Jedne dwóch kreseczek wypatrują, inne wyprawkę dla maluszków szykują - cz.V

[ksuwka]

Dziewczyny, poszłam na zakupy i na spacer i ... ledwo wróciłam. Tak mnie strasznie coś kłuje ale to chyba nie jest jajnik, tylko tak troszeczkę wyżej z prawej strony Normalnie jakby mi ktoś szpilę wbijał i za chwilę ok.

[india83]

Napisane przez kocuro88

hej
u mnie też strasznie zimno.
musiałam zrezygnowac już z rowerka

była któras na filmie Miasto 44?

[/COLOR]a w katowicach ten inofolic kosztuje 29 zł
siostra mi kupi i bede pic 2 razy dziennie

no u mnie tez zimno. Maż rano skrobał szybki.
Dobra cena na inofolik
Nie byłam na tym filmie, ale planowąłam pójść, bo zwiastun ciekawie się zapowiada

Napisane przez malinOla1

być może dziś Ci ją wyznaczy, owulkę dopiero wykazuje po kilku dniach. A który masz dc? Zapisujesz gdzieś pomiary? No i rozumiem, że stała pora mierzenia bez wstania z łóżka?

Miłego dnia :

Tak pomiary zapisuję, a tempertaure mierzę od razu po wstaniu z łóżka(ale już poza nim). No i dziś taki znaczny spadek, więc moze to dziś?
Zaraz zrobię test owu

Napisane przez izasalamon

india - ja też z temperaturą nie pomogę, bo wiem "tyle o ile".


A ja się boję iść do łazienki, żeby nie zobaczyć plamień, bo wtedy ostatnia nadzieja zniknie...

mam nadzieje,że ich nie zobaczyłaś

Napisane przez Sarrai

Dupa dupa dupa...!!!
:

przykro mi

Napisane przez kasica_89

[
india trzymam kciuki, żeby teraz się udało, jak są dwa to coś z tego musi być, ja Ci to mówię, więc musisz uwierzyć na słowo
moje endometrium 6 mm było w 14 dc, a około 18-19 dc była owulka

ja po wizycie, bejbuś ładnie rośnie, ma już rączki, nóżki, główkę 16 mm długaśny wyniki badań wszystkie też w porządku, jedynie muszę uważać na inne zwierzęta bo niestety nie mam odporności na tokso bo nigdy nie przechodziłam także pies teściów odpada bo łazi cały czas po podwórku, ale nie będę im wspominała o tym bo gotowi jeszcze się obrazić
jedynie co się wkurzyłam to, że z powodu tych bliźniaków był taki zakręcony, że zapomniał płytek i nie mam znowu zdjęcia a myślałam, że w niedzielę już pokażę

no to moje endometrium jednak jest za cienkie bo moja owu wczoraj albo dziś, a endo 6,5 mm

super, ze dzidziolek ładnie się rozwija

Napisane przez kocuro88

zastanawiam sie czy nie iśc do innego gin
ale może niepotrzebnie sie nakręcam, poczekałabym spokojnie jeszcze ten cykl a tak bede sie niepotrzebnie stresowac i już całkiem sie zablokuje

bede sobie pila ten inofolic, uprawiała sex z mężem i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Ja bym poszukała, ae tak na spokojnie, kogoś nowego
A teraz, w tym cyklu, idź na żywioł

Napisane przez aneczka2238

India, po owu jest skok temperatury więc ja bym stawiała że jesteś przed. Ale czasami temperatury nie są "standardowe" więc w 100% się tym nie sugeruj Przed @ powinna spadać, a ja miałam tak, że dostałam @ a temp spadła pod jej koniec Różnie to bywa


Dostałam wczoraj paczkę z tymi rzeczami z aukcji, ale cudowne Wszystko jak nowe Super zakup

no własnie, to ja już nie wiem jak jest z tymi temp i czym tu się sugerować jak celować w owu

Za udane zakupy no i 7 miesiąc

OK, to idę dalej nadrabiać

[ksuwka]

Dorotka zasugerowałam się w Twojej stopce tym 24 a dopiero teraz zobaczyłam, że to nie wrzesień tylko październik

[india83]

Napisane przez _Aniutka_

Aniu indio oby sen się spełnił a piękne pęcherzyki do tego dążą oby to był TEN cykl


dziś gotuję spaghetti taką mam wielką ochotę

u mnie też dziś było spaghetti

Napisane przez ANNASAR

mam taką nadzieję Aniu ale pasmo zlych wiadomości nas nie opuszcza teraz babcia juz 3 razy wzywaliśmy karetke dzisiaj znowu

Aniu... przytulam straszny okres dla was oby było już lepiej kochana

Napisane przez ksuwka

Dziewczyny, poszłam na zakupy i na spacer i ... ledwo wróciłam. Tak mnie strasznie coś kłuje ale to chyba nie jest jajnik, tylko tak troszeczkę wyżej z prawej strony Normalnie jakby mi ktoś szpilę wbijał i za chwilę ok.

ooo to może jakiś znak

[izasalamon]

A ja się stresuję jutrem. Bo dziś plamienia nie było, a jak jutro będą to … Załamka. Tym bardziej, że w sobotę idziemy na imprezę i nie lubię na imprezach mieć @

ksuwka - czyżby... ?

