|
|
#1891 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3
|
Opowiem swoją historię.
Otóż, jestem 35 letnią kobietą, po studiach oczywiście (humanistyczne). Mam jedno dziecko i jestem trochę, ale zaznaczam trochę nadopiekuńczą mamą. Prowadziłam kiedys działalność gospodarczą (kilka sklepów z ciuchami + mała szwalnia). Niestety nie udało mi się przetrwać na rynku i w rezultacie od 4 lat siedzę w domu. Straciłam sporo kasy (towar, maszyny, meble do sklepów, wykończenie wnętrz w galeriach). Pół roku po zamknięciu działalności postanowiłam szukać pracy. Do większego miasta mam 80 km, dlatego szukanie tam pracy wiąże się z dodatkowymi kosztami (niania, dojazd). Suma sumarum za codzienną pracę po odliczeniu kosztów zostawałoby mi jakieś 700-800 zł do rączki. Mój mąż menadżer (zarabiający całkiem całkiem) odradza mi dalsze szukanie pracy i proponuje, żebym zrobiła coś na własny rachunek. Najlepiej jakiś handel internetowy czy coś w tym rodzaju. Mąż daje kasę, a ja mam tylko znaleźć towar i zająć się sprzedażą. W czym problem ? Zapytacie. Mianowicie ogarnęła mnie jakaś niemoc, beznadzieja, wydaje mi się, że nic nie umiem, nic nie potrafię i , że nic mi sięjuż w życiu nie uda. Nie wiem gdzie szukać towaru, czego ewentualnie, przeraża mnie impotowanie z Chin, procedury, Urzędy Celne. Boże co ja mam robić? Wysyłam po cichu aplikacje i od jakiegoś czasu nawet nikt nie zaprasza mnie na rozmowy. Jestem za stara? Osobiście czuję się na jakieś 27 lat, tylko czasem dopada mnie depresja (mniej więcej raz na miesiąc podczas spadku poziomu hormonów) i czuję się przegrana. A kiedyś byłam taka aktywna, góry mogłam przenosić, co się ze mną stało? NIE WIEM... Edytowane przez abwgd33 Czas edycji: 2009-07-22 o 23:48 Powód: błąd |
|
|
|
|
#1892 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 455
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Cytat:
A tak przy okazji. Poznałam jedną kobietą na kursie angielskiego z pup, która podobnie jak Ty prowadziła działalność gospodarcza (ma 50 lat). 4 lata temu zamknęła interes. Nie ma dla niej pracy, panie z urzędu pracy proponowała jej kurs na wózki widłowe a nawet stwierdziły, że nie ma sensu żeby przychodziła się odhaczać. To jest smutne
__________________
|
|
|
|
|
|
#1893 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Dziękuję Ci bravvurko za dobre słowo. Praca z/u męża nie wchodzi w grę z racji jej charakteru i branży. Boję się, że jak posiedzę jeszcze kilka lat w domu to skończę jak ta Pani z kursu angielskiego. Pa, pozdrawiam.
Edytowane przez abwgd33 Czas edycji: 2009-07-22 o 23:47 Powód: powtórka |
|
|
|
|
#1894 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 225
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Jak bym słyszała własną historię abwgd
...Właściwie to niczym się nie różni...więc nie będę się na jej temat rozpisywać...Powiem tylko że też jestem w sytuacji ciągłego szukania i przezywam to samo co ty...Tu bardzo chcę coś zrobić , a tu mnie strach paraliżuje..Mam mnóstwo pomysłów i nie wiem który lepszy...
Edytowane przez 0kasia10 Czas edycji: 2009-07-23 o 10:26 |
|
|
|
|
#1895 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Czasami myślę, że potrzebuję tylko małej trampolinki do odbicia się z dna zawodowego. Kilka razy miałam już prawie pracę "w garści", ale w jednym przypadku kwota netto jaką miałam dostać na fakturę okazała się później kwotą brutto, albo po 3 dniach pracy okazało sie, że będę musiała jeździć sama samochodem za granicę do klientów, a w grę wchodziło państwo nie będące w Unii Europejskiej. Przestraszyłam się i w nogi. A ostatnio to dwa dni przed podjęciem pracy zadzwoniła do mnie kierowniczka uprzedzając mnie, że po wstępnych analizach nie może tak jak obiecała trzy dni wcześniej dać mi tej kwoty na którą się umówiłyśmy. Zasłaniała się kryzysem, ale to przeciez niepoważne. Obniżyła kwotę wynagrodzenia prawie o 1000 zł. Śmieszna była. No i cóż...znowu sprzątam, gotuję i marzę, że jutro szczęście się do mnie uśmiechnie. Pozdrawiam Was Siostry
|
|
|
|
|
#1896 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 225
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Ja sobie tłumacze to tak...że nie siadłam na laurach...szukam, mam chęci..tylko jeszcze kierunku brak- myślę że sprawa wyklaruje się niebawem
...Abwgd (chyba taka kolejność ) a oprócz sprzedaży internetowej masz jakieś inne jeszcze pomysły na siebie?
