Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 60 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-04, 12:19   #1771
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczek, ja jak czyszcze pipkę Małej to robie to husteczka nawilżoną i nie wącham,zresztą husteczka ma swój zapach

Kasia_słoneczko nie wiem czy sie już pytałam o to,ale jescze raz się zapytam- czy zamierzasz podawac(póżniej)swoejmu dziecku mięso skoro Ty nie jesz??Temat ten jest jak na razie odległy,ale zastanawiam sie nad tym.
Acha, ja grochu nie jadłam,choc miąłam straszną ochotę na zielony groszek,taki prosto z ogrodu,ale nie skusiłam sie...Fasoli też nie jadłam.Troche kapusty czasami zjem,ale od niej sa wzdęcia i sie boję,bo już Malutka miał po kapuście "akcje".
Za to jem sporo soji-parówki,kotlety,pasztety.

Wczoraj byłam z Tż i Malutka u znajomych,gdzie jest też matka-karmiąca i ona mi proponowała ...piwo... sama tez od czasu do czasu pije nie wiem sama,ja bardzo lubie piwo,ale to alkohol i do tego bąbelki.Czy Wy pijecie piwo??
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 12:22   #1772
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Kati22 dasz radę sama- jak MUS TO MUSNa pewno poradizsz sobie.
To ja przyznam sie,że wstydem,że jescze nie kąpałm Malutkiej sama anirazu.Asystuje przy kapieli ale jej nie trzymam,bo mam obawy,a Malutka ma już 2,5 miesiąca
Czkawka to normalan sprawa, i nie zamarwtiaj sie.Moja też ja ma
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 12:27   #1773
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

hja kapie sama i to czesto, bo maz ma czasem treningi wieczorami i jako ak wychodzi... zreszta on mi przy kapieli raczejk nie pomaga w niczy, ylko polewa hanie woda, ja myje cialko i glowke, wycieram, kremuje, ubieram daje kropleki... it o za kazdym razem... on sie zajmuje nalewaniem wody,. polewanie woda, podkladaniem recznioka i pajacyka i soprzataniem potem...

ja pije czasem piwko ale male...malej nmc po tym nie bylo nigdy... ze 2 razy juz pilam winko - pol lampki.
ide bo mala sie drze
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 12:41   #1774
Kati.22
Raczkowanie
 
Avatar Kati.22
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 182
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

mała migotko dzięki za pocieszenie no jak mus to mus
Kąpanie samej nie jest takie straszne, tylko moja mała strasznie lubi wodę, kręci sie i nóżkami kopie tak że ja jestem mokra
Kati.22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 12:59   #1775
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez Kati.22 Pokaż wiadomość
mała migotko dzięki za pocieszenie no jak mus to mus
Kąpanie samej nie jest takie straszne, tylko moja mała strasznie lubi wodę, kręci sie i nóżkami kopie tak że ja jestem mokra

mój też podobnie z kąpielą i od jakiegoś czasu nalewamy mu więcej wody do wanienki, bo nauczył się strasznie kopac i chlapac wszystko dookoła, ale ma niezłą zabawę
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 13:23   #1776
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez daphne81 Pokaż wiadomość
bo moja córcia to wcześniak...

Dziewczyny czy stosujecie coś na komary w dziecięcych pokojach?? śpimy z małą, w ogrodzie jest oczko i chcąc nie chcąc komary zawsze się do pokoju dostaną. Ja mam całe nogi pogryzione, boję się, że w końcu na małą sie przerzucą i nie wiem co zastosować. Może coś polecice????
Gday byłam teraz u pediatry to własnie spytałam się co stosować gdy ewentualnie małą ugryzie komar, to powiedziała że Altacet (chyba tak się to pisze). Ja mam to w maści, ale małą jeszcze (chyba) żaden dziad nie ugryzł. Jeżeli chodzi o to urządzenie przeciwko komarom wkądane do kontaktu to słyszałam że jest ono niewskazane dla takiego malutkiego dziecka i potwierdziłą mi to pediatra. My dlatego tego nie stosujemy, stosujemy metodę "ręczną" czyli normalne wybijanie, ale na razie nie ma ich tak dużo u nas, może dopiero teraz po deszczu się uaktywnią.

