Czas w kolejce się ustawić i na poród się nastawić! Lipcówko-sierpniówki 2011.

[agadus]

czesc dziewczyny byłam u ginekologa i nie mam dobrych wiesc jestem końcówka 35 tc a co sie okazuje mam rozwarcie na 3 cm jutro do szpitala ide podadza mi jakies leki na "c" żeby płycka dobrze sie rozwineły jak mi powiedział lekarz to mnie az poty oblały i mowie ale panie doktorze czy dobrze pan mnie zbadał?? bo mnie nic nie boli a rozwarcie na 3 cm. powiedzial ze trzeba sie cieszyc bo z dzieckiem wszystko ok a ja bede miala lekki i szybki porod i napewno urodze przed terminem od poniedzialku zaczynam 36 tc i powiedzial zebym tylko ten tydzien wytrwala i bede musiala tylko lezec a wstawac na siku jestem załamana na sama mysl o szpitalu powiedzial tez ze u mnie czop jeszcze nie wypadł ale nawet kichniecie moze spowodowac ze wody mi pojda

[Natka_]

Napisane przez dziubek79

dziękuję baaaardzo ale ta moja przesyłka to za dużo polski nie zwiedzi

Nie ma za co Noo Twoja to faktycznie niedaleko ma

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Napisane przez agadus

czesc dziewczyny byłam u ginekologa i nie mam dobrych wiesc jestem końcówka 35 tc a co sie okazuje mam rozwarcie na 3 cm jutro do szpitala ide podadza mi jakies leki na "c" żeby płycka dobrze sie rozwineły jak mi powiedział lekarz to mnie az poty oblały i mowie ale panie doktorze czy dobrze pan mnie zbadał?? bo mnie nic nie boli a rozwarcie na 3 cm. powiedzial ze trzeba sie cieszyc bo z dzieckiem wszystko ok a ja bede miala lekki i szybki porod i napewno urodze przed terminem od poniedzialku zaczynam 36 tc i powiedzial zebym tylko ten tydzien wytrwala i bede musiala tylko lezec a wstawac na siku jestem załamana na sama mysl o szpitalu powiedzial tez ze u mnie czop jeszcze nie wypadł ale nawet kichniecie moze spowodowac ze wody mi pojda

Ojj To nie dobrze, trzymamy leż i wytrzymaj ten tydzień

[Zmalowana]

agadus czyżbyś się szykowała do kolejki ? Nie martw się Kochana, jesteście już daleko tygodniami. Te parę dni zaciskaj mocno uda i nie kichaj Trzymamy kciuki. A będziesz miała z nami jakiś kontakt ?

[Kajool]

Napisane przez Stronczek27

A ja jestem rasistka i sie tego nie wstydzę (zaraz dostanę baty, No ale trudno). Zycie mnie tego nauczyło. Przed wyjazdem z Polski nigdy bym siebie o to nie podejrzewala.
Jeśli chodzi o dyskusje na forum i sprawienie przykrości Kajool nie było to moim celem. Nie mialam bladego pojecia kim jest jej maz. Podejrzewam ze tak samo Madziulka nie robiła osobistych wycieczek do męża Kajool.
Błąd ze wypowiedzialysmy sie głośno. Czasami swoje poglądy trzeba zatrzymać dla siebie.

Kajool wybacz to nie było nic osobistego z mojej strony.

hmm z tego co dalej wyczytalam, toraczej do rasistow nie nalezysz, bo to sie laczy z jakas nienawiscia jak dla mnie. Rozumiem, ze jestes ostrozna itp.

Napisane przez agni82

no właśnie czasami lepiej nic nie mówic, bo można kogoś urazic. a po co to? mnie też byłoby pewnie przykro, gdyby ktoś powiedział, że Duńczycy to brudasy, bo mój T. akurat jest z Danii.