|
|
|
|
|
#1897 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
A ja dzisiaj powysyłałam swoje CV do różnych instytucji, firm. zobaczymy,może ktoś odpisze i wybiorę się wtedy osobiście.
Minął co prawda dopiero miesiąc od obrony więc nie powinnam się jakoś za specjalnie załamywać... |
|
|
|
|
#1898 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Witam wszystkich! jestem tu nowa ale z takim samym problemem. Trzy lata temu skończyłam studia humanistyczne-licencjat z polonistyki. Tak w ogóle myślę, że studia humanistyczne to nie był najlepszy pomysł...Nie udało mi sie odbyć żadnego stażu ani z urzędu, ani po swoim kierunku, z pracą też było ciężko. Przez te trzy lata pracowałam za granicą. Nie mam stażu ani żadnego doświadczenia, obawiam się że ze znalezieniem pracy będzie ciężko. Chciałabym pracować w biurze ale nie mam żadnych kwalifikacji, mając 26 lat chyba na staż nie mam co liczyć...nie wiem czy mam gdziekolwiek szansę bez stażu i załamuje się tą myślą...
|
|
|
|
|
#1899 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Gdańńńńsk . Paradise City
Wiadomości: 1 208
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Cytat:
Będe wdzięczna .
__________________
♥ get rich or die tryin'
|
|
|
|
|
|
#1900 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 958
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
|
|
|
|
|
#1901 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 179
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
dołączam do Was. Ja również nie mam pracy, jestem bezrobotna od paru tygodni... jestem świeżo po obronie.Studiowałam kierunek humanistyczny i zdałam sobie sprawę że ciężko będzie znaleźć po nim pracę w najbliższym mieście
![]() szkoda że jak wybierałam kierunek studiów (który z resztą lubię) nie było takich reklam rządowych -czy jakoś- jak dziś aby wybierać kierunki techniczne itp itd może zastanowiłabym się dwa razy.... a ten kierunek co studiowałam teraz mogłabym studiować tak dla hobby jak juz bym miała za co. Myślę że w stolicy byłoby łatwiej, choć z drugiej strony... chętnych do pracy jest baaardzo dużo...pozdrwaiam Was
__________________
|
|
|
|
|
#1902 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Dokładnie jak moje poprzedniczki uważam. Ja też gdybybm miała teraz taką wiedzę jaką mam to bym pewnie nie wybrała kierunku humanistycznego. Coraz bardziej zastanawiam się nad zrobieniem kosmetologii czy fizjoterapii i zrobienie własnej firmy, no ale nie wiem jeszcze.
Wiecie zastanawia mnie tylko jedno. wczoraj byłam z kuzynką składać papiery na studia i jednak mimo tego, że ludzie pewnie zdają sobie sprawę, że po kierunkach humanistycznych to można tylko zasilić grono bezrobitnych to jednak największa kolejka była właśnie tam. Inne wydziały to góra 2 - 3 osoby stały w kolejce... |
|
|
|
|
#1903 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 179
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Cytat:
ja też myślałam o fizjoterapii... na politechnice w najbliższym mi mieście mają otworzyć... za darmo, bo prywatnie już jest i myślę o tej fizjoterapii... siostra chce na nią iść a poza tym wg mnie dobrze zrobiła wybierając technologię chemiczną. Potem chce iśc na specjalizacje - chemia kosmetyczna. Myślę że to dobry wybór. A ja... zrobię magistra z mojgo kierunku a jak odłożę coś kasy to poważnie zastanowię się nad tą fizjoterapią....
