Marcowe Mamy 2015 cz. 3

[crystal25]

Za mna dzis chodza knedle ze sliwkami mojej babci , plus smietana i cukier do tego....
Zebym wiedziala jak je zrobic i skad wziasc sliwki ojj....

[nouvelle2]

Napisane przez crystal25

Piekna pamiatka z usg za wizyte
Ja nie moge doczekac sie swojej w poniedzialek
Baldachimy ladnie wygladaja, tez slyszalam ze sie kurza.... u mnie go nie bedzie.... nie mam zbyt duzo miejsca na dokladanie, wiec chce byc praktyczna

no u mnie w domu też nie, ale w ogrodzie owszem Wyobrażam to sobie tak: baldachim zawieszony na gałęzi drzewa, pod baldachimem koc, na kocu ja czytająca książkę, obok śpiąca Zosia Sielsko, anielsko, komarów i os nie trzeba odganiać Tak to widzę, a jak w praktyce wyjdzie to już inna sprawa

Napisane przez smv

A ja powiem wam ze zawsze w okresie jesień-zima ciągle byłam chora a w tym roku nic a nic i bardzo się cieszę bo zawsze jak mnie łapie choroba to spokojnie miesiąc mnie trzymało.

U mnie było tak samo, a w tym roku nic- zobaczymy na jak długo

[nusiekowa]

Napisane przez crystal25

nouvelle2
87marta78

najlepszego!

I samych wspaniałosci torcik będzie ????

[ojustyna]

I ja się dołączam do życzeń urodzinowych: wszystkiego co w życiu najlepsze, samych radości, uśmiechu na twarzyczkach oraz bezbolesnych i terminowych porodów zdrowych dzidziusiów (to dzisiaj możecie zaszaleć i wypić coś 0,0%

[crystal25]

Napisane przez nouvelle2

no u mnie w domu też nie, ale w ogrodzie owszem Wyobrażam to sobie tak: baldachim zawieszony na gałęzi drzewa, pod baldachimem koc, na kocu ja czytająca książkę, obok śpiąca Zosia Sielsko, anielsko, komarów i os nie trzeba odganiać Tak to widzę, a jak w praktyce wyjdzie to już inna sprawa



U mnie było tak samo, a w tym roku nic- zobaczymy na jak długo

Baldachim jest genialny a twoj pomysl jest mega poprostu Moge sobie wyobrazic,hihihi szczegolnie ze rodzimy w marcu, i 3 miesiace lato bedzie
Ja to nawet skusilabym sie na baldachim w domu, kolezanka miala, wygladalo to bardzo ladnie, tylko ze jak dziecko ma swoj wlasny pokoik najlepiej , a u nas bedzie w naszym... a pozniej do swojego ale z corka TZ, wiec specialnie remontu robic nie bedziemy na rozowo czy niebiesko hihihi

[mordka_1985]

Hej dziewczyny.
Ode mnie goście dziś odlecieli do uk ( 4 osoby były przez tydzień). Nie miałam czasu być na bierząco ale wieczorem nadrobie. W dodatku córka sie rozchorowała.
Lece robić pranie i ogarniać chatę po całym tygodniu a jeszcze zakupy na jutro trzeba zrobić.
Pozdrawiam

[nouvelle2]

dziękuję pięknie za życzenia! wypijmy wspólnie bezalkoholowe wińsko

Marta Tobie życzę wszystkiego dobrego, szczęścia, miłości i spełnienia marzeń

A ja mam jeszcze pytanie, co sądzicie o przewijakach nakładanych na łóżeczko? Bo się zastanawiam czy czegoś takiego sobie nie sprawić, co by nie zagracać sypialni. Chodzi mi o to, że i tak drugi, duży przewijak będzie przy wyjściu z łazienki i tam będziemy składować wszystkie kosmetyki, szpargały pielęgnacyjne itd. A przy przewijaku w pokoju tylko te najpotrzebniejsze rzeczy, więc nie jest mi potrzebne miejsce na to Wtedy kilka pieluszek + zasypka + kremiki mogłyby wisieć w tym:http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10288299/
Służyć on miałby tylko do przewijania dziecka w nocy, ale zastanawiam się nad bezpieczeństwem takiego wynalazku, nie zsunie mi się to z łóżeczka?

