Mamusie listopad-grudzien 2011

[Aniolina]

u nas w maire ok pobudka, po 6, w ogole Kasia mi wyrosla z kilku pieluch wielorazowych i jak zaczela siadac, to teraz w czesci pieluszek robia jej otarcia na udkach i nie wiem czy cos zle zakladam czy to tak juz bedzie. No i musze zakupic nowe pieluchy, z jednej strony fajnie, ale znow spory wydatek, zwlaszcza, ze jednak chyba zainwestuje w nowki- TZ mnie ubije

[Oliveira79]

Napisane przez goldika

u nas noc w miare ok, jedno karmienie, Ale niestety od 5,30 nie spimy

kurde, zmówily sie te nasze wszystkie nieśpioszki z tą 5:30? co to jakas godzina zero w tym wieku?

[mszpilka]

Napisane przez Aniolina

a pilke turlac to razem z nia czy ją na pilce?
no ona teraz o wszytsko probuje sie podciagac. Jakos supersprawnie nie raczkuje, tak nie do konca technicznie dobrze jeszcze, ale jak chce to przejdzie z jednego konca pokoju w drugi. Sonia tez sie tak o wszystko uderzala? a takie sukienki bombki to chyab jeszcxze przejda co nie?
az wstawie fotke, jako ze publicznie to troszke ucieta
notabene Kasia ma na nim koszulke, ktora nosil jej tatus jako dziecko

no stoi!!
u nas to abstrakcja, mała pełza do tyłu tylko, szkoda.
Gdyby raczkowła to mogłaby startowac w wyscigach raczkujących bobasów. Bo w weekend wybieram się na :
www.motherandbaby.pl

[dygotka8]

Oolong-no dałam,zjadła pół słoiczka,popiła mlekiem

co ja mam teraz jej dać?jutro znowu dostanie marchew z ziemniakiem,a potemco?ziemniak z dynią tez przez jakieś 4 dni?

a jak mam brokuła kupionego świeżego to też mogę coś dla niej zrobić?ugotować i z ziemniakeim zmiksować czy z zczym?

Czy któraś z was ma łyżeczki do karmienia zczujnikeim ciepła z TT??

Goldika-ciesz się,że nie masz bóli głowy-ja Ci zazdroszczę...wcześnie kładziesz Olka spać-a do któej spi?ile się budzi?

witam z nad kawki

[amarantas]

Napisane przez dygotka8

Oolong-no dałam,zjadła pół słoiczka,popiła mlekiem

co ja mam teraz jej dać?jutro znowu dostanie marchew z ziemniakiem,a potemco?ziemniak z dynią tez przez jakieś 4 dni?

a jak mam brokuła kupionego świeżego to też mogę coś dla niej zrobić?ugotować i z ziemniakeim zmiksować czy z zczym?

Czy któraś z was ma łyżeczki do karmienia zczujnikeim ciepła z TT??

witam z nad kawki

Witam
My mamy te łyżeczki i bardzo je sobie chwale, w sumie tylko nimi karmię Jasia.

Mam do Was pytanie, czy wasze dzieciątka też podczas przebierania wychylają się do tyłu, tak jakby chciały zrobić mostek? Nie wiem czy to jest normalne

[dygotka8]

Napisane przez anmar001

Eko...to chyba tylko we własnym ogródku , chociaż pewnie i tak nie do końca Podam wam przykład odnośnie jajek sprzedawanych u większości kobiet pod sklepami i na targowiskach bo mój mąż zajmuje sie branżą klatkową kur. Takie kobitki jadą na duze kurze fermy i tam kupująza grosze niestemplowane jajka, które nie spełniają wymogów (wielkośc,podwójne żółtka itp).Póżniej wkładają do koszyczka i pod sklepami i na targach sprzedają jako wiejskie jaja prosto z kurnika za kwote duzo wiekszą niż normalne jajko w sklepie. Zresztą wiejskie prawdziwe jajo zawsze będzie podbrudzone, a nie bijące po oczach czystością. Zresztą powiem wam, że w większości jajka sklepowe są dużo zdrowsze od tych wiejskich. Bo kury klatkowe są karmione paszą składającą sie z naturalnych skladników( zboże,kukurydza itp.), natomiast kurki biegające na wolności jedzą co im do dzioba wpadnie oprócz trawy ( gówienka, różne smary i oleje silnikowe kapiące na ziemię, rózne śmieci i zanieczyszczenia... ),a to wszystko póżniej trafia do jajka i tak powstaje jajko ekologiczne. Jak poznałam to wszystko od podszewki to bazuje tylko na jajkach sklepowych. Bo kiedyś nie zwracałam na to uwagi. A to co mówią i piszą w telewizji i gazetach to bzdury pisane przez kogoś kto się zupelnie na tym nie zna. bo jajka ekologiczne niewiele mają wspólnego z ekologią.