gosiaczek071 Mi też zaczęły wypadać włosy od niedawna, bezpośrednio po porodzie i przez ok. pierwsze 2 miesiace mi nie wypadały. To podobno taki urok po porodzie. Bóli głowy nie mam.
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 13:26   #1777
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
wczoraj najezdzilismy sie z Mała i jak nakarmiałm ją o 22 to dopiero o 5rano obudziła sie do jedzenia oj pospała dosc długo. A o 10znowu chciał jesc tylko,ze tak jakos daleko "zaszła" w łózeczku.Ona po prostu przesunęła sie z samej góry na dół łożeczka:confus ed:
Wczoraj przykrywałm ja tylko pieluszką tetrową jak spała,bo od kocyk abyła spocona

Mam ochote na nalesniki,tylkko czy nie zaszkodzą mi takie smązone???
Coś ty! Ja naleśniki jem od dawna, nie wiem tylko jak ty je przyrządzasz, bo ja, smażąc je używam bardzo mało tłuszczu - tylko smaruje patelnię kawałkiem słoninki. Smacznego!
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-04, 13:36   #1778
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kati22 Moja Ola też ma nieraz czkawki, zauważyłam że najczęściej po jedzeniu. Ale to już nie to samo, co gdy była noworodkiem - wtedy miała kilka czkawek dziennie, tak mi jej było szkoda, bo całe jej ciałko aż podskakiwało, a była przecież taka malutka.

kati22 i mała migotko Ja też jeszcze ani razu nie myłam małej sama. Boję się ją trzymac w wamnnie. Robi to mąż, a ja ją namydlam i spłukuję. Gdy on kiedyś wieczorem wyszedł i zostałam z małą sama, to jej nie wykąpałąm...
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 13:42   #1779
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

a wlsanie co do nalesnikow--> ja wczopraj zjadlam jednego i efekt byl od razu: mjusioam natychmiast leciec na kibelek i siedzialam tam, z 10 min... takkze mi nalesniki nie zrobili dobrze , a tak mialam na nie ochote...
a co do tegho c pisalam ze kapie mala sama, a to dlateg ze ja mam profilowana wanienke...a jesli wy macie zwykle to poporstui kupcie sobie taki lezaczek plastikowy do wanienki, szosztukje ok 14 zl...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 13:47   #1780
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;8101109]mój też podobnie z kąpielą i od jakiegoś czasu nalewamy mu więcej wody do wanienki, bo nauczył się strasznie kopac i chlapac wszystko dookoła, ale ma niezłą zabawę [/quote]

Cytat:
Napisane przez Kati.22 Pokaż wiadomość
no i TŻ wyjechał na 1,5 miesiąca jakoś będziemy musiały sobie same radzić, chociaż wiem że będzie ciężko . moja mama jest chora i nie może sie do małej zbliżać więc mi wiele nie pomoże.

Wczoraj pierwszy raz kąpałam małą sama i nawet nieźle mi poszło.

Ja tez muszelkę jej przemywam wodą i raz na jakiś czas jak ma więcej wydzieliny to patyczkiem czyszczę. A co do zapach to nie wiem bo nie wąchałam, ale sprawdzę to napisze.

Na noc ubieram ja w pajacyka i niczym nie przykrywam, mam otwarte okno i chyba jest ok bo nie ma potówek i rączki ma chłodne to chyba jej nie jest za gorąco.

mam pytanko - czy wasze dzieci maja czkawkę??, bo moja mała ma i to bardzo często. Tak mi jej szkoda bo aż cała podskakuje. Potrafi nawet obudzić się z czkawką, nie chce sie napić, i nie wiem czy to normalne czy mam sie martwić.