dobra, a teraz się przyznam po prostu znalazłam fajne lustro i akurat by mi pasowało w to miejsce, gdzie miał być przewijak 'nocny' i szukam jakiegoś rozwiązania

[crystal25]

Napisane przez nouvelle2

dziękuję pięknie za życzenia! wypijmy wspólnie bezalkoholowe wińsko

Marta Tobie życzę wszystkiego dobrego, szczęścia, miłości i spełnienia marzeń

A ja mam jeszcze pytanie, co sądzicie o przewijakach nakładanych na łóżeczko? Bo się zastanawiam czy czegoś takiego sobie nie sprawić, co by nie zagracać sypialni. Chodzi mi o to, że i tak drugi, duży przewijak będzie przy wyjściu z łazienki i tam będziemy składować wszystkie kosmetyki, szpargały pielęgnacyjne itd. A przy przewijaku w pokoju tylko te najpotrzebniejsze rzeczy, więc nie jest mi potrzebne miejsce na to Wtedy kilka pieluszek + zasypka + kremiki mogłyby wisieć w tym:http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10288299/
Służyć on miałby tylko do przewijania dziecka w nocy, ale zastanawiam się nad bezpieczeństwem takiego wynalazku, nie zsunie mi się to z łóżeczka?

dobra, a teraz się przyznam po prostu znalazłam fajne lustro i akurat by mi pasowało w to miejsce, gdzie miał być przewijak 'nocny' i szukam jakiegoś rozwiązania

Uwazam ze to dobry pomysl My mamy juz kupiona wanne z przewijakiem w jednym plus polki na kosmetyki, ale zastanawiamy sie, czy nie zostawic tego u mamy,bo i tak czesto ja odwiedzamy, a ze wzgledu na to ze miejsca za duzo tez nie mamy, myslalam o przewijaku na lozko i wannie osobno Znam kilka osob, co mialy na dzieciecych lozeczkach te przewijaki i nie bylo z tym problemu nigdy , przynajmniej nie slyszalam nic o tym Fajne to cos do kosmetykow

[nouvelle2]

patrzcie, chyba fajna opcja cenowa: http://allegro.pl/lozeczko-materac-g...710953958.html jak za taki spory zestaw
(UWAGA! są też w sowy!)

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez crystal25

Uwazam ze to dobry pomysl My mamy juz kupiona wanne z przewijakiem w jednym plus polki na kosmetyki, ale zastanawiamy sie, czy nie zostawic tego u mamy,bo i tak czesto ja odwiedzamy, a ze wzgledu na to ze miejsca za duzo tez nie mamy, myslalam o przewijaku na lozko i wannie osobno Znam kilka osob, co mialy na dzieciecych lozeczkach te przewijaki i nie bylo z tym problemu nigdy , przynajmniej nie slyszalam nic o tym Fajne to cos do kosmetykow

Ja mam właśnie po siostrzeńcu taki wypasiony żółty przewijak w jakieś żyrafy, z dwiema głębokimi półkami, z wanienką i chyba jeszcze jakimiś pierdołami. Ale wybitnie mi się to nie podoba wizualnie, więc upchnę w łazience I będę korzystać za dnia, a w nocy siup- na na przewijak łóżeczkowy, szybkie przebieranko i lulu (mam nadzieję)
Dlatego ciekawa jestem wad takiego przewijaka, oprócz tej oczywistej, czyli braku miejsca na przechowywanie rzeczy Z tego co się zorientowałam po aukcjach, to taki przewijak montuje się kołkami, więc chyba nie ma prawa się zsuwać
A to coś na kosmetyki to jest superowe, polecam Ja mam jeszcze z tej starej serii- takie kremowe. Mam tych pojemników około 10 i używam cały czas. Możesz prać, schować jak niepotrzebne, kształtem dopasować do szuflady. No rewelacja!

