Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

[19martusia86]

Napisane przez Foka29

O rety, wolę pobieranie krwi od picia słodkiego. Zresztą obciążenie glukozą to 2 w jednym, wamir też dopada.

Co to jest HSG?

Co prawda obciążenia jeszcze nie miałam, ale wiem, że na pewno nie będzie dla mnie przyjemne... wolę pobieranie krwi.

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez miss.hot

A mi się dziś kompletnie nic nie chce tylko spać albo leżeć

Mam to samo

[Madzialinda]

Napisane przez Tequillla

eee bez przesady, przecież to nie jest żaden horror! Naprawdę mnie dziwi to, jak źle dziewczyny piszą o tym badaniu. HSG bez znieczulenia- to jest nieprzyjemne, ale obciążenie glukozą?? Przecież to po protu woda z cukrem prostym, wiele produktów spożywczych jest słodzonych glukozą. Na studiach robiliśmy sobie takie badania i dla mnie gorsze było pobieranie krwi, niż wypicie słodkiej wody!
O czym piszesz pracę mgr?
Ja pisanie swojej bardzo miło wspominam, pisałam o wpływie odżywiania w ciąży i po porodzie na skład mleka kobiecego-mnóstwo ankiet i próbek, a najlepsze było zbieranie tych próbek bo nie ma farm z matkami karmiącymi i musiałam sobie radzić sama- zaczepiałam ciężarne i matki z wózkami na ulicy itp

A ja od poczatku ciaży zero słodkiego !! Nic nie moge zjeść bo zwracam, nawet herbaty nie słodze a co dopiero tyle słodkiego wypic! Ja dostałam juz skierowanie na obciążenie 75g, bo mi cukier spadł. zobaczymy jak mi pojdzie lekarz poradził wziasc cytryne.

" temat to " Marketing polityczny jako narzędzie kampanii wyborczej"

[sorejna]

Napisane przez Shine01

moja mama jest z zawodu kucharka ja gotuje swietnie i bardzo gotowac lubie ale ja raczej nie robie takich typowych polskich obiadkow, bo to w domu mam na codzien gotowane przez mame tak jak golabki, czy mielone robi mama ale sos do spagetti robie ja bo ona nie potrafi
mam talent do gotowania taki sam z siebie, jak ostatnio pierwszy raz sama gotowalam rosol to chlopak powiedzial ze rosnie nastepca jego babci wyszed idealnie

szczęściara zazdroszczę kulinarnego talentu. jak coś ugotuję to poruty nie ma, ale jakoś szczególnie nie lubię tego robić. przy samym przygotowywaniu czuję się niezdarnie. za to w domu rodzinnym tata dobrze gotuje i ja jestem chyba z tych co potwierdzają teorię, że córeczki poszukuję partnerów podobnych do tatusiów, bo mój też ma do tego smykałkę

na gwałt poszukuję porady!!! czy gołąbki lepiej robić w garnku na ogniu czy w naczyniu w piekarniku?

[woman31]

Napisane przez sorejna

na gwałt poszukuję porady!!! czy gołąbki lepiej robić w garnku na ogniu czy w naczyniu w piekarniku?

wprawdzie jeszcze nie robilam sama golabkow ale nigdy nie widzialam by ktos z mojej rodziny lub znajomych robil w naczyniu w piekarniku
ale chetnie sie dowiem jak to sie robi i czy takie golabki z piekarnika sa lepsze od tych typowych

[aniago25]

sorejna ja gołąbki robie tylko w naczyniu w piekarniku, mi takie lepiej smakują

Mi też dzisiaj się nic nie chce dobrze że mam zupe z wczoraj, ale mi narobiłyscie smaka na te gołąbki.

[precious_81]

Napisane przez 19martusia86

No co ty! A ja, głupia, zawsze kupuje!

Ojej, sposób zdobycia jest nieważny - najważniejsze że zupka jest

Napisane przez klaudiaaa86

woman az tak zle ? Kurde ja mam 1 czerwca. tyle ze ja mam odczekac 120min na szczescie babcia mieszka obok w kamienicy takze do niej pojde bo podobno mozna kawalek pojsc gdzies,byle nie pic i nie jesc. A jaka mialas porcje 50g? bo ja 75 Czytalam ze mozna wziasc ze soba cytryne lub wode zeby ulatwic sobie wypicie tego gowna hm...

