Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

[zara_84]

Dzien dobry wszystkim Dzisiaj mam trochę zajęty dzień ale na pewno postaram się was przynajmniej co jakiś czas podczytywać

Cześć Cape Ja Cie jeszcze nie znam, ale na pewno niedlugo poznam A jak znajde wolna chwile to przejrze watek od poczatku do konca (ambitny plan )

Napisane przez ButterBear

P.S. TŻ mi kupił piękny śliwkowy lakier do paznokci bez brokatu i efektu perłowego -wymarzony. Nigdzie nie mogłam takiego znaleźć ..kochany

Napisane przez hania811

TZ kupujacy lakier do paznokci to zdecydowanie idealny TZ

Zgadzam się, TŻ kupujący Ci idealny lakier którego sama nie mogłaś znaleźć to TŻ idealny

Napisane przez hania811

Zresztą Zara i Mango też mnie zabily tym co wiedzą i takie akcje uswiadamiaja mi ze to internet..a nie anonimowe kolko spotkan na plotkach przy kawie

No widzisz Haniu, stad takie problemy z ujawnieniem Czlowiek podczytuje i z jednej strony troche mu glupio bo czuje sie jakby podsluchiwal, a z drugiej.. no przeciez to forum, kazdy moze przegladac, a Wy jestescie takie fajnie i czlowiek sie czuje tez taki z Wami zwiazany samym czytaniem
A zlych zamiarow wobec Was, jak i wobec watku, uroczyscie oswiadczam- nie posiadam Wrecz odwrotnie

Napisane przez hania811

najlepiej jest w knajpkach. Kelnerka zbiera zamowienie ode mnie i męza..on prosi Redsa a ja Dębowe Mocne

Dębowe? Feeeeeeee

Napisane przez ButterBear

Cześć

Dziewczyny, zobaczyłam Dextera...Spodziewałam się jakichś większych rewelacji po Waszej relacji...ale i tak widać, że wraca do siebie... ale...co będzie z nim dalej...

Butter no wiesz? To ja tu sobie paznokcie podgryzam z niecierpliwosci i nerwow, a Ty twarda i nieczułą udajesz?

Twin, L_V, leczyć się, zdrowieć koniecznie!

Madlen: Cudownego masz tego TŻ A masaż do wieczora poczeka Kurier powinien się z Toba telefonicznie umowic na godzine, powinien miec przy sobie komorke. Jesli znasz nr przesylki to sprobuj zadzwonic do firmy kurierskiej, powinni Ci dac jego numer tak zebys mogla sie z nim umowic jak juz bedzie TŻ. Kurcze przeciez po to wlasnie czlowiek wybiera przesylke kurierem zeby mu bylo wygodniej a oni utrudniaja...

[miskowa]

nie wiem, co powiedzieć tż, żeby mi kupił pod choinkę

[twin--maid]

Napisane przez hania811

O ciekawe..moze to po prostu porwanie na wieczor kawalerski..ale..chyba nie. 2 ostatnie odcinki zostaly. Sytuacja musi sie zagęscic.
W Dexterze w 2 ostatnich odcinkach najwięcej sie dzieje. Pamiętam 2 sezon... ogryzalam paznokcie oglądając ciurkiem 5 ostatnich odcinków.

To prawda w dexterze koniec sezonu trzyma w napięciu ja 2 pierwsze sezony oglądałam z TŻ ciurkiemnawet zdarzało nam się wagary przez to zrobic

Napisane przez ButterBear

No trochę tak myślałam, ale coś podejrzewam, że Migulel i tak skończy w kawałkach

Kurcze, twin, nie wpadłam na to, że to Masuka może porwać Dexa... ale właściwie..też możliwe

Prado na 100% znajdzie się w folii Butter ja też sama nie wpadłam na to wyczytałam na jakims forum ja byłam pewna, ze to Skinner

[hania811]

Napisane przez zara_84

Cześć Cape Ja Cie jeszcze nie znam, ale na pewno niedlugo poznam A jak znajde wolna chwile to przejrze watek od poczatku do konca (ambitny plan )