a ja nigdy nie zjem jajka sklepowego sadzonego czy gotowanego,w cieście jeszcze tak,ale ogólnie to wolę swoje podwórkowe tym bardziej,że zdarzają się te kupione ze czuć je...rybą....
ale o tych babulinkach to nie pomyślłam,że one tak robią.ogólnie to ja nie kupuję jeajek

[Oliveira79]

Napisane przez Aniolina

przynajmniej chlop nie bedzie mial watpliwosci

no raczej sie nie wyprze
naszym marzeniem było miec najpierw syna, potem córcie - no i tera chodzi dumny jak paw że "co chce to ma", już prawie chce ogloszenia dawać że "zrobi na życzenie"

[goldika]

Napisane przez dygotka8

Czy któraś z was ma łyżeczki do karmienia zczujnikeim ciepła z TT??

Goldika-ciesz się,że nie masz bóli głowy-ja Ci zazdroszczę...wcześnie kładziesz Olka spać-a do któej spi?ile się budzi?

mam te lyzeczki. Jak dla mnie porazka... maja ostre krawedzie ktorymi ja sie uszkodzilam i sa dosyc glebokie wiec Olek zgarnia tylko z wierzchu a we wglebieniu l;yzeczki i tak zostaje jedzonko :/

Kapiemy go o 19,30, ok 20-20,15 juz spi

[Oliveira79]

Napisane przez dygotka8

a ja nigdy nie zjem jajka sklepowego sadzonego czy gotowanego,w cieście jeszcze tak,ale ogólnie to wolę swoje podwórkowe tym bardziej,że zdarzają się te kupione ze czuć je...rybą....
ale o tych babulinkach to nie pomyślłam,że one tak robią.ogólnie to ja nie kupuję jeajek

szczęściara z Ciebie

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Napisane przez mszpilka

no stoi!!
u nas to abstrakcja, mała pełza do tyłu tylko, szkoda.
Gdyby raczkowła to mogłaby startowac w wyscigach raczkujących bobasów. Bo w weekend wybieram się na :
www.motherandbaby.pl

oj a we Wroc dopiero w sierpniu cóż - czekamy

[glamourous]

Pisze z kupa- na samej piersi to i co tydzien moze byc... A po rozszerzeniu- jak jest co 2-3 dni ale bez wysilku, placzu, prezenia sie to nie sa zatwardzenia tylko tez norma

Nam sie dzieki zupkom kupa wyregulowala i jest codziennie

Aniolina pilke turlac zeby dziecko za nia gonilo... Lub inne zabawki " uciekajace"
Z sukienkami/ spodniczkami sama zobaczysz- chyba tylko mega krotkie przejda...wszystkie inne sie dostaja pod kolanka/ miedzy udka i dzieciuk leci na buzie
Z uderzaniem taaak- to pamietam opracowalam projekt czapki z folii babelkowej




A u nas cud sie zdarzyl. Ja adaska przebieralam w tym czasie dominik odwrocil sie na brzuszek i zasnal
To juz nie bylo rady, ogluszylam adaska w bujaczku, przydusilam cycem i jwszcze 45 min pospalismy

Amarantas jak w mostku w gore idzie brzuszek i dupka a barki leza to jest ok, norma. Jesli sie opiera na glowie to nie pozwalaj, przyciagaj brodke do klaty

Aniolina a nie da sie moze jakos dodatkowego rzepa doszyc czy cos do tych wielorazowek zeby troszke luznieej w nozce bylo?

