Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

[201803111829]

Nie, to tylko mienie w dupie sąsiadów i pomyśleć, że Ci sami skarżyli się, że mój pies w moim domu szczeka jak ktoś do mnie puka.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

[noisette25]

Dziewczyna cały czas dodaje zdjęcia swojego dziecka, a to zjadło pączka, a to ma nowy samochodzik... Ciągle!
A dzisiaj nie mogłam się już powstrzymać przed pokazaniem Wam jej wywodów

[Ifigienia]

dobra, skoro Kaja Paschalska jest leworęczna, to czuję się przekonana

[noisette25]

Napisane przez Ifigienia

dobra, skoro Kaja Paschalska jest leworęczna, to czuję się przekonana

To samo pomyślałam

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez Ifigienia

dobra, skoro Kaja Paschalska jest leworęczna, to czuję się przekonana

sorry, musiałam

[Ifigienia]

to jest piosenka, którą raz się usłyszy i do końca dnia ma się w głowie to idiotyczne MAAŁA CHINKA, CZIKUCZIKU LINKA


#rasizm tak bardzo

[201803111829]

Napisane przez Ifigienia

to jest piosenka, którą raz się usłyszy i do końca dnia ma się w głowie to idiotyczne MAAŁA CHINKA, CZIKUCZIKU LINKA


#rasizm tak bardzo

Nie musiałam włączać filmiku, wystarczy że to przeczytałam i juz mam w głowie

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

[Ifigienia]

pszyjaciel pooooczeeeeeebny od zaraz

[Karinio]

Umysł ścisły Kaja Paschalska.

[201803111829]

Właśnie znajoma wrzuciła fotkę na fb, na którym jej (mniej więcej) 1,5 roczne dziecko wcina pizzę. Lol

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

[201604250941]

Tak jak o tym mysle, to jak bylam mala u wszystkich za przeproszeniem volksdeutschow, ktorzy wrocili po komunie, byly zgrzewki coli i fanty, ale wody nie. Te dzieciaki pily tylko cole nie wiem czy to mial byc taki symbol statusu czy co?

[winter76]

Napisane przez ciri15

Wiem i co z tego?

Skąd to "mamo"?

No to gratuluję dzidzi

[ciri15]

Napisane przez winter76

No to gratuluję dzidzi

Widzisz jak długo można ukrywać ciążę.

Dziś byłam ze znajomymi w pizzerii, w której jest też bilard. W sali ze stołem siedziały też dwie babki z ok. 5-6 dzieci, które bawiły się przy stole. Tylko że jak one się bawiły... Wrzeszczały, biegały wokół stołu, rzucały się na niego. Dopiero po pół godziny pani z obsługi zauważyła morderczy wzrok mojej koleżanki, podeszła i powiedziała tym mamom, że mają uspokoić swoje dzieci, bo będą płaciły jak coś zniszczą. Matka się zerwała i zaczęła ogarniać swoje dzieciaki. Przez te pół godziny nie powiedziała im ani słowa, a zachowywały się okropnie.

[_Beata _]

Napisane przez _Tinkerbell

Właśnie znajoma wrzuciła fotkę na fb, na którym jej (mniej więcej) 1,5 roczne dziecko wcina pizzę. Lol

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

a dlaczego półtoraroczne dziecko nie może jeść pizzy? zwłaszcza jeśli to domowa. zresztą kupnej też bym trochę dała. to nie frytki czy cziz z maka.

wystukano na kalkulatorze.

[Ifigienia]

aha

[_Beata _]

a co jest nie tak z ciastem drożdzowym, serem, warzywami i jakąś wędliną?

wystukano na kalkulatorze.

[why_so]

No mysle ze w tym wszystkim nazwa "fast food" przeraża. To tez jest śmieszne myślec ze każda pizza to carbonara z
Dominium a każdy Burger to Mcroyal wiadomo skąd. Zdrowe sa tylko warzywka solo.

