Polecamy:

dorinka30 · 2010-03-30, 09:22

Cytat:

Napisane przez DianaM

Dori, jeśli chodzi o święta na Mazurach, a może konkretnie u nas...
Pracujemy w święta, przygotowaliśmy specjalne pakiety 4-dniowe. W cenie nocleg, całodzienne wyżywienie, rejs statkiem, malowanie jaj (dla dzieci), dla nich zresztą projekcje bajek, gry i zabawek, przejażdzka bryczkami po okolicy. To wszystko za sporo niższą cenę niż normalnie. W tym oczywiście super świąteczne śniadanie w niedzielę (szefowa ma na tym punkcie bzika). I co? Kilka telefonów.
Mazury chyba nie są popularne na święta.
A w okolicy trochę jest rzeczy do zobaczenia. Dla dzieci wiadomo - aquapark w Gołębiu

Extra, coś dla mnie.
Ile to kosztuje na 3 osoby taki pakiet ?

Cytat:

Napisane przez zuzaneczka

ja myślę, że to dlatego że u nas nadal najważniejsze jest zebranie rodziny przy stole i mało kto decyduje się uciec od tej tradycji,
ja też należę do osób które święta chcą spędzić w rodzinnym gronie, nie tylko z połówką, ew. dziećmi, tylko całą rodziną
może dlatego że nie jest to wielki spęd, jest miła atmosfera, a mama pichci najlepiej na świecie

No właśnie ja bym chętnie uciekła, już od kilku lat planuję i jakoś mi coś nie wychodzi, ale ogólnie do tego dążę

Zuza Bartosz cudowony

Dziewczyny ale macie śliczne dzieciaczki, zazdroszzcę !!!

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Cytat:

Napisane przez L_V

Dzień dobry.

Jestm dzisiaj zbulwersowana od rana, bo jakiś gówniarz zmacał mnie po tyłku w tramwaju.

To nieźle, nie zareagowałaś na to ???

Ja bym od razu puściła kilka bluzg to by od razu uciekał

hania811 · 2010-03-30, 09:23

Zuza śliczny słodziak

Ale macie już dużych chłopaków dziewczyny

Cytat:

Napisane przez DianaM

Haniu, Tż jest na tzw. "zasiłku rehabilitacyjnym". Co trzy miesiące mu go przedłużają, za m-c zobaczymy czy dalej tak będzie (oby). Noga dalej jest w kiepskim stanie, przyjmuje codziennie zastrzyk w brzuch (już od ponad roku), bez pończochy ortopedycznej może nawet nie wychodzic z domu. Boli, puchnie, jest fioletowa. Leczenie potrwa conajmniej jeszcze z rok

On się wkurza, bo już nie chce siedzieć w domu, za dużo w domu też zrobić nie może

Ojej.
Wyobrażam sobie co biedak czuje, musi mu być bardzo ciężko.

zuzaneczka · 2010-03-30, 09:27

dzięki babeczki

Diana tyle dobrze że TŻ może w tym czasie zająć się dzieckiem a Ty masz możliwość powrotu do pracy i nie musicie nikogo zatrudniać do pomocy

ButterBear · 2010-03-30, 09:37

Haniu, ja wiem, że ta operacja nie jest może jakaś najpoważniejsza, ale martwię się...i jest to chyba zrozumiałe

Co do auta, to zastanawiamy się nad rozwiązaniem...może jednak kupimy coś...weźmiemy pożyczkę czy coś...

nie wiem co zrobić...

Matko święta, ale mam dziś zapierdziel w pracy-ciągle telefony, ciągle coś do roboty...już sama nie wiem w co ręce wsadzić...

hania811 · 2010-03-30, 09:40

Cytat:

Napisane przez dorinka30

No właśnie ja bym chętnie uciekła, już od kilku lat planuję i jakoś mi coś nie wychodzi, ale ogólnie do tego dążę

Ja też chętnie bym uciekała.
Szczególnie na Wielkanoc bo to takie bezpłciowe święto

Raz uciekliśmy na święta do Zakopca i to były najfajniejsze Święta Wielkanocne jakie miałam.

