Nałogowe Kosmetykoholiczki, część IX

[kochanie]

Dzień dobry

Napisane przez Koshatka

Witam.
Od jakiegoś czasu podczytuje cichaczem wątek aż wreszcie postanowiłam się odezwać. Przyjmujecie jeszcze nowe NK czy to raczej zamknięte grono?

W tym zawirowaniu nikt nie odpowiedział na Twój post, nie zrażaj się Witaj i napisz coś o sobie

Napisane przez aante_e

Razem z mamą zafundowałyśmy sobie wizytę u dietetyka. Żeby oczyścić organizm i zgubić z założenia do 5 kg ułożyła nam 8-dniowy program.
- 2 dni je się ziemniaki gotowane na parze, bez żadnych przypraw
- kolejne 2 dni ser biały i mleko
- 2 dni warzyw i owoców, surowych albo gotowanych na parze
- 2 dni kurczak gotowany na parze
Można jeść do oporu i codziennie wypijać do 5 l wody mineralnej niegazowanej. Żadnych kaw i herbat.

Podziwiam, że wytrzymałaś! Nie wiem, czy jeszcze tu zajrzysz, ale mam pytanie: to po 2 dni z rzędu? Nie można sobie ich pomieszać? Np. 1 dzień ziemniaki, drugi kurczak, trzeci warzywa.... a potem znowu taka kolejka? Czy trzeba w dokładnie takiej kolejności? Ja bym chyba nie wytrzymała jeść same ziemniaki, też nie solę, ale bez warzyw... strasznie to suche musi być...

Napisane przez luskap

Myślisz, że każdy może ją zastosować? ja tam też lubię ziemniaki, ale sypnęłabym sobie chociaż troszkę bazylii czy czegoś takiego Tylko, że problem w tym, że nie mam przyrządu do gotowania na parze, ani nawet takiego garnka

Są czasem takie wkładnki metalowe do gotowania na parze - takie jak durszlak, ale składane. A gotowanie na parze jest duużo zdrowsze niż w wodzie, bo nie wypłukuje się soli mineralnych - ziemniaki i w ogóle wszystkie warzywa tak gotowane mają dużo lepszy smak

Napisane przez aante_e

Żegnam się z Wami na jakieś 2 miesiące, może wpadnę przy okazji jak ktoś mi użyczy komputera Przynajmniej będzie mniej kuszenia Miłych wakacji Dziewczynki

miłych wakacji:papa: Wpadaj do nas

Napisane przez isa666

EDIT: Miała któraś z Was Antidral?

To ja też napiszę: używam tak jak Bossy. Na noc, rano zmywam i deozdorant głównie dla zapachu i lepiej się tak czuję Jak kilka lat temu zaczęłam to miałam spore problemy z poceniem, używałam co 2-3 dni i całkowicie wyregulowałam się Teraz używam tylko przed większymi wyjściami czy stresującymi dniami Nigdy nie miałam etiaxilu, nie mam porównania, ale A. naprawdę mi bardzo pomógł

Napisane przez isa666

Dziewczyny podjęłam dziś "trudną" decyzję, ale w końcu musiałam....zabieram się za pisanie mojej pracy licencjackiej
[...]
Tak więc proszę Was o psychiczne wsparcie i baty jeśli będę za długo tutaj przesiadywać

Dołączam do grona leniwców, które jeszcze nie napisały pracy a miały to zrobić I też proszę o wsparcie i baty



A co do głównej dzisiejszej dyskusji...
Zgadzam się z dziewczynami, które przestały wierzyć w słowa Zizou. Ja też ją polubiłam, lubiłam czytać jej posty... Ale to co piszecie (zwłaszcza Bossy), sprawia, że przestaje się wierzyć w cokolwiek, co jest przez nią napisane
Vibesko, masz rację, że nie można pochopnie oceniać ludzi, w końcu to tylko internet, nie da się poznać przez niego jaki człowiek naprawdę jest... Ale my nie mamy szans poznać racji drugiej strony, jeśli Zizou sama się nie wypowie... A szczerze mówiąc, gdybym była na jej miejscu, to albo byłoby mi okropnie przykro albo strasznie głupio.


