Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2 - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-29, 13:13   #151
kasikzaki
Zadomowienie
 
Avatar kasikzaki
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Tullamore Ireland
Wiadomości: 1 250
Send a message via Skype™ to kasikzaki
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez jasiulek Pokaż wiadomość
Witajcie kobietki Pozwolicie, że dołączę? Tak milutko i cieplutko u Was Co prawda dzidzi pod serduszkiem jeszcze nie noszę, ale starania idą pełną parą Od dwóch tygodni jestem szczęśliwą mężatką i mam nadzieję wkrótce powitać bociana

PS. Śliczne macie brzuszki:love :
Witaj jasiulek ja dołączyłam tu całkiem niedawno, atmosfera jest tu kapitalna a brzuchatki i nie tylko są bardzo kochane

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Cześć dziewczynki, właśnie skończyłam Was nadrabiać, tyle brzuszków się naoglądałam, są śliczne każde inne i urocze Ja mam w pracy koleżankę w 20 tc i nigdy nie mogę się wystarczająco napatrzeć na brzusio, to jest coś niesamowitego.
Co do prasowania to ja również nie cierpię. Moja siostra pamiętam że prasowała przy obojga dzieciach ale ja raczej nie dam rady. No i nie wiem jak to jest z tą suszarką bo kiedyś się skusiłam(ja mam taką razem pralka z suszarką) i ciuchy były w miarę suche, bardzo gorące i ....jeszcze bardziej pogniecione że ledwo doprasowałam. Idę teraz ugotować obiadek bo tż za pół godziny będzie, kurczę nie wyrobię się....a później do pracy. No i tak przy okazji ja tak jak Kasia na macierzyńskie mogę iść 2 tyg przed porodem ale nie wiem jak to zrobię bo nie wyobrażam siebie w pracy z dużym brzuchem.Nie wyrobię się czasowo a w restauracji trzeba się sprężać. No jeszcze zobaczę.

Edytowane przez kasikzaki
Czas edycji: 2010-05-29 o 14:49
kasikzaki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 13:26   #152
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez kasikzaki Pokaż wiadomość
No i tak przy okazji ja tak jak Kasia na macierzyńskie mogę iść 2 tyg przed porodem ale nie wiem jak to zrobię bo nie wyobrażam siebie w pracy z dużym brzuchem.Nie wyrobię że czasowa a w restauracji trzeba się sprężać. No jeszcze zobaczę.
Ale z maternity benefit jest tak że minium 2tyg musza byc wziete przed datą, a max 16tyg przed....więc możesz iść na macierzyński tak na prawde kiedy chcesz....owszem - podanie musi być złożone 6tyg przed- wec to jest raz, drugie ...zostaje ci póżniej mniej czasu po.... ale to tez można rozwiązać biorąc 16 tyg. bezpłatnego....
Jest jeszcze jedna opcja ....możesz iść na chorobowe- jeśli masz 104składki i w roku 2008 39 składki to zapłacą ci.... albo jeśli nie to nie(mnie nie zapłacili właśnie przez 2008 - miałam mniej- ale zdrówko juniora bylo ważniejsze niz kasa)

Ja jestem 36tc i nie wyobrazam sobie latac z tym brzuchem w pracy- jakiejkolwiek....ale kazdy znosi to inaczej...
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 14:48   #153
kasikzaki
Zadomowienie
 
Avatar kasikzaki
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Tullamore Ireland
Wiadomości: 1 250
Send a message via Skype™ to kasikzaki
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez she 00 Pokaż wiadomość
Ale z maternity benefit jest tak że minium 2tyg musza byc wziete przed datą, a max 16tyg przed....więc możesz iść na macierzyński tak na prawde kiedy chcesz....owszem - podanie musi być złożone 6tyg przed- wec to jest raz, drugie ...zostaje ci póżniej mniej czasu po.... ale to tez można rozwiązać biorąc 16 tyg. bezpłatnego....
Jest jeszcze jedna opcja ....możesz iść na chorobowe- jeśli masz 104składki i w roku 2008 39 składki to zapłacą ci.... albo jeśli nie to nie(mnie nie zapłacili właśnie przez 2008 - miałam mniej- ale zdrówko juniora bylo ważniejsze niz kasa)

Ja jestem 36tc i nie wyobrazam sobie latac z tym brzuchem w pracy- jakiejkolwiek....ale kazdy znosi to inaczej...
Dziękuję she Tzn. ja wiem że mogę iść wcześniej ale no właśnie chodzi o to ze macierzyński płatny będzie krótszy. Słyszałam też o chorobowym ale jeszcze nie wiem do końca jakie warunki trzeba spełniać, czy brany jest tylko pod uwagę stan zdrowia czy charakter pracy też ? I jak byś mogła to proszę Cię napisz mi jak to jest z tymi składkami. Ja za niedługo będę miała wszystkie składki te 104 ale nie wiem o co chodzi z tym rokiem 2008 czy to się tyczy kobiet które rodzą w tym roku(koleżanka z pracy też rodzi w tym i mówiła mi coś o składkach z 2008) bo ja będę rodzić w 2011. Z góry dziękuję za odpowiedź.
A my jesteśmy po obiadku i za godzinkę lecę do pracy. Strasznie się objadłam i jeszcze chwilkę sobie poleżę

Edytowane przez kasikzaki
Czas edycji: 2010-05-29 o 14:52
kasikzaki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 15:19   #154
pandziolka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 359
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez jasiulek Pokaż wiadomość
Witajcie kobietki Pozwolicie, że dołączę? Tak milutko i cieplutko u Was Co prawda dzidzi pod serduszkiem jeszcze nie noszę, ale starania idą pełną parą Od dwóch tygodni jestem szczęśliwą mężatką i mam nadzieję wkrótce powitać bociana

