Żonki 2009 cz.XXIX

[ddaaiissyy]

mona coś z niczego ?? Zazdroszczę!!! Ja na odwrót
nawet jak mam coś nie umiem zrobić nic
Dobrze Kochana, obiecuję - pokażę

martucha, witam !! Nadal masz tak cudne rude włoski ?? Ty też już masz maleństwo, dobrze pamiętam ?

strippi, cześć Ale cieplutkie przyjęcie
Dziękuję
a co się stało Córeczce ?? Ja też walczyłam z ropiejącym oczkiem, ale wiem ,ze to przypadłość noworodków, u Ciebie pewnie coś innego ? Zdróweczka życzę !

Myszko, ja dodawałam serek właśnie na koniec do pieczarkowej, czasem z zielonego ogórka też robię także z topionym

Ja pamiętam, ze Madzia wróciła, nawet kojarzę, że cosik z nogą miała i nabyła własne M, tylko jakoś mi świtało, że mają wracać do Holandii, ale może pokręciłam
O kogo by tu jeszcze spytac.. jejku taki mam galimatias w głowie
Po prostu musze czytać na bieżąco i już

[myszka_maj]

Mama wyjechała na wakacje wiec ja walcze w kuchni i wymysliłąm sobie pieczarkową na jutro.

Mój maly łobuz śpi, chyba musiałbyć zmeczony, zabek mu wychodzi i sie biedak męczy, rano (zresztą od kilku dni) miał kropeczke biała a teraz zrobiła sie taaaaaka górka....może coś z tego będzie...ale jesli to ząb to i tak dobrze to znosi

[Gucia0987]

Madzia, z dostaniem się na zaoczne studia zazwyczaj nie ma problemu Super, że będzie się rozwijał! A on nie ma już jakiś studiów skończonych?

ddaaiissyy, koniecznie! czytaj, czytaj!

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ddaaiissyy

Ja pamiętam, ze Madzia wróciła, nawet kojarzę, że cosik z nogą miała i nabyła własne M, tylko jakoś mi świtało, że mają wracać do Holandii, ale może pokręciłam

kochana nie z nogą a z ręką i tak , tak mamy własne mieszkanko, niedługo minie już rok jak mieszkamy na swoim

Gucia mam nadzieję, ze mu sie uda. Troszkę nas to tylko szarpnie po kieszeni ech... ma arch. krajobrazu zrobioną.Ale studium więc ma z tego technika.

[201803111825]

Treść usunięta

[Gucia0987]

Napisane przez Madzialenka12344321

kochana nie z nogą a z ręką i tak , tak mamy własne mieszkanko, niedługo minie już rok jak mieszkamy na swoim

Gucia mam nadzieję, ze mu sie uda. Troszkę nas to tylko szarpnie po kieszeni ech... ma arch. krajobrazu zrobioną.Ale studium więc ma z tego technika.

Aha. No to rozumiem!

A studia niestety nie są najtańsze, ale warto!

[kolanka]

Madzialenka - geodezja - bardzo dobry wybór. Wytwałości Wam życzę . To będzie jednak kilka lat wyrzeczeń, a dla TŻ cieżkiej nauki . Mam nadzieje, że pracodawca będzie wyrozumiały i TZ dostanie wolne piątki .

[ddaaiissyy]

Napisane przez Madzialenka12344321

kochana nie z nogą a z ręką i tak , tak mamy własne mieszkanko, niedługo minie już rok jak mieszkamy na swoim
[...]

upss z ręka... ale dobrze mi coś switało
Gratuluję meza studenta !!

gucia, obiecuje !

Ale cieeeeeeeeeemno za oknem sie zrobiło

[aniaaa84]

Napisane przez gold-fish

ale ja własnie chcę kisić zresztą ona troche słoików już gotowych przywiezie i mnie nauczy ostatni raz tesciowa była rok temu i widziała mieszkanie takie jak je kupiliśmy

Gold zawiążcie jej oczy ale będzie w szoku

Napisane przez Madzialenka12344321

cześć
(...)
Aniu fajnie, że macie ofertę z HOlandii. A co do 270 euro to rozumiem , że na każdą osobe i juz po odliczeniu mieszkania tak?? Bo jesli tak to spoko. a ile godzin pracy w tygodniu??

