Odchudzanie czas zacząć, Marzec.

[dirtyy]

dzień dobry stęskniłyście się ? haha

[Anemone]

Ja mam do Was pytanie.

Czy jak odżywiacie się wzorcowo-dietowo... macie później zastój wypróżnieniowy?

[dirtyy]

Napisane przez Anemone

Ja mam do Was pytanie.

Czy jak odżywiacie się wzorcowo-dietowo... macie później zastój wypróżnieniowy?

zdarza się - ja własnie teraz tak mam

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------



polecam tą herbatkę, naprawdę działa

dostaniesz w aptece

[CandyF]

Anemone ja mam ten problem. zanim zaczęłam diete, wypróżniałam się normalnie, chociaż chwilami miałam przestoje, bo mam tak już odkąd pamiętam z tym problemy. ale teraz, jem regularnie, zdrowo, a przestoje zdarzają mi się częściej niż przedtem i trwają od 3 do 5 dni nawet.. np teraz mam przestój :x

dirtyy dzięki za propozycje herbatki ja na pewno skorzystam, bo szukam wszelakich sposobów walki z zaparciami..

[dirtyy]

Napisane przez CandyF

Anemone ja mam ten problem. zanim zaczęłam diete, wypróżniałam się normalnie, chociaż chwilami miałam przestoje, bo mam tak już odkąd pamiętam z tym problemy. ale teraz, jem regularnie, zdrowo, a przestoje zdarzają mi się częściej niż przedtem i trwają od 3 do 5 dni nawet.. np teraz mam przestój :x

dirtyy dzięki za propozycje herbatki ja na pewno skorzystam, bo szukam wszelakich sposobów walki z zaparciami..

nie ma sprawy herbatka smakiem nie grzeszy ale działa nawet
typowo na pewno działa herbata z liścia senesu, ale to działa tak porządnie z tym , że można ja stosować tylko raz na jakiś czas bo działa tak bardziej przeczyszczająco

[kaila23]

A czy ktos moze mi napisac czy przy diecie dukana mozna pic alkohol..?? jestem w pierwszej fazie i lubie kolorowe drinki ktore pije raz w tygodniu ( nie upijam się) ze znajomymi..

[OneSweetTaste]

Napisane przez DearWhoever

onesweettaste w zasadzie nie powinno się ćwiczyć po 20 , czy tam 20:40 tak mi kiedyś trener mówił , ale jak masz możliwość to staraj sie cwiczyc wczesniej

No w sumie po treningu powinno się zjeść tak z 2 posiłki:/ Postaram się, ale jakoś mam wciągu dnia zabiegany umysł wokół uczelni i pracy Zależy od dnia.
Dziękuję

Anemone - ja raczej nie mam z tym problemów. A ta herbatka działa, ale na mnie tak dopiero po dniu. Poza tym z tego co zauważyłam to jecie zdrowiej, ale też i mniej, więc Wasze ciało nie ma za bardzo co przetwarzać(a przynajmniej nie jest do takich ilości przyzwyczajony) Wiadomo wszystko zależy od organizmu. Swoją drogą herbatki to nie najlepszy sposób na to. Kiedyś piłam dużo typu właśnie Slim Figura itd, to mi się tak jelita rozleniwiły, że szok i faktycznie potem miałam problem odstawiłam je i na szczęście wszystko wróciło do normy. Never again.

ps. dziś -0,6kg oby to już wróciło do normy po tych grzeszkach

[Czekkolada]

a ja ze podniesie cisnienie

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

pomyliło mi się

Ja własnie jem objadek mam taiego doła dzis ze nie ma szans zebym cwiczyla

[dirtyy]

Napisane przez OneSweetTaste

No w sumie po treningu powinno się zjeść tak z 2 posiłki:/ Postaram się, ale jakoś mam wciągu dnia zabiegany umysł wokół uczelni i pracy Zależy od dnia.
Dziękuję