Rozumiem Twoje nastawienie, bo spotkałam się z tym już nie raz. mnie też próbowano przekonac do takich poglądów, ale po głębszym zastanowieniu się, to każda nacja jest inna, każda kultura ma swoje różności. Powiem Ci że będąc tu od 7 lat, wielokrotnie spotykałam się z rasistowskim podejściem do mnie. i gdzieś jakieś utrwalone stereotypy o Polakach w świadomości obcokrajowców, bardzo mnie bolały. oczywiście nazywanie mnie alkoholiczką (gdzie rzadko kiedy piję) było niczym w porównaniu z wzięciem mnie za "łatwą" - bo jest Polką. robiłam kursy masażu, bo chciałam tak pracowac i w przyszłości otworzyc własne SPA. 2 telefony i kilka sugestii zrujnowały moje marzenia. Pytania typu: a ile weźmiesz za dodatkową usługę? itp. po prostu powaliły mnie. potem wielokrotnie otrzymywałam telefony z samymi propozycjami. i stwierdziłam że nie warto. skończyłam marketing było mi przykro że ktoś mnie tak ocenił. dlatego bardzo ostrożnie podchodzę do kwestii różnorodności kulturowych.

dokladnie, tez mnie boli, ze caly nasz narod jest traktowany tak a nie inaczej. A przeciez nie mozna generalizowac.

Napisane przez bella7

Hm. Ale tu temat. Ja myślę,że my dla innych też jesteśmy "białasami" ale to nie znaczy że jesteśmy inni. No faktycznie kolor skóry jest inny,ale to nie znaczy,że człowiek który jest np. Hindusem nie jest nam równy. Ja osobiście nie znam nikogo kto byłby innej kultury,czy koloru skóry-ale to nie znaczy że komuś takiemu nie podałabym ręki. Ale temat ciężki.
Moje dziewczyny zaczynają ładnie jeść ale wciąż się męczą. Może nie długo pójdziemy do domku?-zobaczymy.

Moj maz zawsze powtarza, ze to ze ma inny kolor skory, to nie znaczy, ze jeg krew jest innego koloru. Jest czlowiekiem, tak jak ja i inni. I nie narodowosc, kultura o nim swiadczy a jego charakter. Ja jestem troche wrazliwa na tgym punkcie, bo wierzcie nie jedno juz przeszlismy razem, lacznie z opinia, ze moj maz jest ze mna dla papierow. Jestesmy razem siedem lat i jakos nigdy sie na nim nie zawiodlam. Aaa co do tych brudasow jeszcze, to pewnie zareagowalabym tak samo jakby ktos tutaj napisal, ze Polka jest latwa albo Polak to pijus. Nie mozna wsadzac wszystkich ludzi do jednego wora.

I dziekuje dziewczyny za poparcie

Napisane przez bella7

Scio urodziła!

Wow Scio GRATULACJE. To jednak nie ja nastepna w liscie. Matko co dziennie pojawia sie w Polsce maly czlowieczek ale fajnie.


Dziewczyny czy wy tez macie takie wzmozone pragnienie??


Nerolko zdrowka dla dzieciaczkow.
Zanko wypoczywaj. Teraz znowu upaly wracaja wiec bedzie ciezko.

[dziubek79]

Napisane przez agadus

czesc dziewczyny byłam u ginekologa i nie mam dobrych wiesc jestem końcówka 35 tc a co sie okazuje mam rozwarcie na 3 cm jutro do szpitala ide podadza mi jakies leki na "c" żeby płycka dobrze sie rozwineły jak mi powiedział lekarz to mnie az poty oblały i mowie ale panie doktorze czy dobrze pan mnie zbadał?? bo mnie nic nie boli a rozwarcie na 3 cm. powiedzial ze trzeba sie cieszyc bo z dzieckiem wszystko ok a ja bede miala lekki i szybki porod i napewno urodze przed terminem od poniedzialku zaczynam 36 tc i powiedzial zebym tylko ten tydzien wytrwala i bede musiala tylko lezec a wstawac na siku jestem załamana na sama mysl o szpitalu powiedzial tez ze u mnie czop jeszcze nie wypadł ale nawet kichniecie moze spowodowac ze wody mi pojda

oj to przykro mi bardzo ale skoro z dzidzią ok to nie martw sie na zapas widzisz jak to jest , ja bym dala wszytko żeby usłyszec te słowa a Ty na odwrót... trzymajcie się dzielnie!!!!

