Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.10

[Agateczka*]

Moderna, gratulacje ogromne! Wszystko się ułoży, taka mama jak Ty na pewno sobie poradzi z dwójką. Szok minie i będziesz się cieszyć niedługo pierwszymi ruchami (Po cichu zazdroszczę)

[BYou]

Moderna cały czas myślę o Tobie proszę pomyśl o zbadaniu tsh wiesz, że życzę Ci spokojnych miesięcy ciąży i szczęśliwego rozwiązania. Wiem, że będziesz świetną mamą dwójki trzymam kciuki za rozmowę w przedszkolu
A co do alergii to pediatra Zoś podejrzewa, że te nawracające ataki krtani mają podłoże alergiczne. I muszę to sprawdzić. Ona osluchowo czysta, gardło ok, a katar się leje, rano mokry kaszel, który przechodzi w suchy i zanika w ciągu dnia- chyba że jesteśmy na podwórku. Do tego lzawienie z oczu. Wieczorem/ w nocy atak duszności teraz przeszło po 3 dniach. Ma leki typowe dla alergii. U moich rodziców zero problemów, dziś wróciłyśmy do domu i zobaczymy.

[corka_rosy]

Napisane przez Moderna

Tylko, ze umowe podpisuje się na rok, i tylko w trzech przypadkach można umowę wypowiedzieć - przez rok zobowiązuje się do opłat, a one są duże. Dlatego muszę porozmawiać z przedszkolem by znaleźć rozwiazanie

No to mam nadzieję, że pójdą Ci na rękę - w końcu to nie PL

[despa]

Moderna ja bym.przemyslala przedszkole, przyczyn jest wiele wiadomo w ciazy mozesz sie roznie czuc, a wtedy takie rozwiazanie jest na wage zlota, ze nie.musisz stac przy garach mimo zmeczenia, czy innych dolegliwosci ciazowych zajac sie soba. Popatrz tez ze naszym.mamom watkowym roznie sie ciaze ukladaly czasem trzeba bylo polezec i wtedy żłobki byly na wage zlota. Rozwaz.

To ktora nastepna do pary?

[moni_ka.g]

Moderna - ja mogę i wozić do przedszkola, kilka godzin spokoju to ważna rzecz, potem z malutkim dzieckiem też jest łatwiej jak starsze pójdzie do przedszkola, nie trzeba codziennie gotować, można poświęcić trochę czasu wyłącznie maluchowi, leżeć i karmić, zrobić sobie drzemke, albo moc usypiac, lulac placzace dziecko bez szkody dla starszaka.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[Sorceresss]

Moderna, ale najtrudniejsze chyba są te pierwsze miesiące z niemowlakiem kiedy jesteś nijako maszynką do zaspokajania jego potrzeb. Myślę, że choćby nie wiem jak cudny był starszak i jak cudne nad cudnymi było maleństwo to jednak będą chwile kiedy się ich potrzeby zsynchronizują - starszakowi odmówisz a noworodkowi już nie bardzo. I jakby nie patrzeć na karmieniu spędzasz dłuuuuugie godziny w ciągu dnia i wtedy nie ma figli, nie ma gotowania, nie ma oglądania kup i asyst przy siusianiu (chociaż jak kiedyś pisałam Zosia już jadła kilka razy w łazience bo musiałam patrzeć na Filipowe sikanie).
Przelewasz na Marcela tyle miłości, tyle zaangażowania, że nie raz Cię podziwiałam, ale uwierz mi to samo, bez straty dla Marcela zrobisz z drugim Moderniątkiem. Chodzą ploty, że szczęście to taka dziwna rzecz co się mnoży jak się ją dzieli z miłością chyba tak samo

[jolanT]

Moderna- jejuuuuu!
Gratulacje
Wiadomo ze głowa pełna watpliwości ale życzę zeby wszystko sie poukładało!

Spokojnej ciazy kochana

[anika_s]

Napisane przez Moderna

Dziewczyny, dwie kreski na tescie
i co teraz? chce mi sie ryczec..

o ja cie piernicze! Będzie dobrze (cieszę się za Ciebie - jesteś przecież wspaniałą mamą !!!)