PS. Śliczne macie brzuszki:love :
witaj no i gratulacje dla młodej mężatki
ja w poniedziałek mam już drugą rocznicę ślubu ale ten czas leci...

mój tż cały weekend ma nadgodziny,ale na szczęście poniedziałek mamy wolny oboje,więc na pewno spędzimy ten dzień milutko

życzę miłego weekendu.ja lecę robić gołąbki,bo mój tż sobie zażyczył.ach czego się nie robi z miłości
pandziolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 15:34   #155
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez kasikzaki Pokaż wiadomość
. Słyszałam też o chorobowym ale jeszcze nie wiem do końca jakie warunki trzeba spełniać, czy brany jest tylko pod uwagę stan zdrowia czy charakter pracy też ? I jak byś mogła to proszę Cię napisz mi jak to jest z tymi składkami. Ja za niedługo będę miała wszystkie składki te 104 ale nie wiem o co chodzi z tym rokiem 2008 czy to się tyczy kobiet które rodzą w tym roku(koleżanka z pracy też rodzi w tym i mówiła mi coś o składkach z 2008) bo ja będę rodzić w 2011. Z góry dziękuję za odpowiedź.
tu masz linka http://www.citizensinformation.ie/ca...bility_benefit
Nie ważne kiedy rodzisz, ważne kiedy idziesz na chorobowe- jesli w 2010- to relevant tax year to 2008

jesli chodzi o chorobowe - jedyne co mósisz mieć to zaświadczenie od lekarza- jeśli chodzi o powód-nikt tego nie bedzie sprawdzał.... a pod koniec ciąży ...byle co jest powodem do zwolnienia.... Ja miałam skok ciśnienia i krwotok z nosa- typowo z przemęczenia, miałam wtedy sytraszny zapierdziel, gp odesłała mnie do szpitala... i tam pani doktor jak zapytała co robię a ja odpowiedziałam że studiuje dziennie 5 dni w tygodniu, i że pracuję 15-25 godzin w wieczory i caly weekend to się za głowe złapała....i powiedziała Dość!- a to było chyba 22tc....także nie martw sie ...

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Cytat:
Napisane przez pandziolka Pokaż wiadomość
życzę miłego weekendu.ja lecę robić gołąbki,bo mój tż sobie zażyczył.ach czego się nie robi z miłości

Gołąbki.....kobieto ale mi smaka narobiłaś...ojej jak dawno nie jadłam gołąbków..... kurcze niech ten kuba sie pospieszy ...i da matce wreszcie jeść normalnie ....

narzeczona kuzyna z Belgii która ma termin tydzień przede mną, właśnie mi pisała spanikowana że ma już 2cm rozwarcia i że lekarz jej kazał szybko się spakować- bo na jego oko przed poniedziałkiem 7mego urodzi..... biedna spanikowana jest na maksa....mimo że już dawno spisała zgode na epidural, to mimo wszystko mówi że po prostu myślała że jeszcze ma tyyyyylllle czasu a tu nagle taki myk..... Tym kobietom to nikt nie dogodzi jedne jęczą że już chcą inne to by chciały jeszcze czekać bóg wie ile....
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 15:34   #156
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez jasiulek Pokaż wiadomość
Witajcie kobietki Pozwolicie, że dołączę? Tak milutko i cieplutko u Was Co prawda dzidzi pod serduszkiem jeszcze nie noszę, ale starania idą pełną parą Od dwóch tygodni jestem szczęśliwą mężatką i mam nadzieję wkrótce powitać bociana

PS. Śliczne macie brzuszki:love :
Witaj Jasiulek wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia kochana i trzymam mocno kciuki za szybkie zafasolkowanie!!! I dziękuję za komplementy odnośnie brzusia Mam nadzieję, ze będzie Ci u nas dobrze!!

Marlenko, mnie też będzie brzusia brakowało, ale już nie umiem sie doczekać Filusia i wolę Go na zewnątrz

Gosieńko dziękuję czekamy na Twoje piękne zdjęcia!!!!!! Kochanie wklejam zdjęcie wanienki, znalazłam w necie, nasza jest identyczna, kosztowała całe 26 zł i jestem zadowolonama na spodzie takie gumeczki antypoślizgowe, bardzo przydatne męzuś dzisiaj cały dzień jeździ po sklepach, przez video rozmowe pokazuje mi wszystko i jak mi sie podoba, to kupuje, kupił 2 torby do szpitala jedna dla mnie, druga na rzeczy dla Filusia 2 proszki Lovela do białego i koloru, płyny do płukania Loveli w biedronce mieli rzut , bepanthen na brodawki, gaziki Leko ze spirolem gruszke do kicholka mleczko Nestle Nan Active 1 i HA 1 na wszelki wypadek, mały i tak je wypije jak nie od razu bo chcę pokarmić i mogę z tymi lekami, to potem jak będzie większy. Kochany ten mój mężuś, teraz po ikei chodzi żeby dokupić drzwi do szafek i do tych garderobowych, bo je przestawimy do nas do pokoju i musza być zamknięte.

Moniczko kochana nie zamartwiaj się, na pewno prace znajdziesz, jestes mądrą dziewczynką

Kasieńko tylko wolno sobie wex ten spacerek

Oluś to szybko zaczął Ci sie brzuś obniżać, ja tez mam jakoś niżej, albo mi sie wydaje a co do rozwarcia, ja z Olą chodziłam z 2 tyg z 2 cm i poród mi wywoływali, tak mocno trzymał worek owodniowy
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.


