Ograniczanie jedzenia + ćwiczenia

[justyna2639]

Napisane przez Domiiniisiia

Tak, juz od dziś będę uważać.
Niezdrowe odchudzanie może doprowadzić do eektu jo jo, więc lepiej dłużej i zdrowo.
Moja mama zawsze mi to mówi.

tak ale to nie tylko o efekt jojo chodzi, wiesz jak sie odchudzasz to dla organizmu to i tak jest strata, bo ograniczasz sobie jedzenie (organizm byl przyzwyczajony do innego odzywiania) i cwiczac ponosisz straty (na korzysc Twojej figury, ale dla organizmu to nowosc) dlatego trzeba uwazac, zeby to co jemy dalo nam jak najwiecej potrzebnych zwiazkow. jesli sie glodzisz (tak jak ja przez pewnien czas, bo nie moglam jesc ze stresu) to organizm moze roznie zareagowac, ja dostalam krwawienia, mam juz zaburzone miesiaczki, dlatego prosze Cie uwazaj.

[Domiiniisiia]

Jedynie to u mnie ograniczenie jedzenia. Nie głodówka, bo mama mi powiedziała, że mogę się odchudzać, ale jeść mam, nie musze dużo, ale zdrowo. Więc tu jestem dosyć spokojna. No i ćwiczenia, ale aż tak się nie męcze, chce kupić stepper.
A co do miesiączki to już jest inaczej, bo miałam już relularne, od pand roku, od czerwca już nie do końca, teraz się `uprawiło` i teraz czekam, ale ja czasami nie jem, bo nie jestem głodna, i mam takie dni, że cały dzień mogę nic nie jeść.

[justyna2639]

Napisane przez Domiiniisiia

Jedynie to u mnie ograniczenie jedzenia. Nie głodówka, bo mama mi powiedziała, że mogę się odchudzać, ale jeść mam, nie musze dużo, ale zdrowo. Więc tu jestem dosyć spokojna. No i ćwiczenia, ale aż tak się nie męcze, chce kupić stepper.
A co do miesiączki to już jest inaczej, bo miałam już relularne, od pand roku, od czerwca już nie do końca, teraz się `uprawiło` i teraz czekam, ale ja czasami nie jem, bo nie jestem głodna, i mam takie dni, że cały dzień mogę nic nie jeść.

no wlasnie i w ten sposob mozesz sobie zachwiac okres, ja mialam tak, ze jadlam bardzo niewiele, jednego dnia kanapke i dwie lyzki salatki, innego cos innego. to stanowaczo za malo. dlatego teraz czekam jak nigdy na okres

[Domiiniisiia]

I dokładnie jak u mnie.
Ja wiem, że pare dni przed będę tak zła, że lepiej się trzymać z daleka.
Ale już jest dobrze. Tak mi się zdaje.
Tylko ja strasznie mało jem owoców. Jabłek nie mogę, bo są twarde, czasem sobie na tarce zrywuję. Marchewka też odpada.
I jem sałate.

[justyna2639]

Napisane przez Domiiniisiia

I dokładnie jak u mnie.
Ja wiem, że pare dni przed będę tak zła, że lepiej się trzymać z daleka.
Ale już jest dobrze. Tak mi się zdaje.
Tylko ja strasznie mało jem owoców. Jabłek nie mogę, bo są twarde, czasem sobie na tarce zrywuję. Marchewka też odpada.
I jem sałate.

jedz jedz owoce i warzywka sa spoko

[justyna2639]

dobra ja lece troche lekcji zrobic papa

[Domiiniisiia]

Chciałabym, ale twardych nie mogę.

A mam takie pytanie, nie, że che próbować, ale słyszałam kiedyś o tym.
A więc, czy picie octu w jakimś stopniu działa?
Wiem, że działa źle na wątrobe.

[Marzeniatko]

Napisane przez Domiiniisiia

Chciałabym, ale twardych nie mogę.

A mam takie pytanie, nie, że che próbować, ale słyszałam kiedyś o tym.
A więc, czy picie octu w jakimś stopniu działa?
Wiem, że działa źle na wątrobe.