miskowa · 2010-03-30, 09:44

ja tam też nie jestem tradycyjna jeśli o święta chodzi. Mój tż z kolei lubi to, co mnie w święta męczy najbardziej, czyli siedzenie przy stole i tv i obżeranie się. Dlatego też często święta osobno spędzamy - ja jadę do swoich rodziców, on do swoich i wszyscy są zadowoleni. Sama najchętniej też bym sobie gdzieś pojechała - np. znowu do jakiegoś spa (znalazłam jeszcze tańsze), ale jestem spłukana, więc nie pozostaje nic innego, jak jechać do rodziców. Tż jedzie ze mną - święta upłyną nam w tym roku na graniu z moim bratem w gry planszowe, ostatnio się wkręciliśmy w jedną fajną strategię - trochę podobna może z zasad do starego monopolu, ale jednak inna

hania811 · 2010-03-30, 09:44

Cytat:

Napisane przez ButterBear

Haniu, ja wiem, że ta operacja nie jest może jakaś najpoważniejsza, ale martwię się...i jest to chyba zrozumiałe

.

No zrozumiałe

..ja sie martwię jak TŻ ma katar..ale próbuję Cię postawić do pionu i uzmysłowić że to nic poważnego. Zabieg sie zrobi, TŻ przestanie chrapać i spokojnie będziecie mogli wziąć ślub

Jak samochód tak sie sypie to chyba lepiej go sprzedać niż naprawiać

.
Kredytu na mieszkanie nie macie to weźcie na samochód

- wiesz jakiś duży kredyt trzeba mieć w dzisiejszych czasach- żeby nie odróżniac sie od innych

L_V · 2010-03-30, 09:44

Cytat:

Napisane przez dorinka30

To nieźle, nie zareagowałaś na to ???

Ja bym od razu puściła kilka bluzg to by od razu uciekał

Był tłok i zanim zdazyłam się odwrócić i przylac po pysku to zwiał na najbliższym przystanku.

PS. Ja też nie lubię świąt, ale pisze to 2 razy do roku, także już wiecie.

ButterBear · 2010-03-30, 09:54

Cytat:

Napisane przez hania811

No zrozumiałe

..ja sie martwię jak TŻ ma katar..ale próbuję Cię postawić do pionu i uzmysłowić że to nic poważnego. Zabieg sie zrobi, TŻ przestanie chrapać i spokojnie będziecie mogli wziąć ślub

Jak samochód tak sie sypie to chyba lepiej go sprzedać niż naprawiać

.
Kredytu na mieszkanie nie macie to weźcie na samochód

- wiesz jakiś duży kredyt trzeba mieć w dzisiejszych czasach- żeby nie odróżniac sie od innych

Pewnie, bez kredytu jak bez ręki...

Oczywiście nie kupowalibyśmy nowego auta...więc nie byłby to też kredyt na milion lat...

Co do zdrowia to wiesz, zawsze poważna sprawa.
Ale masz rację, ciachną go, jak będzie trzeba na pewno i będzie po krzyku...ale jak mi wczoraj o tym mówił, to miał prawie łzy w oczach...biedaczek....

Mam dziś takiego wku...wa, że jak wrócę do domu, to wszystko wysprzątam....z nerwów...

miskowa · 2010-03-30, 09:58

Cytat:

Napisane przez ButterBear

Mam dziś takiego wku...wa, że jak wrócę do domu, to wszystko wysprzątam....z nerwów...

co się stało?

ButterBear · 2010-03-30, 10:12

Cytat:

Napisane przez miskowa

co się stało?

Kumulacja nerwów...wszystko mnie dziś denerwuje....
W pracy, z TŻ, z autem...z wszystkim...

Zastanawia mnie jedna rzecz- dlaczego niezależnie od tego ile zarabiamy, nigdy nie mamy kasy

miskowa · 2010-03-30, 10:13

Cytat:

Napisane przez ButterBear

Kumulacja nerwów...wszystko mnie dziś denerwuje....
W pracy, z TŻ, z autem...z wszystkim...

Zastanawia mnie jedna rzecz- dlaczego niezależnie od tego ile zarabiamy, nigdy nie mamy kasy

im więcej zarabiasz, tym więcej wydajesz
albo inaczej: "apetyt rośnie w miarę jedzenia". Normalka

hania811 · 2010-03-30, 10:20

Cytat:

Napisane przez L_V

Był tłok i zanim zdazyłam się odwrócić i przylac po pysku to zwiał na najbliższym przystanku.