Edytowane przez Carol77
Czas edycji: 2010-05-29 o 15:43
Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 15:43   #157
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Jasiulka witaj z nami kochana ja coprawda nawet nie staram sie o dzidzie jeszcze, ale mam nadzieje, ze bedzie ci tu z nami dobrze od razu mowie, ze atmosfera jest extra i dziewczyny kochane
Karolinko dziękuje za slowa otuchy i iware we mnie mimo, ze tak narawde mnie nie znasz praca to dla mnie wazne! po piwersze wreszcie zaczne wnosic jakis wkald finanoswy do domu i bede sie duzo lepie z tym czula a co nawjazniejsze bede mogla zaczac na nowo myslec o maluszku..tak starsznie chcialabym byc juz w ciazy..ale moj tz nie...ja nie chce go z reszta naciskac bo to on teraz nas utrzymuje, pomagamy mojej mamie i kasa idzie i wogole....
wanienka fajna
jej wiecie co nie mge uwierzyc ze wy juz jestescie coraz blizej porodu?? a dopiero co oczekiwalysmy na kolejne dwie kreseczki jak ten czas leci
ja aly czas sie ucze.. z reszta tz znowu pewnie bedzie do pozna w pracy potem wroci zmeczny wiec posiwecam czas na nauke
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 22:35   #158
kasikzaki
Zadomowienie
 
Avatar kasikzaki
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Tullamore Ireland
Wiadomości: 1 250
Send a message via Skype™ to kasikzaki
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Witam dziewczynki....
Dziękuję jeszcze raz she za dpowiedź.Trochę się podłamałam bo składek za 2008 rok napewno nie mam 39 bo zaczęłam pracę w połowie czerwca 2008. Nie wiem czy wszystko zrozumiałam z tego linka. Przejdę się do citizens information. Jak nie będę mieć płatnego chorobowego to będę musiała iść wcześniej na macierzyńskie bo z pieniążkami nie damy rady bo tak jak już wcześniej wspominałam tż pracuje na pół etatu. O matko ale mam doła. Wiem ze nie wszystko kręci się wokół pieniędzy ale jak są to wiadomo że jest lepie No nic .....ważne żeby dzidzia była zdrowa
dobrej nocki życzę papa
kasikzaki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 08:19   #159
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cześć moje kochane dziewczynki

A ja dzisiaj pierwsza ale w końcu niedziela, trzeba poleniuchować
Dzisiejsza nocka nawet spokojna, oczywiście wc musiałam zaliczyć 3 razy, ale potem od razu zasypiałam... a dzisiaj za oknem mamy znowu piękny, słoneczny dzień.. zapewne będzie długi spacerek..

jasiulek - Witaj wśród nas, wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, życzę szybkiego zafasolkowania

Latkoo - łobuzie, miałaś odpoczywać

Karolinko - kochanego masz mężusia, tak bardzo się o Was troszczy.. a Twój brzusio, to naprawdę jest śliczniutki, widać, że mieszka tam duży chłopczyk wanienka super, my tez musimy kupić, bo pomimo, że mieliśmy dla Wiki, daliśmy do rodzinki i nie ma..... a ta , która wkleiłaś bardzo mi sie spodobała

Tyle wczoraj napisałyście, że nie wiem juz co komu napisać.. przepraszam...
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010



skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 10:16   #160
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez she 00 Pokaż wiadomość
Ja jestem 36tc i nie wyobrazam sobie latac z tym brzuchem w pracy- jakiejkolwiek....ale kazdy znosi to inaczej...
i dużo zależy od charakteru pracy... chciaż ja mam pracę siedzącą i u mnie 33 tc to też już powoli zatanawiam się nad chorobowym...wszystko zależy od samopoczucia... i tak jak napisałaś zdrowie moje i malca najważniejsze...

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Marlenko, mnie też będzie brzusia brakowało, ale już nie umiem sie doczekać Filusia i wolę Go na zewnątrz
powiem Ci, że po obejrzeniu Twojego brzusia wcale Ci się nie dziwię, że nie możesz się doczekać, masz co przed sobą nosić. Mi się chyba dzidziol bardziej ułożył wewnątrz ciała...

co do wanienki to też mi się podoba (znajomi mieli) i z tego co kojarzę, to ona taka głębsza jest, że potem jak dzicko większe też fajnie może się w niej pluskać... tylko ja mam trochę daleko do ikei.

A za mną paskudna noc...mało co spałam... najpierw było mi niedobrze, potem bolał mnie brzuch, później doszło bieganie do wc, a na koniec rano puściam Nienawidzę tej czynności fizjologicznej, ale chociaż przyniosło mi to trochę ulgi... Teraz boli mnie dół pleców. Jutro rano lecę do labolatorium sprawdzić mocz, a popołudniu do gina...
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 10:42   #161
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez kasikzaki Pokaż wiadomość
Witaj jasiulek ja dołączyłam tu całkiem niedawno, atmosfera jest tu kapitalna a brzuchatki i nie tylko są bardzo kochane

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Cześć dziewczynki, właśnie skończyłam Was nadrabiać, tyle brzuszków się naoglądałam, są śliczne każde inne i urocze Ja mam w pracy koleżankę w 20 tc i nigdy nie mogę się wystarczająco napatrzeć na brzusio, to jest coś niesamowitego.
Co do prasowania to ja również nie cierpię. Moja siostra pamiętam że prasowała przy obojga dzieciach ale ja raczej nie dam rady. No i nie wiem jak to jest z tą suszarką bo kiedyś się skusiłam(ja mam taką razem pralka z suszarką) i ciuchy były w miarę suche, bardzo gorące i ....jeszcze bardziej pogniecione że ledwo doprasowałam. Idę teraz ugotować obiadek bo tż za pół godziny będzie, kurczę nie wyrobię się....a później do pracy. No i tak przy okazji ja tak jak Kasia na macierzyńskie mogę iść 2 tyg przed porodem ale nie wiem jak to zrobię bo nie wyobrażam siebie w pracy z dużym brzuchem.Nie wyrobię się czasowo a w restauracji trzeba się sprężać. No jeszcze zobaczę.
Ja mam suszarkę osobno, i mam taki przycisk "bez prasowania" i wtedy suszy wszystko tak że nie trzeba prasować. Jestem z tego meeeega zadowolona, owszem ubrania są cieplutkie jak je wyjmuje ale są tak milusio cieplutkie i milusie puchate