Ambitny to mało powiedziane....zabujczy plan...syzyfowa praca wręcz..jak zaczniesz stare czytac ro z tym nie nadązysz

Napisane przez zara_84

No widzisz Haniu, stad takie problemy z ujawnieniem Czlowiek podczytuje i z jednej strony troche mu glupio bo czuje sie jakby podsluchiwal, a z drugiej.. no przeciez to forum, kazdy moze przegladac, a Wy jestescie takie fajnie i czlowiek sie czuje tez taki z Wami zwiazany samym czytaniem
A zlych zamiarow wobec Was, jak i wobec watku, uroczyscie oswiadczam- nie posiadam Wrecz odwrotnie

Nawet przez chwilę nie pomyslalam ze masz.

Napisane przez zara_84

Dębowe? Feeeeeeee

Dla mnie Dębowe najlepsze.

[hania811]

Napisane przez twin--maid

To prawda w dexterze koniec sezonu trzyma w napięciu ja 2 pierwsze sezony oglądałam z TŻ ciurkiemnawet zdarzało nam się wagary przez to zrobic

My tez ciurkiem. W 2 dni cały sezon.

[caperucitaroja]

Napisane przez twin--maid

Wczoraj przepisali mi ocenę z metodologii z poprzedniej uczelni więc już mam 4 wpisaną w internetowym systemie i 1 egzamin mniej w sesji

Ale fajowsko!

Napisane przez L_V

Wiem, tez to lubię. Ale ja fileta grilluję wczesniej, a na to kłąde surowe pieczarki i curowy plasterek cebulki.

Szkoda, ze nie mam takiej reki do gotowania jak Ty i Hania. Niestety tylko z ksiazki i musi byc ciszaaa!

Napisane przez dorinka30

No masażyk dobra rzecz a najlepiej jak się kończy finałem

O to to !

Napisane przez hania811

Wchodzę na swoje gg a tam co drugi opis "zagorączkowana" "padam" gripeks to mój przyjaciel" nasza Anitka tez ma opis "moje gardło"
Chyba jakis wirus grasuje.

Tak to jest jak mrozu pożadnego nie ma.

Zaobraczkowana przeczytalam

Napisane przez L_V

Zgadzam się - cały syf fruwa w powietrzu

Czuję się coraz gorzej. I zaczynam miec uderzenia gorąca na przemian z dreszczami. CHyba łapie mnei gorączka.

O matko! Co Ty jeszcze w pracy robisz? Do lozka!

Napisane przez miskowa

no właśnie ja też mam wrażenie, że wszyscy chorzy dookoła.
Nawet mój brat ma grypę żołądkowa

Nic nie mow z grypa zoladkowa W zeszlym roku, do mojej siostry mowilam, ze dawno takiej nie mialam i na drugi dzien juz mialam ! Na wpol zywa do domu wracalam, 8 godzin autobusem

Napisane przez hania811

łał specjalistką sie stalaś.

Ja psa nie kupuję. Zauwazylismy z TZ ze wszyscy znajomi ktorzy kupili pas zaraz w ciażę zaszli.
Wolę nie ryzykowac.

No chlone wiedze
Wez nie strasz ta ciaza , bo ja wlasnie w przeciwnej intencji kupuje .

Napisane przez miskowa

nie wiem, co powiedzieć tż, żeby mi kupił pod choinkę

Masazer do stop!! Sama sobie kupilam, boska rzecz!

[dorinka30]

Napisane przez caperucitaroja

Ano, spalam jak zabita


No, okropna jestem, przyznaje ale tak sobie pomyslalam, ze ja co jakis czas znikam. Juz mi sie chiba ze dwa razy zdarzylo, tylko krocej

Ja chce sredniego, nie lubie malych wrzaskunow. Na Yorkiem tez bym sie zastanowila na Twoim miejscu. Cholerni inwidualisci, w malym cialku dusza terriera. Juz lepszy jest Silky terrier. Wyglada jak York, ale ma przyjemniejszy charakter.

