Kosmetyki Catrice - cz. II

[Lena_94]

tenebra - zgadzam się na Kabatach jest miło i Panie są całkiem sympatyczne

[Emilia 25]

Napisane przez Lena_94

tenebra - zgadzam się na Kabatach jest miło i Panie są całkiem sympatyczne

Też mi się podoba bo nie ma tam dzikich tłumów. I mam sentyment, bo tam kupiłam puder z pańcią, który mi się już niestety kończy.

[iga]

dziewczyny a jak z HW w Bielsku? pojawiło się już?

[anibiaa]

Napisane przez Emilia 25

(...) tam kupiłam puder z pańcią, który mi się już niestety kończy.

Tak szybko? Zdaje się tak niedawno ta LE weszła, u mnie w Naturach jeszcze resztki stoją...bez pańci niestety...

[paradiso perduto]

W naturach przy metrze centrum pojawiła się limitka HW. Po 17 na dole były same lakiery, błyszczyki i jedna baza, a na górze troche lakierów.

[Emilia 25]

Napisane przez anibiaa

Tak szybko? Zdaje się tak niedawno ta LE weszła, u mnie w Naturach jeszcze resztki stoją...bez pańci niestety...

Nooo, ale używam namiętnie codziennie od jej wejścia. Kupiłam chyba 30 grudnia, pamiętam że to jakoś tuż przed sylwestrem było. Poza tym jeszcze jest, denko widać (wielkość braku denkowego może troszę większa niż pięciozłotówka) ale jeszcze jest. Rozumienie o co mi chodzi z tym brakiem denkowym? Bo jakoś tak pokrętnie napisałam.

[anibiaa]

Napisane przez Emilia 25

(...)Poza tym jeszcze jest, denko widać (wielkość braku denkowego może troszę większa niż pięciozłotówka) ale jeszcze jest. Rozumienie o co mi chodzi z tym brakiem denkowym? Bo jakoś tak pokrętnie napisałam.

Tak, brak denkowy rozumiem jak najbardziej, natomiast już prawie zapomniałam jak to wygląda (jedynie róż z Inglota coś ostatnio około 50gr pokazał)

[czuprynka]

Byłam dziś w N. Okazało się, że przywitały mnie smętne resztki HW. Ponoć dziś wyłożyli i rozeszło się wszystko na pniu. Capnęłam ostatni brązowy cień. Zostało jeszcze dużo błystków i róży.

Ale nie o tym... Byłam bardzo zaskoczona, kiedy podeszłam do standu i z rozpędu wziełam kosmetyk, żeby sprawdzić czy nie macany bo byłam zdecydowana na jego zakup. Kiedy tylko odkręciłam wieczko cienia Pani zaraz podeszła i wskazała na tester, upomniała też, że nie wolno testować kosmetyków pełnowartościowych. Normalnie myślałam, że kobiecinę ucałuję z radości! Powiedziałam, że wiem i że tylko sprawdzam czy produkt jest niemacany bo jestem zdecydowana na zakup, dlatego, że nie raz kupiłam już "przetestowany" produkt i nie należało to do najprzyjemniejszych chwil w moim życiu. Dodałam, że sama nigdy nie macam, bo uważam to za zwykłą nieuczciwość i wyraziłam zadowolenie, że Pani pilnuje sprawy i zwraca uwagę na to, co robią klientki. Nie powiem, byłam w pozytywnym szoku
Dziewczyny, chyba zmasowana fejsowa akcja odniosła skutek (tfu tfu nie zapeszam)

[jofka]

Cóż za profesjonalna ekspedientka
Może coś się ruszyło!

[Olkaaaa_s]

Dziewczyny, chyba zmasowana fejsowa akcja odniosła skutek

No w Krakowie chyba nie, bo w DN do Pani Naturzanki podeszła dziewczyna z otwartą kredką z MySecret z pytaniem, czy są inne kredki bardziej miękkie, bo ta daje jakiś dziwny kolor(tutaj demonstracja na ręce), po czym już razem zaczęły badać pełnowartościowe produkty. Na moje uprzejme pytanie, które brzmiało: "Czy Pani zdaje sobie sprawę z tego, że po otwarciu produktu liczy się czas ważności kosmetyku, a niektórzy chcą kupić pełnowartościowy produkt?" obie popatrzyły się na mnie takim wzrokiem: , po czym klientka wrzuciła pierwszą lepszą kredkę do koszyka i pomaszerowała do kasy

[AnulaPPP]

Napisane przez mycha9393

A ja znowu chyba trafilam na felerny lakier(lub testowany przez jakies babsko) Kupiłam słynna benzynke i co?
kolor ok ale robia sie kropy! kropy jakby piach mi na paznokcie mi kto wysypal!
coś ostatnio Catrice mnie regularnie denerwuje.. az sie odechciewa zakupow

trzeba wziąć pod uwagę to, że bardzo często lakiery o takim wykończeniu zostawiają takie kropeczki nie bąble, tylko takie grudeczki. Zdarza się to w różnych firmach w tego typu lakierach.

