Nasze Codzienne Jadłospisy XIV

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez credo

Szkoda, że o tym, że na P nigdy nie jest za dużo potrafisz tylko mówić..

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------



jw. + pysznie Jeżeli kromki były z masłem to naprawdę bardzo dobrze.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------



jw.+ brak nnkt no i II śniadanie z kolacją stosunkowo małe, ale skoro U/R to wybaczam

A co do żurku to u mnie osobiście te święta no normalne dni w roku, może też przez to, że mam remont, nie chodzę w gości, ani nikt nie przychodzi do nas.

Btw. Ale się dzisiaj naoceniałam, czekam, aż mi się odwdzięczycie dziewczyny.

Dziękuję za ocenę Po wczorajszym obżarstwie dzisiaj byłam wyjątkowo mało głodna, nie zdarza mi się nie jeść węgli do obiadu, a dzisiaj patrząc na jedzenie miałam chęć odejść od stołu, więc zjadłam "byleby zjeść". Chleba nie jem ze względu na to, że coś mi się niedobrego po nim dzieje z żołądkiem/jelitami No i próbuję go zastępować, ale nie mam zbyt dużego wyboru, bo odpada wszystko, co ma w sobie mąkę (prócz makaronu)

[emelie]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26535285]Dziękuję za ocenę Po wczorajszym obżarstwie dzisiaj byłam wyjątkowo mało głodna, nie zdarza mi się nie jeść węgli do obiadu, a dzisiaj patrząc na jedzenie miałam chęć odejść od stołu, więc zjadłam "byleby zjeść". Chleba nie jem ze względu na to, że coś mi się niedobrego po nim dzieje z żołądkiem/jelitami No i próbuję go zastępować, ale nie mam zbyt dużego wyboru, bo odpada wszystko, co ma w sobie mąkę (prócz makaronu)[/QUOTE]

Zamiast chleba polecam sałatki z pełnoziarnistym makaronem/brązowym ryżem, kurczakiem/indykiem i warzywami Jem je prawie codziennie, do tego owoc i mam idealne II śniadanie

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez emelie

Zamiast chleba polecam sałatki z pełnoziarnistym makaronem/brązowym ryżem, kurczakiem/indykiem i warzywami Jem je prawie codziennie, do tego owoc i mam idealne II śniadanie

Zwykle właśnie tak robię, ale bardziej lubię kaszę i tuńczyka na przykład. Tyle, że dzisiaj poleciałam "na gotowca", bo nie miałam ochoty stać w kuchni

[agnieszka16]

Napisane przez Margolcia0703181

Dzisiejsze P,

I. kromka z masłem, serkiem topionym i ogókiem, jajko na twardo, kubek kakao- jedna kanapka plus jedno jajko? jak na pierwsze śniadanie, z docelowym przytyciem- bardzo mało.

II. kawałek sernika, 1/2 banana, kubek kefiru pół banana? po co to ograniczenie?

III. 2 łyżki ziemniaków tłuczonych polanych tłuszczem, ogórek konserwowy (u gości - była smażona karkówka, a smażone mi nie służy) mały i bardzo mało wartościowy posiłek. rozumiem, że to nie do końca zależało od ciebie

IV. kawałek makowca, kubek czekolady do picia ok

V. gołąbek z ketchupem, 1,5 kromki z masłem (grubo) i ogórkiem, kubek białego barszczu z kilkoma kawałkami białej kiełbasy znowu ogórek? urozmaicaj, dodaj więcej warzyw, a kromki spokojnie mogły być 2

VI. 100g czekoladowego "deseru z koroną", 1/2 banana, kawałek ciasta toffi

herbata
nie za dużo tego?

na przytyciu trudno, żeby jakkolwiek było "za dużo". Jadłospis mi się nie podoba. jest ograniczony, dość nudny. obecność słodyczy nie zastąpi porządnego, urozmaiconego, kolorowego zdrowego jadłospisu P z dużą ilością NNKT, białka, warzyw, owoców, węglowodanów złożonych. Słodycze oczywiście można jeść w sporych ilościach, jest to wręcz wskazane. Mają być jednak przyjemnym dodatkiem do bogatej reszty takie jedzenie jak dzisiaj szybko zmęczy ciebie i twoj żołądek ...