[BYou]

Moderniątko

[kwiatuszekkk21]

Moderna ja nie chcialam K. posylac do zlobka a teraz wielbie tz za to ze sie uparl. To jest ogromne ulatwienie, nawet jak chodzi na kilka godzin. Akurat ja gotowac i tak muszę, bo ten moj gagatek prawie nie je w żłobku.

Pomysl, Marcel jest ruchliwy a w ciazy w koncu nie dasz rady dotrzymac mu kroku a tak w przedszkolu się wyszaleje, wybiega i w domu juz nie bedzie mial az tyle energii

Co do chorób to Zuzia w ciągu pierwszych 6 miesięcy nie lapala praktycznie nic od K. Mimo tego, że zakatarzony całował ją w usta. Potem już trochę gorzej ale bez tragedii i winie bardziej ząbkowanie i anemie niż przedszkolna zarazę.
Poza tym rodzisz w styczniu, najgorszy okres chorobowy jest powiedzmy do marca i maleństwo powinno mieć przeciwciala od Ciebie a wiosna/lato myślę, że Marcel nie bedzie dużo chorował, nawet jeśli to pierwszy rok.

Dziś dopiero zaszczepilam na to, co powinno byc w 3 miesiącu ale u nas nie pozwalają szczepic jak ktokolwiek w domu ma choć trochę kataru

[Sorceresss]

Ah, a ja zapomnialam jeszcze o chorobach napisac Filip zbyt dużo od grudnia nie chorował, jakieś katary kilkudniowe więc też Zosia nie miała czym się zarażac (ale Bóg jeden wie ile on tego wsxystkiego na sobie znosi). Jeśli przez te 5mcy Zosi coś było to był to wynik jej własnej, osobistej doleglowości i raz ode mnie.

Pewnie masz teraz burzę w głowie, ale skalkuluj jak Ci prawią matki 2+ sprawę przedszkola, szczególnie że wg tego co pisalaś to świetna placówka.

[kasia86bgo]

Czytalyscie na necie ew z tv wiecie ze Maria Czubaszek nie zyje 😢

[klementyna1]

moderna ja tam tez uważam, ze rpzedszkole w ciązy i przy noworodku to zbawienie;p Poza tym jak będziesz sie zle czuła, zeby po Marsela jechać, to będziesz mu robic od czasu do czasu wagary

K zaszczepiony na ospe (2 część) super hiper dzielny....dał sobie zmierzyc cisnienie, zważony (15.300) zmierzony (99cm) i wychwalony, że taki dzielny dodstał dyplom i stos naklejek. Jak go szczepiła to tylko powiedział "poprose delikatnie" i nawet nie steknął (Flanklin w szpitalu robi robote) duma mnie rozpierała mało nie pekłam! Potem jeszcze fryzjer i pojechaliśmy do galerii na grycanowskie lody i pożeracze dwuzłotówek;p -w nagrodę Ale zakupów z K. to sobie nie wyobrażam, niby trochę wydoroslał, nie zwiewa, ale wszystko go ciekawi, wszędzie zagląda, dotyka, wszystkim się cieszy- moze dlatego, ze był w galerii może ze 3 razy w życiu (licząc w głebokim wózku)

[moni_ka.g]

Napisane przez klementyna1

moderna ja tam tez uważam, ze rpzedszkole w ciązy i przy noworodku to zbawienie;p Poza tym jak będziesz sie zle czuła, zeby po Marsela jechać, to będziesz mu robic od czasu do czasu wagary

K zaszczepiony na ospe (2 część) super hiper dzielny....dał sobie zmierzyc cisnienie, zważony (15.300) zmierzony (99cm) i wychwalony, że taki dzielny dodstał dyplom i stos naklejek. Jak go szczepiła to tylko powiedział "poprose delikatnie" i nawet nie steknął (Flanklin w szpitalu robi robote) duma mnie rozpierała mało nie pekłam! Potem jeszcze fryzjer i pojechaliśmy do galerii na grycanowskie lody i pożeracze dwuzłotówek;p -w nagrodę Ale zakupów z K. to sobie nie wyobrażam, niby trochę wydoroslał, nie zwiewa, ale wszystko go ciekawi, wszędzie zagląda, dotyka, wszystkim się cieszy- moze dlatego, ze był w galerii może ze 3 razy w życiu (licząc w głebokim wózku)

Brawo dla K.