[agulan82]

Hej dziewczynki
U nas pobudka ostateczna o 6.40 ale w nocy była ogromna kuuupa no i wybudziła się między 3 a 5 więc ja już od rana kawka do tostów a tak to zawsze zieloną herbatę piję no ale niestety jakoś trzeba funkcjonować

Napisane przez dygotka8

Oolong-no dałam,zjadła pół słoiczka,popiła mlekiem

co ja mam teraz jej dać?jutro znowu dostanie marchew z ziemniakiem,a potemco?ziemniak z dynią tez przez jakieś 4 dni?

a jak mam brokuła kupionego świeżego to też mogę coś dla niej zrobić?ugotować i z ziemniakeim zmiksować czy z zczym?

Czy któraś z was ma łyżeczki do karmienia zczujnikeim ciepła z TT??

Goldika-ciesz się,że nie masz bóli głowy-ja Ci zazdroszczę...wcześnie kładziesz Olka spać-a do któej spi?ile się budzi?

witam z nad kawki

Ziemniak z dynią jak najbardziej ale ja tak daję przez dwa góra trzy dni coś nowego no i właśnie wczoraj dodałam te nieszczęsne gluty popołudniu i chyba dlatego ta nocna kuuuupa

Mam łyżeczki z TT ale bez tego czujnika a one poprostu zmieniają kolor jak włożysz do gorącego
Dokładnie te i nic mi w nich nie przeszkadza
http://www.ebay.co.uk/itm/Tommee-Tip...ht_1716wt_1037

[dygotka8]

mi chodzi o kształt łyżeczek a nie bajer,że niby temperaturę wskazuje czy za ciepłe czy za zimne
Goldika i spi Ci do rana?
ja wiem,że ten temat się czesto powtarza,ale co teraz mam jej dawać do jedzenia po marchewce z ziemniakiem?

[glamourous]

A u nas mieli otwiwrac kawiarnie mama& baby, szyld juz wisial i sie cieszylam... Ale ostatnio patrze a tu szyld zddjety a na lokalu ogloszenie " do wynajecia

Ja mam lyzeczki zmieniajace kolor otrivin Pani w aptece mi gratis dala. A wlasciwie soni
Jak sie wlozy do wrzatku to faktycznie kolor sie zmienia

[Oliveira79]

Napisane przez glamourous

Pisze z kupa- na samej piersi

Glam jestes niemożliwa
jak przeczytalam ten początek

[mszpilka]

Napisane przez anmar001

Eko...to chyba tylko we własnym ogródku , chociaż pewnie i tak nie do końca Podam wam przykład odnośnie jajek sprzedawanych u większości kobiet pod sklepami i na targowiskach bo mój mąż zajmuje sie branżą klatkową kur. Takie kobitki jadą na duze kurze fermy i tam kupująza grosze niestemplowane jajka, które nie spełniają wymogów (wielkośc,podwójne żółtka itp).Póżniej wkładają do koszyczka i pod sklepami i na targach sprzedają jako wiejskie jaja prosto z kurnika za kwote duzo wiekszą niż normalne jajko w sklepie. Zresztą wiejskie prawdziwe jajo zawsze będzie podbrudzone, a nie bijące po oczach czystością. Zresztą powiem wam, że w większości jajka sklepowe są dużo zdrowsze od tych wiejskich. Bo kury klatkowe są karmione paszą składającą sie z naturalnych skladników( zboże,kukurydza itp.), natomiast kurki biegające na wolności jedzą co im do dzioba wpadnie oprócz trawy ( gówienka, różne smary i oleje silnikowe kapiące na ziemię, rózne śmieci i zanieczyszczenia... ),a to wszystko póżniej trafia do jajka i tak powstaje jajko ekologiczne. Jak poznałam to wszystko od podszewki to bazuje tylko na jajkach sklepowych. Bo kiedyś nie zwracałam na to uwagi. A to co mówią i piszą w telewizji i gazetach to bzdury pisane przez kogoś kto się zupelnie na tym nie zna. bo jajka ekologiczne niewiele mają wspólnego z ekologią.

jak dobrze ze mam jajka od mamy! i trochę warzyw.
Wiem co jedzą kurki i gdzie łażą, jak juz sa puszczone i że mamie wyżerają sałatę z grządek!
Moja mama hoduje takie może nie całkiem ekologiczne ale jednak naturalne warzywa. I je sprzedaje.

