Moda, która Cię "rozwala" cz.V

[MonikaFaustyna]

Napisane przez paulinka1128

Mieszkam we wloszech i rozwala mnie, ze wszyscy musza miec cos markowego nawet jak ich nie stac.
Na miescie 80%dziewczyn ma torebke L&V lub guess (zwlaszca stare modele co nie kosztuja duzo ale marka jest), wszyscy nosza okulary Ray ban, Armani itd.
Ja jako nigdy sie nie interesowalam markowymi ciuchami, poprostu kupuje to co mi sie podoba (czasami z chinskiego marketu i czasami z markowego sklepu) ale odkad tu jestem sama zaczynam powoli zwrac uwage na markowe ciuchy co bardzo mi sie nie podoba.

Ja mam takie samo podejście co Ty. Zazwyczaj kupuję w second handach i tych tańszych sieciówkach. Jedyne, na co wydawałam większe pieniądze, to buty sportowe, bo takie mi się trzymają nawet po 4-5 lat. Moim rekordem w noszeniu, były conversy, ale nie trampki, tylko takie zwykłe, czarne "cichobiegi", które nosiłam 7 lat. Musiałam je wywalić, bo się zaczęła robić dziura w podeszwie i w środku były mocno wytarte. Jeśli chodzi o trampki, to zawsze kupowałam takie zwykłe, które nosiłam do momentu, aż się nie rozpadły. W zeszłym roku Mąż mi kupił converse, bo powiedział, że chce mi w końcu kupić porządne trampy. Póki co się świetnie trzymają i nie pękają, więc na firmie się nie zawiodłam.
Nie rozumiem tego ciśnienia, że to koniecznie muszą być okulary firmy Ray Ban i koniecznie trzeba mieć converse trampy/vansy czy tam inne, żeby być trendi . Swoją drogą, pamiętam, jak w czasach mojej podstawówki był szał na buty typu vans. Rodzice mi też kupili, chociaż nie prosiłam. Nie pamiętam, czy były oryginalne, czy nie, ale trzymały się dość długo, zanim mi stopa urosła.

[a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4]

Napisane przez paulinka1128

Mieszkam we wloszech i rozwala mnie, ze wszyscy musza miec cos markowego nawet jak ich nie stac.
Na miescie 80%dziewczyn ma torebke L&V lub guess (zwlaszca stare modele co nie kosztuja duzo ale marka jest), wszyscy nosza okulary Ray ban, Armani itd.

Jesteś z Włoch, więc mam pytanie jeśli można czy Ray-Bany są tam tańsze? Zawsze mnie zastanawiało to made in Italy

[blackberry8]

Napisane przez RiverOfDirt

Ja właśnie od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu zwykłych czarnych Conversów (ze względu na ich trwałość)

Miałam z 15 par zwykłych tramposzy i 3 pary conversów na 1000% oryginalnych, kupionych w autoryzowanych sklepach. Trwałość conversów to urban legend, zdzierały się o wiele szybciej niż takie za 40zł z 'hali butów'. Kilkoro znajomych mówi to samo, chociaż tutaj nie dam sobie ręki uciąć bo nie wiem gdzie kupowali. Po 3 parze wkurzyłam się i więcej ich nie kupię, więcej wzorów i kolorów widziałam na hali.

Co mnie ostatnio rozwala? Komentatorki wszystkiego dookoła ubrane w miętowe rurki, cieliste baleriny plus koniecznie coś jeansowego stojące na przystanku/na ulicy z kubkiem kawy (Costa, lansik musi być! Boje się co będzie po otworzeniu Starbucks'a na dworcu) i zeszłorocznym Vouge pod pachą. Ewentualnie ubrane w inne must have. Niech noszą co chcą, ale po co komentują na głos ubiór innych ludzi? Ostatnio musiałam 20 minut stać w pobliżu takiej dwójki i nasłuchałam się dość ciekawych rzeczy, między innymi: nie wolno ubierać się na czarno, bo to całkowicie niemodne, nie wolno pić z puszki bo nie wypada (zjechały nawet starszą kobietę z butelką wody w ręce), gdzie otworzyli nową PANCAKERNIĘ, jakie przeceny są w ejdż i em (czyżby chodziło o h&m?) plus komentowania każdego ciucha każdej osoby. Szkoda, że nie miały na czole napisane 'jestę faszjonelką'

