|
|
#151 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Cytat:
Na tłuszczyk podziałasz aerobowymi = trucht, szybszy bieg, stepek, pływanie, jazda na rowerku i takie tam... Warunej jest jeden. Musi być ponad 30 min.. Bo przez pierwsze 20 min organizm spala cukry czy costam.. a dopiero po tym zajmuje się tłuszczykiem A anaeroby dają to, że mięśnie Ci się rzeźbią Tyle, że pod fałdkami tłuszczyku są mało widoczne. a powinno się te ćwiczenia wykonywać na przemian.. ja mam w Poniedziałki, środy, piątki i niedziele aeroby (na tłuszczyk) a w pozostałe 3 dni anaeroby
__________________
![]() 73...72...71...70...69 ![]() Za mną 3.7 kg pozostało (cel 1) 6.7 kg pozostało (cel 2) 4 kg łącznie zostało 10.7 kg |
|
|
|
|
|
#152 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
A skakanie na skakance?
|
|
|
|
|
#153 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 21
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
u mnie z ćwiczeniami trochę inaczej-zobaczymy na ile skutecznie...
poniedziałki basen, intensywny, b.intensywne pływanie w ok 40min -->100x25m wtorek gimnastyka 45min środa nic - mój ulubiony leniwy dzień ;p czwartek rolki 2h(chyba ze niemiłosiernie leje to znów basen) pt,sob,nd z TŻ, wiec jakieś spacerki ewentualnie, no i mamy inne ćwiczenia, też można się zmęczyć....ale ciiiiiiichooo
__________________
25 I 2011 60kg : --->55,0 ???? |
|
|
|
|
#154 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
wydaje mi się, że daje podobne rezultaty co bieganie. Więc aerobowe
Tylko dostosuj takie tempo, abyś mogła spokojnie oddychać bez zadyszki, ale jednocześnie, abyś nie mogła długo mówić (aby wtedy dopadała cię zadyszka). Takie ćwiczenia mają za zadanie przez cały czas dostarczać tlen, wtedy organizm oddycha tlenowo.. A jak złapiesz zadyszkę to tlenu jest za mało, a organizm przestawia się na anaeroby (ćwiczenie mięśni ).Aa no i odpowiedz sobie na pytanie: Czy przez ponad 30 min będziesz w stanie skakać i czy utrzymasz dobre tempo przez cały czas ![]() ---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ---------- Cytat:
![]() a we wtorki (jeśli są tam jakieś ćwiczenia siłowe (po za rozciąganiem) np brzuszki, pompki itd to masz anaeroby ![]() A z TŻ jeśli utrzymujecie "ćwiczenia" przez 30 min to również aeroby ;D
__________________
![]() 73...72...71...70...69 ![]() Za mną 3.7 kg pozostało (cel 1) 6.7 kg pozostało (cel 2) 4 kg łącznie zostało 10.7 kg |
|
|
|
|
|
#155 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 21
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
A z TŻ jeśli utrzymujecie "ćwiczenia" przez 30 min to również aeroby ;D[/QUOTE]
"aeroby" hmm... ja to nazywam troche inaczej, ale mniejsza o to...jak zwał tak zwał ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() : D![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
25 I 2011 60kg : --->55,0 ???? |
|
|
|
|
#156 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
"aeroby" hmm... ja to nazywam troche inaczej, ale mniejsza o to...jak zwał tak zwał ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() : D![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() [/QUOTE]Hehe Ciii
__________________
![]() 73...72...71...70...69 ![]() Za mną 3.7 kg pozostało (cel 1) 6.7 kg pozostało (cel 2) 4 kg łącznie zostało 10.7 kg |
|
|
|
|
#157 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
"aeroby" hmm... ja to nazywam troche inaczej, ale mniejsza o to...jak zwał tak zwał ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() : D![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() [/QUOTE]haha 30 minut to juz trudno wytrzymac tak intensywny trening
__________________
Fuck the world and let's get high 65 -60 -55 -53 |
|
|
|
|
#158 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 44
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
ojjj niedługo naszemu wątkowi trzeba będzie nadać inny tytuł
__________________
było 58, jest ok. 55/56, będzie 50 ![]() !DATY WAŻENIA: 02.10 55,5kg 17.10 24.10 31.10 07.11 14.11 21.11 Jem, żeby żyć, a nie żyję, by jeść. 58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
|
|
|
|
#159 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 101
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
zalamka,
dzisiaj zawalilam, bo na wieczor sobie pojadlam objetosciowo za duzo grrr ale od jutra ukroce korytko :d
__________________
Fuck the world and let's get high 65 -60 -55 -53Edytowane przez uffiee Czas edycji: 2010-10-05 o 20:32 |
|
|
|
|
#160 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 21
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
przyznaje się bez bicia, to moja wina ;p ;p
ale obiecuje poprawę.... chyba...