[Margolcia0703181]

Napisane przez agnieszka16

na przytyciu trudno, żeby jakkolwiek było "za dużo". Jadłospis mi się nie podoba. jest ograniczony, dość nudny. obecność słodyczy nie zastąpi porządnego, urozmaiconego, kolorowego zdrowego jadłospisu P z dużą ilością NNKT, białka, warzyw, owoców, węglowodanów złożonych. Słodycze oczywiście można jeść w sporych ilościach, jest to wręcz wskazane. Mają być jednak przyjemnym dodatkiem do bogatej reszty takie jedzenie jak dzisiaj szybko zmęczy ciebie i twoj żołądek ...

Dzięki za komentarz, wiem, to ciasto to raczej z okazji świąt, ale kawałki nie były za duże. Jeśli chodzi o owoce i warzywa, to dodaję je stopniowo, żołądek dochodzi do siebie jeszcze po antybiotyku.

[Winky]

Napisane przez Margolcia0703181

Dzięki za komentarz, wiem, to ciasto to raczej z okazji świąt, ale kawałki nie były za duże. Jeśli chodzi o owoce i warzywa, to dodaję je stopniowo, żołądek dochodzi do siebie jeszcze po antybiotyku.

Ty o tym antybiotyku piszesz już chyba z miesiąc albo i dłużej. Lekarz nie zalecił ci brać leków przeciwosłonowych?
Zresztą, każda wymówka jest dobra, nie?
Margolciu, wybacz, ale twoje posty są żałosne. Tobie się choroba PODOBA, wcale nie chcesz być zdrowa, i tyle w temacie.

[pozytywna-wariatka]

wrzucę.

wyjazdowe U.
1śn - dwa i pół jajka na twardo z groszkiem i odrobiną majonezu, pół małej kromki żytniego razowego z pastą z oliwek i migdałów, pół z topionym serem kozim. ( fuj. ) kawałeczek fety, kawa z mlekiem.
2śn - jajko na twardo ze śniadania, trochę sałaty, jabłko.
3śn - miseczka twarożku z garścią suszonych moreli.
obiad - fasolka szparagowa, mały szaszłyk wieprzowy i kawałek indyka z grilla.
kolacja - miseczka twarożku.

ech. jakoś nie ten mi.

[_becia_]

cześć
*żurek z wędzonką, skwarkami, chlebem i jajem oraz kawał babki piaskowej z lukrem (święconka) potem
kawał sernika z wiórkami kokosa, i kawał piernika z marmoladą i budyniem, kubek mleka (śn.jedzone powolutku z rodzinką)
*rosół z makaronem, kawał pieczeni wołowej z jajem i bekonem; 4kluski z sosem ; ćwikła z chrzenem i jabłkiem
*kawał torku "pani walewskiej" banan, i lette na mleku
*sałatka jarzynowa tradycyjna, chleb z masłem domowym pasztetem i żurwiną/ masłem wędzonką
*3śledziowe koreczki. kapuśniaczki na ciepło i kubek barszczu again sok
*gruszka i reszta soku
*dwie galaretki mięsne z groszkiem,marchwia i sokiem z cytyny, chleb z masłem, talerzyk sałatki z pekinki, sosu ketachp-majonez, kukurydzy, ogórka kiszonego, i smażonego kurczaka (moja najulubieńsza oraz debitu sałatkowy, całkiem udany)

chyba tyle/ aczkolwiek sądzę że gdzieś tam było jeszcze kilka kawałków sernika ale sama nie wiem

[morphine88]

Wrzucam i od jutra wracam do codzienności.

