Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX

[malgosia_23]

[QUOTE=_Olka_;23875829]to zalezy od twojego gustu czy podobaja ci sie skromne ,proste zaraze elegnckie suknie czy moze bardziej szalone, ekstrawaganckie.Najlepszy m wyjsciem jest przymiarka paru modeli i tych zwyklych i tych bardziej szalonych,musisz poczuc w czym Ci dobrze.

Zgadzam się w 100%Najlepszym rozwiązaniem jest pójście do salonu i mierzenie różnych sukienek. Napewno już mniej wiecej wiesz co Ci się podoba i musisz teraz zobaczyć w jakim fasonie będzie CI dobrze.

[kruczydło]

Dziewczyny, macie przepiękne suknie
Zakochałam się też w waszych zdjęciach bukietów, cieszę się, że mam już wybrany, bo znów miałabym dylemat

Ktoś wcześniej doradził mi szukać zaproszeń na allegro - pewnie tak zrobię, choć wybór jest dla mnie zbyt wielki

I ktoś na poprzedniej stronie pytał o garnitury - my na Targach niespodziewanie znaleźliśmy firmę, w której TŻ koniecznie chce szyć garnitur, a konkretnie surdut. Jest to firma Zetto (mają stronę w internecie), bardzo przystępne ceny (ok. 500-600 zł za dobry materiał) za garnitur szyty na miarę, szycie zajmuje im 10 dni. My będziemy mu szyli w maju, więc nie mam z nimi doświadczeń, ale wydaje mi się, że będziemy zadowoleni

Przepraszam za te "ktosie" - zmęczenie przedświąteczne

[Telka10]

Napisane przez Magda_84

zdjęcia mam na moim lapie, którego nie mam przy sobie, ale zaraz poszukam na necie
jest też zbliżenie na górę sukienki, lepszego niestety nie znalazłam

Widzę że jednak urzekła Cię Carrera co do kwiatów najlepiej wybrać te które się po prostu lubi - wtedy bukiet pasuje najbardziej ja lubię dużo kwiatów dlatego miałam różne kwiaty (jakoś na jedne nie mogłam się zdecydować)

Napisane przez iovaa

W kwestii garniturów, to przeraziła mnie kwota 3000 zł., o której była mowa... Ostatnio widziałam w sklepie na prawdę promocyjne ceny garniaków - 500-700 zł. Taka kwota by była bardziej dopasowana do naszego budżetu
Najgorzej, że mój TŻ chce czarny garnitur (jest zwolennikiem koloru czarnego) i nie daje się przekonać na inny kolor... Natomiast wg mnie czarny garnitur dla Pana Młodego niekoniecznie pasuje...
Jednak chyba w tej kwestii nie da się niestety przekonać, w szafie również ma same czarne ubrania, wystarczy że na koszulce jest napis, paseczek, albo wzorek w innym kolorze, i już dana część garderoby ląduje w szafie na zawsze Też lubię czarny, ale to już przesada...
No cóż... próbowałam z tym walczyć, ale koleżanka mi dobrze podpowiedziała: "Ty masz suknię, jaką chcesz, więc on niech ma garnitur, jaki mu się podoba"... Odkąd zaczęłam patrzeć z tej perspektywy, lepiej znoszę perspektywę TŻ-ta w czarnym garniaku na ślubnym kobiercu.
Teraz pozostaje kwestia dodatków: koszula ma być biała, a kamizelka i musznik z elementami ecru, jeśli ma pasować do mojej sukni ecru. Dobrze rozumuję?

A czemu czarny garniak nie jest na ślub dla Pana Młodego?
Ja tylko na jednym weselu widziałam młodego w jasnym garniturze a tak zawsze widzę w czarnym.
Mój mąż za garnitur zapłacił 550 zł, w tym w cenie skrócili Mu spodnie. Jest dość niewymiarowy bo chudy i wysoki, ale po całym dniu chodzenia znaleźliśmy odpowiedni. Polecam sklep na przeciwko zamku (w tej kamienicy gdzie są gofry, hamburgery itp.) na rogu. Świetna obsługa i duży wybór również w tych normalnych cenach.

