30+ ... zapraszam :)

[lenka07661]

Dzięki Ilion, myślałam, że droższe to badanie, 30 zł mogę nawet prywatnie zapłacić. Ale poproszę w czwartek gina. To jakieś badanie tarczycy jest? Bo ja zielona jestem w tym temacie Zdrowiej szybciutko.

Olunek dobrze, że możemy się razem poużalać Ja też mam jakies zaburzenia odżywiania, ale teraz już jest lepiej. Generalnie albo mam etap diety albo jedzenia wszystkiego na co mam ochotę. Tylko od jakiegoś czasu zdecydowanie częściej jest to dieta, a tylko pojedyncze dni się "obżeram", np. wczoraj

[niutka1]

no to jak się użalac to na całego, pamiętacie jak pisałam, żem ogólnie wyczerpana, no to teraz jeszcze do tego dosżła mi wieelka oprycha na pół twarzy, wyglądam jak niedorobiona do połowy ust angelina jolie i druga pod nosem... masakrrra
Jedyne pocieszenie, ze od wczoraj tak mnie usta bolą, że bardzo mało jem, do tego tak się fatalnie czuję, że pół dnia przespałam

no to się wyżaliłam


a w ogóle to jest mi smutno i prosze o głaskanie

[olunek]

niutko: cmok:
hmm...moj tz tez ma opryche na ustach czy was coś ten tego łączy?podejrzane...

ilion duzo zdrowka no i podziwiam za cwiczenia w czasie anginy

melkas ok dziekuje


a ja dzis trzymam sie pieknie liczenia kalorii to mi wychodzi poki co a i mam sposob na podjadanie i picie wody przed kazdym nawet najmniejszym kawałeczkiem jedzenia ( tego nie planowanego) i planowanego zreszta tez - szklanka wody. nie ma wody - nie ma jedzonkai tak juz wychlapałam ponad 2,5 litra a potem zjadłam połowe mniej bo zapchałam sie woda

[Wiolka525]

Napisane przez melkas

a mi dziś w głowie tylko Wiolka, we wcześniejszym poście w ostatniej chwili się kapnęłam. Wioluś pozdrawiam!
A_neska... Sory za pomyłkę...
Kobietki, BEZ DRASTYCZNYCH KROKÓW! Jestem przekonana o tym, że nie jest nam to potrzebne. Więc zapraszam, chodźcie na SB, ja już prawie zdecydowałam - 15 marca planuję start. Akurat do świąt wyrobię się z I fazą, a później jakoś pójdzie. Z wizażowego wątku o SB ściągnęłam sobie plik (60str z przepisami), który aktualnie studiuję i układam sobie menu. Sama przez przypadek na niego trafiłam, chociaż juz kilka razy studiowałam ten wątek... mogę Wam przesłać. Błagam, żadnych "diet-cud" , nie chcę być złym prorokiem, ale źle się to może skonczyć.

Fajnie, ze ktoś tak o mnie myśli Również pozdrawiam bardzo serdecznie i zdrówka życzę. Melkas ma rację, żadnych rygorystycznych diet . Naprawdę warto postawić na zdrowe odżywianie i aktywność fizyczną. Stosowałam kiedyś tą 13 dniową dietę, straciłam 7 kg które migiem wróciły. Od tamtej pory mój metabolizm kuleje, znacznie zmniejszył obroty. Zdecydowanie odradzam. Oprócz tego po jakimś czasie strasznie wypadały mi włosy, osłabiła się odporność organizmu. Krótko mówiąc same straty.
Ilion zdrówka życzę.
Niutka niech ta opryszczka szybko zniknie

U mnie dziś dzień w szponach migreny, muszę coś zrobić z tym cholerstwem bo męczę się okrutnie. Złapało mnie wczoraj wieczorkiem, ból głowy i okropne mdłości. Jeszcze nawet dziś nic nie jadłam, nawet wody wówczas mój organizm nie przyjmuje. To też się wyżaliłam...
Teraz już na szczęście lepiej ale wymęczyło mnie te ciągłe latanie do wc. Najgorsze jest to że ten potwór nie odpuści mi żadnego miesiąca, zawsze mnie nawiedza 3 lu 4 dnia @.

