Nasze Codzienne Jadłospisy XIV

[Agashia]

Napisane przez credo

Moje dzisiejsze R i odzyskiwanie okresu:

Iśn: owsianka - 4 łyżki płatków owsianych, pół szklanki mleka, kilka rodzynek; kawa zbożowa z mlekiem 1,5%

IIśn: tost z dwóch kromek chleba wieloziarnistego o niskim IG z 1,5 plastrami sera żółtego 28% tłuszczu, plastrem szynki wędzonej, dwoma plastrami cebulki i łyżką ketchupu; czerwona herbata

10 min orbitrek, abs8 na brzuch

obiad: makaron pełnoziarnisty z twarogiem półtłustym i cynamonem (podsmażyć na łyżce oleju słonecznikowego?); zielona herbata

kolacja: serek wiejski lekki 150 g z wkrojonym jajkiem na twardo; czerwona herbata

I jak?

Moim zdaniem nawet dobrze, tylko że brak warzyw i owoców dorzuc je

[credo]

Jednak zmieniłam obiad na ziemniaki gotowane posypane szcyzpiorkiem a do tego talerzyk pomidorków koktajlowych posypanych cebulką, jeszcze do wieśniaka dorzucę ogórka. Dzięki za ocenę.

[Agashia]

Napisane przez Nora_Grey

Mi się wydaje, że lepiej, ale to chyba nadal U, skoro przekroczyło tylko 2. Ale rozkręcisz się Ja to miałam dopiero słabe jadła kiedyś..



Hmm... niby ładnie, ale podchodzi chyba pod U.
Szczerze, to ja się nie znam. Ale jakoś tak mi się wydaje.



No to poświąteczne Pp:
Ś: bułka 100g z ziarnami z masłem: z całym jajcem wiejskim i sosem tatarskim; z szyną grubaśno ukrojoną, sałatą, ogórem, papryką, bazylią i rzeżuchą. jabłko.

IIś: musli(sporo) z jogurtem i wkrojonym bananem, kawał babki kakaowej z cukrem pudrem,

Ob: Makaronowe kolanka(ogrom) z twarogiem wymieszanym z cukrem(ogrom), cynamonem i wkrojonym ananasem(ogrom) (ogromna porcja). Wyczarowałam z niczego, bo po świętach lodówka świeciła pustkami

P: McFlurry z daim i polewą czekoladową; kilka łyżek z lionem i polewą truskawkową (od mamy)

K: bułka z ziarnami z masłem, szynką, pomidorem + serek wiejski z pomidorem, bazylią i rzeżuchą.


Na pewno coś pominęłam, potrzebuję ogrom czasu, żeby przypomnieć sobie co jadłam, właściwie to ledwo pamiętam Jak tak dalej pójdzie to przestanę wklejać jadłospisy A to chyba duuży plus
ujdzie nie?

Dziekuje za odpowiedz ;P
Aj to widze ze z Toba super ! Z tymi jadlospisikami jestes moja inspiracja ! )

[Tynusia]

Napisane przez Agashia

Dziekuje za odpowiedz ;P
Aj to widze ze z Toba super ! Z tymi jadlospisikami jestes moja inspiracja ! )

Kalorycznie to myślę ,że ładnie ogólnie smacznie ale wiesz to twoja waga Ci powie czy to P
+ możesz dodać orzechy na zdrowie jako przekąska zawsze podbiją kaloryczność są smaczne no i zdrowe

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Tak słowem wstępu(nie wiem co mnie natchnęło ) - ostatnio nauczyłam się sporo luzu. Pamiętam swoje początki, gdy będąc na R zawsze planowałam co/ile i o której zjem i gdy czegoś brakowało ze składników to byłam niezadowolona. Teraz jedyne, co planuję to śniadania i 2 śniadania (ze względów czasowych muszę to robić wieczorem). Dzisiaj mam już zarys tego, co będę jadła na podwieczorek i kolację - chyba po raz pierwszy od dawna I i tak pewnie zjem coś innego, niż tu napiszę, ale lubię dawać swoje jadłospisy do oceny, bo czuję, że ktoś czuwa nad tym, czy jem dobrze.

