"Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

[JeSuisUnPapillon]

Był ok, jak czytałam na forum to kobiety chodzą do niego do publicznej przychodni i nie narzekają na jakieś gburowate teksty więc mam nadzieję że będzie ok .
Trochę zł w kieszeni się przyda

[Supernovaja]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

Dzisiaj jak głupia się narobiłam pierogów...bo miałam ochotę. Stałam jak głupek w kuchni i wałkowałam, zrobiłam całkiem sporo - no i co ? jak już je zrobiłam to zjadłam sztuk 4 i uznałam że starczy mi na pół roku (przy czym zrobiłam ich grubo ponad 100) !!!!!!!!!WRRRRRRRRRRRRRRR RRRRRRRRRRR

wczoraj w sklepie kupiłam mięso wołowe, bo chciałam gotowane zjeść bo miałam ochotę, dotargałam je do domu i mi ochota przeszła

Napisane przez make_up_istka

Dziś mdłości odrobinę lepiej, ale mnie ból głowy złapał - chyba coś nie tak z ciśnieniem, bo widzę, że parę z Was ma to samo...

Mnie dziś mdłości z rana złapały, głowa na szczęście nie boli, nie wiem, co lepsze w tym, co się ostatanio u mnie dzieje w organiźmie

Napisane przez achaia

Supernovaja - znam ten ból ja też wyglądam jak nastolatka, nie dość ze wypryszczona to jeszcze skóra wrażliwa się bardzo zrobiła więc ciągle stosuje krem do skóry podrażnionej i wodę termalną coby jak burak czerwony nie chodzić Dziewczyny polecały tutaj Sudocrem jako bezpieczny i skuteczny. Też się nim wspomagam miejscowo.


Myślałam o tym pasie ciążowym czy któras z Was ma lub miała takie coś i jak sie sprawowało??

Od wczoraj używam bambino, troche przeszło mi wysuszenie i swędzenie, sudocrem mi coś nie odpowiadał
O pasie wczoraj czytałam, w zasadzie fajny gadżet i na zimowe dni w brzucha będzie cieplej

Napisane przez gosiaczek071

zrobilam dzis foto mojego meeega wzdetego brzucha. taki mailam z mala w okolicach 6 m-ca no i pewnie spasik robi swoje, bo nie sadze aby byl to typowo ciazowy brzuchol

ja mam to samooooo!ale musze Ci przyznać Gosiu, że wygląda przesłodko

Witam witam środowo

[Aliszcze]

no właśnie, co jest z tymi snami Ja tez mam takie wyraziste sny, często bzdury totalne, ale meczące jest to, jak się budzę to wcale wypoczęta się nie czuję.

Supernovaja, ja nie mam ochoty w ogole na kurczaka, meżowi robię wiele rzeczy z kurczaka, psu gotuje kurczaka, a mnie odrzuca na myśl o kurczaku, nieważne w jakiej postaci, a kiedyś uwielbiałam

[paputka88]

Dzidzi dzieki że mnie pocieszyłas skoro czytałas ze to normalne to nic sie nie martwie już
vilya ja tez marze i większych cycuchach a tu nic !! chociaz kolezanki mowia ze urosły tylko one nie wiedzza ze chwile przed tym jak robiłam test nakupowałam 3x stanik typu push-up i to on tak działa

[arjuna]

Napisane przez Aliszcze

ja nie mam ochoty w ogole na kurczaka, meżowi robię wiele rzeczy z kurczaka, psu gotuje kurczaka, a mnie odrzuca na myśl o kurczaku, nieważne w jakiej postaci, a kiedyś uwielbiałam

coś w tym jest. mnie strasznie odrzuciło od mięsa, choć jestem z natury mięsożerna. Bardzo wiele kobiet w ciaży skarży sie na to, że nie mogą jeść mięsa lub, że nie mogą znieść jego zapachu.

mam za to nieodpartą chęć na owoce, właśnie widzę z okna, że na czereśni mam już mnóstwo owoców, dostałam ślinotoku i już wiem co dziś będę jadła pierogów Motylka też bym zjadła

Aha, czy któraś z Was ma problemy z alergią? to, co sie ze mna dzieje to jakiś koszmar. Czytałam w necie, że mozna stosować leki przeciwhistamonowe, tymczasem sie okazuje, że absolutnie nie..poza katarem i zapaleniem spojówek czuję, że zaczyna mi się alergia skórna tzw. świerzbiączka. Chorowałam na to przez długie lata, non stop byłam na lekach. A teraz co? Nie mam pomysłów jak sobie ulżyć, zaś lekarz nic konkretnego mi nie doradził.
Jakieś pomysły?

