..::Dieta Plaż Południowych - ZAPRASZAMY - część druga ::..

[yeah]

chciałam tylko zauważyć, że dzisiaj jest mój trzeci dzień

[vadi]

Napisane przez Pancza

Przygarniecie troszkę za ciężką duszyczkę ?

witamy, witamy

a żeby nie było, że potrafię tylko OT robić - 1,5 kg poszło sobie hehehe, został 1-1,5 do zrzutu

Napisane przez yeah

chciałam tylko zauważyć, że dzisiaj jest mój trzeci dzień

to idziemy równo

[hihi]

Napisane przez yeah

chciałam tylko zauważyć, że dzisiaj jest mój trzeci dzień

No to całkiem nieźle Ale droga przed nami daleka Tzn. przede mną

Napisane przez vadi

a żeby nie było, że potrafię tylko OT robić - 1,5 kg poszło sobie hehehe, został 1-1,5 do zrzutu

Potrafisz pisać na temat? Nie podejrzwałam Cię

[Pancza]

Napisane przez vadi

witamy, witamy

Napisane przez hihi

Ciebie Pancza zawsze!

No to czuję się jak w rodzinie

Już po śniadaniu, oczywiście zabrakło jajek
A swoją drogą mam świetną porę na zaczynanie diety. 3 dzień anginy

[kulbit]

Witam koleżanki
Dziewczyny a ja zbieram siły na ponownie I faze od poniedziałku Trzymac za mnie kciuki czarownice!

[kaska87]

dzień dobry ja już 5 dzień na razie się trzymam w sobotę ważenie i mierzenie
a zapomniałam, że wczoraj ćwiczyłam i teraz mam zakwasiki tak to jest jak się przed kompem siedzi cały dzień

[hihi]

Napisane przez kulbit

Witam koleżanki
Dziewczyny a ja zbieram siły na ponownie I faze od poniedziałku Trzymac za mnie kciuki czarownice!

Trzymamy Nie wiem jak trzymamy

[kulbit]

Napisane przez hihi

Trzymamy Nie wiem jak trzymamy

No na to liczyłam

[vadi]

Napisane przez hihi

No to całkiem nieźle Ale droga przed nami daleka Tzn. przede mną
Potrafisz pisać na temat? Nie podejrzwałam Cię

sama jestem w szoku

Napisane przez Pancza

No to czuję się jak w rodzinie

jeszcze tylko wypić brudzia

Napisane przez kulbit

Witam koleżanki
Dziewczyny a ja zbieram siły na ponownie I faze od poniedziałku Trzymac za mnie kciuki czarownice!

wiesz, że są niezawodne

Napisane przez kaska87

dzień dobry ja już 5 dzień na razie się trzymam w sobotę ważenie i mierzenie
a zapomniałam, że wczoraj ćwiczyłam i teraz mam zakwasiki tak to jest jak się przed kompem siedzi cały dzień

brawo

[kulbit]

Napisane przez vadi

wiesz, że są niezawodne

Dzieki kochana po tych szaleństwach świateczno-noworocznych mam 1 kg wiecej!!! Fuj!! Bleeeee!! Heh!

[vadi]

Napisane przez kulbit

Dzieki kochana po tych szaleństwach świateczno-noworocznych mam 1 kg wiecej!!! Fuj!! Bleeeee!! Heh!

o Jezu! aż tyle??? taka góra tłuszczu??? fuj, ble BLE B L EEE!!!!







trzymam z całej siły, za 2 dni zniknie sam

[kulbit]

Napisane przez vadi

o Jezu! aż tyle??? taka góra tłuszczu??? fuj, ble BLE B L EEE!!!!

O ty wredna małpo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I to mówi ta co walczy z 2 kilogramami Wariatka no

[vadi]

Napisane przez kulbit

O ty wredna małpo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I to mówi ta co walczy z 2 kilogramami Wariatka no

ale od ilu lat już walczę, to już ostatnie niedobitki

[hihi]

Napisane przez kulbit

O ty wredna małpo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I to mówi ta co walczy z 2 kilogramami Wariatka no

Właśnie dlatego tak mówi

P.S.
No mówcie co chcecie, ale jak sobie te kilka kg słoninki np, to naprawdę mi słabo

[kulbit]

Napisane przez hihi

No mówcie co chcecie, ale jak sobie te kilka kg słoninki np, to naprawdę mi słabo

Nie rozumiem twojej wypowiedzi...

