Efekty biegania

[aluniaa007]

Napisane przez gujana

oj bidulko

ja ostatnio zaczelam biegac i niestety zaczelo mnie pobolewac kolano. chcialabym dalej biegac i nie robic sobie przerwy bo boje sie, ze trudno mi bedzie znow zaczac czy mozliwe ze te bole kolana to od tego ze biegalam po nierownej nawierzchni? a dokladniej to po takich polnych sciezkach, gdzie co jakis czas trzeba bylo przeskoczyc male przeszkody w postaci gaszczu wyzszych traw biegalam z psem - on to przeskakiwal i ja jakos automatycznie robilam tak jak on

nie wiem co moze byc u ciebie przyczyna bola kolana,ale moze warto sie wybrac do ortopedy?ja polecam masc ortholan,nie pamietam ceny chyba cos kolo 18 zl...ale najczescie trzeba go zamowic w aptece,nie jest na recepte,mi pomaga

[gujana]

Napisane przez aluniaa007

nie wiem co moze byc u ciebie przyczyna bola kolana,ale moze warto sie wybrac do ortopedy?ja polecam masc ortholan,nie pamietam ceny chyba cos kolo 18 zl...ale najczescie trzeba go zamowic w aptece,nie jest na recepte,mi pomaga

dziękuję za poradę
teraz zrobilam sobie mala przerwe ale jutro chyba znow sie wybiore pobiegac i jesli okaze sie ze ból się nasila lub cos takiego, wybiore sie do lekarza albo po masc o ktorej pisalas. narazie nie panikowałam,bo w sumie to tylko taki lekki bol byl, pomyslalam ze moze to od tego ze dawno w taki sposob nie cwiczylam no ale lepiej z kolanami uwazac

[aluniaa007]

Napisane przez gujana

dziękuję za poradę
teraz zrobilam sobie mala przerwe ale jutro chyba znow sie wybiore pobiegac i jesli okaze sie ze ból się nasila lub cos takiego, wybiore sie do lekarza albo po masc o ktorej pisalas. narazie nie panikowałam,bo w sumie to tylko taki lekki bol byl, pomyslalam ze moze to od tego ze dawno w taki sposob nie cwiczylam no ale lepiej z kolanami uwazac

nie ma za co powodzenia i rzeczywiscie uwazaj na kolanka

[hair]

Napisane przez marthitaaa0220

witam! muszę przyznać że dołączyłam do tego grona. czuję się duzo lepiej a biegam dopiero od niedawna, ale chodzi o to że ciagle mam problem z oddechem. po porostu po paru okrążeniach zaczynam oddychać ustami przez co boli mnie potem gardło i mam potworny kaszel jak sobie z tym poradzić?

Myśle, że poprostu robisz to za szybko. Dobre tempo dla początkujących to takie w granicach 70% tętna maksymalnego, co mniej więcej odpowiada prędkości, przy jakiej mozesz jeszcze spokojnie rozmawiać. Wtedy nie powinno być kłopotów z oddychaniem. Jeśli to nie pomoze to pozostaje Ci wizyta u lekarza...

Napisane przez ladymagdalena

(...)
Moja metoda polega na stopniowym zwiększaniu dystansu i zmniejszaniu odpoczynku.
1.Biegnij 2 minuty, idź 4 minuty - (powtórz 5 razy).
2.Biegnij 3 minuty, idź 3 minuty - (powtórz 5 razy).
3.Biegnij 5 minut, idź 2,5 minuty - (powtórz 4 razy).
4.Biegnij 7 minut, idź 3 minuty - (powtórz 3 razy).
5.Biegnij 8 minut, idź 2 minuty - (powtórz 3 razy).
6.Biegnij 9 minut, idź 2 minuty - (powtórz 3 razy).
7.Biegnij 9 minut, idź 1 minutę - (powtórz 3 razy).
8.Biegnij 13 minut, idź 2 minuty - (powtórz 2 razy).
9.Biegnij 14 minut, idź 1 minutę - (powtórz 2 razy).
10.Biegnij 30 minut.