U mnie dzisiaj leje deszcz więc ze spaceru nici, gorąco źle pada też źle
Ja od początku kąpałam syna, ale częściej robi to tata, bo uwielbia zabawy z Krzysiem te jego chlapu, chlapu i wierzganie nogami. Natomiast łatwiej jest kąpać wlewając płyn do kąpieli do wanienki niż namydlanie i potem spłukiwanie, dziecko nie jest wtedy takie śliskie.
Mój ma czkawkę czasami po jedzeniu albo gdy się zasika lub dużo mu się uleje i wtedy ma mokre ubranko. Ale to naturalne.

Ponawiam pytanie jaką ilością w ciągu dnia dopajacie dzieci karmione sztucznym mlekiem?
A i jeszcze jedno pytanie, zrobiły mu się na buzi krostki, taka kaszka w kolorze cielistym, widoczna pod światło i jak dotykam. Co to i jak to zwalczyć???
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 14:15   #1781
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Wyskoczyłam tylko na zakupy a tu już tyle napisane
Wieści z frontu zakupowego- znalazłam w tesco śpiworek na upały. Ma co prawda długi rękaw, ale jest z cieniutkiej bawełenki (cieńszej niż ubranka).

Mi też wypadają włosy garściami, a że i tak mam ich mało to się boję, że nie długo łysa zostanę.

Co do czkawki- pytałam dwóch pediatrów bo moja Hania ma je bardzo często i uzyskałam dwie różne opinie (już mnie to nie dziwi). Jedna powiedziała, że to niedojrzałość układu nerwowego i samo minie, a druga ( i ta odpowiedź mnie bardziej przekonuje), że to przez powietrze zalegające w brzuszku, jak się dziecku nie dokladnie odbije. U nas pomaga woda.

Jak jestem sama to radzę sobię z kąpielą znakomicie, mimo, że nie mam profilowanej wanienki A jak jesteśmy razem to jedno z nas kąpie się z Hanią w dużej wannie- POLECAM!! Wygląda to u nas tak, że najpierw np. ja biorę prysznic (myją się jej mydełkiem) potem myję wanne. Napuszczam wode a mój mąż mi ją przynosi, no i się pluskamy. Potem on ją zabiera i wyciera. Super sprawa

Dopajam Hanię wodą- wypija od 100 do 200 ml dziennie

A tak się kąpiemy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1010148.jpg (58,9 KB, 35 załadowań)
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-04, 15:26   #1782
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Co do czyszczenia muszelek ja wycieram ją po każdej zmianie pieluszki deliktanie chusteczką a wieczorem przy kąpieli przeciream wacikiem i wodą - dokładnie. Nie wyobrażam sobie nie umyć tam małej a szczególnie ja się obsrajdoli i puba jej tam powłazi.
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 16:26   #1783
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kokochana ale świetna fotka i fajny pomysł na wspólną kąpiel.Z ta kapiela to u mnie jest tak,że przyjęło sie,że Malutka kapie teściowa,ja jej asystuje
Zrobiłam dziś góre naleśników,tylko pod koniec Malutka marudziła i musiałm dosmażac bawiac sie z Malutką.
Nie wiem co się dzieje,ale ona nadal mało je!!!! A cyce mam jak donice Wiec odciagam mleko,bo bym chyba pękła..
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 16:55   #1784
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Dzięki Mam ładniejsze kąpielowe, ale tylko na tym mi nic nie widać
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 17:23   #1785
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kokochana Bardzo fajne zdjęcie. Widzę że twoja córeczka ma też jeszcze wyraźny ślad na lewym ramionku po szczepionce szpitalnej na gruźlicę, prawda? Moja Ola też go ma i cos długo jej się goi. A jak u was dziewczyny z tym śladem po gruźlicy? Jest jeszcze czy go już nie ma? Bo ja już podejrzewam, że Ola ma taką skórę jak ja , tzn. długo jej się goją tego typu sprawy.

