to nie KIT, od dziś jestem FIT! cz. II

[bingos]

Napisane przez edyta508

miłej i owocnej nauki bingosik ja też tylko się przyszłam przywitać i uciekam się uczyć bo to wszystko już w tym tygodniu

Dzięki, wzajemnie Trochę się poduczyłam, chwila przerwy i muszę się zbierać. Reszta wieczorem.

Napisane przez lasesorze

Pamięta mnie ktoś jeszcze z I części?

A gdzie to się było tyle czasu?

Napisane przez paddy_1

RATUNKU!
Który raz ja tu wracam i który raz zaczynam bycie fit...
Uwielbiam biegać uwielbiam ćwiczyć, zdrowe żarcie też uwielbiam. Miało być pięknie do lutego, potem na wakacje, potem na święta, a teraz to już nawet nie wyznaczam sobie celu, choć kuszą mnie walentynki.

Siedzę u mojego chłopca w Krakowie tydzień i tak mi tu dobrze, ale jak tylko wrócę do siebie zabieram się ostro do pracy, obiecuję to sobie i Wam, żeby było mi łatwiej

Przygarnijcie mnie!! Błagam!!

Przygarniemy

Napisane przez windowS17

a ja wlasnie gotuje kasze i pulpety w sosie koperkowym bedzie na obiadek plus cwikla
pocwiczylam dzis jedynie mel b brzuch i chwile cardio bo dziecko mi zwyczajnie nie dalo. uwiesila sie nogi i nie chciala puscic. strzepywalam, strzasalam a ona jak pijawka mam nadzieje ze pozniej dorobie jeszcze cos

To musiało śmiesznie wyglądać
Jaki pyszny obiadek, chyba i ja pójdę coś ugotować

[dobrze_to_nie_wrozy]

edyta508 => gdzie tam!! absolutnie nic się nie święci. Poszłam, bo się zgodziłam wcześniej na spotkanie, ale miłości to tu nie będzie

karcia2501 => moim zdaniem jedno piwko raz na jakiś czas ze znajomymi to żaden grzech. Przecież w życiu chodzi o to żeby być szczęśliwym

lasesorze, paddy1 => cześć! my się nie znamy

Taka byłam zadowolona ze swojego dnia wczoraj i na koniec, koło 22 zeżarłam kabanosa i garść granoli ;( Nie mogę kłaść się głodna spać, bo się wtedy budzę w nocy po kilka razy i mam problemy z ponownym zaśnięciem

A dziś teoretycznie mam obiad niedzielny u ciotki... Ale jeszcze się zastanawiam czy iść, bo w sumie rzadko ją widuję, to jest aż w Ząbkach i mam dziś za bardzo weny... A to jest moja chrzestna i ostatni raz widziałam ją ze 4 lata temu...

Zazdroszczę Wam, że możecie robić te wszystkie fitnessowe ćwiczenia w domu Ja mam koszmarne budownictwo, jak podskoczę to spadają rzeczy z szafy (nawet jak wchodzę do sypialni to w momencie przekroczenia progu szafa się trzęsie. O tym, że sąsiedzi na dole słyszą każdy mój krok (i wzajemnie) nawet nie wspomnę... wszystkie dynamiczne ruchy są u mnie ryzykowne (jak robiłam kiedyś Jillian w domu to stłukłam lampę, chociaż stała 3 metry ode mnie

[windowS17]

bigosik a co dobrego bedziesz gotowala??

dobrze to nie wrozy cos ty wybrala taki dlugi nick? moge ci mowic zwyczajnie zofia?? albo krysiu?? sa cwiczenia ktore nie wymagaja skokow ani tupania. ja sie trzymam mel b bo cwiczenia sa blisko podlogi i nie trzeba skakac pod sam sufit

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Witam zguby
a ja dzisiaj mam zły dzień, muszę się wziąć za naukę nadrobić wszystko i mam takie ciśnienie żeby zjeść coś pysznego kalorycznego, i nie chce mi się ćwiczyć
chyba ide do wyra

[edyta508]

Napisane przez lasesorze

Pamięta mnie ktoś jeszcze z I części?

cześć zgubo gdzieś Ty się podziewała?