Pochwalę się też, że dzisiaj wyjątkowo udało mi się nic nie podjadać Powiedziałam sobie "dość" i mam nadzieję, że uda mi się to utrzymać, tak dla własnej satysfakcji.

U/R

Śniadanie: Po 2 łyżki płatków - owsiane, pszenne i jęczmienne zalane na noc wrzątkiem, plus 150g serka wiejskiego, garść rodzynek, mandarynka, łyżka miodu.

2 Śniadanie: 150g twarożku 5% z orzechami, jabłko, kilka smakowych tic taców.

40 min spaceru z psem

Obiad: 300 ml zabielanej pieczarkowej z makaronem i ziemniakami, 1/2 torebki pęczaka kujawskiego z kawałkiem gotowanej szynki z ćwikłą i keczupem, duuuża porcja sałatki warzywnej (sałata, pomidor, papryka, ogórek zielony, szczypior, rzeżucha, olej z pestek winogron), oliwki.

Podwieczorek: Kawałek domowego pasztetu z ćwikłą (od niedzieli jem to codziennie i nie mogę przestać ), jakieś warzywa plus pewnie słonecznik łuskany/migdały

Kolacja: Sałatka warzywna(taka jak na obiad) z 1/2 kulki mozzarelli, 1/2 puszki tuńczyka i jajkiem (jak nie będzie jajek to cały tuńczyk)

[adziorek1990]

A mogłaby któraś z Was ocenić mój jadłospis (redukacja)?

Ś: Musli ok 50g z mlekiem 0,5% (1,5 szklanki)
IIŚ: Grejfrut /jabłko
O: Smażona (na teflonie i małej ilości oliwy z oliwek) pierś z kurczaka + 2 łyżki warzyw na patelnie (smażonych podobnie to piersi)
P:Jabłko / surówka :marchew + jabłko
K: Jogurt naturalny z musli / tuńczyk + 3 plasterki pomidora

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez adziorek1990

A mogłaby któraś z Was ocenić mój jadłospis (redukacja)?

Ś: Musli ok 50g z mlekiem 0,5% (1,5 szklanki) Malutko, dodałabym owoc i jakąś kanapkę. Dodatkowo przeciętne musli ma bardzo dużo cukru i nie jest zbyt zdrowe. Lepiej zrobić samemu, albo używać płatków owsianych.No i mleko odtłuszczone jest mocno przetworzone i mniej zdrowe.
IIŚ: Grejfrut /jabłko Owoc to nie posiłek! Do tego sałatka z mięsem i ryżem/kanapka/jogurt/serek wiejski
O: Smażona (na teflonie i małej ilości oliwy z oliwek) pierś z kurczaka + 2 łyżki warzyw na patelnie (smażonych podobnie to piersi)A węglowodany? Brązowy ryż/makaron pełnoziarnisty/kasza?? I tych warzyw też się mało wydaje.
P:Jabłko / surówka :marchew + jabłko Powtórzę się - owoc to nie posiłek. Dodatkowo owoce mają w sobie cukier - fruktozę, dlatego nie poleca się ich jeść po 14. Tutaj przydał by się jakiś jogurt albo sałatka warzywna.
K: Jogurt naturalny z musli / tuńczyk + 3 plasterki pomidora A pomidora nie możesz zjeść całego? Musli nie polecam na kolację, tuńczyk to dobra opcja, ale nie wydzielaj tak sobie warzyw Warzywa to samo zdrowie, można je jeść niemalże bez ograniczeń (w przeciwieństwie do owoców)

Ogólnie to jest słabo, mało wartościowo, nudno i bardzo mało kalorycznie (nie wiem czy będzie tam 1000 kcal...). Brakuje węgli do obiadu, mało tu warzyw i nie widzę NNKT poza oliwą.

[Lady1000]

Napisane przez adziorek1990

A mogłaby któraś z Was ocenić mój jadłospis (redukacja)?