[asiulek8]

Napisane przez nouvelle2

dziękuję pięknie za życzenia! wypijmy wspólnie bezalkoholowe wińsko

Marta Tobie życzę wszystkiego dobrego, szczęścia, miłości i spełnienia marzeń

A ja mam jeszcze pytanie, co sądzicie o przewijakach nakładanych na łóżeczko? Bo się zastanawiam czy czegoś takiego sobie nie sprawić, co by nie zagracać sypialni. Chodzi mi o to, że i tak drugi, duży przewijak będzie przy wyjściu z łazienki i tam będziemy składować wszystkie kosmetyki, szpargały pielęgnacyjne itd. A przy przewijaku w pokoju tylko te najpotrzebniejsze rzeczy, więc nie jest mi potrzebne miejsce na to Wtedy kilka pieluszek + zasypka + kremiki mogłyby wisieć w tym:http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10288299/
Służyć on miałby tylko do przewijania dziecka w nocy, ale zastanawiam się nad bezpieczeństwem takiego wynalazku, nie zsunie mi się to z łóżeczka?

dobra, a teraz się przyznam po prostu znalazłam fajne lustro i akurat by mi pasowało w to miejsce, gdzie miał być przewijak 'nocny' i szukam jakiegoś rozwiązania

Ja planuję kupić na łóżeczko, może miejsce na dodatkową szafkę znalazłoby się, ale to mniej miejsca zajmuje

[crystal25]

Napisane przez nouvelle2

patrzcie, chyba fajna opcja cenowa: http://allegro.pl/lozeczko-materac-g...710953958.html jak za taki spory zestaw
(UWAGA! są też w sowy!)

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------



Ja mam właśnie po siostrzeńcu taki wypasiony żółty przewijak w jakieś żyrafy, z dwiema głębokimi półkami, z wanienką i chyba jeszcze jakimiś pierdołami. Ale wybitnie mi się to nie podoba wizualnie, więc upchnę w łazience I będę korzystać za dnia, a w nocy siup- na na przewijak łóżeczkowy, szybkie przebieranko i lulu (mam nadzieję)
Dlatego ciekawa jestem wad takiego przewijaka, oprócz tej oczywistej, czyli braku miejsca na przechowywanie rzeczy Z tego co się zorientowałam po aukcjach, to taki przewijak montuje się kołkami, więc chyba nie ma prawa się zsuwać
A to coś na kosmetyki to jest superowe, polecam Ja mam jeszcze z tej starej serii- takie kremowe. Mam tych pojemników około 10 i używam cały czas. Możesz prać, schować jak niepotrzebne, kształtem dopasować do szuflady. No rewelacja!

Wlasnie je ogladam na ebayu francuskim
w podobnych cenach i zapisuje zeby pokazac TZ na naszej stronie to wyjdzie lozko, materac, i caly zestaw do lozeczka, typu posciel, poduszka, poszewki, ochraniacze, razem 13 CZESCI i kto wie czy sie nie skusze.... jak za te pieniadze kupilabym zwykle proste lozko i materac w ikei, plus spiworek do spania, a to cenowo fajnie....
Musze TZ pokazac to cos na kosmetyki, bardzo fajnie sie prezentuje...
Mysle ze mozesz sprobowac z ta opcja przewijaka na lozeczko sama bede nad nia rozmyslac.... Fajny ten zestaw wszystko w jednym wanna itd. ale trzeba miec na to miejsce, a ja nie lubie upychac na sile...