Dziękuje kochane za troskę, u mnie dobrze, już mam CHYBA wszystko zakupione, czekam aż pościel przyjdzie, ale już zamówiona, czekam też na drugą koszule też zakupiona i wysłana, proszek jeszcze wczoraj kupiliśmy będe jakoś w tym tygodniu prała. Kupiłam wczoraj podgrzewacz (tzn. moja mama powiedziała że jak będe to żebym kupiła a ona odda pieniądze, i to będzie prezent na dzień dziecka)

Witaj Jasiulku Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, trzymam kciuki żebyś jak naszybciej zafasolkowała. No i mam nadzieje że bedzie Ci moło u nas.

Kochane czekam aż dojdzie mi ten kosz wiklinowy dla synusia i ta dziewczyna gratis dorzuciła wanienkę używaną , tyle że ja już mam, więc jeśli któraś była by zainteresowana to mogę przesłać ta wanienkę i jedyny koszt to tylko za wysyłkę.

Mam do was jeszcze pytanie, czy takie rzeczy jak kocyki, poszewki od pościeli, prześcieradła pierzecie tzn. nowe przed założeniem? Bo nie wiem czy muszę to też brać
Ja narazie wiem że pieluszki tetrowe i flanelowe wypiorę bo w szpitalu jak tylko urodzę to kładą mi dzidziulkę na brzuszku i przykrywają pieluszkami, więc myślę że lepiej żeby one były czyściutki i przeprasowane żeby zaraz po brzuszku dziecko miało w miarę sterylne warunki

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Sklerozę mam masakryczną ehhh...
Mam jeszcze do was pytanie, czy też tak macie czasami że dzidzia się tak ułoży i na nwerw wam naciska? Bo ja mam tak od wczoraj że prawie nie mogę stanąć na lewą nogę, staram się stanąć na nią i ona się sama ugina, i strasznie mnie boli.
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-30, 10:43   #162
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Czesc dziewczynki,

Wybaczcie ze wczoraj tak zniknelam, ale pojechalismy z tz-em na zakupy, potem mala przekaska i drzemka no i jak wstalismy to trzeba bylo sie juz szykowac do wyjscia. Kolacja byla bardzo fajna, bylo nas 20 osob. Fajnie bo niektorych nie widzalam od tego wesela w sylwestra. Jedzenie bylo pyszne no i na koniec byl toast. Jeden z chlopakow powiedzial tylko pare slow ze wiemy co go teraz czeka i bedziemy z nim i ze moze na nas liczyc. Troszke sie wzruszylam. Pozniej pojechalam sobie do domku a tz zostal z chlopakami i poszli na jakas imprezke. No i o 4 nad ranem tz wrocil caly zaplakany . Jednak jak sobie popil to wszelkie tamy puscily. Ciagle tylko mowil ze nie chce zeby jego najlepszy przyjaciel umarl. Mowil tez ze gdyby nie on to my teraz nie bylibysmy razem i dlaczego kiedy nas spotyka takie szczescie on musi sie borykac z taka straszna choroba . Ja oczywiscie tez ryczalam. Siedzialam z nim do 6 az biedak usnal. Teraz dalej spi i pewnie nie bedzie nic pamietal bo byl naprawde pijany. Ja jestem strasznie przybita i nic mi sie nie chce. Nadrobie was pozniej bo teraz sie szykuje zeby isc do rodzicow tz-a. Byli miesiac w turcji (fajnie bo maja tam mieszkanie wiec moga sobie jechac na ile chca) i wczoraj wrocili no i zapraszaja nas na pozne sniadanie. Oczywiscie tz nie pojdzie wiec chociaz ja musze
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 11:51   #163
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Witajcie kochane

Nasza nocka nawet udana sikańsko 3 razy ale to pikuś, bo zasypiałam od razu tylko ciężko mi się zwlec z łóżka, kość dupna boli, masakra jakaś a zanim się rozchodze to już inna bajka, zawiasy napierniczają i brzuś ciągnie

Karolinko
mnie czasami uciska Filuś, że boli jak szlag, ostatnio na kibelku jak siedziałam, to mnie tak zabolało tuż nad dupką,że noga od razu jak kłoda i nie umiałam się ruszyć sama sie z siebie śmieję

Kochana ja nie piorę kocyka, nawet nie piorę tych ciuszków nówek, które były szczelnie zapakowane w woreczki, wypiorę te używane co dostałam i te z tej paki co na allegro kupiłam, no i pieluszki tez wypiorę, wczoraj zamówiłam 10 szt i 6 śliniaczków. Pościeli nie będe prać, ale prześcieradełka tak.
Ja już też mam chyba wszystko oprócz koszul! Ale w sobotę pojedziemy na targ, to sobie kupię i jakis szlafroczek cienki.

Powiem Wam, ze torby mam prawie spakowane moja jest różowa, taki pudrowy, ciemniejszy róż-jest cudna wpakowałam prawie wszystko, niech już czeka, Filusiowa tez jest gotowa, jeszcze rożek i tetry tam pójda i gotowe, nie będę się niczym martwić jak się zacznie

Kasieńko biedny TZ ehhh to musi być dla niego potworne doświadczenie, dla Ciebie z resztą też ja mam nadzieję, ze może cud się zdarzy i przyjaciel wyzdrowieje!!!