[JeSuisUnPapillon]

też bym mogła wcinać i wcinać owoce, mięsko...bleee - a tak je kochałam zawsze

[magdaka13]

Napisane przez e_rosa

podziwiam ja bym się nie odważyła na taką podróż a tym bardziej w ciągłym ruchu, no chyba że masz taką super kondycję.

Ja to wczoraj wieczorm miałam taki brzuchol wielki mimo że wcale się nie objadłam, tż tak na niego patrzył z uśmieszkiem i stwierdził że no chyba zaczyna rosnąć. Powiedziałam mu że wkońcu będzie mógł go całować bo już niedługo będzie duży

Ja to mam w naturze podrozowanie - normalnie jestem co 3 miesiace gdzies - nie za kazdym razem tak daleko jak teraz, ale tak np. po Polsce, no i blisko po Europie. Ten rok jest inny - co prawda mialam urlop w maju, ale akurat wtedy sie dowiedzialam, ze jestem w ciazy, wiec spanikowalam i darowalam sobie wszelkie wycieczki i tak ogolnie powiedziawszy bylismy w domu. U mnie to np. znaczy, ze szwendalismy sie tylko w okolicach Trojmiasta.
W czerwcu zas juz mialam urodzinki, wiec szalenstwo wzielo gore i jezdzilam Jeepkiem w terenie - powoli bo powoli, ale jednak No i jakoze w kwietniu zdobylam w koncu prawko to do przedwczoraj jeszcze jezdzilam codziennie samochodem 25km w jedna strone do pracy. Teraz niestety samochodu nie mam - bo moj maz go przejal na swoje dojazdy do pracy i jezdze kolejka i kawalek z buta.
Czy mam dobra kondycje? Tak szczerze mowiac-nie wiem. Nic specjalnego nie cwicze, ale z drugiej strony ja choruje tylko raz w roku i to przewaznie na przeziebienie.
U mnie z reguly bardziej wrazliwa jest psycha - i jak mam za malo zajec to lapie dola. No i niestety w ciazy to wychodzi - akurat dzisiaj mam lepszy dzien, ale poprzednie 2 to masakra. Potrafie sie zamartwic na amen - szczegolnie tym jak ja sobie poradze z dzieckiem po porodzie? czy mam zostac na wychowawczym i skad wziac kase jak on jest bezplatny?
Moze ktoras tez ma takie mysli i wie jak na to zaradzic...?

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez vilya

Super, ze wszystko ok! Ja jeszcze tego usg genetycznego nie mialam - moze w sierpniu bede miec i mam nadzieje, ze bede pisac tak samo uszczesliwiona jak ty

Magdaka, może się mylę (w co wątpię) ale powinnaś wcześniej mieć genetyczne badanie chyba niż w sierpniu, ustal to ze swoją GIn bo je się robi pomiędzy 12 a 14 tygodniem a w sierpniu z tego co widzę chyba przekroczysz już ten czas. Ja jestem młodsza "ciążowo" od ciebie o 2 dni a USG genetyczne mam 6 lipca.[/QUOTE]

No wlasnie nie moge miec wczesniej tego badania - bo nie bedzie mnie od 09.07 do konca lipca w Polsce. Wiem, ze jest jeszcze jeden rodzaj badan gen. i pewnie sie na to zalapie - bo tak mi wychodzi, ze w sierpniu bedzie to juz 18 tydz.

