Kwitną bzy, idzie maj, a my panieństwu mówimy baj baj! PM2016, cz.49

[pannamima]

Czytam wasze relacje, załatwione rzeczy to zazdroszczę i gratuluję. U mnie nie jest kolorowo i wolałabym mieć już to wszystko za sobą. Prosiliśmy dużo gości no i dużo nam odmówiło. Niektórych prosiliśmy z myślą, ze i tak wiemy, że nam odmówią, a niektórym coś wypadło - pogrzeb, brak zastępstwa w pracy itp i ja to rozumiem. Owszem były też osoby, które odmówiły niespodziewanie, ale przecież nie mamy na to wpływu. Gości i tak będzie dużo i uważam, że Ci którzy chcą się bawić i cieszyć z nami tego dnia, ale niestety... Moi rodzice obwiniają mnie o to, że mało ludzi będzie *przypominam, że koło 220*, cały czas mówią, że mogliśmy zaprosić więcej *ja się upierałam, żeby nie przekraczać 330, bo sala mieści 300*, że cioci tej i tej bez dzieci zaprosiłam i dlatego odmówiła.... wiecie co... jest mi tak przykro, że moi rodzice chcą się tylko pokazać, a nie zależy im wgl na naszym szczęściu, że ten dzień jest nasz. Więcej nie będę pisać, ale serio nie mam ochoty już niczego planować i czekam, aż pójdziemy z W. na swoje i przestanę słyszeć ich ciągłe gderanie i obwinianie mnie o wszystko.
Nie cytujcie proszę.

[magda1706]

Pannamima

[monisiulek]

Napisane przez AnnLady

Ja też nie wiem ale taka cena od lat jest.

A jak chrzest i bierzmowanie w różnych parafiach było?

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

Ja miałam chrzest i bierzmowanie w innych parafiach jednak jak brałam akt chrztu to była tam adnotacja o bierzmowania

[morsmordre]

Panna Dla mnie ta ilość to i tak ogrom, ja nie wiem o co chodzi Twoim rodzicom

[taedio]

pannamima bardzo słabe zachowanie rodziców

[Melka92]

panna

ja tez mialam chrzest i bierzmowanie w innych parafiach, mam adnotacje w akcie chrztu o bierzmowaniu.

bylismy dzisiaj na drugiej lekcji tanca. Kolejna w niedziele

[pannamima]

Napisane przez morsmordre

Panna Dla mnie ta ilość to i tak ogrom, ja nie wiem o co chodzi Twoim rodzicom

Wiesz, mój tata to typ człowieka, który lubi się pokazać, a że to pierwsze wesele to by i pewnie całą wieś zaprosił gdyby mógł. On się nie liczy ze zdaniem innych. Po prostu jest egoistą.

Napisane przez taedio

pannamima bardzo słabe zachowanie rodziców

Dobrze, że teściów mam normalnych.

[iixi]

pannamima głowa do góry choć mnie bardzo dziwi zachowanie Twoich rodziców, ponad 200 osób to i tak ogromna liczba jak na wesele..

[Kate_Mariposa]

Panna współczuję, dla mnie to już jest dużo gości i przecież najważniejszy jest ślub i to, że będą z Wami ci naprawdę najbliżsi goście, którym zależało, żeby z Wami być, oczywiście nie wliczając osób, które z przyczyn losowych nie mogły.

U nas dzisiaj telefony poszły w ruch i są kolejne potwierdzenia. Ale jeszcze nie wszyscy obdzwonieni.

[arya09]

pannamima doskonale Cię rozumiem, bo ja mam taki problem z teściami.
Skomentowali swoje zachowanie tym, że przecież ludzie nie będą wiedzieli, że sami robimy sobie wesele i potem ich będą obgadywać, że słabe zrobili też robią wszystko na pokaz. Z tym, że u nas to i tak jak dobrze pójdzie do będzie połowa tego co u Ciebie, więc nie rozumiem rodziców 220 osób to dla mnie bardzo duże wesele.
My też czekamy już na czas po weselu a K. w ogóle nie chce do nich jeździć, a matka do niego, że nie wie o co mu chodzi jak skwitował, że na starość nie będzie ich miał kto odwiedzać jak nie zmienią swojego zachowania

[marta901]

Napisane przez miziakizia

My w tym tygodniu idziemy spisać protokół trochę się stresuje ..

Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka

Ja też....

[AnnLady]

Panna nie przejmuj się
Rób swoje i tyle. To Twoj ślub. Poza tym ponad dwieście osób to i tak ogrom ludzi. Ale niefajne z ich strony zachowanie.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[pannamima]

Faktem jest, ze u nas w okolicy są takie duże wesela, i chyba im chodzi o to, ze nie będzie największe u nas, wiecie takie chore ambicje. Sala ma 300 to on chciałby żeby było 310. Już nie chcę o tym myśleć,bo głowa mnie boli, ale musiałam się komuś wygadać. Jutro zamawiam winietki i mam wszystkich w .

[sensualna]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;59828156]
Na dzien slubu mam fryzjera na 10.30 i makijaz na 12.00 a slub o 16.00 mam nadzieje bedzie ok wszysko.[/QUOTE]
To ja to dopiero będę na szybko wszystko robiła, bo makijaż mam na 14:30, a ślub na 17

Napisane przez fioleciasto

Skonczylismy!

Ale ekstra!!! Jak żeście te napisy zrobili??

Napisane przez pestycyda

a własnie, do protokołu trzeba mieć akt bierzmowania czy jak to się zowie?

Mój Tż dostał zaświadczenie o chrzcie i tam od razu o bierzmowaniu.

aguleekk no to mieliście przeboje... Nie dość że tyle kasy biorą za te zapowiedzi (u mnie 100 zł), to jeszcze takie cyrki. Skoro to z ich strony była wina, że nie mieli tam wpisane to co powinno być, to jak mogą w ogóle jakieś problemy robić?! Ja szczerze mówiąc nawet nie wiem czy w ogóle gdzieś mam jakieś "dowody" bierzmowania, jedyne co krzyż bo trzymam na komodzie.

Napisane przez AnnLady

Ja winietki chyba sama zrobię. Na zwykłym grubszym papierze druknę i dokkleje wstążkę fioletową jak w zaproszeniach i już

Ja też będę sama robić (zresztą jak wszystko inne), ale poczekam aż wszyscy potwierdzą i będę miała cała listę gości razem z nazwiskami osób tow. bo bardziej mi się podoba jak są imiona i nazwiska niż wypisane "osoba towarzysząca".

pannamima przykre takie podejście rodziców najważniejsze żeby były z Wami te osoby które są Wam najbliższe, poza tym ponad 200 osób to i tak jest bardzo dużo. Rozumiem że w takich momentach się odechciewa wszystkiego, ale to będzie Wasz dzień i to jest najważniejsze!

[Petit_Papillon]

Panna nie przejmuj sie. Mysl o sobie i swoim TZcie. To Wy macie byc najwazniejsi :cmok
Jutro jestesmy umowieni na sali z dekoratorka, a w nastepna srode jade do fryzjerki myslec nad moja fryzura slubna

[marta901]

PannaMima, ja też nie rozumiem postawy rodziców. Przecież kiedy jest aż tyle osób, to nierealnym jest poświęcenie każdemu minimum kilku minut, a przecież chodzi o to, żeby bawić się i cieszyć razem... postaraj się nie denerwować i skup się na waszej miłości, bo to przecież najważniejsze

[AnnLady]

Napisane przez pannamima

Faktem jest, ze u nas w okolicy są takie duże wesela, i chyba im chodzi o to, ze nie będzie największe u nas, wiecie takie chore ambicje. Sala ma 300 to on chciałby żeby było 310. Już nie chcę o tym myśleć,bo głowa mnie boli, ale musiałam się komuś wygadać. Jutro zamawiam winietki i mam wszystkich w .

No chore. U mnie kiedyś w rodzinie też było takie wesele. Mieli po 19 lat i wpadli. Ślubu nie chcieli, ale jak to na wsi zaczęły się gadki że ich nie stać i takie tam...wesele w końcu zrobili niejako zmuszając młodych. Wesele bylo na 300 osób

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[grejpfrutowa01]

już 3 maja, wtorek, gdzieś mi dwa dni uciekły
jestem, żyję, było cudownie
spakowani na podróż już jesteśmy i wieję spać, bo o 2 w nocy ruszamy na lotnisko...
relacja po powrocie

dziewczyny, które ślubują podczas mojej nieobecności- nie martwcie się, jest rewelacyjnie !!