Od razu masz 75? Nie powinno najpierw zrobić się 50 i jak wyjdzie zły wynik to dopiero 75?
Ja też będę robiła przed kolejną wizytą ok. 10 czerwca i też się obawiam czy dam radę. Podobno popijać nie wolno, tylko później lekko zwilżać usta wodą.

Napisane przez woman31

ja dzisiaj zaczynam 20 tydzien i mialam ten testa skad ta wiedza ze robi sie go od 24 do 28 tygodnia?

Mi też lekarz powiedział, że mam zrobić przed kolejną wizytą czyli będę w 25/26 tc.

Napisane przez klaudiaaa86

"Jest to badanie, które powinny wykonać wszystkie kobiety na początku ciąży (lekarz wypisze Pani skierowanie). Pozwala ono oznaczyć poziom glukozy we krwi. Trzeba zgłosić się na nie na czczo. Pomiędzy 24. a 28. tygodniem ciąży należy wykonać test doustnego obciążenia 50 g glukozy. Dostanie Pani po prostu do wypicia glukozę i po godzinie zostanie pobrana krew. Przed tym badaniem nie musi już być Pani na czczo, może się też Pani zgłosić do przychodni o dowolnej porze (bez znaczenia jest godzina ostatniego posiłku). "

foka29 a pilas wode dopiero po przelknieciu tego swinstwa czy na zmiane??

Jak to nie trzeba być na czczo? A wtedy nie wyjdzie inny wynik? Ja pamiętam że nawet jak robiłam samo badanie na cukier to lekarka powiedziała że dzień wcześniej najpóźniej do 18-19 można coś jeść bo później wychodzą pozawyżane wyniki. Moje koleżanki wszystkie musiały być rano na czczo, miały pobieraną krew, piły tego super drinka i po ok. godzinie znowu badanie. No i wody też nie mogły pić.
Już sama nie wiem. Pójdę chyba jeszcze przed zrobieniem tego badania to laboratorium się dowiedzieć jak to wygląda u nich.

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez Tequillla

Ja pisanie swojej bardzo miło wspominam, pisałam o wpływie odżywiania w ciąży i po porodzie na skład mleka kobiecego-mnóstwo ankiet i próbek, a najlepsze było zbieranie tych próbek bo nie ma farm z matkami karmiącymi i musiałam sobie radzić sama- zaczepiałam ciężarne i matki z wózkami na ulicy itp

No to chwal się wynikami pracy - na pewno nam się przyda

Napisane przez sorejna

na gwałt poszukuję porady!!! czy gołąbki lepiej robić w garnku na ogniu czy w naczyniu w piekarniku?

U mnie w domu robi się tylko w piekarniku - mam taki duży rondel, wykładam go liśćmi z kapusty, na to gołąbki i przykrywam znowu liśćmi.

[Shine01]

z serii glupich pytan Agnieszki zwanej Shine :
takie nagle cos w brzuchu jakby ktos cie puknol w ramie i chcial np. przestraszyc ze az podskakujesz bo nie wiesz o co chodzi i w tym miejscu pojawia sie wybrzuszenie to kopniaki?

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

u mnie golabki robi sie tylko na kuchni niedawno kupilismy sprawny piekarnik XD i tylko z miesem w srodku, dodawanie ryzu to dla mnie krzywdzenie golabkow

[madziarek1]

jestem z Zabrza, w Rudzie najbliżej takie robią

[Nyana]

Witam Drogie Panie

Czy przygarniecie zbłąkaną owieczkę do swego grona ?
Termin mam na 1 września, a będzie córeczka

Pozdrawiam

P.S
Shine tak to kopniaki Pierwsze ?


A gołąbków nigdy nie robiłam bo nie lubię

[sorejna]

Napisane przez woman31

wprawdzie jeszcze nie robilam sama golabkow ale nigdy nie widzialam by ktos z mojej rodziny lub znajomych robil w naczyniu w piekarniku
ale chetnie sie dowiem jak to sie robi i czy takie golabki z piekarnika sa lepsze od tych typowych

Napisane przez aniago25

sorejna ja gołąbki robie tylko w naczyniu w piekarniku, mi takie lepiej smakują

Mi też dzisiaj się nic nie chce dobrze że mam zupe z wczoraj, ale mi narobiłyscie smaka na te gołąbki.

Napisane przez precious_81

U mnie w domu robi się tylko w piekarniku - mam taki duży rondel, wykładam go liśćmi z kapusty, na to gołąbki i przykrywam znowu liśćmi.

