Marzycielnia

[gothka152]

Napisane przez kasienkakasia91

oboje jesteśmy z lipca także przede mną moje 21 urodziny, a TŻ 23

To Wy młodzi jesteście

[kasienkakasia91]

Napisane przez gothka152

To Wy młodzi jesteście

a no jesteśmy :P ale ten czas tak szybko leci, że zanim się obejrzymy, a będziemy już po 40

[gothka152]

Napisane przez kasienkakasia91

a no jesteśmy :P ale ten czas tak szybko leci, że zanim się obejrzymy, a będziemy już po 40

E tam. Życie zaczyna się po 50.!

[kasienkakasia91]

Napisane przez gothka152

E tam. Życie zaczyna się po 50.!

heh, no w sumie masz może i rację :P

[gothka152]

Nadrobiłam Was

W jednym domu z teściami ani rodzicami nie chciałabym mieszkać. Nawet z osobną kuchnią i wejściem. Mam takie zdanie, że młodzi powinni iść na swoje i daleko od rodziców
A co do nocowania u siebie przed ślubem... U tżta w domu nie ma warunków, żebym zostawała na noc więc w wakacje, jak nie ma mnie w Rz., przyjeżdżam do niego rano i wracam w ten sam dzień wieczorem. Kiedy do mnie przyjeżdża tż i zostaje na noc on śpi na łóżku a ja na podłodze. Innej opcji moi rodzice nie uznają. I tak dziw, że zgodzili się na spanie w jednym pokoju skoro tyle gadania o to było...
Jak jechaliśmy rok temu razem na wakacje musiałam moim rodzicom powiedzieć, że oprócz nas jedzie jeszcze 4. znajomych- inaczej w życiu nie pozwoliliby mi jechać.
Całe szczęście, że mama tżta nie robi mu już wyrzutów jak nocuje u mnie na mieszkaniu. On ją informuje, ona tylko popatrzy i czasem zapyta, czy tż nie ma swojego domu ale na koniec i tak tż trafia do mnie

[karoline3ek]

Gothka to u mnie śpimy z Tż w jednym łóżku ale u teściów już nie
Po tych 4 latach widać, nie akceptują mnie w zupełności

Kasia pokazuję mój pierścień, nie wyraźny pomimo wyostrzenia ale coś tam może widać
http://tinypic.com/r/zvign/6

[kasienkakasia91]

Napisane przez karoline3ek

Gothka to u mnie śpimy z Tż w jednym łóżku ale u teściów już nie
Po tych 4 latach widać, nie akceptują mnie w zupełności

Kasia pokazuję mój pierścień, nie wyraźny pomimo wyostrzenia ale coś tam może widać
http://tinypic.com/r/zvign/6

coś tam widać :P ale zazdroszczę kiedy ślub?

[karoline3ek]

Napisane przez kasienkakasia91

coś tam widać :P ale zazdroszczę kiedy ślub?

Rok przed Gocią

[gothka152]

Karo, podoba mi się

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez karoline3ek

Rok przed Gocią

A w listopadzie?

[kasienkakasia91]

Napisane przez karoline3ek

Rok przed Gocią

eee, to świetnie :P jeszcze bardziej zazdroszczę

[karoline3ek]

Napisane przez gothka152

Karo, podoba mi się

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------


A w listopadzie?

No dobra, półtora roku przed Tobą W maju :P

Kasia nie ma czego zazdrościć, trzeba zmusić i przycisnąć Tż

[Zuzik06]

Napisane przez karoline3ek

Gothka to u mnie śpimy z Tż w jednym łóżku ale u teściów już nie
Po tych 4 latach widać, nie akceptują mnie w zupełności

Kasia pokazuję mój pierścień, nie wyraźny pomimo wyostrzenia ale coś tam może widać
http://tinypic.com/r/zvign/6

śliczniutki

[kasienkakasia91]

Napisane przez karoline3ek

No dobra, półtora roku przed Tobą W maju :P

Kasia nie ma czego zazdrościć, trzeba zmusić i przycisnąć Tż

maj, piękny miesiąc

oj, narazie chyba nie uda mi się tego zrobić :P za mały staż bycia ze sobą mamy

[karoline3ek]

Zuz dzięki skarbie
Wiesz, niektórzy z małym stażem szybciej się zaręczają niż wieloletni partnerzy
nigdy nie mów nigdy

[kasienkakasia91]

Napisane przez karoline3ek

Zuz dzięki skarbie
Wiesz, niektórzy z małym stażem szybciej się zaręczają niż wieloletni partnerzy
nigdy nie mów nigdy

nie mówię :P ale szczerze mówiąc to nawet jeszcze bym nie chciała :P wszystko po kolei najpierw czekamy na wspólne mieszkanie ze sobą, które już w przyszłym roku