Ja ostatnio byłam w galerii z dwójka J. trochę zwiewal i chowal się za wieszaki, więcej czasu spędziliśmy na wizytach w toalecie/pokoju do karmienia ale daliśmy radę. Czasem wolę sama z nimi niż jak wszyscy jesteśmy.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[Moderna]

ehh chcialam zamowic ksiazke dla M. i brak w magazynie

kupujecie jakis prezent na dzien dziecka?

Ja tydzien temu zamawialam okulary przeciewsloneczne dla M. i musialam cos dobrac do bezplatnej przesylki, i prawie wlozylam do koszyka kubeczek menstruacyjny, bo podobno sa bardzo wygodne i "zdrowe" (dobrze, ze nie zamowilam )

dla M. mam mozaike quercetti - moze go to zainteresuje

[corka_rosy]

Napisane przez klementyna1

moze dlatego, ze był w galerii może ze 3 razy w życiu (licząc w głebokim wózku)

dla dzielnego pacjenta!

Napisane przez Moderna

Ja tydzien temu zamawialam okulary przeciewsloneczne dla M. i musialam cos dobrac do bezplatnej przesylki, i prawie wlozylam do koszyka kubeczek menstruacyjny, bo podobno sa bardzo wygodne i "zdrowe" (dobrze, ze nie zamowilam )

łoo matko, a co to ten kubeczek??

U nas będzie prezent na dzień dziecka - Wo miał niedawno urodziny i wie, że do dnia dziecka nic nie dostanie. Ma sobie wybrać sam, co zechce. Codziennie o tym mówi i codziennie zmienia zdanie

edit:
wygooglałam kubeczek. Jestem pełna podziwu dla ludziej kreatywności!

[kasia86bgo]

Corka - ja sobie az wygooglowalam cuda na kiju haha

Co do preznetu siostra mi zamowila z all szeryfa z konien z toy story bd do kompletu 2 Bazuuz jakie Milus posiada

[Moderna]

Napisane przez corka_rosy

No to mam nadzieję, że pójdą Ci na rękę - w końcu to nie PL

w srode mam zadzwonic, bedzie pani, ktora zajmuje sie umowami

Napisane przez despa

To ktora nastepna do pary?

Liwka tez w ciazy ale nie wiem, na kiedy ma termin

Napisane przez Sorceresss

Chodzą ploty, że szczęście to taka dziwna rzecz co się mnoży jak się ją dzieli z miłością chyba tak samo

oby oby

Napisane przez jolanT

Moderna- jejuuuuu!
Gratulacje
Wiadomo ze głowa pełna watpliwości ale życzę zeby wszystko sie poukładało!

Spokojnej ciazy kochana

dziekuje

Napisane przez anika_s

o ja cie piernicze! Będzie dobrze (cieszę się za Ciebie - jesteś przecież wspaniałą mamą !!!)

hehe.. nikt by sie nie spodziewal, co?

dziekuje

Napisane przez BYou

Moderniątko

o rany!

Napisane przez klementyna1

K zaszczepiony na ospe (2 część) super hiper dzielny....dał sobie zmierzyc cisnienie, zważony (15.300) zmierzony (99cm) i wychwalony, że taki dzielny dodstał dyplom i stos naklejek. Jak go szczepiła to tylko powiedział "poprose delikatnie" i nawet nie steknął (Flanklin w szpitalu robi robote) duma mnie rozpierała mało nie pekłam! Potem jeszcze fryzjer i pojechaliśmy do galerii na grycanowskie lody i pożeracze dwuzłotówek;p -w nagrodę Ale zakupów z K. to sobie nie wyobrażam, niby trochę wydoroslał, nie zwiewa, ale wszystko go ciekawi, wszędzie zagląda, dotyka, wszystkim się cieszy- moze dlatego, ze był w galerii może ze 3 razy w życiu (licząc w głebokim wózku)

o lala... dzielny pacjent!!