Ś: Musli ok 50g z mlekiem 0,5% (1,5 szklanki) musli czyli? mieszanka naturalnych płatków - owsiane, żytnie, jakieś bakalie etc. czy słodkie płatki-ulepki? jak to drugie to odpada. dorzuciłabym świeży owoc. mleko nie musi być 0,5%, nawet lepsze byłoby 2%
IIŚ: Grejfrut /jabłko owoc nie jest posiłkiem. dodaj źródło białka.
O: Smażona (na teflonie i małej ilości oliwy z oliwek) pierś z kurczaka + 2 łyżki warzyw na patelnie (smażonych podobnie to piersi) kurczaka usmaż na łyżce, a nie odrobinie oliwy, warzyw ze 200g + jakieś węgle by się przydały
P:Jabłko / surówka :marchew + jabłko znowu - dodaj białko.
K: Jogurt naturalny z musli / tuńczyk + 3 plasterki pomidora lepszy będzie ten tuńczyk, a pomidora dałabym więcej.

j.w. bardzo mało tego jedzenia.

[adziorek1990]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26572196]Ogólnie to jest słabo, mało wartościowo, nudno i bardzo mało kalorycznie (nie wiem czy będzie tam 1000 kcal...). Brakuje węgli do obiadu, mało tu warzyw i nie widzę NNKT poza oliwą. [/QUOTE]

Dziękuję Ci bardzo!
Mało kalorycznie, bo zawsze wydawało mi się,że im mniej kalorycznie tym bardziej prawdopodobne,że uda mi sie schudnąć..
Z mięsem jest u mnie gorzej bo oprócz piersi z kurczaka nie jem żadnego innego mięsa.
jak tak przeglądam jadłospisy na redukcji to wydaje mi się,że to strasznie dużo.. i nie wiem jakim cudem można schudnąć jeść takie posiłki..
A co do musli to robię je sama (płatki owsiane, otręby, orzechy, słonecznik)
Jeszcze raz dziękuję!

[PoProstuIzka]

Moje dzisiejsze U

Śniadanie-2 kromki wieloziarnistego z serkiem topionym tost i keczupem
2 śniadanie-sezamka z margaryną "Smakowita" i szynką drobiową+batonik papita (taki kruchy,mały batonik z cukierkami takimi jak lentilki na wierzchu)
Obiad-gorący kubek serowy+porcja spaghetti (sporo cebuli-to moje dzisiejsze warzywo+makaron pełnoziarnisty+sos pomidorowy+mięso mielone z indyka+olej )-tak naprawdę to zjadłam furę smażonego mięska indyczego z makaronem i sosikiem
Podwieczorek-cukierek trufel+jogurt z owocami danone+2 szklanki soku multiwitamina+filiżanka napoju mlecznego Erdberre
Kolacja-2 duże kromki orkiszowca z margaryną "Solla" z serkiem topionym i szynką drobiową oraz keczupem

Po-kubas kakao

+1,5 l wody niegazowanej

I jak dzisiaj ?

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez adziorek1990

Dziękuję Ci bardzo!
Mało kalorycznie, bo zawsze wydawało mi się,że im mniej kalorycznie tym bardziej prawdopodobne,że uda mi sie schudnąć..
Z mięsem jest u mnie gorzej bo oprócz piersi z kurczaka nie jem żadnego innego mięsa.
jak tak przeglądam jadłospisy na redukcji to wydaje mi się,że to strasznie dużo.. i nie wiem jakim cudem można schudnąć jeść takie posiłki..
A co do musli to robię je sama (płatki owsiane, otręby, orzechy, słonecznik)
Jeszcze raz dziękuję!

Nie ma za co Powiem Ci, że to się tylko tak wydaje. Jeśli jesz za mało to dajesz organizmowi informację, że nadchodzą ciężkie czasy i spowalnia on metabolizm i próbuje odkładać wszystko, co dostaje w postaci materiału zapasowego. Najczęściej wystarczy deficyt 200-300 kcal dziennie + aktywność fizyczna i waga zaczyna lecieć. Oprócz mięsa z piersi kurczaka możesz jeść ryby i jajka, zawsze jakieś urozmaicenie.

