Mamy styczniowo - lutowe 2013, część XX !

[sylwietta1988]

Wpadam na szybko w przerwie pomiedzy wieszaniem jednej a drugiej firanki No, za dnia nie ma kiedy bo dziec tez chce skakac ze mną po parapetach, to korzystam, ze usnął przed 20

KUBUSIU, zdróweczka usmiechu i jak najczesciej zaskakuj mamusie

FEWCIU, zdrowia dla Blaneczki

Resztą odpisów zajme sie jutro w pracy

[Aga8484]

Napisane przez badziabadzia

Hej Dziewczyny, pewnie już mnie nie pamiętacie wpadam życzyć Wam wszystkim wesołych, spokojnych i meeega rodzinnych świąt

Pamiętamy

Dzięki za życzenia i Wam również wszystkiego dobrego :-*

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Debrah]

Cześć.
Ja za dnia u t. bo mama uskutecznia sprzątania wielkie a z Ami się rzekomo nie da
Tż urzęduje na górze, skręcili szafki kuchenne, już wiem, że grobowo nie będzie, białe szafki ładnie przełamują fiolet
I ogólnie coraz więcej widać.

Nadal martwię się szafą, że będzie z pupy
Jutro przywiozą płytę indukcyjną i blat do aneksu, będzie też pan elektryk podłączać płytę i przykręcać gniazdka ( bo nie wiem czy wiecie, ale my wszystko od zera, włącznie z prądem więc póki co wiszą kable ) no i już bliżej niż dalej...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kubulesławie! najlepsze życzenia urodzinowe!

[pstryczek84]

hej!
dziekujemy za wszytkie zyczenia!!!!
Kuba dzis oczywiscie nie spal w dzien a na noc poszedl dopiero przed 22. szok! no ale tyle dzis mial wrazen wiec i nie dziwota
wszystko sie udalo, dziecie z prezentow mega zadowolone. szal na traktorek ze zdjecia (od t.ów) i na mate wodna ogolnie bylo baaardzo fajnie - bo to takie pierwsze swiadome urodziny
a najlepsze, pytam sie go dzis rano (po raz pierwszy)
- co bedziemy dzis spiewac na twoich urodzinach? Sto...?
-koski

Napisane przez hope01

Prosze sie smiac bo to wypadek byl... Nadrobie pozniej. Fewciu zdrowia dla Blanusi!

ale super!

nawijko - super wlosy!

Badzia - helol! wesolych swiat!!!!

Napisane przez nafiyqa

Kuba chory (
Okropnie kaszle i brzydko oddycha.
Nie wiem czy na dyzur do przychodni nie jechac z nim, chyba jutro nici ze zlobka. Ciekawe kto z nim zostanie

zdrowka!
jak minal dzien? lepiej troszke?

lady - super salon! ślicznie macie! ps. widze ze kota nas podczytuje!

[litllesweetangel]

Pstryczku a czemu jakas pani na fb twierdzi, ze Kubulo to jej ziec Dopiero 2 lata, a juz na 2 fronty ?

[pstryczek84]

Napisane przez litllesweetangel

Pstryczku a czemu jakas pani na fb twierdzi, ze Kubulo to jej ziec Dopiero 2 lata, a juz na 2 fronty ?

to sprawka obrotnej mamusi! trza zabezpieczyc przyszlosc pierworodnego!

[s i l v e r]

Kubusiu kochany WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!

[nafiyqa]

PSTRYCZKU
Super, ze taki udany dzien za Wami!

Rano myslalamm ze Kuba taaaki chory, a tu w dzien zadnego kichania, kaszlu, itp.
Kaszlal tylko w czasie drzemki i rano troszke przez sen - nie wiem co to :/

[s i l v e r]

Napisane przez szklanka19

Dziękuję!

