Już przymiarki u Nas w toku, ślubujemy w przyszłym roku! PM 2014 cz.10

[KaMilka4891]

Napisane przez Dotka90

Ty uważaj, bo jak się ciepło zrobi, to będzie siedział.. przy samochodzie I tak źle i tak niedobrze

Uch marzę żeby było ciepło, żeby sobie wreszcie porządnie umyć i nawoskować auto, w środku poprzątać i w ogóle nooo

no mam nadzieję, że takiego psikusa nie zrobi, poza tym od sie zna na grzebaniu w samochodzie jak na zbieraniu szyszek, więc myślę, że to nie grozi

tez marzy mi się czysty samochodzik, w środku niedługo jakieś żyjątko wyhoduję

[Piankka]

Napisane przez misia880

Witam się
KIEDY WKOŃCU BEDZIE CIEPLO????

Od przyszłego tygodnia ma być

[misia880]

to ja biore za Ciebie jedno wesele

no ja mam nadzieje bo 11 kwietnia wyjeżdzam a nadal nie wiem nic oprocz tego ze w góry ;P
a TŻ mi wczoraj powiedział, że należy mi się jakies SPA za to, że tak się mecze ze swoją praca lic. i z jego i ze musi na miejscu tam poszukać coś fajnego

[ane3kaa]

Napisane przez misia880

a my żadnego wesela nie mamy w tym roku, a poszłaby na jakieś

Ja tez bym poszła ) a tu lipa nie ma ani jednego aż do mojego xD

[karoolecka]

Cześć !
U mnie jest niestety wesele (siostry Tżta)

Ciągle pada śnieeg, jak ja dojadę do szkołyy

[Kasiulenkowo]

cześć dziewczęta

przeleciałam Was

[Ines3037200]

My mamy we wrzesniu jedno wesele u kolegi i pewnie pojdziemy, zalezy jak egzamin zawodowy bede miala.

Dziewczyny, jak przezyc wiecznie narzekajaca mame? Nie mam co narzekac, wsparcie finansowe jest, ale troche mi przykro bo nic pozytywnego nie powie, tylko a to za mloda jestes, sala nie taka (chociaz jeszcze 3 lata temu jak brat nie chcial tam robic wesela to obrazona byla, ze tam nie chce, teraz sie odmienilo), data zla, DJ zly, w ogóle to odpowiedz na wszystko "zrobisz co zechcesz nie interesuje mnie to", ale do wszystkiego komentarz

[say-hello]

ja mam jedno wesele we wrześniu, ale zastanawiam się, czy zaproszą mnie z tż. brat pana młodego na swoje wesele zaprosił mnie samą... jeżeli teraz będę dostanę zaproszenie bez osoby towarzyszącej, to nie pojadę w ogóle

[misia880]

Napisane przez say-hello

ja mam jedno wesele we wrześniu, ale zastanawiam się, czy zaproszą mnie z tż. brat pana młodego na swoje wesele zaprosił mnie samą... jeżeli teraz będę dostanę zaproszenie bez osoby towarzyszącej, to nie pojadę w ogóle

i dobrze też bym nie poszła. Jeśli ktoś prosi mnie na jakies urodziny bez TŻ to tez nie ide ( choć taka sytuacja zdarzyla sie tylko raz)

[say-hello]

Napisane przez misia880

i dobrze też bym nie poszła. Jeśli ktoś prosi mnie na jakies urodziny bez TŻ to tez nie ide ( choć taka sytuacja zdarzyla sie tylko raz)

najgorsze było to, że zaprosili chyba z milion znajomych, a najbliższą kuzynkę bez tż.. dobrze wiedzieli, że już długo jesteśmy razem i to nie jest 'jakiś tam związek'. na weselu w ogóle się nie bawiłam i po oczepinach pojechałam do domu

zobaczymy, jak teraz drugi kuzyn to rozegra

[misia880]

Napisane przez say-hello

najgorsze było to, że zaprosili chyba z milion znajomych, a najbliższą kuzynkę bez tż.. dobrze wiedzieli, że już długo jesteśmy razem i to nie jest 'jakiś tam związek'. na weselu w ogóle się nie bawiłam i po oczepinach pojechałam do domu

zobaczymy, jak teraz drugi kuzyn to rozegra

dziwnie u nas jest tak , że jak ktoś juz ma tak 17.-18 lat to jest zapraszany z osoba towarzyszaca

[Kasiulenkowo]

Napisane przez misia880

dziwnie u nas jest tak , że jak ktoś juz ma tak 17.-18 lat to jest zapraszany z osoba towarzyszaca

u mnie tez

[kroooliczek89]

Jeśli chodzi o komunie, ja dostałam pieniążki, z których później kupiłam z rodzicami telewizor do swojego pokoju (działa do dziś) byłam przeszczęśliwa...

