Psychiatra - Strona 58 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-07-26, 08:57   #1711
bini6
Wtajemniczenie
 
Avatar bini6
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
dziewczyny, widzę że sporo z Was cierpi na lęki, depresję... mój Tż chyba to obecnie przechodzi... myślałam, że odciął się od świata przez swoje jakieś dziwne widzimisię, ale po wczorajszej rozmowie doszliśmy do wniosku że coś jest nietak z jego psychiką od dłuższego czasu unika kontaktu z wszystkimi, nwet ze mną, niby mnie kocha nie chce rozstania, ale nadal zachwouje się dziwnie, mimo rozmów. w grę też wchodzi alkohol (jak go coś zmartwi lub zrezygnuje) pomóc mu za bardzo nie mogę bo mieszkamy 400 km od siebie...

czy jeśli raz go ten stan dopadł, to czy tak już będzie zawsze. dziś idzie do lekarza pogadać i mam nadzieję że ten zaproponuje skuteczną terpaię... nasz związek wisi na włosku
Najwazniejsze ze poszedl do lekarza jesli podejmie leczenie i zostana dobrze dobrane leki to z czasem bedzioe coraz lepiej on teraz bardzo potrzebuje wsparcia
wiec badz przy nim jak tylko mozesztrzymam za niego kciuki i zawas pozdrawiam
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe


bini6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 11:34   #1712
benito_mruffkolini
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
dziewczyny, widzę że sporo z Was cierpi na lęki, depresję... mój Tż chyba to obecnie przechodzi... myślałam, że odciął się od świata przez swoje jakieś dziwne widzimisię, ale po wczorajszej rozmowie doszliśmy do wniosku że coś jest nietak z jego psychiką od dłuższego czasu unika kontaktu z wszystkimi, nwet ze mną, niby mnie kocha nie chce rozstania, ale nadal zachwouje się dziwnie, mimo rozmów. w grę też wchodzi alkohol (jak go coś zmartwi lub zrezygnuje) pomóc mu za bardzo nie mogę bo mieszkamy 400 km od siebie...

czy jeśli raz go ten stan dopadł, to czy tak już będzie zawsze. dziś idzie do lekarza pogadać i mam nadzieję że ten zaproponuje skuteczną terpaię... nasz związek wisi na włosku
depresja to choroba jak każda inna - trzeba iść do lekarza, brać leki, przejść terapię niektórym trochę trudno to zrozumieć, ja mówię wtedy, że gdyby ktoś złamał nogę to też by poszedł do szpitala, wziął lekki, poddał się rehebilitacji
aha i depresja tak jak złamanie - da się wyleczyć co prawda, nie ma się pewności, że już nigdy coś nas takiego nie spotka, ale nadzieję można mieć

co do Waszego związku - mnie podczas pierwszego w życiu epizodu depresji opuścił chłopak i wierz mi, nigdy mu tego nie wybaczę choroba to są właśnie te chwile kiedy najbardziej potrzeba czyjegoś wsparcia - to też idealna okazja żeby przekonać się kto jest naszym prawdziwym przyjacielem a kto niekoniecznie

jeśli więc zależy Ci na nim - uzbrój się w sporą dozę cierpliwośći i czułości i bądź z nim po prostu (jakkolwiek zdaję sobie sprawę, że to niełatwe )
a i tak najważniejsze że TŻ zdecydował się na leczenie

pozdrawiam
benito_mruffkolini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 12:14   #1713
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Psychiatra

benito_mruffkolini napisala:
Cytat:
co do Waszego związku - mnie podczas pierwszego w życiu epizodu depresji opuścił chłopak i wierz mi, nigdy mu tego nie wybaczę choroba to są właśnie te chwile kiedy najbardziej potrzeba czyjegoś wsparcia - to też idealna okazja żeby przekonać się kto jest naszym prawdziwym przyjacielem a kto niekoniecznie

jeśli więc zależy Ci na nim - uzbrój się w sporą dozę cierpliwośći i czułości i bądź z nim po prostu (jakkolwiek zdaję sobie sprawę, że to niełatwe )
a i tak najważniejsze że TŻ zdecydował się na leczenie
Gdyby moj TŻ mnie opuscil, to by juz dla mnie nie istnial. Na szczescie zawsze jest obok kiedy go potrzebuje(a ja niekoniecznie ).
Trzeba facetowi uswiadomic ze potrzebuje leczenia. Przeciez jak pojdzie do psychologa i sie wygada, to mu to nie zaszkodzi. Nie bedzie tego mial w papierach itp. Moze jak uslyszy konkretne argumenty to sie zgodzi.

