|
|
#1831 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Moda "plus size"
Wszystkim na refleksje przyszło.
Dziewczyny ja też tak mam. Kilka razy próbowałam zaakceptować swoje ciało xxl. nawet w mojej szafie mam niezłe ciuchy, ale to nie dla mnie. Odchudzam się chyba całe życie . Raz mi nawet "świetnie" poszło... miałam niedowagę... ale to były czasy podstawówki. Oczywiście uważałam wtedy, że nadal jestem gruba. Najprawdopodobniej miałam początku anoreksji . Mogłam cały dzień przeżyć na jednym jabłku. Rok tem w końcu poszłam do dietetyczki. Niestety na diecie wytrzymałam cały miesiąc. Efekt był, ale od tego czasu przybyło mi kolejne 10 kg.Teraz jestem 3 dzień na Meridii. Przed tym zrobiłam sobie badania, żeby sprawdzić, czy wszystko jest OK. Na razie jestem zadowolona, bo ona faktycznie działa. Nic nie podjadam, posiłki zmniejszyłam i staram się nie jeść ziemniaków, chleba i słodyczy. Meridia działa na mnie pobudzająco, dzięki czemu więcej się ruszam, odzyskałam chęć do życia. Moje BMI wynosiło 31,5 ciągle szło do góry , bo jadłam naprawdę sporo i mało się ruszałam
__________________
|
|
|
|
#1832 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Moda "plus size"
Ja również zrezygnowałam z białego pieczywa, jem tylko pełnoziarniste. Teraz pije bardzo dużo wody niegazowanej, zieloną herbatkę o i kawkę
U mnie najgorszy był nałóg jedzenia słodyczy. Ja mam pracę w której ciągle jestem w ruchu, chodzę -mówię, mówię- chodzę słowem przewodnik. Idealnie by schudnąć. No ale co z tego jak po pracy potrafiłam zjeść mnóstwo słodyczy, żeby zwiększyć energię. Czyli koło zamknięte. No i to podjadanie. Teraz jest lepiej, myślę, że ze względy na ciepło. Słodyczy prawie w ogóle nie jem, a nadal sie ruszam. I chodzę na aerobik. Marzy mi się płaski brzuch!! I troszke mniejsze piersi. Dziewczynki damy rade, byle z głową, głodówką mówimy NIE!!!Dorka_Sz a co to jest ta Meridii???? |
|
|
|
#1833 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Moda "plus size"
A tak odchodząc od tematu - znalazłam wczoraj tę tuniczkę o której Cmoksia kiedyś pisała. I kurcze sama nie wiem - naprzymierzałam się i napatrzyłam i zostawiłam...
A teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam... |
|
|
|
#1834 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Moda "plus size"
Bardzo ładna ale według mnie ten krój bardzo powiększa biust. Też mam taka i jakos sie źle w niej czuję. Kolor tej tuniki jest świetny.
|
|
|
|
#1835 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Moda "plus size"
__________________
|
|
|
|
#1836 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Moda "plus size"
a ja sobie ją kupiłam, głównie ze względu na kolor. Tylko że ja mam mały biust, więc nie wygląda to tak źle, najważniejsze, że dobrze brzuch maskuje
|
|
|
|
#1837 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zielono mi
Wiadomości: 883
|
Dot.: Moda "plus size"
Podpisuje sie obiema lapkami. Jesli ktos ma tendencje do tycia - tak jak ja - to zadne diety cud opracowane na dwa tygodnie, miesiac czy tam ile. Potrzebna jest (czasem radykalna) zmiana sposobu odzywiana na cale zycie, ale z tym musi isc w parze zmiana sposobu myslenia, zmiana nawykow zywieniowych etc. To nie jest latwe, ale do zrobienie, szczegolnie jesli w perspektywie mamy nie tylko piekniejsza sylwetke, ale generalnie zdrowe i sprawne cialo. Poza tym uwazam ze wszystko jest dla ludzi - nawet czekolada, makarony i pieczywo tylko z umiarem. Ja pozwalam sobie na szalenstwo w weekendy - wtedy przygotowuje sobie ulubiony makaron, albo zjadam cos slodkiego do kawy. Calkowicie zrezygnowalam tylko z bialego pieczywa. Uwazajac na to co jem i w jakich ilosciach schudlam ostatnio 2 kilo. Acha no i ruch oczywisce, co moim przypadku oznacza wysiadke z autobusu pare przystankow wczesniej i energiczny spacer po pracy do domu Wiem ze malo, ale lepsze to niz wcale![]() Zycze dziewczyny Wam (i sobie) wytrzymalosci i sukcesow w walce o zdrowa sylwetke!!!