Dzisiejsze, mało świąteczne U:
1. 2 cienkie kiełbaski wędzone (wieprzowe, ale dość chude. Nie wiem dokładnie jakie) z musztardą, chrzanem i sosem barbecue, galaretka drobiowa z octem, 2 kromki razowca:
~z szynką
~z pieczenią rzymską
(brak margaryny, bo brałam co było na stole, a jej akurat nie było);
2. talerz żurku z jajkiem i kiełbasą, szklanka żurawinowej ice tea;
3.duszona z cukinią rolada z piersi kurczaka nadziewana serem żółtym, pieczarkami i ogórkiem kiszonym, 2 łyżki tłuczonych ziemniaków z koperkiem, sałata ze śmietaną i cukrem;
miętowa czekoladka after eight;

1h roweru

4. (bardziej przekąska z nudów, niż posiłek) kilka kulek lodów śmietankowo-karmelowych, kawałek rolady z obiadu;
5. 3 kromki chleba graham:
~z pieczenią rzymską
~z pasztetem pieczonym wieprzowo-drobiowym
~z serkiem topionym ziołowym;
miseczka pestek słonecznika lekko solonego w łupinkach, duża marchewka, herbata owocowa.

W ciągu dnia wpadło jeszcze sporo tego słonecznika, co po kolacji.

Mniej chleba niż zwykle. I jak?

[Margolcia0703181]

Napisane przez Winky

Ty o tym antybiotyku piszesz już chyba z miesiąc albo i dłużej. Lekarz nie zalecił ci brać leków przeciwosłonowych?
Zresztą, każda wymówka jest dobra, nie?
Margolciu, wybacz, ale twoje posty są żałosne. Tobie się choroba PODOBA, wcale nie chcesz być zdrowa, i tyle w temacie.

Nie chcę zaśmiecać wątku, ale to trwa rzeczywiście trwa już ponad miesiąc i według lekarza może potrwać jeszcze miesiąc mimo, że biorę lakcid- tak wolno odbudowuje się flora bakteryjna, choć leki osłonowe braałam. Osłabiony orgnizm robi swoje...a to wcale nie jest przyjemne.

[credo]

Napisane przez Tynusia

brak warzyw,mało owoców ogólnie trochę nie konkretnie , rozumiem ,że święta no ale nie najlepsza ta dzisiejsza R

Było pół szklanki mleka 1,5% do owsianki, jak zawsze, tylko zapomniałam napisać. A banana miałam resztkę, więc go po prostu kończyłam. Na kolacje zjadłam jednak serek wiejski 150g z wkrojonym jajkiem i posypane szczypiorkiem, przedobre! A co do nóżki to one po prostu były takie malutkie i została jedna, więc ją zjadłam.

[Lady1000]

Utrzymanie ^^

I. 4 orkiszowe pancakes z bananem i odrobiną bitej śmietany.
II. Serek wiejski z migdałami & rodzynkami.
III. Barszcz z uszkami; schab duszony w sosie, łyżka ziemniaków, mizeria z ogórkiem i rzodkiewką; na deser kawałek sernika i biszkoptu z galaretką. (czyli świąteczny obiad full wypas ;P)
kawa z mlekiem
IV. Pół wędzonej makreli, kromka razowca z twarogiem i pomidorem; małe jabłko.

[santos]

Zostalam poproszona o wrzucenie, to wrzucam.

U.

Posilek przedtreningowy:

wafel kukurydziany suchy
Odzywka bialkowa

trening 30 min silowy + 20 min HIIT

Sniadanie
1.5 kromy zytniego chleba (tego mokrego) z odrobina wiesniaka (zamiast masla) szynka parmenska, kielkami alfalfa, pomidorem i 2 jajami na twardo
0.5 ww kromki z maslem orzechowym

Kakao pol na pol z goraca czekolada (sama czego za slodka)
Herbata z karczocha

Cappuchino extra mocne


Obiad (?)
Fajita z piersi z kurczaka ( kawalki cyca w przyprawavh i sezamie pieczone/duszone z warzywami) + salatka z 1/4 awokado, pomidora,
lodowej i kielkow alfalfa
70g mixu orzechow i rodzynek (opakowanie rzeklo 240 kcal)
Kawa z mlekiem


Kolacja
kubek mixu : awokado, activia naturalna, mleko (wyszla 1 activia i moze 3/4 awokado) z 2 lyzkami slonecznika, 3 amarantusa i 1 suszonych zurawin.