Napisane przez paddy_1

RATUNKU!
Który raz ja tu wracam i który raz zaczynam bycie fit...
Uwielbiam biegać uwielbiam ćwiczyć, zdrowe żarcie też uwielbiam. Miało być pięknie do lutego, potem na wakacje, potem na święta, a teraz to już nawet nie wyznaczam sobie celu, choć kuszą mnie walentynki.

Siedzę u mojego chłopca w Krakowie tydzień i tak mi tu dobrze, ale jak tylko wrócę do siebie zabieram się ostro do pracy, obiecuję to sobie i Wam, żeby było mi łatwiej

Przygarnijcie mnie!! Błagam!!

Napisane przez windowS17

2 zguby. widze ze ptaki wracaja do gniazd. czyzby wiosna??

je kasze i pulpety w sosie koperkowym bedzie na obiadek plus cwikla
pocwiczylam dzis jedynie mel b brzuch i chwile cardio bo dziecko mi zwyczajnie nie dalo. uwiesila sie nogi i nie chciala puscic. strzepywalam, strzasalam a ona jak pijawka mam nadzieje ze pozniej dorobie jeszcze cos

ojj słodkie te dzieci

Napisane przez windowS17

dobrze to nie wrozy cos ty wybrala taki dlugi nick? moge ci mowic zwyczajnie zofia?? albo krysiu?? sa cwiczenia ktore nie wymagaja skokow ani tupania. ja sie trzymam mel b bo cwiczenia sa blisko podlogi i nie trzeba skakac pod sam sufit

też się zastanawiałam jak mogę mówić zamiast tego nicku no to prawda, Mel B pośladki też polecam

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44438987]Witam zguby
a ja dzisiaj mam zły dzień, muszę się wziąć za naukę nadrobić wszystko i mam takie ciśnienie żeby zjeść coś pysznego kalorycznego, i nie chce mi się ćwiczyć
chyba ide do wyra[/QUOTE]

nie daj się karcia!

[Tusia forte]

Napisane przez windowS17

tusia ty sie nie wpychaj w kojeke bo ja juz zaawarlam umowe z bee ze dzielimy sie bigosikiem

zmeczona jestem

no przepraszam bardzo! ale trudno jeśli chodzi o masaże to będę walczyć o swoje miejsce w kolejce

Napisane przez edyta508

miłej i owocnej nauki bingosik ja też tylko się przyszłam przywitać i uciekam się uczyć bo to wszystko już w tym tygodniu dostałam @ więc jestem jakaś taka spowolniona ale się cieszę bo zaczynałam się martwić

owocnej nauki
ja może też się przemogę i coś zrobię

Napisane przez lasesorze

Pamięta mnie ktoś jeszcze z I części?

pamiętamy jak tam dietka idzie?

Napisane przez paddy_1

RATUNKU!
Który raz ja tu wracam i który raz zaczynam bycie fit...
Uwielbiam biegać uwielbiam ćwiczyć, zdrowe żarcie też uwielbiam. Miało być pięknie do lutego, potem na wakacje, potem na święta, a teraz to już nawet nie wyznaczam sobie celu, choć kuszą mnie walentynki.