Jeżeli ocet to tylko jabłkowy. Na wizazu jest wątek o occie, ale dziewczyny nie miały raczej żadnych skutków.

[SilverStorm]

Eeeehhhh, nic mi się nie chce

Chciałam trochę posteperować. Ale mimo najlepszych chęci - klops. Włączyłam ukochaną muzykę i zapomniałam o bożym świecie

No nic - słucham dalej

[misia299]

Witam. Z nadprogramowymi kilogramami zmagam się już od kilku ładnych lat. Chudnę i tyję, chudnę i tyję, chudnę i tyję... Mam już tego dość. Za 4 miesiące 100dniówka więc do tego czasu chcę zrzucić 15 kg. Myślę, że jest to optymalny plan-niecały kilogram tygodniowo. Aktualna waga o zgrozo..... 75 kg. Niestety jestem w klasie maturalnej, więc brakuje mi czasu na siłownię. Ale staram się raz w tygodniu jechać na dwugodzinny trening piłki halowej. Głównym powodem mojej aktalnej wagi jest oprócz wypadów na piwko i pizze-jedzenie po nocach. W ciągu dnia mogę nic nie jesć, ale za to wieczorem-cała miska płatków śniadaniowych, jakaś kanapeczka, chipsy, pepsi itd itd. Koniec z tym. Zero pieczywa, nawet razowego. Jedynie wafle ryżowe. Zero słodyczy, zero chipsów, fastfodów. Zdrowe jedzonko, dużo zielonej herbaty i w miare możliwości ćwiczenia na brzuszek. Pozdrawiam

[Domiiniisiia]

Marzeniatko; ok. Dzięki.

Napisane przez misia299

Witam. Z nadprogramowymi kilogramami zmagam się już od kilku ładnych lat. Chudnę i tyję, chudnę i tyję, chudnę i tyję... Mam już tego dość. Za 4 miesiące 100dniówka więc do tego czasu chcę zrzucić 15 kg. Myślę, że jest to optymalny plan-niecały kilogram tygodniowo. Aktualna waga o zgrozo..... 75 kg. Niestety jestem w klasie maturalnej, więc brakuje mi czasu na siłownię. Ale staram się raz w tygodniu jechać na dwugodzinny trening piłki halowej. Głównym powodem mojej aktalnej wagi jest oprócz wypadów na piwko i pizze-jedzenie po nocach. W ciągu dnia mogę nic nie jesć, ale za to wieczorem-cała miska płatków śniadaniowych, jakaś kanapeczka, chipsy, pepsi itd itd. Koniec z tym. Zero pieczywa, nawet razowego. Jedynie wafle ryżowe. Zero słodyczy, zero chipsów, fastfodów. Zdrowe jedzonko, dużo zielonej herbaty i w miare możliwości ćwiczenia na brzuszek. Pozdrawiam

A to życzę wytrwałości.
Uda się, 3mam kciuki.

[justyna2639]

Napisane przez misia299

Witam. Z nadprogramowymi kilogramami zmagam się już od kilku ładnych lat. Chudnę i tyję, chudnę i tyję, chudnę i tyję... Mam już tego dość. Za 4 miesiące 100dniówka więc do tego czasu chcę zrzucić 15 kg. Myślę, że jest to optymalny plan-niecały kilogram tygodniowo. Aktualna waga o zgrozo..... 75 kg. Niestety jestem w klasie maturalnej, więc brakuje mi czasu na siłownię. Ale staram się raz w tygodniu jechać na dwugodzinny trening piłki halowej. Głównym powodem mojej aktalnej wagi jest oprócz wypadów na piwko i pizze-jedzenie po nocach. W ciągu dnia mogę nic nie jesć, ale za to wieczorem-cała miska płatków śniadaniowych, jakaś kanapeczka, chipsy, pepsi itd itd. Koniec z tym. Zero pieczywa, nawet razowego. Jedynie wafle ryżowe. Zero słodyczy, zero chipsów, fastfodów. Zdrowe jedzonko, dużo zielonej herbaty i w miare możliwości ćwiczenia na brzuszek. Pozdrawiam

no to zycze powodzenia i trzymam kciuki za Ciebie jesli moge cos poradzic, to slyszalam ze pieczywo chrupkie bardziej tuczy od razowego, oprocz tego mozesz miec problemy z wyproznianiem... pieczywko pelnoziarniste bedzie lepsze. cala reszta jest ok, ale jesli chodzi o cwiczenia to musza one byc regularne, wtedy bedziesz miala efekty