ja uwielbiam wypady na miasto z M. taki odstresowywacz

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Napisane przez Agateczka*

Moderna, gratulacje ogromne! Wszystko się ułoży, taka mama jak Ty na pewno sobie poradzi z dwójką. Szok minie i będziesz się cieszyć niedługo pierwszymi ruchami (Po cichu zazdroszczę)

dziekuje

Napisane przez BYou

A co do alergii to pediatra Zoś podejrzewa, że te nawracające ataki krtani mają podłoże alergiczne. I muszę to sprawdzić. Ona osluchowo czysta, gardło ok, a katar się leje, rano mokry kaszel, który przechodzi w suchy i zanika w ciągu dnia- chyba że jesteśmy na podwórku. Do tego lzawienie z oczu. Wieczorem/ w nocy atak duszności teraz przeszło po 3 dniach. Ma leki typowe dla alergii. U moich rodziców zero problemów, dziś wróciłyśmy do domu i zobaczymy.

o jej juz dlugo tak ma?
oby szybko sie rozwiazalo, jaka jest przyczyna, byscie mogly precyzyjnie zaczac dzialac

Napisane przez corka_rosy

U nas będzie prezent na dzień dziecka - Wo miał niedawno urodziny i wie, że do dnia dziecka nic nie dostanie. Ma sobie wybrać sam, co zechce. Codziennie o tym mówi i codziennie zmienia zdanie

edit:
wygooglałam kubeczek. Jestem pełna podziwu dla ludziej kreatywności!

a co wybral?


ja jeszcze kiedys w sklepie widzialam takie cuda i zamowilam M., ale dojda dopiero w polowie czerwca

http://www.amazon.de/Bunchems-Kit-Ba...T6JJZS64YC8NJE

tylko wzielam mega pake, bo wychodzila atrakcyjna cenowo


hehe.. podobno, ze jak sie zacznie go uzywac, to juz nie ma innej mozliwosci, jak ten kubeczek - chcialam wyprobowac, bo z innych metod nie jestem zadowolona

[Sorceresss]

Nie miałam jeszcze przyjemności być z dwójką w galerii Ale wczoraj szliśmy do lekarza w trójkę 35 min, podczas gdy sama idę maks.15min Filip miał wędkę i musiliśmy co 10m zatrzymywać się na połowy.

Na dzień dziecka kupiliłam 3książki w biedrze

[corka_rosy]

Moderna, jakie to śmieszne http://www.amazon.de/Bunchems-Kit-Ba...T6JJZS64YC8NJE


Na razie chciał: opelka żółtego, później niebieskiego nissana, później jakiegoś kabrioleta, lego, bo już dawno nie dostał, nowego psa-pluszaka, książeczki o zawodach z serii "Mądra Mysz". Chciał, żebyśmy napisali list, jak do św. Mikołaja
W ogóle cokolwiek zobaczy w sklepie to "Mamo, może kupimy?"

[Sorceresss]

Kubeczek menstruacyjny - powiem jak stara baba "Czego to ludzie nie wymyślą". Nie wiem dlaczego mam wrażenie, że jest mniej higieniczny niż tampony. Już widzę swoje obfite miesiączki, moje bycie niezdarnym... No obleśne mi się to wydaje

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez corka_rosy

W ogóle cokolwiek zobaczy w sklepie to "Mamo, może kupimy?"

W każdym sklepie mam przyjemnośc słuchać "A teraz co kupimy dla mnie?" Na szczęście woda, gruszka, albo kefir dają radę

[Moderna]

Napisane przez Sorceresss

Kubeczek menstruacyjny - powiem jak stara baba "Czego to ludzie nie wymyślą". Nie wiem dlaczego mam wrażenie, że jest mniej higieniczny niż tampony. Już widzę swoje obfite miesiączki, moje bycie niezdarnym... No obleśne mi się to wydaje

serio? bardziej oblesne niz brudna podpaska czy przesiakniety tampon?


---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez corka_rosy

W ogóle cokolwiek zobaczy w sklepie to "Mamo, może kupimy?"

hehe

[Sorceresss]

Napisane przez Moderna

serio? bardziej oblesne niz brudna podpaska czy przesiakniety tampon?


---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------


hehe

no serio wylewanie zawartości kubeczka... mycie go... wolę pociągnąć za sznurek i adios tamponicos!

[corka_rosy]

Ja mam tak jak Sorce. Obrzydliwe.
A jak się rozchlapie na całą łazienkę?

[kwiatuszekkk21]

Dziewczyny przepraszam, że tak wyskakuje jak Filip z konopii ale macie cos sprawdzonego antykomarowego? Takiego co działa i nie otruje mi K.? i cos po ukaszeniu?

