Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. 4.

[tajkuna]

Jak na razie nie odp mi gościu na maila. A już prawie 16 jest. Ciekawe czy jeszcze napiszę jakiego maila do mnie dziś.
Ciekawe czy się zastanowił jak miałam jechać na rozmowę , nie znając adresu, firmy, numeru tel.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez Heledore

Brałam raz udział w rekrutacji przesz agencję (dość znana, na literę H) -najpierw pani zadzwoniła umówić się na rozmowę telefoniczną.
- potem przysłała mail z potwierdzeniem terminu telefonu
- odbyła się rozmowa przez tel.
-mail z podziękowaniem za poświęcony czas
-tel. z zaproszeniem na rozmowę do siedziby firmy
-mail z potwierdzeniem terminu
- i znów telefon, juz po rozmowie pani pytała o moje wrażenia
-tel z wynikiem rekrutacji i powodami dla których nie zostałam wybrana (bo miałam doświadczenie, dyrektorka wolała kogoś zielonego)
- i na koniec e-mail z potwierdzeniem wyniku rekrutacji

tak powinno być

[niezapominaczka]

Też nie raz brałam udział w rekrutacji przez agencję i zawsze otrzymywałam mail potwierdzający - adres, data spotkania, osoba do kontaktu na miejscu a często też dokładny opis jak dotrzeć do firmy.
Nikt nigdy w mailach nie podpisywał się imieniem - zawsze pełne imię (bez zdrobnień) i nazwisko.
Tajkuna, to nieprofesjonalne podpisywać się Krzysztof. Moim zdaniem powinien zadzwonić i zaprosić na rozmowę.. wiem, że dla Ciebie wyjazd na taką rozmowę to wyprawa dosyć kosztowna, więc rozumiem Twoje rozterki. Nie ma co się oszukiwać, ale jechanie kilkadziesiąt km na rozmowę, która jest nie wiadomo gdzie i z kim to trochę niepoważne.

[tajkuna]

Dostałam odp o godz 15.56 , z adresem gdzie mogę być do 16 dziś w Rzeszowie na rozmowie. W sam raz. Mam 4 minuty na dojazd do Rzeszowa. Wynika , że jest to jakaś firma szkoleniowa, a nie żaden pośrednik. Bo w firmie szkoleniowej miałabym mieć dziś rozmowę. Tylko czemu takie maile piszą, mało profesjonalne z ich strony i nie zadz , by się umówić tel na rozmowie. Gdyby wczoraj zadz lub dziś z rana i powiedzieli, że mogę być dziś w Rzeszowie na rozmowie , to bym pojechała, a tak jak miała jechać dziś do Rzeszowa jak o 14 mi napisali, że do 16 mogę być i nie podali od razu adresu. Chyba, że to jaka firma krzak.
Aż z wrażenia ide się najeść chrupek.

[Anecka]

Napisane przez tajkuna

Dostałam odp o godz 15.56 , z adresem gdzie mogę być do 16 dziś w Rzeszowie na rozmowie. W sam raz. Mam 4 minuty na dojazd do Rzeszowa. Wynika , że jest to jakaś firma szkoleniowa, a nie żaden pośrednik. Bo w firmie szkoleniowej miałabym mieć dziś rozmowę. Tylko czemu takie maile piszą, mało profesjonalne z ich strony i nie zadz , by się umówić tel na rozmowie. Gdyby wczoraj zadz lub dziś z rana i powiedzieli, że mogę być dziś w Rzeszowie na rozmowie , to bym pojechała, a tak jak miała jechać dziś do Rzeszowa jak o 14 mi napisali, że do 16 mogę być i nie podali od razu adresu. Chyba, że to jaka firma krzak.
Aż z wrażenia ide się najeść chrupek.

Dziwna sprawa Niesamowite te 4 minuty

Jakie chrupki?

[Carottes]

tajkuna bo ta firma to chyba jakas agencja ale towarzyska była/jest

[Heledore]

gdyby możnabyło to wysłałabym im w odpowiedzi taką ikonkę ->

[Carottes]

Już sam fakt, że napisał tajkuni o której godzinie ale żadnych konkretów juz jest podejrzane.Jak email nie zawiera w sobie nazwy firmy raczej wzbudza podejrzenia.

[slonecznikow_a]

Co ja oglądam Z nudów weszłam na bloga Kasi Tusk i co widzę? Panna Katarzyna robi sobie makijaż. 25 zdjęć Szybko przewijam stronę i co widzimy niżej? Panna K. z kubkiem kawy i gazetą przechadza się po ulicy... 8 zdjęć ze spaceru... Eeeee ktoś naprawdę regularnie to czyta/ogląda?