W kwestii ilości chodzi jeszcze o to, co jadłaś przed dietą. Jeżeli jadłaś niewiele więcej to taka ilość jest właściwa, ale jeżeli jadłaś dużo więcej to takim sposobem zapewnisz sobie jedynie efekt jojo

[adziorek1990]

A powiedzcie mi jeszcze czy np. można jeść makaron pełnoziarnisty z duszonymi pieczarkami ? Bo dzisiaj taki obiad sobie zafundowałam i nie wiem czy nadaje się on do redukcji.
Od jutra modyfikuje całkiem jadłospis, mam nadzieję,że będzie lepszy niż teraźniejszy

[Irish lady 28]

U

1. jajko na miękko, kromka jasnego chleba z szynką, pomidorem, rzodkiewkami, banan
2. jogurt winogronowy + capuccino, 2 kostki czekolady
3. kabanos -przekąska
4. kawałek karkówki zapiekany w folii, 2 łyżki buraczków wiórków

ocenicie?

[adziorek1990]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26572470]Nie ma za co Powiem Ci, że to się tylko tak wydaje. Jeśli jesz za mało to dajesz organizmowi informację, że nadchodzą ciężkie czasy i spowalnia on metabolizm i próbuje odkładać wszystko, co dostaje w postaci materiału zapasowego. Najczęściej wystarczy deficyt 200-300 kcal dziennie + aktywność fizyczna i waga zaczyna lecieć. Oprócz mięsa z piersi kurczaka możesz jeść ryby i jajka, zawsze jakieś urozmaicenie.

W kwestii ilości chodzi jeszcze o to, co jadłaś przed dietą. Jeżeli jadłaś niewiele więcej to taka ilość jest właściwa, ale jeżeli jadłaś dużo więcej to takim sposobem zapewnisz sobie jedynie efekt jojo[/QUOTE]

Przed dietą jadłam nie tyle dużo, co baaardzo często małe ilości, średnio co godzine... no i słodycze mnie gubiły, teraz ograniczyłam słodycze, jesli o aktywność chodzi to codziennie staram się jeździć na rowerze bądź orbitreku i wykonuje ćwiczenia na mięśnie brzucha - bo tam mam najwięcej tłuszczyku..

A jeszcze mam problem z białkiem.. bo wyczytałam,że białko a nabiał to coś innego, i nie wiem w sumie co jest nabiałem a co białkiem..

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez PoProstuIzka

Moje dzisiejsze U

Śniadanie-2 kromki wieloziarnistego z serkiem topionym tost i keczupem Dosyć mało i brakuje warzyw i białka (bo z tego serka to raczej wiele nie było)
2 śniadanie-sezamka z margaryną "Smakowita" i szynką drobiową+batonik papita (taki kruchy,mały batonik z cukierkami takimi jak lentilki na wierzchu) + owoc/warzywo? Margarynę zamień na zwykłe masło, bo jest niezdrowa. Wydaje mi się, że trochę mało.
Obiad-gorący kubek serowy+porcja spaghetti (sporo cebuli-to moje dzisiejsze warzywo+makaron pełnoziarnisty+sos pomidorowy+mięso mielone z indyka+olej )-tak naprawdę to zjadłam furę smażonego mięska indyczego z makaronem i sosikiem Ładnie, podoba mi się, moje smaki
Podwieczorek-cukierek trufel+jogurt z owocami danone+2 szklanki soku multiwitamina+filiżanka napoju mlecznego Erdberre uwielbiam trufle! Na święta zjadłam chyba pół paczki Ale posiłek jakiś taki mało wartościowy, dużo cukrów, mało witamin i białka. Sam serek nie jest posiłkiem na U.Przydały by się też NNKT
Kolacja-2 duże kromki orkiszowca z margaryną "Solla" z serkiem topionym i szynką drobiową oraz keczupem A warzywa gdzie? O margarynie pisałam wyżej, reszta jest w porządku.

Po-kubas kakao ok

+1,5 l wody niegazowanej

I jak dzisiaj ?