Zaznaczam, ze mam problem z apetytem, bo wrocilam kilka dni temu z wakacji i znowu dowalila mi wysokosc (mieszkam 2300m npm.)

[Agashia]

Napisane przez credo

Szkoda, że o tym, że na P nigdy nie jest za dużo potrafisz tylko mówić..

No to tak... ;P dobrze, że jest lepiej... ale musi by jeszcze lepiej... ehh cos mi to pamalu idzie a mi sie wydaje ze tak duzo jem. Wlasnie dzisiaj kupuje mieszanke studecką =D Co do śniadanka to po kawalku bo taka tradycja że święcone pożywienie sie dzieli miedzy domowników Do drugiego to bylo po polowie bo sie z siostra podzielilam a owoce byly dosc spore wiec i tak bylo duzo i tam wlasnie chcialam wypic cappuccino, ale nie mialam w domu ! ehh Na obiadek drugiego dania nie bylo w domu, jestem skazana na to co gotuja. Ale pilnuja mnie zebym zjadla cala porcje ze wszystkim. No a wiejski czesto jem ze swiezymi owocami a czasami nie moge skusic sie na to pyszne "badziewie" ?? Z wiejskim smakuje mega .

Dzisiaj postaram sie zjesc ladniej
Dziekuje za nadzór

[MadziulaV]

Hej wizażanki...
Mam pewien probelm .. odchudzam się od grudnia i spadło mi 5 kg. Jem mniej więcej takie coś:
Śniadanie
Płatki owsiane górskie garść, kilka rodzynek, garść muesli tam są jakieś suszone owoce itp. Zalewam jogurtem naturalnym.
II sniadanie
Jakiś owoc pomarańcza, jabłko z marchewką utarte itp
Lub grahamka z wędliną drobiową, sałatą, ogórkiem, pomidorem , rzodkiewką itp
Obiad
Tu różnie, zależy co babcia ugotuje
Ale zazwyczaj to kotlety sojowe z ryżem , jakaś zupa mleczna, no najczęściej zupy różnego rodzaju..
Podwieczorek
to serki wiejskie ze szczypiorkiem, ogórkiem, rzodkiewką
Kolacja
Jajko na miękko
Teraz waga stanęła, zwiększyłam aktywność fizyczną i ... od 3 tyg ani gram "w te ani we wte" .. Do tego wydęty brzuch jak balon i problemy z wypróznianiem się, dodam, ze jem 2 łyżeczki błonnika w proszku i piję ogromne ilości wody...
Co robię nie tak?

[GreenBalance]

Napisane przez santos

Zostalam poproszona o wrzucenie, to wrzucam.
U.
Posilek przedtreningowy:
wafel kukurydziany suchy
Odzywka bialkowa
trening 30 min silowy + 20 min HIIT
Sniadanie
1.5 kromy zytniego chleba (tego mokrego) z odrobina wiesniaka (zamiast masla) szynka parmenska, kielkami alfalfa, pomidorem i 2 jajami na twardo
0.5 ww kromki z maslem orzechowym
Kakao pol na pol z goraca czekolada (sama czego za slodka)
Herbata z karczocha
Cappuchino extra mocne
Obiad (?)
Fajita z piersi z kurczaka ( kawalki cyca w przyprawavh i sezamie pieczone/duszone z warzywami) + salatka z 1/4 awokado, pomidora,
lodowej i kielkow alfalfa
70g mixu orzechow i rodzynek (opakowanie rzeklo 240 kcal)
Kawa z mlekiem
Kolacja
kubek mixu : awokado, activia naturalna, mleko (wyszla 1 activia i moze 3/4 awokado) z 2 lyzkami slonecznika, 3 amarantusa i 1 suszonych zurawi

Zaznaczam, ze mam problem z apetytem, bo wrocilam kilka dni temu z wakacji i znowu dowalila mi wysokosc (mieszkam 2300m npm.)