[Zuzik06]

Napisane przez kasienkakasia91

nie mówię :P ale szczerze mówiąc to nawet jeszcze bym nie chciała :P wszystko po kolei najpierw czekamy na wspólne mieszkanie ze sobą, które już w przyszłym roku

to jest mega ważne doświadczenie i z perspektywy myslę, że lepiej najpierw razem pomieszkać, przeżyć te wszystkie burze a potem sie decydowac ze spokojnym sumieniem i bez wątpliwości

[kasienkakasia91]

Napisane przez Zuzik06

to jest mega ważne doświadczenie i z perspektywy myslę, że lepiej najpierw razem pomieszkać, przeżyć te wszystkie burze a potem sie decydowac ze spokojnym sumieniem i bez wątpliwości

tak, dokładnie tak

[mikonada]

to ja nie wiem kiedy zamieszkam z tż-em... a miało być, że w tym roku.
wszystkie plany ch>uj< strzela..

wczoraj byliśmy na działce na grillu z moja siostrą i jej mężem
uroczo było jak tż razem ze szwagrem grali w badmintona

wieczorem umówiłam się z koleżanką, dawną przyjaciółką, miałyśmy spięcie... prze 5 miesięcy się do siebie nie odzywałyśmy, przeprosiła mnie, wyjaśniłyśmy sobie co nieco... może będzie dobrze

dziś mam poprawe z pedagogiki społecznej... i zaliczenie z Joomli (informatyka)
tż mi już rano z pracy wyjaśnił o co tam chodzi i obym zdała :P
na to pierwsze nie umiem nic...



jestem strasznie nierozgarnięta ostatnio ;( ;( ;(

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

wogóle miałam okropny sen, że mój ojciec zginął w wypadku samochodowym :/

[karoline3ek]

Trzymam kciuki
Sen okropny.... brr.

A ja wczoraj się opiłam
Byliśmy na ognichu u kuzynów Tż, a ja mądra pomieszałam piwo z wódką
Mam zaproszenie na panieński, to sobie wyobrażam jak się tam spije dopiero
Miłego dzionka baby

[asiaczek87]

Napisane przez vicky7

a teraz relaksuję się z Reddsem żurawinowym

Dobry? tego nie piłam

Napisane przez Zuzik06

polecicie jakiś dobry film na wieczór do obejrzenia z facetem wiec romansidło troche odpada?

Ja polecam "Zemstę cieciów" mnie się podobał, tż też.

Chce jeszcze zdobyć "Jak upolować faceta?"

Napisane przez patuska18

A ja żeby nie było zbyt szaro na wątku wklejam swoje kolorowe kaktusy

Ale śliczne
Powiedz mi jak dbać o kaktusiki żeby tak zakwitły? Ja nawożę, podlewam co jakiś czas, słonko mają i nic

Witajcie

Zawsze w weekendy mam trudności tu wejść bo pełno zajęć, w tygodniu w pracy i tu można czasu więcej wygospodarować

Wczoraj byliśmy na Dniach Miasteczka TŻ i słuchaliśmy "Strachy na Lachy"
Najlepsza piosenka to "Chodź ze mną do łóżka"

Też bym poszła na jakiś panieński TŻ na kawalerskim jednym był

Karola a ustaliliście już jakiś termin? maj 2015? dobrze pamiętam?

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez gothka152

Nadrobiłam Was

W jednym domu z teściami ani rodzicami nie chciałabym mieszkać. Nawet z osobną kuchnią i wejściem. Mam takie zdanie, że młodzi powinni iść na swoje i daleko od rodziców
A co do nocowania u siebie przed ślubem... U tżta w domu nie ma warunków, żebym zostawała na noc więc w wakacje, jak nie ma mnie w Rz., przyjeżdżam do niego rano i wracam w ten sam dzień wieczorem. Kiedy do mnie przyjeżdża tż i zostaje na noc on śpi na łóżku a ja na podłodze. Innej opcji moi rodzice nie uznają. I tak dziw, że zgodzili się na spanie w jednym pokoju skoro tyle gadania o to było...
Jak jechaliśmy rok temu razem na wakacje musiałam moim rodzicom powiedzieć, że oprócz nas jedzie jeszcze 4. znajomych- inaczej w życiu nie pozwoliliby mi jechać.
Całe szczęście, że mama tżta nie robi mu już wyrzutów jak nocuje u mnie na mieszkaniu. On ją informuje, ona tylko popatrzy i czasem zapyta, czy tż nie ma swojego domu ale na koniec i tak tż trafia do mnie