__________________
|
|
|
|
|
|
#1904 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
a ja znowu mam doła
![]() Tym razem dla tego, że nie mam zielonego pojęcia za co kupię bilet na poniedziałek... Rodzice trochę mi dawali na te bilety, ale teraz już sami nie mają... W sumie pracuję prawie miesiąc, na te dojazdy wydaję 20zł dziennie, kasę z urzędu dostanę dopiero 15-tego, a już nie mam za co tam jeździć... Do tego mam chorobę lokomocyjną i jak wracam z pracy, to odrazu się kładę, jest mi niedobrze, wstaję dopiero wieczorem by się umyć, a potem znowu o 4:30 pobudka ![]() To chyba nie był dobry pomysł, by szukać pracy tak daleko od domu... sama praca jest ok, nie męczy mnie, ale te dojazdy... koszmar
__________________
Od dawna nie korzystam z tego profilu na wizażu tylko z innego. |
|
|
|
|
#1905 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 154
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Cześć Dziewczyny!!!
Ja również dołączyłam do grona bezrobotnych forumek ;( od wtorku wysyłam Cvki i zero odzewu...do UP jeszcze sie nie zgłosiłam, bo chcę jeszcze troche pokorzystać z legitymacji i ulg, z moich obserwacji wynika, ze w regionie czeka mnie jedynie kariera Przedstawiciela medycznego lub handlowego ;( a skończyłam taki "przyszłościowy" kierunek...tragedia |
|
|
|
|
#1906 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 179
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#1907 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 154
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
tak sławiona teraz Biotechnologia...
|
|
|
|
|
#1908 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De Gie
Wiadomości: 111
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
oo witam wizażankę zagłębiankę w innym wątku
ja od tygodnia nie wysłalam juz żądnej oferty bo nawet nie mam na co albo mi coś nie pasuje albo mają za duże wymagania których nie spełanima więc nie wysyłąm (język) ehhh
__________________
29.06.2009 - Pani Magister Inżynier ![]() 22.12.2007 - my szukam pracy
|
|
|
|
|
#1909 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Ja to teraz jestem gotowa wysyłać nawet na przedstawiciela handlowego. a może akurat się uda...w sumie nie znam się może na jakiś kredytach i innych cudach, ale chyba mnie przyuczą.
Z UP nie mam zamiaru korzystać. Nic tam nie, staż za śmiesznie niskie pieniądze, a ja bym chciała się sama utrzymać. No nic...trzeba się uzbroić w cierpliwość...i wysyłać...może akurat. Ale nie powiem, z każdym dniem coraz trudniej jakoś jest... |
|
|
|
|
#1910 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 154
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
witaj Ifonko!!
ja narazie wysyłam tylko tam, gdzie mi pasuje, jak te sie skonczą, to pewnie będę wysyłać wszędzie jak leci byle tylko sięgdzieś zahaczyć...a poza tym nie wysyłam tylko tam gdzie jest akurat rekrutacja, tam gdzie nie ma tez wysyłam :P zaczęłam w sumie dopiero we wtorek, ale się niecierpliwię, ze nikt się do mnie nie odezwał jeszcze ![]() ---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ---------- a w ogóle dziewczyny rejestrowałyście się może na portalu GoldenLine?? Bo mam paru znajomych, którzy dostali oferty pracy właśnie przez to, ze ich tam znalazły odpowiednie osoby... |
|
|
|
|
#1911 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Ja wysyłałam tydzień temu i narazie cisza...poczekam jeszcze z tydzień...
A nie rejestrowałam się...ale może warto... ![]() Każda opcja dobra... |
|
|
|
|
#1912 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 154
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
no ja właśnie tez rozważam tę możliwosc i chyba się zdecyduję...w zasadzie więcej mogę tylko zyskać niż stracic
|
|
|
|
|
#1913 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De Gie
Wiadomości: 111
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
ooo dobry pomysł
wiem co to za porta i kiedyś miałam tam konto, ale skasowąłam bo nie było mi potrzebne. Juz całkowicie o tym zapomniałam , zarejestruje się dziś na nowo ![]() Wiecie co ... śniło mi się dziś że znalazłąm pracę i taka dumna wrcałąm do domu z dobrą nowiną oby sny nie spełniły się na odwrót jutro poniedziałek to może będzie na portalach dostawa świeżych ofert
__________________
29.06.2009 - Pani Magister Inżynier ![]() 22.12.2007 - my szukam pracy
|
|
|
|
|
#1914 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 154
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
haha no to może się spełni
ja sobie na razie tylko wyobrażam, ze dostaje moja wymarzoną pracę w Krakowie i się wyprowadzam... oj jakbym chciała zeby sie spełniło
|
|
|
|
|
#1915 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
No jutro rano jak zawsze trzeba będzie powysyłać nowe oferty...może coś się uda znaleźć. Ja też zastanawiam się nad Krakowem i szukam tam też pracy. Co prawda to by się wiązało z wyprwadzką z szukaniem mieszkania...no ale może w większym mieście będzie łatwiej o pracę.