[lenka07661]

Meldunek - dzisiaj jestem bardzo grzeczna

Śniadanie: dwie kromki razowca z szynką
Obiad: ryż z warzywami, surówka z kapusty
Podwieczorek: jogurt wafelkowy z łyżką płatków migdałowych
Kolacja: pierś kurczaka pieczona i łyżka warzyw z patelni.

Dzisiaj juz nic nie tknę!!!

Do tego 15' rano + 45' po obiedzie na rowerz i 100 brzuszków.

Olunku tzrymamy się razem Dobra metoda z tą wodą.

Ale widzę, że dzisiaj ogólnie dzień chorowania i narzekania. No czasem trzeba. Ja wczoraj miałam doła, dzisiaj już lepiej. Zdrówka kochane.

[niutka1]

dzięki za głaski chyba pomogły, bo oprycha powoli sie zmniejsza

ja Was tez wszystkie ściskam towarzyszki w niedoli

niutko: cmok:
hmm...moj tz tez ma opryche na ustach czy was coś ten tego łączy?podejrzane...

tak, oboje jestesmy oprychami

[Wiolka525]

Witam w niedzielny poranek, coś nie mogę spać a położyłam się po 1. Chyba obudził mnie głód po wczorajszych męczarniach. (wieczorkiem wypiłam tylko 0.5 l wody).
A za mną już kromka chlebka orkiszowego z polędwicą łososiową i papryką, na obiadek będzie rybka (sola i karmazyn). Po drodze activia naturalna i pewnie jakieś owoce.
Miłej niedzieli

[olunek]

lenko nowy awatar to ty na nim jesteś?
a co to za płatki migdałowe? takie zwykłe czy jakies nowe sniadaniowe o smaku migdałow?
A wczoraj miałysmy to samo na obiad :P

a ja dzis :
pano+2jajka z majonezem (ale nie duzo tego majonezu) +łyzeczka kakao puchatek(brak chwilowy gorzkiego) zalany wrzatkiem i 50ml mleka 1,5%
potem:
kawa z mlekiem, jabłko
potem:
ryz z gulaszem(sos+ papryka bez miesnych kawałkow)+ sałatka z pekińskiej z sosem smietanowym
potem:
pano z dzemem+ maslanka
a potem: brak pomysłu (pewnie maslanka bo jakos mam tak dzis ochote na nia)

no i woda woda woda woda

miłej niedzielki

[lenka07661]

Olunku na avatarku niestety nie ja, chociaż pewne podobieństwo jest. To moja ulubiona aktorka Scarlett Johanson. Ma taką oryginalną, według mnie, urodę i uwielbiam filmy z nią.

Płatki migdałowe kupuję takie gotowe w paczce na stoisku z bakaliami, to po prostu migdały w takich cieniutkich plasterkach. Czasami je prażę na patelni, a czasem prosto z paczki dodaję trochę do jogurtów i serków, są fajnie chrupiące.

[olunek]

lenko a ja myslałam ze jakaś nowosc na rynku typu musli migdałowe czty tez płatki sniadaniowe
a z woda to ja musze sobie takie roznosci wymyslac bo gdyby nie to to w ogole bym nic nie piła a tak sobie sama przypominam o tym. probuje wpasc w nawyk z piciem wody

a gdzie obiecane zdjecia?

melkas jak zdrowko?

[niutka1]

dziewczyny, a co to jest to pano? o którym tak czasem piszecie w swoich menu? jakis serek, czy co?

ja z powodu opryszczki jem głównie heviran

[olunek]

Napisane przez niutka1

dziewczyny, a co to jest to pano? o którym tak czasem piszecie w swoich menu? jakis serek, czy co?