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

panna, nie martw sie, my prosiliśmy też ponad 300 osób, przyszło z dziećmi 220,było git!

[AnnLady]

Lenka na pierwszej stronie pora na zmiany w "już po"
Dwie już doszły

Grejpfrutowa udanej podróży! Bawcie się dobrze!

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[sensualna]

Napisane przez grejpfrutowa01

już 3 maja, wtorek, gdzieś mi dwa dni uciekły
jestem, żyję, było cudownie
spakowani na podróż już jesteśmy i wieję spać, bo o 2 w nocy ruszamy na lotnisko...
relacja po powrocie

dziewczyny, które ślubują podczas mojej nieobecności- nie martwcie się, jest rewelacyjnie !!

Gdzie lecicie?

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Panna rozumiem cię.
Szczerze mnie moje przeraża a liczymy ze moze bedzie 120 gości a zapraszamy 140. Nie wiem co bym zrobiła na weselu 300+ osobowym dla mnie 200 osób to ogromna ilośc a co dopiero wieciej

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez grejpfrutowa01

już 3 maja, wtorek, gdzieś mi dwa dni uciekły

jestem, żyję, było cudownie

spakowani na podróż już jesteśmy i wieję spać, bo o 2 w nocy ruszamy na lotnisko...

relacja po powrocie



dziewczyny, które ślubują podczas mojej nieobecności- nie martwcie się, jest rewelacyjnie !!

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

panna, nie martw sie, my prosiliśmy też ponad 300 osób, przyszło z dziećmi 220,było git!

Będziesz nas trzymać w niepewności co za PEEMA, a raczej juz żona


Udanej podróży

[lolusl]

Napisane przez marta901

Laski, kolejne pytanie do Was (muszę, nie byłabym sobą ). Czym kierowałyście się podczas wyboru obrączek, jeśli już przy tym temacie jesteśmy? Prostotą i ponadczasową klasyką, bo jednak obrączka to obrączka? Czy jednak patrzyłyście na to, żeby były, niekonwencjonalne, miały jakiś wzór, kombinację różnych kolorów złota, czy wręcz chciałyście projekt własny? Bo ja wychodzę z założenia,że klasyka zawsze w cenie ale z drugiej strony, imreza tylko jeden dzień, suknia jednorazówka, wszystko szybciutko przeminie, ale musi nam zostać wypasiony symbol naszej miłości

My mamy projekt własny. Klasyka mi się podobała,dopóki nie wyszłam poza schemat,że obrączka MUSI być klasyczna. Podobała mi sie, do momentu kiedy zobaczyłam inne :P Teraz za nic w świecie klasyki bym nie wzięła,bo jestem z typu,który raczej irytuje fakt,że ma coś takie jak wszyscy i coś co "nigdy nie wyjdzie z mody". Nie mamy obrączek "modnych", mamy "nasze" i dzięki temu wiem,że mi się nie znudzą.

Napisane przez morsmordre

To ja się wypowiem jako posiadaczka jednych z najbardziej "wymyślanych" obrączek na wątku Zależało nam żeby były takie "nasze" i żeby miały dodatkową symbolikę. Nie zależało nam na tym żeby były typowo "obrączkowe". Mamy własny projekt

Napisane przez Akkma

Ja amatorsko, word i paint

My tak samo

Napisane przez fioleciasto

Tworzymy :d

Napisane przez fioleciasto

Skonczylismy!

I robimy grilla

Ale super!

Napisane przez lenka990

heeeej

Właśnie wróciliśmy z sesji narzeczeńskiej. Było super
Mamy kilka fotek w rzepaku i na polenj drodze pomiędzy rzepakiem
I fotki na jeziorem w parku.Mieliśmy super pogodę W rzepaku miałam wianek na głowie.

Pod naszą nieobecność do moich rodziców przyjechał kuzyn, z którym kontakt jest dość słaby i przywiozł zaproszenia na swój ślub.
Nie mieliśmy w planach ich zapraszać ale w tej sytuacji chyba nie będzie wyjścia.

Pochwal się efektami koniecznie!

Napisane przez morsmordre

Agulek, lanie dla księdza!