No i jeszcze, żeby nie było offtopa napiszę o kosmetykach
Od lutego używałam maski blue corn, od samego początku narzekałam na jej zapach. Męczyłam się z nią okropnie, teraz zostało mi jej na jedno użycie... I dopiero teraz zaczęłam ją lubić Polubiłam jej zapach, oczyszcza skórę też nieźle... No przykro mi będzie jak się skończy, a przecież jeszcze tydzień temu jej nie znosiłam

A! I jeszcze coś: słyszałyście o Skin needling? Wczoraj się na to natknęłam... I zaczęłam się poważnie zastanawiać, kiedy przekraczamy granicę dbania o siebie? Czy będę umiała jednak zestarzeć się z godnością... No bo póki jesteśmy młode i używamy kremów przeciwzmarszczkowych, nie możemy stwierdzić, czy działają... Ciekawa jestem czy jak się pojawią zmarszczki i siwe włosy, to czy będę umiała się z tym pogodzić, czy może zacznę się nakłuwać(jest takie słowo?!) igłami i zdzierać sobie nimi skórę...

[emememsik]

Napisane przez kochanie

czy może zacznę się nakłówać(jest takie słowo?!) igłami i zdzierać sobie nimi skórę...

nakłuwać.

[kochanie]

Napisane przez emememsik

nakłuwać.

dzięki Zaraz to zmienię, bo błędy ortograficzne powodują, że się czerwienię ze wstydu

[Koshatka]

Napisane przez kochanie

W tym zawirowaniu nikt nie odpowiedział na Twój post, nie zrażaj się Witaj i napisz coś o sobie

Dzięki za powitanie. Właśnie zaczęłam się zastanawiać czy odezwałam się nie w porę czy nie przyjmujecie już nowych.

Mam 33 lata (ciekawe czy jestem tu najstarsza ) i jestem uzależniona od wszystkiego co pachnące czyli od balsamów, żeli i perfum. Z perfumami już się uspokajałam gdy wyczytałam tu o wycofywaniu wanilii z Sephory i teraz latam po wszystkich okolicznych w poszukiwaniu czekoladowej, niestety na razie bezskutecznie.

A co do obecnej dyskusji to jestem w szoku że pamiętacie co ktoś pisał na temat koloru włosów czy lakieru do paznokci.

[emememsik]

Koshatka, a masz w swojej kolekcji już jakieś inne wanilie?
Wiem, że ciężko jest już dorwać te bardziej chodliwe zapachy, ale gayenka coś pisała, że po wysłaniu maila do Sephory mogła odebrać wybrane przez siebie wersje wanilii w jednej z perfumerii. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Ale zawsze warto spróbować.

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Tak, dobrze zrozumiałam. gayenka wysłała maila przez stronę Sephory.

[kochanie]

Napisane przez Koshatka

Dzięki za powitanie. Właśnie zaczęłam się zastanawiać czy odezwałam się nie w porę czy nie przyjmujecie już nowych.

Mam 33 lata (ciekawe czy jestem tu najstarsza ) i jestem uzależniona od wszystkiego co pachnące czyli od balsamów, żeli i perfum. Z perfumami już się uspokajałam gdy wyczytałam tu o wycofywaniu wanilii z Sephory i teraz latam po wszystkich okolicznych w poszukiwaniu czekoladowej, niestety na razie bezskutecznie.

A co do obecnej dyskusji to jestem w szoku że pamiętacie co ktoś pisał na temat koloru włosów czy lakieru do paznokci.

Nie, to tylko taki gorący okres Fajnie, że się ujawniłaś

A ja nigdy nie wąchałam tych wanilii, a teraz chyba już się nie uda, bo w Warszawie zdaje się, wszędzie wykupione, a tam gdzie może jeszcze są mam tak daleko, że mi się nie chce jechać

Napisane przez emememsik

[/COLOR]Tak, dobrze zrozumiałam. gayenka wysłała maila przez stronę Sephory.

