![]() |
#151 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 59
|
Dot.: koty perskie
Vilandra poczytaj proszę zanim palniesz gafę.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77273&start=0 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=87474 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#152 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 236
|
Dot.: koty perskie
Ciekawe ile mamy w Polsce takich np. kotów z wyspy man czy pixie cośtam. Zupełnie niezrozumiały dla mnie jest wywód nt. sfinksa, że mu zimno. Toż go w budzie nikt nie trzyma.
Kot, pies to zwierzę HODOWLANE i z naturą ma niewiele wspólnego. Np. żadna rasa długowłosa czy psa czy kota nie poradzi sobie w naturze, bo się nie wypielęgnuje i zdechnie z brudu. Czy ty kojarzysz co to zwierzę hodowlane, za którego rozród człowiek wziął odpowiedzialność? Na jakiej zasadzie ma być prowadzona hodowla jeśli nie na doborze osobników i znajomości genetyki. Nie łapię twojego dramatycznego stwierdzenia, że istnieje 40 ras :/ ..... i co??? I z kim nby trzeba rozmawiać? Hodowca, to ktoś kto hoduje a nie produkuje mioty a bez znajomości rodowodu danego osobnika nie da się hodować. Niezbyt wiem jaką masz wizję nt. hodowli kotów. W każdej hodowli czegokolwiek rodowód to podstawa. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#153 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 59
|
Dot.: koty perskie
Cześć wymienionych ras w ogóle nie ma w Polsce a podejrzewam, że niektóre nawet nie są uznane przez FIFE.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#154 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
Cytat:
Odnośnie kastarcji/sterylizacji Dzwoniałam przed chwilą do dwóch lecznic, jedna z nich to polecana na miau.pl. W jednej lecznicy katogorycznie powiedzieli, że nie sterlizuja kotów poniżej 5 miesiąca. druga , ta polecana z miau, pierwsze o co się spytała lekarz , jak mu powiedziałam, że chce wykastrować 3-miesięcznego kociaka, to było pytanie, czy to jest zalecenie z hodowli. Jeśli tak to oni się podejmą, ale preferuja wiek powyżej 5 miesiąca. Odnośnie Petów. Rozmawiałam z hodowcą. Kotki na kolaka, są na kolanka jak sobie włascicilel zażyczy. U hodowcy nie ma czegoś takiego. Dostałam odpowiedź , że jak jakś hodowla proponuje kota " na kolanka " taniej, to już jest to podejrzane. Dokładnie była to hodowla kotów syberyjskich ( własnie te koty mnie interesują ) EDIT przeczytałm link z miau do str amerykńskiej, gdzie polecają kastracje kociąt. Tylko, ze w tym art. jest mowa o kotach bezdomnych, dzikich. I w tym przypadku jest logiczne, bo łatwiej jest złapać i wysterylizować malucha niż dorosłego kota. Jeśli chodzi o koty domowe, kastracja/sterilizacja 3-miesięcznych kotów jest iracjonalna Cytat:
które nie są uznane przez FIFA? Przegladałm dzisiaj książke "Kot - Compedium" wszystkie rasy , włącznie z fotkami były. Cytat:
A stwierdzenie, że "udoskonalony" goły Sfinks, to nic, bo przeciez jest w domu, rozłozyła mnie na łopatki. Wszystkie te kocie krzyżówki, są dla snobizmu ludzkiego. A to , ze koty przy tym cierpią to już nieistotne. Kocie życie też się przez to skróciło. Kojarze co to zwierze hodowlane, ale po co je krzyżować, żeby było bardziej cudaczne ze szkodą dla swojego zdrowia? możesz mi to wytłumaczyć? Napisałam, ze jest 40 ras, ale skąd wziełaś dramatyczny ton...... Edytowane przez vilandra Czas edycji: 2009-01-21 o 18:51 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#155 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
[quote=gunia 23;10587789] Vilandra piszesz, że:
"Polecasz dziewczynom tańsze Pety, jak je nie stać na zwierzaka z rodowodem. Równie dobrze mogą kupić kota/psa od kogś z domu. Rozmawiałam z HODOWCAMI. Nie ma czegoś takiego jak rodowodowy „ kot na kolanka” bez rodowodu, tańszy" Cytat:
jeśli ma miec niepożadane cechy i nie mieć rodowdu (?) to równie dobrze moge kupić kota od kogoś z domu, kto ma np. Perską kotke bez rodowdu, która ma kociaki z Perskim kocurem bez rodowodu Dalej piszesz: Cytat:
co ma kastrowanie 3-miesięcznych kociaków do zmniejszania bezdomności? chyba , że znasz przypadek, jak 3-miesięczny kocur pokrył 3-miesięczną kotke Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#156 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 236
|
Dot.: koty perskie
Jakie krzyzowki, czego z czym, masz na mysli?