[8mouse3]

Napisane przez Telka10

A czemu czarny garniak nie jest na ślub dla Pana Młodego?
Ja tylko na jednym weselu widziałam młodego w jasnym garniturze a tak zawsze widzę w czarnym.
Mój mąż za garnitur zapłacił 550 zł, w tym w cenie skrócili Mu spodnie. Jest dość niewymiarowy bo chudy i wysoki, ale po całym dniu chodzenia znaleźliśmy odpowiedni. Polecam sklep na przeciwko zamku (w tej kamienicy gdzie są gofry, hamburgery itp.) na rogu. Świetna obsługa i duży wybór również w tych normalnych cenach.

Ja też jestem zwolenniczką czarnych garniturów ślubnych- wydaje mi się, że to jest najodpowiedniejsza okazja na elegancki czarny garnitur i białą koszule do tego. Chociaż powiem, że brat miał mocno czekoladowy garnnitur i naprawde ładnie wyglądał, ale bratowa miała suknię mocno ecru i to ładnie współgrało ze sobą.

[iovaa]

Napisane przez Telka10

A czemu czarny garniak nie jest na ślub dla Pana Młodego?
Ja tylko na jednym weselu widziałam młodego w jasnym garniturze a tak zawsze widzę w czarnym.
Mój mąż za garnitur zapłacił 550 zł, w tym w cenie skrócili Mu spodnie. Jest dość niewymiarowy bo chudy i wysoki, ale po całym dniu chodzenia znaleźliśmy odpowiedni. Polecam sklep na przeciwko zamku (w tej kamienicy gdzie są gofry, hamburgery itp.) na rogu. Świetna obsługa i duży wybór również w tych normalnych cenach.

Jakoś tak z tego co pamiętam (i ze zdjęć jakie oglądałam ze ślubów na których byłam, dla przypomnienia sobie ubiorów) nie widziałam żadnego Pana Młodego w czarnym garniturze, jeśli Pan Młody ubrany był na czarno, to miał na sobie coś innego niż garnitur.
Natomiast garnitury były albo brązowo- czekoladowe, albo stalowe, albo siwe, albo jasne...
Mi się marzył mój TŻ w brązach, ale pewnie obstanie przy czarnym. Szczerze mówiąc czarny garnitur kojarzy mi się (i to potwierdzają osoby z pokolenia moich rodziców) z ubraniem pogrzebowym, nie weselnym.
Trochę czasu mi zajęło oswojenie się z myślą, że mój TŻ będzie miał czarny garniak...
P.S. Dzięki za adresy punktów dystrybucji i szycia garniturów
Zawsze lepiej mieć wybór, niż go nie mieć

Powiedzcie mi jeszcze, na drugi dzień jak się ubiera Pan Młody?
Ma ten sam garnitur, tylko inną koszulę i bez kamizelki i musznika?
Teraz większość wesel jest jednodniowych, więc nie za bardzo mam kogo zapytać ze znajomych...

[malgosia_23]

A ja nie wyobrażam sobie mojego TŻ na ślubie w innym garniturze jak czarny, ewentualnie jakiś bardzo ciemny stalowy. Mi to się kojarzy raczej z elegancją, zwłaszcza że inni goście bardzo rzadko mają tak ciemne garnitury. Ale każdy ma oczywiście inną koncepcje

[basienka666]

Napisane przez iovaa

...Powiedzcie mi jeszcze, na drugi dzień jak się ubiera Pan Młody?
Ma ten sam garnitur, tylko inną koszulę i bez kamizelki i musznika?
Teraz większość wesel jest jednodniowych, więc nie za bardzo mam kogo zapytać ze znajomych...

My mieliśmy 2-dniowe wesele w wakacje. W pierwszym dniu mój mężuś miał garnitur w kolorze stalowym...ni to czarny ni to szary...do tego dobraną kamizelkę i musznik-wszystko musialo współgrać (i ten cel został osiągnięty) z moją suknią w kolorze Ivory (kości słoniowej).
W drugi dzień wesela założył koszulę biała z krótkim rękawkiem, spodnie garniturowe(ale nie kupował drugiego garnituru tylko same spodnie) w jaśniejszym kolorze, chyba takie szaro wpadajęce w delikatną zieleń (aby widać było, że to Pan Młody, dobraliśmy krawat do mojej różowej sukienki, którą miałam w drugi dzień).
Kurcze wyglądał super....

