Mamusie Majowe 2015 ! - cz. 12

[moniisia90]

Fistaszek - fajny poród



Ja w niedziele wypilam koktajl truskawkowy



Lenka miała kolejna dobra noc ale kolejny raz jak o 7 wszczela alarm to koniec. Caly czas mam ja na rękach bo każde odłożenie kończy sie rykiem, na, aktualnie nawet ruszyć się nie mogę.. Zaraz będzie położna to moze nas jakos wspomoże... Problemów z kupkami nie mamy bo prawie po każdym karmieniu idzie...



No właśnie o co chodzi z tym sklepem? Nasza mala chodzi z nami na zakupy...

[Nadzieja87]

Napisane przez scotasia

Strzałka moja właśnie przy włączonej suszarce śpi...

Nadzieja u nas to jest tak, że młoda przyśnie przy piersi, odkładam do rożka a tam oczy jak 5 zł. To biorę ją z tym rożkiem i bujam na ręku przytrzymuję troszkę rączki, żeby się nie rozbudzała. Przeważnie to wystarczy. No dziś była wyjątkowo oporna... o 6 rano poszła w ruch suszarka Ja nad ranem jestem zdesperowana, bo jak A. zaczyna kwilić to cała w stresie jestem, że mi syna obudzi. A niewyspany dwulatek to masakra na cały dzień. No więc przysnęła przy tej suszarce, odłożyłam do łózeczka i znowu się kręci Trwało to ze 2 godz. Padłam na łóżko w końcu i mówię do męża, żeby sam ją uśpił. Ten wziął z rożkiem pobujał chwilę i zasnęła. Także jak widzisz chwytam się wszystkiego

Moja córa drobna jest, ginie mi w foteliku samochodowym, dlatego nie chciałam jej jeszcze nigdzie ciągnąć. Jakbym miała niedaleko jakiś sklep, że wózkiem można podjechać, to też bym się nie zastanawiała

a widzisz a u mnie nie problem z rączkami, a z tym, że Kacper wybitnie nie lubi spać na boku..obojętnie którym. A ja jak go odkładam w nocy to zawsze go klade na bok i podkladam mu takiego węza pod plecy zeby sie nie przekrecił, bo sie boje ze jak mu sie uleje to sie zakrztusi czy coś. (Wszystko przez to ulewanie) A on jesli głęboko nie spi to zaraz wyczai co ja kombinuje i awantura i sie kreci tak długo az sie sam przekręci albo ja mu pomoge. A spanie na plecach jest cacy Tylko wtedy i tak bym spać nie mogła tylko bym sie musiała gapić czy się nie dławi

Napisane przez fistaszek24

Jestem ignorowana to uciekam. Będę podczytywać. Trzymajcie się.

ej no nie zamykaj się w sobie

[Izuniaa89]

Napisane przez truskawkaxx

No to mało.

Ja miałam czerwonych krwinek 2.2 przy normie od 4.2 hematokryt 27 przy normie od 37 i hemoglobiny 7.3 w normie od 12.

I takie wyniki były wskazaniem do podania dwóch kroplówek wzmacniających i 3 jednostek krwi. Dalej mam anemię ale mogę funkcjonować.







Ja ćwicze z takiej książeczki co daje ćwiczenia od 1 dnia po porodzie. Około 15 minut plus mięśnie kegla z 2 serie po 30.

A te ćwiczenia to oddychanie leżąc płasko. Mocny zdech i wydech z napięciem mięśni brzucha. Lekki rowerek nogami można , też podnoszenie raz jednej raz drugiej nogi do kąta prostego. Unoszenie bioder do góry z pozycji leżącej.

Te ćwiczenia mają wzmocnić brzuch i dno miednicy. I są dozwolone w połogu.









Te kilka pierwszych okresów zalecają jednak podpaski. Ewentualnie gina na wizycie zapytaj.

