Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

[senira666]

dobra idę po miskę , gąbkę i będę walczyć ze ścianą

[upadly_aniol00]

Bella od 24.09 czyli we wtorek . Kazała dzwonić jak będę w 22 tc i że niby od 25tc zajęcia ale pewnie akurat trafiłam jak zaczyna z nową grupą .

[perfuzja]

Gosia z Twojej listy najbardziej podoba mi się Aleksander i Dominik.

Do głowy przyszedł mi jeszcze Feliks.

[bella7]

Napisane przez upadly_aniol00

Bella od 24.09 czyli we wtorek . Kazała dzwonić jak będę w 22 tc i że niby od 25tc zajęcia ale pewnie akurat trafiłam jak zaczyna z nową grupą .

fajnie,ale zastanawiam się czy mi się opłaca. Bo jako taka pielęgnacje itd mam już opanowana. Tylko porodu się nieszczęsnego boję,czy dam radę. W poniedziałek będę to się dowiem.

[isia4891]

Padam ...4 prania zrobiłam bo wkońcu nie pada, jarzynowa ugotowana , sałatka z pieczarkami zrobiona, zapiekanki naszykowane , kapusta na bigos obgotowana , jeszcze tylko...odkurzanie , mycie podłóg, kurze, łazienka bo wieczorem znajomi maja wpaść...i jeszcze dzwonią koleżanki żebym przyjechała po dwa wielkie kartony ubrań dla dzidziusia...ma ktoś trochę sił na zbyciu??? Ehh ciężki los matki, żony i kochanki...

[pilotka86]

Napisane przez mezaga

Jakby która miała zagrożenie przedwczesnym porodem:
Koleżanka z Anglii mi podesłała artykuł o dziewczynie, która musiała tak leżeć przez 3 miesiące.

mezaga masz linka do całego artykuły?
aaa i wczoraj pisałaś, że robisz kurczaka w porach mogłabyś dać przepis? strasznie lubię to połączenie

[bella7]

Isia to masz dziś zabiegamy dzień. Mnie się dziś osobiście nic nie chce. Dziewczyny śpią,ja sobie leże a małe kopie. Przeczytała bym coś... Uwielbiam czytać,chociaż z dziewczynami nie mogłam patrzyć na książki.

[Hosenka*]

Napisane przez mezaga

Jakby która miała zagrożenie przedwczesnym porodem:
Koleżanka z Anglii mi podesłała artykuł o dziewczynie, która musiała tak leżeć przez 3 miesiące.

U nas w szpitalu takiego specjalistycznego łóżka nie ma - ratują się podkładaniem cegieł

Moja mama długo tak musiała leżeć, najpierw w szpitalu, potem w domu (też jej tata cegły z jednej strony podłożył), bo w ciąży z siostrą miała skurcze od 4 miesiąca, a ze mną od 3.

[mezaga]

Napisane przez pilotka86

mezaga masz linka do całego artykuły?
aaa i wczoraj pisałaś, że robisz kurczaka w porach mogłabyś dać przepis? strasznie lubię to połączenie

Tu jest część:
http://www.bbc.co.uk/news/uk-england...shire-16271975
a tu dalej:
http://www.dailymail.co.uk/health/ar...#ixzz2fQvj9jPk

A kurczak w porach bardzo prosty. Cyce z kurczaka pokroić w kostkę podsmażyć z odrobiną przyprawy do kurczaka, do tego wkroić jednego dużego pora, dwie papryki, dwa pomidory obrane ze skórki. To dusić aż pory i papryka zmiękną. Można podlać ociupinką wody ale z pomidorów powinno być jej całkiem sporo więc to jak ktoś woli bardziej "luźne". W międzyczasie ugotować makaron rurki (ja daję razowy). Jak już się wszystko udusi to dodać koncentrat pomidorowy - ja daję pół małego słoiczka - chyba, że najdzie mnie ochota na więcej pomidorów to wtedy mniej koncentratu. Popieprzyć, popapryczyć do smaku. Wymieszać i wrzucić do tego ugotowany makaron. Wychodzi trochę ciaparyga ale ja to bardzo lubię
Wychodzi nam z tego zawsze pełna patelnia - wystarcza na dwa razy (no chyba, że małż bardzo głodny hehe).