Karol jest tak pociapany, że babki w żłobku podejrzewaly ospe. Na samej głowie naliczylam 13 dziabniec. Swedzi go to, rozdrapuje. Smaruje fenistilem, daje wapno ale dalej swedzi

Zuzia ma gorączkę po szczepieniu. Długo to moze trwać? Boję się, że chorą zaszczepilismy bo dziś słychać, ze gdzieś w głębinach nosa cos siedzi

Co do kubeczka to juz dawno o tym słyszałam i tez mnie to brzydzi.

Na dzień dziecka dzieci dostaną takiego słonecznika pryskajacego wodą. Do ogrodu

Sorce a co tam u lekarza?

[Moderna]

Napisane przez corka_rosy

Ja mam tak jak Sorce. Obrzydliwe.
A jak się rozchlapie na całą łazienkę?

hehe...

ja tam poczytalam i wydaje mi sie bardzo fajnym rozwiazaniem, i higienicznym do tego

Napisane przez kwiatuszekkk21

Dziewczyny przepraszam, że tak wyskakuje jak Filip z konopii ale macie cos sprawdzonego antykomarowego? Takiego co działa i nie otruje mi K.? i cos po ukaszeniu?

Karol jest tak pociapany, że babki w żłobku podejrzewaly ospe. Na samej głowie naliczylam 13 dziabniec. Swedzi go to, rozdrapuje. Smaruje fenistilem, daje wapno ale dalej swedzi

Zuzia ma gorączkę po szczepieniu. Długo to moze trwać? Boję się, że chorą zaszczepilismy bo dziś słychać, ze gdzieś w głębinach nosa cos siedzi

Sorce a co tam u lekarza?

fenistil w zelu miejscowo plus jak swedzi to fenistil w kropelkach
do tego zimne oklady

M. na ukaszenia reaguje bardzo ogromnymi odczynami, swedzacymi, koszmar..

Ja dla M. antykomarowo teraz juz bede trzeci sezon uzywac Doctan Kinder lotion w sprayu (moze jest dostepny w Polsce) - dla dzieci od 6-tego miesiaca zycia - to chemiczny srodek, wiec nic dla naturalnych mam - ale ja uzywam skromnie, tylko na wieczor, czy jak wiem, ze fruwaja komary - dziala bardzo dobrze! (nawet moj maz podkrada )

edit. wygooglowalam i nie ma - ten moj ma jako skladnik aktywny ikarydyne 20% - polskie produkty to Autan - ale musialabys sprawdzic, ktore sa dla dzieci - ja mam taki plyn w sprayu, ktory sie rozsmarowuje na skorze. (pamietam, ze moj maz kupil kiedys autan i juz tak dobrze nie chronil, mimo ze ten sam skladnik - ale on mial w sprayu, wiec moze dlatego?)

oby szybko przeszlo

ah goraczke poszczepienna M. mial raz, wieczorem sie zaczelo, rano juz bylo dobrze

[kasia86bgo]

Liwka ma termina na styczen

Ale sie dzis narobilam zepsuli wczoraj (zamykajaca zmiana) maszyne do ciecia pomidorow (zastanawiam sie Jak mogli to zrobic haha) i dzis 8pudelke po 12sztuk pomidorow recznie nozem krojilam do tego masa rzeczy do naszykowania salata cebula majonezy keczuoy - 1wszy raz od dawno przyszlam na 11 i NIC zupelnie nie mialam naszykowane buuu.

Ale jeszcze tylko 7nocek i lece do Milusia juuuuupu

[anika_s]

Napisane przez Moderna

Ja tydzien temu zamawialam okulary przeciewsloneczne dla M. i musialam cos dobrac do bezplatnej przesylki, i prawie wlozylam do koszyka kubeczek menstruacyjny, bo podobno sa bardzo wygodne i "zdrowe" (dobrze, ze nie zamowilam )

dla M. mam mozaike quercetti - moze go to zainteresuje

ciemna masa ze mnie , nie wiem co to!

a mozaika - fajne, może i ja coś takiego O. kupie.