Marlenko, mówię Ci ciężko jak nie wiem z tym bębenkiem ale i tak go kocham, najbardziej jak Filuś piętke przesuwa Mnie będzie trudniej niż Tobie pozbyć się skóry, ale damy radę
Trzymam kciuki za wizytę i od razu pisz !!!

Kasieńko miłego spacerku i super, ze nocka udana
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.


Edytowane przez Carol77
Czas edycji: 2010-05-30 o 11:53
Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 14:08   #164
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Kurde Torby pakowanie.. Ale mam zamiar zmieścić sie w jedną a nie chodzic z pięcioma Jakoś nie mam weny za to sie wziąć...

Śniło mi się dziś 2 razy że rodziłam To chyba znak że mam juz dośc i chcę mieć małego przy sobie. Aha.... podjęliśmy chyba ostatnecznie decyzję nad imieniem dla synka MICHAŁEKCO MYSLICIE?
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 16:46   #165
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Witam wszystkie brzuchatki, mamusie, i staraczki

My mamy dziś przepiękny dzień....i że bardzo dobrze się czuję to poszłyśmy z psiapsiułą na spacerek, zakupki i lunchyk....

Oczywiście nie mogłam się opanować : http://www.clothingattesco.com/boys/.../invt/kl014210 takie słodkie - a do tego nie z żadnego szorstkiego materiału tylko z mięciuteńkiej bawełny...zapłaciłam 8,5 E więc żadna fortuna....
Kupiłam też herbatkę z liści malin- w litwińskim sklepie, i nie zobaczyłam że ona nie jest w torebkach.....dobrze że mam takie sitko do parzenia, bo ta herbata ma taką flufiastą , wełniastą konsystencje...

Teraz sobie troszke odpoczywam....

Kasia _Dublin- najlepszy przyjaciel mojego męża zmarł w wypadku samochodowym....wiem że dalej go to boli...i zawsze będzie....jedyne co możesz zrobić to być przy nim....ale jednocześnie dbać o to żeby curunia nie ucierpiała na twoim złym samopoczuciu...

Kasikzaki- kochana absolutnie nie denerwuj się o pieniążki...jeżeli masz męża pracującego na pół etatu, to nawet jesli nie dostaniesz chorobowego, to na podstawie dochodów możecie dostać inny czasowy zasiłek.... mało tego jeśli twój tż zarabia mniej jak chyba 330E tygodniowo to przez cały maciezyński możesz , a nawet na pewno dostaniesz dodatek .... pamiętaj że oni tutaj rodziny samej nie zostawią......
U mnie jest tak że mąż ma cały etat, i do tego zarabia więcej niż minimalna- więc kryterium dochodu przekroczyliśmy...dlatego nie dostałam żadnego innego zasiłku...

Carol fajna wanienka, myśmy kupili taką http://www.mothercare.com/Please-Loo...36031&mcb=core ale myślę że szybciutko będzie mała.... ale kuba bedzie miał łazienkę z wanną dla niego (w tym domku który wynajmujemy są dwie łazienki i wc na dole- głupota!!!Kto to bedzie sprzątał .....Ja ) więc chyba póżniej kupimy taki leżaczek do siedzenia....


Nic kobitki ....spadam...dokończe magiel towarzyski ..kocham ich.....
a potem wracam do pisania!

Buziolki od Olki
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy

Edytowane przez she 00
Czas edycji: 2010-05-30 o 17:02
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 16:53   #166
Gosiaro
Wtajemniczenie
 
Avatar Gosiaro
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 216
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Linka mi sie imię Michałek bardzo podoba.

Carol ja tez mam torbe spakowaną, ale i tak ja pewnie bedę jescze kilka razy przepakowywać.Muszę jeszce tam wpakować pieluszki, ciuszki dla małej, ale najpierw musze je wyprac.No i dzisiaj widziałam w ofercie Biedronki, że bedą mieli fajne torby za 20 zł od 14 czerwca i tak sopbie myślę, ze kupię i się do niej spakuję, bo ta moja już taka stara i brzydka .
Co do Loveli z biedronki to tez kupiłam proszki do bialego i koloru.Teraz nic tylko prać.
No i super ta wanienka!Fajne te dno antyposlizgowe.Będę musiała tez chyba kogoś do ikei wysłac A sa tez inne kolorki, czy tylko niebieskie?

Kasiu wierze, że wam cięzko i na prawde nie wiem, jak cie pocieszyć.Bedę trzymac kciuki zeby sie wszystko temu chłopakowi ułożyło jak najlepiej.
Fajnie maja rodzice twojego tż.Wy tez pewnie bedziecie z tego mieszkanka korzystac, co?Super sprawa!
__________________

Gosiaro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 17:05   #167
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
Kurde Torby pakowanie.. Ale mam zamiar zmieścić sie w jedną a nie chodzic z pięcioma Jakoś nie mam weny za to sie wziąć...

Śniło mi się dziś 2 razy że rodziłam To chyba znak że mam juz dośc i chcę mieć małego przy sobie. Aha.... podjęliśmy chyba ostatnecznie decyzję nad imieniem dla synka MICHAŁEKCO MYSLICIE?
Mój brat ma tak na imię.... i mnie sie ono strasznie podoba...
Całe dzieciństwo wołaliśmy na niego Misiu!

