Przyjaciółka- szukam, bo warto! :) part IV

[PinkPanterr]

Napisane przez madziula0605

bo to jest tak jak wspominalam juz wczesniej...
poznalam Pana X. juz dawno temu, tzn prawie dwa miesiace temu,,,najpierwpisalismy troche (poznalismy sie na necie) i potem po jakims czasie sie umowilismy. bylo super od tamtej pory blismy w kontakcie codziennie, sms, tel. tak jak mowilam. do tej pory widzielismy sie 7 razy, ostanio ponad 2 tyg temu w niedziele bo on nie mial czasu itp. pare dnie temu te nasze kontakty jakby sie ochlodzily (pisalam wiec wiesz o co kaman ) w niedziele mu napisalam a on byl u suiiostry i nie przyjechal...i od niedzieli to ja zaczelam go olewac
W tym samym czasie, w niedziele wieczorem zaczelam pisac z kolesiem, ktorego znalam też z neta, ale ktorego poznalam jeszcze duzo wczesniej, jakos na poczatku czerwca i z ktorym co jakis czas sobie pisalismy ale sie nigdy nie widzielismy (tylko na fotkach). i wlasnie wieczorem przeszlam z nimna gadu i gadalam z nim do 2 rano dalm mu moj nr tel, nasteppnego dnia ( wponiedzialek ) zadzwonil do mniepo poludniu, potem wieczorem , dzis jest sroda, jestem z tym drugim, nazwijmy go Y w kontakcie- mily facet, podobam mu sie bardzo.

Moral z tego jest taki-
ogolnie z zadnym mnie nic nie laczy oficjalnie,\
z X sie spotykam/spotykalam ale on nie chcial sie zdeklarowac co z nami bedzie bo powiedzial ze nie jest jeszcze pewny ja powiedzialam jakie jest moje zdanie na ten temat (ze bym chciala cos powazniejszego) ale on nie chcial....
z Y jeszcze sie nie widzialam chociaz on proponowal.....
i nie wiem co robic... umówic sie z Y. ?

X napisalam dzis esa czy sie dzis ze mna spotka...jeszcze nie odp

A czemu miałabyś się nie umówić skoro Wam się fajnie gada itd.?
Jak tamten Cie olewa to przecież nie będziesz czekać aż waćpan się zdecyduje?
Ja swojego Tż też poznałam przez internet, 3 lata pisaliśmy tylko zanim się spotkaliśmy, ale najlepsze to, że mieszkaliśmy niedaleko

[madziula0605]

Napisane przez PinkPanterr

A czemu miałabyś się nie umówić skoro Wam się fajnie gada itd.?
Jak tamten Cie olewa to przecież nie będziesz czekać aż waćpan się zdecyduje?
Ja swojego Tż też poznałam przez internet, 3 lata pisaliśmy tylko zanim się spotkaliśmy, ale najlepsze to, że mieszkaliśmy niedaleko

no wlasnie...tez tak mysle

a X. mi napisal ze jak znajdzie troszke czasu to do mnie dzis przyjedzie...łaskawca

o matko 3 lata czemu tak dlugo ?

[PinkPanterr]

Napisane przez madziula0605

no wlasnie...tez tak mysle

a X. mi napisal ze jak znajdzie troszke czasu to do mnie dzis przyjedzie...łaskawca:coj est:

o matko 3 lata czemu tak dlugo ?

Poproś, żeby się zdecydował bo nie wiesz czy masz czerwony dywan rozkładać
Bo my się poznaliśmy jak ja byłam małolata, on jest starszy ode mnie 4 lata więc wtedy to była jednak różnica. I ja się wstydziłam hahaha
teraz się z tego śmieje , ale kiedyś...

[madziula0605]

Napisane przez PinkPanterr

Poproś, żeby się zdecydował bo nie wiesz czy masz czerwony dywan rozkładać
Bo my się poznaliśmy jak ja byłam małolata, on jest starszy ode mnie 4 lata więc wtedy to była jednak różnica. I ja się wstydziłam hahaha
teraz się z tego śmieje , ale kiedyś...

mam nadzieje ze jednak przyjedzie
móglby mi dac znac jakos wczesniej, tak to bym sobie wieczor zaplanowala..inaczej jakby nie przyjechal ...


aaaa to takie buty
no rozumiem Cie ale krcze 3 lata, dlugo strasznie

a to ile masz lat

[PinkPanterr]

Na początku września 20stka mi stuknie
Jak się poznaliśmy ja miałam yy 13/14 coś koło tego.
W tym wieku taki dzikus ze mnie był
Ja znowu kolejny dzień przesiedzę na tyłku w domu w dresie
Porażka.

[Alexandraa]

Napisane przez PinkPanterr

Na początku września 20stka mi stuknie
Jak się poznaliśmy ja miałam yy 13/14 coś koło tego.
W tym wieku taki dzikus ze mnie był
Ja znowu kolejny dzień przesiedzę na tyłku w domu w dresie
Porażka.

Boszz... poznawałaś facetów na necie już w wieku 13/14 lat?!