Ale przeco Wy już staż konkretny macie Szkoda że rodzicom nie przechodzi
Chociaż powiem Wam że my mając 24 i 25 lat, po 6 latach związku nadal nie możemy spać u mnie pod dachem.
Nie i koniec. Ojciec jest taki przeciwny.
W Sylwestra z 3 lata temu do północy walczył bym odwiozła Michała do domu na końcu stwierdził że może spać u mojego brata w pokoju. Ale oczywiście spaliśmy razem. Gdyby miał siostrę też nie chciałabym spać w jej łóżku. Ale rankiem było ewidentnie po ojcu widać że mu się ta sytuacja nie podoba.
U teściów nocuje odkąd pamiętam, ale zawsze tylko jedna noc i do domu. Nie sprawdzałam czy mają większą tolerancję.
Aaa pod naszym dachem spać nie możemy, ale już 20 km od naszego domku na naszej działce już tak- to ojcu nie przeszkadza
Na wakacje też razem mogliśmy jechać
byleby nie pod jednym dachem

[karoline3ek]

Asia na 90% maj ale jeszcze nie jest pewne bo Tż coś nie pasuje
Na zlocie zrobimy 3 panieńskie
Redds żurawinowy jest megaaa

[asiaczek87]

Żurawinowy redds wygląda jak
ja tylko żółte od cytrynowego i te czerwone od malinowego odróżniam cierpkie nie jest?

[patuska18]

Asia moje kaktusy dopiero po paru latach zaczęły kwitnąć, a niektóre w ogóle nie kwitną. Mam takie odmiany które kwitną rok w rok, ale to podobno łatwe w uprawie kaktusy. W Wawie żaden mi nie chciał kwitnąć, dopiero jak się przeprowadziłam to wtedy zaczęły.

Jaką masz ziemię w kaktusach? Zwykłą do kaktusów/zwykłą do kwiatków czy jakoś ją mieszasz? Wg pewnego forum o kaktusach ziemię powinno mieszać się ze żwirkiem akwarystycznym który ja kupuje w Kakadu. 1 łyżka ziemi na 3 łyżki żwirku.
Może są za młode, może taka trudna odmiana ( zrób im fotki to powiem )a może jednak coś im nie pasuje.

A poza tym co najważniejsze, żeby kaktus zakwitł powinno się go przestać podlewać w okresie zimowym - od listopada do lutego/marca. Wtedy przechodzi okres spoczynku. Moje nie podlewam, ale w tym czasie nie przenoszę ich do zimnego i ciemnego miejsca ( co też powinno się robić ).

[asiaczek87]

Yhm
Ziemię do kaktusów sypie nic nie mieszam jedynie nawóz poleje w sezonie co jakiś miesiąc

Ale chyba nie było okresu spoczynkowego u nich zdaje mi się coś tam podlewałam tylko rzadko.

Zrobię fotki i wrzucę Ci wieczorem

[karoline3ek]

żurawinowy ma czarną puszkę, smakuje jak oranżada z procentem

[karoline3ek]

Myślicie, że poszerzy mi tyłek?
Zachorowałam na tą kieckę

[patuska18]

Gotowała któraś z Was kiedyś brązowy ryż? Za każdym razem gotuję ponad 30 min i jest twardy Już nie mam siły do niego. Czy to ma się godzinę gotować czy co?

[karoline3ek]

Napisane przez patuska18

Gotowała któraś z Was kiedyś brązowy ryż? Za każdym razem gotuję ponad 30 min i jest twardy Już nie mam siły do niego. Czy to ma się godzinę gotować czy co?

Brązowy ryż musi być lekko twardawy, nie będzie nigdy tak miękki jak biały bo on jest niełuskany. Ja gotuje go zazwyczaj 40 minut.

[90agnieszka90]

Witajcie Już ochłonęłam po wyjeździe, wyleczyłam opuchnięte nogi i spędziłam weekend z TŻ tem to mogę dokładnie opowiedzieć szczegóły ostatnich dni

W przedwyjazdową sobotę tak jak wcześniej wspominałam byłam na majówce TŻ ta organizowanej przez firmę, w której pracuje. Pogoda dopisała no i się ubawiłam Szalałam na quadach, karuzeli, segwayach ( czy jak to tam się pisze ) i pojadłam dobre jedzonko . A terenówki? Bosko! Ile ja zwiedziłam : Włocławek, Chełmno Toruń, Park Słowiński, Hel, Kaszuby, Malbork i jeszcze parę innych pomniejszych miejsc

aaa zapomniałam, jeszcze Gdańsk piękne miasto

[asiaczek87]

agnieszka studiujesz turystykę? zazdroszczę wyjazdu