Hmm musze w takim razie poszukać czegoś na necie

Ola krwawic można nawet i te 6 tyg. Ale warto zapytac polozna
Co do antykoncepcji to nie pomogę bo ja bede miec naturalna - brak sexy

[Nadzieja87]

no nic, spadam po zabawiać tego mojego słodziaka

[201606011622]

mój tez się przebudza.. pospał pół h

[dorka607]

Napisane przez Nadzieja87

a widzisz a u mnie nie problem z rączkami, a z tym, że Kacper wybitnie nie lubi spać na boku..obojętnie którym. A ja jak go odkładam w nocy to zawsze go klade na bok i podkladam mu takiego węza pod plecy zeby sie nie przekrecił, bo sie boje ze jak mu sie uleje to sie zakrztusi czy coś. (Wszystko przez to ulewanie) A on jesli głęboko nie spi to zaraz wyczai co ja kombinuje i awantura i sie kreci tak długo az sie sam przekręci albo ja mu pomoge. A spanie na plecach jest cacy Tylko wtedy i tak bym spać nie mogła tylko bym sie musiała gapić czy się nie dławi


ej no nie zamykaj się w sobie

Kurczę takie małe szkraby a tak już nas ustawiają moja w łóżeczku swoim jak już śpi to tylko na brzuszku...a nie powinna. Na pleckach lub boku pośpi 10 min i awantura ale jak ją bierzemy wkońcu do siebie to z zadowoloną minką śpi w każdej pozycji-byle z nami

[jagodowa07]

Napisane przez strzalka44

Nadzieja podobno po naturalnym @ nie boli wiec licze ze to prawda bo mialam strasznie bolesne az wymiotowalam i slablam

Co do wloskow to sama jestem w szoku chociaż i ja i TZ urodzilismy sie z takimi kudelkami. Ja majac roczek mialam czesane 2 kitki

Baset trzymaj sie

A teraz taka sytuacja, chyba bede czesciwj odkurzac

Piękna Nasz też śpi przy odkurzaczu raz go karmiłam, tż odkurzał to się oderwał od cyca i chrapał w najlepsze Suszarka i wszelkie szumy też go uspokajają i usypiają Apliakcja Sleep Baby Sleep często w użyciu bo daje się oszukać

Mamy taki sam piękny dywan. I leżaczek też

Napisane przez dorka607

ooo to u mnie wygląda podobnie... usnie przy cycku to przy odłożeniu oczy jak 5 zeta, to ja polulam- na rękach śpi a przy odkładaniu znów oczy otwarte i tak w kółko w dzień to ma 1 drzemkę dłuższą <do 2 godzin> a reszte to 10 minutówki na rączkach oczywiście bo wszelkie inne podłoża gryzą

U nas też tak mam nadzieję że to minie, bo ręce mnie bolą Widzę że większość dzieci woli w dzień trochę podokuczać i nie spać

Napisane przez moniisia90

Fistaszek - fajny poród



Ja w niedziele wypilam koktajl truskawkowy



Lenka miała kolejna dobra noc ale kolejny raz jak o 7 wszczela alarm to koniec. Caly czas mam ja na rękach bo każde odłożenie kończy sie rykiem, na, aktualnie nawet ruszyć się nie mogę.. Zaraz będzie położna to moze nas jakos wspomoże... Problemów z kupkami nie mamy bo prawie po każdym karmieniu idzie...



No właśnie o co chodzi z tym sklepem? Nasza mala chodzi z nami na zakupy...

My do sklepu też śmigamy, ja to prawie codziennie na spacerze gdzieś wchodzę z wózkiem. W sumie mama mi mówiła żebym nie brała go do sklepów, na zakupy bo ktoś czymś może zarazić itd. no ale co mam zrobić

A na spanie spróbujcie otulacza, jak macie. My chyba musimy kupić - wczoraj jak się darł i nie mógł usnąć to owinęłam go w pieluchę, teraz też i słodko śpi

W ogóle Wasze dzieci po karmieniu zasypiają? Bo Tymek zamiast spać, ewentualnie patrzeć się i czuwać to płacze można nawet powiedzieć że drze się wniebogłosy i pomaga tylko utulenie i noszenie . Brzuszek wydaje się w porządku, nie mam pojęcia skąd to

Ruska kciuki ogromne!!!!

[201606011622]

mój nie za bardzo lubi na brzuszku. tylko na plecach. no i w nocy nie pospi w łóżeczku, ryk jest.. w dzien to go odkładam ale jak sie obudzi to krzyk.
mama mi mówiła zeby mu karuzele zawiesic to moze sie zajmie jakas nią i bd czesciej w łóżeczku spał

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

ja do wczoraj go w rozku trzymałam. w nocy tez spał razem z nami w rozku. ale juz go nie owijam, musze go oduczac, pozatym powoli za duzy sie robi na te rozki
no i ja wiecej musze sie przekonac i nauczyc nosic go itp. juz bez usztywnienia. tak to się bałam bo z początku bardzo bardzo giętki był, teraz to i na wadze trpche przybrał i juz główke mocniej trzyma to jakos juz mi łatwiej go bez niczego wziac na ręce.

wgl Kubi w klubie

[strzalka44]

Jagodowa ten sam magiczny dywan co jak cos w niego wpadnie to znika na wieki?