(...)

Aniu opalaniem i słonkiem mnie normalnie rozwaliłaś

(...) mam super wiadomość (tak się wczoraj cieszyłam, że nie wiem). Mój mąż postanowił się dostać na studia (zaoczne). Wczoraj były wyniki i się dostał Składał do Olsztyna na UWM na dwa kierunki na geodezję i szacowanie nieruchomości oraz geodezję i geoinformatykę. Ale wybrał ten pierwszy kierunek wow... mam studenta w domu Mąz cię cyka czy da sobie radę, ale niech próbuje. A ja co miesiąc dwa weekendy będę miała tylko dla siebie

Madzia nie wiem nic czy te 270 juz na reke czy dopiero z tego trzeba opłacić wszystko, mieli dziś do mnie dzwonić, ale jakoś telefon milczy
czemu Cię rozwaliłam z opalaniem ? wszędzie może lać, ale u Ciebie jest słonko, ot co

a co do zaocznych to oni biorą wszystkich, płcisz i studiujesz
ja tez myślę nad podyplomówką, ale kasa

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Uwaga czas start...Masz 25 min, a że czas biegnie na skróty to masz 3 minuty

[Madzialenka12344321]

Napisane przez kolanka

Madzialenka - geodezja - bardzo dobry wybór. Wytwałości Wam życzę . To będzie jednak kilka lat wyrzeczeń, a dla TŻ cieżkiej nauki . Mam nadzieje, że pracodawca będzie wyrozumiały i TZ dostanie wolne piątki .

ech... aby tylko sobie poradził, to z resztą damy radę. Tylko mu powiedziałam, aby mi szybko dziecko zrobił, bo muszę mieć jakieś zajęcie a koszt to niestety 2200 na semestr


Daysy dziękuję

Aniu tak śmiesznie to zabrzmiało z tym opalaniem U nas dziś pochmurno z przejaśnieniami ale nie pada. padło rano z pół godzinki max.
Co do jego kierunku to wiem, że nie wszyscy sie dostali, ale jeszcze dziś lista osób z odwołaniami. Mieli limit 48 miejsc.

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

:d

[201803111825]

Treść usunięta

[aniaaa84]

Napisane przez Madzialenka12344321

ech... aby tylko sobie poradził, to z resztą damy radę. Tylko mu powiedziałam, aby mi szybko dziecko zrobił, bo muszę mieć jakieś zajęcie a koszt to niestety 2200 na semestr

Daysy dziękuję

Aniu tak śmiesznie to zabrzmiało z tym opalaniem U nas dziś pochmurno z przejaśnieniami ale nie pada. padło rano z pół godzinki max.
Co do jego kierunku to wiem, że nie wszyscy sie dostali, ale jeszcze dziś lista osób z odwołaniami. Mieli limit 48 miejsc.

Myślałam, że geodezja jest droższa, ale 2200 to jeszcze nie tak źle
Jak ja składałam na mgr-ke to też był limit przyjęć, ale przyjęli wszystkich, bo wiadomo, że część się wykruszy bo zrezygnuje, a i 100 % frekwencji nigdy nie ma, no chyba że na egzaminie bez pytania na ocene dst

[Gucia0987]

Rosii, cóż za tempo!