Zazdroszcze inwencji. Za nic nie wygrzebalabym sie zima z domu, po nocy na tance !!! Ale probuje w domu cos dziergac w ten desen.
Umiesniony brzuch ?! Masz umiesniony brzuch? Ja nie mam ani jednego miesnia, bo niecierpie robic brzuszkow a u mnie tylko to dziala

Cepe znikanie to Twoja specjalność Hehe jaka inwencja, wsiadam w moją kochaną bryczkę, po minucie mam cieplutko i sobie jadę do Klubu Fitness, wysiadam, świetnie się bawię, wsiadam 10 minut i jestem w domku w lepszym humorze niż wyszłam....To nie inwencja to dobry pomysł na wykorzystanie godziny wolnego czasu
Yhm mięsnie....ja mam jakiś dziwny brzuch i szybko mi się umięśnia, 7 lat temu miałam mały kaloryfer , który osiągnęłam w zaskakująco krótkim czasie

Napisane przez hania811

Ja psa nie kupuję. Zauwazylismy z TZ ze wszyscy znajomi ktorzy kupili pas zaraz w ciażę zaszli.
Wolę nie ryzykowac.

U mnie to samo powiedział mój mąż o fitnessie, ostatni raz jak miałam fazę na to to zaszłam w ciążę właśnie....

[caperucitaroja]

Napisane przez zara_84

Cześć Cape Ja Cie jeszcze nie znam, ale na pewno niedlugo poznam A jak znajde wolna chwile to przejrze watek od poczatku do konca (ambitny plan )

Latwo nie bedzie, wiem bo sama tak czytalam. O rany! Po 12 godzin dziennie, dzikie oczy, ale sie zawzielam

[hania811]

Napisane przez caperucitaroja

No chlone wiedze
Wez nie strasz ta ciaza , bo ja wlasnie w przeciwnej intencji kupuje .

To kup sobie lepiej KOTA

[caperucitaroja]

Napisane przez dorinka30

Cepe znikanie to Twoja specjalność Hehe jaka inwencja, wsiadam w moją kochaną bryczkę, po minucie mam cieplutko i sobie jadę do Klubu Fitness, wysiadam, świetnie się bawię, wsiadam 10 minut i jestem w domku w lepszym humorze niż wyszłam....To nie inwencja to dobry pomysł na wykorzystanie godziny wolnego czasu
Yhm mięsnie....ja mam jakiś dziwny brzuch i szybko mi się umięśnia, 7 lat temu miałam mały kaloryfer , który osiągnęłam w zaskakująco krótkim czasie


[/b]

U mnie to samo powiedział mój mąż o fitnessie, ostatni raz jak miałam fazę na to to zaszłam w ciążę właśnie....

Inwencja, inwencja nie inaczej, ale super, ze wpadlas na takie pomysl. A sama sie zapisalas na ta salse?
Kurna, brzuch i kaloryfer to, u mnie, dwa wykluczajace sie pojecia. Ale tylek mam fajny i umiem nim przyjemnie dla oka potrzasac

Napisane przez hania811

To kup sobie lepiej KOTA

Nie lubie kotow , o TZcie nie wspomne. Wszystkie uciekaja na jego widok .

[Mango08]

Napisane przez caperucitaroja

Smiem watpic, bom czytalam od drugiej czesci , a pojawilam sie po raz pierwszy w polowie trzeciej chyba. Potem sie wycofalam, a potem stalo sie owe zamieszanie
Jakos tak

Oki, oki... sprzeczać się nie będę, widocznie razem podglądałyśmy Tak pamiętam Twój come back, wtedy też miałaś małą przerwę.

Napisane przez zara_84

Cześć Cape Ja Cie jeszcze nie znam, ale na pewno niedlugo poznam A jak znajde wolna chwile to przejrze watek od poczatku do konca (ambitny plan )

Naprawdę ambitny plan, czyta się przyjemnie ale dużo czasu potrzeba

Napisane przez dorinka30

Cepe znikanie to Twoja specjalność Hehe jaka inwencja, wsiadam w moją kochaną bryczkę, po minucie mam cieplutko i sobie jadę do Klubu Fitness, wysiadam, świetnie się bawię, wsiadam 10 minut i jestem w domku w lepszym humorze niż wyszłam....To nie inwencja to dobry pomysł na wykorzystanie godziny wolnego czasu
Yhm mięsnie....ja mam jakiś dziwny brzuch i szybko mi się umięśnia, 7 lat temu miałam mały kaloryfer , który osiągnęłam w zaskakująco krótkim czasie
U mnie to samo powiedział mój mąż o fitnessie, ostatni raz jak miałam fazę na to to zaszłam w ciążę właśnie....