[lolita25]

Napisane przez senira666

dobra idę po miskę , gąbkę i będę walczyć ze ścianą

Tylko się nie przemęczaj i za wysoko nie unoś rąk

[SunShineDoll]

Napisane przez Hosenka*

U nas w szpitalu takiego specjalistycznego łóżka nie ma - ratują się podkładaniem cegieł

Moja mama długo tak musiała leżeć, najpierw w szpitalu, potem w domu (też jej tata cegły z jednej strony podłożył), bo w ciąży z siostrą miała skurcze od 4 miesiąca, a ze mną od 3.

Ależ Twoja mama musiała przejść kurs cierpliwości

[J0zefina]

Napisane przez EVI07

To może być chwilowe, może miał jakiegoś stresa, a może po prostu chwilowe uwstecznienie. Moja Wika tak miała, po 4 miesiącach przeszło. Nie przejmuj się, taki Szkrab ma prawo do wpadek, zwłaszcza jak mocno śpi, albo mu się coś śni.

Napisane przez lidkaa82

Jozefina - a synek budził się na sikuj w nocy czy nie sikał bo wytrzymywał do rana?? Bo mój np jak się wysika przed spaniem to potem biegnie dopiero pół godziny po przebudzeniu. Dwa razy tylko się obudził na siusiu (przy czym raz zaworek już puścił ) a tak zdarzyło mu się ze trzy razy zesikać w nocy.
...

Co do wózków nadal poluje na używany baby active alu, nawet mam jeden na oku, za 5 dni kończy się licytacja.

o jej... przepraszam dziewczyny gdzieś mi umknęły Wasze posty..
Dziękuję za rady Młody przesypia noc, nie budził się na siku, wytrzymywał do rana aż do teraz. Mam nadzieję że to chwilowe i Mu przejdzie

co do wózka to alu był naszym pierwszym zerknij sobie na tablicę, tam jest dużo więcej ogłoszeń i ceny od 380zł
http://tablica.pl/oferty/?q=alu+jet

[perfuzja]

A tak w ogole to mam dzisiaj równe 100 dni do terminu porodu

[Hosenka*]

Napisane przez EVI07

Ja właśnie marzę, żeby był Aleksander jeśli będzie chłopczyk, u nas pewnie w zdrobnieniu byłby Olo, chociaż Olek też mi nie przeszkadza. Kwestia gustu po prostu, każdy ma inny.

Mi się Aleksander bardzo podoba i z nazwiskiem fajnie brzmi, ale zdrobnienie żadne mi się nie podoba

[perfuzja]

Napisane przez Hosenka*

Mi się Aleksander bardzo podoba i z nazwiskiem fajnie brzmi, ale zdrobnienie żadne mi się nie podoba

A opcja niezdrabniania w ogóle nie wchodzi w grę? Macie jakieś inne typy?

[Hosenka*]

Napisane przez Shizu48

Btw pomiędzy UPC a Netią co byście wybrały? Chcę iść do obu, zależy mi na w miarę szybkim necie tak do 70 złotych na miesiąc, bez zwiększenia się tej sumy z czasem I żeby mi sami ustawili bo kompletnie się na tym nie znam

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------



Alsekdaner!

My chcieliśmy UPC ale u nas nie ma akurat Zdecydowaliśmy się na Vectrę - ok 55 zł za miesiąc, aktywacja chyba 50 zł. Nie trzeba mieć telefonu stacjonarnego ani kablówki (tzn kabel tak, jak się nie ma to dają, ale nie uaktywniają TV). Przesył 40 MB


A imię oryginalne

[Sheperdess]

Napisane przez J0zefina

nie no to chyba jakieś ekstremum
ja się nie boję bo mój mąż już sprawdzony nawet ostatnio gdy znajomi zapytali czy pracuję gdzieś i coś robię po zwolnieniu i powiedziałam że nie nic to mąz mnie poprawił że jak to nic? przecież opiekuję się synkiem, prowadzę dom i jeszcze dźwigam w brzuchu córcię więc to nie jest nic

To rzeczywiście kochanego masz męża, bo faceci raczej rzadko rozumieją, że prowadzenie domu to praca na cały etat.