Siedzę u mojego chłopca w Krakowie tydzień i tak mi tu dobrze, ale jak tylko wrócę do siebie zabieram się ostro do pracy, obiecuję to sobie i Wam, żeby było mi łatwiej

Przygarnijcie mnie!! Błagam!!

trzymamy za słowo

Napisane przez dobrze_to_nie_wrozy

Zazdroszczę Wam, że możecie robić te wszystkie fitnessowe ćwiczenia w domu Ja mam koszmarne budownictwo, jak podskoczę to spadają rzeczy z szafy (nawet jak wchodzę do sypialni to w momencie przekroczenia progu szafa się trzęsie. O tym, że sąsiedzi na dole słyszą każdy mój krok (i wzajemnie) nawet nie wspomnę... wszystkie dynamiczne ruchy są u mnie ryzykowne (jak robiłam kiedyś Jillian w domu to stłukłam lampę, chociaż stała 3 metry ode mnie

O to współczuje. U mnie co prawda jest sporo miejsca do ćwiczeń, ale za to ściągam przy nich ciągle dywan, i już nie raz o mało bym się nie zabiła

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44438987]Witam zguby
a ja dzisiaj mam zły dzień, muszę się wziąć za naukę nadrobić wszystko i mam takie ciśnienie żeby zjeść coś pysznego kalorycznego, i nie chce mi się ćwiczyć
chyba ide do wyra[/QUOTE]

trzymaj się dzielnie! Dasz radę

[lasesorze]

Aaaa jakoś tak w ogóle nie zaglądałam na wizaż Nauka, uczelnia, znajomi, później urodziny, święta i postanowienie noworoczne......SCHUDNĄĆ!
Dieta od 2.01 idzie bardzo dobrze, planuję schudnąć bez jojo
A co u Was?

[edyta508]

no to brawo, że idzie dobrze u mnie bez zmian, przez święta chyba nadwyżka a brak motywacji, żeby ją zrzucić i duuuużo nauki

ja to się już chyba uzależniłam, więc się mnie nie pozbędziecie

[Tusia forte]

edyta od wizazu? Ja też jestem uzależniona
u mnie też bez większych zmian, z tym, że w tym roku dietę doprowadzę do upragnionego efektu, a co.

[windowS17]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44438987]Witam zguby
a ja dzisiaj mam zły dzień, muszę się wziąć za naukę nadrobić wszystko i mam takie ciśnienie żeby zjeść coś pysznego kalorycznego, i nie chce mi się ćwiczyć
chyba ide do wyra[/QUOTE]
to zjedz cos dobrego ale niekalorycznego.
a do cwiczen zaganiam bo to mje postanowienie noworoczne ze bede wam trula i dopignowala

Napisane przez Tusia forte

no przepraszam bardzo! ale trudno jeśli chodzi o masaże to będę walczyć o swoje miejsce w kolejce

no dobra mozesz byc trzecia

Napisane przez lasesorze

Aaaa jakoś tak w ogóle nie zaglądałam na wizaż Nauka, uczelnia, znajomi, później urodziny, święta i postanowienie noworoczne......SCHUDNĄĆ!
Dieta od 2.01 idzie bardzo dobrze, planuję schudnąć bez jojo
A co u Was?

to trzymaj sie tam w tym postanowieniu dzielnie. cwicz ladnie jedz i melduj sie nam

Napisane przez edyta508

no to brawo, że idzie dobrze u mnie bez zmian, przez święta chyba nadwyżka a brak motywacji, żeby ją zrzucić i duuuużo nauki

ja to się już chyba uzależniłam, więc się mnie nie pozbędziecie

uzaleznilas sie od nas?? i tak trzymaj tylko ten tylek leniwy rusz i marsz przysiady robic

[edyta508]

Napisane przez Tusia forte

edyta od wizazu? Ja też jestem uzależniona

windows ja póki co trenuje mózg

[lady catherine]

Napisane przez windowS17

o tak johnny jest fajny

a o kingu nie myslalas? dobrze sie czyta a i filmy sa fajne. polecam zielona mile

za Kingiem nie przepadam, a co do Johnnego to mam swojego prywatnego i za jakiś czas może wrzucę Wam zdjęcie

Napisane przez bingos

Wytrwałaś?

wytrwałam, ale część powtórzeń pominęłam kiedyś miałam lepszą kondycję

Napisane przez lasesorze

Pamięta mnie ktoś jeszcze z I części?

ja, ja, ja!!