[goldika]

Napisane przez dygotka8

o takie te łyżeczki?http://allegro.pl/show_item.php?item...cf77d00be2ff62

mi chodzi o kształt łyżeczek a nie bajer,że niby temperaturę wskazuje czy za ciepłe czy za zimne
Goldika i spi Ci do rana?
ja wiem,że ten temat się czesto powtarza,ale co teraz mam jej dawać do jedzenia po marchewce z ziemniakiem?

mam te z Twojego linka - nie polecam ze wzgledu na ksztalt. Bo bajer i tak do kitu. Zaluje ze kupilam.
Budzi sie raz w nocy na karmienie, a tak konkretnie budzi sie ok 5,30-6 rano

[Bahamadia_25]

Napisane przez amarantas

Witam
My mamy te łyżeczki i bardzo je sobie chwale, w sumie tylko nimi karmię Jasia.

Mam do Was pytanie, czy wasze dzieciątka też podczas przebierania wychylają się do tyłu, tak jakby chciały zrobić mostek? Nie wiem czy to jest normalne

Michał tak robi o zmiana pieluchy przez to właśnie spadł z przewijaka...

U Nas noc ok. 1 karmienie o 3.40 ale kawaler obudził się walcząc z poduszką bą był twarzą skierowaną do niej
Ale zasnął po 15 min przy karmieniu uffff

Teraz sobię kima, ja się depiluję i śmigamy do Biedry po bodziaki
Chce kupić z misiami i dinozaurami

Goldi, jak wyszło smarowanie samoopalaczem ... ;> ?

[Aniolina]

Napisane przez dygotka8

a ja nigdy nie zjem jajka sklepowego sadzonego czy gotowanego,w cieście jeszcze tak,ale ogólnie to wolę swoje podwórkowe tym bardziej,że zdarzają się te kupione ze czuć je...rybą....
ale o tych babulinkach to nie pomyślłam,że one tak robią.ogólnie to ja nie kupuję jeajek

podobno jak smierdza ryba to jest duzo omega 3 albo omega 6
my tez mamy "domowe" jajeczka i sklepowe mnie brzydza

Napisane przez glamourous

Pisze z kupa- na samej piersi to i co tydzien moze byc... A po rozszerzeniu- jak jest co 2-3 dni ale bez wysilku, placzu, prezenia sie to nie sa zatwardzenia tylko tez norma

Nam sie dzieki zupkom kupa wyregulowala i jest codziennie

Aniolina pilke turlac zeby dziecko za nia gonilo... Lub inne zabawki " uciekajace"
Z sukienkami/ spodniczkami sama zobaczysz- chyba tylko mega krotkie przejda...wszystkie inne sie dostaja pod kolanka/ miedzy udka i dzieciuk leci na buzie
Z uderzaniem taaak- to pamietam opracowalam projekt czapki z folii babelkowej

Aniolina a nie da sie moze jakos dodatkowego rzepa doszyc czy cos do tych wielorazowek zeby troszke luznieej w nozce bylo?

i co sprawdzila sie ta czapka?
nie, te za male to jzu za male, ale nawet te dobre obcieraja, jakby lezala jak kielbasa to by nie obcieraly

[princessskaa]

Nie mogę się doczekać, aż moja będzie tak pięknie stała

Wiecie Mamusie mam problem. Nie wie czy akurat trafiłam na zły moment dnia na podanie zupki, ale mała zjadła dwie łyżeczki i ryk. Jak jej jabłuszko dałam po chwili, które jadła bez oporów, też był co chwilę ryk. Ponosiłam ją, uspokoiła się i zjadła cały słoiczek. No i nie wiem czy ja nie dobrą tą zupkę jej robię czy co? Ugotowałam ziemniaka z marchewką, wyciągnęłam do miski, troszkę wody tej dolałam i pół łyżeczki masła i blenderem to. Coś nie tak zrobiłam? Co tu robić? Aż mam stresa dzisiaj..