Napisane przez upadly_aniol00

Ja też się nie boję o męża bo wiem , że mogę na niego liczyć . Na razie on sprząta i nie marudzi przy tym . Zawsze mogę na niego liczyć . I robi mega jajecznicę na pomidorach z kiełbaską i serem . Potrafi ugotować ziemniaki o schaba usmażyć . Często przy gotowaniu mi pomaga .
Kiedy pomagał mi ubić bitą śmietanę i co z tego wyszło ? MASŁO ! Pierwszy raz w życiu wyszło mojemu mężowi MASŁO przy ubijaniu śmietany 36 % na krem
Ale tak to zakupy też często robi . Ja teraz jak źle sie czuję to nie muszę naprawde nic robić . Nawet często powtarza jak źle się czuję nawet mu obiadu nie muszę robić bo zawsze coś sobie zje .
Więc przy dziecku wiem , że też mi będzie pomagał ile tylko będzie mógł .

Mój mąż też jest pełnosprytny w kuchni i wszystko potrafi sobie zrobić. Zwykle ja gotuję, ale jak ma ochotę na coś tradycyjnego (typu gołąbki, bigos, czy żurek to sobie najlepiej zrobi sam.) Nawet pierogi razem lepimy. Więc tu mam szczęście, no ale sama sobie takiego męża wybrałam. Sprzątać też posprząta wszystko, jeśli trzeba, ale ja raczej nie mam jakiejś obsesji na punkcie czystości i nie biegam codziennie ze szmatą. I wiem, że na pewno będzie pomagał przy dziecku.

Napisane przez gosia261282

N liście jest: Adam,Aleksander,Robert,Ar tur,Kacper i Dominik.

U nas będzie Adaś, z ang-polskich imion zastanawialiśmy się też nad Robertem, Sebastianem i Danielem.

Napisane przez upadly_aniol00

O na brudny dywan też nie mogę patrzeć a u nas dość często coś się wylewa na dywan i dywanem zajmuje się mąż
W sumie może znacie jakiś dobry płyn do czyszczenia dywanów ?
Kupiłam vanish ale średnio jestem z niego zadowolona

Oj dywany. My mamy w całym mieszkaniu dywany kremowe. Gratuluję geniuszowi, który to wymyślił. Trzeba bardzo uważać, bo najmniejszą plamę od razu widać i zwykłe środki nie bardzo działają. A już nie wiem, co będzie, jak przyjdzie dziecko.

[malaMigotkAaa]

Napisane przez perfuzja

A tak w ogole to mam dzisiaj równe 100 dni do terminu porodu

wow studniówka

Widzę, że przewijał się temat szkoły rodzenia. Zapisałam się dziś do szpitala w którym planuję rodzić. Tyle, że jest płatna, 110 zł za całe zajęcia, pani bardzo miła, myślę, że będzie fajnie

[Amberella]

Napisane przez mezaga

Niestety się nasila. Póki jestem mocno wyprostowana z napiętym kręgosłupem (jak na ćwiczeniach korekcyjnych hehe) to wtedy jeszcze jest znośnie. Ale jak się lekko zgarbię to już czuję ucisk. Pewnie będzie tak coraz gorzej bo dzieci coraz większe.

Tak myślałam . Muszę się z tym oswoić i zaakceptować.

Napisane przez tajeczka

ja dzisiaj o 14 połówkowe mam nadzieję poznać lokatora, i potwierdzić, że wszystko jest ok mimo wszystko się denerwuję jak przed każdym USG, więc poproszę o Wasze magiczne kciuki

Napisane przez mezaga

Dziewczyny a pijecie dużo?

staram się, ale to chyba wciąż zbyt mało (no i teraz przeszkadzają mi jeszcze rozpierające żebra)

Napisane przez gosia261282

Co do ubranek z polskimi napisami ostatnio trafiłam na to

http://www.patryczek.pl/components/c...2a0c4980e4.jpg


Tak,żeby tatusiów zmotywować

ale super

Napisane przez PawMaj13

Ja się dowiedziałam z wyświetlacza w autobusie, że jest takie imie jak Prokop
A że mój TZ jest do Prokopa z TVNu podobny (nawet żule na ulicy go zaczepiają LOL) to się zaczełam nad nim powaznie zastanawiać