Anemone - ja raczej nie mam z tym problemów. A ta herbatka działa, ale na mnie tak dopiero po dniu. Poza tym z tego co zauważyłam to jecie zdrowiej, ale też i mniej, więc Wasze ciało nie ma za bardzo co przetwarzać(a przynajmniej nie jest do takich ilości przyzwyczajony) Wiadomo wszystko zależy od organizmu. Swoją drogą herbatki to nie najlepszy sposób na to. Kiedyś piłam dużo typu właśnie Slim Figura itd, to mi się tak jelita rozleniwiły, że szok i faktycznie potem miałam problem odstawiłam je i na szczęście wszystko wróciło do normy. Never again.

ps. dziś -0,6kg oby to już wróciło do normy po tych grzeszkach

kochana bo tego nie można pic codziennie taka herbatkę jak wkleiłam zdjęcie to fajnie wypić raz na jakiś czas jak naprawdę ma się problem a nie codziennie bo organizm się przyzwyczai i będzie duuuupa

[OneSweetTaste]

Napisane przez Czekkolada

Ja własnie jem objadek mam taiego doła dzis ze nie ma szans zebym cwiczyla

Właśnie w taki dni tym bardziej trzeba poćwiczyć. Też ostatnio miałam załamkę, ale dziewczyny mi pomogły i poszłam poćwiczyć. 100 razy lepiej się poczułam! Spróbuj chociaż

Napisane przez dirtyy

kochana bo tego nie można pic codziennie taka herbatkę jak wkleiłam zdjęcie to fajnie wypić raz na jakiś czas jak naprawdę ma się problem a nie codziennie bo organizm się przyzwyczai i będzie duuuupa

Herbatek przeczyszczających wiem, że nie codziennie. Ale Silm Figura m.in. czy coś w tym stylu są nie na przeczyszczenie jako takie, tylko niby pomagają trawić. A na tych ich ulotkach jest, żeby pić 3 razy dziennie(nie więcej oczywiście) co konsumentów zwodzi. Jak i mnie zwiodło. Na szczęście się z tego wyleczyłam.
A przecież jest wiele dziewczyn, które szukają pomocy w takich właśnie herbatkach na co dzień. A to jeszcze bardziej szkodzi (na dłuższą metę) niż pomaga.

[mindless]

Hi!

Sobota:
1) Owsianka z pomarańczem.
2) 1x graham, ser biały, pomidor.
3) Zupa pomidorowa.
4) 1x wheat biscuits z chudym mlekiem, kiwi.
5) Jajecznica, 2x wasa żytnia.
Woda. Zielona herbata.
45 minut ćwiczeń już za mną, a wieczorem wskoczę jeszcze na 15 minut na stepper, także będzie równa godzina dzisiaj.

Nawiązując do problemów z korzystania z toalety to ja czasami je mam. Te wheat biscuits mi pomagają. Kiedyś piłam herbatki odchudzające codziennie, ale jakoś przestałam, pewnie dobrze, bo przyzwyczaiłabym organizm i potem byłoby ciężko.

[dirtyy]

Napisane przez OneSweetTaste

Właśnie w taki dni tym bardziej trzeba poćwiczyć. Też ostatnio miałam załamkę, ale dziewczyny mi pomogły i poszłam poćwiczyć. 100 razy lepiej się poczułam! Spróbuj chociaż


Herbatek przeczyszczających wiem, że nie codziennie. Ale Silm Figura m.in. czy coś w tym stylu są nie na przeczyszczenie jako takie, tylko niby pomagają trawić. A na tych ich ulotkach jest, żeby pić 3 razy dziennie(nie więcej oczywiście) co konsumentów zwodzi. Jak i mnie zwiodło. Na szczęście się z tego wyleczyłam.
A przecież jest wiele dziewczyn, które szukają pomocy w takich właśnie herbatkach na co dzień. A to jeszcze bardziej szkodzi (na dłuższą metę) niż pomaga.