PS. Ja też nie lubię świąt, ale pisze to 2 razy do roku, także już wiecie.

Co za zboczeńcy

.

Jak dobrze że ja mogę do pracy na piechotę śmigać

Aczkolwiek to też jest czasem wkurzające..przechodzę koło budowy bloku i oczywiście "panowe budowlańcy" uwielbiają na mnie gwizdać..co doprowadza mnie do furii, ale nie mam innej drogi do pracy

Cytat:

Napisane przez ButterBear

Pewnie, bez kredytu jak bez ręki...

Oczywiście nie kupowalibyśmy nowego auta...więc nie byłby to też kredyt na milion lat...

Co do zdrowia to wiesz, zawsze poważna sprawa.
Ale masz rację, ciachną go, jak będzie trzeba na pewno i będzie po krzyku...ale jak mi wczoraj o tym mówił, to miał prawie łzy w oczach...biedaczek....

Mam dziś takiego wku...wa, że jak wrócę do domu, to wszystko wysprzątam....z nerwów...

Biedak..jak to facet- paskudnie uogólniając

. Na myśl o lekarzach, a nie daj boże o jakiejkolwiek ingerencji lekarza w ich ciało mają minę zbitego psa i drżą ze strachu

Ja miałam takiego wku.....wczoraj. Oczywiście cały dzien nie miałąm sie na kim wyżyć więc jak tylko zobaczyłam meża w drzwiach od biura od razu zaczęłam na niego drzeć paszczę

W domu natomiast zrobiłam byle jaki obiad na szybko, otworzyłam sobie piwo i siadłam przed TV

Mąż w tym czasie grzeczni mył gary zebrane z 3 dni

twin--maid · 2010-03-30, 10:26

Cześć

Diana, Zuza śliczne te Wasze chłopaki

Cytat:

Napisane przez ButterBear

A co gorsza, wczoraj u laryngologa okazało się, że mój TŻ prawdopodobnie będzie musiał mieć operację...bo nie dość, że ma powiększone ostro migdałki, to jeszcze ma jakieśtam flakowate podniebienie, przez co może sie w nocy dusić...i dlatego chrapie...

i trzeba te migdałki usunąć, a to podniebienie naciągnąć czy cośtam

Boję się o niego...
No i w związku z tym mam doła...i w związku z tym musiałam Wam pomarudzić

przepraszam...

Butter TŻ przejdzie zabieg i będzie tylko lepiej. Nie martw się na zapas!

Cytat:

Napisane przez hania811

Wczoraj uskuteczniłam bunt. Zrobiłam paskudne kotlety mielone z dodatkiem syfu z proszku knorra

Tym sposobem mam 0,5 kg kotletów do wywalenia

Ale mąż powiedział że może jeść nawet kurczaka byle nie ten syf z proszku

Niezły sposób znalazłaś na TŻa

Cytat:

Napisane przez L_V

Dzień dobry.

Jestm dzisiaj zbulwersowana od rana, bo jakiś gówniarz zmacał mnie po tyłku w tramwaju.

o kurcze...

Cytat:

Napisane przez hania811

Co za zboczeńcy

.

Jak dobrze że ja mogę do pracy na piechotę śmigać

Aczkolwiek to też jest czasem wkurzające..przechodzę koło budowy bloku i oczywiście "panowe budowlańcy" uwielbiają na mnie gwizdać..co doprowadza mnie do furii, ale nie mam innej drogi do pracy

To standardowe zachowanie panów z budowy

na mnie ostatnio gwizdali jakieś małolaty z autobus, gdy ja szłam spacerkiem.