[gosiaczek071]

arjuna ja mam alergie na pylki chyba lub na trway, niew eim sama. nigdy nie mialam stwierdzonej alergii i w zeszlym roku o tej porze nie kichalam i nie smarkalam tak jak teraz. ale moze to "wina" srodowiska, tzn wtedy mieszkalam w miescie a teraz na wsi, w otoczeniu lasow i pól. cierpie bardzo codziennie, co najlepsze w domu nie trylko na powietrzu. czasem mam tak, ze kicham po kilka razy z rzedu, oxczy czerwone, spuchniete i lzawią...

niw wiem co moglabym brac, tez slyszlaam ze nic nie wolno, wiec nie biorę. podobno tylko wapno jest dopuszczalne. Na nastepnej wizycie powiem ginkowi ze mnie to meczy, tylko ze mna jest tak, ze to nie codziennie. No i ze nie mialam nigdy alergii ...

pytalam o ceny badan w lab na krzyckiej we wrocku, jakby kogos interesowalo:
tokso igc i igm po 30 zł czyli razem 60 zł,
morfologia 10 zł
mocz 6 zł
glukoza 5 zł
wr 5 zł

trzeba byc na czczo na glukoze i morfologie ale ja robie na raz wsyztsko wiec i tak przyjde na czczo. nie wiem jak tam dojade na czczo z mojej wioski, troche km jest....

[gabriellao0]

Napisane przez arjuna

nigdy nie używałam piersi do karmienia dziecka i w domysle-bo nigdy nie miałam dziecka....

dla Ciebie to żenada, dla mnie arogancja.

Przychodzę tutaj sie wyluzować, jeśli ktoś ma ochotę odnieść sie do moich postów-proszę bardzo, ale bicie piany tylko dla błazenady i to jeszcze w taki sposób jest niesmaczne.
I nie jest to czepialstwo z mojej strony, zwracam jednak uwagę, że nie jesteś tutaj sama, a Twój sposób wypowiedzi raz po raz jest nie do przyjęcia.

2 strony wczesniej domagałaś sie przeprosin, gdyż któraś z userek napisała w Swoim poście ogólnie coś o "matkach polkach". Uznałaś, że to obraźliwe. Wspominam o tym a propos "czepialstwa", które zarzucasz większości dziewczyn z tego wątku.


Dziewczyny, które z Was przechodzą/przechodziły już 10 tydzień? Znacie wymiary Swoich Maluchów?

ja o chlebie Ty o niebie
to jest dla mnie żenada

chyba trzeba czytać ze zrozumieniem
nie rozmawiam z Tobą o Twoim karmieniu lub nie dziecka
"skomentowałam sformułowanie" a Ty robisz aferę
z czego?

Szkoda mego czasu na takie ......dyskusje.
tyle

[vilya]

No wlasnie nie moge miec wczesniej tego badania - bo nie bedzie mnie od 09.07 do konca lipca w Polsce. Wiem, ze jest jeszcze jeden rodzaj badan gen. i pewnie sie na to zalapie - bo tak mi wychodzi, ze w sierpniu bedzie to juz 18 tydz.[/QUOTE]


Ja w poniedziałek byłam na wizycie o której pisałam i pomimo, ze jeszcze nie było 12 tygodnia to lekarz zrobił mi już to genetyczne - tak na szybko. A na takie już dokładne mam na 6 lipca. Jeżeli ci bardzo zależy na tym badaniu to spokojnie możesz go już wykonać a już na pewno przed terminem 09.07. Jak juz ci wspomniałam ja mam na 6 lipca a moje dziecko jest młodsze od twojego o 2 dni. Tak, że masz możliwość jeszcze zrobić sobie to badanie przed wyjazdem.

Skoro poruszyłyście kwestie badań to ja jeszcze raz was uczulam zróbcie sobie TSH !!!

[magdaka13]

Napisane przez vilya

No wlasnie nie moge miec wczesniej tego badania - bo nie bedzie mnie od 09.07 do konca lipca w Polsce. Wiem, ze jest jeszcze jeden rodzaj badan gen. i pewnie sie na to zalapie - bo tak mi wychodzi, ze w sierpniu bedzie to juz 18 tydz.

Ja w poniedziałek byłam na wizycie o której pisałam i pomimo, ze jeszcze nie było 12 tygodnia to lekarz zrobił mi już to genetyczne - tak na szybko. A na takie już dokładne mam na 6 lipca. Jeżeli ci bardzo zależy na tym badaniu to spokojnie możesz go już wykonać a już na pewno przed terminem 09.07. Jak juz ci wspomniałam ja mam na 6 lipca a moje dziecko jest młodsze od twojego o 2 dni. Tak, że masz możliwość jeszcze zrobić sobie to badanie przed wyjazdem.