Na dzień dziecka - kupujemy jej gitarę ze strunami koniecznie (ma taką z przyciskami i mówże to nie gitara a zabawka dla dzidziusiów)

kubeczek wow! kojarzy mi się z tymi urządzeniami dzięki którym kobiety mogą sikać na stojąco

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Napisane przez corka_rosy

Na razie chciał: opelka żółtego, później niebieskiego nissana, później jakiegoś kabrioleta, lego, bo już dawno nie dostał, nowego psa-pluszaka, książeczki o zawodach z serii "Mądra Mysz". Chciał, żebyśmy napisali list, jak do św. Mikołaja
W ogóle cokolwiek zobaczy w sklepie to "Mamo, może kupimy?"

no O. też co chwilę : mamuś to chcę iiii jeszcze to i to ok?

---------- Dopisano o 07:17 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------

Napisane przez corka_rosy

A jak się rozchlapie na całą łazienkę?

łeeeee!
wtedy teksańska masakra piłą mechaniczną

---------- Dopisano o 07:21 ---------- Poprzedni post napisano o 07:17 ----------

Napisane przez kasia86bgo

Liwka ma termina na styczen

Ale sie dzis narobilam zepsuli wczoraj (zamykajaca zmiana) maszyne do ciecia pomidorow (zastanawiam sie Jak mogli to zrobic haha) i dzis 8pudelke po 12sztuk pomidorow recznie nozem krojilam do tego masa rzeczy do naszykowania salata cebula majonezy keczuoy - 1wszy raz od dawno przyszlam na 11 i NIC zupelnie nie mialam naszykowane buuu.

Ale jeszcze tylko 7nocek i lece do Milusia juuuuupu

i tego się trzymaj! i z tego czerp siłę!!!

[Moderna]

Kasia odliczanie czas zaczac - juz niedlugo

JolanT pytalas o przepis na Flammkuchen - ja robie na ciescie z drozdzami, oryginalny alzacki jest bez (to takie ciasto chlebowe, ale mi nie wyszedl dobry, dlatego robie na drozdzowym).

na duza blache ciasto:
200g maki (typ 405 lub 550)
10g drozdzy swiezych lub ok. pol opakowania suchych (mozna mniej i tez wyrosnie, ja ciasto na pizze robie ze szczypty drozdzy na 1 kg maki, ok 7g drozdzy wystrcza))
odrobina cukru (biore w place troszke)
sol (ok. 1 lyzeczka)
120 ml cieplej wody
1-2 lyzki oliwy z oliwek

jak robisz ze swiezych drozdzy to najpierw robimy zaczyn - jezeli z suchych to mieszamy wszystko razem na gladkie ciasto, gdyby bylo zbyt klejace to podsypujemy maka, ale trzeba uwazac, by nie zrobic zbyt twardego ciasta.

jak wyrosnie (podwoi swoja objetosc, srednio 30-60 minut), walkujemy na bardzo cieniutko (milimetr, dwa),ja walkuje bezposrednio na papierze, inaczej sie nie da przelozyc. (mi ciasto z 200g maki starcza na cala blache, albo mozna podzielic na dwa mniejsze placki, ja lubie takie bardziej, bo uwielbiam zjadac przypieczone brzegi )

Po rozwalkowaniu ciasta, smarujemy je smietana (ja biore kwasna 10%, mozna tez wziac Schmand czy Creme Fraische), ok 2 lyzki starczy na calosc, pozniej wykladamy cebule pokrojona w cieniutkie piorka (obieramy, na pol i w plasterki), pozniej pokrojony boczek, i posypujemy startym serem (w oryginale bez) - pieczemy w temperaturze ok 240 stopni, ok. 10 minut.

[Malpka]

Hej

Nie mam kiedy sie wbic, wybaczcie, teraz karmie Wojtka i zerknelam na ostatnia strone a tu takie wiesci

MODERNA- gratulacje ogromne !!!



BYOU- biedna Zosia ,.zdroweczka



KWIATUSZKU- az tak komary gryza, jeju



Moze jutro uda mi sie zajrzec i nadrobic, poczytac. Troche kiepsko z czasem, Julka ma 2 szkoly, Karola z przedszkola ja czesto odbieram bo babcia na dzialce, Wojtek moj slodzial szlaja sie po calym domu i wstaje gdzie tylko sie da musze pilnowac zeby glowy nie rozbil, brakuje nam dziadka do pomocy, ale mam.nadzieje ze wyzdrowieje...