[justyna2639]

jesli jeszcze chodzi o ocet jablkowy to pilam kiedys, nie dal mi efektu, moja mama byla bardziej wytrwala i tez nic.

[andziuchna]

powodzenia w odchudzaniu ja jade na wies odpoczac chociaz przez ta pogode to nie wiem czy odpoczne- raczej zamarzne... chyba ze tz ogrzeje hyhy

milego weekendu dziewczyny

[Domiiniisiia]

Napisane przez andziuchna

powodzenia w odchudzaniu ja jade na wies odpoczac chociaz przez ta pogode to nie wiem czy odpoczne- raczej zamarzne... chyba ze tz ogrzeje hyhy

milego weekendu dziewczyny

A to również życzę miłego weekendu.

Napisane przez justyna2639

jesli jeszcze chodzi o ocet jablkowy to pilam kiedys, nie dal mi efektu, moja mama byla bardziej wytrwala i tez nic.

A jak długo piłaś?

[justyna2639]

Napisane przez andziuchna

powodzenia w odchudzaniu ja jade na wies odpoczac chociaz przez ta pogode to nie wiem czy odpoczne- raczej zamarzne... chyba ze tz ogrzeje hyhy

milego weekendu dziewczyny

Napisane przez Domiiniisiia

A to również życzę miłego weekendu.




A jak długo piłaś?

wypoczywaj i niech Cie grzeje
pilam przez ok tydzien, to jest niedobre i mi niewiele dawalo...

[SilverStorm]

Widzę, że dołączyła kolejna osoba
Misia, witaj

No, a ja zamiast posteperować postanowiłam przypomnieć sobie smak szarlotki

No i teraz mam wrażenie, jakby w brzuchalu znalazł się kamień, a nie ciasto i lampka wina

[justyna2639]

oj szarlotka... jak ja bym tak zjadla kawalek

[SilverStorm]

Napisane przez justyna2639

oj szarlotka... jak ja bym tak zjadla kawalek

Szczerze mówiąc..... Ja też Ale jest mi za ciężko na żołądku

[justyna2639]

Napisane przez SilverStorm

Szczerze mówiąc..... Ja też Ale jest mi za ciężko na żołądku

oj bo pewnie dawno nie jadlas takich dobrych rzeczy.

[SilverStorm]

Napisane przez justyna2639

oj bo pewnie dawno nie jadlas takich dobrych rzeczy.

Oj, tak

[Marzeniatko]

U mnie w domu leżą ciastka, ale W OGÓLE NIE mam na nie ochoty.

[justyna2639]

Napisane przez Marzeniatko

U mnie w domu leżą ciastka, ale W OGÓLE NIE mam na nie ochoty.

bo jesz jakies specyfiki

[Marzeniatko]

Napisane przez justyna2639

bo jesz jakies specyfiki

Oj, czy ja wyczuwam tutaj nutkę złośliwości?

[justyna2639]

Napisane przez Marzeniatko

Oj, czy ja wyczuwam tutaj nutkę złośliwości?

czy zlosliwosci? nie... raczej zmartwienia, nie moge jak takie mlode dziewczyny faszeruja sie czyms takim, jeszcze jak bys miala duzo do zrzucenia... 10 kg schudlas sama a do 3 Ci potrzeba prochow... prosze Cie...

[Marzeniatko]

Napisane przez justyna2639

czy zlosliwosci? nie... raczej zmartwienia, nie moge jak takie mlode dziewczyny faszeruja sie czyms takim, jeszcze jak bys miala duzo do zrzucenia... 10 kg schudlas sama a do 3 Ci potrzeba prochow... prosze Cie...