Dorinko, ale kusisz tymi zajęciami. Dla mnie jest to najlepsza motywacja do ruchu bo samej to jakoś mi się nie chce. Sprawdziłam rozkład zajęć z nadzieją, że może wprowadzili salse ale niestety nie ma;/

[caperucitaroja]

Napisane przez Mango08

Oki, oki... sprzeczać się nie będę, widocznie razem podglądałyśmy Tak pamiętam Twój come back, wtedy też miałaś małą przerwę.

Eeee, ja tak z przymruzeniem oka napisalam. Tez nie mam zamiaru sie licytowac

Napisane przez Mango08

Naprawdę ambitny plan, czyta się przyjemnie ale dużo czasu potrzeba

No, mnostwo czasu, ale warto

Napisane przez Mango08

Dorinko, ale kusisz tymi zajęciami. Dla mnie jest to najlepsza motywacja do ruchu bo samej to jakoś mi się nie chce. Sprawdziłam rozkład zajęć z nadzieją, że może wprowadzili salse ale niestety nie ma;/

Nie nie myslalas o sambie ?

[dorinka30]

Napisane przez caperucitaroja

Inwencja, inwencja nie inaczej, ale super, ze wpadlas na takie pomysl. A sama sie zapisalas na ta salse?
Kurna, brzuch i kaloryfer to, u mnie, dwa wykluczajace sie pojecia. Ale tylek mam fajny i umiem nim przyjemnie dla oka potrzasa

Nie lubie kotow , o TZcie nie wspomne. Wszystkie uciekaja na jego widok .

Samiuśka się zapisałam a co ? Ja lubię takie sytuacje, są stresujące i owszem, ale dla mnie to taka próba charakteru trzeba iść w nowe środowisko, często już zgrane, dobiłam jak zajęcia już trwają 3 miesiące więc jestem najgorsza , ale co tam dam radę, czasem trzeba się spiąć w sobie i iść do przodu, za chwilę nadrobię zaległości i będzie dobrze...
Poza tym znowu mi wychodzi, że mój samochód pomaga mi w spełnianiu marzeń, gdyby nie on na piechotkę nie chciałoby mi się, poza tym boję się łazić po ciemności, a samochodem pojechać to zupełnie inna sprawa

Ja właśnie tyłkiem słabo kręcę, muszę się podszkolić

Napisane przez Mango08

Dorinko, ale kusisz tymi zajęciami. Dla mnie jest to najlepsza motywacja do ruchu bo samej to jakoś mi się nie chce. Sprawdziłam rozkład zajęć z nadzieją, że może wprowadzili salse ale niestety nie ma;/

A może Hailo jest, tez ponoć fajne ? samej to nie to samo

[hania811]

Napisane przez caperucitaroja

Nie lubie kotow , o TZcie nie wspomne. Wszystkie uciekaja na jego widok .

Ja lubię tylko jednego naszych znajomych i tylko dlatego ze zachowuje się jak pies.

Moj TZ tez nie lubi..a one przyklejają sie do niego...zresztą dzieci też, o dziwo.

[miskowa]

Napisane przez caperucitaroja

Masazer do stop!! Sama sobie kupilam, boska rzecz!

chodzi ci o takie coś do moczenia stóp? moja mama ma coś takiego i nieraz tego użyję, jak u niej jestem, ale generalnie chyba nie korzystałabym zbyt często, gdybym miała swoje

[ButterBear]

Napisane przez caperucitaroja

Nie lubie kotow , o TZcie nie wspomne. Wszystkie uciekaja na jego widok .