Persy maja krotkie nosy, czasem lzawia i po to maja wlasciciela, ktory dba o ich oczy. Jest to rasa wyhodowana przez czlowieka, jej rozmnazanie powinno byc kontrolowane przez czlowieka i wymaga opieki czlowieka do zycia. Tak jak wiekszosc ras, w tym rowniez sfinks. Znam kilka i nie widzialam, zeby sie meczyly. Vilandra, a czy ty bierzesz pod uwage, ze niektorzy moga miec inny poglad na koty? Ja np. nie lubie piwnic cuchnacych kocimi siuskami, pchel i dracych sie kotek w rui. Dla mnie to nie jest srodowisko naturalne kota. Najwyzej jest to srodowisko naturalne wszelkich kocich chorob. Jak ktos chce sobie hodowac, to niech to robi we wlasnym domu a nie czeka az "ktos je dokarmi". Nazywasz wolnoscia, zycie w blokowych piwnicach? Jaka to natura? Chyba raczej szybka selekcja naturalna. I w dalszym ciagu niezbyt wiem jaki zwiazek ma ta piwniczna wolnosc kota z hodowla? Kocie zycie sie skrocilo ;/ ciekawe, czy wiesz ile zyje przecietnie kot na tej twojej wolnosci. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#157 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
Vilandra, czemu piszesz, że :
"jeśli ma miec niepożadane cechy i nie mieć rodowdu (?) to równie dobrze moge kupić kota od kogoś z domu, kto ma np. Perską kotke bez rodowdu, która ma kociaki z Perskim kocurem bez rodowodu" Koty z rodowodem dobierane są na podstawie osiągnieć hodowlanych, rodowodu i tego, co dany hodowca chce osiągnąć kryciem. W miocie nie rodzą się przeważnie wszystkie koty super wystawowe i np. jedenemu zdarzy się mieć jakieś ciut inne umaszczenie bądź inny kolor oka/oczu niż przedwisuje wzorzec. Genetykę można poznać, można dobierać do siebie odpowiednie koty ale nigdy nie ma się pewności na 100% jaki miot się urodzi. Koty z cechami odbiegającymi od wzorca mają rodowód tylko są niehodowlane więc nie wiem o co tutaj się czepiasz. I tutaj dalej: "co ma kastrowanie 3-miesięcznych kociaków do zmniejszania bezdomności? chyba , że znasz przypadek, jak 3-miesięczny kocur pokrył 3-miesięczną kotke" A no ma dużo ponieważ te kotki dojrzeją i zdarza się, że właściciele ich nie upilnują z różnych powodów. Poza tym laik może nie wiedzieć, że trzeba zabieg przeprowadzić akurat w danym momencie i lepiej jak dostanie kota już po zabiegu. I dalej: "chcąc zmniejszyć populacje kotów bezdomnych, chyba powinno się skupić na czymś innym. Na tym , żeby właściciele kocurów wychodzących, wyakstrowali je. I żeby Urzędy Miast finansowały, sterylizacje i kastracje kotów bezdomnych. Wtedy będzie mniej bezdomnych kociaków. Chyba wiesz ile razy w roku kotka może miec małe? Co do kotów w schroniskach. Kot w przciwieństwie do psa da sobie rade w naturze. Wystarczy , żeby zimą miały schronienie w piwnicach, i żeby ktos je dokarmiał. Od lat zajmuje się bezdomnyi kotami. Dwie kotki wysterylizowałam na własny koszt. Jedna z nich jest pod ciągła moją opieka, a jeden z jej kociaków jest u mnie. Koty nie muszą być w schroniskach. Oddając kota do schroniska robi im się krzywdę. Wystarczy ich nie krzywdzić na wolności a dadzą sobie rade" I tu się nie zgodzę. Mieszkam w środku miasta. Tutaj żywot kota piwnicowego kończy się przeważnie na 2-3 latach. Ludzie przeważnie nie lubią kotów, tepią je trutkami, zamykają okienka do piwnic, a kociary przeganiają. Są akcje sterylizacji zwierząt, ale nie wiem czy wiesz, przyjmują tylko zwierzęta z książeczką zdrowia, zaszczepione i zarejestrowane. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#158 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