Przechodźcie do kolejnego punktu, keidy już sobie poradzicie z poprzednim. Życzę powodzenia!

To przypomina plan 10-tygodniowy. Każdy etap powinien trwać mniej więcej tydzień (oczywiście można to wydłużać wg potrzeb). W każdym tygodniu ten plan przewiduje po 3 treningi. Sama nie testowałam, ale sądząc po opiniach można polecić

[gujana]

Mam nadzieje ze mi jutro pogoda dopisze i ze rano wstane pieknie i wyrusze w trase pobiegac i sprawdzic kolano.. Dzisiaj pojechałam rowerem do parku, w miejsce gdzie chce narazie biegac (do tej pory biegalam na wsi, a teraz wrocilam do domu i musze tutaj w okolicy znalezc cos dla siebie). przy pomocy licznika rowerowego zmierzylam sobie odleglosci i rozne opcje a jutro sprawdze czy mi sie tam bedzie podobalo biegac. trzymajcie kciuki

[kama-j]

A ja od poniedziałku zaczynam biegać Już się doczekać nie mogę, bo jakaś ostatnio zestresowana jestem, a w weekend wesele znajomych to odpada. Hm może emocje jakieś negatywne opadną

[ladymagdalena]

Mój brat ma na ten problem taki sposób: na 3-4 kroki bierz wdech i na 3-4 wydech. Sprawdza się

[ladymagdalena]

Napisane przez marthitaaa0220

witam! muszę przyznać że dołączyłam do tego grona. czuję się duzo lepiej a biegam dopiero od niedawna, ale chodzi o to że ciagle mam problem z oddechem. po porostu po paru okrążeniach zaczynam oddychać ustami przez co boli mnie potem gardło i mam potworny kaszel jak sobie z tym poradzić?

Mój brat ma na to taki patent: na 3-4 kroki bierzesz wdech i na 3-4 wydech. Sprawdza się

[agasn]

Pewnie większość weteranek biegania już dawno o tym słyszała ale ja będąc na spacerze w parku zauważyłam plansz e, weszłam na stronkę i mam plan z nimi biegać

http://www.sciezkibiegowe.pl/#
zakładka biegaj z nami

[Blair]

Napisane przez mojito

ja tez zaczelam biegac, niestety sama bo nikt mi nie chce towarzyszyc. zaczynam od truchtu i marszobiegu, bo z powodu astmy ciezko mi sie strasznie oddycha, ale idzie mi coraz lepiej jedyne co mi doskwiera to olbrzymi siniec na piecie, bo pierwszego dnia wzielam zle buty, no i teraz cierpie

Hej, ja też mam astme i niestety znam te problemy z cieżkim oddychaniem. Jednak pocieszam się tym, że będzie lepiej.

Pamietaj jak rok temu zaczęłam skakać na skakance. Najpier szybkim tempem wytrzymywałam ledno 400 skoków , a po pewnym czasie doszłam do 1500 i wszystko było ok. Mam nadzieje , ze z bieganiem będzie tak samo (:

Pozdro

[marthitaaa0220]

ok dzięki.
a mam jeszcze jedno pytanko do doświadczonych biegaczek. co myślicie o bieganiu z hantelkami? chciałabym wyszczuplić ramiona ale boję się że zrobię sobie muskularne bicepsy :/
co o tym myślicie?

[Porcelainnn]

To ja z taką nieśmiałą propozycyją Może któraś z Wizażanek- Krakowianek ma ochotę pobiegać wieczorami w okolicach Błoń lub Woli Justowskiej? Brakuje mi ruchu( i drugiej osoby jako motywacji ), a ciężko namówić kogoś znajomego.