[emily863]

Napisane przez ojustyna

Zastanawiam się, czy nie przytyje 3 razy więcej siedząc w domu i czy nie popadne w jakąś depresje

Ja przez dwa tygodnie nie bardzo wiedziałam co ze sobą zrobić, ale potem przestawiłam się na zupełnie inny tryb życia. Budzę się po 8, do 12 dzień leci mi nie wiadomo kiedy ani na czym, potem obiad, powrót męża. Bardzo mi się ten wolniejszy tryb życia podoba i na pewno służy mi i dziecku. Polecam.

[smv]

Ładny ten zestaw mój TŻ twierdzi że przewijak niepotrzebny bo k tak pewnie dziecko będę na kanapie czy łóżku przewijac... MÓWI tak jakby 5dzieci wychował heh

[nouvelle2]

Napisane przez smv

Ładny ten zestaw mój TŻ twierdzi że przewijak niepotrzebny bo k tak pewnie dziecko będę na kanapie czy łóżku przewijac... MÓWI tak jakby 5dzieci wychował heh

Później owszem, ale na początku, kiedy będziesz obolała po porodzie to nie bardzo tak wyginać się i schylać nad łóżkiem. Kręgosłup siada, a po cesarskim cięciu to już chyba w ogóle nie bardzo. No chyba, że u Was tylko tż będzie przewijał

[smv]

Szczerze? Wątpię jego chrzesnik ma już 5lat i nigdy go na ręce nie wziął bo się bał

[ewka5891]

Napisane przez luzna25

A tak ogólnie to my już po wizycie Dzidziuś rozwija się prawidłowo, waży 506 g I dalej wychodzi, że z usg jest tydzień starszy A jeśli chodzi o mnie, to wyniki mi spadły i lekarz mówi, że już jestem bliżej anemii i zapisał mi dodatkowo żelazo (oprócz tego co mam w witaminach). No i zobaczył, że mam napięte mięśnie brzucha i kazał brać aspargin 2x1 Ja już pomału jak lekomanka Ale dla dzidziusia wszystko

A no i mam zrobić glukozę z obciążeniem

Super, że wszystko jest ok

Napisane przez 87marta78

Cześć Mamuśki
Jak tam u Was samopoczucie? Mnie niestety dopadło przeziębienie Kicham, smarkam,kaszle, głowa boli i powoli gorączka się bierze
Popijam herbatę z cytryna i miodem, może troszkę pomoże...

Duzo zdrowka

Napisane przez nouvelle2

A ja mam jeszcze pytanie, co sądzicie o przewijakach nakładanych na łóżeczko? Bo się zastanawiam czy czegoś takiego sobie nie sprawić, co by nie zagracać sypialni. Chodzi mi o to, że i tak drugi, duży przewijak będzie przy wyjściu z łazienki i tam będziemy składować wszystkie kosmetyki, szpargały pielęgnacyjne itd. A przy przewijaku w pokoju tylko te najpotrzebniejsze rzeczy, więc nie jest mi potrzebne miejsce na to Wtedy kilka pieluszek + zasypka + kremiki mogłyby wisieć w tym:http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10288299/
Służyć on miałby tylko do przewijania dziecka w nocy, ale zastanawiam się nad bezpieczeństwem takiego wynalazku, nie zsunie mi się to z łóżeczka?

dobra, a teraz się przyznam po prostu znalazłam fajne lustro i akurat by mi pasowało w to miejsce, gdzie miał być przewijak 'nocny' i szukam jakiegoś rozwiązania

Ja miałam taki przewijak i tym razem tez bede miała. Bardzo fajnie mi sie sprawdzał

Napisane przez smv

Ładny ten zestaw mój TŻ twierdzi że przewijak niepotrzebny bo k tak pewnie dziecko będę na kanapie czy łóżku przewijac... MÓWI tak jakby 5dzieci wychował heh

Dla moich pleców to na dłuższą metę zabójstwo.