[ANNASAR]

Aniu przepraszam cie za spoznienie . Gratulacje na ten ostatni trymestr

[ksuwka]

Napisane przez izasalamon

A ja się stresuję jutrem. Bo dziś plamienia nie było, a jak jutro będą to … Załamka. Tym bardziej, że w sobotę idziemy na imprezę i nie lubię na imprezach mieć @

ksuwka - czyżby... ?

Iza, nie nakręcam się. Cierpliwie poczekam na rozwój sytuacji. Ale to kłucie wkurza mnie troszeczkę.

[india83]

Napisane przez izasalamon

A ja się stresuję jutrem. Bo dziś plamienia nie było, a jak jutro będą to … Załamka. Tym bardziej, że w sobotę idziemy na imprezę i nie lubię na imprezach mieć @

ksuwka - czyżby... ?

Izka a który dziś dpo?
Ja wierzę, że się uda

Właśnie robiłam test owu, no i znowu mam 2 mocne kreski (już 3 dzień)
Więc tradycyjnie będę męczyć meża, ale teraz się boję, że to za często

[izasalamon]

ksuwka - i dobrze, fajnie jest przeżyć miłe zaskoczenie
india - 12 albo 13dpo. Hmmm... a to aż 3 dni te testy mogą tak wskazywać? Myślałam, że tylko raz

[india83]

Napisane przez izasalamon

ksuwka - i dobrze, fajnie jest przeżyć miłe zaskoczenie
india - 12 albo 13dpo. Hmmm... a to aż 3 dni te testy mogą tak wskazywać? Myślałam, że tylko raz

No jak widać mogą
No i jak tu teraz wycelować?
Testy - domowe laboratorium.

Właśnie sobie oglądałam, aż mi się łezka zakeciła
https://www.facebook.com/video.php?v=10152708061354528

[izasalamon]

Napisane przez india83

No jak widać mogą
No i jak tu teraz wycelować?
Testy - domowe laboratorium.

Właśnie sobie oglądałam, aż mi się łezka zakeciła
https://www.facebook.com/video.php?v=10152708061354528

Hmmm... ciężko coś doradzić, ale próbujcie i dziś Mnie lekarz mówił, że przed owulacją i trochę po można codziennie. A dopiero potem przystopować. No ale jak pisałam - nie posłuchaliśmy go i było tylko przed owu i to jeszcze co drugi dzień. Także ogólnie lipa, ale kto wie…

[india83]

No coż.... czas pogrubiać endometrium

[ksuwka]

Napisane przez india83

No coż.... czas pogrubiać endometrium

Na zdrówko!

[india83]

Napisane przez ksuwka

Na zdrówko!

Iza kiedy testujesz?

Już sie nie mogę doczekać piątkowego USG

[izasalamon]

Napisane przez india83

Iza kiedy testujesz?

Już sie nie mogę doczekać piątkowego USG

Chyba w piątek, ale wątpię żebym doczekała...

[india83]

No w końcu dla kogoś ten wrzesień musi być szczęsliwy

Poza tym 26.09 to piekna data, więc dziewczyny testujące będę mocno trzymać

[anastazja_a]

No i zaczęło się! jesteśmy po USG! dziś wreszcie zobaczyłam swoje maleństwo, chociaż szczerze mówiąc ja tam nic nie widziałam, ale lekarz widziała więc mam nadzieję, że się zna przede wszystkim muszę powiedzieć, że dziwne to było uczucie i samo badanie, ale tez to że ja patrzę na nie na ekranie, a ono jest w środku i to w środku mnie...a ja leżę na kozetce i oglądam siebie od środka...co za surrealizm Także dziś jestem głównie skołowana i nawet nie wiem co mi tam na tym badaniu nagadali...masakra

[india83]