Skoro poruszyłyście kwestie badań to ja jeszcze raz was uczulam zróbcie sobie TSH !!![/QUOTE]


pomysle i sie dowiem zatem jak mowisz, ze sie da wczesniej - najlepiej jutro z rana ..to moze mi znajda na szybko jakis termin przed wyjazdem

[Aliszcze]

mi alergia na skórze się objawiła, na plecach ściślej mówiąc i piję calcium, trochę lepiej jest ale nie wiem, czy nie pójść do gin po recepte na diphergin (czy jakoś takoś), bo to w ciąży można zażywać.

[kma1982]

Napisane przez magdaka13

No i gitez majonez! 8 tydz superancko!- to teraz pewnie mecza cie najbardziej mdlosci Nadal masz brac luteine/duphaston?

mam brac luteinę do 14 tygodnia chyba...mdłości już mnie tak bardzo nie męczą jak kiedyś, no chyba, ze się przyzwyczaiłam

Napisane przez muron

umieram z głodu-zjadłam kolację:-(

też ciągle głodna chodzę...

Napisane przez JeSuisUnPapillon

Dzisiaj jak głupia się narobiłam pierogów...bo miałam ochotę. Stałam jak głupek w kuchni i wałkowałam, zrobiłam całkiem sporo - no i co ? jak już je zrobiłam to zjadłam sztuk 4 i uznałam że starczy mi na pół roku (przy czym zrobiłam ich grubo ponad 100) !!!!!!!!!WRRRRRRRRRRRRRRR RRRRRRRRRRR

ja jutro mam zamiar z truskawkami robic pierogi i z serem...zamrożę większośc, bo pewnie ochota mi też szybko przejdzie...
a z czym robiłaś??

Napisane przez Aliszcze

Supernovaja, ja nie mam ochoty w ogole na kurczaka, meżowi robię wiele rzeczy z kurczaka, psu gotuje kurczaka, a mnie odrzuca na myśl o kurczaku, nieważne w jakiej postaci, a kiedyś uwielbiałam

ja nawet smażyc za bardzo nie mogę, bo mnie mdli...i też od kurczaka mnie odrzuca, w ogóle od każdego mięsa, nawet z grilla.

Napisane przez arjuna

Aha, czy któraś z Was ma problemy z alergią? to, co sie ze mna dzieje to jakiś koszmar. Czytałam w necie, że mozna stosować leki przeciwhistamonowe, tymczasem sie okazuje, że absolutnie nie..poza katarem i zapaleniem spojówek czuję, że zaczyna mi się alergia skórna tzw. świerzbiączka. Chorowałam na to przez długie lata, non stop byłam na lekach. A teraz co? Nie mam pomysłów jak sobie ulżyć, zaś lekarz nic konkretnego mi nie doradził.
Jakieś pomysły?

miałam przed ciążą ogromną alergię....teraz jakoś mi przeszło, piję tylko wapno, ale lekarz pozwolił mi od czasu do czasu (jak już będę bardzo musiała) użyc Rhinocortu, ale na razie nie używałam jeszcze i może nie będę musiała

Byłam dziś w lumpku, jedna kobieta kupiła fajną matę edukacyjną z Fisher Price, ale podejrzewam, że miała już to odłożone...ja kupiłam fajne spodenki dla maluszka z H&M, bluzkę i wdzianko No Name, śliczności poza tym trafiłam na nowy strój kąpielowy Hello Kitty dla córki Tżta

[stalowamagnolia]

Dzień Dobry Dziewczynki!
ja tylko na chwilę...
mam pytanie, jakich suplementów dla kobiet w ciąży zażywacie? mi Ginka kazała kupić Calibrum, ale pytałam już w kilku Aptekach i nigdzie go nie mają dziś połknęłam ostatnią tabletkę Foliku, więc muszę się w coś zaopatrzyć, żeby mieć na jutro co polecacie?

co do mojego brzusia to jest typowo tłuszczowy, bo dziecko jak wyczytałam jest teraz wielkości truskawki, więc nie możliwe, żeby mnie tak od niego wysadziło

Miłego Dnia!