Masakra z tym szpitalem... Ja w pierwszym momencie pomyślałam, że ona razem z dzieckiem przychodzi na dzień do szpitala, a na noc wracają do domu. Nie wyobrażam sobie zostawić dziecka samego w szpitalu, z własnej woli... i co w tym domu można robić wtedy? Normalnie kolację jeść, potem tv i iść spać? U nas chyba Silver i Marsi były w takiej sytuacji, że dziecko samo w szpitalu? Bo pamiętam, że to strasznie smutne było i dziewczyny przeżywały mocno, że nie można było zostać na oddziale kurde, biedne maleństwo

No dokładnie. Straszne to było

Napisane przez LadyWhisper

My juz gotowi na swieta

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

Ale pieknie macie

Napisane przez badziabadzia

Hej Dziewczyny, pewnie już mnie nie pamiętacie wpadam życzyć Wam wszystkim wesołych, spokojnych i meeega rodzinnych świąt

Nie pamiętamy ? No,co Ty ja pamiętam

[s i l v e r]

Jestem padnięta. Jeszcze dziś sprzatałam i robiliśmy zakupy bo pon i wt pracujemy oboje od rana do wieczora :/

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Dobranoc

[mala_19kw]

Hej kochane

Kubusiu-samych radosnych i kolorowych dni dla Ciebie

Dopiero się odgrzebałam z robotą-musiałam wykorzystać że mąż w domu i mały miał kogo męczyć
Pozdejmowałam dziś wszystkie firany i zasłony w domu,poprałam,powieszałam nowe, w międzyczasie zrobiłam naleśniki,później obiad,puściłam jeszcze dwie pralki z ciuchami,pofarbowałam mamie włosy i baterie mi siadły Pozostałą "siłę" (o ile to stosowne słowo w tym przypadku ) wykorzystałam na kąpiel. Wróciłam i padłam.

Miałam jeszcze w planach popakować prezenty bo robię to już od kilku dni ale nie mam już kompletnie sił. Może jutro się uda.

Spadam odpoczywać bo jutro kolejny ciężki dzień. Dobrej nocy dziewczęta.

[Lenova]

Solenizantowi wczorajszemu buziaki !

Hope- świetnie wyglądasz !

Fewciu- podasz przepis na blok? Szukam takiego co mi w końcu wyjdzie

Wróciłam niedawno z wawy, z uczelni....na biało :miałam prezentacje dziś,musiałam wziąć tabletki bo miałam atak paniki wydawało mi się że już to opanowałam ale jednak nie.Miałam wejściówkę mimo, że się uczyłam to nic nie pamiętałam i powypisywałam jakieś bzdury,w sobotę natomiast dostałam swoja pierwszą 5 w tym roku ale to akurat kwestia własnej interpretacjiNapawam się tym, że są święta i odpoczne,potrzebuje głębokiego oddechu.

[meneq]

Czesc!
lenova
Julku! Przede wszystkim zdrowia i zadziw swoich rodzicow rozwojem w tym roku!
szaja, debrah wybiegam pytaniem w przyszlosc, ale bardzo mi zalezy na Waszych odpowiedziach: co powinien potrafic i czego mozna oczekiwac i wymagac od 2,5 (max niespelna 3) latka? Pomozcie dziewczyny, bo juz sie zaczynam stresowac kwestia przedszkola...

[Debrah]

Napisane przez meneq

Czesc!
lenova rzytul:
Julku! Przede wszystkim zdrowia i zadziw swoich rodzicow rozwojem w tym roku!
szaja, debrah wybiegam pytaniem w przyszlosc, ale bardzo mi zalezy na Waszych odpowiedziach: co powinien potrafic i czego mozna oczekiwac i wymagac od 2,5 (max niespelna 3) latka? Pomozcie dziewczyny, bo juz sie zaczynam stresowac kwestia przedszkola...