nie mam na mysli, tylko na piśmie. Napisałam wyżej. Chyba potrafisz czytać
Cytat:
z tego co napsałs niżej, to nic dziwnego, że nie widzisz jak kot się męczy Cytat:
mozesz się z tym nie zgadzać, wypadało by zaakceptowac Z Ustawy o ochronie zwierząt Jednocześnie informujemy, że obecność piwnicznego kota jest nad wyraz pożądana pod warunkiem zabezpieczenia pewnych elementów jego egzystencji. Należy pamiętać, że kot wolno bytujący zgodnie z interpretacja obecnie obowiązującej ustawy jest zwierzęciem dzikim, żyjącym w ekosystemie miasta. Zwierzęta dzikie stanowią zgodnie z zapisem art. 21 dobro ogólnonarodowe i powinny mieć zapewnione warunki rozwoju i swobodnego bytu. W żadnym wypadku zwierzęta te nie podlegają określeniu zwierząt bezdomnych, ponieważ te w rozumieniu art. 4 pkt. 16 przedmiotowej ustawy są zwierzętami, które uciekły, zabłąkały się lub zostały porzucone przez człowieka. Kot spełnia swoje pożyteczne zadanie, które polega na zasadniczym ograniczaniu liczby gryzoni. Już sam fakt jego obecności powoduje, że samica szczura domowego nie zakłada gniazd w tych miejscach. Należy pamiętać o dużych szkodach jakie wyrządza szczur w szczególności w okablowaniu budynków mieszkalnych. Wskazanym jest o ile nie ma przystosowanych okienek do wejścia dla kotów wydzielenie pomieszczenia dla tych zwierząt do którego dostęp miałaby wskazana osoba opiekująca się kotami. mam nadzieje, że cos do Ciebie dotarło |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#159 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
Vilandra, prawa prawami ale zobacz jaka jest rzeczywistość i jak marnie się mają koty w piwnicach na większośći osiedli. Współracowałaś z TOZem, teraz z jakiś już przyczyn nie współpracujesz..no ja do TOZu jestem akurat uprzedzona.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#160 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
[quote=gunia 23;10594408] Vilandra, czemu piszesz, że :
"jeśli ma miec niepożadane cechy i nie mieć rodowdu (?) to równie dobrze moge kupić kota od kogoś z domu, kto ma np. Perską kotke bez rodowdu, która ma kociaki z Perskim kocurem bez rodowodu" Koty z rodowodem dobierane są na podstawie osiągnieć hodowlanych, rodowodu i tego, co dany hodowca chce osiągnąć kryciem. W miocie nie rodzą się przeważnie wszystkie koty super wystawowe i np. jedenemu zdarzy się mieć jakieś ciut inne umaszczenie bądź inny kolor oka/oczu niż przedwisuje wzorzec. Genetykę można poznać, można dobierać do siebie odpowiednie koty ale nigdy nie ma się pewności na 100% jaki miot się urodzi. Koty z cechami odbiegającymi od wzorca mają rodowód tylko są niehodowlane więc nie wiem o co tutaj się czepiasz. Cytat:
piszesz "właściciele ich nie upilnują z różnych powodów." jak kocur zacznie znaczyć to szybko sobie przypomni. Czy Ty rozumiesz, że u 3-miesięczny kociaka nie są odpowiednio wykształcone wszystkie elementy układu moczowo-płciowego? Znajdź mi wypowiedź weta, który ten proceder popiera. Ja dzwoniłam, i pierwsze pytanie lekarza było, jaki powód jest ku temu, żeby tak wcześnie kastrowac. Ta moda przyszla z USA. Owszem dla zwierząt bezdomnych , to może być rozwiązanie i tak się własnie zaczęło od bezdomnych zwierząt w USA . I dalej: "chcąc zmniejszyć populacje kotów bezdomnych, chyba powinno się skupić na czymś innym. Na tym , żeby właściciele kocurów wychodzących, wyakstrowali je. I żeby Urzędy Miast finansowały, sterylizacje i kastracje kotów bezdomnych. Wtedy będzie mniej bezdomnych kociaków. Chyba wiesz ile razy w roku kotka może miec małe? Co do kotów w schroniskach. Kot w przciwieństwie do psa da sobie rade w naturze. Wystarczy , żeby zimą miały schronienie w piwnicach, i żeby ktos je dokarmiał. Od lat zajmuje się bezdomnyi kotami. Dwie kotki wysterylizowałam na własny koszt. Jedna z nich jest pod ciągła moją opieka, a jeden z jej kociaków jest u mnie. Koty nie muszą być w schroniskach. Oddając kota do schroniska robi im się krzywdę. Wystarczy ich nie krzywdzić na wolności a dadzą sobie rade" Cytat:
Moja "komórkowa" kicia tak żyje. Z tym , ze ja walczyłam, żeby nikt jej krzywdy nie robił. Jest sporo osób, które walczą, żeby koty wolnożyjące żyły sobie na wolności. I wierz, mogą zyć, tylko tzreba coś ku temu robić a nie tylko pisać na forach "jestem miłosniczką zwierząt" i ............tylko pisac. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#161 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
A pewnie, że nie jest zgodne, tylko że ja nie widziałam kto truje, woźny z mojego bloku mi powiedział, że trzeba uważać. Raz widziałam nieżywe koty, ale szłam akurat na egzamin, a jak wracałam i chciałam je zabrać żeby oddać na sekcję to już je ktoś sprzątnął. Nikogo za rękę nie złapałam, swoje jedzenie dla kotów zostawiam zawsze w tym samym miejscu i obserwuję potem przez jakiś czas z okna czy jedzą koty, czy ktoś im coś wsypuje (nie zauważyłam nikogo). I sorry ale nie mów, że ja siedzę i tylko piszę... Może nie intersuję się tak kotami jak psami, ale wierz mi, że naprawdę się udzielam.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#162 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
Cytat:
Cytat:
Znam wiele kocich histori, ludzi, którzy się zajmuja kotami. Pochodze z kociej rodziny, zawsze w naszym zyciu koty były i są. W takich tez kręgach się obracam, takich mam przyjaciół. I naprawdę jak się chce, to można dużo dla kotów ( i nie tylko ) zrobic. Jak było potrzeba to i gazete i TV angazowałam w sprawę , ktora wydawała się nie do załatwenia |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#163 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
No widzisz, a mnie właśnie w dwóch sprawach TOZ olał. I więcej się do niego nie zgłoszę, ale uprawnienia inspektora zrobię.
Poza tym napisałam, że jestem psiarą bardziej, a nie kociarą. Udzielam się bardziej w ogłaszaniu psiaków i znajdowaniu im domów, pomocy w schronisku, transporcie (przez dwa ostatnie miesiące 2008 zrobiłam ponad dwa tysiące kilometrów w sprawie samych psów) i pomocy finansowej. A wierz mi, że wcale nie jest mi łatwo bo utrzymują mnie rodzice wciąż. I nie mów, że dla chcącego nic trudnego, bo ja już wielokrotnie rezygnowałam z jakis ważnych wydarzeń bo spotykałam bidy na swej drodze, wielokrotnie narażałam się rodzicom, na uczelni itd. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#164 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 727
|
Dot.: koty perskie
Vilandra, coś wyjaśnię, bo mam kotkę z rodowodem (nie persicę ale to bez znaczenia).