[MonikaFaustyna]

Napisane przez blackberry8

Miałam z 15 par zwykłych tramposzy i 3 pary conversów na 1000% oryginalnych, kupionych w autoryzowanych sklepach. Trwałość conversów to urban legend, zdzierały się o wiele szybciej niż takie za 40zł z 'hali butów'. Kilkoro znajomych mówi to samo, chociaż tutaj nie dam sobie ręki uciąć bo nie wiem gdzie kupowali. Po 3 parze wkurzyłam się i więcej ich nie kupię, więcej wzorów i kolorów widziałam na hali.

Co mnie ostatnio rozwala? Komentatorki wszystkiego dookoła ubrane w miętowe rurki, cieliste baleriny plus koniecznie coś jeansowego stojące na przystanku/na ulicy z kubkiem kawy (Costa, lansik musi być! Boje się co będzie po otworzeniu Starbucks'a na dworcu) i zeszłorocznym Vouge pod pachą. Ewentualnie ubrane w inne must have. Niech noszą co chcą, ale po co komentują na głos ubiór innych ludzi? Ostatnio musiałam 20 minut stać w pobliżu takiej dwójki i nasłuchałam się dość ciekawych rzeczy, między innymi: nie wolno ubierać się na czarno, bo to całkowicie niemodne, nie wolno pić z puszki bo nie wypada (zjechały nawet starszą kobietę z butelką wody w ręce), gdzie otworzyli nową PANCAKERNIĘ, jakie przeceny są w ejdż i em (czyżby chodziło o h&m?) plus komentowania każdego ciucha każdej osoby. Szkoda, że nie miały na czole napisane 'jestę faszjonelką'

Tia i pewnie za grosz własnego gustu i zdania , tylko to, co ktoś napisał/powiedział.

[pani-jesień]

Napisane przez MonikaFaustyna

Co mnie też rozwala od dłuższego czasu... moda na trampki. Sama jestem miłośniczką tego obuwia i towarzyszy mi ono chyba odkąd nauczyłam się chodzić, ale jak widzę ten wysyp "conversomaniaczek", to no nie mogę . Szczególnie, że to MUSZĄ być conversy, bo jak nie to są ble i fuj. Najlepsze jest to, że na bank ponad połowa tych "fanek" zaraz będzie je na allegro wystawiać, jak przestanie być na nie mega szał. Do tego nieśmiertelne pytanie: "do czego takie buty ubrać?" ... . Jeśli ktoś się nie czuje w tego typu obuwiu, to po co je kupuje? Ja się nie czuję w szpilkach, dlatego ich unikam, jak ognia.

Ja ostatnio kupiłam sobie trampki... z Biedronki
Takie jak w załączniku, te miętowe

[paulinka1128]

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;33809420]Jesteś z Włoch, więc mam pytanie jeśli można czy Ray-Bany są tam tańsze? Zawsze mnie zastanawiało to made in Italy [/QUOTE]
z tego co teraz patrzylam w necie od 50 do 100€

[MonikaFaustyna]

Napisane przez pani-jesień

Ja ostatnio kupiłam sobie trampki... z Biedronki
Takie jak w załączniku, te miętowe

U nas z okazji Dnia Królowej są mega przeceny i w jednym sklepie były trampki w różnych kolorach, po 15 euro za dwie pary

[mm444]

Treść usunięta

[Nuova]

Ja też nie potwierdzę mitycznej jakości Conversów. Miałam jedną parę, wybłaganą u rodziców na urodziny i szczerze mówiąc po roku (a tak naprawdę po 2-3 miesiącach) noszenia wyglądały już mocno nieciekawie. W kolejnym sezonie popękała mi całkiem guma, a na koniec zrobiły się ogromne dziury w piętach. Tak samo działo się u wielu moich znajomych. Z kolei bazarowe trampy bywały nie do zdarcia, mimo eksploatacji 24/7 przez pół roku.