Swoja droga dawno mnie nie bylo Ale wrocilam Ile sie nameczylam nad tymi ksiazkami i gazetami do matury (a pozbyc sie musze) to sobie ne wyobrazacie. Caly dzien przy kompie. Jedyna zaleta to to, ze moze cos ciekawego bede miec wzamian Do tego plecy mnie bola i brzuch Wszystko na raz... blee... Musialam sie wygadac i ponarzekac.
Co u was? Jak samopoczucia?
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 13:18   #1714
benito_mruffkolini
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez Klariska Pokaż wiadomość
Gdyby moj TŻ mnie opuscil, to by juz dla mnie nie istnial. Na szczescie zawsze jest obok kiedy go potrzebuje(a ja niekoniecznie ).
szczęściara
ja przez tę historię mam jakiś uraz do zwierzania się facetom zazwyczaj mało wiedzą o moich problemach


Cytat:
Napisane przez Klariska Pokaż wiadomość
Swoja droga dawno mnie nie bylo Ale wrocilam Ile sie nameczylam nad tymi ksiazkami i gazetami do matury (a pozbyc sie musze) to sobie ne wyobrazacie. Caly dzien przy kompie. Jedyna zaleta to to, ze moze cos ciekawego bede miec wzamian Do tego plecy mnie bola i brzuch Wszystko na raz... blee... Musialam sie wygadac i ponarzekac.
Co u was? Jak samopoczucia?
hehe
pocieszyć Cię? ja za niedługo kończę studia a moje licealne graty (including materiały do matury) dalej zawalają u rodziców ze 2 szafki i biurko
wmawiam sobie, że to wcale nie lenistwo, tylko trzymam dla potomności

a samopoczucie... takie se jutro idę do psychologa i się denerwuję
benito_mruffkolini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 13:27   #1715
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: Psychiatra

samego sobie nie zamierzam go zostawiać, wiem że potrzebuje teraz kogoś.. tyle że nasz związek już jakiś czas temu zaczął się wypalać... od początku stopniowo uświadamiałam sobie że TŻ "nienormalnie" spożywa alkohol- fakt dość rzadko ale to były kilkudniowe ciągi, podczas których uciekał od świata, ode mnie też wiedząc jak bardzo się wtedy martwię, nie śpię, płaczę.. potem była wielka skrucha przeprosiny i mu wybaczałam od czasu kiedy się zaręczyliśmy pół roku temu picie zaczęło się zdarzać coraz częściej, groziłam że go zostawie wtedy jeszcze bardziej pił, jeszcze na dłużej się nie odzywał i tak wkółko oczywiscie zdawał sobie sprawę że to poważny problem, raz udał się do lekarza, ale potem zaprzestał bo stwierdził że sam sobie da radę. niestety. w ostatnim czasie naszły mu też inne problemy dość poważne, pozatym jego strach że w końcu naprawdę odejdę spowodowały że już prawie 2 tyg nie rozmawialiśmy. zaszywa się gdzieś, jest mu wstyd lub siedzi w domu, w łóżku całymi dniami i nie pomysli o mnie że chce wiedziec co u niego, że chce zeby sie odzywal

nigdy bym go w chorobie nie zostawiła, ale dla mnie alkoholizm to choroba z głupoty, kiedyś tyle nie pił, a teraz wystarczy że spotkam się z koleżanką, coś mu nietak powiem i już się zaczyna...

właśnie jest u lekarza, mam nadzieję że trafi na takiego, który mu pomoże wyjść z tego.. bo już doszło do tego że TŻ zdając sobie sprawę jakie cierpienie zadaje mi i swojej matce pił takie ilości żeby odejść z tego świata

z jednej strony chcę z nim być a drugiej boję się i nie chcę. depresję bym zrozumiała ale związku z alkoholikiem się obawiam. bo co z tego że teraz może bedzie dobrze, jak za jakiś czas znów może zacząć się koszmar.

jak tu z taką osobą planować przyszłość- ślub, dzieci.... przeraza mnie to strasznie
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 13:42   #1716
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Psychiatra

benito_mruffkolini napisala:
Cytat:
szczęściara
ja przez tę historię mam jakiś uraz do zwierzania się facetom zazwyczaj mało wiedzą o moich problemach
Heh... moj to nawet ze mna u psycholozki byl Faktycznie on jakis taki oryginalny jest. Musze sie poprawic, bo go w koncu strace, a tego nie chce.