Przy zakupie zadeklarowałam moje intencje co do kota, czyli że chcę na kolanka, nie do hodowli. Zobowiązałam się kotkę wysterylizować, kiedy czas, a robi się to w wieku 6-7 miesięcy. Gdybym zadeklarowała, że chcę kota do hodowli, cena byłaby wyższa. W tej hodowli były 4 kotki róznych ras, żyjace na prawach członków rodziny. Dziwię się, jak ci ludzie to znoszą, ale koty mają na pewno dobrze. Moja kotka ma 3,5 roku, a pani hodowczyni wciąż o niej pamięta i przesyłamy sobie grzeczności od czasu do czasu. Uważam, że zwierzęta należy mnożyc pod kontrolą, a pseudohodowle, czy ludzi rozmnażający koty po prostu dla przyjemności oglądania kociat należy potępiać. p.s. mojej kotce nic nie brakuje, do hodowli kwalifikuje się koty po kilku wystawach i ocenach. Ja też swoją moge wystawiać, ale w kategorii kastratów. Edytowane przez KrystynaO Czas edycji: 2009-01-21 o 23:01 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#165 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 236
|
Dot.: koty perskie
Prawo do życia w minimum sanitarnym ma człowiek, przede wszystkim, jeśli mówimy o bloku.
Piwniczne koty są głodne, zapchlone, zarobaczone i chore. Mnożą się w bliskim pokrewieństwie. To nie jest środowisko naturalne kota. To jest męczenie zwierząt. Wklejasz coś takiego i może zastanów się co to znaczy? Jednocześnie informujemy, że obecność piwnicznego kota jest nad wyraz pożądana pod warunkiem zabezpieczenia pewnych elementów jego egzystencji. Nie ma tu mowy o stadach wygłodzonych, chorych kotów mnożących się na potęgę. I coż to jest to "pewne elementy egzystencji kota"?? Może to jest żarcie, ochrona przed chorobami, odrobaczanie i ingerencja w ich rozmnażanie. Co to ma wspólnego z naturą?? Dzięki ludziom takim jak ty, kot w mieście ma wiecej wrogów niż przyjaciół. Jak dla mnie żaden kot w ten sposób nie powinien żyć, bo twoją miłością i znaczkami z ustawy o jego ochronie (?), to jeszcze żaden się nie najadł. I jeśli masz wizję kociego raju w piwnicy, to się nie dogadamy, bo moja wizja kociego raju, to kanapa z odpowiedzialnym właścicielem, pełna micha i full service. Po to kota udomowiliśmy (nawet się domowy nazywa). |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#166 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 59
|
Dot.: koty perskie
Vilandra bosz, czytaj ze zrozumieniem. Kot pet to kot z papierami ale nie na wystawy. Zresztą nie wiem czy wiesz ale pierwszy lepszy bubek nie dostanie kota na prawach hodowlanych, niekastrowanego.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#167 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
Cytat:
Może Ty sie znasz na Shith Tzu, ale na kotach zupełenie nie. Nie masz pojęcie o kotach, kocim chrakterze. Dziewczno, poczytaj trochę! Koci raj to kanapa?! może dla kota chdowlanego. Kot jest stworzeniem dzikim z natury, wolnym. Może dylatantko z tygrysa byś kanapowca zrobiła i zapewne byłby z tego pwodu szczęsliwy. Skąd Ty te bzdury bierzesz, z bajki "Madagaskar"? Z tego co widzę, Ty w ogóle chciałabyś wtępić koty dzikie, bo taka jest ich definicja. Należy pamiętać, że kot wolno bytujący zgodnie z interpretacja obecnie obowiązującej ustawy jest zwierzęciem dzikim, żyjącym w ekosystemie miasta. Zwierzęta dzikie stanowią zgodnie z zapisem art. 21 dobro ogólnonarodowe i powinny mieć zapewnione warunki rozwoju i swobodnego bytu Jeśli masz jakies zastzreżenie to pisz do TOZ-u ich poucz,bo przeciez wiesz lepiej I nie wklejaj zdań wyrawanych z kontekstu! Czytałaś "Dzume " Camusa? wątpie. W każdym razie Twoja wizja, może doprowadzicy do powtórki. Jeszcze raz pisze, poczytaj fachową literature, bo na razie co co wypisujesz, to sa Twoje własne mądrości, na zasadzie " bo ja tak chce i tak mysle" dzieki takim ludzim jak ja, koty są odpchlone, coraz więcej jest wysterylizowanych, a Ty nie żyjesz w towarzystwie szczurów , myszy. Doceń to , a nie krytykuj. Jak masz wypisywać takie bzdury, to lepiej nic nie pisz. Ja się nie znam na Shith Tzu, to o nich nie pisze |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#168 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