A ja dzisiaj odłożyłam całkiem sporą część maleńkich ubranek Oli do kartonu - za małe. GDy zapełnię cały karton to wywioze go do rodziców na strych. GDy tak je chowałam do kartonu to smutno mi było i łza mi się w oku kręciła, gdy przypominałam sobie jak będąc w ciąży kupowałąm każde z tych ubranek a potem nie mogłam się doczekać kiedy będę je zakłądać mojej dziewczynce. Patrzyłam na te ciuszki i przypominałąm sobie jak na samym początku zakładałam je Oli - były wtedy jeszcze niektóre za duże! A teraz już Ola jest taka duża! Myślałam też przez cały czas czy kiedyś przyjdzie taka chwila, że "wrócę" do tego kartonu po te ciuszki i coś mi mówiło, że chyba tak... Chociaż jakby miał to być chłopiec, to za dużo sobie nie poużywa bo Ola prawie wszystkie ubranka ma typowe dla dziewczynki
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-04, 17:24   #1786
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Mala migotka czytalam gdzieś, że dzieci koło 4 m-ca przestawiają się na jedzenie co 4 h w dzień i chodziło też o dzieci piersiowe. Może o to chodzi. Ile ma Twoja mała?
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 17:29   #1787
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

E--a to zdjęcie jest z przed miesiąca albo i jeszcze starsze, ten ślad jeszcze ma, ale już schodzi I zaczęły schodzić wstrętne czerwone plamy Chyba służy jej to mleczko bo juz od 3 dni nie bylo akcji brzuszkowych.
Mialam dzisiaj te same myśli "ubrankowe" Jak byłam na zakupach i wybierałam ubranka na 68 cm i widziałam te noworodkowe (na moją małą też były za duże) to mi się wierzyć nie chciało, że ona była taka malusia
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 17:45   #1788
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kokochana Pokaż wiadomość
Mala migotka czytalam gdzieś, że dzieci koło 4 m-ca przestawiają się na jedzenie co 4 h w dzień i chodziło też o dzieci piersiowe. Może o to chodzi. Ile ma Twoja mała?
kokochana moja Malutka ma 2,5 miesiąca.Co do za małych ubranek,to też dziś jak układałam w półce,to częśc ubranek wsunęłam głębiej bo są za małe.. tez mi jakos dziwnie na sercu sie zrobiło...
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 18:58   #1789
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ach jaka jestem szczęśliwa! Przyszła moja piękna chusta
Motanie nie jest wcale trudne. Zajęlo mi 2minuty, co prawda nie było perfekcyjne, ale jak na pierwszy raz chyba całkiem ok. Wygodne to jest bardzo, nosiłyśmy się tylko chwilkę, bo była pora kąpieli, ale w ogóle nie czułam jej ciężaru. Lecę ją prać
Zdjęcie nieostre, ale musiałam się pochwalić
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 04-07-08_1813.jpg (29,3 KB, 49 załadowań)
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-04, 19:10   #1790
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kokochana Pokaż wiadomość
Ach jaka jestem szczęśliwa! Przyszła moja piękna chusta
Motanie nie jest wcale trudne. Zajęlo mi 2minuty, co prawda nie było perfekcyjne, ale jak na pierwszy raz chyba całkiem ok. Wygodne to jest bardzo, nosiłyśmy się tylko chwilkę, bo była pora kąpieli, ale w ogóle nie czułam jej ciężaru. Lecę ją prać
Zdjęcie nieostre, ale musiałam się pochwalić
kokochana nie chce siebie poprawiać ani pouczać ale to bardzo nie zdrowe dla dziecka poniżej 6 miesiąca aby mu tak główka "wisiała". Koniecznie jest podparcie, bo może to bardzo zle wpłynąć na kręgosłup dziecka.

a my dzisiaj z tego wszystkiego nie wyszłyśmy na spacer. Najpier było bardzo gorąco i duszno a teraz jakiś zimny wiatr się zerwał. Zaraz wyjdziemy troszkę na taras...
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 19:20   #1791
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Daphne, moja Hanka już dobrze trzyma główkę- ta pozycja jest dozwolona od czwartego miesiąca, poza tym jak się dziecko zmęczy to można główkę schować w jedną z pół (jak sie odmienia poły) chusty.
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 19:27   #1792
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

No i przyznam, że mała powinna być trochę wyżej i te poły powinny zachodzić na karczek, ale może jutro nam wyjdzie
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 19:42   #1793
vea82
Rozeznanie
 