Cytat:
hehe
pocieszyć Cię? ja za niedługo kończę studia a moje licealne graty (including materiały do matury) dalej zawalają u rodziców ze 2 szafki i biurko
wmawiam sobie, że to wcale nie lenistwo, tylko trzymam dla potomności

a samopoczucie... takie se jutro idę do psychologa i się denerwuję
Jak bedziesz trzymac dla potomnosci to sie rozleci i zmienia sie zasady wszystkie. A co do psychologa, czemu sie denerwujesz? Przeciez nie ma czego. Ja sie ciesze jak mam isc Mowi sie babeczce wszystko a ona konkretnie Cie uswiadamia co jest nie tak.

naked21 jesli on sie nie zmieni, bedzie dalej pil, to go zostaw. Przepraszam ze to radze, ale przez cos takiego zyc Ci sie nie bedzie chcialo. Twoje dzieci beda pokrzywdzone i ty rowniez. On MUSI sie leczyc, NIC nie pic inaczej "papa". Postanow cos konkretnie. Niech on sie normalnie zachowuje, albo odejdziesz.
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 13:59   #1717
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: Psychiatra

Klariska tak, tylko że nawet jak teraz przestanie pić, zacznie się leczyć to już zwsze będę miała obawy że w końcu do tego wróci. przecież życie nie jest bezproblemowe i skoro w ten sposób reaguje na swoje problemy to za jakiś czas może się to pomimo leczenia powtórzyć...

z drugiej strony chce z nim być, pomimo częstych kłótni (oboje mamy ciężkie, kłótliwe charakterki) fajnie nam się razem było... i szkoda mi jest tych ponad 3 lat...

nie wiem co robić. narazie nie będę podejmować żadnych decyzji, co ma być to będzie
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-07-26, 15:55   #1718
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Psychiatra

jedna sytuacja wyprowadziła mnie z równowagi, mam ochote rozwalić coś albo pobic kogos... powtarzam sobie że jeszcze 6 dni do psychiatry mam nadzieję że do tego czasu nie zeświruje, czuje jakies głupie zmiany we mnie nigdy juz nie bede taka jak bylam



wybaczcie ze sie tak wcielam w rozmowe ale musiałam to z siebie wyrzucic
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 18:09   #1719
benito_mruffkolini
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez Klariska Pokaż wiadomość
Heh... moj to nawet ze mna u psycholozki byl Faktycznie on jakis taki oryginalny jest. Musze sie poprawic, bo go w koncu strace, a tego nie chce.
noooo
trzymaj się go jak to taki skarb

Cytat:
Napisane przez Klariska Pokaż wiadomość
Jak bedziesz trzymac dla potomnosci to sie rozleci i zmienia sie zasady wszystkie.
eee tam, tylko wycinają różne rzeczy z programu, więc co najwyżej moje dzieci będą mądrzejsze niż przewidują wymagania
zresztą takie wzory z matmy czy klasyka literatury tak szybko się nie zmieniają

Cytat:
Napisane przez Klariska Pokaż wiadomość
A co do psychologa, czemu sie denerwujesz? Przeciez nie ma czego. Ja sie ciesze jak mam isc Mowi sie babeczce wszystko a ona konkretnie Cie uswiadamia co jest nie tak.
nie boję się wizyt u psychologa, to już moja druga depresja więc wiem jak to jest

boję się samego wyjścia z domu będę musiała jechać jakieś 30min autobusem, a zdarzają mi się omdlenia, zasłabnięcia, zawroty głowy (takie mam niestety tym razem objawy depresji )
najnormalniej w świecie - boję się, że gdzieś padnę po drodze


Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
jedna sytuacja wyprowadziła mnie z równowagi, mam ochote rozwalić coś albo pobic kogos... powtarzam sobie że jeszcze 6 dni do psychiatry mam nadzieję że do tego czasu nie zeświruje, czuje jakies głupie zmiany we mnie nigdy juz nie bede taka jak bylam



wybaczcie ze sie tak wcielam w rozmowe ale musiałam to z siebie wyrzucic

zmiany są na pewno, może nie takie głupie ogólnie masz rację, po depresji (a właściwie po terapii ) trochę się w życiu zmienia - ale ostatecznie są to zmiany na lepsze trzeba tylko jakoś to przetrwać

ps. a ja dzisiaj powyzywałam siostry kolegę od palantów w zasadzie bez powodu fakt, nie lubię go, ale mogłam sobie darować na dodatek koleś patrzył się na mnie jak na wariatkę no i mu się nie dziwię

a w ogóle to bez przerwy chce mi się ryczeć od kilku dni, dosłownie bez przerwy...
benito_mruffkolini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 18:56   #1720
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez benito_mruffkolini Pokaż wiadomość

zmiany są na pewno, może nie takie głupie ogólnie masz rację, po depresji (a właściwie po terapii ) trochę się w życiu zmienia - ale ostatecznie są to zmiany na lepsze trzeba tylko jakoś to przetrwać

ps. a ja dzisiaj powyzywałam siostry kolegę od palantów w zasadzie bez powodu fakt, nie lubię go, ale mogłam sobie darować na dodatek koleś patrzył się na mnie jak na wariatkę no i mu się nie dziwię

a w ogóle to bez przerwy chce mi się ryczeć od kilku dni, dosłownie bez przerwy...

Na początku - witam chyba jeszcze nie widziałam Cię tutaj w wątku


Nie płacz.. zajmij się czymś, ładna pogoda pograj w siatkówkę na basen idź
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-27, 07:02   #1721
bini6
Wtajemniczenie
 
Avatar bini6
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
bini,martwią się po prostu.
Madziu jakby sie martwili to by nie krzyczeli sama moja siostra wczoraj stwierdzila ze rodzice sa jacys dziwni
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe


bini6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-27, 08:10   #1722
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Psychiatra

benito_mruffkolini nie mozesz z kims jechac??
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-27, 08:14   #1723
bini6
Wtajemniczenie
 
Avatar bini6
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
jedna sytuacja wyprowadziła mnie z równowagi, mam ochote rozwalić coś albo pobic kogos... powtarzam sobie że jeszcze 6 dni do psychiatry mam nadzieję że do tego czasu nie zeświruje, czuje jakies głupie zmiany we mnie nigdy juz nie bede taka jak bylam



wybaczcie ze sie tak wcielam w rozmowe ale musiałam to z siebie wyrzucic
Le nie mamy ci cfo wybaczac pisz wygadaj sie jesli ci to tylko pomaga mam nadzieje ze humor ci sie poprawil

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
Nie płacz.. zajmij się czymś, ładna pogoda pograj w siatkówkę na basen idź
Zgadzam sie zajmij sie czyms poczytaj ksiazke lub tak jak napisala kinia u mnie humor sie poprawil siostra wczoraj przyjechala duzo ludzi mi mowi ze jakbym sie wyprowadzila z domu i sama zamieszkala to moj nastroj by mi sie poprawil bo mama za bardzo chce decydowac o moim zyciu wczoraj mama sie na mnie wydarla ze chodze w dzinsach chetnie bym siec wyprowadzila ale nie mam kasy niestety
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe



Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-07-31 o 23:26 Powód: Post po poście. Przypominam o Edycji i MULTIcytowaniu.
bini6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-27, 18:38   #1724
benito_mruffkolini
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez Klariska Pokaż wiadomość
benito_mruffkolini nie mozesz z kims jechac??
już dobrze
byłam, przeżyłam, czuję się - hmmm, może nie lepiej, ale patrzę z nadzieją w przyszłość
mogła ze mną siostra jechać, ale ona nie wpadła na to, że mogłaby mnie podwieźć a ja nie za bardzo miałam ochotę się z nią o to użerać

poza tym stwierdziłam, że w poniedziałek pojadę do psychiatry po leki - czuję się na tyle nieciekawie, że bez nich się chyba nie obejdzie

