Holandia

[kasica123]

Napisane przez gregia

teraz to juz zgłupiałam nie wiem juz sama czy to państwowe czy prywatne, myslałam ze pństwowe, bo Panie w przedszkolu poinformowały mnie, że mogę ubiegc się o zwrot kosztów z Belastingu. To w takim razie przy prywatnym przedszkolu też zwracaja z Belastingu?

Z tego co wiem to można się starać o zwrot,ale wszystko zależy od dochodów - jak zawsze
Poszukaj normalnej Openbare basisschool i przy niej powinno być przedszkole-Peuterspeelzaal
Tu masz dodatkowe informacje:
http://www.denhaag.nl/home/bewoners/...speelzalen.htm

[gregia]

Napisane przez kasica123

Z tego co wiem to można się starać o zwrot,ale wszystko zależy od dochodów - jak zawsze
Poszukaj normalnej Openbare basisschool i przy niej powinno być przedszkole-Peuterspeelzaal
Tu masz dodatkowe informacje:
http://www.denhaag.nl/home/bewoners/...speelzalen.htm

kasica to ty mowiłas o peuterspeelzaal, a ja mówiłam o kinderopvang i moze dlatego jest taka rozbieżnosc w naszych kwotach

[moniskaa23]

Czy u Was też tak pada ??? Ja mam do pracy ok 7-10 min rowerkiem... a po powrocie zmokłam tak że musiałam odwirować spodnie w pralce i wylać wodę z butów... Cudooowna pogoda ;D I do tego ten wiaterek ...haha

[gregia]

Napisane przez moniskaa23

Czy u Was też tak pada ??? Ja mam do pracy ok 7-10 min rowerkiem... a po powrocie zmokłam tak że musiałam odwirować spodnie w pralce i wylać wodę z butów... Cudooowna pogoda ;D I do tego ten wiaterek ...haha

my mieszkamy przy samym morzu to w nocy tak dawało, że spac nie szło Monika gdzie pracujesz/ co robisz?

[kasica123]

Napisane przez gregia

kasica to ty mowiłas o peuterspeelzaal, a ja mówiłam o kinderopvang i moze dlatego jest taka rozbieżnosc w naszych kwotach

A no to jasne
Ale skoro i tak siedzisz z nią w domu, to może warto ją zapisać choćby na te 3 godziny.Zawsze to troszkę z językiem się oswoi

Napisane przez moniskaa23

Czy u Was też tak pada ??? Ja mam do pracy ok 7-10 min rowerkiem... a po powrocie zmokłam tak że musiałam odwirować spodnie w pralce i wylać wodę z butów... Cudooowna pogoda ;D I do tego ten wiaterek ...haha

Jak ja kocham holenderskie lato

Gregia to faktycznie miałaś chyba najlepsze wrażenia zresztą dalej masz

[gregia]

Napisane przez kasica123

A no to jasne
Ale skoro i tak siedzisz z nią w domu, to może warto ją zapisać choćby na te 3 godziny.Zawsze to troszkę z językiem się oswoi



Jak ja kocham holenderskie lato

Gregia to faktycznie miałaś chyba najlepsze wrażenia zresztą dalej masz

kasica istne szalenstwo zapraszam do siebie, siądziemy na balkonie to też pokorzystasz/korzystacie mam nadzieje, że do nocy sie uspokoi, bo mi szkoda tż, bo rano jak wstawał do pracy wyglądał strasznie z niewyspania
myślałam, żeby ja zapisac do peuterspeelzaal, chocby ze względu na język, ale myslę, że to do wrzesnia bo planuje na cały sierpień pojechac do Polski i juz odliczam do wyjazdu kasica, a jak Twoja córcia radzi sobie z holenderskim, chciaz o dzieci nie ma sie co martwic, one chłoną języki jak gąbka

[kasica123]

Wiesz u mnie na balkonie też całkiem przyjemnie-chociaż obudowany z każdej strony to jak tylko otwieram drzwi to wita mnie podmuch deszczowego wiatru