p.s. mi też mięso śmierdzi jak nigdy przedtem...wrrr :-/

[JeSuisUnPapillon]

Kma ruskie robiłam, bo u mnie mój żarłok TŻ się nie naje tymi z owocami . Więc może mamę uproszę to jak do niej wpadnę to z nią zrobię jakieś lekkie owocowe.


ja w lumpku widzę tyle różowych wdzianek...że aż mnie korci bo są tak piękne, a co jak się okaże że to chłopak a tu tyle czasu jeszcze muszę czekać na wiadomość o płci

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Stalowamagnolia mi lekarz polecił Prenatal Complex

[arjuna]

Napisane przez gabriellao0

ja o chlebie Ty o niebie
to jest dla mnie żenada

chyba trzeba czytać ze zrozumieniem
nie rozmawiam z Tobą o Twoim karmieniu lub nie dziecka
"skomentowałam sformułowanie" a Ty robisz aferę
z czego?

Szkoda mego czasu na takie ......dyskusje.
tyle

Nie robię żadnej afery, zwróciłam Ci jedynie uwagę na to, że sposób w jaki sie do mnie zwróciłaś był niestosowny i obraźliwy. Wystarczyło było napisać, że nie miałaś nic złego na mysli i masz tylko takie a nie inne poczucie humoru. Jesli szukasz rzeczy żenujących-to spójrz na Swoje ostatnie posty.

Idąc za Twoim poczuciem humoru, powinnam wyśmiać wszystkie błędy ortograficzne, które popełniasz..w koncu to takie zabawne, że aż boki zrywać

Kma-a w jaki sposób stosuje się rhinocort? To tabletki, maść czy spray?

Dziś kupię sobie wapno, bo zaczynam wariować, na skórze pojawiły sie paskudne bąble, jak po oparzeniu pokrzywą.

Najbardziej jednak przeszkadza mi katar-już nie używam chusteczek, ale papieru toaletowego..

Aliszcze, a Ty używałaś już tego dipherginu w ciaży?

Ja po sklepach nie chodzę, bo sama mam sklep odzieżowy-ostatnio dostałam fantastyczne spodnie dresowe 3/4 na ciażę-z takim baaardzo wysokim stanem, który zakryje mi cały brzuszek-naprawdę polecam Wam coś takiego: bardzo wygodne, a przy tym dające ciepełko.

[Aliszcze]

arjuna, nie używałam jeszcze, bo bym musiała podskoczyć po receptę do gin. Ale używały inne kobiety w ciąży. Jedna na mdłości, pozostałe na alergię. Ponoć skuteczny, tylko można się po tym czuć zmeczonym i sennym.

kma1982, jedyne mięso, jakie mogę zjeść, to jakieś klopsiki lub roladki w sosie pomidorowym. No i gołąbki. Innego mięsa nie mogę, nie mogę się przełamać. Mam niby czasem ochotę, jak mężowi robię obiad, ale kiedy tylko mąż daje mi do spróbowania to odmawiam, bo tracę ochotę na szczeście szynki mi wchodzą, także trochę mięsa spożywam dzięki temu


nie mam mleka ani kakaa w domu a zwykle do południa robię sobie kakao a nie chcę mi się wyjść na ten upał, zwłaszcza, że dziś miałam rano lekki zawrót głowy.

[gosiaczek071]

Napisane przez vilya

Skoro poruszyłyście kwestie badań to ja jeszcze raz was uczulam zróbcie sobie TSH !!!

a wlasciwie dlaczego....skoro np nie ma zadnych objawow nadczynnosci lub niedoczynnosci, to po co teraz....? pytam z ciekawosci, mi ginoslaw nie zlecil takiego badania....

w poprzedneij ciazy robilam to badanie dopiero w 7 m-cu,( w styczniu 2008) razem z gluzkozą. wtedy wyszlo mi 1,61 a normy byly od 0,47 do 5,01. I mam napisane ze to bylo TSH II gen.