Az się sobie dziwię, ale nawet mi się podoba to imię

Napisane przez 23Paula23

Moje dziecko znalazło sobie super zabawę Mamy wlasne CO i co za tym idzie jak napali się/zgaśnie w piecu włącza/wyłącza się pompa od obiegu wody i przez jakąs dłuższą chwile nam tak jakby pyka w kaloryferach takie pyk pyk pyk i moj dziec o 1 w nocy na każde pyk kopa mi i o 6 rano powtórka pyk kop pyk kop aż mnie obudził i dopóki pykanie nie ustało spać nie mogłam tak mnie kopal...

ale fajnie mały łobuziak

Napisane przez gosia261282

N liście jest: Adam,Aleksander,Robert,Ar tur,Kacper i Dominik.

Wszystkie ładne, ale najładniejsze Kacper , Dominik i Aleksander (ale tak jak Lidka, też nie przepadam za Olkiem)

Napisane przez ejani

u mnie niby ok, zwykłą infekcja (czyli tak jak mówiłam) a w aptece zostawiłam fortunę... nie gniewajcie się, łykam specyfiki i idę spać, potem postaram się już nadrobić wszystko i być w miarę na bieżąco

ejani, gratuluję pomyślnych wieści i Kazika (to imię to był jeden z typów mojego małża);
Też dopada mnie jakaś infekcja, a jutro mam wesele. Zaraz zacznę się kurować, a jak domowe sposoby zawiodą, jutro pofatyguję się do jakiegoś internisty. Zdrówka Ci życzę i pędzę nadrabiać dalej, bo lecicie tak z postami, że czuję się jak opóźniona

Em ma, Forester, zdrówka również dla Was .

[Hosenka*]

Napisane przez SunShineDoll

Ależ Twoja mama musiała przejść kurs cierpliwości

Nie da się ukryć, do tego wymioty do 8 miesiąca i inne nieprzyjemne dolegliwości.

Ostatnio gadałam z koleżanką i idąc ulicą widzi się uśmiechnięte ciężarne i ciąża wydaje się być jedynie przyjemnym okresem, a dopiero w szpitalu można się naoglądać co się może dziać ...

[senira666]

Napisane przez lolita25

Tylko się nie przemęczaj i za wysoko nie unoś rąk

na szczęście to tylko jedna ściana i też nie za duża mamy aktualnie jedną ścianę fioletową a chce przemalować na zielony i wodą trzeba było przemyć a jutro TŻ będzie na biało ją malował i mamy nadzieję że w niedziele na zielony już

Napisane przez perfuzja

A tak w ogole to mam dzisiaj równe 100 dni do terminu porodu

łuuuhhhuuu STUDNIÓWKA

Napisane przez malaMigotkAaa

Widzę, że przewijał się temat szkoły rodzenia. Zapisałam się dziś do szpitala w którym planuję rodzić. Tyle, że jest płatna, 110 zł za całe zajęcia, pani bardzo miła, myślę, że będzie fajnie

ja chce rodzić w miejscowości obok i właśnie wiem czy to trzeba zgłaszać wcześniej ?? a gdyby u mnie szkoły rodzenia po 100 były to bym poszła ale znalazłam na szczęście jedną za friko

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

w ogóle od paru dni mnie zgaga męczy i jeżeli dzisiaj też mnie będzie molestwać to jutro coś kupuje - tylko co ??? ranigast czy renie ?? czy co można ??

[Magdalennas]

Napisane przez mezaga

Jakby która miała zagrożenie przedwczesnym porodem:
Koleżanka z Anglii mi podesłała artykuł o dziewczynie, która musiała tak leżeć przez 3 miesiące.

To to jeszcze nic, ja pamiętam dziewczynę, która musiała leżeć przez dwa miesiące do góry nogami:
http://www.fakt.pl/2-miesiace-lezala...,146563,1.html

[Hosenka*]

Napisane przez perfuzja

A opcja niezdrabniania w ogóle nie wchodzi w grę? Macie jakieś inne typy?