Dzisiaj pierwszy raz w życiu ćwiczyłam zumbę To jest genialne! Zumba męczy dużo bardziej niż np. rowerek. Na rowerku bez problemu daję radę nawet 1,5 godziny, a zumba? Po kilkunastu minutach miałam kolkę

[!!&*Monia*&!!]

Napisane przez slonecznikow_a

Co ja oglądam Z nudów weszłam na bloga Kasi Tusk i co widzę? Panna Katarzyna robi sobie makijaż. 25 zdjęć Szybko przewijam stronę i co widzimy niżej? Panna K. z kubkiem kawy i gazetą przechadza się po ulicy... 8 zdjęć ze spaceru... Eeeee ktoś naprawdę regularnie to czyta/ogląda?

Dzisiaj pierwszy raz w życiu ćwiczyłam zumbę To jest genialne! Zumba męczy dużo bardziej niż np. rowerek. Na rowerku bez problemu daję radę nawet 1,5 godziny, a zumba? Po kilkunastu minutach miałam kolkę

Właśnie też weszłam na jej bloga podobają mi się jej włosy w tym poście (tzn.uczesanie) makijaż robię podobny także nic nowego mi nie pokazała :P chociaż używam nieco tańszych kosmetyków

A co do Zumby mojej ukochanej, to cieszę się, że kolejna osoba na tym wątku ją polubiła chociaż ja dzisiaj z nadmiaru wrażeń sobie ją odpuściłam łeb mnie tak boli, że masakra...

[niv_]

Aż pójdę popatrzyć na ten makijaż.

Wow, ciekawe, czy naprawdę "pomyka" po mieście w takich szpilach.

[szakal165]

http://www.pupdrawsko.pl/klient/oferta/1748.html

[Erykah_B]

A ja się chciałam jeszcze pochwalić, że mam dwa odzewy z aplikacji spontanicznych Smiesznie.

[!!&*Monia*&!!]

Napisane przez niv_

Aż pójdę popatrzyć na ten makijaż.

Wow, ciekawe, czy naprawdę "pomyka" po mieście w takich szpilach.

O widzisz zapomniałam na to lukną (idę nadrobić) nie wiecie czym mogła pokręcić tak włosy, jak w tym poście o valentine's make up??

O już widzę te szpile :P ale ogólnie fajnie się ubiera (oby mnie kiedyś było stać na takie ciuszki i taką dużą ich ilość )

Kolejny Edit: muszę się poprawić, ta spódnica w kratkę na 2 stronie chyba jest ochydna nie chce jej nawet za złotówkę (ale oczywiście to moje zdanie, którejś z Was się może podobać)

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Napisane przez Erykah_B

A ja się chciałam jeszcze pochwalić, że mam dwa odzewy z aplikacji spontanicznych Smiesznie.

Zawsze tak jest jak się już coś znajdzie :P

[kayra]

Napisane przez Erykah_B

A ja się chciałam jeszcze pochwalić, że mam dwa odzewy z aplikacji spontanicznych Smiesznie.

O proszę, super.

[tajkuna]

A mi sie komp znow zepsul. Nie wlaczy sie wogole .dopiero tydz zaplacilam 130 za naprawe zasilacza czyzby znow nowy zasilacz poszedl. Mam rok gwarancji na zasilacz. Nie wiem co robic. Jak go wlaczam to pojawia mi sie tryb normalny lub awaryjny jak wybiore normalny to sie nie wlaczy komp jak wybiore awaryjny tez sie nie wlaczy. Nie wiem co robic oddawac go do sklepu a jak to nie zasilacz. Przeciez na nowy komp mnie nie stac. Jak zostane bez komp to jak ja bede cv wysylac wtedy juz na pewno pracy nie znajde. Chyba sieporycze zaraz. Oby jutro zaczal chodzic murialam bym w totka wygrac by miec na nowy.

[!!&*Monia*&!!]

Napisane przez tajkuna

A mi sie komp znow zepsul. Nie wlaczy sie wogole .dopiero tydz zaplacilam 130 za naprawe zasilacza czyzby znow nowy zasilacz poszedl. Mam rok gwarancji na zasilacz. Nie wiem co robic. Jak go wlaczam to pojawia mi sie tryb normalny lub awaryjny jak wybiore normalny to sie nie wlaczy komp jak wybiore awaryjny tez sie nie wlaczy. Nie wiem co robic oddawac go do sklepu a jak to nie zasilacz. Przeciez na nowy komp mnie nie stac. Jak zostane bez komp to jak ja bede cv wysylac wtedy juz na pewno pracy nie znajde. Chyba sieporycze zaraz. Oby jutro zaczal chodzic murialam bym w totka wygrac by miec na nowy.