__________________
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. Woody Allen
|
|
|
|
#1838 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Moda "plus size"
Cytat:
ile ona kosztuje? zaczynam myśleć czy by jej sobie nie kupić na wakacje pod nią bikini i mogę biegać po międzyzdrojach bo tak na codzień to jej nie widzę za bardzo, chyba, że z jakąś bluzką pod spodem, ale byłoby i gorąco i nie koniecznie dobrze by to wyglądało
__________________
|
|
|
|
|
#1839 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Moda "plus size"
Cytat:
Noszę pod spód top - inaczej całe piersi na wierzchu
|
|
|
|
|
#1840 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Moda "plus size"
59.90 albo 49.90 - coś w tych okolicach - fajna jest, ale jakoś sama nie wiem...
Ja po etapie "zdjęciowym" doszłam jak ją powiązać tak, żeby chodzić bez niczego i żeby biust nie świecił. Bluzeczka pod nią raczej odpada, już bardziej bikini... Mnie odstraszają te rekawy - mam wrażenie, że ramiona powiększają :/ A - i bierzcie mniejsze rozmiary - ja normalnie 46 w porywach 48, a tutaj 44 było dobre a myślę, że i 42 by się nadawało... |
|
|
|
#1841 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Moda "plus size"
Cytat:
Cytat:
![]() jaki patent wymyśliłaś?
__________________
|
||
|
|
|
#1842 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Moda "plus size"
Cytat:
Nie wiem, może ja mam jakiegoś bzika, ale pracuję z samymi facetami i nie lubię się zbytnio dekoltować, a na bikini nadaje się jak najbardziej. Szkoda, że ten jedwab tak się niszczy szybko, miałam tą tunikę raptem kilka razy a już widać w niektórych miejscach, że ten materiał trochę poniszczony. Ale generalnie nie ma co narzekać, masakrycznie droga nie była ta tunika, a ten kolor zielony jest super, bardzo mi się podoba. Mam takie kolczyki z pawich piór i ten zielony jest identyczny jak ta zieleń z piórek - moim skromnym zdaniem pasuje super |
|
|
|
|
#1843 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Moda "plus size"
Patent - nie wiem jak dokładnie określić - wystarczy odpowiednio pomanewrować tymi troczkami na piersiach - da się je tak popodciągać, żeby się zakryły. A jeśli nie to wystarczy raz złapać nitką na srodku i też da radę...
Nie wiem, miałama ją na sobie za krótko, ale jakoś mi nic innego pod nią nie pasuje... |
|
|
|
#1844 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Biały100k:)
Wiadomości: 4 774
|
Dot.: Moda "plus size"
Cytat:
to tak samo jak ja... niby mnie "nic nie denerwuje" jest ok ,ale jak chodze po zakupach to mnie szlag jasny trafia... a ze ostatnio to prawie codziennie coś słodkiego zajadam...<faze jakąs mam> ![]() u mnie to róźnie bywa są okresy , w któych naprawdę sie dobrze w sobie i ze sobą czuje , ale jak już cos przyjdzie to dłuuugo nie odpuszcza. nic takie jest zycie raz na wozie a raz pod ![]() a ja nie lubię bluzek na ramiaczkach< głownie pzrez rozstepy ( ze też tu musiały być :/// a n oi pod kolanami <juz taki mi sie nie podobaka zę mam ochote je wziasć i wyciać< myśle ze jest to JEDEN z powodów dla których nie nosze spódnic![]() Limonatka sliczna ta czerwona sukieneczka )) w Tesco mówisz??? a byly mozę inne kolory?? najlepiej jakieś jasne?? ) bedzie trzeba sę wybrac
|
|
|
|
|
#1845 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 352
|
Dot.: Moda "plus size"
Cytat:
![]() jestem na TAK i wcale nie uwazam, ze zle biust w niej wyglada jak ktos tu napisal...