Dziewczyny może w waszych rejonach tyle się je na weselach. Kolejne lokale które mi odpisują mają również takie samo menu. Obiad, później zimne zakąski i ciepła kolacja. Czyli w naszych rejonach to jest standard...
Wszystko zależy od ceny, jeśli wyniesie nas z 9tys, wtedy możemy pomyśleć nad jakąś płonącą szynką itp.

[misiadelko]

A w dupie z tym! Nie mogę się przestawić na tamto konto, nie chcę się ukrywać i udawać, że ja to nie ja, misiadelko to misiadelko i misiadelkiem zostanie! Pozdrawiam osobę, która tak bardzo interesuje się moim życiem, że przesiaduje na babskim forum , jestem fejmys

Dziewczyny przyjmiecie mnie z powrotem jako mnie? Zawalę was spamem ślubnym

[dodaja]

Napisane przez kroooliczek89

Dziewczyny może w waszych rejonach tyle się je na weselach. Kolejne lokale które mi odpisują mają również takie samo menu. Obiad, później zimne zakąski i ciepła kolacja. Czyli w naszych rejonach to jest standard...
Wszystko zależy od ceny, jeśli wyniesie nas z 9tys, wtedy możemy pomyśleć nad jakąś płonącą szynką itp.

Ja uważam, że nie ma co panikować. Rozkład dań, które podałaś wydaje mi się sensowne i dla mnie to byłoby akurat albo nawet za dużo. Nikt nie jest w stanie jeść ciągle i ciągle. A nawet jak odstęp będzie 2 godziny to i tak wątpię, że ktoś rzuci się na kolejne danie.

Mnie z kolei czasami dziwi sytuacja idąca w drugą stronę. Np 6 dań gorących. Nie wiem jaki trzeba by mieć spust żeby to wszystko zjeść Poza tym nienawidzę marnowania jedzenia, dlatego nie chciałabym takiej sytuacji u siebie, że coś wchodzi na stół i wszyscy tylko kiwają głowami, że nie zjedzą tego.

Głowa do góry

Dzień dobry !

Pracuję od rana, ale w południe planuję skoczyć do biblioteki i do biedronki. Choć pogoda paskudna Wczoraj już jakieś dołki łapałam przez nią

[kroooliczek89]

Napisane przez misiadelko

A w dupie z tym! Nie mogę się przestawić na tamto konto, nie chcę się ukrywać i udawać, że ja to nie ja, misiadelko to misiadelko i misiadelkiem zostanie! Pozdrawiam osobę, która tak bardzo interesuje się moim życiem, że przesiaduje na babskim forum , jestem fejmys

Dziewczyny przyjmiecie mnie z powrotem jako mnie? Zawalę was spamem ślubnym

Aaaaaa się pytasz czy Cię przyjmiemy Czekałyśmy na Ciebie

[misia880]

Napisane przez misiadelko

A w dupie z tym! Nie mogę się przestawić na tamto konto, nie chcę się ukrywać i udawać, że ja to nie ja, misiadelko to misiadelko i misiadelkiem zostanie! Pozdrawiam osobę, która tak bardzo interesuje się moim życiem, że przesiaduje na babskim forum , jestem fejmys

Dziewczyny przyjmiecie mnie z powrotem jako mnie? Zawalę was spamem ślubnym

gdzieś była ?