A torbę pakuj, pakuj.... lepiej teraz póki masz czas i nie panikujesz....bo w dzien porodu zapomnisz połowe rzeczy.... ja trzymałam się ściśle tej listy ze szpitala i tyle....
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 17:59   #168
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Jasiulek, wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia! i powodzenia w starankach

dziewczynki, przepraszam, że ostatnio trochę olewam wizaż. ale naprawdę, raz że czasu nie ma, a dwa znowu wczoraj się posprzeczałam z TŻ-tem, i znowu jest mi głupio i wstyd, on mówi że to rozumie, że to hormony a nie ja, ale naprawdę głupio mi. byliśmy na grilu ze znajomymi i mu wygarniałam po tym grillu że się w ogóle mną nie zajmował i stał przy tym żarciu ciągle, tak jakby musiał się mną opiekować ciągle! wyobrażacie sobie? czy wy też macie do swoich takie chore pretensje? ja już czasami sama z sobą nie wytrzymuję i wkurza mnie to że nie potrafię się opanować i kontrolować tych pieprzonych hormonów, bo przecież normalnie się tak nie zachowuję biedny małż.....

Linka, mi się podoba imię Michał, jest takie bezpretensjonalne, podoba mi się tez bardzo Maciuś, mój brat tak ma i miałam też takiego ucznia Maciusia i był takim ślicznym malutkim blondynkiem z odstającymi uszkami, wyglądał cudnie

She, te rzeczy w tesco bardzo mi się podobają i kupiłam wczoraj ręczniczek z disneya, z tą samą postacią co ty masz komplecik!, zrobię potem zdjęcie, ale to jest chyba maleństwo kangurzycy tak??

Carol, ja jak wstaję w nocy do sikania, to najpierw na bok się muszę przewrócić a potem powoli jak stara babka wstać opierając się ręką o stolik, bo mnie bardzo boli krzyż, i kuśtykam tak do samego kibelka, wczoraj w ogóle też mnie tak w nocy głowa bolała że szok, musiałam okna pootwierać, bo spać nie mogłam. jestem już ociężała, chyba w ostatnich 2 tygodniach sporo przytyłam. a takie chudzielce jak my to od razu chyba czują różnicę...

Kasiu, to bardzo przykre, że ten wasz przyjaciel tak cierpi, wyobrażam sobie jak musiało ci być przykro wczoraj, czasami życie jest takie niesprawiedliwe i często jest tak, że złego diabli nie wezmą, a takich naprawdę fajnych ludzi takie nieszczęścia najgorsze spotykają. Chyba wszystkie czasami myślimy o tym, ile mamy szczęścia, i jednocześnie jak bardzo ulotne jest to szczęście. ja teraz w ciąży to się strasznie zamartwiam, żeby nic się złego nie wydarzyło, czasami mnie nachodzą np. takie myśli co bym zrobiła sama z dzieciątkiem jakby coś się stało mężowi, to mnie strasznie męczy.

słuchajcie, ja to chyba wszystko będę raczej prać, jakoś tak mam, że nowe rzeczy zazwyczaj piorę. a jeśli chodzi o torbę, to dla mnie na razie jest to abstrakcja, jak ja to wszystko spakuję! no i nie mam jeszcze żadnej koszulki!

aha, jutro idę na glukozę dziewczyny, robiłyście na czczo czy po śniadaniu, bo mi gin mówiła żeby iść po śniadaniu, ale w wielu laboratoriach każą na czczo być

metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 18:13   #169
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

wklejam fotkę tego ręczniczka i gatek które kupiłam, moja kicia koniecznie chciała zapozowac przy gatkach
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-30, 19:02   #170
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość
wklejam fotkę tego ręczniczka i gatek które kupiłam, moja kicia koniecznie chciała zapozowac przy gatkach
te gatki te mam tylko niebieskie+ w takie słoniki kolorowe..... fajne są bo z tyłu maja ekstra klin- taki kaczy kuper na pieluszke

Ja to szczerze mówiąc powinnam się już troszkę opanować z tym kupowaniem...bo to sie niebezpieczne robi..... mały ma już duuuzo rzeczy...tak m sie wydaje... ale jak sie wprowadzimy teraz to je sobie musze posegregować rozmiarami...i zobaczycc co i jak....


Mialam sie zabrac za prace....i jak zwykle robie wszystko poza tym....
A mały tak się rozpycha- już czuć że biedny nie ma miejsca, jak wypchnie noge, to mam wrazenie jakby ten brzuch miał zaraz pęknąć... proszę go więc cały czas zeby poczekał jeszcze tyko pare dni..i moze wychodzić....
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 19:26   #171
Riana
Wtajemniczenie
 
Avatar Riana
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 2 630
GG do Riana
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Witam,czy moge do was dołaczyc?Tp wg @ mam na 27.01.2011
__________________
Wkoncu Pawełek,Dawidek i Hubercik maja siostrzyczke
Nasz skarb nasze marzenie -Nicolka

ząbale
KLIK PLISSS
http://[luksjab]471229[/luksjab]
Riana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 19:49   #172
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez Riana Pokaż wiadomość
Witam,czy moge do was dołaczyc?Tp wg @ mam na 27.01.2011
Chyba jestem jedyna obecna w tej chwili żeby cie powitać

Więc WITAMY!!!

Ogromniaste Gratulacje !!!!!!!

napisz jeszcze swoje imię i wiek a Kasia_Dublin dopisze cię do listy...

Forum jest bardzo aktywne w tygodniu i dość cicho tu w weekendy.