Bardzo fajnie zwłaszcza że apetytu brak. Chociaż zjadlaś 3 posiłki to masz w nich wszystkie składniki odżywcze. Fajnie że jest dużo NNKT, dorzucilabym tylko gdzieś jeszcze owoce

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez Lady1000

Utrzymanie ^^

I. 4 orkiszowe pancakes z bananem i odrobiną bitej śmietany.
II. Serek wiejski z migdałami & rodzynkami.
III. Barszcz z uszkami; schab duszony w sosie, łyżka ziemniaków, mizeria z ogórkiem i rzodkiewką; na deser kawałek sernika i biszkoptu z galaretką. (czyli świąteczny obiad full wypas ;P)
kawa z mlekiem
IV. Pół wędzonej makreli, kromka razowca z twarogiem i pomidorem; małe jabłko.

mniam! Bardzo fajnie & zdrowo, moje smaki.

[karateczka000]

Napisane przez MadziulaV

Hej wizażanki...
Mam pewien probelm .. odchudzam się od grudnia i spadło mi 5 kg. Jem mniej więcej takie coś:
Śniadanie
Płatki owsiane górskie garść, kilka rodzynek, garść muesli tam są jakieś suszone owoce itp. Zalewam jogurtem naturalnym.
II sniadanie
Jakiś owoc pomarańcza, jabłko z marchewką utarte itp
Lub grahamka z wędliną drobiową, sałatą, ogórkiem, pomidorem , rzodkiewką itp
Obiad
Tu różnie, zależy co babcia ugotuje
Ale zazwyczaj to kotlety sojowe z ryżem , jakaś zupa mleczna, no najczęściej zupy różnego rodzaju..
Podwieczorek
to serki wiejskie ze szczypiorkiem, ogórkiem, rzodkiewką
Kolacja
Jajko na miękko
Teraz waga stanęła, zwiększyłam aktywność fizyczną i ... od 3 tyg ani gram "w te ani we wte" .. Do tego wydęty brzuch jak balon i problemy z wypróznianiem się, dodam, ze jem 2 łyżeczki błonnika w proszku i piję ogromne ilości wody...
Co robię nie tak?

kotlety sojowe nie są wskazane zbyt często mają dość słabo przyswajane białko, do tego ryż jak już to powinien być brązowy, nie wiem skąd ten Twój zastój i problemy żołądkowe, być może masz zbyt monotonną dietę, jeżeli od grudnia jesz w podany wyżej sposób, odbija się to wlasnie jako wdęcia itp. a zastój wagi, to po prostu moze taki zastój, który trzeba przeczekać...

[aleksandra112233]

Moje U i odzyskiwanie @:
śn; jogurt naturalny danone, płatki fitela diat bez cukru 30g, platki zdorwy błonnik 30gr kilka łyżek otrębów i amarantusa, wkrojone pół jabłka i pół kiwi, 2 kromki razowca z szynką, sałatą ogórkiem ćwikłą
2 h roweru
Ob: ryż brązowy(nie wiem ile dokładnie ale spora porcja) szaszłyk pieczony (pierś z kurczaka, cukinia, cebula,papryka) do tego różne surówki duża ilość
podwieczorek: płatki owsiane na mleku 3 łyżki z garścią jagód, duże jabłko, inka czekoladowa z mlekiem i paczka słonecznika
kolacja: 2 kromki razowca z szynką pieczoną posmarowane musztardą i z warzywami( sałata, ogórek, papryka, pomidor, rzodkiewki, szczypiorek) kubek rosołu z kluskami
do filmu mix (słonecznik, dynia, płatki migdałowe wszystko prażone na teflonie) w międzyczasie dużo wody z cytryną, herbatki ziołowe
i jak ?))

[kasia220112]

Prosze o odp.
Czy na redukcji można jeść serki wiejskie 5%, mleko 1,5 %?