Witaj ponownie
i kto to CI robi świństwa? mów tu a my się nim zajmiemy

[dodaja]

Napisane przez misiadelko

A w dupie z tym! Nie mogę się przestawić na tamto konto, nie chcę się ukrywać i udawać, że ja to nie ja, misiadelko to misiadelko i misiadelkiem zostanie! Pozdrawiam osobę, która tak bardzo interesuje się moim życiem, że przesiaduje na babskim forum , jestem fejmys

Dziewczyny przyjmiecie mnie z powrotem jako mnie? Zawalę was spamem ślubnym

Pytasz

[Kasiulenkowo]

Napisane przez misiadelko

A w dupie z tym! Nie mogę się przestawić na tamto konto, nie chcę się ukrywać i udawać, że ja to nie ja, misiadelko to misiadelko i misiadelkiem zostanie! Pozdrawiam osobę, która tak bardzo interesuje się moim życiem, że przesiaduje na babskim forum , jestem fejmys

Dziewczyny przyjmiecie mnie z powrotem jako mnie? Zawalę was spamem ślubnym

pewnie ze przyjmujemy choć nie wiem o co poszło

[Margolcia4111991]

Dziewczyny, nie jestem w stanie Was nadrobić! Wolniej, wolniej, bo nigdy licencjata nie skończę

Witam nowe, witam "stare" PMki w ten zimny i deszczowo-śniegowy dzień. Nie było mnie trochę, a Wy już nowy wątek otworzyłyście.

Udzielać się będę więcej po obronie, czyli jakoś w lipcu, bo póki co pocę się nad ostatnim rozdziałem dyplomówki, a potem będę się pocić nad zagadnieniami na egzamin dyplomowy. A od lipca ruszam dalej z zaproszeniami, bo mi jeszcze kilka wyszywanek zostało do zrobienia.

Nic się nie zmienia. Pierścionek dalej leży pod telewizorem, ja się wściekam, a on ma to gdzieś. Czasami mam ochotę go wywalić z domu na zbity pysk. Ale mam za dobre serce :P

Wszystkiego dobrego Wam życzę do razu następnego, jak się będę mogła pojawić.

[misiadelko]

Pan podgladacz - podczytywacz się na mnie czail po prostu, szantazował mnie, że mi narobi na ... (wiecie, pisałam tu o niejednej sprawie...), ale mam to w sumie w nosie, bo nie napisałam nic co nie byłoby prawdą

Dzięki

Normalnie w realu NIE MA Z KIM POGADAĆ O SLUBIE... Tzn. moze i by się ktoś znalazł, ale mi tak głupio poruszać temat bo wiecie jaka jestem narwana, jeszcze ktoś by mnie w kaftan wsadził czy coś

[misia880]

miesiadelko dobrze ze juz jestes

[Blondi2989]

Czesc dziewczyny,czesc Misiadelko i wypier papier podlądaczu

[Dotka90]

Napisane przez KaMilka4891

no mam nadzieję, że takiego psikusa nie zrobi, poza tym od sie zna na grzebaniu w samochodzie jak na zbieraniu szyszek, więc myślę, że to nie grozi

tez marzy mi się czysty samochodzik, w środku niedługo jakieś żyjątko wyhoduję

Aaa to jak on nie do aut, to spokojnie
U nas oboje jesteśmy zakręceni na punkcie samochodów więc inaczej na to patrzę W sumie właśnie przez samochody się poznaliśmy

Napisane przez Kasiulenkowo

przeleciałam Was

Mrrr, seksik z rana jak śmietana

Napisane przez Ines3037200

My mamy we wrzesniu jedno wesele u kolegi i pewnie pojdziemy, zalezy jak egzamin zawodowy bede miala.

Dziewczyny, jak przezyc wiecznie narzekajaca mame? Nie mam co narzekac, wsparcie finansowe jest, ale troche mi przykro bo nic pozytywnego nie powie, tylko a to za mloda jestes, sala nie taka (chociaz jeszcze 3 lata temu jak brat nie chcial tam robic wesela to obrazona byla, ze tam nie chce, teraz sie odmienilo), data zla, DJ zly, w ogóle to odpowiedz na wszystko "zrobisz co zechcesz nie interesuje mnie to", ale do wszystkiego komentarz

Z tego jest jedno wyjście: finansować sobie wesele samemu
Ja chciałam uniknąć wtrącania się osób trzecich (głównie teściowej) i nawet jak jej się nie podoba wizja kolorowych butów, to mam to GDZIEŚ, bo MY płacimy i robimy tak jak MY chcemy i nikt się nie wtrąca.
Jasne, konstruktywne sugestie zawsze są mile widziane. Ale konkretne, wnoszące coś, a nie tylko jęczenie, że wszystko nie tak