Ja jestem na liście nastepna do rozpakowania
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 19:56   #173
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

No i zlecial caly dzien nawet nie wiem kiedy. Dzieki skarby za mile slowa, jestescie przekochane. Tz wstal, nie pamieta wczorajszej nocy a ja nie chce nawet mu wspominac o tym ze plakal. Wiem ze sie strasznie martwi i jestem z nim. Dzisiaj tez mial odskocznie bo jak wstal to tez przyszedl do swoich rodzicow i tak bylo wesolo bo kazdy sie zjechal i sobie siedzielismy w ogrodzie wszyscy bo pogoda byla naprawde superowa. Potem popracowalismy sobie w ogrodku, to tez zawsze poprawia nastroj. Ja juz zacieram raczki bo nam rosna juz truskawki i maliny wiec tylko czekac az dojrzeja i bedziemy sie zajadac

Latko ja mam tak samo z tym nerwem i to juz od ponad miesiaca. Czesem cala ta noga boli i jest zdretwiala a czasem tak jak mowisz stane na niej i nagle trace rownowage przez ten bol. Moja mama tez tak miala jak byla w ciazy.

Gosiu tak kozystamy sobie . Juz bylismy 2 razy. Fajna sprawa bo placimy tylko za przelot a zycie tam jest naprawde tanie jesli zarabia sie w euro. Poza tym chrzestna tz-a tam mieszka bo wyszla za turka i prowadzi naprawde super restauracje gdzie mamy mega znizki, a jej maz prowadzi pub w ktorym mozemy sie bawic tez praktycznie za grosze. Ale co roku tak sie nie da bo chcialoby sie zobaczyc inne miejsca. Ale jak bedzie brakowalo kasy to zawsze bedzie gdzie pojechac tak czy siak

metropolitan wspolczuje tych hustawek nastrojow. Ja na szczescie jestem w czasie ciazy dziwnie spokojna. Nie unosze sie, jakos latwiej mi cos olac. Kochana jesli tz cie rozumie to niczym sie nie martw. Nikt nie powiedzial ze bedzie latwo. Juz niedlugo rozwiazanie

Linka Michalek to sliczne imie, mnie zawsze sie podobalo. Mam sasiada i przyjaciela Michala i nawet jak bylisy nastolatkami to czesto mowilismy na niego Michas . Bardzo fajne imie

Jasiulek rowniez zycze wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia i czekam na wiesci o dwoch kreseczkach . No i witam w naszym gronie, w weekendy jest troszke spokojnie ale w ciagu tygodnia sie rozkrecamy. Mam nadzieje ze bedziesz do nas zagladac.

Kasikzaki tak jak she mowi jesli braknie wam pieniazkow to social was na lodzie nie zostawi. Ja sama bede sie starala o ta doplate do macierzynskiego bo tz ma wlasna firme i tak naprawde oficjalne zarobki na tydzien ma 300 euro ale jak to z tymi firmami bywa czasem jest wiecej a czasem mniej. Musisz sie podowiadywac i na pewno znajdzie sie jakies rozwiazanie

Riana witaj i gratuluje fasolki!!
__________________

Czy to jawa czy to sen...

Edytowane przez Kasia_Dublin
Czas edycji: 2010-05-30 o 20:00
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-30, 20:28   #174
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
metropolitan wspolczuje tych hustawek nastrojow. Ja na szczescie jestem w czasie ciazy dziwnie spokojna. Nie unosze sie, jakos latwiej mi cos olac. Kochana jesli tz cie rozumie to niczym sie nie martw. Nikt nie powiedzial ze bedzie latwo. Juz niedlugo rozwiazanie
dziękuję ci kochana. staram się nie martwić, ale on jest dla mnie taki dobry i kochany a ja taka zołza czasem się robię. ale na szczęście tak jak powiedziałaś do porodu juz coraz bliżej, i wtedy na pewno wszystko wróci do normy, przestaną targać mną te hormony.

Riana, gratulacje i witaj na wąteczku

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

w ogóle tak zczaiłam sobie listę i dopiero teraz zauważyłam ile bejbików nam się urodzi w tych miesiącach: lipiec, październik i styczeń!!!!! ale będzie foteczek do wklejania
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 00:33   #175
pandziolka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 359
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

kurcze dziewczynki ach te hormony
dzisiaj mamy rocznicę ślubu,a się do siebie nie odzywamy
wczoraj cały wieczór przepłakałam...

no,ale mam nadzieję,że się ułoży rano jak tż wstanie...
pandziolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 06:31   #176
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez pandziolka Pokaż wiadomość
kurcze dziewczynki ach te hormony
dzisiaj mamy rocznicę ślubu,a się do siebie nie odzywamy
wczoraj cały wieczór przepłakałam...

no,ale mam nadzieję,że się ułoży rano jak tż wstanie...
kochana, widzę, że obie mamy takie huśtawki.... my mamy jutro rocznicę zaręczyn, mam nadzieję, że odgonię te hormońska.

uciekam zaraz na glukozę...fuj..
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 06:35   #177
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cześć moje słoneczka

Nie wiem jak to się stało, wczoraj wieczorkiem do Was pisałam i nie ma posta, wcięło go.. :roll eyes:

Wczoraj słoneczko było, ale się zmyło.. całe szczęście jeszcze zdążyliśmy skorzystać z promyków Tż zrobił nam niespodziankę i zamiast na spacer pojechaliśmy do rodziców na wieś.. tam był spacerek, malutka liczyła mućki... ))

Dzisiejsza nocka nawet, nawet... wstawałam chyba z pięć razy siusiu, ale udawało się zasnąć.. brzuszek rośnie, maleństwo szaleje.. wczoraj miałam dzień na jedzonko.. nie mogłam się najeść... aż Tż się ze mnie śmiał.. zresztą ostatnio zdecydowanie wiecej jem, anizeli ostatnimi czasy.. wczoraj mi powiedziałam , że nie miałam takiego brzuszka jak odjezdzałam z wiki do porodu, jak mam teraz ( rodziłam w 35 tyg. a byłam naprawdę szczuplutka.. ale przytyłam przez ciazę malusio).. nio..

