Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

[Nagisa]

[StayRasta]

Na takich forach to powinni rejestrowac tylko ludzi z wyzszym wyksztalceniem i koniecznie z podstawami pscyhologii... Bo niektorym ludziom to wy krzywde mozecie zrobic a slowa to glowne narzedzie psychologa... Sa tu Panie , ktore naprawde potrafią pomoc i słuzyć dobrą rada, jesli jakieś dygresje są to są one delikatne a nie tak agresywne co u po niektórych... ;/
Gdybym się niektórych posluchala beczalabym teraz w poduszkę po rozstaniu z facetem ktorego naprawde kocham a tak.... planujemy sobie nasz pierwszy wspólny wyjazd... Może niektore kobiety tutaj po prostu nie miały romantycznego pierwszego razu albo facet nalegal, że jak tego nie zrobią to je zostawi i dlatego zazdroszcza mi tak wyrozumialego chlopa ja i tak wiem, że bedzie jak w bajce bo ZASLUGUJE na taki pierwszy raz... Trzeba umiec sie szanowac..... ;/

[Amoura]

Wyszzego wyksztalcenia jeszcze nie masz wiec takie forum nie bylo by tez dla ciebie. A jezeli chcialas profesjonalnych porad to trzeba bylo isc do psychologa
Nikt ci chlopa nie zazdrosci bo go po prostu nie znamy... Chyba sie za bardzo przejelas.
Mimo wszystko ciesze sie ze sie jakos to ulozylo

[euforia112]

Napisane przez StayRasta

Na takich forach to powinni rejestrowac tylko ludzi z wyzszym wyksztalceniem i koniecznie z podstawami pscyhologii... Bo niektorym ludziom to wy krzywde mozecie zrobic a slowa to glowne narzedzie psychologa... Sa tu Panie , ktore naprawde potrafią pomoc i słuzyć dobrą rada, jesli jakieś dygresje są to są one delikatne a nie tak agresywne co u po niektórych... ;/
Gdybym się niektórych posluchala beczalabym teraz w poduszkę po rozstaniu z facetem ktorego naprawde kocham a tak.... planujemy sobie nasz pierwszy wspólny wyjazd... Może niektore kobiety tutaj po prostu nie miały romantycznego pierwszego razu albo facet nalegal, że jak tego nie zrobią to je zostawi i dlatego zazdroszcza mi tak wyrozumialego chlopa ja i tak wiem, że bedzie jak w bajce bo ZASLUGUJE na taki pierwszy raz... Trzeba umiec sie szanowac..... ;/

Ale ja mam wyższe wykształcenie...i to nawet dwa kierunki ukończyłam. Nie wiedziałam ze trzeba byc po psychologii, żeby na wizażu się udzielać. Moj pierwszy raz byl spoko, nie rozmyślam nad nim jakoś szczegolnie. Generalnie w tej sferze dobrze mi się układa, nie mam kompleksów i nie traktuje każdej ładnej dziewczyny jak ździry, tylko dlatego,że jest w czymś lepsza ode mnie. A pisząc teksty "jesteś dojrzała, bo potrafisz usiąść na facecie" pokazujesz jak bardzo jesteś elokwentna i inteligentna, gdzie mi tam do Ciebie....

[StayRasta]

Masz calkowitą racje, wiedziałam, że w końcu przejrzysz na oczy..
A czy ja mówię, że każda musi mieć romantyczny pierwszy raz..? Mi po prostu to ułatwi zadanie bo zapewnia mi komfort psychiczny, Jedna kobieta ma tak a druga zrobi to na predce gdzies w lazience na imprezie i tez bedzie miala udane zycie erotyczne.. Zalezy jakie ma patrzenie na te rzeczy. jeli coś stanowi opór to jednak warto sie starać żeby go nie było prawda...? Mnie taki seks na pierwszy raz by nie zadowalal i może nawet zostawil jakis uraz na psychice kto wie.