[Supernovaja]

Napisane przez gosiaczek071

pytalam o ceny badan w lab na krzyckiej we wrocku, jakby kogos interesowalo:
tokso igc i igm po 30 zł czyli razem 60 zł,
morfologia 10 zł
mocz 6 zł
glukoza 5 zł
wr 5 zł

trzeba byc na czczo na glukoze i morfologie ale ja robie na raz wsyztsko wiec i tak przyjde na czczo. nie wiem jak tam dojade na czczo z mojej wioski, troche km jest....

mnie się przyda... Gosia mogłabyś polecić jakiegoś dobrego ginka we Wrocku? Będę w najbliższym czasie się przeprowadzać, nie znam lekarzy zupełnie tam

Napisane przez kma1982

ja jutro mam zamiar z truskawkami robic pierogi i z serem...zamrożę większośc, bo pewnie ochota mi też szybko przejdzie...
a z czym robiłaś??

kma zrób jeszcze z jagodami, ruskie i z mięsem, polecam, w kryzysie wyciągasz z zamrażarki i wybierasz te, na które akurat masz ochotę

[Aliszcze]

a jakie są objawy?

[agape]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

Był ok, jak czytałam na forum to kobiety chodzą do niego do publicznej przychodni i nie narzekają na jakieś gburowate teksty więc mam nadzieję że będzie ok .
Trochę zł w kieszeni się przyda

a do jakiego gina chodzisz?? bo obie chyba ze Śląska jesteśmy. ja byłam raz w przychodni u Pozowskiego bo czytałam o nim bardzo dobre rzeczy i rzeczywiscie fajny lekarz i potem jak napisalam do niego maila ze w ciąży jestem ale termin dopiero na za dwa miesiące to zamiast do prywatnego gabinetu mnie skierowac to wyszukal mi miejsce w przychodni i tak ide 6 lipca na pierwsze badanie juz sie doczekac nie moge mysle ze jak lekarz jest w porządku to zrozumie że to duży wydatek dla przyszłych ropdziców takie prywatne wizyty

[Molalala]

Napisane przez dizi

Witam Dziewczyny weekendowo! U mnie słoneczko i cieplutko. Mdłości na szczęście już powoli ustają, więc zaczęłam juz sobe podjadać
Wczoraj późno wróciłam od ginki i nie miałam już siły napisać. Dzidziulek ma się bardzo dobrze, mierzy juz 48 mm, jest bardzo ruchliwy i strasznie wierzga rączkami i nóżkami na zbadanie przezierności umówiłyśmy się jeszcze na początek lipca, bo wczoraj ginka się bardzo spieszyła na zabieg i nie miała za wiele czasu. Ale i tak jak zobaczyłam Maluszka to chciało mi się skakać z radości

sliczny

i piekne brzuszki macie dziewczyny: love:
stalowamagnolia;-trzyma Kicuki za 9 Lipca

Napisane przez SzAnGaLa

hej trzymamy kciuki za jutrzejsze usg.
ale co ja widzę, mnie nie ma a tu jakieś zamieszki czyli nie ja jestem tym powodem
hmm to wy już 14, 15 tydzień macie, jeju a ja dopiero na pierwszą wizyte idę 1 lipca i dowiem się co i jak
zaczęłam dziś przeglądanie ciuchów ciążowych jakie fajne są
spokojnego wieczoru
a co z molalala się dzieje? dawno jej nie widziałam tutaj :?
hehe dżiza :beksiam:

a dzieki ze o mnie zapytalas.....
widze ze Zostalas Zbanowana.....nie wiem czy dobrze....ale moze teraz na NASZYM WATKU bedzie wiecej Spokoju


witajcie

widze ze nikt sie za mna nie stesknil....ehhh zarcik oczywiscie.....

ja nie mialam Neta przez ten czas i dlatego nie pisalam....

u mnie brzusio rosnie a ja czuje sie znakomicie.....i rozgldam sie za wozkiem.....

a i co najewqaznijesze Jade z M. do Zakopanego na caly Tydzien lub 2 jeszcze nie wiem Gin dal pozwolenie...wiec bede szalec heheh jedziemy w Sobote

i wiecie Dziewcyzny ze jedna z Nas Agrafka bedzie miec TROJACZKI!!!!!