Chcemy imię, którego się nie zdrabnia - nie mówię tu o pieszczotliwych zwrotach bo zawsze coś się wymyśli. Aleksander - trochę za długie do częstego uzywania a i tak ludzie będą sami sobie zdrabniać.
Np. Kinga to Kinga, Andrzej to Andrzej - imię pełne, bez zdrobnień.

Myślimy o Kacprze.
Podoba mi się jeszcze Dominik, ale TŻowi od razu kojarzy się z jego kolegą, z którym się raz spotkałam (i śmieje się do dzisiaj z tego) zanim poznałam TŻ i do dzisiaj mamy z niego polewkę, że zgrywał cwaniaczka, popisywał się jak to pracuje w Wiedniu, ale zna jedynie knajpy, więc po zabytkach mnie nie oprowadzi, a po spotkaniu napisał smsem co myślę o niezobowiązującym związku jak będzie przyjeżdżał do PL .

[gosia261282]

Napisane przez marieee

Czy któraś z Was brała w ciązy rutinoscorbin? Bo coś zaczyna mnie brać... a jutro mam pierwszy zjazd w szkole, i muszę na nim być

Na rutinoscorbinie jest napisane aby w ciąży brać tylko po konsultacji z lekarzem. Myślę,że to samo dadzą ci naturalne środki,jak nie lepiej. Po pierwsze czosnek! Miód,cytryna,owoce,warzyw a.

Napisane przez mezaga

Jakby która miała zagrożenie przedwczesnym porodem:
Koleżanka z Anglii mi podesłała artykuł o dziewczynie, która musiała tak leżeć przez 3 miesiące.

O mamo! Co zrobić jak trzeba. Ale nie wyobrażam sobie tego!

Napisane przez bella7

B]Gosia [/B]a może Aleks/Alex?

Też myślałam,ale właśnie nie wiem czy to tak do końca polskie?
Już bardziej ten Aleksander i jeśli się zdecydujemy to mówiłabym jak Lidka: Alek,bo Olek mi się nie podoba.

Napisane przez perfuzja

A tak w ogole to mam dzisiaj równe 100 dni do terminu porodu

Studniówka
Moja też niedługo.
Gdzie się bawisz z tej okazji?

Napisane przez Sheperdess

Oj dywany. My mamy w całym mieszkaniu dywany kremowe. Gratuluję geniuszowi, który to wymyślił. Trzeba bardzo uważać, bo najmniejszą plamę od razu widać i zwykłe środki nie bardzo działają. A już nie wiem, co będzie, jak przyjdzie dziecko.

Też miałam kremowe na poprzednim mieszkaniu,które wynajmowaliśmy. Przynajmniej raz na trzy miesiące brałam faceta z maszyną do prania dywanów. Bardzo szybko się brudziły.

[senira666]

udało mi się nagrać filmik jak widać delikatnie podskakujący brzuszek mała tak kopie że na żywo bardzo dobrze widać

[magnusia]

Napisane przez perfuzja

A tak w ogole to mam dzisiaj równe 100 dni do terminu porodu

ooo studniówka!!! dawaj imprezę robimy

[upadly_aniol00]

Napisane przez bella7

fajnie,ale zastanawiam się czy mi się opłaca. Bo jako taka pielęgnacje itd mam już opanowana. Tylko porodu się nieszczęsnego boję,czy dam radę. W poniedziałek będę to się dowiem.

Moim zdaniem przy bliźniakach to i tak miałaś niezłą szkołę . Sama musisz sobie powiedzieć czy szkoła jest Ci potrzebna i czy znajdziesz na nią czas . Ja dopiero po będę mogła coś powiedzieć na temat SR.