[karolka2211]

ręce opadają...
oj tak zazdrościmy, zazdrościmy... ja na pewno zazdroszczę Ci" wyrozumiałego chłopa, wykształcenia, podstaw psychologi i tego, że się szanujesz"No cóż nie można mieć wszystkiego Nie wiem skąd te Twoje wnioski
To troszkę beszczelne z Twojej strony. Dziewczyny chciały Ci pomóc a Ty się tak wypowiadasz. Skoro nasze rady Ci nie odpowiadały trzeba było zamknąć wątek. Nie wszyscy myślą tak jak Ty i chyba nie spodziewałaś się, że będziemy Cię wszystkie głaskać? Każdy ma swoje zdanie a to nie znaczy, że jest mniej inteligentny niż Ty.
A poza tym najpierw piszesz, że nie chcesz się z nim kochać, później, że napewno nie w tym roku ... a teraz planujecie wyjazd i pierwszy raz

[santos]

Generalnie (jesli to nie prowokacja) to autorka jest zalosna, ograniczona egoistka, ktora posiada zero umiejetnosci pracy nad soba. Piszesz, ze go kochasz? Jaaaasne, kochasz go, jak wasz zwiazek jest taki jak TY CHCESZ. Potrzeby partnera cie nie interesuja, ty udajesz, ze "cos tam kiedys moze w przyszlosci, moze sie nad nimi zastanowisz", a no i w sumie to on doszedl do wniosku, ze on nie ma potrzeb przeciez. . skoro nie chcesz sie wysilic zeby zrobic COKOLWIEK zeby pomoc wlasnemu zwiazkowi i factowi, nie pisz, ze go kochasz.

PS. Hormony akurat powiekszaja nadzerke i zaden normalny lekarz by ci ich nie przepisal gdybys takowa miala. No ale czy masz, to sie nie dowiesz, bo nie bedziesz sie leczyc. Bo sie mama dowie.


PS 2 dla mnie ewidentna prowokacja - niby studiuje, a mieszka na wsi. Niby mieszkna na wsi z mama, ale cos o wspollokatorach bylo. Litosci.

[xkizia18x]

dziewczyny, ciiiiii....!!!!
bo stayrasta znowu nam pocisnie ze jestesmy agresywne i atakujemy biedne dziewcze ktore nie wie czego chce i co 5 min zmienia zdanie.

niech ktos ten watek zamknie bo sie robi juz smiesznie tutaj

[Amoura]

Co do tych lekarzy to mysle ze to przyklad stereotypowej farmaceutki madrzejszej od lekarza... Czasami mozna spotkac takie ktore patrza na recepte, wypytuja sie o chorobe a potem mowia ze co za idiota z tego lekarza bo ten lek przepisal

A historia sie faktycznie kupy nie trzyma...

[Vivienne]

Dziewczyno, jesteś żałosna. Najpierw gadasz o tym, jak to Ty seksu nie chcesz uprawiać, najlepiej nigdy przenigdy. I szukasz ,metod na partnera (biedny, zeby żyć z taka egoistką... żal mi go!). Teraz nagle zmieniasz zdanie, bo Ty się boisz, ale jesteś gotowa (same sprzeczności, nieprawdaż?) i przeciez jesteś lepsza od dziewczyn, bo będziesz miała romantyczny pierwszy raz, na wyjeździe... taaaa, i co z tego, że na wyjeździe, ale przecież nieplanowany No, bo jakoś musisz się przemóc...

Ciągle zmieny, nieścisłości. Jeśli to prowokacja (oby, wciąż wierzę w ludzi...) to szyta grubymi nićmi...

[StayRasta]

Dziekuje kilku wizażankom za pomoc. Powodzenia kochane One będą wiedziały o kogo chodzi.
jestem teraz maksymalnie szczęsliwa z moim jedynym G;*

Planujemy wyjazd na wakajce a nie seks!!! Czy wy tylko jedna częścia ciał MYSLICIE ? pfff zalosne...
Do zamkniecia !