Napisane przez anastazja_a

No i zaczęło się! jesteśmy po USG! dziś wreszcie zobaczyłam swoje maleństwo, chociaż szczerze mówiąc ja tam nic nie widziałam, ale lekarz widziała więc mam nadzieję, że się zna przede wszystkim muszę powiedzieć, że dziwne to było uczucie i samo badanie, ale tez to że ja patrzę na nie na ekranie, a ono jest w środku i to w środku mnie...a ja leżę na kozetce i oglądam siebie od środka...co za surrealizm Także dziś jestem głównie skołowana i nawet nie wiem co mi tam na tym badaniu nagadali...masakra

anastazja gratulacje

[ksuwka]

Napisane przez anastazja_a

No i zaczęło się! jesteśmy po USG! dziś wreszcie zobaczyłam swoje maleństwo, chociaż szczerze mówiąc ja tam nic nie widziałam, ale lekarz widziała więc mam nadzieję, że się zna przede wszystkim muszę powiedzieć, że dziwne to było uczucie i samo badanie, ale tez to że ja patrzę na nie na ekranie, a ono jest w środku i to w środku mnie...a ja leżę na kozetce i oglądam siebie od środka...co za surrealizm Także dziś jestem głównie skołowana i nawet nie wiem co mi tam na tym badaniu nagadali...masakra

super, że mogłaś już zobaczyć swoje maleństwo.

[anastazja_a]

Dzięki kochane, a do tego było mego zimno, bo na dworze zimno i marzłam, i jeszcze to usg zimne, i u lekarza tez nie za ciepło - masakra, aż mi zęby szczękały BRRRRRY

[izasalamon]

Napisane przez anastazja_a

No i zaczęło się! jesteśmy po USG! dziś wreszcie zobaczyłam swoje maleństwo, chociaż szczerze mówiąc ja tam nic nie widziałam, ale lekarz widziała więc mam nadzieję, że się zna przede wszystkim muszę powiedzieć, że dziwne to było uczucie i samo badanie, ale tez to że ja patrzę na nie na ekranie, a ono jest w środku i to w środku mnie...a ja leżę na kozetce i oglądam siebie od środka...co za surrealizm Także dziś jestem głównie skołowana i nawet nie wiem co mi tam na tym badaniu nagadali...masakra

[anastazja_a]

kłaniamy się kłaniamy

[ksuwka]

Zwariuje z tym kłuciem

[izasalamon]

Napisane przez ksuwka

Zwariuje z tym kłuciem

To może jutro zrobisz test?

A mnie nic nie kłuje, tylko brzuch pobolewać zaczyna...

[aneczka2238]

Napisane przez ANNASAR

Aniu przepraszam cie za spoznienie . Gratulacje na ten ostatni trymestr

Dziękuję I nie przepraszaj, coś Ty
Jak z babcią?
Masz stresa przed jutrzejszą wizytą?



India, co do temperatur to dodaję z wiki:

menstruacja 4 dni ok. 36,4–36,623 °C

faza folikularna 9 dni ok. 36,4–36,6 °C, pod koniec może nieznacznie spadać

owulacja 1 dzień nagły wzrost o ok. 0,5 °C

faza lutealna ok.14 dni 36,9–37,1 °C

Mam nadzieję że to czytelne. Może coś zaburzyło dzisiejszy pomiar? Może zmarzłaś w nocy?
Testy pozytywne wychodzę od owulacji nawet do końca cyklu. Dlatego na ulotce (przynajmniej mojej) było że liczy się tylko pierwszy pozytywny wynik.

Ksuwcia oj, czyżby W sobotę testujesz?

[larara123]

Napisane przez dorotape1987

dzien dobry
chyba wraz z uplywem ciazy ciezej zwlec sie z lozka bo juz spie srednio do 7
fotka dodana matko z corka 2cm w ciagu tygodnia i pekla setka co bedzie dalej
mam tyle zalatwien w wieliczce ale tak leje normalnie oberwanie chmury chyba sobie odpuszcze i jutro za jednym razem wszystko pozalatwiam z nadzieja ze bedzie lepiej
india ja mialam zaraz po @ ledwo co poszla i juz kurcze ja bym nie ryzykowala i cos dzisiaj tez sprobowala tylko tak oszczednie raz noi jakos popoludniu co by maz mial wiecej czasu na regeneracje

piekny brzunio
Witam sie po malej przerwie... niestety ta pogoda mnie dobija i jak wracam po pracy to mysle tylko o lozku... wieczorem cos porobie i spowrotem do lozia
ale juz was nadrabiam

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez Ewunia_01

Jestem
Od kilku dni mam problem z wizazem :/ ciagle mnie przekierowuje do jakiejś zasranej aplikacji i nawet przeczytać sie nie da co u was :/ na szczęście w tel mi sie udało.