Avatar vea82
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gdańsk/Pruszcz Gdański
Wiadomości: 700
GG do vea82 Send a message via Skype™ to vea82
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Moja tez ma ten slad po szczepieniu i jakos nie widze zeby schodzil;/,wyglada jak siniak. A co do czkawki to Vikusia ma czesto albo jak uleje albo jak jest jej zimno.
Ja podobnie jak daphne81 czyszcze malej muszelke przy kazdej zmienie pieluchy.Robi duze kupki i czesto jest brudna po same pachy wiec nie wiem jak mogla bym zostawic jej tam brudek.Delikatnie chusteczka i jest ok.
Dziewczyny a co myslicie o nosidelkach?Bo tak widze ze raczej kupujecie chusty,a wydaje mi sie ze takie nosidlo jest wygodniejsze.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN4724.JPG (52,9 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN4731.JPG (39,3 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN4589.JPG (59,2 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN4587.jpg (59,1 KB, 17 załadowań)
vea82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-04, 19:50   #1794
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Vea Twoja córeczka jest prześliczna, taka do schrupania

Gosiaczek wąchnęłam Hanie TAM i nie było smrodku
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 20:55   #1795
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Migotko bede Alkowi dawala miesko ale rzadko tyle ile wynosi minimum. Na pewno bede dawac mu duzo ryb morskich bo dobrze dzialaja na rozwoj mozgu

Gosiaczek oczywiscie rob jak uwazasz, tylko sama napisalas ze malutka ci sie obudzila spocona a moim zdaniem to znaczt ze jest za cieplo ubrana.A poza tym nawet jak sie przy takich temperaturach rozkopie to i tak nie zmarznie, nie przy prawie 30 stopniach Na pocztku tez sie balam ze aleksowi bedzie zimno i ze go zawieje ale odkad go lzej ubieram to lepiej spi no i nie budzi sie mokry jak mysz.Nie pisze tego zeby cie krytykowac bo wiem ze to wynika z twojej wielkij troski o coreczke. Tylko ze czasem jestesmy az za troskliwe...
Kokochana super sposób na kapiel, zaluje ze nie mam wanny bo zaraz bym po tobie spapugowala.
My kapiemy oboje, tzn maz go myje w wanience a ja ubieram. Ale jak go nie ma to tez sobie dobrze radze choc nie mam lezaczka.Najgorzej jest przytargac wanienke z woda do sypialni bo ciezka. Choc teraz chyba zaczniemy go kapac w lazience bo bardzo chlapie w wodzie i wszystko w kolo mokre.
A u nas pogoda sie popsula i dopiero teraz alks zrobil sie marudny No przechwalilam..
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 21:12   #1796
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kokochana Pokaż wiadomość
Daphne, moja Hanka już dobrze trzyma główkę- ta pozycja jest dozwolona od czwartego miesiąca, poza tym jak się dziecko zmęczy to można główkę schować w jedną z pół (jak sie odmienia poły) chusty.
Tak ja wiem - moja córcia też trzyma sztywno główke. Dopiero neurolog zwrócił nam na to uwagę, że dopiero jak dziecko samo siedzi można mu nie asekurować główki.

No ale to twoja sprawa, przepraszam, że się wtrąciłam.
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 21:19   #1797
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Wtrącaj się A myślisz, że jak poły chusty są na karczku i lekko zachodzą na tył główki to będzie ok?
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-04, 22:03   #1798
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Hej! trochę mnie tu nie było bo byłam u siostry na "agroturystyce" - mieszka niby w mieście a właściwie za miastem w domu z ogrodem - dla dzieci raj - trochę podczytywałam.
Któraś kiedyś pytała właśnie o wyprowadzkę za miasto - my właśnie zmęczeni gwarem miasta kupiliśmy działkę daleko za miastem - na uboczu małej wioski - cisza i spokój a nie bardzo daleko - od siebie mam tam 13 km. Ale trochę się waham, czy się tam przeprowadzić - ze względu na dzieci - z myślą, gdy już będą chodzić do szkoły, szkół, na dodatkowe zajęcia. My i tak dojeżdżamy samochodami do pracy (blisko - ok 10 km), no ale dzieci będą po części musiały same sobie radzić. Nie wiem, czy im będzie pasować takie mieszkanie na wsi. Tak, że wszystko ma swoje plusy i minusy. Niby w dużym mieście też wszędzie jest daleko, ale komunikacja miejska przynajmniej bogatsza.