Ale skąd to pytanie, co Cię niepokoi? Tutaj to się chyba bardziej Szajka spisze niż ja, bo właściwie nie wiem czy są jakieś 'odgórne' wymagania poza takimi wewnętrznymi, które ma samo przedszkole

[fewcia]

Dziewczyny Blanuś ma dzisiaj straszny dzień Od rana właściwie płacze non stop. Biedactwo moje

[meneq]

Napisane przez Debrah

Ale skąd to pytanie, co Cię niepokoi? Tutaj to się chyba bardziej Szajka spisze niż ja, bo właściwie nie wiem czy są jakieś 'odgórne' wymagania poza takimi wewnętrznymi, które ma samo przedszkole

W tutejszych przedszkolach jest egzamin i pytania jak dla mnie troche na wyrost. Zostal nam rok do egz i trzeba go bedzie dobrze wykorzystac, ale z drugiej strony chce, zeby Yae sie bawila a nie "zakuwala" od malenkiego

[sylwietta1988]

JULKU, wszystkiego najlepszego, zdrowia!

Dzizaz, jaki dzien z dooopy.... Młode nie spało w nocy, wiercił sie, wybudzalco kwadrans, az wreszcie po 1 obudził sie całkowicie i sie bujalismy 2 godziny.... Oczy mi same lecą.... i jeszcze leje, klimat mamy tak bożonarodzeniowy, ze tylko sie cieszyc

[s i l v e r]

Cześć
Ja właśnie jadę do pracy i bede w domu dopiero o 20.30 :/
Jutro za to na 6 do 17 :/ chce juz święta!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Meneq, Debrah - napiszę, co u Agatki było wymagane i czego w ciągu roku panie wymagały, nad czym zalecały pracę:

- dziecko odpieluchowane (tu w ogóle dyskusji nie ma), bez smoczka, komunikatywne (czyli jeśli jest zdrowe dziecko, to powinno porozumiewać się w podstawowym zakresie, przy czym słowa jak najbardziej dziecięce mogą być

- częściowo samodzielne - potrafi trzymać łyżkę/widelec i posłużyć się tym, pije z kubka samodzielnie, potrafi zapiąć buty (zalecenie zapinanych na rzep czy zatrzask, nie wiązane), potrafi umyć zęby (bo myją po posilkach), ręce, wytrzeć je, samo idzie sikać, przy kupie przez pierwsze miesiące panie mogą pomóc, ale ćwiczymy samodzielność

A teraz to, co przeciętny 3latek powinien potrafić (albo inaczej: bez problemu jest w stanie opanować, jeśli tylko mu się to umożliwi - podkreślam, bo w rodzinie mam prawie 3latka który z tych rzeczy nic, a rodzice... też nic i w zadzie to mają):
- zna kolory podstawowe (nie musi znać srebrnego czy seledynowego )
- nazywa przedmioty w swoim otoczeniu, wie, że lampa świeci a pralka pierze...
- nazywa zwierzęta - typu pies, kot, kura, świnia, krowa itd., słoń, zebra itd. Nikt nie każe mrówkojada nazwać no ale takie wiadomo, co to się w książkach dla dzieci pojawia
- wie, jak posługiwać się kredkami, pędzlem, nożyczkami (i znów - nie musi doskonale, ale wie, jak się nożyczki trzyma, jak ten ruch wykonać, daje po swojemu radę po linii prostej), rysuje głowonogi, koło, koloruje w podstawowym stopniu (najpewniej wyjeżdżając za linię)
- przelicza do 5 (to w przedszkolu w trakcie roku wyszło, ale były dzieci, które nie opanowały - i nie wierzę, że normalne dziecko ma z tym problem, to się idzie na spacer i auta liczy i nazywa kolory, liczy się kroki, schody, kwiatki - cokolwiek)

- wykonuje 2-3 stopniowe polecenia (weź lalkę, idź do pokoju i połóż na stole)

- skupia się przez kilkanaście minut (i tyle też trwają zajęcia edukacyjne u 3latków)