[Chelsea91]

Napisane przez agadus

czesc dziewczyny byłam u ginekologa i nie mam dobrych wiesc jestem końcówka 35 tc a co sie okazuje mam rozwarcie na 3 cm jutro do szpitala ide podadza mi jakies leki na "c" żeby płycka dobrze sie rozwineły jak mi powiedział lekarz to mnie az poty oblały i mowie ale panie doktorze czy dobrze pan mnie zbadał?? bo mnie nic nie boli a rozwarcie na 3 cm. powiedzial ze trzeba sie cieszyc bo z dzieckiem wszystko ok a ja bede miala lekki i szybki porod i napewno urodze przed terminem od poniedzialku zaczynam 36 tc i powiedzial zebym tylko ten tydzien wytrwala i bede musiala tylko lezec a wstawac na siku jestem załamana na sama mysl o szpitalu powiedzial tez ze u mnie czop jeszcze nie wypadł ale nawet kichniecie moze spowodowac ze wody mi pojda

To trzymam Niedużo zostało, staraj się nie kichać
A wy trzymajcie kciuki za moją jutrzejszą wizytę. Mam na 9.15. Ciekawe jak tam u mnie szyjka itp??

[agadus]

tak zaraz napisze numer telefonu do siebie a spisalam juz do iustyny i zanety ale neta chyba nie bede miala ale psychicznie jestem na nic

[jacieeeee]

Napisane przez agadus

czesc dziewczyny byłam u ginekologa i nie mam dobrych wiesc jestem końcówka 35 tc a co sie okazuje mam rozwarcie na 3 cm jutro do szpitala ide podadza mi jakies leki na "c" żeby płycka dobrze sie rozwineły jak mi powiedział lekarz to mnie az poty oblały i mowie ale panie doktorze czy dobrze pan mnie zbadał?? bo mnie nic nie boli a rozwarcie na 3 cm. powiedzial ze trzeba sie cieszyc bo z dzieckiem wszystko ok a ja bede miala lekki i szybki porod i napewno urodze przed terminem od poniedzialku zaczynam 36 tc i powiedzial zebym tylko ten tydzien wytrwala i bede musiala tylko lezec a wstawac na siku jestem załamana na sama mysl o szpitalu powiedzial tez ze u mnie czop jeszcze nie wypadł ale nawet kichniecie moze spowodowac ze wody mi pojda

Kochana będzie dobrze. Te parę dni na pewno wytrzymasz, a potem dzidziuś już będzie na tyle duży, że spokojnie będziesz mogła rodzić
A teraz leż, oszczędzaj się i myśl pozytywnie

[Kajool]

Napisane przez agadus

czesc dziewczyny byłam u ginekologa i nie mam dobrych wiesc jestem końcówka 35 tc a co sie okazuje mam rozwarcie na 3 cm jutro do szpitala ide podadza mi jakies leki na "c" żeby płycka dobrze sie rozwineły jak mi powiedział lekarz to mnie az poty oblały i mowie ale panie doktorze czy dobrze pan mnie zbadał?? bo mnie nic nie boli a rozwarcie na 3 cm. powiedzial ze trzeba sie cieszyc bo z dzieckiem wszystko ok a ja bede miala lekki i szybki porod i napewno urodze przed terminem od poniedzialku zaczynam 36 tc i powiedzial zebym tylko ten tydzien wytrwala i bede musiala tylko lezec a wstawac na siku jestem załamana na sama mysl o szpitalu powiedzial tez ze u mnie czop jeszcze nie wypadł ale nawet kichniecie moze spowodowac ze wody mi pojda

agadus spokojnie, ja tez w 35 tygodniu wyladowalam w szpitalu z 2 cm rozwarciem. Chodze do dzisiaj wiec jeszcze wytrzymaj chociaz tydzien. Trzymam kciuki

[agadus]

jesteście takie kochane dziekuje wszystkim bardzo: cmok: wiecie jak pocieszyc bede z Wami w kontakcie smsowym wiem wiem ze wszystko bedzie dobrze ale.....jestem sentymentalna i chyba za duzo do głowy nabralam tylko dziwi mnie to ze mnie nic nie boli a rozwarcie na 3 cm. przeciesz nie jestem az tak na bol odporna zebym nie czula rozwarcia

[zanetaa88]