Jeśli chodzi o język to powiem Ci,że ma jednak trochę blokadę.W zasadzie cały czas otacza ją język polski: my, telewizja, rodzina i znajomi Ale myślę,że teraz jak pójdzie do szkoły, to blokada puści, bo będzie tam jednak ponad 6 godzin, więc siłą rzeczy będzie się uczyć szybciej
Ja do niej po holendersku mówić nie zamierzam, bo sama mam problem Poza tym zależy mi żeby mówiła płynnie (w miarę możliwości) po polsku jak i holendersku

[gregia]

Napisane przez kasica123

Wiesz u mnie na balkonie też całkiem przyjemnie-chociaż obudowany z każdej strony to jak tylko otwieram drzwi to wita mnie podmuch deszczowego wiatru

Jeśli chodzi o język to powiem Ci,że ma jednak trochę blokadę.W zasadzie cały czas otacza ją język polski: my, telewizja, rodzina i znajomi Ale myślę,że teraz jak pójdzie do szkoły, to blokada puści, bo będzie tam jednak ponad 6 godzin, więc siłą rzeczy będzie się uczyć szybciej
Ja do niej po holendersku mówić nie zamierzam, bo sama mam problem Poza tym zależy mi żeby mówiła płynnie (w miarę możliwości) po polsku jak i holendersku

ja tak samo bym chciała, żeby mówiła plynnie w 2 językach, ale jak czytałam na innych wątkach to jednak dzieciom sie mylą 2 języki i jak budują zdanie to 2 słowa wkleją z j. polskiego a 2 z holendersiego i wychodzą śmieszne miksy
kasica a wy juz na stałe w Holandii zostajecie? Gdzie w ogóle w Holandii mieszkasz, przy moim szczęsciu pewnie z 200km od Hagi Niby takie duże miasto, a na forum nie spotkałam żadnej polski mieszkającej akurat w Hadze

[kasica123]

No to jestem pierwsza Ja mieszkam w Schiedam
Z tym zostaniem w Holandii to ciężka sprawa Bo niby chcielibyśmy żyć w Pl,ale żadnych perspektyw nie widzę
Poza tym już próbowaliśmy już.Jak byłam w ciąży, to stwierdziliśmy,że ja pierwsza zjeżdzam do Pl a po paru miesiącach tż....Po miesiącu w Polsce płakałam za Holandią i już tak nie ubarwiam życia w Pl jak wcześniej
Więc póki co zostajemy tutaj-urządziliśmy się już tż pracuje już tutaj 11 lat, ja też dorabiam i jakoś leci

[gregia]

Napisane przez kasica123

No to jestem pierwsza Ja mieszkam w Schiedam
Z tym zostaniem w Holandii to ciężka sprawa Bo niby chcielibyśmy żyć w Pl,ale żadnych perspektyw nie widzę
Poza tym już próbowaliśmy już.Jak byłam w ciąży, to stwierdziliśmy,że ja pierwsza zjeżdzam do Pl a po paru miesiącach tż....Po miesiącu w Polsce płakałam za Holandią i już tak nie ubarwiam życia w Pl jak wcześniej
Więc póki co zostajemy tutaj-urządziliśmy się już tż pracuje już tutaj 11 lat, ja też dorabiam i jakoś leci

ja mam tak samo kasica, ciągnie mnie do Polski, najchetniej za moment bym chwyciła kluczyki do samochodu, zapakowała nas do samochodu i ruszyła do Polski i więcej nie wróciła, ale wracac... do czego? do szarej rzeczywistości?my też zastanawiamy sie czy wiązac z Holandia dosyc długi czas zamieszkiwania tutaj czy odlozyc na mieszkanie i pomimo wszystko spróbowac jakos to życie sobie w Polsce ułożyc ja chyba zawsze będe sie czuc tu obco

[kasica123]

Ja tak jak pisałam, niby chciałabym żyć w Pl,ale po każdym pobycie tam utwierdzam się w przekonaniu,że szybko bym za Nl zatęskniła Tym bardziej,że po ponad 8 latach praktycznie nie mam tam przyjaciół Wszyscy albo powyjeżdżali albo kontakt się urwał
No ale tydzień mi napewno nie zaszkodzi-tym bardziej,że pogoda zapowiada się PIĘKNA

I nawet tu dziś słoneczko pięknie świeci aż chce się żyć bo wczorajsza pogoda tak dobijająca była,że szok

No nic kończę kawusię i lecę pakować sukieneczki

[Hvid]

Witam

Mam prosbe. Szukamy osoby, ktora moglaby przetlumaczyc na jezyk holenderski krotki tekst z plakatu o zaginionej dziewczynie. Chodzi o zaginiona Iwone Wieczorek. Nie umiem wkleic linka do plakatu, podam wiec link do watku i do postu, w ktorym jest umieszczony:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=472468&page=126

post brunnettki, numer 3765

Pozdrawiam.