- trening ubioru - zakłada skarpetki, bluzkę, spodnie, może mieć problem z założeniem rajstop czy kurtki (czegoś rozpinanego), ale ćwiczymy, ćwiczymy zakłada samodzielnie buty (nie musi sznurować, ale ma na odpowiednie nogi ubrać)

- utoczy z plasteliny kulkę czy walec, potrafi nawlekać na sznurek coś z dużym otworem (duże korale, makaron)

- wieżę z klocków (zwykłych, ustawianych, nie doczepianych) buduje, 8-10 klocków to jest, puzzle układa 15-30 elementowe (jak widać po wątku, tu mamy rozstrzal już teraz )

- wykazuje zainteresowanie innymi dziećmi i chęć wspólnej zabawy, przy czym ukierunkowana, samodzielnie zainicjowana zabawa (chodź, pobawimy się w dom, ja jestem mama a ty dziecko) pojawia się po 3rż z reguły - wcześniej są to zabawy wspólne klockami, w kółeczku i tak dalej

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Meneq, a jakie pytania, podasz?

[ewulkaaa]

wiecie co?

wczoraj oddałam Ani smoczka. I CZUJĘ, że zrobiłam dobrze. Ona nie była na odmoczkowanie gotowa, czekałam 3 (!) tygodnie, ale widziałam jak się męczyła, jak jej tego brakowało, jak pojawiły nam się problemy z zasypianiem, ssanie własnej wargi (!), paluszka albo kocyka... To nie był ten czas. Trochę mnie męczą te jej zęby, ale uważam że na jej etapie rozwojowym to po prostu jest jej potrzebne.

I wiecie co jeszcze? O dziwo! Moaj teściowa pochwaliła moje zachowanie! Nie, że to nie wychowawcze, tylko że to dobrze że tak patrzę na potrzeby Anusi. Miło mi się zrobiło.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja chcę zabrać w 1 dzień świąt - czwartek, pt, sb, nd będzie w domu, zobaczymy. Agatce odcięłam końcówkę i ona go nie chciała wtedy, 2 dni marudzenia i tyle.

[meneq]

Poza tym, co wymienilas, np. Czy potrafi plukac gardlo? Czy zdjete ubranie potrafi zlozyc? Ma znac cyfry 1-10, ksztalty (np rozroznic prostokat od kwadratu) i bezposrednio skierowane do dziecka, np. Dlaczego ostatnio gniewal sie na niego tata/mama? Co zrobic, kiedy sie zgubi? Moglabym przytaczac i przytaczac. Yae mialaby to opanowac do wieku 2,5 lat?!

[fewcia]

Ewa dziecko musi być gotowe. My zabraliśmy smoczek kiedy widzieliśmy że Mała nim się tylko bawi wieczorem, drugi sama wyrzuciła. Jesteśmy bez niego jakiś miesiąc, może dłużej i mała RAZ się o niego upomniała. Dzisiaj. Ma ewidentnie ciężki dzień. Także ten moment i u Was przyjdzie.

[sylwietta1988]

MENEQ, przeraza mnie to co piszesz..... to trzeba by dziecko po prostu szkolic, tresowac bez mała...

FEWCIU, ucałuj Blanus biedulka, ile sie na nią zwaliło choróbsk jednocześnie.....

EWULKO, skoro to nie był ten czas to dobrze zrobiłas u nas np nierealne jest spanie B. w osobnym pokoju, ba! nawet czasami jego spanie w jego łóżeczku ti jest osiągniecie! Najczęściej jest tak, ze jak usnie pierwszym twardym snem to odkładam go do łóżeczka, w nadziei ze zostanie tam do rana ale mijają 2-3 godz i młode sie wierci, ewidentnie szuka mnie, a raczej- moich włosów do wytarmoszenia i ląduje naszym łóżku. No i co zrobie? Nic nie zrobie bo bym wcale nie spała, a tak mam te kilka godzin chociaz