[MonikaFaustyna]

Najlepsze trampy, jakie miałam to z firmy New Age - wysokie, czarne, z tęczową podszewką . Nosiłam je spokojnie z 3 lata. Niestety nie wytrzymały pracy w Macu . Te conversy, co mam od Męża póki co dają radę.

[paulinka1128]

Mi sie teraz przypomnialo, ze widzialam dzisiaj starsza pania (okolo 65-70lat) ubrana strasznie elegancko nawet takie koronkowe renkawiczki miala 8jak na foto) i do tego adidasy

[MonikaFaustyna]

Napisane przez paulinka1128

Mi sie teraz przypomnialo, ze widzialam dzisiaj starsza pania (okolo 65-70lat) ubrana strasznie elegancko nawet takie koronkowe renkawiczki miala 8jak na foto) i do tego adidasy

Adidasy? szkoda, bo bym powiedziała, że fajnie, że taka stylowa pani.

[_czarny_kot]

przeglądając blogi natknęłam się na coś takiego jak w załączniku, po co podkreślać swoje niedoskonałości?

[MonikaFaustyna]

Napisane przez _czarny_kot

przeglądając blogi natknęłam się na coś takiego jak w załączniku, po co podkreślać swoje niedoskonałości?

Ja już chyba zmęczona jestem, bo na pierwszy rzut oka nie zczaiłam o co chodzi. A to chodzi o cellulit .

[6roove]

Napisane przez MonikaFaustyna

Mnie jak zwykle rozwaliła p. Pieńkowska, nie znoszę tej baby . Zawsze mam wrażenie, że ona rozmawiając z kimś, ma go co najmniej za głupka. Te jej "no nieeemożliweee" mnie dobija .

Szarri, fajne czeszki na blogu

tez nie znoszą tej baby

Napisane przez pani-jesień

Ja ostatnio kupiłam sobie trampki... z Biedronki
Takie jak w załączniku, te miętowe

łaaa, w biedro takie trampy? muszę obczaić


trąbicie o tej peruce u Kamili i bliźniakach u Charlize, wchodze, paczę i..
Kamila wygląda nawet ok, spodziewalałam sie raczej jakiegoś chełmu na głowie
a chłopak Charlize tez fajnie w tych miętowych portkach, zresztą, spodziewałam się, że są ubrani niemal identycznie, a tu tylko kolor, nie wiem o co to wielkie halo

[szarri]

Napisane przez 6roove

tez nie znoszą tej baby


łaaa, w biedro takie trampy? muszę obczaić


trąbicie o tej peruce u Kamili i bliźniakach u Charlize, wchodze, paczę i..
Kamila wygląda nawet ok, spodziewalałam sie raczej jakiegoś chełmu na głowie
a chłopak Charlize tez fajnie w tych miętowych portkach, zresztą, spodziewałam się, że są ubrani niemal identycznie, a tu tylko kolor, nie wiem o co to wielkie halo

Jutro Szarliz w telewizji śniadaniowej, niech ktoś obejrzy i zda relację, bo ja nie mam TV

A propos innego wątku - rozwala mnie dziki szał na zegarki Michaela Korsa. Jako, że połowa mojego majątku to zegarki (a w mój majątek wliczam komputer i całą resztę, włącznie z meblami) naprawdę trudno mi to zrozumieć, jak ktoś może chcieć płacić 1000zł za zegarek warty jakieś 50zł.