[Vivienne]

Napisane przez StayRasta

jestem teraz maksymalnie szczęsliwa z moim jedynym G;*

Oczywiście, zawsze musi być happy end żeby reszta się odczepiła, nieprawdaż? Pytanie czy ten twój G. będzie szczęsliwy z Tobą, z osobą, którą brzydzi bliskość i seks...

I powiem tak- wiem, że są osoby aseksualne, nie odczuwające przyjemności z seksu. I osobiście nie skłaniałabym się ku negatywnym opiniom. Ale... jeśli osoba mami partnera, oszukuje, odkłada seks w czasie, a tak naprawdę "na nigdy", to wg mnie powinna darować sobie związki Bo w związku szczerość jest potrzebna.

A Tobie StayRasto, radziłabym wizytę u psychologa, seksuologa, a może i psychiatry. Masz jakąś chorą barierę w głowie, zapewne przez wychowanie przez matkę o takich, a nie innych poglądach, że nie wiem czy tym jednym stosunkiem zdołasz naprawić krzywdę jaką wyrządzasz swojemu partnerowi. Bo co z tego, że mu się oddasz, jeśli wciąż o seksie będizesz myslała z niechęcią i - co gorsza- obrzydzeniem.

No, ale tak, przecież co ja się wypowiadam, jesteście tacy szczęśliwi....

PS. Decyzja o zamknięciu wątku należy do moderatora, Ty niewiele masz w tej sprawie do gadania.
PS 2. Taaaak, myślę waginą, ale nic nie poradzę, że ona taka mądra

[Cocaine essence]

Napisane przez StayRasta

Dziekuje kilku wizażankom za pomoc. Powodzenia kochane One będą wiedziały o kogo chodzi.
jestem teraz maksymalnie szczęsliwa z moim jedynym G;*

Planujemy wyjazd na wakajce a nie seks!!! Czy wy tylko jedna częścia ciał MYSLICIE ? pfff zalosne...
Do zamkniecia !

Teksty ,,pff załosne" to zachowaj dla swoich koleżanek ewentualnie dla swojego,,jedynego G" jeżeli pozwolą Ci się tak do siebie zwracać.
Na wizażu panuje troche niepisanych zasad, główną z nich jest szacunek i kultura. Każdy ma swój punkt widzenia. Wystawiając swoje problemy na forum powinnaś wiedzieć , że te 12 tys wizażanek które tu teraz jest może przyjść i powiedzieć co myśli i nie zawsze będzie to to co chciałabys uslyszeć.
A Twój wątek będzie sobie żył i żył własnym życiem i już nic w tej sprawie nie poradzisz.
To czym myślimy to już nie Twoja sprawa. Przynajmniej nie jesteśmy zakompleksionymi, zapatrzonymi w siebie egoistkami, bojącymi się słów prawdy i uzasadnionej krytyki w swoim kierunku czego nie można powiedzieć o Tobie.

[karolka2211]

Napisane przez StayRasta

Planujemy wyjazd na wakajce a nie seks!!! Czy wy tylko jedna częścia ciał MYSLICIE ?

No tak... głową.
Szybko się pogodziliście. Rozumiem, że zrezygnował z seksu dla Ciebie do końca życia. Idąc tropem Twoich wcześniejszych wypowiedzi....

No właśnie czy G. będzie tak samo szczęśliwy z Tobą?
Vivienne ma rację. Aseksualność to nic złego- gorzej jak cierpi na tym nasza ukochana, ale oszukiwana osoba. Jeśli kochałabyś go to śmiem twierdzić, że chciałabyś się zmienić, iść do specjalisty a w ostateczności pozwolić mu odejść. Niestety życie to nie bajka. Może tak być, że prędzej czy później Twój złoty chłopak będzie tak sfrustrowany, że albo Cię zostawi albo wcześniej zdradzi. Nie przewidujesz tego??