Byłam w kwiaciarni odebrac zamówiony stroik-choinke. Piękna fotke wam szczele, jak wróce do domu, a normalną choinke dzis mam zamiar zniesc ze strychu, wyprysznicowac jak małe zasnie i jutro ubierzemy
Przy okazji wpadłam do ciucha i mam dla siebie piekne turkusowe szorty, bluzke białą wytłaczaną taką na lato, dzinsowe legginsy a dla młodego dresiki. Za całosc 11 zł
Ale wiecie co?
Pandemonium po prostu, przejsc sie nie da chodnikiem, do sklepu nie wejdziesz, na poczcie tłum jakby kase rozdawali....... Jak to dobrze, ze siedze w pracy i mnie to omija a zakupy swiateczno-jedzeniowo-chemiczne zrobiłam w tamtym tygodniu takze jutro bede gotowac tylko, zero wyjsc gdziekolwiek

[ninagg]

Napisane przez ewulkaaa

wiecie co?

wczoraj oddałam Ani smoczka. I CZUJĘ, że zrobiłam dobrze. Ona nie była na odmoczkowanie gotowa, czekałam 3 (!) tygodnie, ale widziałam jak się męczyła, jak jej tego brakowało, jak pojawiły nam się problemy z zasypianiem, ssanie własnej wargi (!), paluszka albo kocyka... To nie był ten czas. Trochę mnie męczą te jej zęby, ale uważam że na jej etapie rozwojowym to po prostu jest jej potrzebne.

I wiecie co jeszcze? O dziwo! Moaj teściowa pochwaliła moje zachowanie! Nie, że to nie wychowawcze, tylko że to dobrze że tak patrzę na potrzeby Anusi. Miło mi się zrobiło.

Kochana nie martw się. My też jakoś w lipcu zabraliśmy smoka Oli, po tygodniu oddaliśmy kiedy to usypianie trwało wieki, Ola głową próbowała drążyć tunele dosłownie w materacu, płacz. Odsmoczkowała się sama na początku października. Gdzieś z raz bądź dwa w chwilach załamania okropnego upomniała się o smoczka.

[meneq]

Napisane przez sylwietta1988

MENEQ, przeraza mnie to co piszesz..... to trzeba by dziecko po prostu szkolic, tresowac bez mała...

FEWCIU, ucałuj Blanus biedulka, ile sie na nią zwaliło choróbsk jednocześnie.....

EWULKO, skoro to nie był ten czas to dobrze zrobiłas u nas np nierealne jest spanie B. w osobnym pokoju, ba! nawet czasami jego spanie w jego łóżeczku ti jest osiągniecie! Najczęściej jest tak, ze jak usnie pierwszym twardym snem to odkładam go do łóżeczka, w nadziei ze zostanie tam do rana ale mijają 2-3 godz i młode sie wierci, ewidentnie szuka mnie, a raczej- moich włosów do wytarmoszenia i ląduje naszym łóżku. No i co zrobie? Nic nie zrobie bo bym wcale nie spała, a tak mam te kilka godzin chociaz

Byłam w kwiaciarni odebrac zamówiony stroik-choinke. Piękna fotke wam szczele, jak wróce do domu, a normalną choinke dzis mam zamiar zniesc ze strychu, wyprysznicowac jak małe zasnie i jutro ubierzemy
Przy okazji wpadłam do ciucha i mam dla siebie piekne turkusowe szorty, bluzke białą wytłaczaną taką na lato, dzinsowe legginsy a dla młodego dresiki. Za całosc 11 zł
Ale wiecie co?
Pandemonium po prostu, przejsc sie nie da chodnikiem, do sklepu nie wejdziesz, na poczcie tłum jakby kase rozdawali....... Jak to dobrze, ze siedze w pracy i mnie to omija a zakupy swiateczno-jedzeniowo-chemiczne zrobiłam w tamtym tygodniu takze jutro bede gotowac tylko, zero wyjsc gdziekolwiek

Teraz juz wiem, dlaczego istnieja szkolki dla dzieci od lat 0!!