Hm, fajna sprawa, tylko jak ktoś nie zna zapachu, to nie ma co zamawiać No ale to dobrze, przynajmniej mnie nie kuszą



Ktoś miał pisać pracę, nie pamiętam kto Znikam, miłego dnia Dziewczyny

[Koshatka]

Napisane przez emememsik

Koshatka, a masz w swojej kolekcji już jakieś inne wanilie?
Wiem, że ciężko jest już dorwać te bardziej chodliwe zapachy, ale gayenka coś pisała, że po wysłaniu maila do Sephory mogła odebrać wybrane przez siebie wersje wanilii w jednej z perfumerii. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Ale zawsze warto spróbować.

Tak, mam pomarańczową i paczulę. I dziś jeszcze odbieram karmel, bo mi mieli odłożyć. Te dwie pierwsze kupiłam po powąchaniu a na karmel i czekoladę napaliłam się jak przeczytałam że to tańsze odpowiedniki Lempickiej (mam i ubóstwiam) i Trucizny Diora (tego jeszcze nie mam ale choruję na to).
Z tym mailem to dobrze wiedzieć. Zaraz do nich napiszę.

Załamka normalnie. Właśnie pani z Sephory zadała mi pytanie "Chodzi Pani o ten duży perfum?" Ręce opadają....

[fuksjaa]

Cześć.

Pewnie wyskakuję tutaj jak Filip z konopi, ale trudno zaryzykuję. Byłam tutaj kiedyś z Wami, daaawno temu, chyba w I i II części. Może niektóre z Was mnie pamiętają i kojarzą, inne pewnie nie, ale to naturalne. Mogłabym wrócić i się dołączyć?

Oczywiście jeżeli jesteście już z sobą za bardzo zwiazane i raczej nie chcecie tutaj nowych użytkowniczek to zrozumiem i po problemie.

[your Angel]

Napisane przez isa666

Spłukałam się w Zarze(btw. nowa kolekcja jest boska, wykupiłabym prawie wszystko ) i H&M. (...)

O mamo, ale bossskie zakupy Nie miałabyś ochoty wrzucić fotek ?

Napisane przez aante_e

Kliknęłam na all 2 masła Fruttini: jagodowe i waniliowe, a do tego balsam Aquoliny waniliowy z czereśniami. Przyleciała do mnie dzisiaj też szampon Aussie dodający objętości, zobaczymy jak się spisze.

A czy miałaś już kiedyś masła Fruttini? Ja miałam wiśniowo-jogurtowe czy jakieś tam i byłam z niego STRASZNIE niezadowolona. Jest tępe, lepkie i męczące

Aussie z kolei bardzo lubię - choć tego szamponu nie miałam i nie planuję, bo moje włosy nie byłyby wdzięczne za większy ładunek objętości Bardzo lubię serię regeneracyjną i do farbowanych - a poza tym przepięknie pachną !
Ta seria na objętość chyba czymś innym niż morelami i migdałami, prawda?

Napisane przez isa666

Dziewczyny podjęłam dziś "trudną" decyzję, ale w końcu musiałam....zabieram się za pisanie mojej pracy licencjackiej

Napisane przez Koshatka

Mam 33 lata (ciekawe czy jestem tu najstarsza ) i jestem uzależniona od wszystkiego co pachnące czyli od balsamów, żeli i perfum. Z perfumami już się uspokajałam gdy wyczytałam tu o wycofywaniu wanilii z Sephory i teraz latam po wszystkich okolicznych w poszukiwaniu czekoladowej, niestety na razie bezskutecznie.

Cześć Koshatko, moja kompanko w doli-niedoli - pasji zapachowej
Jeśli nie uda się w Sephorze to w ostateczności może się skusić na zakup na Allegro. Co prawda drożej niż w aktualnej promocji, ale i tak nieco taniej niż w cenie regularnej przed wyprzedażą.

Napisane przez Koshatka

Załamka normalnie. Właśnie pani z Sephory zadała mi pytanie "Chodzi Pani o ten duży perfum?" Ręce opadają....

Brrrr... aż mnie ciary przeszły. Nienawidzę tego. Czytałam dzisiaj rano, że na ulotce Douglasa reklamującej perfumy do stóp dwukrotnie powtarzają hasło "rewolucyjny perfum do stóp" Nie ma to jak reklamować coś, czego prawidłowej formy w języku polskim się nie zna

Estello, dzisiaj w końcu udało mi się kupić za Twoją radą smarowidło z mocznikiem Postawiłam na Emolium i na razie użyłam raz, ale jestem bardzo zadowolona. Strasznie jest przyjemne i komfortowe. Niby nie pachnie, ale ja czuję w nim masło shea i olejek z orzeszków macadamia ze składu

[isa666]

fuksjaa ja Cię pamiętam i kojarzę też z kilku innych wątków Witam ponownie.