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1846 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Moda "plus size"
stwierdzilam dzisiaj, że jednak 85g to za duży obwód dla mnie :/ musze na próbę zainwestować i ponosić 80h... a tak w ogóle to marzy mi się Panache Inferno, który kończy się akurat na G
__________________
|
|
|
|
#1847 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zielono mi
Wiadomości: 883
|
Dot.: Moda "plus size"
Odważyłam się i wstawiam zdjęcia mojej kiecki. Teraz, jak się przyglądam się tej fotce to już sama nie wiem...Ale czuję że nie jest źle a najważniejsze że ja sie w niej dobrze czuję
__________________
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. Woody Allen
|
|
|
|
#1848 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Moda "plus size"
Cytat:
Będzie łatwiej ocenic. Chociaż najważniejsze, że Ty sie w niej dobrze czujesz.
|
|
|
|
|
#1849 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Moda "plus size"
Cytat:
Cytat:
musiałabym Ciebie jeszcze w niej zobaczyć, ale chyba się fajnie uklada na ciałku. fajna była jeszcze jakaś taka "wzorkowana" - niebiesko-biała, ale nie podobał mi się kolor, więc nawet nie patrzyłam na wzory dokładnie.
__________________
|
||
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#1850 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Moda "plus size"
Cytat:
a konkretniej obwód
__________________
|
|
|
|
|
#1851 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Moda "plus size"
Ja też muszę sie porządnie zmierzyć, i w końcu kupic dobry stanik. Mam jeden naprawdę pasujący z Samanty, a reszta to porażka. Dziewczynki, opłaca sie zamawiać staniki przez internet. Przychodza Wam dobre, czy to loteria? Tak bym chciała dobrze dobrany biustonosz. Poradzicie mi coś?
|
|
|
|
#1852 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Moda "plus size"
hm, no z zamawianiem przez Internet to raczej loteria zwłaszcza jak się jest początkującą w dobieraniu sobie odpowiedniego stanika.. mi przyszły dwa z brastopu, ale sa za duże, więc zamówiłam kolejne 4 z brastopu (po dwa rozmiary różne z każdego modelu) i jak dostanę, to któreś muszą być w końcu chyba dobre, więc zostawię sobie dwa modele, a 4 staniki odeślę - i nie ma problemu ze zwrotem pieniędzy itp. Ba, nawet na Brastopie, jak zwrócę staniki, to dostaję 10% zniżki na co chcę
wiec pewnie znowu coś kupię najlepiej jest też poczytać opinie o modelu na początek, żeby wiedzieć, jaki ten stanik naprawdę jest - czy obwód się rozciąga itp itd.a jak masz problem z wyborem odpowiedniego rozmiaru, wejdź na lobby biuściastych i jak podasz wymiary swoje, to dziewczyny pomogą Ci dobrać odpowiedni rozmiar
__________________
|
|
|
|
#1853 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Moda "plus size"
Cytat:
Pojawił sie kolejny problem. Okazało sie , że idziemy w sierpniu na wesele. O matko pamiętam jak 2 lata temu szukałam sukienki przez pare miesięcy!! Czyli powtórka z rozrywki, ale tym razem muszę zrobić to ekspresowo!! |
|
|
|
|
#1854 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ireland
Wiadomości: 445
|
Dot.: Moda "plus size"
Cytat:
Jutro wybieram sie na zakupy.Wiem wiem niedziela jest, ale to jedyny dzien kiedy moge pojechac z moim mezem na zakupy.ALe jakos czarno to widze bo ostatnio cos szczescia nie mam.Musze kupic sobie kilka t-shirtow , jakies portki by sie przydaly no i jakies mile buciki.Zobaczymy..Kocham zakupy ale jak juz ktorys raz z kolei na nic nie trafie to sie chyba wsciekne! Niby cala szafa ciuchow ale nie mam sie w co ubrac..Czuje sie jak dziadowa.Z tego powodu nie chce mi sie z domu wychodzic.Dobrze ze nie mam jeszcze takiego problemu jak czec z was - wesela w rodzinie.Wszyscy juz po na szczescie, znajomi tez.?Wiec nie musze szukac sukienki hihih.
|
|
|
|
|
#1855 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 221
|
Dot.: Moda "plus size"
Masz pelna szafe ciuchow a ja 5 sztuk na krzyz...porazka
|
|
|
|
#1856 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: Moda "plus size"
Dziewczęta proszę uważajcie na te wszystkie meridie i inne świństwa! To można sobie tylko krzywdę zrobić, jak coś, to pod kontrolą lekarza!