Zdecydowanie brakuje mi warzywi owoców. Nie ma też nnkt, mało białka i niewielkie posiłki (oprócz obiadu)

Napisane przez adziorek1990

A powiedzcie mi jeszcze czy np. można jeść makaron pełnoziarnisty z duszonymi pieczarkami ? Bo dzisiaj taki obiad sobie zafundowałam i nie wiem czy nadaje się on do redukcji.
Od jutra modyfikuje całkiem jadłospis, mam nadzieję,że będzie lepszy niż teraźniejszy

Przed dietą jadłam nie tyle dużo, co baaardzo często małe ilości, średnio co godzine... no i słodycze mnie gubiły, teraz ograniczyłam słodycze, jesli o aktywność chodzi to codziennie staram się jeździć na rowerze bądź orbitreku i wykonuje ćwiczenia na mięśnie brzucha - bo tam mam najwięcej tłuszczyku..

A jeszcze mam problem z białkiem.. bo wyczytałam,że białko a nabiał to coś innego, i nie wiem w sumie co jest nabiałem a co białkiem..

Wydaje mi się, że można, w końcu makaron był pełnoziarnisty. Ale do tego przydałoby się mięso, bo w posiłku nie ma praktycznie białka, a powinno być ono w każdym posiłku na R.

Bardzo dobrze, że ćwiczysz, ale pamiętaj że ćwiczeniami na brzuch nie spalisz z niego tłuszczu. Najlepiej działają ćwiczenia aerobowe - właśnie rower, bieganie, pływanie itp. Białko znajduje się w nabiale, ale są 2 rodzaje białka - wolno przyswajalne i łatwo przyswajalne. Te 1 znajdziesz w serkach, mleku i jogurtach(chociaż w nich jest więcej węglowodanów niż białka, więc ogólnie się nie poleca na R). Te 2 są zdecydowanie bardziej wartościowe, znajdują się w chudym mięsie/rybach/białku jajka. Z nabiałem jest też taka sprawa, że nie powinno się go spożywać więcej niż 2x dziennie, bo utrudnia chudnięcie (jest w nim laktoza - cukier)

Napisane przez Irish Lady 28

U

1. jajko na miękko, kromka jasnego chleba z szynką, pomidorem, rzodkiewkami, banan
2. jogurt winogronowy + capuccino, 2 kostki czekolady
3. kabanos -przekąska
4. kawałek karkówki zapiekany w folii, 2 łyżki buraczków wiórków

ocenicie?

Tobie się podoba, jak codziennie wszyscy Ci mówią, że za mało jesz? Śniadanie o połowę za małe, 2 śniadanie mało wartościowe i malutkie. Trzeci "posiłek" to nie posiłek, obiad malutki, brak warzyw, brak nnkt, zdecydowanie za mało kcal. Ja jestem na U/R i jedząc tyle czułabym się jak na głodówce. Albo się ogarnij albo nie wrzucaj tu jadłospisów, bo nikogo to nie bawi.

[maniulka0405]

Moim zdaniem brzuszki, to nienajlepszy pomysł, bo i tak nie będzie widać efektów, skoro mówisz, że jest tam trochę tłuszczyku.

Irish, po co wstawisz ciagle te same jadłospisy... pierwsze posiłki ujdą,ale później to jakaś masakra... Po pierwsze ilościowo i podejrzewam kalorycznie strasznie mało, a po drugie, monotonnie... Codziennie na śniadanie jesz jajko na miękko...
Nie wiem, sprawia Ci przyjemność to, że każdy pisze, że głodzisz organizm? Mam wrażenie, że jakby ktos napisał " ładnie i treściwie", kolejnego dnia zjadłabyś o połowę mniej. Weź się kobieto za siebie....
Ps. Apeluję o przeniesienie postów Irish na KZ...