[ana_01]

Napisane przez iovaa

Jakoś tak z tego co pamiętam (i ze zdjęć jakie oglądałam ze ślubów na których byłam, dla przypomnienia sobie ubiorów) nie widziałam żadnego Pana Młodego w czarnym garniturze, jeśli Pan Młody ubrany był na czarno, to miał na sobie coś innego niż garnitur.
Natomiast garnitury były albo brązowo- czekoladowe, albo stalowe, albo siwe, albo jasne...
Mi się marzył mój TŻ w brązach, ale pewnie obstanie przy czarnym. Szczerze mówiąc czarny garnitur kojarzy mi się (i to potwierdzają osoby z pokolenia moich rodziców) z ubraniem pogrzebowym, nie weselnym.
Trochę czasu mi zajęło oswojenie się z myślą, że mój TŻ będzie miał czarny garniak...
P.S. Dzięki za adresy punktów dystrybucji i szycia garniturów
Zawsze lepiej mieć wybór, niż go nie mieć

Powiedzcie mi jeszcze, na drugi dzień jak się ubiera Pan Młody?
Ma ten sam garnitur, tylko inną koszulę i bez kamizelki i musznika?
Teraz większość wesel jest jednodniowych, więc nie za bardzo mam kogo zapytać ze znajomych...

Hmm co do czarnych garniturów to ja mam odmienne zdanie- ja widziałam 70% panów młodych właśnie w czarnych garniturach. Ewentualnie ciemny brąz, albo stalowe. Moim zdaniem czarny jest jak najbardziej odpowiedni-pasuje i od białej i do ecru sukni, jest elegancki, jeśli jest z dobrego materiału to dodaje mu jeszcze więcej elegancji.
Co do stroju na drugi dzień to dużo zależy od charakteru imprezy, czy poprawiny z zespołem, jedzeniem i piciem do wieczora, czy tylko obiad, czy może impreza w ogródku. My mieliśmy poprawiny na drugi dzień w podobnym stylu jak wesele- mój Tż miał inni garnitur niż w dniu ślubu (grafitowy) z białą koszulą i krawatem białym. Z tego co zaobserwowałam to część panów zakłada na drugi dzień ten sam garnitur, w którym był w dniu wesela. Moim zdaniem to średni pomysł- po pierwsze- nieelegancko jest 2 dni w jednym stroju chodzić, no ale to mniejszy problem, drugi to świeżośc tego garnituru. Po całonocnej zabawie, opieraniu się potrafi być albo brudny, albo pomięty. Ostatnio jak byłam na weselu to Pan Młody miał własnie na drugi dzien garnitur ze ślubu.. garnitur wyglądał strasznie, cały pomięty, jak psu z gardła. Wiadomo, że nie każdego stać na zakup dwóch garniturów. Każdego indywidualna decyzja.

[MalgosiaM8]

Napisane przez ana_01

Hmm co do czarnych garniturów to ja mam odmienne zdanie- ja widziałam 70% panów młodych właśnie w czarnych garniturach. Ewentualnie ciemny brąz, albo stalowe. Moim zdaniem czarny jest jak najbardziej odpowiedni-pasuje i od białej i do ecru sukni, jest elegancki, jeśli jest z dobrego materiału to dodaje mu jeszcze więcej elegancji. .

Podpisuje się pod tym rękami i nogami, większość wesel na których byłam , panowie mieli czarny garniut włącznie z moim mężem

[iovaa]

Napisane przez ana_01

Hmm co do czarnych garniturów to ja mam odmienne zdanie- ja widziałam 70% panów młodych właśnie w czarnych garniturach. Ewentualnie ciemny brąz, albo stalowe. Moim zdaniem czarny jest jak najbardziej odpowiedni-pasuje i od białej i do ecru sukni, jest elegancki, jeśli jest z dobrego materiału to dodaje mu jeszcze więcej elegancji.
Co do stroju na drugi dzień to dużo zależy od charakteru imprezy, czy poprawiny z zespołem, jedzeniem i piciem do wieczora, czy tylko obiad, czy może impreza w ogródku. My mieliśmy poprawiny na drugi dzień w podobnym stylu jak wesele- mój Tż miał inni garnitur niż w dniu ślubu (grafitowy) z białą koszulą i krawatem białym. Z tego co zaobserwowałam to część panów zakłada na drugi dzień ten sam garnitur, w którym był w dniu wesela. Moim zdaniem to średni pomysł- po pierwsze- nieelegancko jest 2 dni w jednym stroju chodzić, no ale to mniejszy problem, drugi to świeżośc tego garnituru. Po całonocnej zabawie, opieraniu się potrafi być albo brudny, albo pomięty. Ostatnio jak byłam na weselu to Pan Młody miał własnie na drugi dzien garnitur ze ślubu.. garnitur wyglądał strasznie, cały pomięty, jak psu z gardła. Wiadomo, że nie każdego stać na zakup dwóch garniturów. Każdego indywidualna decyzja.