Napisane przez paddy_1

RATUNKU!
Który raz ja tu wracam i który raz zaczynam bycie fit...
Uwielbiam biegać uwielbiam ćwiczyć, zdrowe żarcie też uwielbiam. Miało być pięknie do lutego, potem na wakacje, potem na święta, a teraz to już nawet nie wyznaczam sobie celu, choć kuszą mnie walentynki.

Siedzę u mojego chłopca w Krakowie tydzień i tak mi tu dobrze, ale jak tylko wrócę do siebie zabieram się ostro do pracy, obiecuję to sobie i Wam, żeby było mi łatwiej

Przygarnijcie mnie!! Błagam!!

Paddy, Ty chudzielcu!! Znowu z Nami?



Wczoraj stanęłam na wadze - 79,7kg
Dzisiaj stanęłam na wadze - 78,4kg
albo mam cudowną wagę, albo schudnę 10 kilo w 10 dni

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

zmęczyłam ćwiczenia a teraz idę szybciutko pod prysznic bo nie wysiedzę w tym smordku
Wiecie co, te ćwiczenia ją naprawdę niezłe, dopiero 5 mój trening a już widzę różnicę w nogach, są tak jakby bardziej ubite i spięte. Ale za to jaki trening Chyba będę musiała się zmuszać

[lady catherine]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44440481]zmęczyłam ćwiczenia a teraz idę szybciutko pod prysznic bo nie wysiedzę w tym smordku
Wiecie co, te ćwiczenia ją naprawdę niezłe, dopiero 5 mój trening a już widzę różnicę w nogach, są tak jakby bardziej ubite i spięte. Ale za to jaki trening Chyba będę musiała się zmuszać[/QUOTE]

też mam takie wrażenia po robieniu 4 dni 50 przysiadów wydają się jakieś takie jędrniejsze

[edyta508]

lady co do zdjęć to jesteśmy chętne zawsze
to niech któraś dobra duszyczka wyśle mi na maila te ćwiczenia, karcia albo choco

[lasesorze]

Napisane przez edyta508

no to brawo, że idzie dobrze u mnie bez zmian, przez święta chyba nadwyżka a brak motywacji, żeby ją zrzucić i duuuużo nauki

ja to się już chyba uzależniłam, więc się mnie nie pozbędziecie

Zobaczymy jak długo
Też byłam swojego czasu uzależniona, ale uczelnia mi trochę ogranicza siedzenie w necie

Napisane przez windowS17

to zjedz cos dobrego ale niekalorycznego.
a do cwiczen zaganiam bo to mje postanowienie noworoczne ze bede wam trula i dopignowala

no dobra mozesz byc trzecia

to trzymaj sie tam w tym postanowieniu dzielnie. cwicz ladnie jedz i melduj sie nam


uzaleznilas sie od nas?? i tak trzymaj tylko ten tylek leniwy rusz i marsz przysiady robic

Zamierzam codziennie tutaj zaglądać o ile czas pozwoli!
Dzisiaj akurat mam leniwą niedzielę, a powinnam się uczyć

Napisane przez lady catherine

ja, ja, ja!!



Wczoraj stanęłam na wadze - 79,7kg
Dzisiaj stanęłam na wadze - 78,4kg
albo mam cudowną wagę, albo schudnę 10 kilo w 10 dni

Nooo to ładnie Ci spada Znając życie później będzie kilkudniowy zastój

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Właśnie! Co to za trening? Też bym chciała!

[Tusia forte]

Napisane przez lady catherine

za Kingiem nie przepadam, a co do Johnnego to mam swojego prywatnego i za jakiś czas może wrzucę Wam zdjęcie

a co jest podobny do Johnego?