P.s tinkerbell, w czym jakieś kanapki na jasnym pieczywie czy inne normalne jedzenie sa zdrowsze od pizzy? Pizzę zawsze trzeba kupic?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez noisette25

Dziewczyna cały czas dodaje zdjęcia swojego dziecka, a to zjadło pączka, a to ma nowy samochodzik... Ciągle!
A dzisiaj nie mogłam się już powstrzymać przed pokazaniem Wam jej wywodów

WOW, rozkminy godne Nobla :P

Napisane przez _Beata _

a dlaczego półtoraroczne dziecko nie może jeść pizzy? zwłaszcza jeśli to domowa. zresztą kupnej też bym trochę dała. to nie frytki czy cziz z maka.

wystukano na kalkulatorze.

Ja Małemu czasami daję ciasto pizzowe, a mój kolega upiekł z tego ciasta takie paluszki - pyszne były, a Mały się zajadał.
Ale samej pizzy kupnej bym nie dała, bo wątpię w jakość sera na niej.

[laisla]

Napisane przez _Tinkerbell

nie tak dawno pisałam na BzW, że chcemy zorganizować imprezę STUDENCKĄ, na max 50 osób, tylko dla studentów, ale 3/4 dziewczyn się burzy, że one bez misiaczka nie przyjdą

Niektóre nie potrafią usiedzieć bez dzieci, inne bez misiaczków Same być przez chwilę już nie potrafią, fakt.

---------- Dopisano o 04:51 ---------- Poprzedni post napisano o 04:49 ----------

Napisane przez winter76

No to gratuluję dzidzi

Ty się nie śmiej, może o czymś nam i zainteresowanej nie wiadomo

[201803111829]

Napisane przez why_so

No mysle ze w tym wszystkim nazwa "fast food" przeraża. To tez jest śmieszne myślec ze każda pizza to carbonara z
Dominium a każdy Burger to Mcroyal wiadomo skąd. Zdrowe sa tylko warzywka solo.

P.s tinkerbell, w czym jakieś kanapki na jasnym pieczywie czy inne normalne jedzenie sa zdrowsze od pizzy? Pizzę zawsze trzeba kupic?

Wiesz, wiem jak wygląda domowa pizza, a jak kupna. No i myślę, że dzieciak nie powinien jeść pizzy wysmarowanej trzema sosami (czerwony - pomidorowy, biały - pewnie czosnkowy i pomarańczowy - zakładam ze tysiąca wysp). Nie mam nic do pizzy domowej, ale kupnej bym nie dała.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

[201607111040]

Pryzklad OZM w wykonaniu przyszlych rodzicow. Decydowanie sie na dziecko w wieku niespelna 20 lat i dziwienie sie ze nie wszystkim to pasuje.

[201803111829]

Napisane przez LusiaPlotkara

Pryzklad OZM w wykonaniu przyszlych rodzicow. Decydowanie sie na dziecko w wieku niespelna 20 lat i dziwienie sie ze nie wszystkim to pasuje.

Ja zwykle słyszałam jak chwalą młode ciężarne, bo sobie szybko odchowają i będą miały z głowy, że dziecko będzie miało młodą mamę. Rzadko pojawiają się głosy rozsądku

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

[201607111040]

Napisane przez _Tinkerbell

Ja zwykle słyszałam jak chwalą młode ciężarne, bo sobie szybko odchowają i będą miały z głowy, że dziecko będzie miało młodą mamę. Rzadko pojawiają się głosy rozsądku

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

Tak szkoda tylko ze "odchowaja" nie same, tylko zwalajac tez czesc na rodzine. Ten moj kolega to pochodzi z wieloletniej rodziny, a zarabia marne grosze, wiec beda musieli mieszkac u jego dziewczyny. Dziewczyna studiuje i mieszka z dziadkami, jej rodzice sa w Toronto. Ogolnie wlasnie chodzi o tych dziadkow bo to na nich spadnie "przyjemnosc" opieki (dziewczyna stwierdzila ze sobie poradzi jak dziadkowie beda opiekowac sie dzieckiem w czasie gdy bedzie na uczelni). Dziadkowie nie sa zachwyceni, dlatego ze mysleli ze teraz beda mieli spokoj. Zreszta oni sami wychowywali ta dziewczyne, bo jak ona miala 3 latka to jej rodziece wyjechali za granice.

No i jak oni smia sie nie cieszyc?