[Madzialenka12344321]

Aniu pewnie na prywatnej uczelni by było drożej. Choć dla nas te 2200 za semestr to i tak dużo, gdyby nie kredyt to luz, ale tak... Mnie generalnie mąz zaskoczył, bo decyzję podjął w mgnieniu oka. Wstał i mówi , że idzie na studia Ja takie oczy a on bach, bach zarejestrował się. Troszkę mieliśmy przygód z jego świadectwem bo zgubił oryginał i w liceum musieli mu nowy robić, ale sie udało

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Jak sarenka normalnie

[MisQa]

heh nadrabiam Wam już czwarty dzień i nie skończyłam jeszcze...

ostatnio prawie w ogóle nie ma nas w domu, to z Julką ciągle gdzieś jadę, to moje sprawy i wracamy na noc tylko

co do mojego biznesu to du** wyszła... lokal , który miał się zwolnić już jest zajęty i po moim biznesie....

teraz jeszcze z mała po lekarzach się ciągam, jutro mam nadzieje już ostatnia wuzyta, trzymajcie kciuki, bo obawiam się o te wizyte

heh...czy ja kiedyś znów będę z Wami na bieżąco ...

buziaki dla wszystkich

[aniaaa84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Wiedziałam, że sobie świetnie poradzisz a czas bardzo dobry

Napisane przez Madzialenka12344321

Aniu pewnie na prywatnej uczelni by było drożej. Choć dla nas te 2200 za semestr to i tak dużo, gdyby nie kredyt to luz, ale tak... Mnie generalnie mąz zaskoczył, bo decyzję podjął w mgnieniu oka. Wstał i mówi , że idzie na studia Ja takie oczy a on bach, bach zarejestrował się. Troszkę mieliśmy przygód z jego świadectwem bo zgubił oryginał i w liceum musieli mu nowy robić, ale sie udało

No wierze przy kredycie to nawet 50 zł jest bagatelną sumą, choć zależy jak kto zarabia.
Fajnie, że mu się chce i że decyzja była jego bez namawiania kogokolwiek


wiecie co czy któraś z Was ma w domu ficusa ginsega? bo ja chyba ukatrupiłam mojej mamie jej ficusa, którego dostała na podziękowaniu dla rodziców, wszystkie liści obleciały i stoi goły same badyle, co robić ?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez aniaaa84

No wierze przy kredycie to nawet 50 zł jest bagatelną sumą, choć zależy jak kto zarabia.
Fajnie, że mu się chce i że decyzja była jego bez namawiania kogokolwiek

niestety tak. Jeszcze dojazdy (130 km) + nocleg + jedzenie 9bo przecież nie będzie tam sobie gotował.

Misqa ojej szkoda, że z biznesu nic nie wyszło, ale jaki to miał być interes??

[201803111825]

Treść usunięta

[Gucia0987]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

zwinne jak się patrzy!

Napisane przez MisQa

heh nadrabiam Wam już czwarty dzień i nie skończyłam jeszcze...

ostatnio prawie w ogóle nie ma nas w domu, to z Julką ciągle gdzieś jadę, to moje sprawy i wracamy na noc tylko

co do mojego biznesu to du** wyszła... lokal , który miał się zwolnić już jest zajęty i po moim biznesie....

teraz jeszcze z mała po lekarzach się ciągam, jutro mam nadzieje już ostatnia wuzyta, trzymajcie kciuki, bo obawiam się o te wizyte

heh...czy ja kiedyś znów będę z Wami na bieżąco ...

buziaki dla wszystkich

Szkoda, że biznes nie wypalił. Może jeszcze się znajdzie inny lokal!
Trzymam kciuki!

No i trzymam kciuki w związku z opisem

Napisane przez aniaaa84

wiecie co czy któraś z Was ma w domu ficusa ginsega? bo ja chyba ukatrupiłam mojej mamie jej ficusa, którego dostała na podziękowaniu dla rodziców, wszystkie liści obleciały i stoi goły same badyle, co robić ?

nie mam pojęcia, ale mam nadzieje, że go odratujesz!