[rosiek]

Napisane przez nouvelle2

u mnie też dzisiaj ruskie moje ulubione



masz dzisiaj urodziny? bo ja też

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------



wiem o tym Z tym, że ja zamierzam to stosować pod nadzorem i nie będzie wisiało nad łóżeczkiem, a w ogrodzie, gdzie i tak dziecko będę miała CAŁY czas na oku Chociaz jak tak oglądam ten baldachim to on na dole ma takie troczki, które się przywiązuje do szczebelków, więc nie da się w niego owinąć. Ale może te troczki ktoś sobie po prostu doszył, a fabrycznie ich nie było

Wszystkiego najlepszego!

Napisane przez nouvelle2

patrzcie, chyba fajna opcja cenowa: http://allegro.pl/lozeczko-materac-g...710953958.html jak za taki spory zestaw
(UWAGA! są też w sowy!)

Ojej, gdyby nie to, że wczoraj TŻ przywiózł nam łóżeczko to namówiłabym go na taki zestaw, świetny!

Napisane przez smv

Szczerze? Wątpię jego chrzesnik ma już 5lat i nigdy go na ręce nie wziął bo się bał

Podobno przy własnym dziecku ciekawość bierze górę nad strachem, tak mi mówił brat cioteczny na weselu

[meganka18]

Czesc dziewczyny )
Ja właśnie po obiadku :
Dorsz, zmiemniaczki i surówka z kapusty kiszonej, marchewki i jabłka mniam ...
Byłam dzis na zakupach i oczywiscie cos dla dzidziusia kupiłam :
Jedne śpioszki troche babskie bo różowe ale miały fajna cenę a jakościowo sa super
ImageUploadedByWizaz Forum1414767360.311786.jpgImageUploadedByWizaz Forum1414767379.915045.jpgImageUploadedByWizaz Forum1414767396.686830.jpg


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nouvelle2]

Napisane przez meganka18

Czesc dziewczyny )
Ja właśnie po obiadku :
Dorsz, zmiemniaczki i surówka z kapusty kiszonej, marchewki i jabłka mniam ...
Byłam dzis na zakupach i oczywiscie cos dla dzidziusia kupiłam :
Jedne śpioszki troche babskie bo różowe ale miały fajna cenę a jakościowo sa super
Załącznik 5827441Załącznik 5827442Załącznik 5827443


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pyszny obiad miałaś! no i fajne rzeczy, chyba już z miesiąc w tk maxxie nie bylam....a lubię ten sklep

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

A ja w ramach rozrywki zbieram się do kika, pepco i czegoś tam jeszcze w pasażu nie wiem jak ja się zapakuje do domu, bo już nazbieralam dwa duże worki ciuszków z lumpa

[emilia1987]

Wszystkiego Najlepszego dla dwóch mamus które mają dziś urodziny
U mnie dziś na obiad a w sumie to na jutro już będę gotować barszczyk czerwony. Mąż wraca z trasy jutro, ponoć przeziebiony, miejmy nadzieje że się nie zaraże. Zabezpieczylam już się w syrop Prenalen i popijam z raz dziennie profilaktycznie.

Pytanie do mam które miały lub będą miały ten sam problem co ja. Jak sobie radzilyscie/ będziecie radzily z wychodzeniem codziennym na spacer z wózkiem i dzieckiem z wys piętra ( w moim przypadku 4) bez windy. U nas nie ma domofonow, wózkowni. Jest ryzyko duże kradzieży wózka jeśli bym zostawiala go na parterze. Mąż w domu tylko na weekendy i zostaje mi wnoszenie go samej na gore z dzieckiem.. Przeraża mnie to

[ojustyna]

Buu.... humorek płaczliwy, dziś mnie nikt nie lubi, nikt nie kocha, świat i wszystko inne jest przeciwko mnie chyba brakuje mi słońca, pojechać gdzieś daleko gdziejest całkowita cisza i odpocząć ehh.. nawet jedzenie mi nie idzie, a Bubcia już się dopomina i kto powiedział że ciąża to taki cudowny stan ?