Milenka śpi w body przykryta ze mną cieniutka letnią kołdra lub swoja "oddychającą" kołderką. Nigdy nie jest spocona po nocy.
Jest nadal tylko na piersi, nie dopajam jej.

Na katar mogę polecić homeopatyczne krople w sprayu Euphorbium.

Przy przewijaniu po kupie tez chusteczką małą a wycieram "tam" a w kąpieli przemywam ja wacikiem. Swoją drogą jak się u Was mówi na te okolice? U mnie w domu była "sisia" i "sisiak" (albo siusiak). A mój mąż mi psipsia albo pipsia - sama nie wiem.

vea - fajna ta Twoja czarnulka - moja też tak języczek ciągle wysuwa.
A na główce wyrosły jej blond włoski - będzie blondyneczka jak Marcel.

Ja mam nosidełko Infant - to co daphne chyba polecała. Też mogę polecić, chociaż uważam, że w nosidłach, chustach z zasady dzieci nie powinny długo przebywać - to są pozycje wymuszone i dziecko niekoniecznie musi być wygodnie przez dłuższy czas.

Moja też ma górę za małych ubranek. Jeszcze ich nie sprzedałam. Wciąż przybywają nowe.
Dziś byłam w swojej pracy pokazać małą i właśnie dostała sukieneczkę i śliczne body-bluzeczki. Z cocodrillo - coś jak któraś miała do chrztu - przepraszam, ale zapomniałam która niunia.
Mnie się te ubranka już nie przydadzą (puk, puk...). Ale jeśli myślicie o drugim/kolejnym dziecku - to jak najbardziej trzeba je schować - niech sobie czekają na kolejne maleństwo. Może nie zdajecie sobie sprawy, jak szybko potrafi minąć te kilka lat - u mnie 5.

Milenka też ciągle ma czerwony ślad po szczepieniu p/ko gruźlicy.

Ja jem wszystko - wczoraj z duszą na ramieniu zjadałam bób - a naleśniki to nie wiem czemu szkodzą???? Że smażone? Ja smaruję patelnię naolejonym wacikiem.

Włosy mi nie wypadają w ogóle - nic - nawet wczoraj fryzjerka nie mogła się nadziwić.

Czkawkę moja ma - pomogło by przystawienie do piersi, tylko, że moja nie toleruje ciumkania jak nie jest głodna - nie lubi podjadać - i dobrze. Dlatego najczęściej podaję jej 1-2 krople witaminki C czy multi i przechodzi.

kasiapop - nie rób sobie wyrzutów - przecież wiadomo, że nie specjalnie mała zaraziłaś To te wstrętne mikroby

kati22 - trzymaj się - dasz sobie radę. Jesteś mamą a mamy mają nadludzką siłę

bandola - te krostki to może prosaki? Najlepiej nic z nimi nie rób - umyj i na noc nawet nie kremuj.

kasia-sloneczko - przepraszam, ale nie boisz się tak małego na brzuszku układać do snu? To raczej nie zalecana pozycja dla niemowlaczków, które same swobodnie się nie przekręcają.

kesita - E---a - ja też koło września wracam do pracy, ale z mała zostanie moja mama - ale i tak nie jestem z tego powodu całkiem spokojna. Nie wiem, jak to przeżyję . Nie potrafię wyobrazić sobie, jak bym się czuła, gdybym musiała zostawić małą z opiekunką. To musi być bardzo trudne.