[Ana***]

Napisane przez ddaaiissyy

czesc !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jak mi miło, że o mnie pamiętałyście !!!!
Myślałam, że dawno już o mnie zapomniałyście, więc się nawet nie odzywałam.
Dopiero bzyczka mi uświadomiła, że jednak ktoś jeszcze tu mnie wspomina !
Straaaaaaaaaaasznie się ucieszyłam.
Dobrze pamiętałyście, że miałam gdzieś daleko jechac... ano pojechałam... w 2 msc ciąży na drugi koniec świata, spędzając cudowne 3 tygodnie w tajlandii.
Wówczas byłam wściekła, że zostanę mamą a teraz świata poza Gabrysią nie widzę, która urodziła się 27.05.br
Jak wiecie, mieszkam u małza w Krakowie, za czestochowa niestety nadal okropnie tęsknie, ale cóz zrobić.. pozostają mi tylko weekendowe wizyty u rodziców.
Z pracy tutaj jestem meeeega niezadowolona, ze wgzl na przełożonych ale póki co nie zmieniam pracy
Super tu do Was wpaść i zobaczyć znajome nicki, fajnie, że niektóre z Was nie zmieniły avatarków Miło widzieć "znajome twarze"
Nie dam rady nadrobić pół roku albo i więcej zaległości ........... Mam nadzieję, że wszystko u Was dobrze ??

Cześć!
Baty się należą za taką nieobecność
Pochwal się córcią

Napisane przez strippi

o szalona DD
super zakupy !!
ja kupiłam sobie bluzę
dla Julki oczywiście masę ciuchów
ale wklejać nie będę bo forum się zamuli haha


my po
a więc okulistka była bardzo fajna i fachowo podeszła do sprawy
(na początku nawet nie wiedziała, że my prywatnie, dopiero jak wychodziliśmy to zauważyła)
Też dała Julci obrazek "dzielny pacjent" i ją zabawiała. Julka to panikara i nie dała sobie sprawdzić, ona w domu to nawet przemyć tego oczka nie chce.
No więc lekarka popatrzyła, poświeciła, podotykała.
Mamy antybiotyk, krople i maść. Do tego pokazała mi jak masować kanaliki łzowe.
Najgorsze, że tą maść mamy dawać pod powiekę. Ciekawe jak ja to zrobię, jak Jula zaciska mocno oczy, straszną histerię ma przy tym, wyrywa się
żeby krople jej dać to jest walka w 2 osoby i i tak jest problem. Ehh

Szalona jeszcze mąż kupił obie spodnie i prezent dla chrześniaka bluza na zamek i t-shirt pisze na raty

Bidulka

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Napisane przez Madzialenka12344321

cześć

Baja aaaa w ofercie ich nie było , nie wiedziałam ciekawe czy jeszcze są te dziurkacze. Dzis polecę i zobaczę.

India cóż za super zakupki.

Marta co nie dałaś cynku o dziurkaczach??

samba super domek rośnie.

Ana bardzo ładne ubranka.

Aniu fajnie, że macie ofertę z HOlandii. A co do 270 euro to rozumiem , że na każdą osobe i juz po odliczeniu mieszkania tak?? Bo jesli tak to spoko. a ile godzin pracy w tygodniu??

Daysy witaj Ja juz kochana rok temu wróciłam od roku pracuję w szkole

Aniu opalaniem i słonkiem mnie normalnie rozwaliłaś

Gucia tylko bez morderstw

Strippi powodzenia z oczkiem Julci

taki miałam wczoraj zakręcony dzień, że nie wiem. Najpierw poszłam do mojej opiekunki stażu, posiedziałam tam 4 godzinki i o 19 mąż zadzwonił, że czeka z obiadkiem i o 20 jedziemy do znajomych. Więc szybko poszłam, zjadłam i pojechaliśmy. I mam focha na męża, bo co chciałam się z ich dzieckiem pobawić, to on mi je zabierał. I stwierdziłam, że trzeba sobie bliźniaki zrobić, dla każdego po jednym Dziś też byłam u koleżanki i dopiero wróciłam za to mam super wiadomość (tak się wczoraj cieszyłam, że nie wiem). Mój mąż postanowił się dostać na studia (zaoczne). Wczoraj były wyniki i się dostał Składał do Olsztyna na UWM na dwa kierunki na geodezję i szacowanie nieruchomości oraz geodezję i geoinformatykę. Ale wybrał ten pierwszy kierunek wow... mam studenta w domu Mąz cię cyka czy da sobie radę, ale niech próbuje. A ja co miesiąc dwa weekendy będę miała tylko dla siebie

Mąż student
ja nie mogę się doczekać aż oboje skończymy studia, bo w roku akademickim na nic nie mamy czasu i ciągle się mijamy w weekendy

[Gucia0987]

Żegnam się na dzisiaj! Do jutra!