Wczorajszy obiad i deser wyszedł wspaniale. Wieczorem TŻ przyszedł z winkiem i kwiatami więc jak można się domyśleć spędziliśmy uroczy wieczór we dwoje

dorinka30 · 2010-03-30, 11:58

dIANO i nie napisałaś ile ten pakiet, napisz na pw jeśli możesz, bo ja jestem w takiej desperacji, że może męza namówię na wyjazd w święta

miskowa · 2010-03-30, 11:59

Cytat:

Napisane przez dorinka30

dIANO i nie napisałaś ile ten pakiet, napisz na pw jeśli możesz, bo ja jestem w takiej desperacji, że może męza namówię na wyjazd w święta

takie pakiety są dostępne praktycznie we wszystkich hotelach czy ośrodkach, Dori. W turystyce zaczyna się sezon, ofert jest sporo, wystarczy poszukać

dorinka30 · 2010-03-30, 12:13

Cytat:

Napisane przez miskowa

takie pakiety są dostępne praktycznie we wszystkich hotelach czy ośrodkach, Dori. W turystyce zaczyna się sezon, ofert jest sporo, wystarczy poszukać

Wiem, ale mnie interesuje oferta Diany ze zniżką

Diano znalazłam waszą stronę, ale przy pakiecie świątecznym pojawia się błąd i nie otwiera się cennik

, może to chwilowe, jakiś błąd na stronie ?

twin--maid · 2010-03-30, 12:17

Pokażę Wam zdjęcia moich wczorajszych wypieków

Na 2 pierwszych zdjęciach piersi z kurczaka pieczone w ziołach a na następnych cytrynowe serniczki z bezą (robi się je szybko i jest mało roboty. Następnym razem zrobię bez bezy).

miskowa · 2010-03-30, 12:23

Cytat:

Napisane przez twin--maid

Pokażę Wam zdjęcia moich wczorajszych wypieków

Na 2 pierwszych zdjęciach piersi z kurczaka pieczone w ziołach a na następnych cytrynowe serniczki z bezą (robi się je szybko i jest mało roboty. Następnym razem zrobię bez bezy).

twin, wrzucasz zdjęcia jedzenia, kiedy ja taka głodna jestem

ButterBear · 2010-03-30, 12:26

Cytat:

Napisane przez twin--maid

Pokażę Wam zdjęcia moich wczorajszych wypieków

Na 2 pierwszych zdjęciach piersi z kurczaka pieczone w ziołach a na następnych cytrynowe serniczki z bezą (robi się je szybko i jest mało roboty. Następnym razem zrobię bez bezy).

OMG, Twin...jakie piękne....Daj proszę przepis na serniczki

Na kurczaka też

hania811 · 2010-03-30, 12:37

Twin przepis na serniczki plissss

Odkurzysz przy okazji wątek kulinarny

twin--maid · 2010-03-30, 12:51

Cytat:

Napisane przez miskowa

twin, wrzucasz zdjęcia jedzenia, kiedy ja taka głodna jestem

dla mnie

Cytat:

Napisane przez ButterBear

OMG, Twin...jakie piękne....Daj proszę przepis na serniczki

Na kurczaka też

Cytat:

Napisane przez hania811

Twin przepis na serniczki plissss

Odkurzysz przy okazji wątek kulinarny

Zaraz wrzucę na kulinarny

miskowa · 2010-03-30, 12:55

poszłam z tego głodu do marketu niedaleko i się okazało, że otworzyli nowe miejsce, gdzie robią świeżutkie jogurty z owocami, koktajle i soki ze świeżych owoców.

Pychotka, zamówiłam sobie takie coś z ananasów, papai, pomarańczy - od razu mi się wakacje przypomniały. Uwielbiam takie rzeczy

hania811 · 2010-03-30, 15:10

Cytat:

Napisane przez miskowa

poszłam z tego głodu do marketu niedaleko i się okazało, że otworzyli nowe miejsce, gdzie robią świeżutkie jogurty z owocami, koktajle i soki ze świeżych owoców.

Pychotka, zamówiłam sobie takie coś z ananasów, papai, pomarańczy - od razu mi się wakacje przypomniały. Uwielbiam takie rzeczy

mmm...pychota.
Ja ma ostatnio fazę na owoce...widocznie witamin mi brakuje bo ja generalnie owoców nie lubię i nie jadam.

