Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 5

[Emila3000]

najlepszy chyba ten brzozowy slodzik... zaraz jade na zakupy.... i szybko piszcie ktory lepszy....

chyba sie na stale do kibelka przeprowadze... sikam jak glupia... jakbym miala psikawke moglabym do strazy pozarnej sie zaciagnac....

[betii5]

witam wszystkich serdecznie !Nie było mnie trochę i miałam co czytać,musiałam nadrobić sporo.Witam szczególnie nowe osoby i zyczę powodzenia.Jeśli chodzi o słodziki to ja od poczatku uzywam słodzika w płynie ,kupują mi go synowie w niemczech.Uważam że słodzik czy cukier trzcinowy,wszystko w umiarze jak ze wszystkim.

[mav]

Napisane przez Emila3000

szczerze mowiac wole ten braząwy... w ogole wszystko takie brązowe lubie.... dziki ryz zamiast zwyklego, makaron pelnoziarnisty, chlebek, mąke polnoziarnistą itp.....

Ja sie tak nauczylam jesc pracujac tutaj jako au pair, moja 'rodzinka' sie dosyc zdrowo odrzywia i zawsze musi byc Bio. Kucharka dostawlaa kota, bo naesniki jej przez brazowy cukier nie wychodzily:brzyda l: a juz tragedia jak goscie byli bo przeciarz to obrzydliwe i sie na stol nie nadaje
Wogole moze mi nie uwierzycie ale tutaj polubilam spagethii i szpinak i co jakis czas wcinalismy pizze ogolnie ja nie lubie ale co przecierz nie powiem nie
Nie wiem jak z takim dobrym odzywianiem przytylam w dwa lata 10 kilo

[Emila3000]

jak Julka byla malutka strasznie przytylam... nie jedzac nic.... kompletnie nic.... bo nie mialam czasu.... zapominalam o jedzeniu... i wtedy orgaznim przechodzi w stan glodowki i magazynuje co sie da.... wiec to nie jest tak ze tyje sie tylko obrzerajac sie fastoodami....

a co do tego BIO jak juz pisalam to sa takiem same produkty tylko ze zdrowsze, moze odrobinke mniej kaloryczne.... ale tak samo tuczą....

a nalesniki z brązowego cukru i mąki polenoziarnistej mi wychodzily....

[tak]

I tak nutelki nie zrobię, bo nie mam kakao odtłuszczonego ;/. Zjadłam już wędlinkę, pomidora, który był okropny, i twarożek. Ale wszystko jakieś takie niedobre mi wyszło, a nie mam nic innego, więc będę poiła się herbatą albo wodą
Jutro pokombinuję coś z tymi ciastami, itd. Chciałam też bezy zrobić, ale nie wiem, czy ze słodzikiem zamiast cukrem wyjdą
Posłodziłam herbatę aspartamem, była niedobra, i wylałam ją

[jolka65]

Ja dzisiaj zrobiłam naszą nutelę była dobra zjadłam a potem miałam wyrzuty sumienia że coś tak dobrego mogę jeść na diecie.

[marg2002]

Wyczytałam że ktoś ma książkę e-bok i miałabym prośbę o przesłanie. Jutro wyjeżdżam i przydałaby się na kompie bo w oryginale zostawiłam. Z góry wielkie dzięki.
margolociak2002@wp.pl

[mav]

Napisane przez Emila3000

jak Julka byla malutka strasznie przytylam... nie jedzac nic.... kompletnie nic.... bo nie mialam czasu.... zapominalam o jedzeniu... i wtedy orgaznim przechodzi w stan glodowki i magazynuje co sie da.... wiec to nie jest tak ze tyje sie tylko obrzerajac sie fastoodami....

a co do tego BIO jak juz pisalam to sa takiem same produkty tylko ze zdrowsze, moze odrobinke mniej kaloryczne.... ale tak samo tuczą....

a nalesniki z brązowego cukru i mąki polenoziarnistej mi wychodzily....

ja mieszkajac sama staram sie kupowac bio (mimo ze cholernie drogie) robie to tez z powodu Tz bo powinien sie przestawic na zdrowa zywnosc, nie jem miesa ze swini tez w sumie z powodu Tz, chleb tylko dla niego bo w koncu ja dietuje

[tak]

jolka, a robiłaś wg przepisu? Z żółtkiem czy bez? Ja będę musiała zrobić bez żółtka, nie mogę go jeść w dużych ilościach, a ostatnio przesadzam z jedzeniem jajek. Dodałaś słodzika czy cukru, czy czegoś jeszcze innego?

[Emila3000]

ksiazeczke wyslalam juz...