Cytat:
Napisane przez bini6 Pokaż wiadomość
Zgadzam sie zajmij sie czyms poczytaj ksiazke lub tak jak napisala kinia u mnie humor sie poprawil siostra wczoraj przyjechala duzo ludzi mi mowi ze jakbym sie wyprowadzila z domu i sama zamieszkala to moj nastroj by mi sie poprawil bo mama za bardzo chce decydowac o moim zyciu wczoraj mama sie na mnie wydarla ze chodze w dzinsach chetnie bym siec wyprowadzila ale nie mam kasy niestety
bini - cieszę się, że humorek lepszy

co do mieszkania - moje relacje z rodzicami bardzo się poprawiły od kiedy wyniosłam się z domu rzadko się widujemy więc jak już przyjeżdżam to są dla mnie bardzo mili wręcz mnie rozpieszczają (a na kłótnie szkoda czasu)
no i zaczęli mnie traktować jak dorosłego człowieka - nie wtrącają się, nawet nie wypytują

jeśli czujesz, że Twoje stosunki z mamą nie są takie jakie powinny być - może wyciągnij ją też do psychologa? Moja musiała ze mną chodzić za pierwszym razem (miałam 15 lat - zresztą terapia to był jej pomysł, bo widziała co się ze mną dzieje ), przynajmniej na początku od tamtej pory dużo lepiej się dogadywałyśmy
benito_mruffkolini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-27, 18:53   #1725
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Psychiatra

benito_mruffkolini napisala:
Cytat:
już dobrze
byłam, przeżyłam, czuję się - hmmm, może nie lepiej, ale patrzę z nadzieją w przyszłość
mogła ze mną siostra jechać, ale ona nie wpadła na to, że mogłaby mnie podwieźć a ja nie za bardzo miałam ochotę się z nią o to użerać

poza tym stwierdziłam, że w poniedziałek pojadę do psychiatry po leki - czuję się na tyle nieciekawie, że bez nich się chyba nie obejdzie
To dobrze ze choc "patrzysz z nadzieja na przyszlosc". Bedzie coraz lepiej, musi byc Musisz myslec pozytywnie
Zreszta, wazne ze chcesz cos robic w tym celu by czuc sie lepiej.
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-07-27, 18:55   #1726
bini6
Wtajemniczenie
 
Avatar bini6
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez benito_mruffkolini Pokaż wiadomość
już dobrze
byłam, przeżyłam, czuję się - hmmm, może nie lepiej, ale patrzę z nadzieją w przyszłość
mogła ze mną siostra jechać, ale ona nie wpadła na to, że mogłaby mnie podwieźć a ja nie za bardzo miałam ochotę się z nią o to użerać

poza tym stwierdziłam, że w poniedziałek pojadę do psychiatry po leki - czuję się na tyle nieciekawie, że bez nich się chyba nie obejdzie



bini - cieszę się, że humorek lepszy

co do mieszkania - moje relacje z rodzicami bardzo się poprawiły od kiedy wyniosłam się z domu rzadko się widujemy więc jak już przyjeżdżam to są dla mnie bardzo mili wręcz mnie rozpieszczają (a na kłótnie szkoda czasu)
no i zaczęli mnie traktować jak dorosłego człowieka - nie wtrącają się, nawet nie wypytują

jeśli czujesz, że Twoje stosunki z mamą nie są takie jakie powinny być - może wyciągnij ją też do psychologa? Moja musiała ze mną chodzić za pierwszym razem (miałam 15 lat - zresztą terapia to był jej pomysł, bo widziała co się ze mną dzieje ), przynajmniej na początku od tamtej pory dużo lepiej się dogadywałyśmy
Dziekuje ciesze sie ze patrzysz z nadzieja na lepsza przyszlosc i tak trzymaj jesli chodzi o mame nie pojdzie ze mna do psychologa niestety jedyne wyjscie szukac sobie faceta z mieszkaniem i wyprowadzic sie do niego ale to niestety nie jest takie latwe
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe


bini6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-27, 20:45   #1727
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez bini6 Pokaż wiadomość
Zgadzam sie zajmij sie czyms poczytaj ksiazke lub tak jak napisala kinia u mnie humor sie poprawil siostra wczoraj przyjechala duzo ludzi mi mowi ze jakbym sie wyprowadzila z domu i sama zamieszkala to moj nastroj by mi sie poprawil bo mama za bardzo chce decydowac o moim zyciu wczoraj mama sie na mnie wydarla ze chodze w dzinsach chetnie bym siec wyprowadzila ale nie mam kasy niestety
Wiadomo.. mamy czasem źle do nas podchodzą, ale tam naprawdę chcą dla nas najlepiej..
a nic innego nie możesz zrobić jak spokojnie znosić te kłótnie z mamą które z biegiem czasu mam nadzieję zmaleją