Napisane przez say-hello

ja mam jedno wesele we wrześniu, ale zastanawiam się, czy zaproszą mnie z tż. brat pana młodego na swoje wesele zaprosił mnie samą... jeżeli teraz będę dostanę zaproszenie bez osoby towarzyszącej, to nie pojadę w ogóle

Ale chamstwo
Nie poszłabym na wesele, na które zaproszono mnie samą
Zresztą, nawet uważam, że nietaktem są zaproszenia: Ania Kowalska wraz z OSOBĄ TOWARZYSZĄCĄ, jeśli o danej osobie wiemy, że jest długo w związku. Przecież to chyba nie problem zadzwonić/napisać z pytaniem o nazwisko partnera.
Kumpel TŻta dzwonił do niego żeby się na 100% upewnić czy mam takie jakie mam (często zdarzają się pomyłki - literówki, więc chciał mieć pewność żeby dobrze napisać).

misia880 - to Ty piszesz za TŻta licencjat?
misiadelko - ale co trzeba mieć w głowie żeby z zapartym tchem śledzić czyjeś posty na babskim forum? :/ i PO CO? Niektórzy to mają chyba za dużo wolnego czasu

[misia880]

Dotka90 dużo mu pomagam. On dużo pracuje, i nie ma zdolnosci do pisania prac :P Pomagam mu mega dużo. W sumie większość. Dostane dwa dyplomy hehe

[Dotka90]

A to się dziad dobrze ustawił

[Kishlaczkowa]

Napisane przez karoolecka

Kishlaczkowa też znasz okolice Płocka ?

A orientuję się w nich To moja diecezja

Napisane przez Loczek_brown

wiem, że ciężko leżeć, ale dasz radę

Dam, muszę Bo siedzieć nie mogę, bo boli, podobnie z chodzeniem. Wyśpię się za wsze czasy

Napisane przez misiadelko

A w dupie z tym! Nie mogę się przestawić na tamto konto, nie chcę się ukrywać i udawać, że ja to nie ja, misiadelko to misiadelko i misiadelkiem zostanie! Pozdrawiam osobę, która tak bardzo interesuje się moim życiem, że przesiaduje na babskim forum , jestem fejmys

Dziewczyny przyjmiecie mnie z powrotem jako mnie? Zawalę was spamem ślubnym

Kochana, zawsze i wszędzie!!! Jakbyśmy mogły nie? Jesteś fundamentem tego wątku - PM2014 <3

[misia880]

no udało mu się niech se chwali taka przyszłą żonę bo drugiej takiej nie znajdzie

[swiat_katarzyny]

Uwierzycie że przyjaciel mojego Tż, z którym mieszkał przez 3 lata na studiach brał ślub jako pierwszy z naszej paczki - spotykamy się zawsze w 6 - 3 pary - 3 przyjaciele z dziewczynami, z czego on ze swoją już żoną miał najkrótszy staż...
Pamiętam jeszcze, że na naszym wspólnym pierwszym sylwestrze był z inną Panną.
i jako pierwszy wyskoczył że ślubem, i mimo tego że nas (czyli mnie i dziewczyne trzeciego kolegi) doskonale znał, na niejdenym wyjeździe razem byliśmy, to na zaproszeniu na ślub mój Tż i jego kolega mieli napisane z osobą tworazyszącą. No to już jest szczyt chamstwa! nie mogłam tego przeżyć i do dzisiaj mi nie przeszło i przysiegam, ze jak będziemy zaparszać ich na wesele (a będziemy) to napisze T.K. z osobą towarzyszącą.

[Dotka90]

Świat Katarzyny - no właśnie o takie sytuacje mi chodzi. Dla mnie to mega chamstwo
My będziemy chcieli maksymalnie najwięcej zaproszeń napisać imiennych.
Będziemy też pytać kto chce jakie (z najbliższych). Bo np. przyjaciółka jest krótko w związku, rozstanie się z facetem i co? Może woli z os tow

Ale długie związki, zdecydowanie zaproszenia imienne

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez misia880

no udało mu się niech se chwali taka przyszłą żonę bo drugiej takiej nie znajdzie

Docenia to chociaż?