Prawdopodobnie system padł. Poproś kuzyna żeby Ci wgrał nowy i zobaczysz. Raz tak miałam i pomogło wgranie systemu ciesz się. że się niebieski ekran nie pojawił z białymi napisami, wtedy mi padł dysk i ponad 300zł w plecy...

[mikados]

Tajkuna kilka uwag:
- rozmowa rekrutacyjna w innym mieście niż ewentualna praca to nic niezwykłego, zwłaszcza jeśli rekrutuje firma zewnętrzna np. ostatnio rozmowę miałam w Katowicach a praca miałaby być ok. Krakowa
- rozmowy w nietypowych miejscach np. pensjonat, kawiarnia etc. to też nic niezwykłego zwłaszcza jeśli firma nie ma zaplecza typowo konferencyjnego/osobnego pomieszczenia na spotkania np. w zeszłym roku miałam rozmowę na zastępce kierownika sklepu CCC w McDonaldzie ponieważ ten sklep nie posiadał zaplecza socjalnego żeby spokojnie przeprowadzić rozmowy
- co do twojego przypadku, nie można poważnie traktować maila z zaproszeniem na rozmowę, gdzie osoba podpisuje się tylko imieniem (gdzie tu profesjonalizm?) - firmy rekruterskie zawsze wysyłają maila z dokładnymi danymi spotkania z danymi osoby rekrutującej, godziną i miejscem, telefonem etc., ja przynajmniej zawsze takowe dostawałam
-uważam, że dobrze zrobiłaś nie jadąc na to spotkanie bo jeśli od samego początku w sposób niepoważny podchodzą do ludzi to jak później by to wszystko miało wyglądać??

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez niv_

Aż pójdę popatrzyć na ten makijaż.

to i ja idę

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez !!&*Monia*&!!

O już widzę te szpile :P ale ogólnie fajnie się ubiera (oby mnie kiedyś było stać na takie ciuszki i taką dużą ich ilość )

świetne te buty!!!!

[Erite]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;38978853]to i ja idę

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------


świetne te buty!!!! [/QUOTE]
Się nie wyłamałam i też zajrzałam Świetne ma włosy na zdjęciach w najnowszym poście. Buty świetne ale do chodzenia to raczej średnie
Codziennie wysyłam po 1 CV, jak tak dalej pójdzie, to słabo to wszystko widzę
Znalazłam ogłoszenie o naborze na szkolenia "moja wiedza=moja firma". Będę się starała o to, by się tam dostać, bo coś czuję, że tylko własna działalność może mnie uratować.

[tajkuna]

Niebieski ekran tez na sekunde sie pojawia ale zaraz znika i pojawia sie czarny ja juz mialam chyba raz cos kolo dysku robione w tamtym roku mialam kolo systemu robione ja juz zostalam bez komp na najblizsze lata i mozliwosci szukania pracy nie mam kasy na naprawe ani nowy nie mam ochoty zyc wczoraj ojciec powiedzial ze dlugi robil dla mnie i dla mojej mamy bo my chcialysmy jesc i ze go splata dlugow nie obchodzi moglysmy nie jesc to by dlugow nie robil jak byla teraz praca na strozowaniu w miejscu gdzie wujek pracuje to nie poszedl to jest czlowiek nie dozycia doprowadzi nas do grobu ja juz mam co wieczor bole zaladka w nocy nie spie calymi dniami jestem klebkiem nerwow siedze tylko po kontach i rycze dzis mama powiedziala ze juz nie ma kasy na jedzenie a do jej emerytury jeszcze kilka dni i przez najblizsze dni nie bede znow jesc chyba ze sam chleb byly juz takie dni w tym roku ze po 4dni nie jadlam nic tylko pilam sama herbate i jedna kronka na dzien jak sie dowiedzialam ze ojciec mogl miec robote a nie kiwnac nawet palcem w tej sprawie to myslalam ze mu w ataku zlosci zrobie co dobrze ze mama byla w domu bo nie wiem co bym mu zrobila rano wyszedl z domu by nie sluchac ze kasy na chleb juz nie ma i naprawe komp ten moj komp sie co chwila psuje nawet naprawiac nie wiem czy sie go oplaca a naraty nowego laptopa nie stac mnie wziasc pisze z tel wiec bez znakow polskich z rodziny wspanialej nikt do komp nie przyjedzie popatrzec wiec zostaje szukanie obej osoby tylko z czego jej zaplace ostatnio ciotka z zakonu mikolaja przyslala to mialam na zaplate ja juz nie widze sensu zycia zadnego teraz nawet zgodnie z moim pechem zostalam odcieta od szukania pracy nawet bo jak komp nie dziala to nie mam jak ogloszen szukac i cv wysylac