[blueberry5]

witam wszystkie wizażanki, od jakiegoś czasu próbuję przytyc, wychodzi mi to z różnym efektem, rzućcie proszę okiem na mój jadłospis ,będe wdzięczna za wszelkie uwagi
moje P

Sniadanie: owsianka( 4 łyżki owsianych, szklanka mleka2%, jabłko, cynamon0
kromka razowca z maśłen, serem białym szczypior

2 śniadanie: jagurt naturalny z płatkami zbożowymi, jabłko

Obiad: zupa ogórkowa, 2 gołąbki mięsno ryżowe

Podwieczorek: jagobella truskawkowa, kawałek mazurka

Kolacja;2kromki chleba z
masłem, serem białym, polędwica drobiową, warzywa

Po: jabłko, mleko, czekoladki...

proszę oceńcie!
pozdrawiam

[Milka1224]

Napisane przez Milka1224

Miało byc P, ale wyszlo z tego mocne U, prawda?
śn: 3 spore łyzki sałatki jarzynowej z majonezem + 3 plastry wedliny drobiowej [wiem, slabo, ale kompletnie nie mialam ochoty nic jesc :/ ]
II sn: kawałek ciasta z budyniem i galaretka
Obiad: 80g makaronu + 150g mieszanki chinskiej na patelnie [łyzka oliwy] + dwa plastry pieczonego schabu
Deser: kawałeczek mazurka kajmakowego
Podw: Kawałek ciasta cappuccino
Kolacja: 3 łyzki sałatki [brązowy ryż + tunczyk + zielony groszek + ogorek konserwowy + musztarda francuska] do tego plaster wedliny drobiowej + 2 plasterki krakowskiej podsuszanej + przenna bułka

po: wpadnie pewnie jakies jablko jeszcze.

Ładnie prosze o ocenkę

Pobdijam. Prosze

[karateczka000]

Napisane przez adziorek1990

A jeszcze mam problem z białkiem.. bo wyczytałam,że białko a nabiał to coś innego, i nie wiem w sumie co jest nabiałem a co białkiem..

bo tak często nam się wydaje, ze jak słyszymy nabiał myślimy białko, ale w wielu przypadkach nabiał ma więcej węglowodanów niż tego białka, i tak na przykład jest z jogurtami, kefirami, za to sery, twarogi, serki wiejskie mają stosunkowo dużo białka. Do nabiału zaliczają się też jaja-one są też dobrym źródłem białka. Jednak najlepszą drogą jaką można to białko dostarczać są produkty jakie dają nam zwierzątka, chude mięsa-kurczak, indyk (piersi) no i ryby np tuńczyk

[adziorek1990]

Dziewczyny jesteście kochane, dziękuje za wszystkie odpowiedzi i informacje

[santos]

OK, to lecimy dzisiiejszy

U

Sniadanie:

Mega Mix:
1/2 awokado zmissowany z 1 mala activia naturalna, polany po:
1/2 sredniego mango
1 mala mandarynka
2 lyzki slonecznika
1 lyzka siemienia
1 lyzka suszonych zurawin
1/5 kubka granoli (dosladzana, z suszem)
1/2 kubka amarantusa "dmuchanego"

herbata zielona

Lunch:

2 kromki chleba mokrego zytniego z:
1 pomidorkiem
2 plastrami bekonu smazonego
1 jajem na twardo

kawa z mlekiem
mleczma galaretka - kubeczek (taki deser a la galaretko budyn, taka galaretka ale z mlekiem heh)


odzywka bialkowa
trening 1h (silowy + bieg) + 1h (joga+tai chi i pilates)


Obiad:

Zupa marchewkowo - soczewicowa krem - miska
salatka owocowa: arbuz + truskawki (sezon na nie mamy ) - wielka micha



Tym razem prosze o ocene bo wydaje mi sie sensownie. Nie za duzo/malo ? OK jest?

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez santos

OK, to lecimy dzisiiejszy

U

Sniadanie:

Mega Mix:
1/2 awokado zmissowany z 1 mala activia naturalna, polany po:
1/2 sredniego mango
1 mala mandarynka
2 lyzki slonecznika
1 lyzka siemienia
1 lyzka suszonych zurawin
1/5 kubka granoli (dosladzana, z suszem)
1/2 kubka amarantusa "dmuchanego"

herbata zielona Ładnie i odpowiednio ilościowo + moje smaki.