__________________
25 I 2011 60kg : --->55,0 ???? |
|
|
|
|
#161 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Można poprostu dopisać kilka słów do tytułu.. No i przede wszystkim hasełko na przywitanie Dużą czerwoną pogrubioną czcionką
Wchodzisz na własną odpowiedzialność!! Co wy na to? ;D A ja dziś kolacje odpuściłam, bo o 16 zjadłam mega obiad. Mięsko z gulaszu + ogórek z serkiem wiejskim + zielona herbatka A w ciągu dnia: Śniadanie - kawałek chleba (niestety pszenny) z wędlinką bez masła 2 śniadanie - też kanapka jak wyżej przekąska - pół grahamki i w ciągu dnia dosłownie tyci tyci jabłecznika. Ale naprawde malutko Także nie jest źle. Co nie?
__________________
![]() 73...72...71...70...69 ![]() Za mną 3.7 kg pozostało (cel 1) 6.7 kg pozostało (cel 2) 4 kg łącznie zostało 10.7 kg Edytowane przez MsAguHxD Czas edycji: 2010-10-05 o 21:46 |
|
|
|
|
#162 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Cześć Kobitki!
Całkiem pomyślnie mi to idzie, choć to dopiero drugi dzień. Właśnie, nurtuje mnie jedna sprawa - dopiero DRUGI dzień, a ja zgubiłam TRZY (!) kg. Cieszyć się, czy nie ekscytować zbytnio? To zapewne woda, ostatnio non stop pochłaniam mineralną, więc organizm nie musi jej magazynować. Kurczę, tak czy owak, nie spodziewałam się takiego efektu, a przynajmniej nie tak szybko. Miałam zważyć się dopiero pod koniec tygodnia, ale tak mnie kusiło, że sprawdziłam. Cóż, teraz zapewne tempo chudnięcia troszkę zwolni, ale jestem pozytywnie nastawiona - byle utrzymać ten rezultat na dłużej. Życzę Wam, żebyście często były tak miło zaskakiwane przez swoje wagi!
__________________
Naughty, but nice. |
|
|
|
|
#163 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: K-g
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Cytat:
ja dziś dopiero bardziej dietetycznie wczoraj wypisałam co jadłam,ale plan obiadowo-kolacyjny się trochę zmienił: ugotowałam krem brokułowy i zjadłam miseczkę z grzaneczkami, potem te sznycelki z indyka z kaszą,ale z sosem grzybowym z paczki...przed obiadem kawałek kabanosa i kromkę chleba z serkiem homogenizowanym. potem był pilates, kolacji brak (chyba,że za kolację uznam 3 mentosy owocowe + 2 szklanki sprite) zjadłam dopiero śniadanko: 2 kromki chlebka z serkiem homogenizowanym (122kcal) + herbatka owocowa bez cukru. Zazwyczaj jem o 7:30,ale dzisiaj poszłam zrobić badania krwi (więc na czczo.PRZYPOMINAM WSZYSTKIM O REGULARNYCH BADANIACH! plus jest jeszcze taki,że się opóźni-o 12 zjem bananka, o 14 kanapkę, o 16:30 krem z brokuła a potem kolację z mężem-myślę,że dwa sandwicze z serem, wędlinką i ketchupem.