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44440481]zmęczyłam ćwiczenia a teraz idę szybciutko pod prysznic bo nie wysiedzę w tym smordku
Wiecie co, te ćwiczenia ją naprawdę niezłe, dopiero 5 mój trening a już widzę różnicę w nogach, są tak jakby bardziej ubite i spięte. Ale za to jaki trening Chyba będę musiała się zmuszać[/QUOTE]

Ile trwa jeden trening? A to fajnie, ze widzisz różnicę, ja może insanity zacznę po sesji, a teraz cisnę dalej Chodakowską.

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

chodakowska przy nim to Pikuś. Dobra da radę chyba tylko przez pocztę. Dawać to od razu wszystkim powysyłam

[lasesorze]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44440722]chodakowska przy nim to Pikuś. Dobra da radę chyba tylko przez pocztę. Dawać to od razu wszystkim powysyłam[/QUOTE]

wysłałam Ci maila na pw

[lady catherine]

Napisane przez Tusia forte

a co jest podobny do Johnego?



Ile trwa jeden trening? A to fajnie, ze widzisz różnicę, ja może insanity zacznę po sesji, a teraz cisnę dalej Chodakowską.

nie, mój prywatny Johnny to... oj tam zobaczycie

[edyta508]

poszła wiadomość prywatna

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Edyta nic nie mam lasesorze mam

[edyta508]

teraz powinnaś mieć bo jakiś błąd się wkradł

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Edyta, Tusia i Lasesorze, jeszcze któraś?

[Tusia forte]

Napisane przez lady catherine

nie, mój prywatny Johnny to... oj tam zobaczycie

no to pokazuj, a nie będziesz teraz w niepewności trzymać

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44440895]Edyta nic nie mam lasesorze mam[/QUOTE]

a moje doszło? bo coś nie jestem pewna
EDIT: okej

[lady catherine]

Napisane przez Tusia forte

no to pokazuj, a nie będziesz teraz w niepewności trzymać



a moje doszło? bo coś nie jestem pewna
EDIT: okej

o proszę

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

nie wiem czy się udało ale wysłałam wszystkim na raz 1 filmik i rozpiskę

[paddy_1]

Jak ja za Wami tęskniłam!! Cieszę się że niektóre z Was mnie pamiętają
Mam nadzieję, że z czasem będę kojarzyła wszystkie

Dziś na śniadanie jajecznica z dwóch jajek z szynką z kurczaka i kromka ciemnego pieczywa. Kawałek piernika Musiałam upiec bo mój chłopiec naopowiadał współlokatorowi o moich kulinarnych zdolnościach. Teraz chcą żebym z nimi zamieszkała. Mimo pobytu tutaj staram się ciągnąć moje "deskowe" wyzwanie. Chcę dotrwać do 5 minut, narazie potrafię zrobić 3,30 i to już jest dla mnie wyzwanie.

Karcia zamiast cukierasów i czekolady polecam orzechy i inne bakalie podczas nauki. Tylko pamiętaj ile mają kcal i nie przegnij pały!!

[chocolateeyes]

Napisane przez paddy_1

RATUNKU!
Który raz ja tu wracam i który raz zaczynam bycie fit...
Uwielbiam biegać uwielbiam ćwiczyć, zdrowe żarcie też uwielbiam. Miało być pięknie do lutego, potem na wakacje, potem na święta, a teraz to już nawet nie wyznaczam sobie celu, choć kuszą mnie walentynki.

Siedzę u mojego chłopca w Krakowie tydzień i tak mi tu dobrze, ale jak tylko wrócę do siebie zabieram się ostro do pracy, obiecuję to sobie i Wam, żeby było mi łatwiej

Przygarnijcie mnie!! Błagam!!

Napisane przez lasesorze

Pamięta mnie ktoś jeszcze z I części?

A my się nie znamy witajcie

[Tusia forte]

Napisane przez lady catherine

o proszę

Czy ja dobrze widzę, masz johnego z kartonu?

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44441157]nie wiem czy się udało ale wysłałam wszystkim na raz 1 filmik i rozpiskę[/QUOTE]

Mam wszystkie, dzieneczka