Zabrałam się za moją pracę lic zaczynając od zrobienia notatek z 2 ustaw i nie widzę teraz na oczy, wszystko mi się miesza Powoli się wdrażam w temat...jeszcze muszę w tym tygodniu odwiedzić bibliotekę na Rajskiej(wszyscy znajomi, którzy się już obronili polecali mi ją) i księgarnię naukową.

Angel mogę cyknąć fotki, ale potem jak zrobię obiad

[noseknosek]

fuksjaa czułam, że kiedyś się tu u nas wreszcie ujawnisz

koshatko

[Hosenka*]

Fuksjaa: witaj ponownie

Koshatko:

Byłam na rowerze, ale krótko, bo pogoda niepewna - chyba będzie padać.
Za chwilę poskacze sobie - miałam kilka dni przerwy bo bardzo mnie plecy bolały (codziennie rower i skakanka).

Zrobie dziś porządek w cudeńkach z Mazideł/ZSK - nie wszystkiego używam, więc po co ma siedzieć i sie marnować.

Wydrukowałam sobie pierwszy kupon na prezent z Rossmanna

[emememsik]

fuksja, no no, kogo ja tu widzę. Szczerze mówiąc nie orientuję się za bardzo w Twoich zbiorach, ale wiem, że jakiś czas temu całkiem nieźle szła Ci akcja minimalizacyjna. Nałóg powrócił?
Upolowałaś na bezcłówce coś oprócz paletki Clinique?

Angel, straszne jest to co piszesz.

[Hosenka*]

Napisane przez emememsik

Angel, straszne jest to co piszesz.

Z podobnego tematu:
Jakiś czas temu na zbiorach kolorówkowych pojawiły sie zdjęcia na których wszystkie kosmetyki były nowiutkie, oczywiście górnopołkowe, pojawiły sie domysly, że ktoś zrobil zdjęcie w Sephorze czy w innej perfumerii
Co tez ludzie nie wymyślą

[fuksjaa]

Napisane przez isa666

fuksjaa ja Cię pamiętam i kojarzę też z kilku innych wątków Witam ponownie.

Cieszę się, że po tak długim okresie ciszy jeszcze mnie kojarzysz.

Napisane przez noseknosek

fuksjaa czułam, że kiedyś się tu u nas wreszcie ujawnisz

To było aż tak widoczne?

Napisane przez Hosenka*

Fuksjaa: witaj ponownie

Byłam na rowerze, ale krótko, bo pogoda niepewna - chyba będzie padać.
Za chwilę poskacze sobie - miałam kilka dni przerwy bo bardzo mnie plecy bolały (codziennie rower i skakanka).

Zrobie dziś porządek w cudeńkach z Mazideł/ZSK - nie wszystkiego używam, więc po co ma siedzieć i sie marnować.

Wydrukowałam sobie pierwszy kupon na prezent z Rossmanna

Dziękuję za miłe powitanie.

Podobnie do Ciebie planuję zrobić porządki w kosmetykach.
Umyłam dziś ostatnie 2 okna w domu, wreszcie wszystko błyszczy i jest tak czyściutko - jestem okropną pedantką. Poza tym byłam na zakupach kosmetycznych, znalazłam bardzo fajną drogerię u siebie w mieście. Kupiłam kilka pielęgnacyjnych mazideł, ale czuję że wrócę po coś kolorówkowego, mam ochotę na jakiś lakier.

[isa666]

Hosenko a czego się pozbywasz z mazideł?

Zrobiłam na szybkiego fotki, nie przeraźcie się mojej bluzki, ale to aparat tak jej wyostrzył kolor i jest strasznie przez to strasznie oczo....
Jako gratis: fotka moich biżuteryjnych zbiorów. Jak widać aż się proszą o porządki

[fuksjaa]

Napisane przez emememsik

fuksja, no no, kogo ja tu widzę. Szczerze mówiąc nie orientuję się za bardzo w Twoich zbiorach, ale wiem, że jakiś czas temu całkiem nieźle szła Ci akcja minimalizacyjna. Nałóg powrócił?
Upolowałaś na bezcłówce coś oprócz paletki Clinique?