emilia1987 czeka mnie podobny problem, 3 piętro, a w klatce mamy różnych sąsiadów w tym żuli, co to jeszcze nasika mi do wózka. TŻ wymyślił żebym stelaż zostawiała w samochodzie a gondole czy fotelik z bobaskiem wnosić na góre, ale co z tego jak mamy jeden samochód? A on często dojeżdża autem i co wtedy? ja nie mam pomysłu, bo do piwnicy nie chce nosić bo prześmierdnie mi wózek. Jedyne co, to pompowane koła tylne i ewentualnie schodek po schodku wtarabaniać, a do tego super ekstra najlżejszy wózek kupić jaki istnieje. Ty coś może wymyśliłaś innego ? lepszego

[niunia_ona]

Napisane przez ojustyna

Zastanawiam się, czy nie przytyje 3 razy więcej siedząc w domu i czy nie popadne w jakąś depresje

Ja juz od samego początku siedzę w domu i się trzymam jakoś z waga xd

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Napisane przez EdithS

aha, nie wiedziałam, że noszenie pończoch pomaga, ale tu pewnie chodzi o ucisk? No to trzymam kciuki, żeby pajączki przestały wychodzić. Ja mam bardzo dużo na dekolcie i jak mam odkryty dekolt to mi to strasznie przeszkadza może kiedyś pójdę je pozamykać, ale to znowu taki wydatek... a czasem mnie boli dekolt, jakby właśnie żyłki strzelały



Twoje argumenty mnie nie przekonują jeśli czujesz, że powinnaś juz trochę odpocząć, to idź na L4, w końcu jesteśmy już w głębokiej ciąży a w domu można robić wiele rzeczy, naprawdę!



na kaszel super jest porost islandzki. Moja koleżanka kupuje w sklepie zielarskim, parzy z 3 razy i jej kaszel zawsze przechodzi! To takie ziółka.

A ja dziś wstałam z bólem głowy, napiętym karkiem i jakoś świerzbi mnie wewnątrz, jakby na przeziębienie... a dziś jedziemy do teściów i tam śpimy, więc lepiej, żeby moja energia wróciła, bo to są gaduły i zagadają mnie na śmierć, muszę wytrzymać co mówicie, mogę jechać w kurtce zimowej, czy to będzie śmieszne? Bo nie chciałabym jutro na cmentarzu marznąć, a w skórzaną nie dopinam się przez bruszek

Zdrowiej

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Napisane przez smv

A ja w ciąży zrobiłam się sknera nawet TŻ mi to mówi. Nie kupiłam do tej pory biustonosza żadnego bo Mi szkoda kasiory a TŻ każe nawet najdroższy a mi szkoda wolę zbierać dla dzidzi . Fakt jest taki że już wszystkie mam za małe ;(

. W moim słoiczku już mam 1500zl A wy zbieracie?

Jaka kasa. Ja to odkładam ale jak coś jest to kupuje i tak. Do łóżeczka wszystko juz mam. Teraz łóżeczko i materac

[Lila_17]

Napisane przez EdithS

aha, nie wiedziałam, że noszenie pończoch pomaga, ale tu pewnie chodzi o ucisk? No to trzymam kciuki, żeby pajączki przestały wychodzić. Ja mam bardzo dużo na dekolcie i jak mam odkryty dekolt to mi to strasznie przeszkadza może kiedyś pójdę je pozamykać, ale to znowu taki wydatek... a czasem mnie boli dekolt, jakby właśnie żyłki strzelały



Twoje argumenty mnie nie przekonują jeśli czujesz, że powinnaś juz trochę odpocząć, to idź na L4, w końcu jesteśmy już w głębokiej ciąży a w domu można robić wiele rzeczy, naprawdę!



na kaszel super jest porost islandzki. Moja koleżanka kupuje w sklepie zielarskim, parzy z 3 razy i jej kaszel zawsze przechodzi! To takie ziółka.