[PinkPanterr]

Napisane przez Alexandraa

Boszz... poznawałaś facetów na necie już w wieku 13/14 lat?!

Heh
Nie miałam profilu na jakimś portalu typu sympatia itd. Nie ogłaszałam się jako ciepła 13latka poznaliśmy się przypadkowo. Troche za dużo powiedziane poznawałaś facetów

[Alexandraa]

Ja w wieku 13 lat raczej nie poznawałam "przypadkowo" facetów na necie.

[PinkPanterr]

Cieszy mnie to,że Ty w tym wieku robiłaś co innego
Ale na szczęście każdy jest inny

[madziula0605]

dzien dobry

wlasnie wrocilam od lekarza , mialam badania do pracy
nie martwcie sie, bede zyc

uwaga , uwaga, wczoraj byl u mnie pan X.


Alex nie ten X co myslisz

[Alexandraa]

Napisane przez madziula0605

Alex nie ten X co myslisz

Przecież wiem. Rozmawiałam z Tobą do samego przyjścia.

[madziula0605]

Napisane przez Alexandraa

Przecież wiem. Rozmawiałam z Tobą do samego przyjścia.

wiesz, wollalam dodac,,, zeby nie bylo wątpliwosci

[Alexandraa]

Napisane przez madziula0605

wiesz, wollalam dodac,,, zeby nie bylo wątpliwosci

Ha ha, no wiesz zdziwiłabym się gdyby to był ten drugi X.

[madziula0605]

Napisane przez Alexandraa

Ha ha, no wiesz zdziwiłabym się gdyby to był ten drugi X.

też bym sie zdziwila

[Strawberry___]

A może jest tutaj ktoś z Krakowa?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=459000

[madziula0605]

bum czaka laka


ello laski co z Wami

nillka

Scio

244

Pinki

[244]

Jestem, jestem. Wolne mam dziś

[madziula0605]

Napisane przez 244

Jestem, jestem. Wolne mam dziś

Jak tam sie trzymasz



jeszcze 3 h :P

[PinkPanterr]

Hello
Właśnie skończyłam robić obiad i jestem
Jak tam dzionek mija?
Jak spotkanie z Panem X?

[madziula0605]

Napisane przez PinkPanterr

Hello
Właśnie skończyłam robić obiad i jestem
Jak tam dzionek mija?
Jak spotkanie z Panem X?

co zrobilas dobrego, pochwal sie

a spotkanie ok.
dawno sie nie widzielismy to caly czas gadalismy co unas slychac itp
oj stesknilam sie za nim jak go zobaczylam, jak wysiadal z auta i ak sie usmiechal.... poza tym jak pozniej usiadl na lozku i zobaczylam jaki jest zmeczony, praca, remontem...to nawet nie bylam jakos bardzo zla na niego ogolnie szalu na spotkaniu nie bylo, nie calowalismy sie nawet...nie wie, zobaczymy jak bedzie ale jak erocil do domu to dal znac ze juz jst poem napisal esa na dobranoc
tylko że,,, wszystko pieknie, tylko dzis napisalam mu esa o 7 i do tej pory odp nie ma

[PinkPanterr]

Napisane przez madziula0605

co zrobilas dobrego, pochwal sie

a spotkanie ok.
dawno sie nie widzielismy to caly czas gadalismy co unas slychac itp
oj stesknilam sie za nim jak go zobaczylam, jak wysiadal z auta i ak sie usmiechal.... poza tym jak pozniej usiadl na lozku i zobaczylam jaki jest zmeczony, praca, remontem...to nawet nie bylam jakos bardzo zla na niego ogolnie szalu na spotkaniu nie bylo, nie calowalismy sie nawet...nie wie, zobaczymy jak bedzie ale jak erocil do domu to dal znac ze juz jst poem napisal esa na dobranoc
tylko że,,, wszystko pieknie, tylko dzis napisalam mu esa o 7 i do tej pory odp nie ma

Jakoś dzisiaj nie mam weny na gotowanie , więc powstała pomidoróweczka
Kurcze mój Tż ma za 4 dni urodziny a ja jeszcze nie mam prezentu, i nawet nie mam pomysłu On oczywiście nic nie chce dzisiaj muszę pomyśleć i coś zakupić albo zamówić
Ten Pan X taki zabiegany jest czy leniwy, że się nie odzywa do Ciebie?
A jak tam Pan Y? umówicie się czy narazie odpuszczasz?
Kurcze coś mi dzisiaj net świruje strony otwierają się z prędkością światła, już 3 raz coś tutaj skrobie i oczywiście nie chce się załadować

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez madziula0605

co zrobilas dobrego, pochwal sie

a spotkanie ok.
dawno sie nie widzielismy to caly czas gadalismy co unas slychac itp
oj stesknilam sie za nim jak go zobaczylam, jak wysiadal z auta i ak sie usmiechal.... poza tym jak pozniej usiadl na lozku i zobaczylam jaki jest zmeczony, praca, remontem...to nawet nie bylam jakos bardzo zla na niego ogolnie szalu na spotkaniu nie bylo, nie calowalismy sie nawet...nie wie, zobaczymy jak bedzie ale jak erocil do domu to dal znac ze juz jst poem napisal esa na dobranoc
tylko że,,, wszystko pieknie, tylko dzis napisalam mu esa o 7 i do tej pory odp nie ma