Cytat:
Napisane przez benito_mruffkolini Pokaż wiadomość
już dobrze
byłam, przeżyłam, czuję się - hmmm, może nie lepiej, ale patrzę z nadzieją w przyszłość
mogła ze mną siostra jechać, ale ona nie wpadła na to, że mogłaby mnie podwieźć a ja nie za bardzo miałam ochotę się z nią o to użerać
Cieszę się że tam patrzysz na przyszłość
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-27, 21:01   #1728
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Psychiatra

Benito,cieszę się,że u Ciebie wszystko na dobrej drodze
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-27, 21:15   #1729
bini6
Wtajemniczenie
 
Avatar bini6
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
Dot.: Psychiatra

Spokojnej nocki wszystkim zycze wyspijcie sie
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe


bini6 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-28, 14:13   #1730
benito_mruffkolini
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
Cieszę się że tam patrzysz na przyszłość
Cytat:
Napisane przez Nemezja Pokaż wiadomość
Benito,cieszę się,że u Ciebie wszystko na dobrej drodze
dzięki kochane

byłam u pani psycholog, która wyciągnęła mnie z poprzedniej depresji nie dość, że mnie poznała, to stwierdziła, że nic się nie zmieniłam
no i byłam na zakupach, to też poprawia humor

skoro bini życzyła wszystkim spokojnej nocy, to ja Wam życzę miłego dnia
benito_mruffkolini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-28, 16:26   #1731
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez benito_mruffkolini Pokaż wiadomość
dzięki kochane

byłam u pani psycholog, która wyciągnęła mnie z poprzedniej depresji nie dość, że mnie poznała, to stwierdziła, że nic się nie zmieniłam
no i byłam na zakupach, to też poprawia humor

skoro bini życzyła wszystkim spokojnej nocy, to ja Wam życzę miłego dnia
a ja miałam dzisiaj nawet fajny dzień, tz. spokojny. Bez nerwów żadnych, mila odmiana

Za pare dni jade do Krakowa a w poniedziałek rodzinny wypad grania w siatkówkę
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-28, 17:15   #1732
bini6
Wtajemniczenie
 
Avatar bini6
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
a ja miałam dzisiaj nawet fajny dzień, tz. spokojny. Bez nerwów żadnych, mila odmiana
Ja tez spedzilam caly dzien nad woda tylko strasznie spac mi sie chce
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe


bini6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-28, 17:44   #1733
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Psychiatra

A ja sie lenie Z tata wlasnie skonczylam ogladac film na kompie. Do tego jestem szczesliwa bo jade z moim Kochanie na Slowacje w koncu, po 3,5 roku
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-28, 18:43   #1734
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez bini6 Pokaż wiadomość
Ja tez spedzilam caly dzien nad woda tylko strasznie spac mi sie chce
mi też ale ze mną jest tak że chce mi się spać około 21.00 ale jak w ciągu 30 min nie pójde spać to już nie zasne wcześniej niż przed 00.00

Cytat:
Napisane przez Klariska Pokaż wiadomość
A ja sie lenie Z tata wlasnie skonczylam ogladac film na kompie. Do tego jestem szczesliwa bo jade z moim Kochanie na Slowacje w koncu, po 3,5 roku
miłego pobytu na Słowacji
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-28, 18:47   #1735
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Psychiatra

kiniaczeq dzieki Mam nadzieje ze pojedziemy i ze nic zlego nie wypadnie(tfu tfu, nie zapeszam). Mamy jechac w czwartek.
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-29, 19:55   #1736
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez Klariska Pokaż wiadomość
kiniaczeq dzieki Mam nadzieje ze pojedziemy i ze nic zlego nie wypadnie(tfu tfu, nie zapeszam). Mamy jechac w czwartek.
a tam nic złego nie wypadnie


ja chyba nigdy z cięcia się nie zrezygnuje, głupia koleżanka jak jej powiem jakąś przykrą rzecz dla mnie to jak się z nia pokłoce to wykorzystuje to przeciwko mnie i jeździ po mnie nie raz się to zdarzyło, trzeba być naprawde jakimś
po tej sytuacji z ojcem nie daje sobie pomiatać mną i jak sie bronie to ta kurde takie rzeczy mi pisze weź se wypij melise przez to mam ochote ją uderzyć kiedyś sie nie powstrzymam i wybuchne ..