[gregia]

Napisane przez kasica123

Ja tak jak pisałam, niby chciałabym żyć w Pl,ale po każdym pobycie tam utwierdzam się w przekonaniu,że szybko bym za Nl zatęskniła Tym bardziej,że po ponad 8 latach praktycznie nie mam tam przyjaciół Wszyscy albo powyjeżdżali albo kontakt się urwał
No ale tydzień mi napewno nie zaszkodzi-tym bardziej,że pogoda zapowiada się PIĘKNA

I nawet tu dziś słoneczko pięknie świeci aż chce się żyć bo wczorajsza pogoda tak dobijająca była,że szok

No nic kończę kawusię i lecę pakować sukieneczki

u nas też słoneczko dziecko szczęśliwe, że pójdzie na plac zabaw Kasica życzę pieknej pogody w Polsce i udanego pobytu
ps. zazdroszcze tego urlopiku

Napisane przez Hvid

Witam

Mam prosbe. Szukamy osoby, ktora moglaby przetlumaczyc na jezyk holenderski krotki tekst z plakatu o zaginionej dziewczynie. Chodzi o zaginiona Iwone Wieczorek. Nie umiem wkleic linka do plakatu, podam wiec link do watku i do postu, w ktorym jest umieszczony:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=472468&page=126

post brunnettki, numer 3765

Pozdrawiam.

Hvid ja niestety nie pomogę, bo nie znam holenderskiego
podpowie, żebyś uerzyła na forum niedziela.nl tam na pewno ktoś Tobie pomoże

[Hvid]

Bardzo dziekuje i pozdrawiam

[moniskaa23]

Dziewczyny zbaczając trochę z tematów pogdowo - językowo- dziecięcych...wiem że w Amsterdamie otworzyli jakiś czas temu Inglota ...
Była któraś z was ??? Wiecie może jak kształtują się ceny ..porównywalnie do tych polskich czy droższe a może tańsze ??? Za 2 tyg jadę do Pl i mam zamiar kupić parę rzeczy , nie wiem jednak czy jest sens bo w Amsterdamie jestem praktycznie co 2 tyg na praktykach ..nie jest mi co prawda po drodze ..ale zawsze można przy okazji wpaść jak coś potrzeba albo coś się skończy

[kasica123]

Napisane przez moniskaa23

Dziewczyny zbaczając trochę z tematów pogdowo - językowo- dziecięcych...wiem że w Amsterdamie otworzyli jakiś czas temu Inglota ...
Była któraś z was ??? Wiecie może jak kształtują się ceny ..porównywalnie do tych polskich czy droższe a może tańsze ??? Za 2 tyg jadę do Pl i mam zamiar kupić parę rzeczy , nie wiem jednak czy jest sens bo w Amsterdamie jestem praktycznie co 2 tyg na praktykach ..nie jest mi co prawda po drodze ..ale zawsze można przy okazji wpaść jak coś potrzeba albo coś się skończy

nie wiedziałam Kurczę szkoda że mam troszkę daleko ale i tak dzisiaj jadę do Polski

Wracając do pogody to tutaj weekend do

[gregia]

Napisane przez moniskaa23

Dziewczyny zbaczając trochę z tematów pogdowo - językowo- dziecięcych...wiem że w Amsterdamie otworzyli jakiś czas temu Inglota ...
Była któraś z was ??? Wiecie może jak kształtują się ceny ..porównywalnie do tych polskich czy droższe a może tańsze ??? Za 2 tyg jadę do Pl i mam zamiar kupić parę rzeczy , nie wiem jednak czy jest sens bo w Amsterdamie jestem praktycznie co 2 tyg na praktykach ..nie jest mi co prawda po drodze ..ale zawsze można przy okazji wpaść jak coś potrzeba albo coś się skończy

o kurcze nawet nie wiedziałam, że jest Inglot ale podejrzewam, że ceny będą też troszke zawyżone