[misiaeel]

hej

Kubusiu, Juleczku wszystkiego co najlepsze chłopaki!

fewciu biedna Blaneczka, ucałuj Ją

Lenova tulę

my zaraz wyjezdzamy do moich Rodziców na całe dwa tygodnie. a 27 przylatuje moja Sis, także będzie mnie mniej

[litllesweetangel]

Laski, macie sprawdzony przepis na ciasto pierogowe?

[hope01]

poczytałam Was, chwilę klapłam na dupie bo Młody śpi uczepiony mnie.
Sylwietta nawet mi nie mów o tłumach... Ludzi porąbało dosłownie.. A TZ i tak będzie musiał jeszcze do sklepu jechać jak mi zaraz wyjdzie, czego nie kupiłam
Fewciu ucałuj Blanusię, biedna
Little zdrowia dla Was, jak się czujecie?
Nawijko jak Kuba? Cudnie wyglądasz
Meneq szokens
Szaja jak Dorka z mową? U nas stoi w miejscu na przedziale 40-50 słów i to w większości dźwiękonaśladowcze, dziecięce...
Ewulko Nikt Cię nie potępi,widocznie Ania nie gotowa Ja Dawidowi zabrałam smoka dwa tygodnie temu, jak zasnał na drzemkę bez. 3 dni bez drzemki i już pięknie zasypia w ciągu dnia bez mela, ani raz się nie upomniał, więc u Ani też moment przyjdzie
Misiael udanego pobytu u rodziców
Insolito ładne imię
Lenova tulę mocno, w decyzji nie pomogę.. Sama żałuję moich studiów.. Czuję się tępa po prostu po nich i że zrobiłąm bardziej z rozpędu pod Dominikę niż pod siebie..
Deli ja robię Murzynka do t. (ona sernik i krówkę) a do rodziców Brownie.

A bo ja nie mówiłam, że Wigilię mam ostatecznie u t.? cudnie wręcz, ale moja mama nie omieszkała przyjąć zaproszenia mojej kuzynki -tej z którą się nie odzywała pod koniec wakacji, jak była sprawa z moimi rodzicami, którą opisywałam w k. Do gardeł sobie skakały, a teraz do Wigilii siądą. TZ mój powiedział że on po domach łaził nie będzie, matka jasno że robota jej odpada. Wiecie.. u nas w domu dawno prawdziwych świąt nie było, ale teraz to apogeum - ja totalnie czuję się przez nią olana. Wiedziała że mamy na Wigilii być i taki numer..Moja t. jest ☠☠☠☠☠☠☠nięta, ale nie powiem ... ona często mi matkę zastępowała..

W czwartek wrąbałam w siebie całą butelkę wina. Wygarnęłam wszystko TZtowi. Wszyściutko, łącznie z tym, że zaczynam myśleć o byłym i go z nim porównywać. Obiecał sie poprawic i powiedział że on sobie sprawy nie zdaje często co mówi. Wczoraj wypucował całą kuchnie

Z moją siostrą byli u neurochirurga w Krakowie. Poprzednim razem nie odtworzyła się cała płyta z badania. Tym razem obejrzał całość...
DOminika ma nie jedną, a dwie torbiele w tym niedorozwój móżdżku.. I prawdopodobnie ta druga, poprzednio pominięta torbiel powoduje ucisk, który z kolei powoduje ataki epileptyczne.. Ma mieć jeszcze robiony rezonans. Jeśli diagnoza się potwierdzi, to długie leczenie nas czeka.


Dawid pięknie załatwia się już na.. nakładkę! Szybko mu to z kopyta poszło! Pampers tylko na drzemkę i na noc! no i na długie wyjścia, bo jednak się boje, że się zachce, a jak go teraz na polu odsikam?