|
|
|
|
|
|
#164 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
hej hej.. laseczki
![]() moj [plan na dzis..;sniadanko2kanapki z żółtym serem, łobiad kolacja;kanapki z pomidorkiem i jogurcikk przed snem kubek gorącego kakao...pozdrawiam piękne panie |
|
|
|
|
#165 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 892
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Mój dzisiejszy:
śniadanie: pół małej bułeczki pełnoziarnistej z masełkiem i szczypiorkiem + parówka z keczupem. Zielona herbatka ![]() II śniadanie: mała kromeczka hałki z miodem i dżemem niskosłodzonym + tiki tak + łycha musli ![]() obiad: miska zupy kalafiorowej z ryżem i ziemniakami podwieczorek: pół owocowej wyspy z Jogobelli kolacja: mała kromeczka chleba orkiszowego z szynką i pomidorkiem albo pasztetówką
|
|
|
|
|
#166 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 21
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
ś. płatki z mlekiem
o. makaron z minimalną ilością sosu bolonskiego p.sałatka owocowa (wymerdane maliny, jeżyny, banan, kiwi, ananas, brzoskw.) pyyychhhhha <mniam> k.coś co upoluje do wieczora ![]() miłego....
__________________
25 I 2011 60kg : --->55,0 ???? |
|
|
|
|
#167 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 44
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Witajcie kochane
![]() U mnie dziś tak to wygląda: śniadanie: jajko gotowane 2. śniadanie: kromka ciemnego chleba z kawałkiem piersi z kurczaka obiad: serek wiejski z ćwiartką pomidora, 2 mini mini pierożki, pół gruszki kolacja: budyń (trzeba osłodzić sobie trochę dietę )+ woda, zielona herbata
__________________
było 58, jest ok. 55/56, będzie 50 ![]() !DATY WAŻENIA: 02.10 55,5kg 17.10 24.10 31.10 07.11 14.11 21.11 Jem, żeby żyć, a nie żyję, by jeść. 58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
|
|
|
|
#168 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 769
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
ehh do dupy dziś zjadłam big maca i frytki ;/ dieta poszła się walić ;/
nic już dzisiaj nie jem...jutro nie będzie obiadu ani kolacji, kara! |
|
|
|
|
#169 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Witam
Ja też baardzo chciałabym się dołączyć ;] Stosowałam różne metody, aby schudnąć, lecz kiedy udało mi się zrzucić 4 kg, wracało 6 ;< Teraz moim celem jest 7-8 kg, myślę, że nie jest to bardzo dużo, jednak przyda się wsparcie, bo wiem, że sama nie dam rady się zmotywować Mam 169 cm wzrostu i obecnie waże 69 kg. Macie jakies sposoby na odmawiania babci chodzącej za mną z różnymi smakołykami? )Pozdrawiam )
__________________
'Bo szczęście leży w oczach człowieka patrzącego na swoje życie. Nie w życiu, tylko w tym, jak się je postrzega.' |
|
|
|
|
#170 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Ja dziś troszkę dużo zjadłam:
ś- 2 kromki chleba z serem i pomidorem + zielona herbatka 2ś- Danio + kanapka z twarożkiem czosnkowym Obiad - mały ziemniak z gulaszem + kubek rosołu z kluskami przekąska - pół małej drożdżówki + zielona herbatka kolacja - galaretka truskawkowa no i woda
__________________
![]() 73...72...71...70...69 ![]() Za mną 3.7 kg pozostało (cel 1) 6.7 kg pozostało (cel 2) 4 kg łącznie zostało 10.7 kg |
|
|
|
|
#171 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 892
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Mi doszedł dodatkowo mały kawałek ciasta i kanapka;/
|
|
|
|
|
#172 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 44
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
A ja dziś nadprogramowo zjadłam kilka ciasteczek, malutkich, ale jednak..
Eh, przecież to do niczego dobrego nie prowadzi. Nie ma sensu :/ Jutro znów więc kara, a naprawdę pozbawiam się słodyczy (kilka dni temu zdecydowalam, ze malutki kawałeczek dziennie jest ok- ale jak się okazało nie w moim przypadku). Tak więc szlaban! ![]() Witamy Nową Motywację na pewno tu znajdziesz, uda się! Sama poprosiłabym o sposób odmowy smakołyków
__________________
było 58, jest ok. 55/56, będzie 50 ![]() !DATY WAŻENIA: 02.10 55,5kg 17.10 24.10 31.10 07.11 14.11 21.11 Jem, żeby żyć, a nie żyję, by jeść. 58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
|
|
|
|
#173 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 769
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Ejjj dziewczyny pomóżcie....mam ochotę zejść do kuchni, a obiecałam sobie, że już dziś NIC nie będę pożerać noo ;/ a wcale nie jestem głodna, tylko MAM OCHOTĘ po prostu coś zjeść...