[karateczka000]

Napisane przez kasia220112

Prosze o odp.
Czy na redukcji można jeść serki wiejskie 5%, mleko 1,5 %?

tak, a nawet nie można tylko trzeba, jeżeli chodzi Tobie o to, czy nie mają za dużo % tłuszczu to się nie bój, takie półtłuste są najlepsze, bo odtłuszczone sa za bardzo przetwotrzone i większosc bialka sie z nich nie przyswaja

[emelie]

Napisane przez aleksandra112233

Moje U i odzyskiwanie @:
śn; jogurt naturalny danone, płatki fitela diat bez cukru 30g, platki zdorwy błonnik 30gr kilka łyżek otrębów i amarantusa, wkrojone pół jabłka i pół kiwi, 2 kromki razowca z szynką, sałatą ogórkiem ćwikłą
2 h roweru
Ob: ryż brązowy(nie wiem ile dokładnie ale spora porcja) szaszłyk pieczony (pierś z kurczaka, cukinia, cebula,papryka) do tego różne surówki duża ilość
podwieczorek: płatki owsiane na mleku 3 łyżki z garścią jagód, duże jabłko, inka czekoladowa z mlekiem i paczka słonecznika
kolacja: 2 kromki razowca z szynką pieczoną posmarowane musztardą i z warzywami( sałata, ogórek, papryka, pomidor, rzodkiewki, szczypiorek) kubek rosołu z kluskami
do filmu mix (słonecznik, dynia, płatki migdałowe wszystko prażone na teflonie) w międzyczasie dużo wody z cytryną, herbatki ziołowe
i jak ?))

Ogólnie ładnie, ale żeby odzyskać okres musisz używać masła i najlepiej tłustego mleka - 3,2%. Smaż też na oleju/maśle. I polecam sery żółte. A jak to nie podziała, to warto iść do ginekologa. Tak właściwie to BMI w normie?

[kasia220112]

czyli ser biały półtłusty, kefir i maślanka 2% też się wlicza. A to jakoś nie spowolni chudnięcia?

[emelie]

Napisane przez kasia220112

czyli ser biały półtłusty, kefir i maślanka 2% też się wlicza. A to jakoś nie spowolni chudnięcia?

Owszem, to też możesz jeść.
Nie. Ale jak będziesz jeść same odtłuszczone to prawdopodobnie stracisz okres, więc radzę się przerzucić na półtłuste produkty.

[kasia220112]

Już raz straciłam, ale odzyskałam po hormonach i przytyłam do tego 40 kg.

[emelie]

Napisane przez kasia220112

Już raz straciłam, ale odzyskałam po hormonach i przytyłam do tego 40 kg.

To tym razem lepiej nie ucinaj tłuszczy z diety, żeby nie stracić okresu

[karateczka000]

Napisane przez kasia220112

czyli ser biały półtłusty, kefir i maślanka 2% też się wlicza. A to jakoś nie spowolni chudnięcia?

nie, nie spowolni, nie popadajmy w paranoję

Napisane przez emelie

To tym razem lepiej nie ucinaj tłuszczy z diety, żeby nie stracić okresu

[ekstradyska]

Napisane przez aleksandra112233

Moje U i odzyskiwanie @:
śn; jogurt naturalny danone, płatki fitela diat bez cukru 30g, platki zdorwy błonnik 30gr kilka łyżek otrębów i amarantusa, wkrojone pół jabłka i pół kiwi, 2 kromki razowca z szynką, sałatą ogórkiem ćwikłą
2 h roweru
Ob: ryż brązowy(nie wiem ile dokładnie ale spora porcja) szaszłyk pieczony (pierś z kurczaka, cukinia, cebula,papryka) do tego różne surówki duża ilość
podwieczorek: płatki owsiane na mleku 3 łyżki z garścią jagód, duże jabłko, inka czekoladowa z mlekiem i paczka słonecznika
kolacja: 2 kromki razowca z szynką pieczoną posmarowane musztardą i z warzywami( sałata, ogórek, papryka, pomidor, rzodkiewki, szczypiorek) kubek rosołu z kluskami
do filmu mix (słonecznik, dynia, płatki migdałowe wszystko prażone na teflonie) w międzyczasie dużo wody z cytryną, herbatki ziołowe
i jak ?))