Lunch:

2 kromki chleba mokrego zytniego z:
1 pomidorkiem
2 plastrami bekonu smazonego
1 jajem na twardo

kawa z mlekiem
mleczma galaretka - kubeczek (taki deser a la galaretko budyn, taka galaretka ale z mlekiem heh) Fajnie, ale do tego pomidora dodałabym coś z warzyw


odzywka bialkowa
trening 1h (silowy + bieg) + 1h (joga+tai chi i pilates) ok


Obiad:

Zupa marchewkowo - soczewicowa krem - miska
salatka owocowa: arbuz + truskawki (sezon na nie mamy ) - wielka micha To już cały obiad? Sama zupa-krem to za mało na U, w soczewicy jest białko roślinne, a Ty jesteś po wyczerpującym treningu i powinnaś zjeść białko z mięsa/jajek. Sałatka super - musiała być pyszna



Tym razem prosze o ocene bo wydaje mi sie sensownie. Nie za duzo/malo ? OK jest?

Mam nadzieję, że nie ma podwieczorku i kolacji, bo po prostu jeszcze nie zjedzone. Ogólnie jest OK, ale brakuje mi warzyw.

[GreenBalance]

Napisane przez santos

OK, to lecimy dzisiiejszy

U

Sniadanie:
Mega Mix:
1/2 awokado zmissowany z 1 mala activia naturalna, polany po:
1/2 sredniego mango
1 mala mandarynka
2 lyzki slonecznika
1 lyzka siemienia
1 lyzka suszonych zurawin
1/5 kubka granoli (dosladzana, z suszem)
1/2 kubka amarantusa "dmuchanego"
herbata zielona
Lunch:
2 kromki chleba mokrego zytniego z:
1 pomidorkiem
2 plastrami bekonu smazonego
1 jajem na twardo
kawa z mlekiem
mleczma galaretka - kubeczek (taki deser a la galaretko budyn, taka galaretka ale z mlekiem heh)
odzywka bialkowa
trening 1h (silowy + bieg) + 1h (joga+tai chi i pilates)
Obiad:
Zupa marchewkowo - soczewicowa krem - miska
salatka owocowa: arbuz + truskawki (sezon na nie mamy ) - wielka micha
Tym razem prosze o ocene bo wydaje mi sie sensownie. Nie za duzo/malo ? OK jest?

Jeżeli nie jesteś głodna to okej, każdy organizm działa inaczej i nie każdy potrzebuje 5 posiłków. Śniadanie musiało być pyszne <3 Smaczna ta galaretka?
P.S. masz śliczny brzuch

[santos]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26574254]Mam nadzieję, że nie ma podwieczorku i kolacji, bo po prostu jeszcze nie zjedzone. Ogólnie jest OK, ale brakuje mi warzyw.[/QUOTE]
Nic z tego, oprocz sniadania, nie jest jeszcze zjedzone, bo u mnie poludnie haha! Nie jadam podiweczorkow i kolacji. Nigdy praktycznie nie jadam wiecej niz 2-3 posilki dziennie (chyba, ze wpadnie gainer przed treningiem), bo nie lubie, a poza tym w tym upaleinie idzie pasc i przy mojej bieganie na dokladke. Dzis to i tak duzo hehe.
Co do potreningowego to wiem, ale taki mam akurat dzis obiad. Moge ew. wypic wiecej odzywki bialkowej ;-).
Dzis duzo owocow to chyba starczy za witaminy i blonnik. Czy nie?

[emelie]

Napisane przez santos

Nic z tego, oprocz sniadania, nie jest jeszcze zjedzone, bo u mnie poludnie haha! Nie jadam podiweczorkow i kolacji. Nigdy praktycznie nie jadam wiecej niz 2-3 posilki dziennie (chyba, ze wpadnie gainer przed treningiem), bo nie lubie, a poza tym w tym upaleinie idzie pasc i przy mojej bieganie na dokladke. Dzis to i tak duzo hehe.
Co do potreningowego to wiem, ale taki mam akurat dzis obiad. Moge ew. wypic wiecej odzywki bialkowej ;-).
Dzis duzo owocow to chyba starczy za witaminy i blonnik. Czy nie?

Taki OT, bo mnie zaciekawiło - w jakim Ty ciekawym kraju mieszkasz?