U nas drugi dzień to również impreza na sali, takie tradycyjne poprawiny... W sumie mój TŻ mógłby założyć spodnie od garnituru, który posiada obecnie, będą czyste i świeże, masz rację, że po całym dniu balangi te z pierwszego dnia mogą źle wyglądać... Ale różnicy pewnie nikt nie zauważy, bo mój TŻ ma w domu również tylko czarny garnitur i innego nie założy... Więc pod kątem koloru, to możemy pokombinować co najwyżej z koszulą... Heh, uparte bydlę ;P
Czyli rozumiem, że na drugi dzień jakiś krawat obowiązkowy?
A na jesieni (nasz ślub jest we wrześniu), to na drugi dzień też wypada koszula z krótkim rękawem?

[cindi]

Napisane przez iovaa

A na jesieni (nasz ślub jest we wrześniu), to na drugi dzień też wypada koszula z krótkim rękawem?

moim zdaniem wypada, przecież na sali na pewno będzie gorąco zresztą mojemu TZ to zawsze jest gorąco i ciągle mi powtarza, że on to by najchętniej w krótkich spodenkach się bawił co do koloru, to my na razie myśleliśmy o ciemno-szarym, podoba mi sie pomysł z czarnym, zapytam TZ co ona na to

[Telka10]

Napisane przez iovaa

Powiedzcie mi jeszcze, na drugi dzień jak się ubiera Pan Młody?
Ma ten sam garnitur, tylko inną koszulę i bez kamizelki i musznika?
Teraz większość wesel jest jednodniowych, więc nie za bardzo mam kogo zapytać ze znajomych...

Mój TŻ ślubny garniak po pierwszym dniu miał nieco przybrudzony...podrzucali Go, szalał i w ogóle. Gdyby był drugi dzień pewnie założyłby garnitur, który miał jeszcze ze studniówki bo raczej nie zdążyłabym ślubnego podczyścić.

Napisane przez 8mouse3

Ja też jestem zwolenniczką czarnych garniturów ślubnych- wydaje mi się, że to jest najodpowiedniejsza okazja na elegancki czarny garnitur i białą koszule do tego. Chociaż powiem, że brat miał mocno czekoladowy garnnitur i naprawde ładnie wyglądał, ale bratowa miała suknię mocno ecru i to ładnie współgrało ze sobą.

Napisane przez malgosia_23

A ja nie wyobrażam sobie mojego TŻ na ślubie w innym garniturze jak czarny, ewentualnie jakiś bardzo ciemny stalowy. Mi to się kojarzy raczej z elegancją, zwłaszcza że inni goście bardzo rzadko mają tak ciemne garnitury. Ale każdy ma oczywiście inną koncepcje

Mnie również czerń i ciemne kolory kojarzą się z elegancją poza tym mój TŻ w jasnym garniturze wygląda niekorzystnie

[Ashyshqa]

Ja również nie mam nic przeciwko czarnemu garniturowi na ślubie. Po prostu bardziej podobają mi się brązowe, za to nie lubie popielatych, stalowych. Poza tym moja suknia jest ecru więc myślę, że albo czarny lub brązowy to najpewniejsze kolory. [B]_agatka[/B ] Pewnie masz rację, że fuksja i brąz się nie gryzą. Ale skolei czarny garnitur jeszcze nie na jedną okazję będzie przydatny. Jednak jeśli chodzi o kolor, to pewnie zdecydujemy przy mierzeniu, w czym TŻ będzie wyglądał najlepiej.

MissZuzia zaciekawiła mnie koncepcja koszuli białej i kamizelki i krawata pod kolor sukni PM. Sama nie wpadłam na takie rozwiązanie ale uważam,że jest super. Chciałabym tylko takie połaczenie zobaczyć, może mogłabyś nam pokazać zdjęcię? Jeśli nie chcesz na forum, to mogłabym prosić na priv?

Dobrze, że my mamy wesele jednodniowe, bo szukanie dwóch garniturów, a co więcej płacenie za nie to byłaby masakra

[moni_ka.g]

Zabieram się powoli za szukanie butów ślubnych. Może podpowiecie mi gdzie najlepiej pójść w Lublinie?