[6roove]

Napisane przez szarri

Jutro Szarliz w telewizji śniadaniowej, niech ktoś obejrzy i zda relację, bo ja nie mam TV

A propos innego wątku - rozwala mnie dziki szał na zegarki Michaela Korsa. Jako, że połowa mojego majątku to zegarki (a w mój majątek wliczam komputer i całą resztę, włącznie z meblami) naprawdę trudno mi to zrozumieć, jak ktoś może chcieć płacić 1000zł za zegarek warty jakieś 50zł.

osz no pacz, nie obejrze bo musze isc do roboty
ano z zegarkami szał,
nie powiem, i mnie się podobają, ale juz widzialam na allegro fajne męskie własnie od 50zeta
(bo damskie oczywiscie mają zaraz jakies diamenciki, serca i niewiadomo co jeszcze)

[mbamboo]

Napisane przez Nuova

Ja też nie potwierdzę mitycznej jakości Conversów. Miałam jedną parę, wybłaganą u rodziców na urodziny i szczerze mówiąc po roku (a tak naprawdę po 2-3 miesiącach) noszenia wyglądały już mocno nieciekawie. W kolejnym sezonie popękała mi całkiem guma, a na koniec zrobiły się ogromne dziury w piętach. Tak samo działo się u wielu moich znajomych. Z kolei bazarowe trampy bywały nie do zdarcia, mimo eksploatacji 24/7 przez pół roku.

Moje Conversy mają 4,5 roku, piorę je w pralce od dawna, chodzę dosyć często w cieplejszym sezonie i dopiero zaczęły lekko pękać przy podeszwie. Ale, z drugiej strony, od początku miałam problem z czernieniem sznurowadeł i języka buta od metalowych kółek, za nic nie chce się to doczyścić.

[szarri]

Napisane przez 6roove

osz no pacz, nie obejrze bo musze isc do roboty
ano z zegarkami szał,
nie powiem, i mnie się podobają, ale juz widzialam na allegro fajne męskie własnie od 50zeta
(bo damskie oczywiscie mają zaraz jakies diamenciki, serca i niewiadomo co jeszcze)

Z wyglądu są nawet-nawet, ale absolutnie nie są warte 1000zł! Jak by to przełożyć... Są sobie różne samochody. Lamborghini, ferrari i inne z bardzo wysokiej półki, na które nie stać zwykłych śmiertelników, potem jakieś audi i inne BMW z wyższej półki, bardzo dobre, potem, powiedzmy, fiaty, na które może sobie pozwolić wiele osób, potem dziesięcioletnie polonezy czy insze maluchy, które może kupić w zasadzie każdy za dość śmieszne pieniądze. W końcu panowie z firmy Waterman wpadają na pomysł - robimy takie dobre pióra, jesteśmy renomowaną marką, zróbmy samochód! Robią więc samochód - nadwozie z materiałów, z których są robione pióra, auto wygląda bardzo elegancko i porządnie. Do środka wkładają silnik od motoroweru, a potem zaspawają maskę, żeby nie dało się zajrzeć do środka. No i niestety, ponieważ firma Waterman nie zajmuje się samochodami, ich auto ma parę "drobnych" wad, na przykład jeśli zepsuje się klakson, to trzeba wymienić go razem z całym podwoziem. Panowie z Watermana stwierdzają jednak, że auto jest bardzo ładne, firma renomowana i sprzedają je w cenie nowego Passata z niezłym wyposażeniem.

A potem znajdują się feszynistki, które tłumnie szturmują świeżo otwarte salony Moto-Waterman, bo skoro ich auto jest takie drogie i ładne, to na pewno jest bardzo porządne.

[agneshelene]

Napisane przez RiverOfDirt

Ja poproszę o taki rozwalacz w swoim otoczeniu. U mnie w grupie jest jedna osoba płci żeńskiej, która nie dość, że ma problemy z higieną, to cały rok (!) chodzi w rajstopach pod jeansami. Na swoje nieszczęście zdarza mi się siedzieć za nią i dość często widuję rajty podciągnięte do nerek wystające z jeansów. Ludzie... już jest naprawdę ciepło! Nie wspominając o tym, że w czerwcu na egzaminy też tak chodziła...