Moja Milenka też jest w sumie bezproblemowym dzieckiem - ma stały rytm dnia, śpi, je i się chichra. Mam szczęście - to już drugie takie moje dziecko. Ale czasami obydwoje wariują i jedno ani drugie nie chce iść spać - jak w końcu razem padają to jestem prze szczęśliwa A tak wtedy wyglądają:

I jeszcze Milenka jako burmuszek - tak się potrafi naburmuszyć jak jej się chce spać. Ale ostatnio to najczęściej śmiesznie przygryza dolna wargę.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg dzieciaki.jpg (124,9 KB, 31 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Milenka1.jpg (105,0 KB, 22 załadowań)
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 22:10   #1799
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
i mam takie pytanie dop mam dziewczynek... czy wy czyscicie malej TAM??? bo ja czytalam ze niby nie mozna wycierac tej wydzieliny co sie zbiera... ale tak to by jej tam obroslo tak jak u chlopcow i hja jej delikatnie tam przeciram ale nie codziennie... no wiec jak dzis jej tam wytarlam patyczkiem, to jakos ten patyczek mi kolo nosa przelecial... i tam brzudko pachnialo... u was tez to jest czy moja mala ma jakies zapalnei? martwie sie... prosze sprawdzcie to...
nie wachalam, ale czyszcze tak z wierzchu przy zmianie pieluchy, bez jakiegos zaglebiania sie, a raz na jakis czas porzadniej choc tez slyszalam, ze nie powinno sie.

Cytat:
Napisane przez daphne81 Pokaż wiadomość
jak Sasia będzie sama umiała przejść przez gabinet. Ortopeda zabronił kupować małej chodzika i zmuszać do wstawania czy chodzenia. Ma sama sobie z tym radzić.
.
o chodziku to wiem juz od dawna - on wiecj krzywdy zrobi niz z niego pozytku, bo dziecko jest w nienaturalnej pozycji.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
no wlasnie te ************** komary! ostatnio u tesciow mala ugryzly 3~!!!!!!!! dwa w policzek i jeden w laluszeK!!!! ganialam za gnojami po calym pokoju,wytluklam 2 najedzione i chyba z 5 jeszcze glodnych! a tak to zawsze z mezem pod wieczor szukamy komarow i bawimy sie w polowanie jak w jakims transie...kazde chodzi ze swoim sprzetem w rece i sie wpatrujemy w ciszy w sufit i sciany| to musi smiesznie wygladac, ale sie sprawdza poki co :P
ale mnie rozbawilas tym opisem! mojej malej jeszcze zaden, na szczescie, nie dziabnal, choc mnie juz niejeden (mnie komary bardzo lubia). na razie tez walczymy recznie, jak widzimy jakiegos.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
a bo zapomnialm spytac, a mialam juz dawno: czy wam tez tak strasznie wychodza wlosy???
na szczescie nie, choc czytalam, ze tak sie dzieje. najgorzej jest ponoc miedzy 11 a 16 tygodniem po porodzie, ale ja nic nie zauwazylam u siebie na razie...

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
Mam ochote na nalesniki,tylkko czy nie zaszkodzą mi takie smązone???
ja nalesniki wcinam od dawna. smaze na malej ilosci oliwki z oliwek.

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
Papryczko spróbuj małą kłaść na brzuszek, w tej pozycji chyba nie ma takiego ryzyka zakrztuszenia jakby dziecko ulało. A potem możesz ją przekręcić na plecki. Jak Aleks nie odbije bo zaśnie przy cycu to tak go właśnie kładę spać wieczorem i śpi tak aż do nocnego karmienia czyli ok3-4 godziny. Potem kładę go na plecki ale w tej pozycji to on śpi potem krótko bo budzi się po 2 godzinach. Najwięcej na brzuszku. A jak ma w dzień problem z zaśnięciem choć jest zmęczony to też go daję na brzuszek, nawet jak jeszcze próbuje główkę dźwigać to mu ją delikatnie przytrzymuję i wtedy on zasypia.
no, tylko moja nie lubi pozycji na brzuszku. ukladam ja tak tylko w ciagu dnia. bardzo wysoko unosi glowe, ale jak najszybceij przekreca sie na plecki, cwaniara. zatem o spaniu w tej pozycji nie ma mowy...