zazdroszcze ludziom przyjaciółek bo ja takowej nie mam i nigdy nie miałam
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-29, 21:07   #1737
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Psychiatra

kiniaczeq napisala:
Cytat:
zazdroszcze ludziom przyjaciółek bo ja takowej nie mam i nigdy nie miałam
Masz nas
Ja tez przyjaciolki nie mam. Choc bardzo dobre kolezanki mam (W tym miejscu pozdrawiam M. i M. ). Przynajmniej jest sie komu wygadac. Jedna z nich znam przez neta(boska z niej Paskuda), mowilysmy sobie doslownie wszystko a druga poznalam na studiach(nie moge powiedziec jej wszystkiego narazie, ale jest super ogolnie).
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-29, 21:50   #1738
bini6
Wtajemniczenie
 
Avatar bini6
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
a tam nic złego nie wypadnie


ja chyba nigdy z cięcia się nie zrezygnuje, głupia koleżanka jak jej powiem jakąś przykrą rzecz dla mnie to jak się z nia pokłoce to wykorzystuje to przeciwko mnie i jeździ po mnie nie raz się to zdarzyło, trzeba być naprawde jakimś
po tej sytuacji z ojcem nie daje sobie pomiatać mną i jak sie bronie to ta kurde takie rzeczy mi pisze weź se wypij melise przez to mam ochote ją uderzyć kiedyś sie nie powstrzymam i wybuchne ..


zazdroszcze ludziom przyjaciółek bo ja takowej nie mam i nigdy nie miałam
Dokladnie masz nas a tej kolezance na kop nie powiem gdzie nie tnij sie bo ona nie jest tego warta nikt nie jest tego wart ja mialam przyjaciolke kiedys p0rzynajmniej tak mi sie zwalo ale sie pomylilam teraz moja przyjaciolka jest moja siostra najlepsza nie przejmuj sie nia bo ona widzi ze sie denerwujesz i to wykorzystuje trzymaj sie

Cytat:
miłego pobytu na Słowacji
Ja rowniez ci zycze baw sie dobrze i nie mysl o tym ze cos sie wydarzy ciesz sie ze spedzicie razem wspaniale chwile

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
mi też ale ze mną jest tak że chce mi się spać około 21.00 ale jak w ciągu 30 min nie pójde spać to już nie zasne wcześniej niż przed 00.00
Ja dzisiaj przespalam cale popoludnie wiec tez bedzie mi teraz ciezko zasnac
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe



Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-07-31 o 23:23 Powód: Post po poście. Przypominam o Edycji i MULTIcytowaniu.
bini6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-30, 10:47   #1739
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Psychiatra

Cytat:
Napisane przez Klariska Pokaż wiadomość

Masz nas
Ja tez przyjaciolki nie mam. Choc bardzo dobre kolezanki mam (W tym miejscu pozdrawiam M. i M. ). Przynajmniej jest sie komu wygadac. Jedna z nich znam przez neta(boska z niej Paskuda), mowilysmy sobie doslownie wszystko a druga poznalam na studiach(nie moge powiedziec jej wszystkiego narazie, ale jest super ogolnie).

Cytat:
Napisane przez bini6 Pokaż wiadomość

Dokladnie masz nas a tej kolezance na kop nie powiem gdzie nie tnij sie bo ona nie jest tego warta nikt nie jest tego wart ja mialam przyjaciolke kiedys p0rzynajmniej tak mi sie zwalo ale sie pomylilam teraz moja przyjaciolka jest moja siostra najlepsza nie przejmuj sie nia bo ona widzi ze sie denerwujesz i to wykorzystuje trzymaj sie
może nie tne sie przez nią ale ze złości.. czasem już kurde nie mogę przy niej wytrzymać


dzieki dziewczyny

Cytat:
Napisane przez bini6 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj przespalam cale popoludnie wiec tez bedzie mi teraz ciezko zasnac

ja się przedwczoraj obudziłam o 15.00 i później siedziałam pół nocy..
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-30, 11:00   #1740
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Psychiatra

kiniaczeq jak sie bedziesz zloscic to proponuje jednak Valerin wziasc(nic Ci od tych tabletek nie bedzie, sa na bazie ziol) i sie uspokoisz. Naprawde powstrzymaj nerwy, bo sobie krzywde robisz, zamiast powiedziec tej kolezance co o niej myslisz. Jednak lepsze jest wyladowanie sie w tym przypadku na kims niz na sobie. Nie mozesz w koncu zerwac kontaktow z ta kolezanka?? Przez nia sie denerwujesz, przez nia sie tniesz. Nie widzisz tego? Przyjaciolka nie wykorzystuje czegos co o Tobie wie, przeciwko Tobie.
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.