[201803111829]

Ja bym powiedziała, że ok, dziecko spoko, ale niech się wyprowadzą na swoje, i załatwią opiekunkę.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

[Chatul]

Napisane przez LusiaPlotkara

Tak szkoda tylko ze "odchowaja" nie same, tylko zwalajac tez czesc na rodzine. Ten moj kolega to pochodzi z wieloletniej rodziny, a zarabia marne grosze, wiec beda musieli mieszkac u jego dziewczyny. Dziewczyna studiuje i mieszka z dziadkami, jej rodzice sa w Toronto. Ogolnie wlasnie chodzi o tych dziadkow bo to na nich spadnie "przyjemnosc" opieki (dziewczyna stwierdzila ze sobie poradzi jak dziadkowie beda opiekowac sie dzieckiem w czasie gdy bedzie na uczelni). Dziadkowie nie sa zachwyceni, dlatego ze mysleli ze teraz beda mieli spokoj. Zreszta oni sami wychowywali ta dziewczyne, bo jak ona miala 3 latka to jej rodziece wyjechali za granice.

No i jak oni smia sie nie cieszyc?

Ja się dziwię, że dziadkowie się na to godzą.

[ciri15]

Napisane przez laisla

Ty się nie śmiej, może o czymś nam i zainteresowanej nie wiadomo

Na pewno nie
Na szczęście, ufff.

[201604130936]

Napisane przez Chatul

Ja się dziwię, że dziadkowie się na to godzą.

Chyba biedni po prostu nie maja co zrobic. Zaszyc jej nie zaszyja, w domku nie zamkna, a jak juz bedzie (jest?) w ciazy to jej nie wywala na bruk.

[Chatul]

Napisane przez harleyka

Chyba biedni po prostu nie maja co zrobic. Zaszyc jej nie zaszyja, w domku nie zamkna, a jak juz bedzie (jest?) w ciazy to jej nie wywala na bruk.

Nie no, nawet jak nie chcą jej wyrzucić na bruk, to mają pewne pole manewru. Np. nie przyjmować pod dach jej partnera, chyba, że za opłatą. Od dziewczyny też mogą wymagać, by poszła do pracy i pracowała dopóki będzie w stanie. A potem obiecać jej pomoc, ale tylko przez np. rok. Potem ma się wyprowadzić i przejąć resztę odpowiedzialności za siebie i własne dziecko.

W całej tej sytuacji jest jednak zastanawiające, że historia zatoczyła koło. Kolejna podopieczna dziadków planuje dać im swoje dziecko pod opiekę, a dziadkowie kolejny raz się na to zgadzają.

[201607111040]

Napisane przez _Tinkerbell

Ja bym powiedziała, że ok, dziecko spoko, ale niech się wyprowadzą na swoje, i załatwią opiekunkę.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

Napisane przez Chatul

Ja się dziwię, że dziadkowie się na to godzą.

Napisane przez harleyka

Chyba biedni po prostu nie maja co zrobic. Zaszyc jej nie zaszyja, w domku nie zamkna, a jak juz bedzie (jest?) w ciazy to jej nie wywala na bruk.

Oni sa troche miedzy mlotem a kowadlem. Bo z jednej strony glupia sytuacja, a z drugiej to wnuczka. A dziadkowie chyba sami sa dosc mlodzi jak na pra dziadkow, a napewno babcia, bo ta dziewczyna mowila ze przeciez jej babcia i mama rodzily pzed 20.

[Chatul]

Napisane przez LusiaPlotkara

Oni sa troche miedzy mlotem a kowadlem. Bo z jednej strony glupia sytuacja, a z drugiej to wnuczka. A dziadkowie chyba sami sa dosc mlodzi jak na pra dziadkow, a napewno babcia, bo ta dziewczyna mowila ze przeciez jej babcia i mama rodzily pzed 20.

A dziewczyna ile ma lat? Też koło 20? To dziadkowie są pewnie dopiero trochę po czterdziestce, czyli w wieku, w którym normalnie chodzi się do pracy. Tym bardziej się dziwię, że chcą zajmować się dzieckiem wnuczki – to im przecież na pewno utrudni pracę.
Z drugiej strony, u nich chyba po prostu jest taki model rodziny, że kobieta rodzi koło dwudziestki, a dzieckiem pomaga się zajmować ktoś starszy