[Kateanna]

marthitaaa0220 jest taki rodzaj marszu z lekkimi hantelkami gdzie robi sie cwiczenia, ale mysle ze jesli chcesz biegac z hantlami to szkoda zebow wydaje mi sie ze lepiej robic cwiczenia silowe. muskularnych ramion nie zrobisz bo my baby nie mamy do tego predyspozycji, za to gwarantuje ze ramiona beda zgrabniejsze

pozdrawiam

[marthitaaa0220]

rozumiem. bieganiu z hantelkami "nie!" za to cwiczeniom na silowni "tak!"
ok dzieki muah

[Kateanna]

powodzenia marthitaaa0220

nie wiem jak tam u Was ale u mnie od 2 dni ciagle leje i jak tu biegac? jutro ma byc slonce

pozdrawiam

[andzya]

hmm,ciekawe.ja mysle nad bieganiem z obciaznikami na nogi,ale to dopiero w odleglej przyszlosci jak bede porzadnie wytrenowana.

a propos biegania z kims.Ja biegam z moim TŻ,ktory wczesniej nigdy w zyciu nie mial nic wspolnego z bieganiem.No moze szybki sprint do tramwaju. Teraz kupil sobie buty NEw Balance,swoja droga rewelacyjne (tez sie do nich przymierzam) i dzisiaj mnie powalil.Narzucil takie tempo,ze zwatpilam.
Ale lubie cos takiego,bo przynajmniej moj trening nie jest monotonny

[Kateanna]

odradzam obciazniki na nogi, łatwo o kontuzje.

andzya gratuluje ze wyciagnelas faceta na biegi ja mojego nie potrafie Na rower, silownie itd to chetnie chodzi ale bieganie uwaza za nude . kto wie, moze mu sie odwidzi

a ja sie przymierzam dzisiaj do biegania poniewaz wkoncu przestalo u mnie padac i mam nadzieje ze juz nie bedzie

pozdr i milego dnia wszystkim

[andzya]

nie bylo latwo,ale biega teraz sam wstaje i sie mnie pyta,kiedy biegamy?
dzisiaj tez idziemy,ale po poludniu

[elaine-blath]

Witam
Chcialabym sie przylaczyc do biegajacych. Krotko powiem - nienawidze biegac, ale.... powoli zaczyna mi to sprawiac przyjemnosc. Dlaczego zaczelam? zeby zgubic kilka kg, zeby nabrac formy, zeby wymodelowac cialo, zeby sie w ogole zaczac ruszac.
Biegam od ponad tygodnia - codziennie, 1 dzien odpuscilam bo czytalam ze jednak lepiej odpoczac chociaz jeden dzien. Zreszta tylko potwierdzily sie moje przypuszczenia gdyz jedna z was na tym watku rowniez wspomina o waznym elemencie treningu jakim jest odpoczynek. Biegam zmiennym tempem ok15-20min, nastepnie w domu kolejne 30 min to cwiczenia na posladki, brzuch i uda, a na koniec rozciaganie tych partii.
Biegam popoludniami lub wieczorem po pracy, sama.
Dzisiaj chyba znow dam na odpoczynek bo jesli uczucie zmeczenia dopadly mnie nawet w ciagu dnia nastepnego tzn chyba oznacza ze troche przedobrzylam...
Mam nadzieje ze dowiem sie tutaj ciekawych i pozytecznych rzeczy na temat biegania, treningo rozgrzewek itp.

[ladymagdalena]

Hej! A ja mam takie pytanko, tylko do naprawdę specjalistek od biegania. Czy jeśli będę biegać raz w tygodniu po 30 minut to utrzymam swoją kondycję czy raczej nie? Bo do tej pory tak biegałam jakies 2, czasem 3 dni w tygodniu. Ale teraz, wiadomo, szkoła się zaczęła i czasu nie ma. Ostatnio biegałam po tygodniowej przerwie i powiem, że było świetnie, bo 20 minut przebiegłam bez żadnej zadyszki i zmęczenia, a wcześniej zdarzało mi się parę krótkich przerw.
Proszę o szybką odpowiedź.

[andzya]

ja wreszcie wymienilam swoje stare buty do bieganie ikupilam sobie nowe. New Balance - sa rewelacyjne !!! Biega sie w nich po prostu swietnie. Moz TŻ tez sobie takie zakupil i biegamy razem.
Teraz po bieganiu nic mnie nie boli,ani achilles ani biodro,a z tym zawsze mialam najwieksze problemy.
Dzisiaj biegalam w nich pierwszy raz,30 min,w przeokrutnym wietrze po walach.Bylo cudownie

[elaine-blath]

Wow ja poki co daje rade 20min plus 30 min cwiczen w domu po juz.