Niutko, pano to pieczywo chrupkie z biedronki bardzo dobre i tanie 1,80 opakowanie( zytnie lub graham)

[Bettix75]

Napisane przez Wiolka525

Melkas ma rację, żadnych rygorystycznych diet . Naprawdę warto postawić na zdrowe odżywianie i aktywność fizyczną. Stosowałam kiedyś tą 13 dniową dietę, straciłam 7 kg które migiem wróciły. Od tamtej pory mój metabolizm kuleje, znacznie zmniejszył obroty. Zdecydowanie odradzam. Oprócz tego po jakimś czasie strasznie wypadały mi włosy, osłabiła się odporność organizmu. Krótko mówiąc same straty.

Wiolu, lepszej przestrogi chyba nie trzeba

Niutko, Heviran jest bardzo dobry Kiedyś przeszłam kurację, która trwała 10m-cy i od tamtej pory nie miałam opryszki! A to już ponad rok Tulę mocno

Szatanko, jak będziesz pisała do nas, to będziemy odpisywały napewno
To nie jest zamknięty klub 30+ Wysłałam Ci zaproszenie

Lenko, jaka zmiana Awatarka, jeśli podobny do Ciebie, to piękna kobitka z Ciebie

Wszystkim dziewczynkom duuużo zdrówka życzę
A zarazki won

Ja dzisiaj cały dzień w kuchni z M spędziłam piekliśmy rożki serowe na jutro do pracy, a M dodatkowo zrobił sałatkę owocową
Teraz znikam na obiadek: udko z duszoną marchewką i podsmażanymi ziemniaczkami
A potem już tylko wylegiwanie w łóżeczku
Miłej niedzieli

[SzatAnka71]

Bettix bardzo dziękuję za zaproszenieNie mam tyle czasu żeby tu siedzieć niestetyAle robię co moge

Niutka polecam Zovirax na opryszczkę a na drugi raz zanim sie ona pojawi to są takie plasterki w aptece,ponoć rewelacja

[lenka07661]

Bettix podobieństwo jest w kolorze włosów i jasnej cerze, ale dużo mi brakuje do takiego wyglądu jak na avatarku, to raczej mój ideał, a nie ja
Może w końcu wkleję jakieś zdjęcia, ale jeszcze nie mam odwagi i prawdę mówiąc niewiele mam zdjęć, szczególnie nowych. Cierpliwości Olunku

A wiecie co, zważyłam sie dzisiaj u rodziców na takiej zwykłej wadze i jaki wynik??? 60 kg!! Ponad kg mniej niż u mnie, a zaznaczam, że ważyłamsię po obfitym obiecie z deserem. Muszę jeszcze gdzieś się zważyć, może ta moja małpa zawyża wagę? Co nie zmienia faktu, że ostatnio i tak poszło w górę, a nie w dół
A przy okazji dzisiaj po raz pierwszy się złamałam i zjadłam kawał jabłecznika, ale to z okazji urodzin tatusia, więc nie mogłam odmówić. Ale ptasiego mleczka już nie ruszyłam

Niutka spróbuj pano, Bettix je poleciła i ja od tego czasu ciągle kupuję, bo uwielbiam

[niutka1]

Niutka polecam Zovirax na opryszczkę a na drugi raz zanim sie ona pojawi to są takie plasterki w aptece,ponoć rewelacja __________________

hmm, na mnie zovirax średnio działa, a plasterki, jesli masz na mysli compeed to je mam, ale uzywam tylko do wyjścia do pracy, żeby zasłonic opryszczke, bo tak to tez nie działają na mnie, chocbym przykiła jak najwcześniej- teraz tez przykleiłam jak najwczesniej i nic i tak wyskoczyła na pół ust
widze, że heviran w końskiej dawce działa na mnie...

Niutko, Heviran jest bardzo dobry Kiedyś przeszłam kurację, która trwała 10m-cy i od tamtej pory nie miałam opryszki! A to już ponad rok Tulę mocno

aż 10 mscy, wow, nie no mi opryszczka wyskakuje tak raz na kilka miesięcy, więc raczej zamierzam stosowac heviran doraźnie, bo on ma jakis tam wpływ na zołądek i ja to widze, bo biegam do kibelka kilka razy dziennie, a do tego na nerki przede wszystkim ma wpływ uboczny... więc wolę skończyc opakowanie i do następnego razu...