Nałóg tkwił we mnie cały czas, tylko chyba był w fazie uśpienia.
Potem miałam też trochę problemów różnego rodzaju i przyjemność kupowania całkowicie zniknęła, a teraz znowu wszystko wróciło do równowagi.

W dodatku TŻ też mi nie bardzo pomaga w odwyku, bo ciągle zasypuje jakimiś bezokazyjnymi drobiazgami, a jak jesteśmy na zakupach to sam mi wynajduje różne cudeńka bo ładnie pachną.

Nie, na bezcłówce kupiłam tylko Clinique. Ale jestem z tej palety meega zadowolona!

Napisane przez isa666

Zrobiłam na szybkiego fotki, nie przeraźcie się mojej bluzki, ale to aparat tak jej wyostrzył kolor i jest strasznie przez to strasznie oczo....
Jako gratis: fotka moich biżuteryjnych zbiorów. Jak widać aż się proszą o porządki

Skąd są te rurki, które masz na sobie? Od dłuższego czasu szukam rurek w takim odcieniu, ale niestety bezskutecznie. O, widzę że mam tą samą chustkę w panterkę co Ty.

[Hosenka*]

Napisane przez fuksjaa

Dziękuję za miłe powitanie.

Podobnie do Ciebie planuję zrobić porządki w kosmetykach.
Umyłam dziś ostatnie 2 okna w domu, wreszcie wszystko błyszczy i jest tak czyściutko - jestem okropną pedantką. Poza tym byłam na zakupach kosmetycznych, znalazłam bardzo fajną drogerię u siebie w mieście. Kupiłam kilka pielęgnacyjnych mazideł, ale czuję że wrócę po coś kolorówkowego, mam ochotę na jakiś lakier.

U mnie tez fajną drogerie otworzyli - jakies niecałe 100 m od mojego bloku

Oooo lakier Dobrze trafiłas - włakujemy tutaj ten temat już ponad miesiąc (chyba z niczym nie było tak długo )

Napisane przez isa666

Hosenko a czego się pozbywasz z mazideł?

Zrobiłam na szybkiego fotki, nie przeraźcie się mojej bluzki, ale to aparat tak jej wyostrzył kolor i jest strasznie przez to strasznie oczo....
Jako gratis: fotka moich biżuteryjnych zbiorów. Jak widać aż się proszą o porządki

Jeszcze nie wiem Napewno ekstrakt z banana, byc moze też z centella - nie używam tego w ogóle Najchętniej zamieniłabym na Cromollient z Mazideł bo bez niego nie mogę robić olejku do mycia twarzy, a wczoraj zuzyłam buteleczkę (starczyła na chyba 5-6 olejków)

Fajne miejsce na bizuterię Skad masz "to coś" do czego masz wpięte kolczyki?

I super Zarowe bluzki

Schodziłam ostatnio sporo sklepów poszukujac luźnej, codziennej jednolitej, lekko falbaniastej, turkusowej spódnicy do kolan i ... nie ma "Ciupię" ciagle w mojej brązowej, ale jest tak wygodna i idealna na lato, ze moge w niej chodzić 24h/dobe.

W drugim Reserved w końcu nie byłam, nie wiem więc czy kupiłabym tam tą malinową spódnicę - ale jakas taka gruba jak na lato mi się wydaje, tzn ona jest z lekkiego i cienkiego materiału, ale ma jeszcze halkę, a ten materiał jest chyba podwójny ż ejakoś mi tak ciezko było
Moze przejdę się jutro - musze w końcu rozglądnąć się za prezentem ślubnym dla koleżanki (coraz mniej czasu, weselicho w sobotę a ja nawet nie wiem co ubiorę) , więc wstąpię przy okazji

[emememsik]

isa, super kolekcja kolczyków. Tez mam ich sporo.

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Bell rzeczywiście wypuszcza ostatnio fajne kolekcje lakierów, niestety ja po Fashion Colour zawiodłam się na ich trwałości i jakoś ochota na następne testy mi przeszła.