Cytat:
Napisane przez Kati.22 Pokaż wiadomość
mam pytanko - czy wasze dzieci maja czkawkę??, bo moja mała ma i to bardzo często. Tak mi jej szkoda bo aż cała podskakuje. Potrafi nawet obudzić się z czkawką, nie chce sie napić, i nie wiem czy to normalne czy mam sie martwić.
czkawka to normalne zjawisko u niemowlat.

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
.Czy Wy pijecie piwo??
ja jeszcze nie pije zadnego alkoholu, choc czasem mam ochote na piwko czy winko. ponoc mozna, ale wtedy gdy wiesz, ze do nastepnego karmienia jest sporo czasu, np. jak skonczysz karmic i nastepne bedzie za okolo 3h, to niby ok. oczywiscie w malej ilosci, hehe. mnie tam nie satysfakcjonuje kilka lykow, wiec sie nie rzucilam. ale powiem wam, ze juz bardzo tesknie za chlodnym piwem albo winem... cala ciaza plus okres karmienia.... pewnie jak sie napije juz, gdy bede mogla, to sie ubzdryngole raz dwa, hehe. a zawsze mialam taka mocna glowe...

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
To ja przyznam sie,że wstydem,że jescze nie kąpałm Malutkiej sama anirazu.Asystuje przy kapieli ale jej nie trzymam,bo mam obawy,a Malutka ma już 2,5 miesiąca
no cos ty? moja corcia drobniutka jest, ale ja spokojnie ja wykapie, jak nie ma meza. bo jak jest, to jego zadanie.

moja mala ma teraz sporo wrazen. jestesmy u rodzicow i codziennie ma nowe atrakcje! nowe miejsca, nowe twarze i dziecko zmeczone. przez to spi wiecej w dzien. u mnie w domu, to bardzo malo, o czym wam pisalam (jakies dwie dzremki po 15-20 minut, czasem pol godziny), a tutaj zupelnie inaczej!
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-05, 06:19   #1800
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

A ja już po gimnastyce i prysznicu,siedze sobie na kompiei pije herbatkę, reszta rodziny śpi Tak poranna gimnastyka niestety nie zdarza mi sie cteraz odziennie, jak to u mnie było kiedyś regułą. Codziennieza tosobie obiecuję, że będzie mi się zdarzała codziennie... Ola zrobiła dziś pobudkę o 3:52 i od tej pory jestem na nogach. TŻ przyniósł mi ja do karmienia, nakarmiłam, po czym Ola zrobiła wielka kupę. Po umyciu jej i położeniu do łóżeczka Ola już nie zasnęła, a ja stwierdziłam, ze w takim razie już zacznę dzień i sobie poćwiczę.Ledwie zdołałąm skończy bo moja córka już nas wzaczęła wołac, bo znudziło jej się takie lezenie w łóżeczku. Musiałam ja więc troche ponosić, troche posiedziałam z nią w fotelach mając ją na swoim brzuchu. Po takich porannych obserwacjach moja Ola zgodziła się, choć nie bez oporu, położy w łóżeczku z karuzelką.Jakież było moje zdumienie i zaskoaczenie, gdy p jakimś czasie weszłam do niej, a ona własnie zasypiała z rączkami pod główką. No to ja siup pod prysznic.

A wczoraj wieczorem po karmieniu poryczałąm się jak bóbr gdy Ola na cycusiu, jak już sobie pojadła, tak ślicznie zaczęła do mnie rozmawiać i się uśmiechać. Wiedziałam, ze to tylko dla mnie i do mnie. Potwierdziła to taka sytuacja: mój mąż siedział obok nas (z tyłu Oli) i słysząc ją gruchającą, zaćżąl też do niej mówić, ale ona takim zdziwionym wzrokiem popatrzyła, nic się nie odzywała i dopiero jak on przestał, to dalej do mnie mówiła z tym swoim uśmieszkiem. Trochę się przy tym mi przygladała, bo ja chyba dziwnie wyglądałąm jak się do niej uśmiechałam a z oczu kapały mi łzy
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.