[Telka10]

Napisane przez moni_ka.g

Zabieram się powoli za szukanie butów ślubnych. Może podpowiecie mi gdzie najlepiej pójść w Lublinie?

To zależy jakich szukasz. Jeśli klasyczne czyli białe itp odcienie to warto odwiedzić pantofelek na narutowicza. Ja ze swojej strony polecam butki taneczne - zamawiałam przez neta z firmy aces2.

[MissZuzia]

Napisane przez iovaa

A na jesieni (nasz ślub jest we wrześniu), to na drugi dzień też wypada koszula z krótkim rękawem?

Napisane przez cindi

moim zdaniem wypada, przecież na sali na pewno będzie gorąco zresztą mojemu TZ to zawsze jest gorąco i ciągle mi powtarza, że on to by najchętniej w krótkich spodenkach się bawił co do koloru, to my na razie myśleliśmy o ciemno-szarym, podoba mi sie pomysł z czarnym, zapytam TZ co ona na to

Jesień czy nie jesień moim zdaniem nie wypada aby na własnym weselu taką koszulę nosić, nawet na drugi dzień. Nie jest to eleganckie
Do tego do koszuli z krótkim rękawem nie nosi się krawata zgodnie z dress code.

Napisane przez Ashyshqa

MissZuzia zaciekawiła mnie koncepcja koszuli białej i kamizelki i krawata pod kolor sukni PM. Sama nie wpadłam na takie rozwiązanie ale uważam,że jest super. Chciałabym tylko takie połaczenie zobaczyć, może mogłabyś nam pokazać zdjęcię? Jeśli nie chcesz na forum, to mogłabym prosić na priv?

oki zaraz napiszę do ciebie

[osia86]

Napisane przez psuj_a

Garnitur ślubny szyty na miarę.

To i ja się wypowiem na temat garniturów, jak i na to przyszła pora Byliśmy w sobotę w Zetto na Mełgiewskiej (za Powiatowym Urzędem Pracy). Mój Kochany kupił tam wszystkie garnitury, jakie ma w szafie i nigdzie indziej nie wyobraża sobie kupic ślubnego. Przymierzył tyko jeden i od razu mu się spodobał, paniom też, a ja zapytałam, czy nie powinien byc węższy w talii (slim), bo mój Kochany jest bardzo szczupły. Panie się ze mną nie zgodziły, ale jak im to unaoczniłam na garniturze, to przyznały mi jednak rację. Więc chyba idzie się dogadać ostatecznie. Garnitur, który mierzył kosztował 250 zł i wcale nie był byle jaki. Gdyby szyć na miarę to cena+100 zł za usługę. Przy wyjściu spodobał mu się zupełnie inny, bardziej elegancki i chyba jak pójdziemy kupować, to ten drugi (350 zł) Ale jeszcze chcę, żeby zmierzył jakieś inne, np. w Galerii Olimp - dla porównania.

[cindi]

Napisane przez MissZuzia

Jesień czy nie jesień moim zdaniem nie wypada aby na własnym weselu taką koszulę nosić, nawet na drugi dzień. Nie jest to eleganckie
Do tego do koszuli z krótkim rękawem nie nosi się krawata zgodnie z dress code.

o dzięki za uświadomienie, na wszystkich weselach, na jakich byłam w lecie prawie wszyscy faceci tak nosili
zaraz o tym powiem mojemu TZ ciekawe jak z tego wybrnie, bo on przykłada dużą wagę do zasad savoir-vivre'u (tych, których zna :P), to sie biedak będzie męczyć pewnie

[moni_ka.g]

Napisane przez Telka10

To zależy jakich szukasz. Jeśli klasyczne czyli białe itp odcienie to warto odwiedzić pantofelek na narutowicza. Ja ze swojej strony polecam butki taneczne - zamawiałam przez neta z firmy aces2.

Dziękuję Pantofelka odwiedzę na pewno, wczoraj oglądałam ich stronę internetową i jedne butki wpadły mi w oko. Nie pomyślałam od razu o tym sklepie bo oglądałam wystawę ich butków na targach ślubnych i nic mi tam nie wpadło w oko. Będę mieć bardzo delikatną, grecką suknię, więc szukam butów całkowicie gładkich, białych, bez żadnych ozdób, a na większości ładnych były jakieś kokardki:/ O tanecznych nie myślałam, chyba bałabym się zamawiać buty przez internet, mimo wymierzenia stopy, itd. Ale kto wie.. Jutro wybiorę się do pantofelka i zobaczymy co dalej

[Tanitka]

Dla mnie tez najlepszy jest czarny ew. ciemno granatowy kolor garnituru i koniecznie koszula z długim rękawem! MissZuzia ma racje, że jest to najodpowiedniejszy zestaw dla Pana Młodego. Raz w zyciu moze się przemęczyć ;-)

ps. ja sobie nie wyobrazam iść na poprawiny w tych samych spodniach.. np. przy upale 30 C.