Napisane przez Shine01

z serii glupich pytan Agnieszki zwanej Shine :
takie nagle cos w brzuchu jakby ktos cie puknol w ramie i chcial np. przestraszyc ze az podskakujesz bo nie wiesz o co chodzi i w tym miejscu pojawia sie wybrzuszenie to kopniaki?

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

u mnie golabki robi sie tylko na kuchni niedawno kupilismy sprawny piekarnik XD i tylko z miesem w srodku, dodawanie ryzu to dla mnie krzywdzenie golabkow

dzięki dziewczyny
u mnie w domu też zawsze w garnku na ogniu dusiło się gołąbki dlatego postanowiłam zrobić w piekarniku. zobaczymy jak będą smakować jeśli chodzi o dodawanie ryżu, to ja jestem za, bardzo lubię ryż ale mięska oczywiście jest znacznie więcej.

shine, jeśli to wybrzuszenie jest w dole brzucha i jest wyraźnie twarde, to wydaję mi się, że to są te słynne skurcze macicy, ona tak twardnieje. mi też ostatnio się to przytrafia.

[Shine01]

Napisane przez Nyana

Witam Drogie Panie

Czy przygarniecie zbłąkaną owieczkę do swego grona ?
Termin mam na 1 września, a będzie córeczka

Pozdrawiam

P.S
Shine tak to kopniaki Pierwsze ?


A gołąbków nigdy nie robiłam bo nie lubię

: jupi::j upi:
kolo 13 maja(urodziny mojej mamy) pierwszy raz poszulam : jupi::j upi:
a dzis mi pierwszy raz przeszkadzalo nad ranem jak spalam
pierwsze 19 tydzien mamy skonczony,

Witam golabki uwielbiam od malego, ulubiona potrawa to byla kiedys.

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

nie jest twarde ;p wlsciwie nie jestem w stanie okreslic jaki jest bo to takie pukniecie, jak jest jedno to za chwile jeszcze kilka razy w tej samej okolicy ;p
za pierwszym razem byly 3wieczorem i tak kilka razy dziennie
pozatym to jest takie male i rowne z tym stuknieciem

[Nyana]

Shine no to gratuluję
To na pewno kopniak...

Skurcze inaczej się objawiają

[miss.hot]

Zachciało mi się truskawek, więc poszłam, kupiłam i wcinam Pierwsze w tym roku

U nas taka duchota, że pomimo wszędzie otwartych okien siedzę teraz w samej bieliźnie

Nyana witaj
Wpisać się na naszą listę ? (jest w 1 poście tego wątku )

[Shine01]

truskawki, tez mam ochote od dawna, ale drogie jeszcze sa po ile u was, u nas od 14 do 22zl kilogram! dwa razy widzialam za 10 ale jakos nie kupilam

[Nyana]

miss.hot ach truskawki u nas jeszcze nie ma ...
Ale jak już będą to pochłonę ich całe mnóstwo

Tak poproszę o wpisanie

Nyana - Judyta - 20l - córcia Nadia ... Coś jeszcze ?

Dziewczyny proszę o pomoc
Jak to było żeby w napisie ukryć link z suwaczkiem ?
Już to miałam kiedyś ale za cholerkę nie mogę sobie przypomnieć :/

[Foka29]

U mnie truskawy w tym tygodniu już po 9 zł/kg - pyszne i słodziutkie są w tym roku!
Gratuluję kopniaczków!

[Tequillla]

Napisane przez Nyana

Witam Drogie Panie

Czy przygarniecie zbłąkaną owieczkę do swego grona ?
Termin mam na 1 września, a będzie córeczka

Pozdrawiam

P.S
Shine tak to kopniaki Pierwsze ?


A gołąbków nigdy nie robiłam bo nie lubię

Cześć Mamusiu
to Twój pierwszy dzidziuś? Podobno pierwsze rzadko się rodzą przed terminem i jest większa szansa, że będziesz wrześniówką

[Nyana]

Tequillla dzidziuś pierwszy ale ciąża trzecia ( 2 dwie pierwsze stracone w zeszłym roku )
Tak tak wiem i czekam do września

[Shine01]

dzieki wszystkim za gratulacje, czyli moge byc juz pewna ze to malenstwo

no to moze i w mojej okolicy beda tansze niedlugo, od poczatku ciazy czekam na swierze owoce tak strasznie mam ochote na truski, czeresnie, sliwki(suszonej nawet nie powacham)

[miss.hot]