Tylko widzisz, ja nie zamówiłam tego, np. na allegro, ale poszłam do apteki i porozmawiałam sobie o tym z farmaceutką. Powiedziała mi wszystko o nim, ile brać, żeby sobie nie zrobić krzywdy, w jakich porach najlepiej, kiedy odstawić, po jakim czasie itp.

[justyna2639]

Napisane przez Marzeniatko

Tylko widzisz, ja nie zamówiłam tego, np. na allegro, ale poszłam do apteki i porozmawiałam sobie o tym z farmaceutką. Powiedziała mi wszystko o nim, ile brać, żeby sobie nie zrobić krzywdy, w jakich porach najlepiej, kiedy odstawić, po jakim czasie itp.

ja rozumiem, ale wiesz uwazam ze juz duzo osiagnelas a teraz lykasz jakies wspomagacze... upadl autorytet...

[Marzeniatko]

Napisane przez justyna2639

ja rozumiem, ale wiesz uwazam ze juz duzo osiagnelas a teraz lykasz jakies wspomagacze... upadl autorytet...

No trudno. Ja nie muszę być dla nikogo przykładem, autorytetem.
Sama jestem dla siebie, bo wiem, że udało mi się coś osiągnąć, nie potrzebuję poklasków innych i jeżeli uważasz mnie teraz za nierozsądną, to mi przykro, ale tego nie zmienię. Jak będziesz przy ostatnich 2-3 kg to wtedy porozmawiamy. Te kg się zrzuca najtrudniej. Ja do tej pory nic nie brałam, racja, ale z czasem brakuje czasu i chęci na ćwiczenia itp. więc trzeba sobie pomóc. Chce już zacząć utrzymywać wage, bo w kółko na diecie, to to jest naprawdę męczące. Sama piłaś ocet, co jest niezdrowe dla żołądka, a ja biorę tl, który ma w składzie zieloną herbatę, gorzką pomarańczę, guaranę czy też l-karnitynę. Co więcej nie wiem co to oznacza, ale farmaceutka mi dała jakieś słabsze therm line, z mniejszą dawką wszystkiego na jedną kapsułkę.

[justyna2639]

Napisane przez Marzeniatko

No trudno. Ja nie muszę być dla nikogo przykładem, autorytetem.
Sama jestem dla siebie, bo wiem, że udało mi się coś osiągnąć, nie potrzebuję poklasków innych i jeżeli uważasz mnie teraz za nierozsądną, to mi przykro, ale tego nie zmienię. Jak będziesz przy ostatnich 2-3 kg to wtedy porozmawiamy. Te kg się zrzuca najtrudniej. Ja do tej pory nic nie brałam, racja, ale z czasem brakuje czasu i chęci na ćwiczenia itp. więc trzeba sobie pomóc. Chce już zacząć utrzymywać wage, bo w kółko na diecie, to to jest naprawdę męczące. Sama piłaś ocet, co jest niezdrowe dla żołądka, a ja biorę tl, który ma w składzie zieloną herbatę, gorzką pomarańczę, guaranę czy też l-karnitynę. Co więcej nie wiem co to oznacza, ale farmaceutka mi dała jakieś słabsze therm line, z mniejszą dawką wszystkiego na jedną kapsułkę.

no dobrze nie unos sie tak, po prostu martwie sie o Ciebie, ja juz mam za swoje, mam problemy ze zdrowiem, nie trzeba mnie dalej pograzac...
przepraszam jesli w jakis sposob Cie urazilam.

[Marzeniatko]

Napisane przez justyna2639

no dobrze nie unos sie tak, po prostu martwie sie o Ciebie, ja juz mam za swoje, mam problemy ze zdrowiem, nie trzeba mnie dalej pograzac...
przepraszam jesli w jakis sposob Cie urazilam.

Ale ja się ani nie unoszę, ani nie obrażam, po prostu zdziwiła mnie Twoja reakcja.