Napisane przez kasica123

nie wiedziałam Kurczę szkoda że mam troszkę daleko ale i tak dzisiaj jadę do Polski

Wracając do pogody to tutaj weekend do

załamała nas i pojechała

[BlueRoses]

Może któraś z Was mi pomoże...
Szukałam na necie ale nic konkretnego nie znalazłam mianowicie..
w przyszłym roku chcemy z dziećmi przeprowadzić się do Holandii -Breda , dzieci mają a raczej będą miały już 11 i 8 lat więc do szkoły muszą iśc i moje pytanie jest takie..
Jak się załatwia szkołę dzieciom które nie znają kompletnie języka chciała bym aby to była szkoła Polska ?Czy znacie jakąś szkołe w Bredzie i macie wyrobione zdanie na jej temat?Co dziecko potrzebuje do szkoły? Jakie papiery trzeba będzie dostarczyć szkole aby zapisać dzieci?Ile kosztuje szkoła a może jest darmowa? Proszę o wszelkie wiadomości .Proszę .
Kurcze tak boję się że dzieci mogą sie nie zaklimatyzować i chcę już je zacząc powolutku przygotowywać na to że będzie tak a nie inaczej.
I jeszcze lekarz , co z tym fantem zrobić ?czy to jest tak jak u nas że zapisuje się rodzina do jednego lekarza "rodzinny"? Jak to wygląda ?A rodzinne ? Co ,gdzie i jak ?Ubezpieczenie , jeśli ja będe siedzieć w domu do czasu póki nie znajde pracy co z ubezpieczeniem ? Jak to jest?
Boże mam tyle pytań a nie mam od kogo się dowiedzieć może mi pomożecie (

[cherry_killer]

Dziewczyny,
mam taką nietypową prośbę..
Czy któraś z Was ma może dostęp do sklepu Sacha u siebie?
Albo ewentualnie gdyby to nie był problem mogłaby mi pomóc w zakupie bezpośrednio ze sklepu internetowego? (wysyłają wyłącznie na adres w Holandii )
Wszelkie koszty natychmiast pokrywam!
Bardzo prosiłabym o pomoc

[gregia]

Napisane przez BlueRoses

Może któraś z Was mi pomoże...
Szukałam na necie ale nic konkretnego nie znalazłam mianowicie..
w przyszłym roku chcemy z dziećmi przeprowadzić się do Holandii -Breda , dzieci mają a raczej będą miały już 11 i 8 lat więc do szkoły muszą iśc i moje pytanie jest takie..
Jak się załatwia szkołę dzieciom które nie znają kompletnie języka chciała bym aby to była szkoła Polska ?Czy znacie jakąś szkołe w Bredzie i macie wyrobione zdanie na jej temat?Co dziecko potrzebuje do szkoły? Jakie papiery trzeba będzie dostarczyć szkole aby zapisać dzieci?Ile kosztuje szkoła a może jest darmowa? Proszę o wszelkie wiadomości .Proszę .
Kurcze tak boję się że dzieci mogą sie nie zaklimatyzować i chcę już je zacząc powolutku przygotowywać na to że będzie tak a nie inaczej.
I jeszcze lekarz , co z tym fantem zrobić ?czy to jest tak jak u nas że zapisuje się rodzina do jednego lekarza "rodzinny"? Jak to wygląda ?A rodzinne ? Co ,gdzie i jak ?Ubezpieczenie , jeśli ja będe siedzieć w domu do czasu póki nie znajde pracy co z ubezpieczeniem ? Jak to jest?
Boże mam tyle pytań a nie mam od kogo się dowiedzieć może mi pomożecie (