[StayRasta]

To zacznij myslec mózgiem moja droga.. Moj facet nie lubi tepych lasek inaczej by sie ze mna nie związal. tak jak powiedziałkam pomogło mi kilka wizazanek i nie zdecyduje sie na seks teraz ale kidys w przyszlości tak bo chce byc tak maksymalnie blisko mojego kochanego faceta...Strach? Ból? owszem są ale wiem, ze jak bedzie mnie bolec mój facet przerwie. Sam mi to obiecał... To nie jest udawanie czy coś ale naprawde zrozumiałam, że kiedyś musze sie odddac swojemu facetowi i moze bedzie fajnie a jak nie to trudno bedziemy cwiczyc az bedzie i mi i jemu milo...
Pozdrawiam wszystkie wizazanki. Napisalam tutaj naprawde w kompletnym dołku psychicznym a teraz jest zdecydowanie lepiej.... Nie powiem ze cudownie bo wymaga to jeszcze ode mnie czasu ale ZMIENILAM ZDANIE I PODEJSCIE DO TYCH SPRAW...
mam nadzieje i zycze sobie tego, że nawet jesli seks mi sie spodoba nie stane sie bezmózga maszynka która kojarzy wakacje tylko z ostrym je****

[Amoura]

Oooo to doszlo juz do tego ze dziewczyna ktora uprawia seks i jest z tego zadowolona to nie tylko puszczalska ale do tego bezmyslna maszynka... Niezle
Poza tym na prawde nie musisz byc bezczelna i wulgarna... A za
obrzazanie i przytyczki dotyczace czyjejs inteligencji mozna dostac punkty karne i w konsekwencji bana.

[StayRasta]

No a jak mozna nazwac dziewczyne, która jadąc na wakacje z partnerem mysli tylko o seksie..... ??
Trudno to dostane, wyczysci sie ciasteczka, mam program do zmiany proxy, IP.... Mi takie rzeczy nie straszne

Powiedziałam juz: Moja mam uwaza ze wszytskie kobiety uprawiajace seks to jakies.... chociaz wiadomo, ze sama z kapusty sie nie wzielam. Ja nie mam nic do kobiet, które czerpia radośc z seksu, sama mam zamiar czerpac radość ale jesli bedzie bolec to trudno.
Moj partner powiedzial mi tak: Kochanie, seks jest fajny i jasne ze chcialbym sie z Toba kochac ale nie zadreczaj sie juz bo bardziej od Ciebie smutnej wole Ciebie usmiechnieta na plazy. Fajnie, że zgodzilas sie na seks i poczekam az bedziesz gotowa bo az tak mnie j** nie swedza hehe

[Vivienne]

Napisane przez StayRasta

No a jak mozna nazwac dziewczyne, która jadąc na wakacje z partnerem mysli tylko o seksie..... ??

Ale to ty sama wspomniałaś, ze chciałabyś uprawiać seks jeśli wyszłoby to spontanicznie na tym wyjeździe
A jak nazwać taką dziewczynę? Może po prostu nie trzeba jej nazywać? Bo jest to dziewczyna, która potrafi cieszyć się seksem i cieszy się z nadarzającej okazji do bliskości, czułości i - uwaga uwaga! - przyjemności?
Widać, że jednak co nieco z poglądów matki Ci zostało... bo oceniasz innych tylko ze względu na to, że poyafią się cieszyć takimi rzeczami. Żal mi Cię, że coś tak ludzkiego jak seks traktujesz jako obowiązek, a nie przywilej

Napisane przez StayRasta

Moj partner powiedzial mi tak: Kochanie, seks jest fajny i jasne ze chcialbym sie z Toba kochac ale nie zadreczaj sie juz bo bardziej od Ciebie smutnej wole Ciebie usmiechnieta na plazy. Fajnie, że zgodzilas sie na seks i poczekam az bedziesz gotowa bo az tak mnie j** nie swedza hehe

Tak? A przecież tak naciska, tak szuka okazji, tak się bałaś wyjazdu... a teraz nagle taka zmiana frontu? Ach, ciekawe.... A teraz go jajka nagle nie swędzą, proszę proszę.

