Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI

[Zwies]

No macie rację, odrosną, ale:
mój Tż nadal nie wycofuje się z 2011 i już do czerwca to mu nie odrosną
tak to zawsze można było skrócić, a teraz

Czytam co mogę zgłosić w ramach reklamacji. Ktoś może wie, co można zrobić?
W ogóle jest kwestia taka, że mu nie dali paragonu, ale ma potwierdzenie zapłaty kartą

[carmelova]

MAYA wszystkiego najlepszego! Pociechy z meża, znalezienia wymarzonej pracy, kupienia mieszkanka i po prosztu szczęścia i spełnienia w życiu

[Zwies]

Mayu wszystkiego najlepszego

[Gwizdak]

Napisane przez carmelova

Facetem Oli Kwaśniewskiej?

i to jego największe życiowe osiągnięcie? Czy tak go Aleksandra natchnęła, że zaczął uprawiać jakąś sztukę?

Mayu, ja Ci życzę niezmiernie, być z mężem i dzieciątkiem niedługo stała się sąsiadką mą

[raingirl]

Maya najlepsze życzenia! Pociechy z męża

[Gwizdak]

Napisane przez raingirl

Pociechy z męża

hmmmm - może lepiej UCIECH Z MĘŻEM

[madziamacius8786]

Cześć

Napisane przez Korniszonek2010

Madziu, a co mama M. powiedziała na zachowanie Jego ojca? Swoją drogą to strasznie z niego odpowiedzialny typ.

jego mama nie chce go widzieć na oczy dopoki sie nie zmieni. Jeśli tego nie zrobi to rozwód bedzie koniecznością.

Napisane przez arrakis

napewno po takim milym spotkaniu a co mu napisalas?


A ja teraz bede musiala D. o tym powiedziec

a napisałam mu,że mi na nim zależy,że uwielbiam jak ma dobry humor i jak sie śmieje i że zrobie wszystko żebyśmy byli razem

no współczuje Ci...D. pewnie bedzie przykro ale mógł sie liczyć z tym,że jest za daleko..

Napisane przez carmelova

Cześć, może wreszcie uda mi się z Wami popisać. Ostatnio mam kiepskie dni co wiąże się z brakiem weny.

Napisane przez frezyjka85

Madzia - skromna i piękna... a tak poważnie to nigdy nie robiłam chleba i byłam pewna że będzie beznadziejny a tu taka niespodzianka

ciesze sie,że wyszedł

Napisane przez raingirl

Elo
Naprawili Internet

o nie

Napisane przez Biska

Madziuś a Tobie gratuluję, że zebrałaś się na rozmowę i dzięki temu M. obiecał się poprawić


My dziś jedziemy odebrać wódkę weselną, a wczoraj zaczęłam robić zaproszenia... ale mnie to jakoś nie cieszy

no najlepsze,że M. to wprowadził w życie i naprawde sie stara )

Napisane przez Zwies

No macie rację, odrosną, ale:
mój Tż nadal nie wycofuje się z 2011 i już do czerwca to mu nie odrosną
tak to zawsze można było skrócić, a teraz

włosy nie są najważniejsze, to nie powinno mieć znaczenia jaką bedzie miał fryzure w dniu ślubu.



Obudziłam sie rano i taką miałam ochote zadzwonić do M. ale nie chce go telefonami denerwować ale strasznie za nim tesknie (

[Gleniusia]

Mayu wszystkiego najlepszego!

Gwizdaku, facet już dosyć dlugo śpiewa w zespole Poluzjanci, a teraz ma fajną solową płytkę z piosenkami Zauchy
http://www.youtube.com/watch?v=0-yOdAe0QQQ

[Biska]

Napisane przez Gwizdak

hmmmm - może lepiej UCIECH Z MĘŻEM

albo POCIECHY ( ) Z mężem, a nawet więcej niż 1 Wszystkiego najlepszego

[Zwies]

Napisane przez madziamacius8786

włosy nie są najważniejsze, to nie powinno mieć znaczenia jaką bedzie miał fryzure w dniu ślubu.

też ma znaczenie. Przynajmniej dla mnie.
Jest prawie łysy, ma zakola, nie ma grzywki Wygląda jakby z wojska wyszedł
Ja dziękuję za taką fryzurę, jak wiem, że miał piękne włosy

[Gwizdak]

Napisane przez Gleniusia

Mayu wszystkiego najlepszego!