Kocur super ze jestes przestań sie nakręcać! Nie możesz tak na wszystkie ciężarne i ogólnie tak mocno sie nakręcać na ciąże, nie wpływa to dobrze na poczęcie kochana. Jak odpuscisz troszkę to na pewno sie uda

Aneczka pokój śliczny

Guerka bardzo bardzo mi przykro

Ksuwciu początek na pewno bedzie trudny a potem samo jakis minie

Meliska

Annasar, Aniutka

India gratuluje pęcherzyków teraz na pewno sie uda a endometrium sie nie martw

U mnie dalej mdłości i doszły bóle głowy codziennie 2 dni było fajnie a teraz znowu
Ile jeszcze? w sobote zaczęłam 15 tc i jeszcze muszę znosić
W piątek wizyta ciekawe czy płeć sie potwierdzi
I w piątek urodziny Annasar
Codziennie mi sie udaje poczuć małe pukniecie
Zaraz dodam zdjęcie i idę oglądać wasze

miodzio brzuszek

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Napisane przez izasalamon

Dowód się znalazł... w mojej torebce

[india83]

Napisane przez aneczka2238

Dziękuję I nie przepraszaj, coś Ty
Jak z babcią?
Masz stresa przed jutrzejszą wizytą?
India, co do temperatur to dodaję z wiki:

menstruacja 4 dni ok. 36,4–36,623 °C

faza folikularna 9 dni ok. 36,4–36,6 °C, pod koniec może nieznacznie spadać

owulacja 1 dzień nagły wzrost o ok. 0,5 °C

faza lutealna ok.14 dni 36,9–37,1 °C

Mam nadzieję że to czytelne. Może coś zaburzyło dzisiejszy pomiar? Może zmarzłaś w nocy?
Testy pozytywne wychodzę od owulacji nawet do końca cyklu. Dlatego na ulotce (przynajmniej mojej) było że liczy się tylko pierwszy pozytywny wynik.

Ksuwcia oj, czyżby W sobotę testujesz?

ech to moje temperatury jakieś inne, zazwyczaj wyższe.
Aniu raczej nie zmarzłam, bo ja z tych typów piecyków, ja nawet w piżamie nie śpię zimą

Mnie dziś ta niska temp. zdziwiła, myslałam, że termometr się zepsuł i po chwili zmierzyłam drugi raz, a tam znowu 36,4.
Zobaczę jutro rano

Dziekuję za odpowiedź

[larara123]

Napisane przez Meliska86

ja również trzymam kciuki za wizyty
i za piękne pęcherzyki

dodałam fotosa

wow

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Napisane przez aneczka2238

Żanetko, jutro rano dopiero dodam

ale fajny taka pileczka

[aneczka2238]

Napisane przez india83

ech to moje temperatury jakieś inne, zazwyczaj wyższe.
Aniu raczej nie zmarzłam, bo ja z tych typów piecyków, ja nawet w piżamie nie śpię zimą

Mnie dziś ta niska temp. zdziwiła, myslałam, że termometr się zepsuł i po chwili zmierzyłam drugi raz, a tam znowu 36,4.
Zobaczę jutro rano

Dziekuję za odpowiedź

A to może ten nieznaczny spadek przed owu był? Zobaczysz jutro czy odbije

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez larara123

ale fajny taka pileczka

Dziękuję

[larara123]

Napisane przez kocuro88

jestem...

więc tak: pęcherzyk w 11 dc 14 mm
endometrium 5 mm

powiedziała żeby sie nie nastawiać w tym cyklu.

mam odstawic luteine i kwas foliowy a zamiast tego mam pic inofolic.
daje mi czas do końca roku a jak sie nie uda do tego czasu zajść w ciąże to mąż ma zrobić badania nasienia i wtedy wysle Nas do kliniki leczenia.

jest mi strasznie smutno...

kochana nie zamartwiaj sie na zapas... do konca roku to jeszcze jest duzo czasu wiec mam nadzieje ze sie uda. ja w sumie jestem na tym samym wozku co Ty bo mnie powiedzial cos podobnego wiec jest nas dwie

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez ANNASAR

Witam
Ale pochmurnie ,brzydko i zimno nic się nie chce

Tez dodałam zdjecie

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------



nie zazdroszczę Aniu ale dzielna jestes dasz radę

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------



Super kochana takma być

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------



Pa

piękność

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Napisane przez _Aniutka_

Jeszcze dla Justynki buziak

Dziekuje kochana i wzajemnie

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez ksuwka

Żanetka klinika niepłodności to ostateczność i na pewno nie na tym etapie. Mnie też straszył kliniką, a nie skierował, tylko sam zaczął coś działać Więc głowa do góry! Bierz przykład ze starych staraczek!

padlam bo wiecie jak mi sie skojarzylo