[StayRasta]

Po prostu lek przed nim to byl moj wymysl do czego sie przyznaje.
Jak sie gdzies jedzie z partnerem to sie cieszy bliskoscia ale nie tylko tym ze bedzie seks... To dla mnie chore ;/
Moj facet jest szalenie inteligentna osoba i nawet jesli czegos chce potrafi poczekac i fajnie

[stasiek]

Napisane przez StayRasta

To zacznij myslec mózgiem moja droga.. Moj facet nie lubi tepych lasek inaczej by sie ze mna nie związal.

wcisnęłabym zły post, ale żal mi wątku, bo go wtedy zamkną, a tak zawsze rozrywkę tu zapewniasz.

Jak obiecasz, że zmienisz to IP i zarejestrujesz się pod innym nickiem, z podobnymi historiami zmyślonymi to wcisnę

[Amoura]

Jak mozna nazwac taka dziewczyne? na pewno nie puszczalska, bezmyslna maszynka.
Zazwyczaj w ciagu roku ciezko skupic sie tylko na partnerze, nie zawsze jest czas czy ochota na igraszki... Na wakacjach mozna sie zrelaksowac, zapomniec o problemach i troche poszalec. Mnie wakacje kojarza sie z zabawa, sloncem i wlasnie seksem Ale jestem zboczona i pusta
Czemu rozdzielasz bliskosc i seks? Seks jest forma bliskosci...

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez stasiek

wcisnęłabym zły post, ale żal mi wątku, bo go wtedy zamkną, a tak zawsze rozrywkę tu zapewniasz.

Jak obiecasz, że zmienisz to IP i zarejestrujesz się pod innym nickiem, z podobnymi historiami zmyślonymi to wcisnę

Apeluje o nie amykanie watku- z tych samych powodow :P

[StayRasta]

jak bylas dziewica tez kojarzyly Ci sie z seksem ? Akurat nic w tym zlego nie widze ze seks czy zabawa ale nie ze sam seks i mysl: yhyy bedziemy sie kochac calymi dniami to jest dla mnie dziwne aczkolwiek wszytsko jest dla ludzi...

[karolka2211]

Napisane przez StayRasta

No a jak mozna nazwac dziewczyne, która jadąc na wakacje z partnerem mysli tylko o seksie..... ??
Trudno to dostane, wyczysci sie ciasteczka, mam program do zmiany proxy, IP.... Mi takie rzeczy nie straszne

Powiedziałam juz: Moja mam uwaza ze wszytskie kobiety uprawiajace seks to jakies.... chociaz wiadomo, ze sama z kapusty sie nie wzielam. Ja nie mam nic do kobiet, które czerpia radośc z seksu, sama mam zamiar czerpac radość ale jesli bedzie bolec to trudno.
Moj partner powiedzial mi tak: Kochanie, seks jest fajny i jasne ze chcialbym sie z Toba kochac ale nie zadreczaj sie juz bo bardziej od Ciebie smutnej wole Ciebie usmiechnieta na plazy. Fajnie, że zgodzilas sie na seks i poczekam az bedziesz gotowa bo az tak mnie j** nie swedza hehe

Trzeba się naprawdę na tym znać i natrudzić. Jeśli dostaniesz bana na proxy to może Ci się uda dalej pisać(długa historia). Jeśli na nick no to wiadomo. Nikt nie zna poczynań i kombinacji adminów. Jak rozumiem w razie czego posłużysz się swoja wiedzą z php?? Naprawdę masz plan i przygotowanie nie ma co. Już wszystko obmyśliłaś.
BTW
Twoja mama poczęła Cię "cudownie" rozumiem??
Nie masz nic do kobiet, które czerpią radość z sexu?? Wydaje mi się, że jednak masz. Która dziewczyna nie cieszyłaby się jadąc ze swoim Tżtem z tego, że będzie tyle okazji do bliskości, że będzie cudownie i będą sami. To nie oznacza, że taka dziewczyna się nie szanuje tylko ma zdrowe podejście. Więcej pokory i dystansu....