dlatego próbuje CI wytłumaczyć ze bez wzgledu na to co pisze nie mozna pić codziennie lepiej wypic raz na jakiś czasi poczuć ze nam pomogła a akurat ta herbata co ja wstawilam zdjęcie to pomaga jak juz naprawdę jest to zaparcie tylko wtedy nie pijmy częściej nie ma sensu

[OneSweetTaste]

dirty - nie musisz mi tego tłumaczyć, bo ja już dawno to zrozumiałam :p

[dirtyy]

Napisane przez OneSweetTaste

dirty - nie musisz mi tego tłumaczyć, bo ja już dawno to zrozumiałam :p

he he dobrze ogólnie próbuje dziewczynom, które będą chciały spróbowac tej cherbatki z foty by nie pily jej codziennie :P

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez Anemone

Czy jak odżywiacie się wzorcowo-dietowo... macie później zastój wypróżnieniowy?

z tym, że na zastój pomagają mi ćwiczenia i kawa wiec raz dwa się go pozbywam

Napisane przez Czekkolada

Ja własnie jem objadek mam taiego doła dzis ze nie ma szans zebym cwiczyla

Poćwicz sobie właśnie, popraw Ci się humor

Napisane przez mindless

Hi!

Sobota:
1) Owsianka z pomarańczem.
2) 1x graham, ser biały, pomidor.
3) Zupa pomidorowa.
4) 1x wheat biscuits z chudym mlekiem, kiwi.
5) Jajecznica, 2x wasa żytnia.
Woda. Zielona herbata.
45 minut ćwiczeń już za mną, a wieczorem wskoczę jeszcze na 15 minut na stepper, także będzie równa godzina dzisiaj.

Jakoś tak więcej tego jedzenia i tak ładnie

Napisane przez dirtyy

he he dobrze ogólnie próbuje dziewczynom, które będą chciały spróbowac tej cherbatki z foty by nie pily jej codziennie :P

Pijcie ją, ale jej nie pijcie

Napisane przez DearWhoever

onesweettaste w zasadzie nie powinno się ćwiczyć po 20 , czy tam 20:40 tak mi kiedyś trener mówił , ale jak masz możliwośćto staraj sie cwiczyc wczesniej

a ja tak lubię ćwiczyc po 20 albo 21

[OneSweetTaste]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;18169136]
a ja tak lubię ćwiczyc po 20 albo 21[/QUOTE]
Ja też lubię. Ale również lubię słodycze, chleb, cole, soki i fast foody... :P hehe niestety w tym wszystkim trzeba znaleźć złoty środek i zdrowy rozsądek

[mindless]

IR1988 Teraz mam przynajmniej poczucie, ze nie jem mniej niż te 1000 kcal.

[OneSweetTaste]

Napisane przez mindless

IR1988 Teraz mam przynajmniej poczucie, ze nie jem mniej niż te 1000 kcal.

Ale zdajesz sobie sprawę, że poczucie, a faktyczna ilość kalorii to dwie różne rzeczy? No przecież wiesz to, mądra kobita jesteś
Jak masz czasem skłonności do zjedzenia mniej to uważaj na to.

MAM MOC!

[mindless]

OneSweetTaste Zdaje sobie sprawę. Uważam, ze dzisiaj moj jadlospis jest ok.

[OneSweetTaste]

Napisane przez mindless

OneSweetTaste Zdaje sobie sprawę. Uważam, ze dzisiaj moj jadlospis jest ok.

No dzisiaj faktycznie ładny jadłospis Chociaż ja to się na tym aż tak nie znam...