No niestety odkurzwcz podzialal tyle samo co bez niego

Moja mala w nocy po jedzeniu odbiciu i zwykle zmianie pieluchy (bo sie zfajdoli zawsze w nocy) zasypia zwykle sama w lozeczku a w dzien to lezy, patrzy dopiero po ok godzinie od hedzenia zaczyna juz byc marudna i spiaca wtedy tylko rece dzialaja no zdrzemnie sie chwile i znowu glod i tak w kolko :-D

Nadzieja ile twoj K zjada porcji i po ile ml? Albo jak czesto je, co ile godzin?

Mala zjadla, zaraz beknie i spadamy ba spacer

Co do tego sklepu to nas duzo osob skrytykowalo bo bakterie itd

[truskawkaxx]

Co do sklepów to ja się boję tych klimatyzowanych gdzie nabicia i odgrzybiania ta klima wieki nie widziała.

[strzalka44]

O jeszcze miałam napisać ze czlowiek sie naczyta ze te maluchy to jedza i spia i pozbiej sie martwi ze z dzieckiem cos nie tak bo nie spi w dzien a to widze u wiekszosci standard

[201606011622]

ja jak pojechałam do mamy, to sasiadka się wydarła, ze gdzie to z takim małym dzieckiem juz jeździć

[Izuniaa89]

Napisane przez strzalka44

O jeszcze miałam napisać ze czlowiek sie naczyta ze te maluchy to jedza i spia i pozbiej sie martwi ze z dzieckiem cos nie tak bo nie spi w dzien a to widze u wiekszosci standard

O to to właśnie

[jagodowa07]

Napisane przez strzalka44

O jeszcze miałam napisać ze czlowiek sie naczyta ze te maluchy to jedza i spia i pozbiej sie martwi ze z dzieckiem cos nie tak bo nie spi w dzien ala: a to widze u wiekszosci standard

Dokładnie!
A my właśnie spacerujemy Tymek śpi no i sklep też zaliczymy, bo coś jesc trzeba

[loluska]

Dziewczyny chciałabym być z wami na bieżąco ale nie jestem w stanie. Przechodzimy pierwszy skok rozwojowy i nawet nie ma czasu się dobrze wys***ć Podczytywałam was w nocy przy karmieniu, trzymam ogromne kciuki za dziewczyny które jeszcze nie urodziły. Czekanie jest najgorsze, ale jestem z wami duchem!

A co do naszego skoku, wygląda dokładnie tak jak opisany tutaj:
http://omatkowariatko.pl/skok-rozwojowy/

łącznie ze śmierdzącymi bąkami, przez które non stop sprawdzam pampera bo wrażenie że kupal jak do nieba

A najgorsze w tym wszystkim jest to że jak małej uspokoić nie mogę, a nie mogę, to słyszę super złote rady na temat tego że najprawdopodobniej mam złe mleko i żebym podała mm, a działa to na mnie jak płachta na byka

Idę coś zjeść bo nie wiem ile mam czasu

[Nadzieja87]

Dorka uwaga uwaga, zauroczonego dziecko nie może polizać po czole matka XD
Pomyślałam, że może chciałabyś wiedzieć hahaha

A Kacper na to....
uploadfromtaptalk1432811179208.jpg

[Nadzieja87]

Napisane przez strzalka44

Jagodowa ten sam magiczny dywan co jak cos w niego wpadnie to znika na wieki?

No niestety odkurzwcz podzialal tyle samo co bez niego

Moja mala w nocy po jedzeniu odbiciu i zwykle zmianie pieluchy (bo sie zfajdoli zawsze w nocy) zasypia zwykle sama w lozeczku a w dzien to lezy, patrzy dopiero po ok godzinie od hedzenia zaczyna juz byc marudna i spiaca wtedy tylko rece dzialaja no zdrzemnie sie chwile i znowu glod i tak w kolko :-D

Nadzieja ile twoj K zjada porcji i po ile ml? Albo jak czesto je, co ile godzin?