A ja nabyłam dziś kameleona no i Geniusza
i wiecie co? zapomniałam na śmierć o gratisach (teraz jak weszłam na wątek mi się przypomniało, masakra) Tak to jest jak szybko szybko

waham się bardzo nad tym różowym lakierem HW, ale obawiam się dubla, no i chyba nie kryje zbyt rewelacyjnie. Kolor uroczy... Szukałąm jakichś porównań z nim ale nic z tego.
No i myślę nad różowym cieniem w musie, ale ja wiem czy warto?..
w sumie jeden taki różyk mieniący się na złoto ze sleeka lubię, to może ten też by mi przypasował

[Emilia 25]

Napisane przez anibiaa

Tak, brak denkowy rozumiem jak najbardziej, natomiast już prawie zapomniałam jak to wygląda (jedynie róż z Inglota coś ostatnio około 50gr pokazał)

No ja stwierdziłam, że postaram się ten wykończyć, ale przy okazji zakupów na all, już zakupiłam nowy. Ale kosztował 2,70 więc nie zbiednieję. Nie ma o nim na kwc, więc muszę sama przetestować To ten: Vollare puder prasowany GreenTea 05 jasny beż/ róż
A że mam podkład Vollare Ideal Face i jestem bardzo zadowolona, to stwierdziłam, że biorę.

Napisane przez czuprynka

Byłam dziś w N. Okazało się, że przywitały mnie smętne resztki HW. Ponoć dziś wyłożyli i rozeszło się wszystko na pniu. Capnęłam ostatni brązowy cień. Zostało jeszcze dużo błystków i róży.

Ale nie o tym... Byłam bardzo zaskoczona, kiedy podeszłam do standu i z rozpędu wziełam kosmetyk, żeby sprawdzić czy nie macany bo byłam zdecydowana na jego zakup. Kiedy tylko odkręciłam wieczko cienia Pani zaraz podeszła i wskazała na tester, upomniała też, że nie wolno testować kosmetyków pełnowartościowych. Normalnie myślałam, że kobiecinę ucałuję z radości! Powiedziałam, że wiem i że tylko sprawdzam czy produkt jest niemacany bo jestem zdecydowana na zakup, dlatego, że nie raz kupiłam już "przetestowany" produkt i nie należało to do najprzyjemniejszych chwil w moim życiu. Dodałam, że sama nigdy nie macam, bo uważam to za zwykłą nieuczciwość i wyraziłam zadowolenie, że Pani pilnuje sprawy i zwraca uwagę na to, co robią klientki. Nie powiem, byłam w pozytywnym szoku
Dziewczyny, chyba zmasowana fejsowa akcja odniosła skutek (tfu tfu nie zapeszam)

Fiu fiu. Fajnie.

[Klementyna12]

Napisane przez iga

dziewczyny a jak z HW w Bielsku? pojawiło się już?

w sferze jest

[quench]

Napisane przez paradiso perduto

W naturach przy metrze centrum pojawiła się limitka HW. Po 17 na dole były same lakiery, błyszczyki i jedna baza, a na górze troche lakierów.

Ja byłam o godz. 11 w Naturach przy metrze centrum i już wtedy nic nie było. Z wyjątkiem kilku lakierów i błyszczyków. Szok.

[LetMeBeYourFantasy_]

Jutro biegne do Natury chce rozowy lakier i zastanawiam sie nad różem musowym... Kupiłyście? Zadowolone?

[buahhot]

ja jeszcze widziałam u siebie puder z pańcią, ale jakoś się nie skusiłam

[Klementyna12]

ja kupiłam różowy lakier, właśnie maluję nim paznokcie
trochę mnie wkurza ten nowy pędzel i krycie jest takie sobie

[Hoodoo]

Napisane przez Olkaaaa_s

Byłam dziś w Naturze na Starowiślnej i Pani Naturzanka na moje pytanie o HW odpowiedziała, że kosmetyków z tej serii można się spodziewać przy następnej dostawie w środę

Nie wiem, czy mówisz o Krakowie, ale jeśli tak, to dzisiaj o 17 była prawie cała limitka... Kupiłam bazę i róż

[silencio]

Napisane przez Hoodoo

Nie wiem, czy mówisz o Krakowie, ale jeśli tak, to dzisiaj o 17 była prawie cała limitka... Kupiłam bazę i róż

Haha Ja wzięlam dokładnie ten sam zestaw Róż jest zresztą cudowny - daje bardzo naturalny efekt i wcale nie jest za jasny! No i trzymał się cudnie cały dzień

Bazy jeszcze nie testowałam - jutro czas na nią przyjdzie.