Blue roses ja Tobie w tym temacie nie pomoge, bo mam małe dziecko, które nie chodzi do szkoły, ale odpowiem Tobie,że szkoła jest za darmo Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale szukasz Polskiej szkoły w Holandii? sa jakies zajecia przy ambasadzie, gdzie polskie dzieci mogą chodzic na dodatkowe zajecia z historii czy polskiego, ale ta to chodza o normalnych holenderskich szkół zresztą jeżeli zamierzacie zostac tu na stałe to twoje dzieci musza sie nauczyc holenderskiego bo jak sobie tutaj poradzą?
Cofnij sie kilka stron wstecz i znajdz wpis Iskierki i do niej napisz priwa, z tego co pamietam to ma dzieci w podobnym wieku do Twoich i na pewno Tobie cos pomoże, podpowie i uspokoi
Pozdrawiam i pamiętaj, że nie taki diabeł straszny jak go malują

[moniskaa23]

BlueRoses
Przede wszystkim przed przeprowadzką do NL radziłabym troszkę poczytać poszperać w internecie i wyszukać odpowiedzi na pytania które Cię dręczą ..
www.niedziela.nl , www.mojaniderlandia.nl www.wiatrak.nl to takie 3 chyba"najważniejsze" strony gdzie możesz się czegokolwiek dowiedzieć....
Jeśli chodzi kochana o sprawy czysto szkolne niestety nie pomogę Ci ponieważ dzieci nie mam...(narazie
Chcesz się przeprowadzić do NL i posłać swoje dzieci do polskiej szkoły ...??? To się zupełnie mija się z celem... ponieważ prędzej czy później i tak będą musiały iść do holenderskiej(jesli planujesz tu zostać) więc lepiej dla nich jeśli od razu pójdą...wydaje mi się że za bardzo się przejmujesz i martwisz na zapas GŁOWA DO GÓRY

To tak jakbyś przeprowadziła się tutaj i szukała pracy gdzie będzie tylko się mówi po polsku aa i najlepiej żeby cała załoga składała się z polaków

To są dzieci one zupełnie inaczej podchodzą do takich spraw i 100 razy szybciej sie aklimatyzują niż my starzy

Znajoma posłała córkę do szkoły... fakt faktem że rok zawaliła (czasem się nie da inaczej to jest logiczne zawsze nam będzie pod górę z jezykiem)..ale po roku czasu dziecko mówiło płynnie z akcentem...także sama widzisz Dzieci chłoną języki w chwile..gdzie nam niektórym zajmuje to całe lata

Najlepiej jest jeśli zapiszecie się do tego samego lekarza...na ogół wybiera się swojego huisarts'a jak najbliżej domku...chyba że masz kogoś poleconego też nie ma problemu... ale jeśli jesteście zapisani wszyscy u jednego to chyba lepiej niż latać raz do tego z jednym dzieckiem raz do drugiego z mężem

Nie ma znaczenia...zapisujesz sie do lekarza więc musisz miec ubezpieczenie...
Co za róźnica czy siedzisz w domu czy pracujesz...wychodząc z domu do sklepu możesz się przewrócić złamać nogę i wtedy kto zapłaci jak nie będziesz miała ubezpieczenia)

Ubezpieczenia są różne w zależności co Cię interesuje... na rynku jest ogrom firm ubezpieczeniowych do wyboru do koloru...
To od Ciebie zależy czy wybierzesz sobie zwykłe podstawowe...czy z opcjami full wypas... różne warianty sama musisz zdecydować co chcesz

wejdz sobie na te str i poczytaj napewno cos znajdziesz pozdrawiam ;0

[Iskierka71]

BlueRoses, zapraszam na bloga (adres w podpisie) oraz na stronę www.znajdz-prace.nl.
Możesz też napisac do mnie - postaram sie wyjasnic wszystko co i jak
Pozdrawiam serdecznie.

[BlueRoses]

dziekuję ,kochane jesteście na prawdę
w wolnej chwili poprzegladam sobie stronki podane przez Was a na pewno Twoj blog Iskierko.
Ależ ja mam "stresa" przed tą przeprowadzka, w sumie to za rok a ja już boje się panicznie ze nia damy sobie z dziećmi rady boję się o nie to normalne
Raz mam takie chwile że juz bym wsiadła w autokar i pojechała a za chwilke płacz i strach że daleko od rodzinnych stron i w ogole .