Mala zjadla, zaraz beknie i spadamy ba spacer

Co do tego sklepu to nas duzo osob skrytykowalo bo bakterie itd

Strzalka 7-8 razy po 120 ml. Ale są też wyjątki i zje np połowę porcji, a następnym razem nadrobi i zje 140 ml

[Kinga_20]

Ja po ktg, zapis super, skurcze słabe, rozwarcie 4 cm więc dr kazał wracać do domu. Pobolewa mnie podbrzusze czasami, ale delikatnie, także czekamy spokojnie. Mąż zabiera mnie wieczorem na kolację, a potem laming i zobaczymy jak to się rozwinie

[Nadzieja87]

Napisane przez Kinga_20

Ja po ktg, zapis super, skurcze słabe, rozwarcie 4 cm więc dr kazał wracać do domu. Pobolewa mnie podbrzusze czasami, ale delikatnie, także czekamy spokojnie. Mąż zabiera mnie wieczorem na kolację, a potem laming i zobaczymy jak to się rozwinie

Ooo fajnie

[Emilia 25]

Byłam w szpitalu i mam brać cały czas keflex co przy moich bakteriach jest średnio skuteczne, jak sie już zorientowaliśmy.
Na poniedziałek zapisałam sie do chirurga do Lux medu.

Była położna i pępek wyglada jej bardzo dobrze. Pocieszające. bo coś nam sie wczoraj nie podobał.
Do krocza zajrzała i póki co ok. Oby tak dalej.

[Izuniaa89]

Napisane przez Kinga_20

Ja po ktg, zapis super, skurcze słabe, rozwarcie 4 cm więc dr kazał wracać do domu. Pobolewa mnie podbrzusze czasami, ale delikatnie, także czekamy spokojnie. Mąż zabiera mnie wieczorem na kolację, a potem laming i zobaczymy jak to się rozwinie

Super!!

Fistaszek co się dzieje?

[agnes188]

Napisane przez ola_la_7676

pochwaliłam go za bardzo... od 18 tak mi się zanosił ze masakra.. nic nie pomagało tylko lulanie na rękach. w nocy troszkę co prawda spał ale co się obudził to aria na całego. no i pręzył się , kupy nie mógł zrobić...
a z jedzenia nowego próbowałam dwie bułki z dżemem. nie myslałam, ze moze mu to zaszkodzić

naprawde delikatny ten mój synuś... normalnie mało nie płakałam razem z nim.. nawet kropelki nie pomogły

teraz odsypia gamon

fistaszku zostan

Kinga Ruska kciuki

Kasienka super, ze pt się tak zaangazował

Izunia, nie płaczemy ;*

Nadzieja śliczny synuś

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

pytanie mam : wgl to jutro minie 3 tyg od porodu. a ja nadal tak krwawie ze masakra.. to normalne?
jutro moze połozna przyjedzie to zapytam.. juz mam dosc tych podpasek..

i drugie pytanie:
jest cos poza tabami przy kp? chodzi o antykoncepcje. no i oprócz gumek

Mi bulki szkodzily odkad nie jem. Ja nie mam wzdec mala sie az tak nie prezy jak prezyla
Mala dzis konczy piaty tydzien a ja wczoraj takiego krwawienia dostalam ze myslalm ze to okres

Napisane przez ola_la_7676

mój nie za bardzo lubi na brzuszku. tylko na plecach. no i w nocy nie pospi w łóżeczku, ryk jest.. w dzien to go odkładam ale jak sie obudzi to krzyk.
mama mi mówiła zeby mu karuzele zawiesic to moze sie zajmie jakas nią i bd czesciej w łóżeczku spał

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

ja do wczoraj go w rozku trzymałam. w nocy tez spał razem z nami w rozku. ale juz go nie owijam, musze go oduczac, pozatym powoli za duzy sie robi na te rozki :
no i ja wiecej musze sie przekonac i nauczyc nosic go itp. juz bez usztywnienia. tak to się bałam bo z początku bardzo bardzo giętki był, teraz to i na wadze trpche przybrał i juz główke mocniej trzyma to jakos juz mi łatwiej go bez niczego wziac na ręce.

wgl Kubi w klubie

Pozniej obczake. O ile damrade
Bo wroxilam od dentysty i mialam truty zab niby na razie jwst znieczulenie ale w konci przestanie dzialac

[moniisia90]

Położna po usłyszeniu naszych objawów stwierdziła delikatna kolkę zaleciła sab simplex i probiotyki, jak zobaczyła kupkę to kazała mleko odstawić na jakiś czas bo za luźna... Co ja teraz będę jadła?