A ja dziś wstałam z bólem głowy, napiętym karkiem i jakoś świerzbi mnie wewnątrz, jakby na przeziębienie... a dziś jedziemy do teściów i tam śpimy, więc lepiej, żeby moja energia wróciła, bo to są gaduły i zagadają mnie na śmierć, muszę wytrzymać co mówicie, mogę jechać w kurtce zimowej, czy to będzie śmieszne? Bo nie chciałabym jutro na cmentarzu marznąć, a w skórzaną nie dopinam się przez bruszek

Będę próbować póki, co na grzejniku robi mi się syrop z cebuli

[niunia_ona]

Napisane przez luzna25

Nie będziesz wyglądać śmiesznie. Ja też już od jakiegoś czasu chodzę w zimowej, bo tylko w nią się mieszczę Nie obchodzi mnie co ludzie sobie myślą, mi zależy, żeby brzuszek mi nie marznął, a po drugie wcale nie chce być chora

A tak ogólnie to my już po wizycie Dzidziuś rozwija się prawidłowo, waży 506 g I dalej wychodzi, że z usg jest tydzień starszy A jeśli chodzi o mnie, to wyniki mi spadły i lekarz mówi, że już jestem bliżej anemii i zapisał mi dodatkowo żelazo (oprócz tego co mam w witaminach). No i zobaczył, że mam napięte mięśnie brzucha i kazał brać aspargin 2x1 Ja już pomału jak lekomanka Ale dla dzidziusia wszystko

A no i mam zrobić glukozę z obciążeniem

Ja juz dwa tygodnie chodzę w zimowej

[Lila_17]

Napisane przez asiulek8

Mnie taki kaszel męczył miesiąc, więc wiem co to znaczy... Jak pójdziesz do lekarza da ci listę co wolno a czego nie

Jak mi nie przejdzie do poniedziałku to tak zrobię)

[niunia_ona]

Napisane przez 87marta78

TŻ miał mnie zabrać dziś gdzieś z okazji urodzin, ale niestety zostaniemy w domu, nie chce się bardziej doprawić

Lepiej zdrowiej w łóżku zdrowie najważniejsze

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Napisane przez crystal25

nouvelle2
87marta78

najlepszego!

Dołączam się

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Napisane przez smv

Ładny ten zestaw mój TŻ twierdzi że przewijak niepotrzebny bo k tak pewnie dziecko będę na kanapie czy łóżku przewijac... MÓWI tak jakby 5dzieci wychował heh

Tz ma rację

[Lila_17]

Sto lat sto lat niech żyją, żyją Nam!!! a kto?? A Mamusie i ich Brzusie

[asiulek8]

Napisane przez Lila_17

Będę próbować póki, co na grzejniku robi mi się syrop z cebuli

Mniam

Zrobiłam dwa ciasta i umęczyłam się jak dzika. A zaraz jedziemy do teściów.

[Uliczkaz]

Nouvelle, 87Marta Przesyłam Wam urodzinowe buziaki, a życzę przede wszystkim zdrowia

Luzna Cieszę się, że Maluszek ma się dobrze A z lekami damy radę wszystko dla Maluchów

Dziewczyny, naprawdę zazdroszczę Wam tych lumpkowych zakupów. Ja co prawda teraz nie dam rady iść, a wcześniej nie udało mi się nic ciekawego znaleźć. Zwłaszcza dla chłopaka

Miłego popołudnia

[smv]

Ojustyna to witaj w klubie ja też siedzę i wyje jak do księżyca. Nic mi się nie chce a TŻ musiał do pracy pójść i wróci koło północy. Prawdopodobnie jutro i pojutrze i przez najblizszy tydzień tak będzie i mnie to zdolowalo. Pieniążki się zarabiać muszą ale mnie dobija fakt siedzenia samej w domu dobrze ze mam psa..

Emilia ja też na 4 piętrze będę mieszkała bez windy i psem... Przeraża mnie to ;(

Oj tak dziś zdecydowanie ciążą mi nie służy ;(