[Amoura]

Jak bylam dziewica to kojarzyly mi sie z zabawa, sloncem i flirtem, badz jeszcze wczesniej tylko zzabawa, sloncem i brakiem szkoly
Chyba jestes przewrazliwiona- jak ktos uprawia seks to nie znaczy ze automatycznie mysli o seksie 24 h na dobe. Tak samo nie oznacza to ze ´niedziewice´ kochaja sie jak kroliki- zawsze i wszedzie. Popadlas juz w obsesje.

[eelmirka]

Napisane przez StayRasta

Dziekuje kilku wizażankom za pomoc. Powodzenia kochane One będą wiedziały o kogo chodzi

to pewno do mnie, proszę bardzo

[StayRasta]

Dlaczego cały czas przekręcacie moje slowa ? Cieszę sie, że będę blisko ale wiem, że nie bedzie seksu i co? i tak wiem ze bedzie cudownie i ja i on bardzo sie cieszymy na ten wyjazd. Juz nie moge sie doczekac czwartku kiedy sie z nim zobacze ;D

[Amoura]

Napisane przez StayRasta

Dlaczego cały czas przekręcacie moje slowa ? Cieszę sie, że będę blisko ale wiem, że nie bedzie seksu i co? i tak wiem ze bedzie cudownie i ja i on bardzo sie cieszymy na ten wyjazd. Juz nie moge sie doczekac czwartku kiedy sie z nim zobacze ;D

A dlaczego ty ciagle obrazasz dziewczyny ktore ten seks uprawiaja? puszczalskie, glupie, bezmyslne itp... Nikt cie tutaj nie zmusza do seksu podczas wyjazdu...

Zycze udanego wyjazdu.

[StayRasta]

Nie dziekuje zeby nie zapeszyc jesli kogos obrazilam to przepraszam czasem nawet nie zdaje sobie z tego sprawy... Wyjazd bez seksu moze byc rownie atrakcyjny jak z prawda?
Wszystkie tak gadacie o tym seksie i nie wiem w koncu.. moze powinnam z nim to zrobic w czasie tego wyjazdu ale nie mam zabezpieczen. Gumki powinny chyba wystarczyc,...

aha i jeszcze jedno. ja uczylam sie, zeby korzystac z bezplatnej opieki lekarskiej trzeba dostac skierowanie do ginekologa od lekarza rodzinnego albo isc prywatnie. Ale wspominalyscie o bezplatnym badaniu. Czyli co ? mohe isc do pierwszego lepszego osrodka zdrowia zalozyc karte i za darmo isc do ginekologa...?

[Amoura]

Napisane przez StayRasta

Nie dziekuje zeby nie zapeszyc jesli kogos obrazilam to przepraszam czasem nawet nie zdaje sobie z tego sprawy... Wyjazd bez seksu moze byc rownie atrakcyjny jak z prawda?
Wszystkie tak gadacie o tym seksie i nie wiem w koncu.. moze powinnam z nim to zrobic w czasie tego wyjazdu ale nie mam zabezpieczen. Gumki powinny chyba wystarczyc,...

Czule pocalunki, spacery za reke i mila atmosfera... Nikt nie powiedzial ze bez seksu wyjazd sie nie uda. Cieszcie sie soba.
A prezerwatywy lepiej miec gdzies w torbie- a nuz sie przydadza

Do ginekologa mozesz isc do kazdej przychodni- to nie sa lekarze rejonowi. Bezplatnie cie przyjma- czasami tylko trzeba zaplacic za dodatkowe badania krwi i takie tam ( ale to raczej male kwoty) I nie potrzebujesz skierowania

[karolka2211]

Może powinnaś wreszcie się przełamać na tym wyjeździe. Bo wakacje to naprawdę czas relaksu i nic nie będzie Ci zaprzątało głowy. To chyba najlepszy czas w roku- tak mi się wydaje- do rozpoczęcia współżycia(mniej stresu) Spróbuj przynajmniej a zobaczysz, że warto było.
Co do ginka to niepotrzebne jest skierowanie. Tak można iść za darmo. Ja przynajmniej chodzę do poradni ginekologiczno- położniczej i nic nie płacę. Ani za założenie karty, ani za wizytę. Za cytologię też nie musiałam płacić.