Niutka spróbuj pano, Bettix je poleciła i ja od tego czasu ciągle kupuję, bo uwielbiam

acha, czyli to chlebek typu wasa...
niestety mam daleko do biedronki, najbliżej mam tesco... albo robie zakupy przez internet we fresh24

Ja kupuje chlebek firmy sonko, naturata, good food, wasę oryginalną...
lubie tez chlebki ryzowe...
a moje dzieciaki tez bardzo lubia te chlebki rózne... podjadają mi, przez to mi się szybko kończą

[olunek]

lenko zajrzałam sobie do naszej tabelki i mnie zatkało ty chudzinko wazysz 60kg? a masz tylko cm mniej niz ja no i cel podobny mi marzy sie 55-54 ale wiem ze narazie realne bedzie 58
tez jutro sie zawze na starej wadze ona zawsze była milsza dla mnie

[lenka07661]

Olunku 60 kg ważę na wadze rodziców, na swojej 61,1 Wiem, że nie mam nadwagi, ale źle się czuje z taką wagą, marzę, żeby do świąt mieć 58, ale chyba nic z tego, a docelowo tak jak ty Ale sie zawzięłam. I będę walczyć. Ja mam taka dziwną figurę, wszystko mi idzie w brzuch i przy obecnej wadze wyglądam jak jabłuszko, chociaz nigi ok

Dzisiaj 2 x 30 minut na rowerze (musiałam zrobić przerwę) + 100 brzuszków.

Menu:
śniadanie: 2 kromki razowca z żółtym serem
obiad: ziemniaczki + udko w sosie + sałata z jogurtem nat.
deser: duży kawał jabłecznika i 2 kiwi
kolacja: fasolka szparagowa i 2 plastry wędliny.
Wiem, że obiad z deserem nie zachwyca, ale to wyjątkowo. Za to więcej poćwiczyłam.

Lecę na Taniec z gwiazdami.

[ilion77]

Cześć dziewczyny.Ja już drugi dzień nic nie ćwiczyłam, nie miałam siły.Cały dzień przespałam, nawet na wizaż nie zajrzałam, a o 17 jak zbiłam gorączkę, poczłapałam do pracy.Dobrze że u mnie jest tak ciepło, całkiem nieźle się czułam, tylko spać się chce.Jeszcze jutro i urlop.Najpierw się wyleczę a potem będę odpoczywać.Kurcze, jest początek marca a ja mam już trzeci raz anginę.Tak myślę, ze AW6 zacznę jeszcze raz jak wyzdrowieję, bo za długa przerwę sobie zrobiłam.
Lenka 60 kg ważyłam ostatnio w podstawówce, w średniej już 64 a po ślubie 66, i wyglądałam na szczupłą( patrz zdjęcie w moim albumie), choć za taką się nie uważałam.Jestem grubej kości i zadowolona byłabym już z 70 kg, ale coś mi się nie udaje.
Niutko współczuję ci tej opryszczki, dawno wprawdzie nie miałam ale wiem jakie to nieprzyjemne.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Zapomniałam napisać menu:

śniadanie :Flaczki ok 150 ml, 2 kromi białego chleba( razowy za twardy na moje gardło)
przekaska: kawa z mlekiem, wafelek w czekoladzie( z tych na wagę)
obiad: kotlet mielony, surówka z buraczków, surówka z kapusty kiszonej, łyżka ziemniaków
przekąska: kawa z mlekiem, 1 michałek( cukierek)
kolacja: płatki jęczmienne na wodzie z dodatkiem 150 ml mleka
przekąska: sok porzeczkowo-ananasowy na gorąco, pomarańcz

[niutka1]

Najpierw się wyleczę a potem będę odpoczywać.Kurcze, jest początek marca a ja mam już trzeci raz anginę.