[moniczkar_]

Dziewczyny Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt! Wieeeelkiego obżarstwa

[Tanitka]

Ja również dołączam się do życzeń, oby nadchodzący rok był jeszcze lepszy i oczywiście duuużo miłości od naszych TŻetów na święta ( i nie tylko)

[cindi]

I ja także życzę Wam zdrowych i wesołych Świąt oraz spełnienia marzeń

[moni_ka.g]

i ja składam najlepsze życzenia świąteczne

a przy okazji chciałam się pochwalić -> zamówiliśmy dzisiaj obrączki i kupiłam buty ślubne. Jeśli o buty chodzi, to byliśmy w pantofelku, znalazłam jedne buty, dla mnie idealne (proste, bez żadnych ozdób), rozmiar na mnie, ale obcas był porysowany i nie kupiłam. umówiłam się z panią, że poczekam na nie do końca stycznia, do nowej dostawy. potem chodziliśmy jeszcze po sklepach i przypadkowo zobaczyłam na wystawie buty ślubne (w zwykłym sklepie, nie typowo ślubnym), a tam te same buty. i kupiłam A obrączki będziemy mieć za ok 3 tygodnie Także malutki kroczek do przodu, choć ciągle dużo więcej przed nami niż za nami

[gosiaczek20004]

Życzę Wam wszystkim dziewczynki Wesołych i spokojnych Świąt udanego Sylwestra żeby wszystkie palny udało się zrealizować i żeby wszystkie przygotowania do Waszego najbardziej wyczekiwanego dnia w życiu szły jak najlepiej i bez żadnych komplikacji

[margolka1986]

Wielkie i małe,
skryte i te o których chcemy powiedzieć całemu światu
- z okazji świąt Bożego Narodzenia życzę spełnienia wszystkich marzeń, zdrowia, uśmiechu, miłości, ciepła i chwili wytchnienia !!

[magdapolar]

Napisane przez Tanitka

Dla mnie tez najlepszy jest czarny ew. ciemno granatowy kolor garnituru i koniecznie koszula z długim rękawem! MissZuzia ma racje, że jest to najodpowiedniejszy zestaw dla Pana Młodego. Raz w zyciu moze się przemęczyć ;-)

ps. ja sobie nie wyobrazam iść na poprawiny w tych samych spodniach.. np. przy upale 30 C.

Ja też jestem za czarnym garniturem. natomiast poprawiny będą już bardziej swobodniejsze, mój TŻ będzie miał jasny garnitur.

[cindi]

Dziewczyny jak po Świętach?
ja dziś byłam na poszukiwaniach sukienki na razie na Kraśnickiej w La Femme tam gdzie szyją sukienki panie są przemiłe i pomocne, przymierzyłam kilka modeli więc już wiem w czym mi dobrze czyli w takiej klasyczno-księżniczkowatej nie za bardzo szerokiej i o dziwo w rybce, wyglądałam na wyższą i super się czułam, choć nawet nie brałam takiej pod uwagę wcześniej później byłam w salonie Lisa Ferrera, ale tam nawet nie mierzyłam, bo niestety nie doszywają ramiączek ani nie robią większych przeróbek, a na końcu w Lillyes przymierzyłam 3 i super mi się spodobała ta: http://www.weddingshoppeinc.com/Uplo...201024x768.jpg
na manekinie nie aż tak bardzo ale na mnie dobrze leżała
jutro chyba pojadę jeszcze na Fabryczną i kiedyś tam na Narutowicza i trzeba będzie podjąć jakże trudną decyzję

[Tanitka]

dziewczyny doradzcie, która będzie lepsza do mojej urody:?
ta na która widać mnie nie wchodzi pod uwagę: tylko z cymbeline i demi

[moniczkar_]

nie wiem jak wyglądasz w 1 i w 2 sukience natomiast jesli chodzi o 3 zdjecie to jest troszke malo wyrazne.Mysle ze ladniejsza byłaby ta sukienka bez tych ramiączek
a po swietach ...hmm niestey pare kg do przodu