Napisane przez agadus

czesc dziewczyny byłam u ginekologa i nie mam dobrych wiesc jestem końcówka 35 tc a co sie okazuje mam rozwarcie na 3 cm jutro do szpitala ide podadza mi jakies leki na "c" żeby płycka dobrze sie rozwineły jak mi powiedział lekarz to mnie az poty oblały i mowie ale panie doktorze czy dobrze pan mnie zbadał?? bo mnie nic nie boli a rozwarcie na 3 cm. powiedzial ze trzeba sie cieszyc bo z dzieckiem wszystko ok a ja bede miala lekki i szybki porod i napewno urodze przed terminem od poniedzialku zaczynam 36 tc i powiedzial zebym tylko ten tydzien wytrwala i bede musiala tylko lezec a wstawac na siku jestem załamana na sama mysl o szpitalu powiedzial tez ze u mnie czop jeszcze nie wypadł ale nawet kichniecie moze spowodowac ze wody mi pojda

Normalnie Ja zaraz urodzę,
tyle się dzieje !!
A JA to tak przeżywam jakbym to Ja miała za chwilę rodzić
kąpać się powinnam 5 razy dziennie, taka spocona chodzę

Jeszcze ktoś ma jakieś wiadomości?
skurcze?
bóle?
czop komuś wyszedł?
wody odeszły?

biorę każdą informację na klatę jeszcze dzisiaj,
bo jutro to chyba z siebie wyjdę


Jeżeli masz mój nr zapisany, proszę o sygnał od razu zapiszę

[Zmalowana]

dziubek79 Ty też przybita, że nic się nie dzieje ? Bo u mnie od wczoraj normalnie masakra :/ Wszystko mi leci z rąk z nerwów. Wiem, że mam czas, ale też mogłoby już coś ruszyć powoli.

[agadus]

Napisane przez Kajool

agadus spokojnie, ja tez w 35 tygodniu wyladowalam w szpitalu z 2 cm rozwarciem. Chodze do dzisiaj wiec jeszcze wytrzymaj chociaz tydzien. Trzymam kciuki

a w ktorym tygodniu jestyes??

[patik87]

Napisane przez agadus

czesc dziewczyny byłam u ginekologa i nie mam dobrych wiesc jestem końcówka 35 tc a co sie okazuje mam rozwarcie na 3 cm jutro do szpitala ide podadza mi jakies leki na "c" żeby płycka dobrze sie rozwineły jak mi powiedział lekarz to mnie az poty oblały i mowie ale panie doktorze czy dobrze pan mnie zbadał?? bo mnie nic nie boli a rozwarcie na 3 cm. powiedzial ze trzeba sie cieszyc bo z dzieckiem wszystko ok a ja bede miala lekki i szybki porod i napewno urodze przed terminem od poniedzialku zaczynam 36 tc i powiedzial zebym tylko ten tydzien wytrwala i bede musiala tylko lezec a wstawac na siku jestem załamana na sama mysl o szpitalu powiedzial tez ze u mnie czop jeszcze nie wypadł ale nawet kichniecie moze spowodowac ze wody mi pojda

o jej, nie martw się agadus aby tydzien wytrzymać. Dasz radę
Informuj nas na bieżąco co tam u Ciebie

zanetaa Ty się uspokój bo za wcześnie podzielisz los dziewczyn

Idę karpia smażyć na kolację.

Od jutra wyrzucam laptopa i koniec siedzenia na wizazu, bo pochłania 70 % mojego czasu.

[zanetaa88]

Czy ktoś wie w którym tyg i dniu urodziła aania_20?
nie ma suwaczka przy podpisie i nie wiem
a chciałam wpisać koło rozpakowanych mamusiek który tydzień miała...

[zanetaa88]

Agadus zapisałam

[agadus]

Napisane przez zanetaa88

Normalnie Ja zaraz urodzę,
tyle się dzieje !!
A JA to tak przeżywam jakbym to Ja miała za chwilę rodzić
kąpać się powinnam 5 razy dziennie, taka spocona chodzę

Jeszcze ktoś ma jakieś wiadomości?
skurcze?
bóle?
czop komuś wyszedł?
wody odeszły?

biorę każdą informację na klatę jeszcze dzisiaj,
bo jutro to chyba z siebie wyjdę


Jeżeli masz mój nr zapisany, proszę o sygnał od razu zapiszę

oki puscilam zapisz sobie moje imię agnieszka

[Zmalowana]

Brunetka ciasta nie będzie, właśnie poleciało rurą odpływową(biszkopty najpierw wypłynęły, a potem galaretka się wtopiła w środek) Fajnie nie ? Mam dość dzisiejszego dnia. Siedzę i ryczę.