[DearWhoever]

taa senesu nie polecam , tzn na dluzsza mete , bo jak ja duzo go pilam [ w ogole zeby mnie senes teraz ruszyl to musze zrobicc 7 saszetek i tylko 2-3x do kibla pójdę ] bo piłam je ciagle zeby oszukac wage , no i mam swoj metabolizm zwolniony teraz , wiec nie pijcie lepiej

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

a co do zastoju teraz , to ja co 2-3 dni wiec jest okej

[CandyF]

dziewczyny zgrzeszyłam i to bardzo ;(
zjadłam pół godziny temu 2 proziaki, które babcia usmażyla coś mnie podkusiło i teraz mam okropne wyrzuty sumienia, bo to tona kalorii
bijcie.

śniadanie: 2x graham z jajem i twarogiem
2. śniadanie: pół Gratki
obiad: ryba z ogórkiem kiszonym
podwieczorek: te dwa nieszczęsne proziaki i jabłko
na kolacja pewnie zjem tylko parę łyżek otrębów za kare

co prawda od 9 rano cały czas robie porządki w domu.. bleee nic mnie nie usprawiedliwia :x teraz to już na pewno przytyje

[mindless]

CandyF Nie miej wyrzutów, teraz, już po fakcie to nie ma sensu. Grzech ludzka rzecz. Poćwicz.
Az musiałam wygooglowac co to są te proziaki. . Tez bym sobie nie darowała.

[zetafon]

a co to są te proziaki?
ni zjadlam wczoraj ani tych babeczek,ani nie napiłam sie pepsi.zjadłam tylko loda mlecznego wiec niewiele.zreszta wczoraj jakos wcale nie mialam apetytu.zjadłam troche na sniadanie,potem był dopiero lód a na koniec dnia niewielka ilosc spagetti z pomidorowym sosem bez miesa.a na dodatek powiem wam ze oparłam się czipsom
dzis 3 dzien bez chleba.wstałam dopiero przed 12 wiec zabralam sie szybko za sprzatanie.około 14 zjadłam miske wiejskiego z rzodkiwekami i szczypiorkiem.na drugie sniadanie jesli mozna tak powiedziec,zjadłam troszke kapusty kiszkonej-taka jakby surówka.teraz by sie przydał obiad i to bedzie spagetti.
kupiłam otreby pszenne i owsiane i bede je dodawac do posiłków tylko nie wiem do czego.mozecie mi podac jakis przykład?na słodko?na słono?
wiem ze pewnie moja dieta wam srednio pasuje,ale ja zaczynam małymi krokami.jakybm na raz odstawila wszystjko co lubie to bym sie szybko zniechecila.na razie odstawienie pepsi,czipsów,chleba i zmniejszenie ilosci wina i piwa to chyba dobry początek.

[mindless]

zetafon Nie odstawiaj wszystkiego co lubisz bo dieta będzie dla Ciebie męką. Nie odstawiaj, ale ogranicz. Ja tak teraz robię. Jesteś na dobrej drodze.

[zetafon]

mindless nie mam problemów ,wiekszych, z odstawieniem pepsi,czipsów i chleba,troche gorzej z winem i piwem bo czesto wychodzimy z kolezankami i zwykle chcemy sie pobawic.no ale nie jest zle jak sie troszke ogranicza.wiem ze to lepiej dla mojego ciała wiec tak sobie to tłumacze.kolezanka namawiala na dunkana,ale to chyba nie dla mnie.za bardzo lubie warzywa i owoce by je odstawiac w 1 fazie.tak samo makaron.

[CandyF]

zetafon ja otręby jem z jogurtem naturalnym, z mlekiem albo same, na sucho;P
o 18 idę na godzinny jogging, obym chociaż w części spaliła...

[zetafon]

a myslisz ze mozna je dodac do jajecznicy?

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez zetafon

a myslisz ze mozna je dodac do jajecznicy?

Można sama kiedyś dodawałam. Można też jeszcze dodać je do ciastek lub muffinków jeśli pieczesz

[CandyF]

jak się chce to można dodać do wszystkiego
właśnie jestem po bieganiu. zjem chyba marchewke. miałam ochotę na jabłko, ale przypomniałam sobie, że na noc odpada;P