Aa i córka nam przybrała 500g w 9 dni Waży 3940g...

[maartussss]

Napisane przez Kinga_20

Ja po ktg, zapis super, skurcze słabe, rozwarcie 4 cm więc dr kazał wracać do domu. Pobolewa mnie podbrzusze czasami, ale delikatnie, także czekamy spokojnie. Mąż zabiera mnie wieczorem na kolację, a potem laming i zobaczymy jak to się rozwinie

No to majowa będziesz

[Izuniaa89]

Napisane przez moniisia90

Położna po usłyszeniu naszych objawów stwierdziła delikatna kolkę zaleciła sab simplex i probiotyki, jak zobaczyła kupkę to kazała mleko odstawić na jakiś czas bo za luźna... Co ja teraz będę jadła?

Aa i córka nam przybrała 500g w 9 dni Waży 3940g...

Ladnie nabiera

[TienShan]

Napisane przez fistaszek24

Ja wczoraj zjadłam jedną a dziś zjem dwie.

Ja bym chyba umarła jakbym jedną zjadła oby nie uczuliły

Napisane przez ruskaa

Wczoraj sie wkurzylam i sie odezwalam a dzisiaj na obchodzie powiedzieli, ze mi zaloza balonik
Boze juz nie dlugo synus bedzie z nami
Trzymajcie kciuki kochane zeby poszlo szybko, bo skurcze mi sie na ktg pisza wiec moze bez oksy bedzie.

Trzymam kciuki!

Napisane przez Kinga_20

Ja po ktg, zapis super, skurcze słabe, rozwarcie 4 cm więc dr kazał wracać do domu. Pobolewa mnie podbrzusze czasami, ale delikatnie, także czekamy spokojnie. Mąż zabiera mnie wieczorem na kolację, a potem laming i zobaczymy jak to się rozwinie

Tia, kolację wieczorem to Ty już z dzieckiem u boku zjesz w szpitalu

[201606011622]

Napisane przez loluska

Dziewczyny chciałabym być z wami na bieżąco ale nie jestem w stanie. Przechodzimy pierwszy skok rozwojowy i nawet nie ma czasu się dobrze wys***ć Podczytywałam was w nocy przy karmieniu, trzymam ogromne kciuki za dziewczyny które jeszcze nie urodziły. Czekanie jest najgorsze, ale jestem z wami duchem!

A co do naszego skoku, wygląda dokładnie tak jak opisany tutaj:
http://omatkowariatko.pl/skok-rozwojowy/

łącznie ze śmierdzącymi bąkami, przez które non stop sprawdzam pampera bo wrażenie że kupal jak do nieba

A najgorsze w tym wszystkim jest to że jak małej uspokoić nie mogę, a nie mogę, to słyszę super złote rady na temat tego że najprawdopodobniej mam złe mleko i żebym podała mm, a działa to na mnie jak płachta na byka

Idę coś zjeść bo nie wiem ile mam czasu

to tak jak ja usłyszałam, ze młody płacze nam w nocy, bo się nie najada, i zebym dała mm --> złota rada szwagierki a mi się mleko z cycków leje, i nie, nie mam pokarmu.. oszalała chyba...
no myślałam, ze ją zmiote z powierzchni ziemii jak to usłyszałam...

[moniisia90]

Tak, jak weszliśmy do teściowej ostatnio i mala ryczala to pierwsze co to tesciowa mówi ze pewnie mam mleko małowartościowe

[truskawkaxx]

Fistaszek - fajny opis :-D grożenie tz mnie rozbroiło :-D

Kinga - kciuki za rozwój. Już 4cm super :-D

Ruska - kciuki żeby balonik coś ruszył.

A moje krocze w końcu ładnie się goi. Jupi :-D

I małej odpadł kikut :-D

A na jej problemy z puszczaniem bączkow moja herbatka i leżenie na brzuchu. Powinno minąć bo to wciąż ten niedojrzały układ pokarmowy się odzywa.

[TienShan]

te komentarze ze słabym mlekiem mogą dobić człowieka, niestety im tak wmawiano kiedy nas rodziły