Gwizdaku, facet już dosyć dlugo śpiewa w zespole Poluzjanci, a teraz ma fajną solową płytkę z piosenkami Zauchy
http://www.youtube.com/watch?v=0-yOdAe0QQQ

o gracias senorita za info Nie znam gościa, o zespole też słyszę pierwszy raz w życiu, ale ja już stara jestem i nie na bieżąco

[carmelova]

Frezi przeszłaś na Dukana? Ja ostatnio totalnie nie mam apetytu (nawet na słodycze!). To nie jest u mnie normalne.

[Gwizdak]

Napisane przez Biska

albo POCIECHY ( ) Z mężem, a nawet więcej niż 1 Wszystkiego najlepszego

Uciech -> Pociechy

[madziamacius8786]

Zwiesiu przesadzasz może Twój Tż nie chciał faktycznie długich włosów?

[capriola_87]

capriola - Twoje sny są zdrowo zakręcone i podziwiam wytrwałość w związku na odległość

[/QUOTE]


Dzięki To nie mój pierwszy taki, więc jestem przyzwyczajona:P Nie pamietam juz jak to jest miec "normalnego" chlopaka i sie z nim spotykac codziennie My widujemy sie teraz raz na 3 max 4 tygodnie wiec nie jest tak, zle, kazde spotkanie jest super bo nie tracimy czasu na glupoty i klotnie przynajmniej

[Zwies]

Napisane przez madziamacius8786

Zwiesiu przesadzasz może Twój Tż nie chciał faktycznie długich włosów?

Nie przesadzam. Chciał. Powiedział fryzjerce. A ta go obcięła po swojemu.
Tż jest mega grzeczny i nic nie robi takiego na złość.

[madziamacius8786]

Capriola musisz mieć dużo siły w sobie żeby wytrzymać w związku na odległość ,podziwiam bo ja znając siebie nie dałabym rady


Zwiesiu a czemu Twój Tż zamyka oczy przy strzyżeniu?

[Zwies]

Bo się boi, że mu coś wpadnie do oka.

[OlkaR]

Napisane przez Zwies

Fryzjerka skrzywdziła mi Tżta
Miał już włosy o długości od 10 do 15 cm, miał iść je przeciąć (miały być hodowane na dłuższe) i wrócił z takimi do 4 cm
Strzygł się z zamkniętymi oczami i zapłacił... 60 zł
Niby mówił co i jak
I mówi, że tylko mogę mieć pretensje do siebie
Bo on chciał, żebym z nim poszła, no a przecież nie będę prowadzić za rączkę 26-letniego faceta

A ja tam bym tak nie rozpaczała, bo zawsze uważałam, że mężczyzna w krótkich włosach wygląda najładniej.
Niktórym jest względnie dobrze w długich, związanych w kucyk ale nie przepadam za tym, a takie "średnie" to już w ogóle porażka.

Napisane przez justyna_dt

[
Olka, NIE CIERPIĘ CIĘ!!!!! Wygrałaś bilet na mojego kochanego Badacha! zzieleniałam z zazdrości

Wiecie coooooooo...
Nie jestem pewna, ale chyba mam chłopaka ;-) ale zaznaczam: CHYBA! Muszę się zastanowić

pogrubione-

No to........ cieszyć się trzeba

Napisane przez Zwies

Nie złoszczę się, ale mi jest strasznie przykro
Jak go zobaczyłam to, aż mi się słabo zrobiło. Bardzo mi na tym zależało.

I tak lubiłam jego czuprynkę

A jakby jemu zależało na tym, żebyś się przefarbowała na platynowy blond i zrobiła różowo- fioletowe pasemka to co? zrobiłabyś?

Napisane przez Stefannia

Olka, Twoje przedmioty mnie rozwalają

Mnie też
Tak, żeby Cię rozwalić do końca, to powiem, że do moich "ulubionych" należą:
1. higiena mleka
2. higiena zwierząt rzeźnych i mięsa
3. higiena środków żywienia zwierząt
4. choroby ryb

Napisane przez Gwizdak

Heloł

Wykażę się mega ignorancją, ale kim jest Pan, na którego koncert Ola wygrała bilety?

Ten pan jest człowiekiem posiadającym bardzo sympatyczny głos. Śpiewa w zespole jazzowym Globtrotters i w Poluzjantach.
Próbka jego głosu: http://www.youtube.com/watch?v=mB_0LZ5qCWY
A poza tym jest o ile się nie mylę kompozytorem
W każdym razie- istnieje taki człowiek

Napisane przez carmelova

Facetem Oli Kwaśniewskiej?