[Hosenka*]

Napisane przez emememsik

Bell rzeczywiście wypuszcza ostatnio fajne kolekcje lakierów, niestety ja po Fashion Colour zawiodłam się na ich trwałości i jakoś ochota na następne testy mi przeszła.

A masz porównanie z Glam Wear'ami?

[isa666]

Napisane przez fuksjaa

Skąd są te rurki, które masz na sobie? Od dłuższego czasu szukam rurek w takim odcieniu, ale niestety bezskutecznie. O, widzę że mam tą samą chustkę w panterkę co Ty.

Rurki są z H&M Mam jeszcze jedne jeansy w takim odcieniu, ale z prostymi nogawkami z Orsaya.

Napisane przez Hosenka*

Jeszcze nie wiem Napewno ekstrakt z banana, byc moze też z centella - nie używam tego w ogóle Najchętniej zamieniłabym na Cromollient z Mazideł bo bez niego nie mogę robić olejku do mycia twarzy, a wczoraj zuzyłam buteleczkę (starczyła na chyba 5-6 olejków)

Fajne miejsce na bizuterię Skad masz "to coś" do czego masz wpięte kolczyki?

Ja właśnie myślę nad zamowieniem z Mazideł i ZKS

To coś to mój własny wyrób(podpatrzone u innej wizażanki na modowym).
Do zwykłego pudełka po butach w środku przymocowałam takie jakby "półeczki" z tekturki z wyciętymi dziurkaczem dziurkami i w nie wkładam kolczyki.
Drugie pudło też sama zrobiłam - porobiłam przegródki i obkleiłam w środku na czerwono papierem.

Napisane przez emememsik

isa, super kolekcja kolczyków. Tez mam ich sporo.

[your Angel]

Ciachnęłam posta, bo w sumie dość kontrowersyjnie wyglądał w kontekście tego co piszecie Nie chciałam jakichś późniejszych kwasów, bo to dwie różne sytuacje

Ale powiem Wam że tutaj na wizażu dobrych kilka osób w tym typie poznałam (a jestem tu dłużej niż sugeruje licznik pod awatarem)Niektóre wykręcane przez nie numery sprawiają, że człowiek autentycznie zastanawia się na jakim świecie żyje ...

Fuksjo,

Napisane przez isa666

Hosenko a czego się pozbywasz z mazideł?

Zrobiłam na szybkiego fotki, nie przeraźcie się mojej bluzki, ale to aparat tak jej wyostrzył kolor i jest strasznie przez to strasznie oczo....
Jako gratis: fotka moich biżuteryjnych zbiorów. Jak widać aż się proszą o porządki

Bluzeczka ma świetny fason i kolor (biorę poprawkę na oczoje...ność )- chętnie bym sobie pożyczyła Łańcuch pamiętam z H&M'a i ze dwa razy przymierzałam się żeby go kupić, ale drogi mi się wydawał

W biżu chętnie bym pobuszowała

[emememsik]

Napisane przez fuksjaa

jak jesteśmy na zakupach to sam mi wynajduje różne cudeńka bo ładnie pachną.

Skąd ja to znam. Zupełnie nie możemy na nich liczyć.

Ja tak miałam z waniliami Sephory. Dla mnie 100 ml to w ogóle pojemność nie do przejścia, a co dopiero 3x100 ml. Ale wzięłam trzy, bo podobały mi się, i postanowiłam, że zostawię sobie któreś najładniejsze, takie które jemu będą się podobać najbardziej, a resztę puszczę w świat. Niestety, skończyło się na oo, te ładnie pachną.. ej, te też są super.. mmm, a te.. zostaw wszystkie.

[sleepy]

Napisane przez kochanie

No i jeszcze, żeby nie było offtopa napiszę o kosmetykach
Od lutego używałam maski blue corn, od samego początku narzekałam na jej zapach. Męczyłam się z nią okropnie, teraz zostało mi jej na jedno użycie... I dopiero teraz zaczęłam ją lubić Polubiłam jej zapach, oczyszcza skórę też nieźle... No przykro mi będzie jak się skończy, a przecież jeszcze tydzień temu jej nie znosiłam

Mi zostało tej maski tylko na kilka użyć i kupię ją ponownie. Zapach mnie nie zachwyca ale przez 15 minut raz w tygodniu mogę pocierpieć

Napisane przez fuksjaa

Cześć.