[triss]

Witam wszystkich poszukujących pracy. Poczytałam wczoraj troche wątek i dziś postanowiłam dołączyć Licze na to iż szybko to się zmieni ale jak na razie jestem bezrobotna. Intensywnie szukam pracy od 3 tygodni ale nie pracuje juz o wiele dłużej.
Codziennie wysyłam CV. Z telefonem się nie rozstaję. Zabieram nawet do toalety :P ale nikt nie dzwoni
Jestem załamana, sfrustrowana, wściekła i czuje się beznadziejnie (a z natury jestem optymistką ale to się chyba zmieni...)
Jeszcze miesiąc i nie będzie z czego opłacić rachunków. W razie czego są niedaleko rodzice ale nie chcę pożyczać, choć wiem, że pomogą.

Pracy nie mam bo wyprowadziłam się z wrocławia w moje rodzinne strony. Pod katowice Co mi do głowy strzeliło??? miało być lepiej...
W zawodzie pracy nie znajde bo nie mam doświadczenia !!! a i ogłoszeń brak (skończyłam biologię i audyt środowiskowy podyplomowo)
mam doswiadczenie tylko jako specjalista ds sprzedaży.

[tajkuna]

Wyslalam kiedys cv na specjaliste ds obslugi klienta dzis dzwonia do mnie i mowia ze jest to praca przedstawiciela handlowego na terenie wojewodztwa podkarpackiego bylo pytanie czy mam prawko ja nie mam prawka i praca polega na szukaniu klientow u ktorych w domu organizowalam bym pokazy garczkow itp klienci nusieli by zapraszac swoich znajomych na pokazy do siebie do domu tak by jakas liczba osob na tych pokazach byla i dopiero jak ktos na pokazie w domu by ode mnie cos kupil wtedy mamzarobek ja sie nie nadaje do szukania klientow w terenie ktorzy na pokazy w swoim domu by sie zgodzily ale i tak nic z tego bo nie mam prawa jązdy a praca na terenie calego wojewodztwa teraz glownie przedstawiciele handlowi sa w ogloszeniach o prace

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez szakal165

http://www.pupdrawsko.pl/klient/oferta/1748.html

no i?

[malagosia86]

Napisane przez triss

Witam wszystkich poszukujących pracy. Poczytałam wczoraj troche wątek i dziś postanowiłam dołączyć Licze na to iż szybko to się zmieni ale jak na razie jestem bezrobotna. Intensywnie szukam pracy od 3 tygodni ale nie pracuje juz o wiele dłużej.
Codziennie wysyłam CV. Z telefonem się nie rozstaję. Zabieram nawet do toalety :P ale nikt nie dzwoni
Jestem załamana, sfrustrowana, wściekła i czuje się beznadziejnie (a z natury jestem optymistką ale to się chyba zmieni...)
Jeszcze miesiąc i nie będzie z czego opłacić rachunków. W razie czego są niedaleko rodzice ale nie chcę pożyczać, choć wiem, że pomogą.

Pracy nie mam bo wyprowadziłam się z wrocławia w moje rodzinne strony. Pod katowice Co mi do głowy strzeliło??? miało być lepiej...
W zawodzie pracy nie znajde bo nie mam doświadczenia !!! a i ogłoszeń brak (skończyłam biologię i audyt środowiskowy podyplomowo)
mam doswiadczenie tylko jako specjalista ds sprzedaży.

Witamy Ciebie na wątku Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć pracę jak najszybciej.
Tajkuna- mój chłopak reperuje komputery, elektronikę, telefony komórkowe, więc może się tym zająć. Tylko musiałabyś ponieść dodatkowe koszty transportu komputera do Radomia. Pewnie za naprawę po znajomości wziąłby do 30 zł/40 zł.