jadlospis jest fajny pod wzgledem odzywczym, wartosciowy itp
natomiast tłuszczu jest tu bardzoo mało, a one Ci potrezbne w szczegolności
niestety troche słonecznika czy innych ziren nie zalatwi sprawy
jak wspomniala wczesniej emilie, powinien byc np zółty ser, powinno byc masło, powinno byc duzo mniej dietetycznie, praktyznie kazdy posiłek u Ciebie nadawałby sie na redukcje, a nie o to tu chodzi
po drugie - być może kalorycznośc jest zbyt niska ? hmmm...
byłas u ginekologa ? co powiedział ?

przydałoby sie zrobic usg dopochwowe, oraz badania hormonów - Lh, FSH, estradiol, progesteron ewentualnie prolaktyna
a tarczyca , jak ? , bo ona tez ma troche wpływ..na okresowe sprawy

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Napisane przez Lady1000

Utrzymanie ^^

I. 4 orkiszowe pancakes z bananem i odrobiną bitej śmietany.
II. Serek wiejski z migdałami & rodzynkami.
III. Barszcz z uszkami; schab duszony w sosie, łyżka ziemniaków, mizeria z ogórkiem i rzodkiewką; na deser kawałek sernika i biszkoptu z galaretką. (czyli świąteczny obiad full wypas ;P)
kawa z mlekiem
IV. Pół wędzonej makreli, kromka razowca z twarogiem i pomidorem; małe jabłko.

ogólnie - fajnie,
ale ja wiem czy ten obiad taki full wypas...co to jest łyzka ziemniaków..malutko, i schabik duszony, przeciez to leciutki obiad...tyle że sernik, ale kurcze no...swieta były

osobiscie od blachy z sernikiem (przekładanym swojej roboty hehe) odkleic sie od 3 dni nie moge mimo antybiotyku, zakażenia w układzie moczowym, najprawdopodbniej infekcji w jelitach...i jeszcze okres (mimo dużej niedowagi)- czuje sie jak wrak

[kasia220112]

a co do sera żółtrgo? Może być hochland light, czy lepiej używać mozarelle niskotłuszczową, czy w ogóle odstawić? A co do polędwicy sopockiej można jeść? Kupuję w Bacówce taką bez konserwantów tzn. prawdziwa domowa.

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

wie może któraś z was ile to jest 100 g ugotowanej soi? Pół szklanki?

[iza_wiosenna]

Napisane przez kasia220112

a co do sera żółtrgo? Może być hochland light, czy lepiej używać mozarelle niskotłuszczową, czy w ogóle odstawić?

mozesz od czasu do czasu jeść nawet pizzę
ser żółty jest bardzo zdrowy, ma super przyswajalny wapń między innymi.

[aleksandra112233]

emelie i ekstradyska dziekuje za oceny i rady co to badań, miałam już część badań robione wizyta u gin USG itd. teraz czekam na wyniki krwi (prolaktyna itd) tak jak napisałaś, brałam leki na wywołanie @ ale nic nie pomogły :/ okres stracilam przy odchudzaniu pomimo ze nie głodzilam się a raczej przeżuciłam na zdrowe odżywianie BMI mam ciut za niskie natomiast z taką wagą czuję się dobrze 49kg 160cm dodam ze przez rok odchudzania(raczej luznego zdroweszego odzywiania) schudłam 15 kg. CO do tłuszczy, smażenia itd przez dietę w większości je wyeliminowałam i tak już sie przyzywczaiłam że wolę zjeść np. mięso z warzywami zrobione na parze niż smażone, poprostu tak mi lepiej smakuje. Długo mi zajęło zmienienie nawyków żywieniowych (wcześniej fast foody, słodycze, czipsy w duzych ilościach, większość właśnie smażone) i teraz obawiam że przy zmianie diety i wprowadzeniu modyfikacji powrócą utracone kg. Dlatego proszę o rady odnośnie jadłospisów, bo wiem że odzyskanie okresu jest teraz najistotniejsze i chciałbym to zrobić. Któraś z wizażanek radziła jeść np. ziemniaki polane tłuszczem, zupy gęste z mięsem generalnie dużo tłuszczy a nie ukrywam że obawiam się takiego jedzenia,a pozatym jak pisałam nie przepadam za tym :/ proszę o rady was bardziej doświadczone w dietach