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez agape

a do jakiego gina chodzisz?? bo obie chyba ze Śląska jesteśmy. ja byłam raz w przychodni u Pozowskiego bo czytałam o nim bardzo dobre rzeczy i rzeczywiscie fajny lekarz i potem jak napisalam do niego maila ze w ciąży jestem ale termin dopiero na za dwa miesiące to zamiast do prywatnego gabinetu mnie skierowac to wyszukal mi miejsce w przychodni i tak ide 6 lipca na pierwsze badanie juz sie doczekac nie moge mysle ze jak lekarz jest w porządku to zrozumie że to duży wydatek dla przyszłych ropdziców takie prywatne wizyty

oj to masz super

ja jestem z zachodniopomorskiego

[magdaka13]

Napisane przez Molalala

sliczny

i piekne brzuszki macie dziewczyny: love:
stalowamagnolia;-trzyma Kicuki za 9 Lipca


a dzieki ze o mnie zapytalas.....
widze ze Zostalas Zbanowana.....nie wiem czy dobrze....ale moze teraz na NASZYM WATKU bedzie wiecej Spokoju


witajcie

widze ze nikt sie za mna nie stesknil....ehhh zarcik oczywiscie.....

ja nie mialam Neta przez ten czas i dlatego nie pisalam....

u mnie brzusio rosnie a ja czuje sie znakomicie.....i rozgldam sie za wozkiem.....

a i co najewqaznijesze Jade z M. do Zakopanego na caly Tydzien lub 2 jeszcze nie wiem Gin dal pozwolenie...wiec bede szalec heheh jedziemy w Sobote

i wiecie Dziewcyzny ze jedna z Nas Agrafka bedzie miec TROJACZKI!!!!!

Fajnie, ze sie odezwalas i ze u ciebie wszystko ok.

Matko trojaczki - normalnie mi samej oczy wyszly z wrazenia. Nie umiem sobie tego wyobrazic na raz....Ogromne gratulacje dla Agrafki i duzo sily do dzieciaczkow!

[kma1982]

Napisane przez stalowamagnolia

Dzień Dobry Dziewczynki!
ja tylko na chwilę...
mam pytanie, jakich suplementów dla kobiet w ciąży zażywacie? mi Ginka kazała kupić Calibrum, ale pytałam już w kilku Aptekach i nigdzie go nie mają dziś połknęłam ostatnią tabletkę Foliku, więc muszę się w coś zaopatrzyć, żeby mieć na jutro co polecacie?

ja używam oprócz Foliku Feminatal

Napisane przez JeSuisUnPapillon

Kma ruskie robiłam, bo u mnie mój żarłok TŻ się nie naje tymi z owocami . Więc może mamę uproszę to jak do niej wpadnę to z nią zrobię jakieś lekkie owocowe.

u mojego Tżta też owocowe nie przejdą, ale ja je dla siebie zrobię i dla jego córki, bo na wakacje przyjedzie...a ruskie uwielbiam

Napisane przez JeSuisUnPapillon

ja w lumpku widzę tyle różowych wdzianek...że aż mnie korci bo są tak piękne, a co jak się okaże że to chłopak a tu tyle czasu jeszcze muszę czekać na wiadomość o płci

niestety sporo tam ciuszków albo tylko dla chłopców albo dla dziewczynki...dzisiaj kupiłam fioletowy t-shirt z falbankami dla dziewczynki, tak mi się spodobał najwyżej komuś oddam

Napisane przez arjuna

Kma-a w jaki sposób stosuje się rhinocort? To tabletki, maść czy spray?

to jest spray do nosa

Napisane przez Aliszcze

kma1982, jedyne mięso, jakie mogę zjeść, to jakieś klopsiki lub roladki w sosie pomidorowym. No i gołąbki.

o te mięsa też zjem, bo nie są smażone...może zrobię gołąbki, z młodej kapustki, mniam

Napisane przez Aliszcze

nie mam mleka ani kakaa w domu a zwykle do południa robię sobie kakao a nie chcę mi się wyjść na ten upał, zwłaszcza, że dziś miałam rano lekki zawrót głowy.

ale mi narobiłaś smaka na kakao ja mam straszną ochotę na kawę, a nie piłam już od 2-3 miesięcy

Napisane przez Supernovaja

kma zrób jeszcze z jagodami, ruskie i z mięsem, polecam, w kryzysie wyciągasz z zamrażarki i wybierasz te, na które akurat masz ochotę

tylko moja zamrażarka taka mała jest

Napisane przez Molalala

a i co najewqaznijesze Jade z M. do Zakopanego na caly Tydzien lub 2 jeszcze nie wiem Gin dal pozwolenie...wiec bede szalec heheh jedziemy w Sobote

zazdroszczę

Napisane przez Molalala

i wiecie Dziewcyzny ze jedna z Nas Agrafka bedzie miec TROJACZKI!!!!!

o ja!! sporo roboty przy trzech maluchach...