Jakoś dzisiaj nie mam weny na gotowanie , więc powstała pomidoróweczka
Kurcze mój Tż ma za 4 dni urodziny a ja jeszcze nie mam prezentu, i nawet nie mam pomysłu On oczywiście nic nie chce dzisiaj muszę pomyśleć i coś zakupić albo zamówić
Ten Pan X taki zabiegany jest czy leniwy, że się nie odzywa do Ciebie?
A jak tam Pan Y? umówicie się czy narazie odpuszczasz?
Kurcze coś mi dzisiaj net świruje strony otwierają się z prędkością światła, już 3 raz coś tutaj skrobie i oczywiście nie chce się załadować

[madziula0605]

Napisane przez PinkPanterr

Jakoś dzisiaj nie mam weny na gotowanie , więc powstała pomidoróweczka
Kurcze mój Tż ma za 4 dni urodziny a ja jeszcze nie mam prezentu, i nawet nie mam pomysłu On oczywiście nic nie chce dzisiaj muszę pomyśleć i coś zakupić albo zamówić
Ten Pan X taki zabiegany jest czy leniwy, że się nie odzywa do Ciebie?
A jak tam Pan Y? umówicie się czy narazie odpuszczasz?
Kurcze coś mi dzisiaj net świruje strony otwierają się z prędkością światła, już 3 raz coś tutaj skrobie i oczywiście nie chce się załadować

pomidorówka też dobra rzecz
oj nie podpowiem co do prezentu tez zawsze mialam z tym problem
X ogolnie zabiegany...tzn ogolnie...ale nie wiem czemu dzis tak miczlyzwykle mi odpisuje...
nie wiem, niewzne
dzis jestem umowiona z kolezanka wieczorem a po pracy ide na zakupy
z Y ciagle sie zastanawiam
chyba sie z nim umowie....

[PinkPanterr]

grrr zaraz się wścieknę na ten internet!!!
odezwę się poźniej jak się uspokoi
Miłego popołudnia

[madziula0605]

o kurde mi też net oszalał posty sie pomieszły


spadam


baj

[Alexandraa]

Może to wizaż szwankuje?

[244]

Napisane przez madziula0605

Jak tam sie trzymasz



jeszcze 3 h :P

Dobrze Kochana. W przeciwności do mojego byłego.. Ciągle mi pisze, że się zmieni i w ogóle.. Tyle, że ja mu już nie wierzę.. Miał nie jedna, nie dwie i nie trzy szanse by się zmienić i olał je z góry na dół.. Teraz jest juz za późno.

[nillka88]

Napisane przez Alexandraa

Boszz... poznawałaś facetów na necie już w wieku 13/14 lat?!

ja poznawałam i to nie przypadkowo
ehh to były moje pierwsze kontakty z czatami, szał na kawiarenki internetowe i pamiętam, że razem z kumpela chodziłyśmy i siedziałyśmy na jednym kompie żeby było taniej i poznałyśmy "skejcików"i o zgrozo podałyśmy im adres domowy !!! i pisaliśmy z nimi najprawdziwsze listy a nie maile i tak nas to wciągło, że każdy wieczór chodziłyśmy do kawiarenki ale wakacje się skończyły i miłość do czata zgasła jezu ale byłam wtedy głupia

Napisane przez madziula0605

dzien dobry

wlasnie wrocilam od lekarza , mialam badania do pracy
nie martwcie sie, bede zyc

uwaga , uwaga, wczoraj byl u mnie pan X.


Alex nie ten X co myslisz

i bardzo dobrze, że nie ten X!!! jakoś dziwnie mi się czyta Twoją relację gdy na innego chłopaka mówisz X nazwij go Z

[Alexandraa]

244, twarda jesteś.

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Napisane przez nillka88

ja poznawałam i to nie przypadkowo
ehh to były moje pierwsze kontakty z czatami, szał na kawiarenki internetowe i pamiętam, że razem z kumpela chodziłyśmy i siedziałyśmy na jednym kompie żeby było taniej i poznałyśmy "skejcików"i o zgrozo podałyśmy im adres domowy !!! i pisaliśmy z nimi najprawdziwsze listy a nie maile i tak nas to wciągło, że każdy wieczór chodziłyśmy do kawiarenki ale wakacje się skończyły i miłość do czata zgasła jezu ale byłam wtedy głupia

O losie!

Dobrze, że za moich czasów nie było komórek ani internetu.

[nillka88]

Napisane przez 244

Dobrze Kochana. W przeciwności do mojego byłego.. Ciągle mi pisze, że się zmieni i w ogóle.. Tyle, że ja mu już nie wierzę.. Miał nie jedna, nie dwie i nie trzy szanse by się zmienić i olał je z góry na dół.. Teraz jest juz za późno.

tak trzymaj!! powodzenia

[Alexandraa]

Coś mnie chyba bierze.