Przydałby mi sie taki bar z koktajlami

---------
Kurde muszę schować głęboko moją kredytówkę bo odkryłam że na allu można nią płacić

Póki co kupiłam L-karnitynę dla siebie (walka z tłuszczem rozpoczyna sie na całego

a jeszcze mnie buty dla męża korcą

miskowa · 2010-03-30, 15:14

Cytat:

Napisane przez hania811

mmm...pychota.
Ja ma ostatnio fazę na owoce...widocznie witamin mi brakuje bo ja generalnie owoców nie lubię i nie jadam.

Przydałby mi sie taki bar z koktajlami

---------
Kurde muszę schować głęboko moją kredytówkę bo odkryłam że na allu można nią płacić

Póki co kupiłam L-karnitynę dla siebie (walka z tłuszczem rozpoczyna sie na całego

a jeszcze mnie buty dla męża korcą

ja z kolei lubię owoce, wiem, że mają sporo cukru, ale mają też witaminy, więc sobie spokojnie na nie pozwalam.

hania811 · 2010-03-30, 15:17

Cytat:

Napisane przez miskowa

ja z kolei lubię owoce, wiem, że mają sporo cukru, ale mają też witaminy, więc sobie spokojnie na nie pozwalam.

Ja muszę zacząć robić sobie na śniadanie owsianki z owocami

Mam juz dość jajek i twarogów więc to będzie dobre urozmaicenie

goosia207 · 2010-03-30, 19:41

Cytat:

Napisane przez zuzaneczka

I skoro już o dzieciach to się Wam pochwalę, że mój synek wczoraj nauczył się raczkować. Jaką mu to niesamowitą radość sprawia, uroczy jest

przystojniak

Cytat:

Napisane przez DianaM

Cudne to Twoje cudo

A ciuszki super sprawa!
Dodatkowy macierzyński uważam za wspaniały pomysł. Tylko dokładnie - nikt o tym głośno nie mówi. Nie wiem czy przypadkiem nie byłam jedyną, która z niego do tej pory skorzystała w mojej miejscowości.

Haniu, Tż jest na tzw. "zasiłku rehabilitacyjnym". Co trzy miesiące mu go przedłużają, za m-c zobaczymy czy dalej tak będzie (oby). Noga dalej jest w kiepskim stanie, przyjmuje codziennie zastrzyk w brzuch (już od ponad roku), bez pończochy ortopedycznej może nawet nie wychodzic z domu. Boli, puchnie, jest fioletowa. Leczenie potrwa conajmniej jeszcze z rok

On się wkurza, bo już nie chce siedzieć w domu, za dużo w domu też zrobić nie może

współczucia

dzisiaj zagłosowałam znowu z laptopa Tżta

Cytat:

Napisane przez L_V

Dzień dobry.

Jestm dzisiaj zbulwersowana od rana, bo jakiś gówniarz zmacał mnie po tyłku w tramwaju.

a to smark

Cytat:

Napisane przez twin--maid

Pokażę Wam zdjęcia moich wczorajszych wypieków

Na 2 pierwszych zdjęciach piersi z kurczaka pieczone w ziołach a na następnych cytrynowe serniczki z bezą (robi się je szybko i jest mało roboty. Następnym razem zrobię bez bezy).

idę na przepisowy

ButterBear · 2010-03-30, 20:00

Twin, wydrukowałam przepis na babeczki serniczkowe... TŻ go zobaczył i już zaczął wyznawać mi przeogromną miłość, byle bym tylko je zrobiła

Więc chyba zrobię...

Moje must have na święta to jeszcze 'domki'....

Siedzę sama w domu, bo TŻ pojechał kombinować z tym autem i naprawiać...miałam myć okna...umyłam jedno i się wkurzyłam, bo pies wylał mi całe wiadro z wodą do mycia i zalała się cała łazienka...pół godziny ją myłam, żeby zebrać całą wodę i się ciemno zrobiło

hihihih... ale chyba pójdę w zaparte i umyję jeszcze jedno okno

miskowa · 2010-03-31, 07:20

cześć

Cytat:

Napisane przez hania811

Ja muszę zacząć robić sobie na śniadanie owsianki z owocami

Mam juz dość jajek i twarogów więc to będzie dobre urozmaicenie

ja lubię owsianki owocowe, ale poczekam jeszcze aż będzie więcej świeżych owoców.

miałam wczoraj ambitnie sprzątać po pracy, ale oczywiście weny zabrakło. Tym sposobem nadal jest syf, no i dziś chyba już nie będzie wymówki, bo jutro właściciel znów po haracz przychodzi

ButterBear · 2010-03-31, 08:17

Cześć

2010-03-30, 09:27	#1863
zuzaneczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 Wiadomości: 3 750	Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;) dzięki babeczki Diana tyle dobrze że TŻ może w tym czasie zająć się dzieckiem a Ty masz możliwość powrotu do pracy i nie musicie nikogo zatrudniać do pomocy __________________ . . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.