Ja mysle, że ty do końca nie leczysz tej anginy i ona nawraca, cały czas piszesz, że jestes w pracy, albo po krótkim czasie juz wracasz, a tutaj penie by trzeba ze 2-3 tygodnie porządnie posiedzieć w domu, wyleczyć do końca... no ale nie wiem, czy ze swoją pracą możesz sobie na to pozwolić... wiadomo jak to bywa

a zrobiłas takie badanie, kurczaczki nazwa wyleciała mi z głowy, ale taki wymaz z gardła, żeby ustalić jaki rodzaje bakterii tam masz i przepisać odpowiedni antybiotyk...???


zdrowia



a moja waga nie chce spadac, zatrzymała się na 65 kg
a impreza już niedługo... zeby te 64 osiągnąc, obecnie marzę

[ilion77]

Niutka wymazu z gardła nie robiłam, bo jak laryngolog zobaczył moje migdałki to stwierdził, że to badanie jest zbędne.Moje migdałki maja mnóstwo dziur, takich jakby kieszonek, w których gromadzą się różne świństwa, a jest to wynik przebytych licznych i ciężkich angin. Już parę lat temu miałam skierowanie na usuniecie migdałków ale zdygałam i nie poszłam, a teraz czekam już półtora roku, bo są straszne kolejki. Chorowałam zawsze sporo, było to spowodowane autoimmunologiczną chorobą tarczycy( hassimoto) i alergią. Anginy zawsze leczę, tyle co trzeba, czyli 10 dni, tylko, że mam tak słabą odporność, że jak ktoś koło mnie zakaszle albo kichnie to ja zaraz jestem chora.A teraz taki okres,że wszyscy chorują.A ostatnio byłam na urlopie podczas anginy, tylko mi trochę żal urlopu na chorowanie a jak bedę brała zwolnienia to moge stracić pracę.A jeśli chodzi o antybiotyki, to na moje zniszczone i pełne bakterii migdałki nie pomogą, tylko skalpel.Już mi nawet przez myśl przeszło prywatnie wyciąć, ale nie wiem czy mnie stać.
Widzę, że tylko My o tej porze jeszcze nie śpimy, ja wyspałam się w dzień Ale zaraz się kładę.Pa

---------- Dopisano o 00:55 ---------- Poprzedni post napisano o 00:52 ----------

A wagą się nie przejmuj tak bardzo, jestem pewna, ze wyglądasz świetnie, choć kobiety takie są, ze nigdy im nie dość, zawsze chcą coś zmieniać.A ile cm mają już twoje włosy?

[ilion77]

Byśmy zawsze były górą
I jeździły dobrą furą
Byśmy miały kasy w bród
Przekroczyły sławy próg
By faceci przy nas mdleli
Nosić nas na rękach chcieli
By nam dali coś w prezencie,
gdy dzień 8 marca będzie!!

[niutka1]

tylko mi trochę żal urlopu na chorowanie

Jesli w trakcie urlopu weźmiesz L4, i przedstawisz w pracy, to urlop ci nie przepada wtedy, tylko planujesz go na kiedy indziej

dzieki za zyczonka

Ja Wam wszystkie Kobiety, życze również, żeby dzień kobiet był codziennie, a nie tylko 1 raz w roku

[SzatAnka71]

Kobietki szybkiej utraty wagi Wam zyczę i wymarzonej figury,zeby ćwiczenia nie były męczące ale przynosiły efekty i wogóle wszystkiego co najlepsze:dziekuj e-kwiatek:

Modlitwa na 8 marca : kobieta

Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty
Duże mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romansy, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić
Nie chcę nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara


Modlitwa na 8 marca : facet

Panie mój, daj mi głuchoniemą nimfomankę z dużym kontem w banku. Ma być właścicielką sklepu monopolowego i mieć własny jacht i napalone koleżanki nimfomanki. Wiem że to się nie rymuje - ale tu nie o rym chodzi …

[agika11]

No ja też witam i ściskam was serdecznie w Naszym Dniu.
Wszystkiego dobrego Kobietki