No i chyba jestem poniekąd odpowiedzialna za brak tych kosmetyków w jednej z drogerii przy metrze Centrum a trafiłam tam wczoraj zupełnie przypadkiem, bo przez parę dni nie czytałam wątku i nie wiedziałam, że juz czas na nowa limitkę tak jakoś mi się trafiło

[magda s.]

Napisane przez Klementyna12

ja kupiłam różowy lakier, właśnie maluję nim paznokcie
trochę mnie wkurza ten nowy pędzel i krycie jest takie sobie

ten z HW? kolor jest sliczny, ale slabego krycia sie boje...czy ktos jeszcze probowal? a dlugo schnie?

[iga]

Napisane przez Klementyna12

w sferze jest

dziękuję za odpowiedź a zostało jeszcze cos jak byłaś czy już świeci pustkami? a nie wiesz jak w Gemini?

[Olkaaaa_s]

Napisane przez Hoodoo

Nie wiem, czy mówisz o Krakowie, ale jeśli tak, to dzisiaj o 17 była prawie cała limitka... Kupiłam bazę i róż

CO? A mi Pani Naturzanka powiedziała, że będzie w następną środę, przy dostawie. Super zorientowani są w Naturze przy Starowiślnej, nie ma co. Nie dość, że nie wiedzą co mają w magazynie, to jeszcze otwierają kosmetyki i testują razem z klientkami(3 razy już widziałam taką sytuacje). No litości

Już tam nie będę robić zakupów, chyba przerzucę się na DN w Galerii Kazimierz, bo tam to zgroza

[coco_kiciusia]

Napisane przez Inkarnatka

A zwróciłaś uwagę na tą malutką, "uroczą" () czaszeczkę umieszczoną między tymi misternymi ornamentami?

Nie
obrzydziło mi się Revoltaire momentalnie. ech...

Napisane przez Ł@siczk@

Na pocieszenie kupilam nowy zestaw do smoky w kolorze "love, peas and harmony"

Śliczny

weźcie nie piszcie takich rzeczy, że się tak szybko HW rozchodzi. boję się że nie dorwę swoich cieni

[karolcia198506]

Gdzieś mi ten wątek wcięło i sobię myślę czemu nikt nie pisze nic o Catrice

[PieceOfMoris]

Napisane przez coco_kiciusia

Nie mam jak obejrzeć filmika, a czyim dupem miałby być?


widzę że jest HW - wiadomo co z Lublinem? ja idę dziś na zwiady do Natury, ale to dopiero ok. 18:30.
Oczywiście biorę wszystkie cienie i raczej tyle, bo jeszcze na nowości musi wystarczyć.

Napisane przez coco_kiciusia

Nie

weźcie nie piszcie takich rzeczy, że się tak szybko HW rozchodzi. boję się że nie dorwę swoich cieni

miał być dupem High Beam Benefitu

Stary Olimp, Nowy Olimp brak HW Ale coś mnie tknęło i wstąpiłam na Ametystową, a taaaaam świeże HW i nowości Essence Także leć, pędź, bo ceny póki co niższe, zostawiłam Ci po dwa cienie

[Inkarnatka]

Napisane przez coco_kiciusia

Nie
obrzydziło mi się Revoltaire momentalnie. ech...

Chyba najlepiej ją widać na zdjęciu różu Ale na lakierach tez da się wypatrzeć...

[punk666girl]

W Poznaniu dalej brak HW...

[Hoodoo]

Napisane przez silencio

Haha Ja wzięlam dokładnie ten sam zestaw Róż jest zresztą cudowny - daje bardzo naturalny efekt i wcale nie jest za jasny! No i trzymał się cudnie cały dzień

Bazy jeszcze nie testowałam - jutro czas na nią przyjdzie.

To mój pierwszy rozświetlacz w życiu (na poprzednie nigdy nie udało mi się załapać) i mam nadzieję, że się polubimy... Różu też zawsze używałam w kamieniu, więc ten to też dla mnie nowość

Napisane przez Olkaaaa_s

CO? A mi Pani Naturzanka powiedziała, że będzie w następną środę, przy dostawie. Super zorientowani są w Naturze przy Starowiślnej, nie ma co. Nie dość, że nie wiedzą co mają w magazynie, to jeszcze otwierają kosmetyki i testują razem z klientkami(3 razy już widziałam taką sytuacje). No litości

Już tam nie będę robić zakupów, chyba przerzucę się na DN w Galerii Kazimierz, bo tam to zgroza

W takim razie brawa dla Pani Naturzanki za to, że wie jaki mają towar Aż się zdziwiłam, że z limitki wszystko jest, więc pewnie musieli ją wyłożyć chwilę przed moim przyjściem

[tenebra]

Napisane przez Emilia 25

Też mi się podoba bo nie ma tam dzikich tłumów. I mam sentyment, bo tam kupiłam puder z pańcią, który mi się już niestety kończy.