[Lady1000]

Utrzymanie

I. Dwie kromki chleba żytniego z orkiszem i pestkami z twarogiem, makrelą wędzoną, ogórkiem konserwowym & keczupem, jabłko; kawa z mlekiem.
II. Omlet z dwóch jajek z łychą mieszanki otrąb obłożony plasterkami banana i rodzynkami.
III. Pierś kurczaka duszona w pomidorach z bakłażanem, cukinią, papryką i czerwoną cebulą; porcja białego ryżu.
IV. Serek wiejski z prażonymi pestkami dyni; jabłko, kawa z mlekiem.
V. Pełnoziarnista ciabatta: z masłem, twarogiem, rzodkiewką i szczypiorkiem/z masłem, twarogiem, wędzoną makrelą, ogórkiem konserwowym i keczupem; marchewka.

;P

[santos]

Napisane przez GreenBalance

Jeżeli nie jesteś głodna to okej, każdy organizm działa inaczej i nie każdy potrzebuje 5 posiłków. Śniadanie musiało być pyszne <3 Smaczna ta galaretka?
P.S. masz śliczny brzuch

Nie jestem. To znaczy problemem bywa dla mnie wieczor. Dzis nie, bo zjem ten obiad okolo 19.00, ale gdy wracam z pracy o 20.30-21.00 to bywam glodna, a nie moge zjesc na noc duzo, bo 1) problemy zoladkowe 2) nie idzie spac w upale z pelnym brzuchem. ROzwiazuje ten problem mixem awokado+mleko/jogurt (wychodzi to geste) + slonecznik/wiesniak etc. To takie lekkie. Ale czasem nie mam nawet sily zjesc tylko padam. Dlatego jem duze sniadania, bo wstaje zazwyczaj glodna. Ale tu tez bywa roznie, bo jak wstaje o 5.30 (czyli 4x/tyg) to ostatnie na co mam ochote to jedzenie.... Czasem zjem cos po drodze, a czasem nic do lunchu.Ale juz nie chudne wiec jest ok.
Deser ok, jem bo zelatyna = na stawy

Dzieki za komplement

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez emelie

Taki OT, bo mnie zaciekawiło - w jakim Ty ciekawym kraju mieszkasz?

Kraju Fridy Kahlo

[emelie]

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------


Kraju Fridy Kahlo

Jaa, ale fajnie ^^ Swoją drogą, uwielbiam tę malarkę

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez santos

Nic z tego, oprocz sniadania, nie jest jeszcze zjedzone, bo u mnie poludnie haha! Nie jadam podiweczorkow i kolacji. Nigdy praktycznie nie jadam wiecej niz 2-3 posilki dziennie (chyba, ze wpadnie gainer przed treningiem), bo nie lubie, a poza tym w tym upaleinie idzie pasc i przy mojej bieganie na dokladke. Dzis to i tak duzo hehe.
Co do potreningowego to wiem, ale taki mam akurat dzis obiad. Moge ew. wypic wiecej odzywki bialkowej ;-).
Dzis duzo owocow to chyba starczy za witaminy i blonnik. Czy nie?

Aaa to już rozumiem W takim razie, skoro się najadasz to wszystko jest w porządku. Owoce na dłuższą metę nie zastąpią warzyw, ale raz na jakiś czas owszem

[Margolcia0703181]

dzisiejsze U/P Pod znakiem PoPrawy

I. kromka z masłem - część z wędliną drobiową, część z serkiem topionym, kilka plastrów ogórka, jajko na twardo, herbata (rano nie mam apetytu na więcej)

II. jogurt wiśniowy 150g, banan, kakao

III. zupa krem pomidorowa z grzankami (nasączonymi ilową i ziołami) ze startym plastrem sera żółtego (własnej roboty, plaster schabu ze śliwką na zimno z łyżeczką ćwikły

IV. kawałek makowca, kostka czekolady, czarna kawa

V. kromka z masłem (grubo), żółtym serem, wędliną drobiową i ogórkiem, kubek herbaty

VI. kiwi, kawałek sernika, kostka czekolady, kakao

w międzyczasie po kilka łyżeczek jogurtu naturalnego, kubuś bananowy, wszystkie napoje w cukrem

Jest lepiej?