[vadi]

Napisane przez hihi

Właśnie dlatego tak mówi

P.S.
No mówcie co chcecie, ale jak sobie te kilka kg słoninki np, to naprawdę mi słabo

ale u Kulbita to nie jest słoninka, tylko jeszcze w jelitach leży Wieczerza Wigilijna & co.

[kulbit]

Napisane przez vadi

ale u Kulbita to nie jest słoninka, tylko jeszcze w jelitach leży Wieczerza Wigilijna & co.

Dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!! !! Ja na wizazu należałam do grupy zdeklarowanych puchatków (jest tu taki wątek ) więc co wy mi tu Mam słoninke jak trzeba

[vadi]

Napisane przez kulbit

Dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!! !! Ja na wizazu należałam do grupy zdeklarowanych puchatków (jest tu taki wątek ) więc co wy mi tu Mam słoninke jak trzeba

nie wiem, nie widziałam
moja wypowiedz dotyczyla tego 1 kg

[kulbit]

Napisane przez vadi

nie wiem, nie widziałam
moja wypowiedz dotyczyla tego 1 kg

Ale ja nie płacze nad tym jednym kilogramem Tylko się szczerze do niego przyznaję Bo jak się chwaliłam ile mi spadło to teraz musze się oficjalnie przyznac ile wrócło

[vadi]

Napisane przez kulbit

Ale ja nie płacze nad tym jednym kilogramem Tylko się szczerze do niego przyznaję Bo jak się chwaliłam ile mi spadło to teraz musze się oficjalnie przyznac ile wrócło

oficjalnie odnotowane
(i tak wcześniej zartowałam )

[hihi]

Napisane przez kulbit

Nie rozumiem twojej wypowiedzi...

Napisane przez kulbit

Dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!! !! Ja na wizazu należałam do grupy zdeklarowanych puchatków (jest tu taki wątek ) więc co wy mi tu Mam słoninke jak trzeba

Kiedyś w jakiejś gazecie babka schudła 30kg i opowiadała jak poszła do mięsnego żądając zobaczenia 30 kg słoniny I sobie tę słoninę właśnie wyobraziłam... To wszystko

[kaska87]

Napisane przez hihi

Kiedyś w jakiejś gazecie babka schudła 30kg i opowiadała jak poszła do mięsnego żądając zobaczenia 30 kg słoniny I sobie tę słoninę właśnie wyobraziłam... To wszystko

haha nie mogę ale dobra babka

[kulbit]

Napisane przez hihi

Kiedyś w jakiejś gazecie babka schudła 30kg i opowiadała jak poszła do mięsnego żądając zobaczenia 30 kg słoniny I sobie tę słoninę właśnie wyobraziłam... To wszystko

O rany! Bardzo obrazowo to babka sobie wymysliła Ja bym chyba wolała nie patrzeć na moje 8 kg słoniny

[hihi]

Napisane przez kulbit

O rany! Bardzo obrazowo to babka sobie wymysliła Ja bym chyba wolała nie patrzeć na moje 8 kg słoniny

No właśnie A ja przy mojej wyobraźni to nie muszę widzieć tych 30 kg słoniny nawet

[kulbit]

Napisane przez hihi

No właśnie A ja przy mojej wyobraźni to nie muszę widzieć tych 30 kg słoniny nawet

hahhahah dokładnie, szczególnie że wiem jak słonina wyglada to nie trudno mi ja sobie rozmnozyć do 30 kg np

[kaska87]

a ja wolę nie widzieć moim 7kg z którymi walcze, chociaż to mogłaby być terapia wstrząsowa idę do miesnego

[hihi]

Napisane przez kaska87

a ja wolę nie widzieć moim 7kg z którymi walcze, chociaż to mogłaby być terapia wstrząsowa idę do miesnego

A jak padniesz trupem i nie wyjdziesz stamtąd? LEpiej nie...

[vadi]

ja mam budyń w udach, a to mnie nie obrzydza

[kaska87]

Napisane przez hihi

A jak padniesz trupem i nie wyjdziesz stamtąd? LEpiej nie...

dam radę może w końcu powrócę do mojej wagi, którą utrzymywałam przez tyle lat do póki KTOS nie zaczął mnie karmić pizzą o 22:00 twierdząć, że mi nie zaszkodzi bo chuda jestem

[hihi]

Napisane przez vadi

ja mam budyń w udach, a to mnie nie obrzydza

No jeśli jest czekoladowy albo orzechowy, ew. toffi to ja rozumiem,że nie obrzyda, a wręcz przeciwnie

P.S.
Ale z nas świry