[dusia81]

Napisane przez agadus

czesc dziewczyny byłam u ginekologa i nie mam dobrych wiesc jestem końcówka 35 tc a co sie okazuje mam rozwarcie na 3 cm jutro do szpitala ide podadza mi jakies leki na "c" żeby płycka dobrze sie rozwineły jak mi powiedział lekarz to mnie az poty oblały i mowie ale panie doktorze czy dobrze pan mnie zbadał?? bo mnie nic nie boli a rozwarcie na 3 cm. powiedzial ze trzeba sie cieszyc bo z dzieckiem wszystko ok a ja bede miala lekki i szybki porod i napewno urodze przed terminem od poniedzialku zaczynam 36 tc i powiedzial zebym tylko ten tydzien wytrwala i bede musiala tylko lezec a wstawac na siku jestem załamana na sama mysl o szpitalu powiedzial tez ze u mnie czop jeszcze nie wypadł ale nawet kichniecie moze spowodowac ze wody mi pojda

Będzie dobrze tylko nie kichaj

Ja przez te upały też chyba niedługo urodzę w domu mam 29 stopni, ale pewnie wszystkie tak macie

[agadus]

oki pojde sie polozyc scisne nogi i oby do jutra wejde poźniej i jeszcze raz dla Wszystkich

[zanetaa88]

Napisane przez Zmalowana

Brunetka ciasta nie będzie, właśnie poleciało rurą odpływową(biszkopty najpierw wypłynęły, a potem galaretka się wtopiła w środek) Fajnie nie ? Mam dość dzisiejszego dnia. Siedzę i ryczę.

Oj myszko mała ciasto to nie koniec świata
Nie płacz

[zanka205]

Scio gratulacje!!!

agadus nie martw się nic, dzidzia już duża i może wyjść jak zechce
ale trzymam kciuki żeby było po Twojej myśli

[youyou]

Napisane przez agadus

czesc dziewczyny byłam u ginekologa i nie mam dobrych wiesc jestem końcówka 35 tc a co sie okazuje mam rozwarcie na 3 cm jutro do szpitala ide podadza mi jakies leki na "c" żeby płycka dobrze sie rozwineły jak mi powiedział lekarz to mnie az poty oblały i mowie ale panie doktorze czy dobrze pan mnie zbadał?? bo mnie nic nie boli a rozwarcie na 3 cm. powiedzial ze trzeba sie cieszyc bo z dzieckiem wszystko ok a ja bede miala lekki i szybki porod i napewno urodze przed terminem od poniedzialku zaczynam 36 tc i powiedzial zebym tylko ten tydzien wytrwala i bede musiala tylko lezec a wstawac na siku jestem załamana na sama mysl o szpitalu powiedzial tez ze u mnie czop jeszcze nie wypadł ale nawet kichniecie moze spowodowac ze wody mi pojda

ojjj

ale ty tylko parę dni, szybko zleci ja leżę już 10 tygodni da się wytrzymać

Napisane przez Chelsea91

To trzymam Niedużo zostało, staraj się nie kichać
A wy trzymajcie kciuki za moją jutrzejszą wizytę. Mam na 9.15. Ciekawe jak tam u mnie szyjka itp??

Napisane przez zanetaa88

Normalnie Ja zaraz urodzę,
tyle się dzieje !!
A JA to tak przeżywam jakbym to Ja miała za chwilę rodzić
kąpać się powinnam 5 razy dziennie, taka spocona chodzę

Jeszcze ktoś ma jakieś wiadomości?
skurcze?
bóle?
czop komuś wyszedł?
wody odeszły?

biorę każdą informację na klatę jeszcze dzisiaj,
bo jutro to chyba z siebie wyjdę

mi chyba czop odchodzi....
byłam niedawno w łazience i na wkładce zobaczyłam taki galaretowany śluz nie było tego dużo, może to jakieś mocniejsze upławy czy cuś