[czelsi]

Napisane przez Emila3000

najlepszy chyba ten brzozowy slodzik... zaraz jade na zakupy.... i szybko piszcie ktory lepszy....

chyba sie na stale do kibelka przeprowadze... sikam jak glupia... jakbym miala psikawke moglabym do strazy pozarnej sie zaciagnac....

Ja tak samo, przynajmniej dwa razy tyle co zwykle, jak nie trzy i tak sie ciesze ze juz mi sie jakos udaje przespac noc, bo na I fazie to sikalam tuz przed snem, w srodku nocy i nad ranem znowu...

[Emila3000]

nie chce sie wyslac... pisze ze nie ma takiego adresu.......

[tak]

Emilia, ja wysłałam już koleżance .
Powinnam chyba jakieś opłaty pobierać za to wysyłanie

[jolka65]

Napisane przez tak

jolka, a robiłaś wg przepisu? Z żółtkiem czy bez? Ja będę musiała zrobić bez żółtka, nie mogę go jeść w dużych ilościach, a ostatnio przesadzam z jedzeniem jajek. Dodałaś słodzika czy cukru, czy czegoś jeszcze innego?

Zrobiłam z żółtkiem i ze słodzikiem była bardzo dobra.

[cherrry2009]

Właśnie czytam sobie książkę Może mnie jeszcze bardziej zmotywuje

[Emila3000]

Napisane przez cherrry2009

Właśnie czytam sobie książkę Może mnie jeszcze bardziej zmotywuje

najbardziej motywuje chyba mega spadek wagi w pierwszej fazie....

[tak]

Ja nie wiem, czy spadek był u mnie jakikolwiek, bo nie mam wagi.!

[Emila3000]

• ta dieta jest fajna bo nie trzeba liczyc kalorii,
• nie trzeba jesc z gory narzuconych rzeczy... jeszcz co chcesz i ile chcesz - tzn same bialka, dowolnie sobie komponujesz i warzywka
• szybko sie chudnie
• i pozniej nie trzeba byc do konca zycia na jakies diecie...

[Emilia 25]

Napisane przez patty010

Mój dzisiejszy obiadek, krokieciki ze szpinakiem i serkiem wiejskim, nalesniki oczywiście z przepisu berlinianki Bardzo sycące

A jak zrobiłaś szpinak? I to był taki mrożony? Tez bym zjadła takie naleśniki, ale nie wiem jak zrobić ten szpinak. Poradź mi. Prooooszę.

[Emila3000]

Napisane przez tak

Ja nie wiem, czy spadek był u mnie jakikolwiek, bo nie mam wagi.!

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Julek spac nie chce... nie wiem czy dam rade na zakupy dzisiaj jechac.... ;/

[tak]

Emilia, no co.! Na studia, gdy się idzie, waga jest najbardziej ostatnią rzeczą, o jakiej się pamięta. ;P

[Emila3000]

hehehe to faktycznie.... moze kup sobie jakos najtansza... ;p

[Monia_35]

A moze któraś z Was ma druga ksiazke te zielona w pdfie. Jesli tak to poprosze

Ja wczoraj robiłam i surimi i słodkie kanapki z serkiem i Ptasianke. Wszystko mi wyszło i całej rodzince smakowało. A jesli chodzi o nutelle to ja dodałam otreby i jedlismy z TZ chałwe jak stwardniała w lodówce...masakra jakas
Mój TZ pyta się kiedy w końcu przejdę na te DIETE.

[niuniasss]

witam hehe ja dzien od nutelli zaczełam bo @ do mnie przybyła.. nutella pyszna mi wyszła wogole wszyscy mi ja podjadali hehe

[Emilia 25]

Napisane przez Marta 33

tak?? to ci dopiero ... alkohol to podstawa co??

Ja to rozumiem, że na własnych urodzinach dziewczyna chce sobie trochę popić. To chyba nic dziwnego?

[Mo_Nika]

Napisane przez Emila3000

zalozylam moje ukochane dżinsy - rozmiar 29.... i nic mi sie po bokach nie wylewa.... jeszcze tylko brzuszek troche.... wrescie bede mogla je uprac i nie zakladac przy pomocy lyzki do butow....