Vilandra, skoro twierdzisz, że "dzieki takim ludzim jak ja, koty są odpchlone, coraz więcej jest wysterylizowanych" to domyślam się, że jesteś zaangażowana w pomoc bezdomnym kotom więć czemu nie wzięłaś do siebie kota z piwnicy do kochania zamiast pseudopersa? Bo ja tego zrozumieć nie mogę, wybacz, Z jednej strony pomagasz, z drugiej napędzasz to wszystko
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#169 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
Cytat:
Co do uszczęsliwiania kotów na siłe , proponuje przeczytać bodajże listopadowy nr. " Mój kot" |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#170 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 236
|
Dot.: koty perskie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#171 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
Nie interersuje mnie nic poza tym, że masz kota z pseudohodowli kupioniego całkiem świadomie. Nazywasz się miłośnikiem kotów, a dajesz zarobić jakiemuś pokątnemu rozmnażaczowi i nie widzisz w tym nic złego. A skoro uważasz, że piwnica to raj dla kotów to wypuść tam swojego bezpapierowego persa by zażył "kociego szczęścia" bo przecież kotem hodowlanym nie jest. Tylko ciekawe ile tam pożyje...
Edytowane przez gunia 23 Czas edycji: 2009-01-22 o 14:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#172 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
Widać, że nic Cię nie interesuje, skoro nie rozrużniasz kota dzikiego od domowego. ![]() ![]() W trójkę, razem z afferaa i shishtzak, powiniście same wydawać "fachowe" czasopismo, bo macie tyyyyyyle ![]() a`propos piwnicy ( już to kiedyś pisałam, tylko atmosfera była milasz ) i w niej mozna zrobić "raj" dla kotów. Moi znajomi, w piwnicy porobili kotkom budki, maja otwarte okienko i jest czysto, nie ma pcheł. . Wystarczy kotkom zaaplikować "kropelkę" A kot nie załatwa się w komorce. Kotki są czyściutkie I lokatorom te koty nie przeszkadzają O, widzę, że shihtzak już czeka, żeby ripostę ustrzelić ![]() Edytowane przez vilandra Czas edycji: 2009-01-22 o 14:59 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#173 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 475
|
Dot.: koty perskie
Cytat:
![]()
__________________
START 22/10/2008 - do zrzucenia 37kg META 02/04/2009 - zrzucone 40kg ![]() Zaczynam znowu 27/04/2016 - do zrzucenia 37kg |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#174 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
Cytat:
..... i szybko zdziczało , bo "dzikość " mająw naturze. No może z wyjątkiem Persow i innych poduszkowców. Persopodobne może też ![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#175 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
Vilandra, sorry, z tego co się zorientowałam to w ogóle nie umiesz czytać ze zrozumieniem (pomijam błędy)...
Skoro napisałaś, że: "Może Ty sie znasz na Shith Tzu, ale na kotach zupełenie nie. Nie masz pojęcie o kotach, kocim chrakterze. Dziewczno, poczytaj trochę! Koci raj to kanapa?! może dla kota chdowlanego" to poleciłam Ci wpuścić do piwnicy swojego niehodowlanego kota z pseudohodowli, który wybacz, ale formalnie persem nie jest, a Ty tłumaczysz się potem takim czymś: "Widać, że nic Cię nie interesuje, skoro nie rozrużniasz kota dzikiego od domowego" I tutaj wykazujesz mizerną wiedzę na temat kotów bo wszystkie te piwniczne koty jakby nie było należą do KOTÓW DOMOWYCH... ![]() "W trójkę, razem z afferaa i shishtzak, powiniście same wydawać "fachowe" czasopismo, bo macie tyyyyyyle ![]() A co to znaczy "chcem"? Poza tym czasopismo, które podałaś jest z tej samej półki co "Mój pies" czyli nie stanowi źródła fachowej wiedzy...Może jakbys podała jakąś literaturę, ale widać, że odnosisz się tylko do mizernej merytorycznie gazetki... Edytowane przez gunia 23 Czas edycji: 2009-01-22 o 16:32 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#176 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 475
|
Dot.: koty perskie
Cytat:
![]() ![]() A tak wracając do tematu, na moim osiedlu jest mnóstwo kotów piwnicznych i uwierz, że, mimo dokarmiania, nie są one szczęśliwe, najczęściej niestety przemarznięte i przeganiane...