[Molalala]

Napisane przez magdaka13

Fajnie, ze sie odezwalas i ze u ciebie wszystko ok.

Matko trojaczki - normalnie mi samej oczy wyszly z wrazenia. Nie umiem sobie tego wyobrazic na raz....Ogromne gratulacje dla Agrafki i duzo sily do dzieciaczkow!

ja tez bylam zaskoczona ale wiem to z watku o Starczaczkach bo czasem je podczytuje....i widzilam zdjecie USG i tam 3 punkciki ranyyy

Plecy cos mi dzis wysiadaja

[JeSuisUnPapillon]

ja się obawiałam na usg że zobaczę 2 osóbki ...ale 3? kurde, dużo siły życzę.

[dizi]

Molalala dziękujemy Zazdroszczę wyjazdu, mój Tż już po dłuższym urlopie, ale jeszcze może pod koniec lata sie uda gdzieś wyskoczyć

JeSuisUnPapillon to ja też poproszę parę pierożków

A ja byłam dziś rano na badaniach, morfologia+mocz i teraz jestem jakoś strasznie padnięta, czuję się jakby mi pobrali z kilka litrów krwi

Pozdrawiam wszystkie Mamuśki środowo i słonecznie!

[Molalala]

Napisane przez dizi

Molalala dziękujemy Zazdroszczę wyjazdu, mój Tż już po dłuższym urlopie, ale jeszcze może pod koniec lata sie uda gdzieś wyskoczyć

JeSuisUnPapillon to ja też poproszę parę pierożków

A ja byłam dziś rano na badaniach, morfologia+mocz i teraz jestem jakoś strasznie padnięta, czuję się jakby mi pobrali z kilka litrów krwi

Pozdrawiam wszystkie Mamuśki środowo i słonecznie!

dzieki lubie Zakopane wiec tam wyruszamy

ide na lekki saperek po ogrodku zobacze jaki dzis zaduch...

milego dnia

[vilya]

Napisane przez gosiaczek071

a wlasciwie dlaczego....skoro np nie ma zadnych objawow nadczynnosci lub niedoczynnosci, to po co teraz....? pytam z ciekawosci, mi ginoslaw nie zlecil takiego badania....

w poprzedneij ciazy robilam to badanie dopiero w 7 m-cu,( w styczniu 2008) razem z gluzkozą. wtedy wyszlo mi 1,61 a normy byly od 0,47 do 5,01. I mam napisane ze to bylo TSH II gen.

Kwestia ta była poruszana juz przeze mnie i nie tylko przeze mnie na tym forum. Przeczytaj sobie kilka stron wcześniej. Ja też nie miałam ani niedoczynnosci ani nadczynności. Nigdy na to nie chorowałam. I tylko dzięki temu że zrobiłam to badanie w 11 tygodniu ciąży okazało się, że jednak jestem chora na Hashimoto - co się wiąże z niedoczynnością tarczycy. Lekarz stwierdził, ze to już się powoli robi się choroba cywilizacyjna i głównie atakuje kobiety. Jest to bardzo niebezpieczne dla dziecka. Normy które są przy TSH na wynikach badań odnoszą się do norm ogólnych. W ciąży powinno się miec TSH dużo niższe. Mój lekarz powiedział, ze będziemy starali się aby u mnie doszło do 2. Ja nie miałam żadnych objawów niedoczynności i nadczynnosci a jednak w badaniu okazało się że jestem chora. Całe szczęście ze w 12 tygodniu a nie w 7 miesiącu. Mówiłyśmy tutaj już na forum, ze lekarze często nie każą tego badania robic a powinno byc ono nie zalecane tylko obowiązkowe.

A co do info o trojaczkach to potrójne gratulacje, niesamowita wiadomość.