[strippi]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

dzięki

Napisane przez Gucia0987

Strippi mam nadzieje, że oczko się szybko naprawi. Wiem, że się namęczycie, żeby zaaplikować jej do oczka te wszytskie maści i krople, ale trzymam kciuki, żebyście dały radę!

dzięki

Napisane przez kolanka

Strippi - współczuję aplikacji tych lekarstw. Trzyma kciuki, żeby szybko pomogły i Julcia wróciła do zdrowia.

dzięki

Napisane przez Gucia0987

i takie to proste?! Będę musiała spróbować, zawsze mi się wydawało, że to bardziej skomplikowane!
--

no proste proste

Napisane przez mona_ja

Strippi dzięki za przepis, już sobie kopijuje

nie ma za co )

Napisane przez Madzialenka12344321

Strippi powodzenia z oczkiem Julci

dzięki

Napisane przez ddaaiissyy

strippi, cześć Ale cieplutkie przyjęcie
Dziękuję
a co się stało Córeczce ?? Ja też walczyłam z ropiejącym oczkiem, ale wiem ,ze to przypadłość noworodków, u Ciebie pewnie coś innego ? Zdróweczka życzę !

no właśnie nie wiem co ona ma z tym oczkiem, bo to od małego jej łzawiło
i teraz 2 raz ropiało
no zobaczymy co przyniosą leki
ale smarowanie maścią sobie nie wyobrażam

dzięki

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

hehe

Ana a w tygodniu czasu dla siebie nie macie?? eee u męża zjazdy co drugi tydzień będą jak to na zaocznych więc damy radę czasami trzeba się za sobą stęsknić A to tylko 4 noce w miesiącu. Choc już mu powiedziałam, że jak mi sie będzie nudziło, to może czasami z nim sobie pojadę na upojne noce do Olsztyna

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Strippi a nie ma zatkanych kanalików łzowych? Mój brat kiedyś miał i tez mu tak ropiało.

[bzyczka1]

jesteśmy po...Mała troszkę popłakała ale nie było źle
Przepis na leczo już w klubie.
Zszokowała mnie jedna kobieta w przychodni, była z taką pół roczną dziewczyną na szczepieniu i ta się nadziwić nie mogła że Lila wstaje tylko raz w nocy, bo jej córka wstaje co dwie godziny chyba bym padła jakby ona mi się tak budziła


aaaa została mi cukinia i będę robić dżem z cukinii to wam napiszę wieczorem jak mi wyszedł

[aniaaa84]

Guciu nie wiem czy da się coś jeszcze z nim zrobić, na forach o bonsajach ludzie piszą, żeby poczytać o pielęgnacji, ale co tu pielęgnować gałązki? nie wiem czy przycinać czy nie..chyba go przelałam

MisQa a może jeszcze znajdziesz fajnieszy lokal, ja jak otwierałam działalność to też już umowę miałam spisywać odnośnie jednego lokalu, ale mnie babka oszukała, i za jakieś dwa tygodnie trafiła się okazja w innym miejscu, większy metraż i taniej

Strippi mam nadzieję, że maść i antybiotyk pomoże i Julka się nie będzie męczyć

Bzyczko dzielna Lilka, po tacie brawa dla niej

[Madzialenka12344321]

Bzyczko super, że lila dobrze zniosła szczepionkę. Wczoraj byłam u znajomych i się dopytałam jak tam mała czy dalej tak dobrze śpi (ma 3,5 m-ce) i mówią, z jeszcze lepiej. Zasypia o 22 i budzi się po 8 na karmienie i potem śpi do 10-11.... takie życie to raj normalnie