[dziubek79]

Napisane przez Zmalowana

dziubek79 Ty też przybita, że nic się nie dzieje ? Bo u mnie od wczoraj normalnie masakra :/ Wszystko mi leci z rąk z nerwów. Wiem, że mam czas, ale też mogłoby już coś ruszyć powoli.

oj bardzo dołek coraz większy i nie pomaga żadne racjonalne tłumaczenie , a przed chwilą mama się na mnie obraziła bo nie oddzwonilam wiec ona juz dzwoni to jej mowie ze kiedys nie odbiore jak bede na porodówce a ona ze do M bedzie dzwonic ... no to jej mowie ze tez nie bedzie odbierał i sie obrazila nosz kurde mam juz dosc tej kontroli i pytan

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Napisane przez Zmalowana

Brunetka ciasta nie będzie, właśnie poleciało rurą odpływową(biszkopty najpierw wypłynęły, a potem galaretka się wtopiła w środek) Fajnie nie ? Mam dość dzisiejszego dnia. Siedzę i ryczę.

ja tez siedze i ryczę i chyba zrobię sobie przerwę od wątku bo mam wrażenie że jak czytam o waszych objawach , czopach itp to mój organizm mi robi na złość i nic się nie dzieje

[Zmalowana]

dziubek79 też o tym pomyślałam. Że czytanie mnie jeszcze bardziej prowokuje do nerwów :/

[youyou]

dziubek, zmalowana spokojnie... przecież Wy jeszcze macie trochę do terminu
nie stresować się, ja to bym chciała być na Waszym miejscu

[dziubek79]

Napisane przez Zmalowana

dziubek79 też o tym pomyślałam. Że czytanie mnie jeszcze bardziej prowokuje do nerwów :/

coś w tym chyba jest ...

[nerola]

Wróciłam od stomatologa.
Jak mnie kanał napieprza

SCIO WIELKIE GRATULACJE!!!!!
WITAMY AGATKO PO TEJ STRONIE BRZUSZKA

Zmalowana weź sie połóż,włacz muzę,film i się zrelaksuj bo widzę,ze masz zły dzień.

Brunetko oczywiście kciuki za mocz

Agadus nie denerwuj się.
Ja urodziłam Izę w 35 tyg. i ani dnia więcej i zdrowa(no poza katarkiem teraz).
A z 2 cm. rozwarica byłam sobie 4 tygodnie.I ze skurczami.
Dostaniesz zastrzyk na płucka i będzie dobrze


You teraz Ty?

Ja tam nic nie mówię ale tylko ja i Marinka miałyśmy rodzić w czerwcu

Zanetko a Adaś Aani nie miał 54 cm.?
Bo wpisane jest 56 i zgłupiałam.

Chelsea kciuki zaciskamy za wizytę

DZIĘKUJĘ W IMIENIU DZIECIACZKÓW ZA ŻYCZENIA ZDRÓWKA

[dziubek79]

Napisane przez youyou

dziubek, zmalowana spokojnie... przecież Wy jeszcze macie trochę do terminu
nie stresować się, ja to bym chciała być na Waszym miejscu

no niby mamy ale Ty też masz i to całkiem sporo a już coś się dzieje a ja to wogóle jestem niecierpliwa no i za wszystkie pieniądze broniłabym się przed porodem wywoływanym a może być niestety tak jak nie chcę ...
no nic trzeba czekać (tego też nie lubię )

[Kajool]

Napisane przez agadus

a w ktorym tygodniu jestyes??

zaczelam 38. Dokladnie 37 tydzien i 4 dni

Napisane przez zanetaa88

Czy ktoś wie w którym tyg i dniu urodziła aania_20?
nie ma suwaczka przy podpisie i nie wiem
a chciałam wpisać koło rozpakowanych mamusiek który tydzień miała...

ania miala termin tak jak zmalowana i ja, czyli zaczela 38.

Napisane przez Zmalowana

dziubek79 też o tym pomyślałam. Że czytanie mnie jeszcze bardziej prowokuje do nerwów :/

spokojnie, co wam tak spieszno?? maluchom bardzo dobrze w waszych brzuchach dlatego zero reakcji