[marylka80]

Hej dziewczyny

No prosze, przesiaduje na Wizazu codziennie a ten watek dopiero dzis przez przypadek odkrylam Fajnie ze takowy istnieje

Witam sie z wami cieplutko Ja tez zostalam skazana na wygnanie do krainy wiatrakow Ale jak na razie nie zaluje...mieszkam tutaj od troche ponad roku i jak do tej pory nie jest zle, choc zawsze moze byc lepiej Mieszkam w Noord Holland i ciekawa jestem czy ktos tutaj jest z tych okolic, bo wiem ze najwieksze skupisak Polakow sa w okolicach Hagi...a ja niestety na codzien nie mam stycznosci z Polakami i byloby milo czasami z kims pogadac czy spotkac sie na kawie...

Napisane przez jelonek1985

Ja jestem z Heerhugowaard

O widze ze Jelonek z moich stron
Pozdrawiam z Alkmaar

Napisane przez simplicity

Kontoanny i kasica123 dziękuję za wskazówki Daje mi to wyobrażenie, w którą stronę w tej chwili powinnam się zwrócić i na czym się skupić

A orientuje się któraś z Wizażanek może jak wygląda praca w Holandii właśnie w finansach i rachunkowości dla Polki? Zdaję sobie sprawę, że trzeba uderzać przez agencję itd., ale czy ogólnie są jakieś szanse na znalezienie czegoś w zawodzie czy lepiej się przygotować na poważne trudności?

Nie chcialabym cie zle nastawiac ale zawsze lepiej przygotowac sie na trudnosci a potem milo sie zaskoczyc, niz niemilo rozczarowac. Powiem tak, w braznzy finansowej ( to rowniez moja branza) bez jezyka holenderskiego jest bardzo ciezko. To jeszcze zalezy w jakim miescie bedziesz, bo ja jestem na takim wygwizdowie gdzie bez Holenderskiego to nawet do sklepu nie przyjma, w Amsterdamie za to jest duzo latwiej. Dlatego ja po przyjezdzie zainwestowalam pierwszy rok w nauke, poszlam na kurs, teraz mialam egzaminy z NT2 programma 2 i czekam na wyniki. Z samym angielskim w moim rejonie nie bylo szans nic znalesc, oczywiscie caly czas mowimy o pracy w branzy finansowej. Malo tego, powiem ci ze teraz kiedy mowie swobodnie po holendersku (moj TZ jest Holendrem) wcale nie jest lepiej, bo zeby pracowac np w banku, bo to jest to co robilam w PL, musze mowic plynnie na poziomie biznesowym, a to mi jeszcze troche zajmie...co do angielskiego to jesli bazujesz tylko na tym co nauczylas sie w szkole czy na studiach i nie mialas w praktyce do czynienia z jezykiem na wyzszym poziomie, to tez moze sie okazac nie wystarczajacy...
Ale twoja sytuacja moze sie okazac zupelnie inna bo masz jeszcze w reku rachunkowosc, a do tego chyba nie potrzeba az tak wysokiego poziomu znajomosci jezykow, wiec moze sie okazac ze wcale niejest tak zle.
Jeszcze tylko chcialam nadmienic ze tutaj duza uwage przywiazuja do doswiadczenia, i nasze polskie tak naprawde nie ma dla nich wiekszego znaczenia, pierwsze o co sie pytaja to czy pracowalam tutaj w NL, i moje 7 letnie doswiadczenie w PL mamja tutaj za nic
Przykre to troche, ale nic to, od samego poczatku kiedy podjelam decyzje o wywrceniu swojego zycia do gory nogami, wiedzialam na co sie pisze i mialam swiadomosc ze bede musiala zaczac wszystko od nowa. Takze uzbrajam sie w cierpliwosc i tlumacze sobie ze w zyciu nie mozna miec wszystkiego na raz, w PL mialam super prace i super stanowisko, ale nie bylam do konca szesliwa, teraz mam najwspanialszego TZ na swiecie i to jest dla mnie 100 razy waniejsze niz praca...a i ona kiedys przyjdzie a poki co mam przynajmniej duzo czasu na rozwijanie swoich pasji


Jeszcze mam takie pytanko do was dziewczyny czy orientujecie sie ile kosztuje przesylka do PL tak ok kilogramowa? Bo ja nigdy nic z tad nie wysylalam jeszcze....i czy to zwykla poczta idzie czy jakms kurierem?