Ups... w gimnazjum tak hasałam, jak nie dało się na mnie kupić pasujących spodni i trzymały się tylko z dwiema parami grubych rajstop pod spodem i spięte agrafką. W sumie było to też spowodowane kilkoma opiniami "życzliwych" mam i babć koleżanek, ale tak czy siak dziwię się, że byłam w stanie to wytrzymać latem. A tak teraz, to sezon na grube rajtki skończyłam w marcu - jeśli kogoś bywającego w okolicach biblioteki UW to rozwala, to przepraszam, po prostu jestem zmarźluchem strasznym

Rozwalacze dnia dzisiejszego mam dwa:
1. dziewczyna ubrana na czarno, nawet znośnie, gdyby nie lateksowe legginsy, co gorsza za luźne. Żeby nie było, nie mam nic przeciwko matowym (mój były kiedyś mi takie sprezentował), ale ich materiał przypominał czarny worek foliowy...

2. wpadłam na Charlize z chłopakiem w domach towarowych centrum robiła jakieś dzikie zakupy w Mohito, także spodziewajmy się stylizacji z udziałem mnóstwa pastelowych rzeczy stamtąd. Swoją drogą, na żywo nie jest wcale jakoś bardzo wysoka - za to strasznie rzuca się w oczy nadmiar tapety

szarri, czy mnie wzrok myli, czy masz Pannę Migotkę na stopie?

[szarri]

Napisane przez agneshelene

szarri, czy mnie wzrok myli, czy masz Pannę Migotkę na stopie?

No maaaam Już ją pokazywałam w wątku tatuażowym Ciekawe, ile osób tym rozwalam (pewnie nie więcej, niż tatuażem z błędem ).

[szarri]

P.S. Co powiecie na takie kiecki

[siarka40]

Napisane przez szarri

P.S. Co powiecie na takie kiecki

ani chybi, molowa robota o_O.

[dacn]

Też nie potwierdze super jakosci conversów, miałam zwykłe cichobiegi, nosiłam dość często nie oszczędzałam ich, ale tez nie starałm sie ich za bardzo zniszczyć. Po roku miałam DZIURĘ w obu podeszwach. Co z tego, ze były mega wygodne a skóra na wierzchu się nie zniszczyła, jak podeszwa po prostu wyparowała.

Z rozwalaczy: modne sa teraz kolorowe trampki w każdej postaci i kolorze. Ok fajna sprawa, ale nie do garnituru na egzamin gimnazjalny !

[RiverOfDirt]

Z okazji soboty siedzę w domu więc pooglądam sobie Szarliz. Btw, napisałam jej grzeczny i kulturalny komentarz z pytaniem o jej znajomość niemca, czy ma jakieś certyfikaty itp. i nawet go nie opublikowała. Pewnie powinnam była napisać coś w stylu "Droga Charlize, jestem Twoją wielką fanką, inspiruję się Tobą na każdym kroku i chciałabym być taka jak Ty, dlatego chciałam spytać blablabla".
A propos fanów, znalazłam ciekawy dialog w komentarzach:
Szarliz pisze o jakiejś odżywce do paznokci, co to jej FANI polecili, na co otrzymuje komentarz:
-FANI? hahaha Fanów to może mieć jakaś gwiazda filmowa, a blogerka to chyba raczej obserwatorów.
Odpowiedź Ch: - Jak sama nazwa wskazuje- FANpage.
Riposta w komentarzu: -no wow odkrywcze. wiadomo, że fanpage, bo nic innego tam założyć nie można

[mm444]

Treść usunięta

[RiverOfDirt]

Fanpejcz podaje, że 9.30, TVP2 "Pytanie na śniadanie"

[mm444]

Treść usunięta

[makeupnotwar]

bardzo spadła jakość conversów. Te, które TŻ kupił sobie 4 lata temu są w takim samym stanie co zeszłoroczne czerwone. dobra strategia marketingowa, bo ludzie będą je kupować częściej...

[mm444]

Treść usunięta