A ja byłam dzisiaj u Dyrektorki pogadać z nią i jest zarąbista . Super babka, fajne podejście do ludzi, swobodnie rozmawiasz jak z koleżanką i pozwala się zwalniać jeśli istnieje taka potrzeba. Mówiła, że czasem będę musiała zostać dłużej, będę uczestniczyła w różnych zabawach, przedstawieniach, robiła ozdoby do sali, pomagała dzieciaczkom, dokarmiała. Pani Dyrektor sama sprząta jeśli jest taka potrzeba, myje podłogę, chociaż ma Pani sprzątaczki. Oby mnie zatrudniła po stażu, ale wiem że są już osoby pracujące jako pomoc nauczyciela, więc marna szansa. W następnym tygodniu będę miała wolne, bo dzieci maja ferie i nie będzie co robić. Akurat idealnie, bo będę miała 3 egzaminy w następną sobotę.

[szakal165]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;38981540]no i?[/QUOTE]
No i nic, zaciekawiła mnie oferta. Ciekawe, do kogo jest skierowana, na czym dokładniej polega ta praca

[chochlik69]

Dzień dobry, można?
Poszukiwanie pracy to jednak praca na pełen etat.... ech..

[triss]

praca przedstawiciela handlowego by mi odpowiadała, mam prawko. Ale nie praca akwizytora. Wysłałam CV do takiej pracy jako przedstawiciel laboratorium weterynaryjnego juz ponad tydzien temu bardzo bym chciala zeby sie odezwali no ale jak juz pisalam tel. milczy.
A pracy jako przedstawicieli jest faktycznie duzo tylko wiekszosc wymaga np swojego samochodu, wlasnej dzialalnosci, sprzedaje uslugi finansowe albo szkolenia(?) albo wlasnie nie jest to przedstawiciel tylko zwykly akwizytor ktory ma chodzic po domach i sprzedawac niewiadomo co. A powazne oferty np przedstawiciel medyczny albo farmaceutyczny ma niewiadomo jakie wymagania.

[malagosia86]

Napisane przez malagosia86

Witamy Ciebie na wątku Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć pracę jak najszybciej.

Tajkuna- mój chłopak reperuje komputery, elektronikę, telefony komórkowe, więc może się tym zająć. Tylko musiałabyś ponieść dodatkowe koszty transportu komputera do Radomia. Pewnie za naprawę po znajomości wziąłby do 30 zł/40 zł.

A ja byłam dzisiaj u Dyrektorki pogadać z nią i jest zarąbista . Super babka, fajne podejście do ludzi, swobodnie rozmawiasz jak z koleżanką i pozwala się zwalniać jeśli istnieje taka potrzeba. Mówiła, że czasem będę musiała zostać dłużej, będę uczestniczyła w różnych zabawach, przedstawieniach, robiła ozdoby do sali, pomagała dzieciaczkom, dokarmiała. Pani Dyrektor sama sprząta jeśli jest taka potrzeba, myje podłogę, chociaż ma Pani sprzątaczki. Oby mnie zatrudniła po stażu, ale wiem że są już osoby pracujące jako pomoc nauczyciela, więc marna szansa. W następnym tygodniu będę miała wolne, bo dzieci maja ferie i nie będzie co robić. Akurat idealnie, bo będę miała 3 egzaminy w następną sobotę.

Sorki za reklamę:
Gdyby któraś miała telefon do naprawy, sprzęt elektroniczny i komputerowy, to polecam usługi mojego chłopaka. Wszelkie informację udzielam na PW. Teraz pieniądze nam się przydadzą, bo zanim dostanę pierwsze stypendium trochę minie, a dzisiaj musiałam wpłacić ratę za kolejny semestr. Niestety nie starcza nam do 1, chociaż wydajemy na jedzenie ok. 600 zł na 2 osoby (czasem TŻ pomaga mamie finansowo). Nie wiem czy to dużo czy mało, ale dla nas ta suma jest gigantyczna.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez szakal165

No i nic, zaciekawiła mnie oferta. Ciekawe, do kogo jest skierowana, na czym dokładniej polega ta praca

pewnie do kogoś kto umie zarządzać flotą samochodów i logistyką... choć wymagania mają bardzo skąpie w stosunku do stanowiska

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez malagosia86

Sorki za reklamę:
Gdyby któraś miała telefon do naprawy, sprzęt elektroniczny i komputerowy, to polecam usługi mojego chłopaka. Wszelkie informację udzielam na PW. Teraz pieniądze nam się przydadzą, bo zanim dostanę pierwsze stypendium trochę minie, a dzisiaj musiałam wpłacić ratę za kolejny semestr. Niestety nie starcza nam do 1, chociaż wydajemy na jedzenie ok. 600 zł na 2 osoby (czasem TŻ pomaga mamie finansowo). Nie wiem czy to dużo czy mało, ale dla nas ta suma jest gigantyczna.

ma firmę? może niech się ogłasza w necie na forach ect...