Metropolitan.. ja też mam takie ataki.. barrrrdzo zadko ale są.. tż spokojnie a ja wrednie mu coś odpowiem..

Pandziołka, trzymam kciukasy, żeby Wam się ułożyło

Kasiu Trzymaj się kochana!!!!!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------

Metropolitan weź cytrynkę u nas tak można.. wtedy lepiej ta miksturka wchodzi ..
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010



skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 07:03   #178
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Hej kochane moje

Ja dzisiejsza noc zaliczam do fatalnych, miałam takie rewolucje w jelitach, ze myślałam, ze mnie poskręca, a jak szłam do wc, to tylko sobie siedziałam, znowu zaparcia sie odezwały i to mega zaparcia, a jak wziełam laktulozę to wzdęcia podwójne po prostu, ehhh ale już 34 tc wię c niedaleko

Karolinko ja Ci powiem, ze tak jak Kasia jestem spokojniejsza i tak nie wybucham jak zawsze, nie krzyczę, Ola teraz nawet mnie uspokaja jak lekko głos podniosę, a kiedys to w takich sytuacjach bym wrzeszczała oby mi tak zostało, bo nie lubie tej choleryczki która siedzi we mnie Nic się nei martw, przejdzie Ci wszystko, juz niedługo
Piękne zakupki kochana! My mamy wojne w domu, męzus skręca szafy, przemeblowuje, nie wiem nawet gdzie mam gacie jak bedzie gotowe wszystko, to porobie zdjecia i Wam pokaze nasz malusi ale piekny pokoik dzisiaj musze przebrac rzeczy Filusia-te co dostaliśmy, bo gro z nich jest w stanie nie takim i niemieszcza sie w szafie Filusiowej wiec część pójdzie do PCK.
Nie jedz nic kochana, to zafałszuje wynik!!! i smacznej glukozki

Kasieńko wspólczuje z powodu nogi)Karolinko Tobie też) to pewnie nerw kulszowy mnie kosć dupna boli jak śpię i nie umiem sie obrócić, nie mówiąc o wstawaniu, że zwlec sie nie umiem z wyrka, w ogole nocki są fatalne

Kasieńki, super, ze niedziela taka udana, zarówno u jednej jak i u drugiej Kasi

Riana no witaj u nas, gratulacje wielkie, rośnijcie zdrowo, mam nadzieję, ze bedzie Ci u nas tak wspaniale jak jest każdej z nas

Gosieńko
nie wiem czy były inne kolorki, nie pytałam meżusia ale ten jest śłiczny i może dla laseczki też być

Linka co do imienia, będe szczera, mój ex ma tak na imię i ja mam awersje to niego, wybacz szczerość, al enie umiem ściemniać

Oluś
piękny ten komplecik, w ogóle uwielbiam rzeczy z Tesco mój tez ma tak mało miejsca, ze widac tylko jak sie przeciągnąć próbuje i wypina piętaszki
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.


Edytowane przez Carol77
Czas edycji: 2010-05-31 o 07:06
Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 07:09   #179
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cześć dziewczynki....

Po raz pierwszy od kąd jestem w ciąży nie przespałam w nocy ani chwilki.... nie wiem czemu U nas jest 6.40 - to już całkiem nienormalne.... wołami mnie z łóżka nikt nie wyciągnie przed 7.30 normalnie.....

Ale zauważyłam że mi brzusio znów opadł... czyżby termin powoli się zbliżał...?

Kupiłam wczoraj herbate z Liści Malin- mam nadzieje pić ją raz dziennie, podobno bardzo dobrze wpływa na kondycję wszystkiego tam w dole....


dziewczynki - nerwuski - to normalne że hormony wam buzują i czasem macie takie nerwy.... najtrudniejsze macie za sobą bo zdajecie sobie z tego sprawe.... myslę że każdy TZ jak dostanie dobry obiadek, albo deserek(najlepiej dwa naraz) a do tego takiego namietnego buziaka.... to zmięknie jak czekoladka w słońcu (widać kto tu jest na diecie i o czym marzy po nocach)


No nic...idziemy nakarmić głodomora....bo ostatnio jak wstaje to mi kiszki marsza grają...ten mały ssak juz ze mnie wszystko wysysa- nie dziwota że taki "okazały"


Miłego dnia wszystkim

Gdybym nie zaglądał pare dni to nie miejcie za złe- po pierwsze mamunia dziś przyjezdza, po drugie dziś odbieramy klucze do nowego mieszkania- wiec przełączenie netu tez pewnie bedzie sie wiązało z odcięciem na jakiś czas..... niemniej jednak obiecuje zaglądać jak tylko bede mogła
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 07:21   #180
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Karolinko kochanie współczuję tej fatalnej nocki.. ja ostatnio też zmagałam się z mega zaparciami... nie byłam nawet 3 dni na wc.. to było straszne!!!!!!!! nie pomagało nic... ani suszone owoce, picie wody na czczo.. ale jak bylismy u rodziców Tz to teściowa dała mi kefir.. najadłam sie suszonych owoców, na to kefir.. i trochę ruszyło.. od tego czasu na noc jak ide spać to wypijam szklanke naturalnego kefiru i rano jak wstaję na czczo... mi pomaga.. Tylko nie wiem kochana czy Ty mozesz kefir ?

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

She oo - to życzę przyjemnych chwil z rodzinką a z tą przeprowadzka to tak ostrożnie jak chcesz kochana jeszcze troszeczkę poczekać z porodem Trzymaj się cieplusio
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010



skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.