2010-03-30, 09:37	#1864
ButterBear Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 16 060	Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;) Haniu, ja wiem, że ta operacja nie jest może jakaś najpoważniejsza, ale martwię się...i jest to chyba zrozumiałe Co do auta, to zastanawiamy się nad rozwiązaniem...może jednak kupimy coś...weźmiemy pożyczkę czy coś... nie wiem co zrobić... Matko święta, ale mam dziś zapierdziel w pracy-ciągle telefony, ciągle coś do roboty...już sama nie wiem w co ręce wsadzić... __________________ Hania Moje gotowanie

2010-03-30, 09:44	#1866
miskowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 9 499	Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;) ja tam też nie jestem tradycyjna jeśli o święta chodzi. Mój tż z kolei lubi to, co mnie w święta męczy najbardziej, czyli siedzenie przy stole i tv i obżeranie się. Dlatego też często święta osobno spędzamy - ja jadę do swoich rodziców, on do swoich i wszyscy są zadowoleni. Sama najchętniej też bym sobie gdzieś pojechała - np. znowu do jakiegoś spa (znalazłam jeszcze tańsze), ale jestem spłukana, więc nie pozostaje nic innego, jak jechać do rodziców. Tż jedzie ze mną - święta upłyną nam w tym roku na graniu z moim bratem w gry planszowe, ostatnio się wkręciliśmy w jedną fajną strategię - trochę podobna może z zasad do starego monopolu, ale jednak inna

2010-03-30, 11:58	#1875
dorinka30 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 12 459	Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;) dIANO i nie napisałaś ile ten pakiet, napisz na pw jeśli możesz, bo ja jestem w takiej desperacji, że może męza namówię na wyjazd w święta

2010-03-30, 12:17	#1878
twin--maid Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 3 666	Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;) Pokażę Wam zdjęcia moich wczorajszych wypieków Na 2 pierwszych zdjęciach piersi z kurczaka pieczone w ziołach a na następnych cytrynowe serniczki z bezą (robi się je szybko i jest mało roboty. Następnym razem zrobię bez bezy). __________________ Mój kulinarny blog

2010-03-30, 12:37	#1881
hania811 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 15 709	Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;) Twin przepis na serniczki plissss Odkurzysz przy okazji wątek kulinarny __________________ wątek kulinarny https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=373641 http://kuchniadlaciala.blog.pl/

2010-03-30, 12:55	#1883
miskowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 9 499	Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;) poszłam z tego głodu do marketu niedaleko i się okazało, że otworzyli nowe miejsce, gdzie robią świeżutkie jogurty z owocami, koktajle i soki ze świeżych owoców. Pychotka, zamówiłam sobie takie coś z ananasów, papai, pomarańczy - od razu mi się wakacje przypomniały. Uwielbiam takie rzeczy

2010-03-30, 20:00	#1888
ButterBear Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 16 060	Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;) Twin, wydrukowałam przepis na babeczki serniczkowe... TŻ go zobaczył i już zaczął wyznawać mi przeogromną miłość, byle bym tylko je zrobiła Więc chyba zrobię... Moje must have na święta to jeszcze 'domki'.... Siedzę sama w domu, bo TŻ pojechał kombinować z tym autem i naprawiać...miałam myć okna...umyłam jedno i się wkurzyłam, bo pies wylał mi całe wiadro z wodą do mycia i zalała się cała łazienka...pół godziny ją myłam, żeby zebrać całą wodę i się ciemno zrobiło hihihih... ale chyba pójdę w zaparte i umyję jeszcze jedno okno __________________ Hania Moje gotowanie

2010-03-31, 08:17	#1890
ButterBear Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 16 060	Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;) Cześć __________________ Hania Moje gotowanie

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)