Zresztą, dobrze dobrana dieta to taka, że nie chce się jeść, co więcej, człowiek ma wrażenie przejedzenia momentami. Wiem, że to banalnie brzmi: 1200 kcal, 5 posiłków dziennie i dużo warzyw - ale ja właśnie spróbowałam i...chudnę! I głodna nie chodzę! Także główki do góry, kto chce, niech się (mądrze) odchudza, kto nie chce - niech wrzuca jakieś śliczne ciuszki
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
|
|
|
#1857 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: 3city
Wiadomości: 5 414
|
Dot.: Moda "plus size"
Ja tam jestem za zmianą trybu życia. I tak uczę się jeść musli zamiast płatków czekoladowych, pic wodę niegazowaną zamiast gazowanej, jeść sałatę i inną zieleniznę
![]() W okienku reklamowym tv włączyli mi na tydzień BBC Lifestyle (taki pierwowzór tvn style) i sobie tam oglądam "Jesteś tym, co jesz" - polecam kto ma ten program! Tam właśnie kładą nacisk na zmianę trybu życia na zdrowszy, kilogramy znikną wolniej, ale będzie się czuło lepiej. Bo wiadomo, że jak się chce jak najmniej kalorii, to się kupuje wszelkie Lighty (to ja, maniaczka coli light) a przecież w nich jest tyle świństw wszelakich że głowa mała.. Np. już zastąpiłam wszelakie przegryzki (paluszki, cukierki, batony) orzeszkami i słonecznikiem ![]() TŻtowi (któremu też przyda się zrzucic co nieco) smakuje bardzo musli Crunchy jako przegryzka - polecam!
Edytowane przez skimos Czas edycji: 2008-06-08 o 13:49 Powód: literówki rażące w oczy ;) |
|
|
|
#1858 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 352
|
Dot.: Moda "plus size"
Cytat:
ostatnio zamowilam stanik na allegro i jest swietny moze obwod moglby byc ciut mniejszy ale i tak mi sie nie wywija nie spada nie przekreca itp czesto zamawiam bielizne przez internet
|
|
|
|
|
#1859 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: Moda "plus size"
Ja właściwie bieliznę kupuję tylko przez Internet = nie mam cierpliwości do mierzenia w sklepie. Chociaż dziś, ponieważ trzasnęło mi ramiączko jedynym dobrym staniku to nie miałam wyjścia - pożczyłam stanik od mamy i poszłam do H&M (najbliższy mi sklep ciuchowy) I tam, ku mojemu zdumieniu, znalazłam stanik 75D, miękki, idealny wręcz! A zatem mój rozmiar to 75D
Już zamówiłam sobie komplecik przez neta :p tym razem miękki= chyba się na nie przerzucę!
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
|
|
|
#1860 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 221
|
Dot.: Moda "plus size"
Dziwczyny jak to robicie ze kupujecie przez neta i sa dobre??Ja mierzylam ostatnio 85I....ale kusi mnie to allegro...
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Moda
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:09.




. Raz mi nawet "świetnie" poszło... miałam niedowagę... ale to były czasy podstawówki. Oczywiście uważałam wtedy, że nadal jestem gruba. Najprawdopodobniej miałam początku anoreksji
. Mogłam cały dzień przeżyć na jednym jabłku. Rok tem w końcu poszłam do dietetyczki. Niestety na diecie wytrzymałam cały miesiąc. Efekt był, ale od tego czasu przybyło mi kolejne 10 kg.
, bo jadłam naprawdę sporo i mało się ruszałam

U mnie najgorszy był nałóg jedzenia słodyczy. Ja mam pracę w której ciągle jestem w ruchu, chodzę -mówię, mówię- chodzę słowem przewodnik. Idealnie by schudnąć. No ale co z tego jak po pracy potrafiłam zjeść mnóstwo słodyczy, żeby zwiększyć energię. Czyli koło zamknięte. No i to podjadanie. Teraz jest lepiej, myślę, że ze względy na ciepło. Słodyczy prawie w ogóle nie jem, a nadal sie ruszam. I chodzę na aerobik. Marzy mi się płaski brzuch!! I troszke mniejsze piersi. Dziewczynki damy rade, byle z głową, głodówką mówimy NIE!!!
tylko z umiarem. Ja pozwalam sobie na szalenstwo w weekendy - wtedy przygotowuje sobie ulubiony makaron, albo zjadam cos slodkiego do kawy. Calkowicie zrezygnowalam tylko z bialego pieczywa. Uwazajac na to co jem i w jakich ilosciach schudlam ostatnio 2 kilo. Acha no i ruch oczywisce, co moim przypadku oznacza wysiadke z autobusu pare przystankow wczesniej i energiczny spacer po pracy do domu



ile ona kosztuje? zaczynam myśleć czy by jej sobie nie kupić na wakacje
pod nią bikini i mogę biegać po międzyzdrojach