Napisane przez Shine01

truskawki, tez mam ochote od dawna, ale drogie jeszcze sa po ile u was, u nas od 14 do 22zl kilogram! dwa razy widzialam za 10 ale jakos nie kupilam

12 złotych za kilo

[Shine01]

a moj chlopak tak by chcail zeby dziecko bylo z wrzesnia
on jest z 4, jego tata z 1wrzesnia, a brat z ostatniego dnia sierpnia( wiecej rodzenstwa nie ma, ojciec jest jedynakiem)

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

ale 22 za truskawki to przesada ;p

[Foka29]

Napisane przez Shine01

dzieki wszystkim za gratulacje, czyli moge byc juz pewna ze to malenstwo

no to moze i w mojej okolicy beda tansze niedlugo, od poczatku ciazy czekam na swierze owoce tak strasznie mam ochote na truski, czeresnie, sliwki(suszonej nawet nie powacham)

Czerrreśnie!!!
Nie mogę się doczekac - jak co roku

[aniago25]

Ja dzisiaj kupiłam truskawki po 9 zł /kg ja też czekam na owoce świeże narazie zadowalam się winogronem o i teraz dojdą truskawki
Witam nową mamusię
U mojego męża babci jest tyle drzew czereśni że jak bym mogła to bym z drzewa nie zchodziła no ale w tym roku będe jeść stojąc na ziemi dzidzius to chyba dzisiaj na pęcherzu moim siedzi bo sikam co 20 minut.

[Shine01]

chyba siedzac na kanapie bo niemytych nie wolno
ja zjadlam kiwi i jablko

[Tequillla]

Napisane przez Foka29

U mnie truskawy w tym tygodniu już po 9 zł/kg - pyszne i słodziutkie są w tym roku!

Wielbicielki truskawek, przy badaniu i piciu drinku z glukozy pamiętajcie że to ten sam cukier, który jest w truskawkach i czereśniach, może będzie smaczniejszy
Takiego mi smaka narobiłyście na truskawki, a nie mam gdzie sobie kupić dzisiaj Trudno, pozostaje mi czekolada z nadzieniem truskawkowym- też niezła

[woman31]

Napisane przez Shine01

dzieki wszystkim za gratulacje, czyli moge byc juz pewna ze to malenstwo
)

tak tak to dzidziusja tez czuje od samego poczatku takie "pukniecia, kopniaczki" a nie jakies motylki. teraz te ruchy sa tak intenstywne ze nie mam watpliwosci ze malenstwo szaleje w brzuszku mamy- jak ja to uwielbiam:ehe m:

[Foka29]

Napisane przez Tequillla

Wielbicielki truskawek, przy badaniu i piciu drinku z glukozy pamiętajcie że to ten sam cukier, który jest w truskawkach i czereśniach, może będzie smaczniejszy
Takiego mi smaka narobiłyście na truskawki, a nie mam gdzie sobie kupić dzisiaj Trudno, pozostaje mi czekolada z nadzieniem truskawkowym- też niezła

E tam, w truskawach dominuje fruktoza

[woman31]

Napisane przez Tequillla

Takiego mi smaka narobiłyście na truskawki, a nie mam gdzie sobie kupić dzisiaj Trudno, pozostaje mi czekolada z nadzieniem truskawkowym- też niezła

a ja tak obiadlam sie tymi truskawkami ze juz chyba nigdy ich nie tkne cos czuje ze odchoruje te truskawki

[klaudiaaa86]

Ja tez robie na czczo,zreszta mam na 8 rano badanie takze wytrzymam jakos Nie wiem czemu mam od razu 75g moze dlatego ze wyniki cukru mialam przekroczone znacznie i lekarz juz mi grozil szpitalem. A teraz jak wiem ze 1 czerwca cukier to tydzien przed bede miala post slodycczowy

Skad macie truskawki? sa jakies dziewczyny ze slaska co juz jedza? i ile kosztuje kg?? Ale bym zjadla mmmmmmmm

golabki robi sie w brytfanie na piecu, zakryta brytfana oczywiscie

[Tequillla]

Napisane przez Foka29

E tam, w truskawach dominuje fruktoza

czyżby?

Napisane przez klaudiaaa86

golabki robi sie w brytfanie na piecu, zakryta brytfana oczywiscie

ja zawsze dusiłam je w garnku na gazie, nie wiedziałam że można w piecu... ale następnym razem wypróbuję tą metodę bo coś czuję, że może być lepsza od mojej