Łyżka do butów? ciekawy sposób

Napisane przez pepisek

Hejka,

ja dzisiaj kupiłam w Złotych Tarasach w sklepie Organic kupiłam w końcu skrobię kukurydzianą kupiłam sobie od razu 2 paczki po 500g jedna paczka kosztowała 6.10zł.

w ogóle fajny sklep, bo bardzo dużo produktów przydatnych można u nich dostać kupiłam sobie błonnik z jabłkiem, co by mi się lepiej z porcelaną relacje układały

później zeszłam obok do carrefoura...paczka otrębów owsianych 150g za 2.69zł

a mleko odtłuszczone granulowane (bo w proszku nie widzialam nigdzie) dostałam w realu za jakieś 4,5zł

Trzeba było nie wychodzić z carrefoura - ja tam dzisiaj kupiłam takie mleko za 3,89

Napisane przez czelsi

Zrobilam po raz pierwszy nutelke i wyszla niedobra :P moze to i dobrze, bo jej nie zjem
Zrobilam bez zoltka, konsystencje ma super, ale zrobilam z cukrem trzcinowym i jeszcze nie byla slodka a juz bylo czuc specyficzny smak tego cukru
Widac slodzik jest tutaj niezastapiony, ale nie chce go kupowac, bo niezdrowy no i bede jadla te wszystkie slodkie ciasta.. Ale pewnie w koncu pekne i go kupie..

Ja zrobiłam sobie nutelkę i wsypałam aż 2 tabletki słodzika i była dobra W ogóle ogłaszam wszem i wobec - uzależniłam się od nutelli
Od jutra koniec!

W ogóle to miałam mieć dzisiaj proteinowy czwartek 3. fazy... ale dopiero teraz się kapnęłam, że nutella wtedy nie jest dozwolona... ech

Napisane przez jolka65

Ja dzisiaj zrobiłam naszą nutelę była dobra zjadłam a potem miałam wyrzuty sumienia że coś tak dobrego mogę jeść na diecie.

Też mam wyrzuty sumienia jak zjem jakąś dukanowską słodycz, ciężko uwierzyć, że na diecie można jeść takie dobre rzeczy

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Napisane przez tak

Emilia, no co.! Na studia, gdy się idzie, waga jest najbardziej ostatnią rzeczą, o jakiej się pamięta. ;P

Dokładnie!
Ja się zważyłam dopiero po 3 tyg diety i jakoś mimo wszystko schudłam więc myślę, że przeżyjesz bez wagi po ciuchach widać jak się chudnie i to mnie jeszcze bardziej motywuje niż waga

[niuniasss]

[QUOTE=Monia_35;17309673]A moze któraś z Was ma druga ksiazke te zielona w pdfie. Jesli tak to poprosze

Ja wczoraj robiłam i surimi i słodkie kanapki z serkiem i Ptasianke. Wszystko mi wyszło i całej rodzince smakowało. A jesli chodzi o nutelle to ja dodałam otreby i jedlismy z TZ chałwe jak stwardniała w lodówce...masakra jakas
Mój TZ pyta się kiedy w końcu przejdę na te DIETE.[/QUOTE
do nutelli po prostu dodałas otreby czy jeszcze cos kombinowalas?? bo tez mnie na chałwe nachodzi za kazdym razem jak w sklepie jestem..

[Mo_Nika]

Napisane przez Emilia 25

Ja to rozumiem, że na własnych urodzinach dziewczyna chce sobie trochę popić. To chyba nic dziwnego?

Ja też to rozumiem aż za dobrze

[niuniasss]

Też mam wyrzuty sumienia jak zjem jakąś dukanowską słodycz, ciężko uwierzyć, że na diecie można jeść takie dobre rzeczy

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------


Dokładnie!
Ja się zważyłam dopiero po 3 tyg diety i jakoś mimo wszystko schudłam więc myślę, że przeżyjesz bez wagi po ciuchach widać jak się chudnie i to mnie jeszcze bardziej motywuje niż waga[/QUOTE]
ja dzisija robilam pożadki w szafie i mierzyłam wszystkie stare spodnie i odziwo zmiescilam sie w 38 ( nie wiem skad mam jeszcze takie male) co prawda na styk ale jakies 2-3 tyg i planuje w nich chodzic i wogole boczki znikome mam i brzusia tez cos mniej.. a wydawalo mi sie ze nie wiele mnie ubylo a tu prosze.. hmm w koncu to ponad 5 kg

[Mo_Nika]

Napisane przez niuniasss

ja dzisija robilam pożadki w szafie i mierzyłam wszystkie stare spodnie i odziwo zmiescilam sie w 38 ( nie wiem skad mam jeszcze takie male) co prawda na styk ale jakies 2-3 tyg i planuje w nich chodzic i wogole boczki znikome mam i brzusia tez cos mniej.. a wydawalo mi sie ze nie wiele mnie ubylo a tu prosze.. hmm w koncu to ponad 5 kg

Ja mam takie jedne spodnie, które w zasadzie zawsze były dla mnie przyciasne, chciałbym, żeby były dobre W tej chwili już w nie wchodzę, bo ostatnio to nie za bardzo mogłam się dopiąć