Dziewczyny padam, najgorsza noc od czasu jak Adaś się urodził, Wstał dziś po północy i do 3 nad ranem płakał. Normalnie nie jestem przyzwyczajona, bo moje chłopaki od małego ładnie śpią w nocy. Chyba chciał mamusi życzenia złożyć Jego gorączkowanie okazało się trzydniówką - dokładnie 3 dni gorączkował i pojawiła się wysypka. Dodatkowo w sobotę spadłam ze schodów i tak mnie kość ogonowa boli, że ledwie chodzę. Porażka. No i ja swoje żale wylałam.
Dziś musi być lepiej.
Melkas słodki Avatar.
Duży buziak dla was wszystkich
Napisze jeszcze tylko moje menu, bo od rana komp się sprzysiągł przeciwko mnie i po weekendzie robi mi strajk. Już go 2x restartowałam i mam opóźnienie.
Śniadanie: 2 kromki razowca, sałata, pikle, szynka SB2
Przekąska: kefir SB1
Lunch: sałatka jarzynowa, 4 plastry szynki SB3
Przekąska: jabłko SB2
kolacja: warzywa na parze: pierś grillowana SB1

Aha: Żadnych Drakońskich, wyniszczających diet,

[lenka07661]

Dziewczynki to dla Was : roza::r oza::ro za::roz a:

Ilion ja w liceum ważyłam 51 - 53, dlatego obecna waga dla mnie nie jest zbyt zadowalająca, na dodatek mam drobne kości i przy 60 kg mam wałeczki na brzuchu i zdecydowanie za dużo tłuszczyku, chociaż muszę przyznać, że odkąd ćwiczę, to trochę poprawiły mi się proporcje
Dużo zdróweczka życzę

Niutka wagi są be Ważne, żebyś miała dobry hunor na imprezie, wtedy będziesz wyglądać super niezależnie od tego, co pokaże małpa Nie daj się jej

[olunek]

Życzę Wam Kochane 30-stki odwagi i sił, by porywać się na cele i zmiany,
które z pozoru wydają się trudne,
a później wprost wymarzone,
realizacji planów i nowych marzeń
i kolejnych natchnień
- jak fal, które pchają statek do przodu.

[olunek]

lenko ja nie moge przezyc tego ze jeszcze jak miałam 23 lata wazyłam 52kg a mało tgo 2 lata temu spadłam do 56 i zaprzepasciłam to cholerka. tyle ze wtedy karmiłam piersia i było mi łatwiej

dziewczynki liczenie kalorii jednak jest dla mnie the best chyba jestem w stanie bardziej kontrolowac to co jem niz przy innych dietach. zobaczymy....
poza tym dumna jestem bo sporo pije wody oczywiscie :P


ilion na zdrówko kochana.
tz tez ma do wyciecia migdałki ale sie boi a ja mu sie nie dziwie bo zalezy jak sie trafi nieraz jest z miejscowym znieczuleniem ( podobno boli strasznie ) a nieraz z ogolnym. a laryngolog powiedział ze najpierw powinien zoperowac przegrode nosa bo to przez nia wszystko spływa do gardła i zaraza migdały ropą( miał złamana przez sparingi w boksie)

agiko dla synusia i mamusi

melkas jak sie czujesz kochana?

szatanko super modlitwa

[agika11]

SzatAnka super modlitwa
Zaraz pchnę dalej.
Ilion miałam napisać, że moj młody miał właśnie migdały w styczniu wycięte. Poprawa jest znaczna - u niego odbijało się na słuchu. Miał w znieczuleniu ogólnym, koszt we Wrocławiu w prywatnej klinice - 2000-2500 zł.

Dziękuję wam wszystkim za cudowne życzenia

[olunek]

moj synek ma koszmarna wysypke juz od kilku dni leki nie pomagaja zupełnie . wygląda jak kontaktowa i tego jestem pewna prawie bo jedyny zmieniony alergen to proszek. no ale juz w nim nie piore , leki daje a wysypka jest nadal swedzi i jest po jednej stronie ciała po drugiej tylko nieliczne krostki. nie wiem juz co robicnie miał goraczki , kaszlu , kataru, biegunki ...