__________________
START 22/10/2008 - do zrzucenia 37kg META 02/04/2009 - zrzucone 40kg ![]() Zaczynam znowu 27/04/2016 - do zrzucenia 37kg |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#177 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 727
|
Dot.: koty perskie
Dziewczyny, nie sprowadzajcie słusznych spraw do absurdu! Koty mogą być dziko żyjące, ale z minimalną ingerencją człowieka. Niestety wygląda to tak, ze na podwórku pojawia się kotek, ustawia się kolejka pańć do karmienia kotka, a potem mamy 20 kotków i problem.
Kto chce, niech trzyma w domu kotki, ale nie powinien ich rozmnażać! Mam nadzieję, że hodowle m.in. są po to, żeby kontrolować populację kanapowych kotków. Co do ras, dziwactwa występują i u psów i u kotów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#178 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: koty perskie
KrystynaO, my to wszystko wiemy, ale wybacz nie można zgodzić się w większości z tym co tutaj wypisuje Vilandra. Miłośniczka kotów, która ma kota z pseudohodowli, nie poleca kupna kota rodowodowego bo na pewno pochodzi z "fabryki kociąt"? To woła o pomstę do nieba, że osoba zorientowana w kotach wciska wszystkim, że hodowle nie opuszczają cen kociąt "na kolanka". że takie nie dostają rodowodów... Stek bzdur i tyle. Zresztą nawet trochę bardziej zorientowany hobbysta obśmiał by się jak norka, jakby ktoś mu podał za czasopismo specjalistyczne tytuł "Mój kot"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#179 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
Cytat:
Kot domowy (Felis silvestris catus, dawniej także Felis catus lub Felis (silvestris) domesticus) – udomowiony gatunek ssaka z rzędu drapieżnych z rodziny kotowatych. Prawdopodobnie pochodzi od kota nubijskiego, przy czym w Europie krzyżował się ze żbikiem. Należy pamiętać, że kot wolno bytujący zgodnie z interpretacja obecnie obowiązującej ustawy jest zwierzęciem dzikim, żyjącym w ekosystemie miasta Koty z cechami pierwotnymi,zachowuja swoja dzikość i niezależność typu : syjamski,norweski leśny,angora turecka,syberyjski ,kot faraona,somalijski,ocicat itp. sama wyciagnij wniosek Odnośnie czasopisma "Kot" Dla mnie jest autorytatywne, napewno o wiele bardzej niż miau.pl, skąd Wy bierzecie informacje. Własnie to czasopismo mam przed sobą. Są w nim art. do którego informacje zaczerpnięto min. z "Wild cats of the world" D. Aldertona z The encyclopedia of the Cat "Wild Cats of the world" M.Sunqist do tych czasopim pisze dr.Dorota Sumińska lek.wet J. Balcerak i tj dla Ciebie mizerna gazetka, hmmm............... emotki są po to, żeby je używac i jak będę miała ochotę to je wkleje. Co w tym dziecinnego? Cytat:
A do czego mam odsyłać? do miau.pl jak shihtzak Odnośnie kotów. To ich nie przeganiajcie i dajcie im schronienie w piwnicy! Pisze się o tym w necie, apeluja aktorzy, politycy, osoby sławne, publiczne w TV. Jak widać bez efektu ![]() Edytowane przez vilandra Czas edycji: 2009-01-22 o 17:37 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#180 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: koty perskie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
No można sie uśmiać, kto tam pisze.................... Na miau, to dopiero experci piszą ![]() Edytowane przez vilandra Czas edycji: 2009-01-22 o 17:52 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:08.