Napisane przez malaMigotkAaa

wow studniówka

Widzę, że przewijał się temat szkoły rodzenia. Zapisałam się dziś do szpitala w którym planuję rodzić. Tyle, że jest płatna, 110 zł za całe zajęcia, pani bardzo miła, myślę, że będzie fajnie

To nie dużo . U mnie w mieście ok 400zł kosztuję

[magnusia]

Napisane przez senira666

w ogóle od paru dni mnie zgaga męczy i jeżeli dzisiaj też mnie będzie molestwać to jutro coś kupuje - tylko co ??? ranigast czy renie ?? czy co można ??

mnie tak wczoraj męczyło- pomogło zjedzenie pół paczki łuskanych migdałów i wypicie cysterny wody, można też mlekiem spróbować ubić cholerę

[perfuzja]

Napisane przez senira666

w ogóle od paru dni mnie zgaga męczy i jeżeli dzisiaj też mnie będzie molestwać to jutro coś kupuje - tylko co ??? ranigast czy renie ?? czy co można ??

Ja mam rennie (tam w ulotce jest jak byk, że w normalnych dawkach można w ciąży) i syrop Maalox - mąż przyniósł takie coś z apteki. Smakuje obrzydliwie, ale trochę działa. Chociaż u mnie zdecydowanie największą ulgę przynosi głupie mleko.

[Amberella]

Nadrobiłam

Napisane przez marieee

Czy któraś z Was brała w ciązy rutinoscorbin? Bo coś zaczyna mnie brać... a jutro mam pierwszy zjazd w szkole, i muszę na nim być
...
A córcia od trzech dni dziwnie spokojna, aż się martwię..

O masz, następna się rozkłada , zdrówka!
A w którym tc jesteś? Też mam dni, że Kacperek jest spokojny, ale z czasem jest ich coraz mniej (u mnie 22tc).

Napisane przez lidkaa82

U nas niezawodny jest .... Pan z piorącym odkurzaczem. 50 zł mnie kosztuje raz w roku taka przyjemność, a w życiu sama tak nie dopierzesz dywanu.

Dobrze wiedzieć i poszukać takiego pana u siebie. Mam w planach zakup dywanu.

Napisane przez lidkaa82

ejani te przedziały różnych pomiarów są jak najbardziej normalne. Nigdy, na prawde nigdy wszystko nie wychodzi równo. To wartosci umowne, nie masz sie czym martwic. Każda która dostała zdjecie z takim opisem zapewne ma takie wartosci że jeden wymiar jest kilka dni czy tydzień mniejszy a drugi wiekszy. Miałam tak przy obu synkach, przy czym przy pierworodnym róznice były spore, a synek urodził się jako wzorowy, piekny niemowlak. No moze główke mógł by miec mniejsza bo do tej pory na samo wspomnienie boli mnie krocze

Ejani Mi też wyszło bardzo różnie. W 19tc głowa była na 21tc, kość udowa na 18tc, a brzuszek na 20tc. Gin mnie uspokajał, że to normalne i nie są to jakieś wielki rozbieżności, powiedział, że nikt nie jest robiony od szablonu

Napisane przez mezaga

Jakby która miała zagrożenie przedwczesnym porodem:
Koleżanka z Anglii mi podesłała artykuł o dziewczynie, która musiała tak leżeć przez 3 miesiące.

ale masakra , dzielne są takie kobiety

Napisane przez senira666

no ale żeby się trochę odstresować to poszliśmy z TŻtem do SH i takie cudeńka trafiliśmy :

słodkie ubranka, widzę, że przygotowania idą pełną parą

Napisane przez isia4891

Padam ...4 prania zrobiłam bo wkońcu nie pada, jarzynowa ugotowana , sałatka z pieczarkami zrobiona, zapiekanki naszykowane , kapusta na bigos obgotowana , jeszcze tylko...odkurzanie , mycie podłóg, kurze, łazienka bo wieczorem znajomi maja wpaść...i jeszcze dzwonią koleżanki żebym przyjechała po dwa wielkie kartony ubrań dla dzidziusia...ma ktoś trochę sił na zbyciu??? Ehh ciężki los matki, żony i kochanki...

ale z Ciebie pracowita pszczółka, ja dziś na nic nie mam siły; resztkami woli gotuję (też) bigos i zaraz wstawiam pranie. Ledwo w pracy przeżyłam.

Napisane przez perfuzja

A tak w ogole to mam dzisiaj równe 100 dni do terminu porodu

trza to uczcić