|
|
|
|
|
#174 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 44
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Cytat:
Damy radę, prawda? ![]() Ja lubię sobie czasami wyobrazić siebie z tymi kilkoma kilgramami mniej, wtedy ochota zwykle przechodzi
__________________
było 58, jest ok. 55/56, będzie 50 ![]() !DATY WAŻENIA: 02.10 55,5kg 17.10 24.10 31.10 07.11 14.11 21.11 Jem, żeby żyć, a nie żyję, by jeść. 58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
|
|
|
|
|
#175 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 350
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Witam
I ja chciałabym się przyłączyć... Mam do stracenia około 7 kg i nie bardzo wiem jak się za to zabrać... Od dawien dawna jem tylko sporadycznie słodkości wszelakie (czasem muszę :P ),pije tylko zieloną i czerwoną herbatę (niesłodzone),pokrzywę czasem dosładzam łyżeczką miodu( a pijam ją również codziennie 2 razy)+oczywiście,woda,bia łego pieczywa nie jadam,tłustego,smażonego też nie,fast-foodów nie tykam-to jest po prostu mój sposób odżywiania. A chce schudnąć. I,przede wszystkim,''wyrobić'' ładne,zgrabne ciałko... ![]() Zaczynam powoli ćwiczyć (muszę się rozkręcić A kilogramy jak były tak są...Czy głodówka jest jedynym wyjściem? |
|
|
|
|
#176 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Cytat:
__________________
![]() 73...72...71...70...69 ![]() Za mną 3.7 kg pozostało (cel 1) 6.7 kg pozostało (cel 2) 4 kg łącznie zostało 10.7 kg |
|
|
|
|
|
#177 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: K-g
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
wczoraj w ramach tracenia kalorii wycierałam kurze i myłam drzwiczki wszsytkich szafek kuchennych
![]() podjadałam wyłącznie wafle ryżowe ze słonecznikiem. na kolację wypadły 3 sandwicze, a ze słodkości-1 mentos owocowy. Dziś na śniadanie: 3 tosty-z serem camembert, miodem i nutellą + bawarka z 1łyżeczką cukru. Teraz piję wodę "galicjankę" na lunch planuję bułkę z ziarnami z wędlinką na obiad-makaron (nie wiem jeszcze jaki sos zrobię) kolacji brak, o 20:00 45minut aquaaerobiku + 15 minut pływania w miarę intensywnego. na razie nie mam napadu na słodycze i mogę zrezygnować z kolacji bez bólu... jakiś owoc przydałoby się jeszcze zjeść na II śniadanko.
__________________
"Nigdy nie można oznaczyć z pewnością, gdzie się w kobiecie anioł kończy, a diabeł zaczyna." ![]() (Heinrich Heine) |
|
|
|
|
#178 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: LBN
Wiadomości: 62
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Hej, jestem nowym uzytkownikiem zarejestrowałam się głównie w celu przyłączenia się do wspólnego odchudzania
mam nadzieje że mozna jeszcze sie przyłączyć???
|
|
|
|
|
#179 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 547
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
witam was dziewczynki
moge dołaczyc??![]() ---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ---------- Cytat:
__________________
WAGA 84 KG. CEL 70 KG.---------WZROST 168 cm.------- [B]od dzis konczę z dukanem i przechodze na MŻ ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() 5 posiłków dziennie: 10-12-14-16-18 ![]() zaczynam od nowa ![]() 17.luty - chyba 80 kg. (boje sie wchodzic na wage) dieta od poniedziałku 21.luty - |
|
|
|
|
|
#180 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 59
|
Dot.: 1 października- najwyższy czas na dietę! zapraszam!
Cytat:
a u mnie z dietą narazie dobrze, zaczęłam też ćwiczyć insanity, mam nadzieje że efekt będzie ![]() a to dla wszystkich grzeszących słodkościami i śmieciowym jedzeniem dziewczyn i życze wszystkim dużo samozaparcia |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:06.








: --->55,0 ????
-60




!

a potem kolację z mężem-myślę,że dwa sandwicze z serem, wędlinką i ketchupem.