Ja lubię koty...ale nie chciałabym mieć. Drażniłaby mnie obecność kota w moim własnym domu. Pies to co innego.
Cape, widzę, że znawczynią psów zostałaś Jakie masz wymagania odnośnie psiaka? Mogę Ci coś doradzić... wiem to i owo na temat piesków

[ANITKA79]

Dzis sobie podczytuje od czasu do czasu ale nie mam sily na pisanie

Dobrze ze jeszcze 2,5 godz i do domu

[Svinecka]

czesc dziewczyny....

[Mango08]

Napisane przez caperucitaroja

Eeee, ja tak z przymruzeniem oka napisalam. Tez nie mam zamiaru sie licytowac
Nie nie myslalas o sambie ?

Cape, no coś Ty, przecież ja też z ironią napisałam zle mnie zrozumiałaś hihi

Napisane przez dorinka30

Samiuśka się zapisałam a co ?
A może Hailo jest, tez ponoć fajne ?

Ja też przeważnie sama chodzę na tego typu zajęcia, bo nigdy nie wiem o której godz. wygospoaruje czas wolny i wolę być niezależna. Poza tym bezsensu się umówić, a później zadzwonić, że jednak nie da się rady.

W tym Klubie do którego chodzę było tylko latino, bardzo fajne zresztą, a tu dziś patrzę i je zlikwidowai jak mogli?!

[caperucitaroja]

Napisane przez dorinka30

Samiuśka się zapisałam a co ? Ja lubię takie sytuacje, są stresujące i owszem, ale dla mnie to taka próba charakteru trzeba iść w nowe środowisko, często już zgrane, dobiłam jak zajęcia już trwają 3 miesiące więc jestem najgorsza , ale co tam dam radę, czasem trzeba się spiąć w sobie i iść do przodu, za chwilę nadrobię zaległości i będzie dobrze...
Poza tym znowu mi wychodzi, że mój samochód pomaga mi w spełnianiu marzeń, gdyby nie on na piechotkę nie chciałoby mi się, poza tym boję się łazić po ciemności, a samochodem pojechać to zupełnie inna sprawa

Ja właśnie tyłkiem słabo kręcę, muszę się podszkolić



A może Hailo jest, tez ponoć fajne ? samej to nie to samo

Tez tak mam . Jesli wpadam w takie sytuacje to staram sie jak moge i szybko wyrownuje poziom, ale potem niestety juz sobie odpuszczam. Nudzi mnie
A autkiem rzeczywiscie wszystko mozna, ale ja mam autko, a na agua aerobik nie dalam sie wyciagnac kolezance. Moze dlatego, ze zmarzluch ze mnie i moczenie zima mnie nie kreci

Napisane przez hania811

Ja lubię tylko jednego naszych znajomych i tylko dlatego ze zachowuje się jak pies.

Moj TZ tez nie lubi..a one przyklejają sie do niego...zresztą dzieci też, o dziwo.

A to co innego Ja znam koty same narwance, chociaz ponoc sa rasy bardzo milusie. Jednak wole psa

Napisane przez miskowa

chodzi ci o takie coś do moczenia stóp? moja mama ma coś takiego i nieraz tego użyję, jak u niej jestem, ale generalnie chyba nie korzystałabym zbyt często, gdybym miała swoje

Nio Jak dla mnie super. kupilam Scholla i jedyny minus to, ze chodzi jak odkurzacz ale nozki mam jak marzenie i ten masazyk...
Mam jeszcze mate masujaca na krzeslo komputerowe.Tez super sprawa, choc juz drozsza.

[dorinka30]

Napisane przez Svinecka

czesc dziewczyny....

Cześć co jesteś taka rozmowna, normalnie nienadążamy za Tobą

Co u Ciebie? Humorek zły minął

[Svinecka]

Napisane przez dorinka30

Cześć co jesteś taka rozmowna, normalnie nienadążamy za Tobą

Co u Ciebie? Humorek zły minął

nie minal
jestem niewyspana, dzis w nocy nie moglam spac chyba do 3 w nocy, nie wiem czemu, a musialam o 7 wstac z malym do lekarza.....no wlasnie - maly ma zapalenie oskrzeli i to dosc ostre
poza tym z TZ sie kloce, jakos mam wrazenie, ze zaczal mnie traktowac gorzej niz przed zajsciem w ciaze nie wiem moze oboje jestesmy nerwowi

ja tez jestem podziebiona a nie moge nic wziac ogolnie chodze struta

z dobrych wiadomosci to to ze dzis ruszamy z remontem i wybralam bejce na przedpokoj, ale jakos nie moge do konca sie tym cieszyc