|
|
|
|
|
#1916 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 179
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
ja póki co czekam do 10 sierpnia... jak nie dadzą stażu to latam gdzie popadnie i rozdaje cv
![]() póki co mieszkam z rodzicami i pieniądze są mi potrzebne na szkołe i na własne wydatki. A że w tym roku należy mi się stypendium, tyleko muszę zaświadczenie donieśc bo bede na 2 stopniu teraz. No i zaocznie, trzeba zaćżąc prace, ale że stypendium dostane to moge pozwolić sobie na staż... ale trzeba przyznać, z tego co czytałam to naprawdę nędznie płacą. i jeśli ktoś, tak jak morenica, chce się sama utrzyamc to ze stażu... wątpliwe, więc warto szukać czegoś innego. Ja póki co mam teraz "wakacje" więc zagłębiam się w przeróżne wątki (taki offtop - ciekawy jest o siemieniu lnianym
__________________
|
|
|
|
|
#1917 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 473
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Dziewczyny!
Tak się zastanawiam... Czy po wakacjach będzie z pracą lepiej niż teraz czy gorzej? Bo słyszałam dwie opinie. Jedna jest taka, że będzie gorzej, bo pracy zaczną szukać absolwenci, a druga, że lepiej, bo skończą się staże, studenci i uczniowie wrócą do szkół... Jak myślicie?
__________________
|
|
|
|
|
#1918 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De Gie
Wiadomości: 111
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
hmm ciekawe.. mam nadzieje że sprawdzi sie ta druga opinia. W zasadzie absolwenci to większość już w czerwcu, lipcu. ehh zobaczymy, oby coś ruszyło.
__________________
29.06.2009 - Pani Magister Inżynier ![]() 22.12.2007 - my szukam pracy
|
|
|
|
|
#1919 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 201
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Witajcie dziewczyny!
Przyłączam sie do was bo niestety tez jestem bezrobotna, juz ponad rok Siedze na głupim stazu za marne grosze zeby mieć jakąś iluzję,że pracuję i staram sie nie zwariować......ale ciezko jest nie wpaść w totalnego doła
|
|
|
|
|
#1920 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 362
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Dziewczyny myślę, że staż na przeczekanie tej "posuchy" przy poszukiwaniu nowej pracy jest znakomitym wyjściem. Ja teraz pracuje 1/2 etatu za niewiele większa kasę jaka dają na stażu, a w miedzy czasie szukam ciekawszego i bardziej intratnego zajęcia
Gdybym nie dostała obecnej pracy, na pewno postarałbym się o staż. Ważne, że nie siedzimy w domu, bo wiem co to znaczy... człowieka już marazm i rozmaite dołki i padołki ogarniają Podstawa to myśleć pozytywnie
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele... |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:56.







...Właściwie to niczym się nie różni...więc nie będę się na jej temat rozpisywać...Powiem tylko że też jestem w sytuacji ciągłego szukania i przezywam to samo co ty...Tu bardzo chcę coś zrobić , a tu mnie strach paraliżuje..Mam mnóstwo pomysłów i nie wiem który lepszy...
) a oprócz sprzedaży internetowej masz jakieś inne jeszcze pomysły na siebie?




może zastanowiłabym się dwa razy.... a ten kierunek co studiowałam teraz mogłabym studiować tak dla hobby
jak juz bym miała za co. Myślę że w stolicy byłoby łatwiej, choć z drugiej strony... chętnych do pracy jest baaardzo dużo...






ja od tygodnia nie wysłalam juz żądnej oferty bo nawet nie mam na co 



Bo słyszałam dwie opinie. Jedna jest taka, że będzie gorzej, bo pracy zaczną szukać absolwenci, a druga, że lepiej, bo skończą się staże, studenci i uczniowie wrócą do szkół... Jak myślicie?