[Jeannie_jk]

Ja już od poniedziałku będę na studiach i wkońcu będę miała z kim biegać przez wakacje troche sie zapuściłam..brzuszek urósł i uda juz nie te ..ale czas wziąść się za siebie i znowu dążyć do idealnego ciała..bo wiecie nie potrafię biegać sam..jest mi jakoś "łyso" i nieswojo gdyż biegając wolę z kimś rozmawiać i jakoś czuję się pewniej

[blackmagicone]

Czesc dziewczyny
Chcialam sie przylaczyc do grona biegajacych
Przez caly wrzesien biegalam 4x w tygodniu (tzn truchcik) , zaczynalam od 10 minut, pozniej dodawalam po trochu... Teraz zaczely sie studia, 6:30 z domu musze wyjsc, wracam jak juz ciemno, takze mam zamiar biegac 3x w tyg, dzis 25 minut.
Zawsze trudno mi sie zmobilizowac, zeby wyjsc z domu, troche mi sie nie chce, ale jak juz wyjde, to moge biegac i biegac... A pozniej samopoczucie na maksa dobre i wogole pelna energii jestem

[andzya]

Napisane przez blackmagicone

Czesc dziewczyny
Chcialam sie przylaczyc do grona biegajacych
Przez caly wrzesien biegalam 4x w tygodniu (tzn truchcik) , zaczynalam od 10 minut, pozniej dodawalam po trochu... Teraz zaczely sie studia, 6:30 z domu musze wyjsc, wracam jak juz ciemno, takze mam zamiar biegac 3x w tyg, dzis 25 minut.
Zawsze trudno mi sie zmobilizowac, zeby wyjsc z domu, troche mi sie nie chce, ale jak juz wyjde, to moge biegac i biegac... A pozniej samopoczucie na maksa dobre i wogole pelna energii jestem

witam Cie w naszym gronie

[Oleńka =)]

Dziewczyny dołączam do Was!!
Zamierzam biegać codziennie rano ( ok. 6-7 przez pół godzinki). 1 lub 2 dni chcę mieć na odpoczynek.Dodatkowo jestem w trakcie A6W.
Powiedzcie mi czy bieganie w takim wymiarze pozwoli mi uzyskać efekty w postaci płaskiego brzuszka i szczuplejszych ud i bioder?

[andzya]

Napisane przez Oleńka =)

Dziewczyny dołączam do Was!!
Zamierzam biegać codziennie rano ( ok. 6-7 przez pół godzinki). 1 lub 2 dni chcę mieć na odpoczynek.Dodatkowo jestem w trakcie A6W.
Powiedzcie mi czy bieganie w takim wymiarze pozwoli mi uzyskać efekty w postaci płaskiego brzuszka i szczuplejszych ud i bioder?

pozwoli pozwolilo by Ci nawet gdybys biegala co drugi dzien,co jest zdrowsze,bo przez ten dzien wolnego miesnie maja czas na regeneracje

[Oleńka =)]

Wiem, ze najwazniejsza jest systematycznosc i jeszcze raz systematycznosc A po jakim czasie można się spodziewać pierwszych efektów?

[myszeczka00]

Hej Hej

Nieśmiało dołączam się do Was, kobietki
Jutro rano chciałabym sobie pobiegać.
Zawsze miałam zahamowania: Co ludzie powiedzą ? Każdy plan wyjścia na wały kończył marnie.
Jakoś nie moge się przemóc, ale Ok, zobaczymy jak mi pójdzie jutro.
Żałuję, że nie mieszkam w bardziej "wysportowanym" mieście.
Żadnego klubu fitness, ludzie obłąkani patrzą " z byka" na kogoś kto biega. Oj.... trzeba być silnym.

[black_prinsess]

najbardziej lubię biegać z moim psem i iPodem ;p ;] tak ok 10-15 km co drugi dzień,
problem polaga na tym że nogi mam super umięśnione i smukłe, ale za chiny nie umię spalić tłuszczu w okolicy bioder... ;/