Też

[Stefannia]

Przedmioty rewelacja juz mi się chce na nich być

[Zwies]

Napisane przez OlkaR

A ja tam bym tak nie rozpaczała, bo zawsze uważałam, że mężczyzna w krótkich włosach wygląda najładniej.
Niktórym jest względnie dobrze w długich, związanych w kucyk ale nie przepadam za tym, a takie "średnie" to już w ogóle porażka.

A jakby jemu zależało na tym, żebyś się przefarbowała na platynowy blond i zrobiła różowo- fioletowe pasemka to co? zrobiłabyś?

O gustach się nie dyskutuje, to raz.
Dwa, on chciał spełnić moją prośbę.

Jakby jakoś to uzasadnił to wzięłabym to pod uwagę.

[madziamacius8786]

Napisane przez Zwies

Bo się boi, że mu coś wpadnie do oka.

ojj..ale już i tak po sprawie. Nie ma tych włosów ale odrosną mu a on dobrze sie czuł w długich?

[capriola_87]

[QUOTE=madziamacius8786;23 312384]Capriola musisz mieć dużo siły w sobie żeby wytrzymać w związku na odległość ,podziwiam bo ja znając siebie nie dałabym rady

Dzięki za wsparcie Ja też siebie nie widziałam nigdy w takim związku, ale jak już się stało, to robimy wszystko żeby to jakoś funkcjonowało I czekamy...ja kończę studia niedługo, ona wraca więc może za rok, 1,5 już będziemy "razem"...

[magda2109]

Cześć

Mayu, Basiek i Paollino, wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń!


U mnie wszystko do d...

Ostatnie dni były mega kłótniami z TŻ-em... Wczoraj jak już szedł spać to wlazł do mnie pod kołdrę i mnie przytulił, więc niby OK, ale i tak nie jest ok...

Na dodatek coś mi się w aucie psuje, i najgorsze jest to, że chyba coś z elektryką... Zapalają mi się wszystkiekontrolki na raz, albo niektóre... Albo migają... Nawet nie wiem gdzie oddać to auto do zdiagnozowania, chyba pojadę do serwisu, ale nieźle tam zabulę... Eh... Same wydatki, chyba nigdy już nie odbiję się od "dnia..."

Jutro mam imprezę "integracyjną" z pracy i przeraża mnie wizja, o której będę wracać, dosyć, że sama to jeszcze taki kawał drogi po nocy... A w sobotę i niedzielę do Wro na zajęcia... I potem znów cały tydzień tyrania... Eh... Marudzenie mi się włącza, musicie mi wybaczyć, PMS

[OlkaR]

Napisane przez Zwies

O gustach się nie dyskutuje, to raz.
Dwa, on chciał spełnić moją prośbę.

Jakby jakoś to uzasadnił to wzięłabym to pod uwagę.

Gust gustem a facet powinien być facetem

A jakie było uzasadnienie Twojej prośby?

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Magda, wydaje mi się, że możesz z tym iść do mechanika zwykłego, bo może być gdzieś jakieś zwarcie, jakaś pierdółka mała a serwis sobie policzy za to jak Cygan za matkę.

[raingirl]

Napisane przez Gwizdak

hmmmm - może lepiej UCIECH Z MĘŻEM

To jest część składowa pociechy z męża

Napisane przez madziamacius8786

o nie

[madziamacius8786]

[QUOTE=capriola_87;2331268 3Dzięki za wsparcie Ja też siebie nie widziałam nigdy w takim związku, ale jak już się stało, to robimy wszystko żeby to jakoś funkcjonowało I czekamy...ja kończę studia niedługo, ona wraca więc może za rok, 1,5 już będziemy "razem"...[/QUOTE]
oby


Madziu a o co sie kłócicie z Tż?

Rain urwać Ci jezyczek?

[Gwizdak]

Napisane przez Zwies

Nie przesadzam. Chciał. Powiedział fryzjerce. A ta go obcięła po swojemu.
Tż jest mega grzeczny i nic nie robi takiego na złość.

Zwiesiu, naprawdę.... włosy nie ręka, żadnej tragedii w tym nie ma

[OlkaR]

poczułam się jakbym była w związku R dzwonił i powiedział, że rozmawiał z mamą i pytała, co lubię jeść i kiedy mnie przyprowadzi do niej na obiad

[peach_passion]

Maya, wszystkiego najlepszego
same urodziny w tym listopadzie czyli Wasi rodzice szaleli na początku roku aż mi się przypomniało jak teściowa po kilku drinkach mi się zaczęła zwierzać którego dnia poczęli mojego tż musiałam się ewakuować bo się bałam, że mi zacznie szczegóły zdradzać

Madzia, zasnęłaś wczoraj normalnie czy się bałaś?