Ja wróciłam do Kato Odliczam dni do przeprowadzki do rodziców

Bilans majówki:

12 rozdanych zaproszeń
5 odwiedzonych domów
2 kawy, jedna herbata, dużo wody
3 kawałki ciasta (o dziwo więcej nie zżarłam )
25 potwierdzonych osób Wszystcy, którzy dostali potwierdzili, tylko jeszcze nie wszyscy wiedzą czy będą z dziećmi/z osobami towarzyszącymi Ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczona ciepłym przyjęciem i tym, że każdy przyjmował zaproszenie ze szczerym uśmiechem i słowami "czekaliśmy na was", to było mega miłe

Napisane przez grejpfrutowa01

już 3 maja, wtorek, gdzieś mi dwa dni uciekły
jestem, żyję, było cudownie
spakowani na podróż już jesteśmy i wieję spać, bo o 2 w nocy ruszamy na lotnisko...
relacja po powrocie

dziewczyny, które ślubują podczas mojej nieobecności- nie martwcie się, jest rewelacyjnie !!

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

panna, nie martw sie, my prosiliśmy też ponad 300 osób, przyszło z dziećmi 220,było git!

Kurde, czekamy niecierpliwie na relację i foty ze ślubu i podrózy

Ja wróciłam niedawno z majówki, wypoczęłam za czterech. Byliśmy z moimi rodzicami w Świnoujściu, nażarłam się, nachodziłam po plaży i najeździłam na rowerze,także jestem mega zadowolona

A teraz niestety do roboty.

[marta901]

Napisane przez grejpfrutowa01

już 3 maja, wtorek, gdzieś mi dwa dni uciekły
jestem, żyję, było cudownie
spakowani na podróż już jesteśmy i wieję spać, bo o 2 w nocy ruszamy na lotnisko...
relacja po powrocie

dziewczyny, które ślubują podczas mojej nieobecności- nie martwcie się, jest rewelacyjnie !!

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

panna, nie martw sie, my prosiliśmy też ponad 300 osób, przyszło z dziećmi 220,było git!

Bardzo fajnie, że się udało wesele. Udanej podróży

A tymczasem mi do bycia żoną został równy tydzień

[sensualna]

Napisane przez marta901

A tymczasem mi do bycia żoną został równy tydzień

Jak to możliwe skoro masz w podpisie 10 czerwca?

[wanilia28]

Dziewczyny, czy któraś z Was szyła/ szyję sukienkę u krawcowej? ewentualnie mogłaby jakąś polecić (Kraków i okolice)
Będę mega wdzięczna za pomoc

[carmen4400]

Hej dziewczyny!
Weekend i po weekendzie. Melduję, że babcia zaopiekowala się naszymi żołądkami i zapasy też dała, więc jak Tż będzie przyjeżdżał to ładne kilka obiadów będzie pierogowych. Pozwiedzaliśmy trochę, pogoda dopisała

A co do bierzmowania, to zdawało mi się, że do ślubu już nie jest konieczne.

[pannamima]

grejpfrutowa udanej podróży Czekam na relację, bo może sypniesz jakimiś radami. Może jeszcze zdążę coś poprawić na lepsze

[ann2016]

Napisane przez Melka92

11DDŚ

Napisane przez iixi

to chyba byłby to jedyny sklep tam gdzie wyszłoby tak samo w przeliczeniu na złotówki

no chyba tak

Tż za zapowiedzi płacił 20 zł ale pani nie miała wydać więc wyszło 25 zł oczywiście to stała opłata nie co łaska

[*piękna]

Cześć Wróciliśmy po weekendzie. Załatwiliśmy trochę rzeczy. Ustaliliśmy menu, zapowiada się pysznie , omówiłam dekorację z salą i okazuje się, że niczego sami nie musimy kupować, będa białe świece, białe bzy, jutowe bieżniki (managerka właśnie zamówiła, bo nie mieli takich i od razu nam je zaproponowała) i być może na naszych krzesłach zamiast białych pokrowców też będzie juta (pozostałe krzesła nie będa w nic ubrane). Kupiłam butelki na wino, próbowaliśmy też rozplanować noclegi i zrobiliśmy winietki. Nareszcie coś się dzieje

Pannamima współczuję

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Ach tak wogóle to grejpfrutowa wszytskiego cudownego na nowej drodze życia!!!

[fioleciasto]

Panna bardzo przykre ze twój tata tak to odbiera ale staraj się nie przejmowac. To i tak bedzie wasz cudowny dzień

Sensualna wydrukowalismy szablony, potem kalka i żmudne malowanie farbą malym patyczkiem :p