[caperucitaroja]

Napisane przez ButterBear

Ja lubię koty...ale nie chciałabym mieć. Drażniłaby mnie obecność kota w moim własnym domu. Pies to co innego.
Cape, widzę, że znawczynią psów zostałaś Jakie masz wymagania odnośnie psiaka? Mogę Ci coś doradzić... wiem to i owo na temat piesków

Dzieki Butter, ale ja juz wiem jakiego psiaka chce. Nawet hodowce sobie wybralam. Jestem po lekturach Mierzejskiej, Corena i Rugaas. Wiem wiele o pozytywnym szkoleniu, klikerach, chorobach...no mowie Ci jak wpadlam. Po uszy
Takze w TEORII jestem niezla, ale jak przyjdzie PRAKTYKA to nie omieszkam sie Ciebie radzic

Napisane przez ANITKA79

Dzis sobie podczytuje od czasu do czasu ale nie mam sily na pisanie

Dobrze ze jeszcze 2,5 godz i do domu

Biedna, chorutka Anitka . W domku do lozeczka i mleko z miodem oraz czosnkiem. A najlepszy jest syrob cebulowy. Zabija wszystkie zarazki. Na smierc

Napisane przez Mango08

Cape, no coś Ty, przecież ja też z ironią napisałam zle mnie zrozumiałaś hihi

Przecie wiem dobrze zrozumialam
Moze nie powinnam zaczynac zdania od "eeee..." hehe

[ButterBear]

Napisane przez caperucitaroja

Dzieki Butter, ale ja juz wiem jakiego psiaka chce. Nawet hodowce sobie wybralam. Jestem po lekturach Mierzejskiej, Corena i Rugaas. Wiem wiele o pozytywnym szkoleniu, klikerach, chorobach...no mowie Ci jak wpadlam. Po uszy
Takze w TEORII jestem niezla, ale jak przyjdzie PRAKTYKA to nie omieszkam sie Ciebie radzic

Jestem do dyspozycji w razie czego
Jaka rasa?

[hania811]

Svinecko glowa do gory. Synus wyzdrowieje, Ty tez Tobie pewnie hormonki buzują, a Tz pewnie poddenerwowany..bo jakby nie bylo spadła na niego duza odpowiedzialnosc. Ukochana w ciązy, remont na głowie, firma.
Rozmawiajcie ze sobą spokojnie, bez pretensji mow co czujesz.

Bedzie pięknie

[caperucitaroja]

Napisane przez ButterBear

Jestem do dyspozycji w razie czego
Jaka rasa?

Dziekuje, na pewno skorzystam.
Manchester terrier

[ButterBear]

Svinecko, kochana...wyluzuj! TY nie możesz się teraz denerwować...Musisz na siebie uważać Poza tym pewnie wszystko Cię wkurza przez hormoniska szalejące jak wariaty
Tak mi się zdaje, bo w ciąży nigdy nie byłam

Dziewczyny, co tu w ogóle taka cisza????:confu sed:

[ButterBear]

Napisane przez caperucitaroja

Dziekuje, na pewno skorzystam.
Manchester terrier

Hmmm... ładniutkie są
Cape, a czy Ty miałaś już kiedyś psiaka jakiegoś?Jeśli tak, to jakiego?

[caperucitaroja]

Napisane przez ButterBear

Hmmm... ładniutkie są
Cape, a czy Ty miałaś już kiedyś psiaka jakiegoś?Jeśli tak, to jakiego?

Jeszcze nie i wiem, ze terriery nie sa odpowiednie na pierwszego psa, ale co moge zrobic jak kocham terriery, wlasnie za ich charakterki.
Zreszta molosy tez sa krnabrne ( no procz mopsika moze ) a rasy pierwotne trudne w szkoleniu .
A chciec to moc !

[L_V]

Mi się marzy kot. Ja nie lubię psich charakterów i zachowań, a przede wszystkim zapachu.