[jelonek1985]

Napisane przez marylka80

O widze ze Jelonek z moich stron
Pozdrawiam z Alkmaar

Prawie jak sąsiadki

[fen_]

Hej dziewczyny,

w najbliższym czasie wybieram się do Holandii na erasmusa.
Chciałabym zapytać was jak najlepiej rozwiązać kwestię telefonu. Zabieram ze sobą komórkę z Polski, ale na miejscu chciałabym mieć również numer holenderski. Domyślam się, że najlepiej zabrać ze sobą dodatkowy aparat telefoniczny i kupić kartę.
Macie może jakieś sugestie dotyczące operatora? I jak kształtują się ceny połączeń w Holandii?

Dziękuję za pomoc.

[kasica123]

Fen to zależy na jakich połączeniach najbardziej Ci zależy- czy na miejscowych czy też częściej będziesz dzwonić do Pl jeśli to drugie to polecam Ortel lub Lebara (chociaż z lebarą zawsze miałam kłopoty, za to z ortelem nigdy)
Ja mam kpn na abonament,ale oprócz tego również ortela żeby sie tanio z pl kontaktować

[gregia]

Napisane przez kasica123

Fen to zależy na jakich połączeniach najbardziej Ci zależy- czy na miejscowych czy też częściej będziesz dzwonić do Pl jeśli to drugie to polecam Ortel lub Lebara (chociaż z lebarą zawsze miałam kłopoty, za to z ortelem nigdy)
Ja mam kpn na abonament,ale oprócz tego również ortela żeby sie tanio z pl kontaktować

Hej kasica juz w NL z powrotem? ja mam lebare, wszystko było fajnie jak była promocja, ze 1 cent kosztował 1 min rozmowe do PL. Teraz juz tej promocji nie ma i karta szybko znika Może tez przeniose sie na tego ortela? jak to kochana wygląda cenowo z 1 min do Polski?
No i najwazniejsze, jak sie udał urlop? pogoda dopisała? bo tu masakra była
Jeszcze tak Kasica z innej beczki zapytam, mówiłas, że Twoja córcia od sierpnia idzie do szkoły, jak prędko ją zapisywałas do szkoły, byłas na liscie oczekujących? bo wiem ze tutaj są takie... jakie dokumenty potrzebowałas , żeby ją zapisac?

Marylka witam też tutaj

[marylka80]

Napisane przez gregia

Marylka witam też tutaj

No witam, witam
Jejciu kiedy w kocu bedzie lato? Ja juz mam dosc tej jesieni

[kasica123]

Napisane przez gregia

Hej kasica juz w NL z powrotem? ja mam lebare, wszystko było fajnie jak była promocja, ze 1 cent kosztował 1 min rozmowe do PL. Teraz juz tej promocji nie ma i karta szybko znika Może tez przeniose sie na tego ortela? jak to kochana wygląda cenowo z 1 min do Polski?
No i najwazniejsze, jak sie udał urlop? pogoda dopisała? bo tu masakra była
Jeszcze tak Kasica z innej beczki zapytam, mówiłas, że Twoja córcia od sierpnia idzie do szkoły, jak prędko ją zapisywałas do szkoły, byłas na liscie oczekujących? bo wiem ze tutaj są takie... jakie dokumenty potrzebowałas , żeby ją zapisac?

Marylka witam też tutaj

Kiedy lato wróći??? JUTRO KOCHANA!!!:ju pi: 25 st i słoneczko już leżaczek do opalania przygotowałam do czwartku napewno ma się taka tem utrzymać

Do szkoły w sumie była zapisana automatycznie przez przedszkole-tylko pytali czy tutaj będzie chodziła-pózniej rozmowa z dyrektorką (o pierdach w sumie ) i już.A papiery hmm już dokładnie nie pamiętam bo to było prawie 2 lata temu.Napewno nie było żadnych papierów, z którymi byłby problem.Ogólnie robią "wywiad" i wypełniasz taki formularz i to wszystko chyba