Napisane przez Emilia 25

Nooo, ale używam namiętnie codziennie od jej wejścia. Kupiłam chyba 30 grudnia, pamiętam że to jakoś tuż przed sylwestrem było. Poza tym jeszcze jest, denko widać (wielkość braku denkowego może troszę większa niż pięciozłotówka) ale jeszcze jest. Rozumienie o co mi chodzi z tym brakiem denkowym? Bo jakoś tak pokrętnie napisałam.

Jest szansa, że są jeszcze u mnie w mieścinie. Jak spotkam to Ci kupić?
A brak denkowy zrozumiałam od razu

Napisane przez anibiaa

Tak, brak denkowy rozumiem jak najbardziej, natomiast już prawie zapomniałam jak to wygląda (jedynie róż z Inglota coś ostatnio około 50gr pokazał)

U mnie denka to też bardzo rzadkie zjawisko. Do tej pory to były jedynie pudry, ale ostatnio zrobiłam całkiem pokaźne denko w cieniu Inglota

Napisane przez czuprynka

Byłam dziś w N. Okazało się, że przywitały mnie smętne resztki HW. Ponoć dziś wyłożyli i rozeszło się wszystko na pniu. Capnęłam ostatni brązowy cień. Zostało jeszcze dużo błystków i róży.

Ale nie o tym... Byłam bardzo zaskoczona, kiedy podeszłam do standu i z rozpędu wziełam kosmetyk, żeby sprawdzić czy nie macany bo byłam zdecydowana na jego zakup. Kiedy tylko odkręciłam wieczko cienia Pani zaraz podeszła i wskazała na tester, upomniała też, że nie wolno testować kosmetyków pełnowartościowych. Normalnie myślałam, że kobiecinę ucałuję z radości! Powiedziałam, że wiem i że tylko sprawdzam czy produkt jest niemacany bo jestem zdecydowana na zakup, dlatego, że nie raz kupiłam już "przetestowany" produkt i nie należało to do najprzyjemniejszych chwil w moim życiu. Dodałam, że sama nigdy nie macam, bo uważam to za zwykłą nieuczciwość i wyraziłam zadowolenie, że Pani pilnuje sprawy i zwraca uwagę na to, co robią klientki. Nie powiem, byłam w pozytywnym szoku
Dziewczyny, chyba zmasowana fejsowa akcja odniosła skutek (tfu tfu nie zapeszam)

Napisane przez AnulaPPP

waham się bardzo nad tym różowym lakierem HW, ale obawiam się dubla, no i chyba nie kryje zbyt rewelacyjnie. Kolor uroczy... Szukałąm jakichś porównań z nim ale nic z tego.
No i myślę nad różowym cieniem w musie, ale ja wiem czy warto?..
w sumie jeden taki różyk mieniący się na złoto ze sleeka lubię, to może ten też by mi przypasował

Napisane przez LetMeBeYourFantasy_

Jutro biegne do Natury chce rozowy lakier i zastanawiam sie nad różem musowym... Kupiłyście? Zadowolone?

Napisane przez magda s.

ten z HW? kolor jest sliczny, ale slabego krycia sie boje...czy ktos jeszcze probowal? a dlugo schnie?

Zbiorowo: lakier ten brzoskwinkowy ma piękny kolor ale krycie woła o pomstę do nieba. 3 Warstwy jeszcze nie dają satysfakcjonującego efektu. Ale przynajmniej szybko schnie, nawet ta 3cia warstwa.
Róż: bardzo ładny naturalny efekt, konsystencja w opakowaniu wydaje się mega dziwna, ale nie ma żadnych problemów z rozsmarowywaniem itd. Nie wiem jak długo się trzyma, bo mam go dopiero od połowy dnia.
Różowy cień: bardzo ładny ma kolorek, ładnie się rozprowadzał na ręku, ale te drobinki ma sporawe. Ja takich nie lubię

[Finlora]

Napisane przez coco_kiciusia

Nie
obrzydziło mi się Revoltaire momentalnie. ech...

A czemu Ci się ta czaszeczka aż tak nie podoba, żeby aż limitkę obrzydzić?