Pewnie wyskakuję tutaj jak Filip z konopi, ale trudno zaryzykuję. Byłam tutaj kiedyś z Wami, daaawno temu, chyba w I i II części. Może niektóre z Was mnie pamiętają i kojarzą, inne pewnie nie, ale to naturalne. Mogłabym wrócić i się dołączyć?

Hej fuksjo! Przy pierwszych częściach mnie tu nie było ale doskonale kojarzę Cię z wątków zbiorowych

Napisane przez your Angel

Aussie z kolei bardzo lubię - choć tego szamponu nie miałam i nie planuję, bo moje włosy nie byłyby wdzięczne za większy ładunek objętości Bardzo lubię serię regeneracyjną i do farbowanych - a poza tym przepięknie pachną !
Ta seria na objętość chyba czymś innym niż morelami i migdałami, prawda?

Akurat mam ten szampon zwiększający objętość. Cudów z włosami nie robi ale jest naprawdę niezły, pachnie ładnie ale nie morelami niestety. Zawiera chmiel, nie jestem pewna czy to jego zapach jest tą główną nutą

Napisane przez isa666

Jako gratis: fotka moich biżuteryjnych zbiorów. Jak widać aż się proszą o porządki

Świetny zbiór kolczyków!

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

To coś to mój własny wyrób(podpatrzone u innej wizażanki na modowym).
Do zwykłego pudełka po butach w środku przymocowałam takie jakby "półeczki" z tekturki z wyciętymi dziurkaczem dziurkami i w nie wkładam kolczyki.
Drugie pudło też sama zrobiłam - porobiłam przegródki i obkleiłam w środku na czerwono papierem.

Pomysłowe

[emememsik]

Napisane przez Hosenka*

A masz porównanie z Glam Wear'ami?

Niestety nie.

isa, dopiero teraz dojrzałam, że kupiłaś ten sam łańcuch H&M, co ja tydzień temu. Doszłam do wniosku, że z nim nawet najzwyklejsza bluzka wygląda jakoś tak bardziej fashion.

[isa666]

sleepy, Angel dziękuję

emuś mi wpadł w oko od razu, więc długo się nie wahałam

[Hosenka*]

Jutro składam zamówienie z Avonu na II termin - do wymaganych 50 zl "troche" mi brakuje Chyba wezmę ten krem lawendowy do stóp Byłby to mój pierwszy pielegnacyjny zakup w lipcu

[your Angel]

Napisane przez emememsik

Ja tak miałam z waniliami Sephory. Dla mnie 100 ml to w ogóle pojemność nie do przejścia, a co dopiero 3x100 ml. Ale wzięłam trzy, bo podobały mi się, i postanowiłam, że zostawię sobie któreś najładniejsze, takie które jemu będą się podobać najbardziej, a resztę puszczę w świat. Niestety, skończyło się na oo, te ładnie pachną.. ej, te też są super.. mmm, a te.. zostaw wszystkie.

Hehe - no i rację miał chłopak

Napisane przez sleepy

Akurat mam ten szampon zwiększający objętość. Cudów z włosami nie robi ale jest naprawdę niezły, pachnie ładnie ale nie morelami niestety. Zawiera chmiel, nie jestem pewna czy to jego zapach jest tą główną nutą

Chmiel to mi się z piwem kojarzy

Em, Iso - tak teraz o tym łańcuchu rozprawiacie, że mi się go znowu zachciało
Pamiętacie ile kosztował?

[emememsik]

Napisane przez your Angel

Em, Iso - tak teraz o tym łańcuchu rozprawiacie, że mi się go znowu zachciało
Pamiętacie ile kosztował?

29,90 zł

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Też nie kupiłam go od razu, wypatrzyłam go w GKrak, ale nie kupiłam, a następnym razem jak przyszłam to już nie było. Więc jak pojechałam po wanilie dla Ciebie i zobaczyłam go w M1 to nie wahałam się już.
Tak to często bywa, że jak okazuje się, że możemy już nie zdobyć czegoś, nad czym się zastanawiałyśmy, to od razu się decydujemy.