[goldika]

co do jajek zgadzam sie... my kupujemy juz tylko w sklepie bo chociaz maja date przydatnosci. Kilka razy kupujac na targu nacielam sie... raz czesc jajek niby swiezych byla ugotowana nie wiem jakim cudem.
innym razem rano polecialam na targ zeby kupic rodzince jajka, zrobilismy sniadanie i co? sraczka nas wszystkich dopadla
teraz mam w targowe jajka, najlepsze sa takie od kur babci, no ale ze babcia przechodzi druga, trzecia czy ktoras tam mlodosc i zakochanie to kur sie pozbyla

[dygotka8]

a propo kupy...to jak niemal sama marchewka jest w kupie to jest ok???

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez Aniolina

podobno jak smierdza ryba to jest duzo omega 3 albo omega 6
my tez mamy "domowe" jajeczka i sklepowe mnie brzydza

bo karmione sa mączką rybną...
też mnie brzydzą sklepowe jajka

goldika ugotowane jajka????ale jak to???poszłabym z reklamacją

[goldika]

Napisane przez Bahamadia_25

Michał tak robi o zmiana pieluchy przez to właśnie spadł z przewijaka...

U Nas noc ok. 1 karmienie o 3.40 ale kawaler obudził się walcząc z poduszką bą był twarzą skierowaną do niej
Ale zasnął po 15 min przy karmieniu uffff

Teraz sobię kima, ja się depiluję i śmigamy do Biedry po bodziaki
Chce kupić z misiami i dinozaurami

Goldi, jak wyszło smarowanie samoopalaczem ... ;> ?

powiem Ci, ze calkiem niezle gdyby nie to, ze nie posmarowalam sie miedzy cyckami kolor wyszedl bardzo naturalny, jest brazowy a nie pomaranczowy lub zolty. Rowno wszedzie pokrylo (procz mniej gdzie nie nalozylam)
dzis 2gi raz posmaruje po kapieli zeby wyrownac wszystko
a smarowalam sie Dax w piance

tez chcemy te bodziaki szkoda, ze Tz zabieram i auto do pracy bo bym sama pojechala ale 16km nei zrobie wozkiem.

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Napisane przez princessskaa

Nie mogę się doczekać, aż moja będzie tak pięknie stała

Wiecie Mamusie mam problem. Nie wie czy akurat trafiłam na zły moment dnia na podanie zupki, ale mała zjadła dwie łyżeczki i ryk. Jak jej jabłuszko dałam po chwili, które jadła bez oporów, też był co chwilę ryk. Ponosiłam ją, uspokoiła się i zjadła cały słoiczek. No i nie wiem czy ja nie dobrą tą zupkę jej robię czy co? Ugotowałam ziemniaka z marchewką, wyciągnęłam do miski, troszkę wody tej dolałam i pół łyżeczki masła i blenderem to. Coś nie tak zrobiłam? Co tu robić? Aż mam stresa dzisiaj..

u mnie to samo z mlodym, nic mu nie wchodzi. Dlatego podejrzewam, ze to wina zabkowania bo on po prostu nie chce jesc z lyzeczki, zaciska usta i nic sie nie wsadzi. Za to z butli mleko pije juz normalnie.
bo jak wcisnie mu sie cos bo buzi to lyka wiec chodzi raczej o jedzenie lyzeczka

[Bahamadia_25]

Napisane przez Oliveira79

szczęściara z Ciebie

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------



oj a we Wroc dopiero w sierpniu cóż - czekamy

Jesteś z Wrocka ... ? ;>

[fatal21]

A ja juz w biedrze bylam i kupilam body.aha za tydz beda zabawki ala lamaze po 22.99

[goldika]

Dygotka no ugotowane byly nie chcialo nam sie juz leciec...

[Aniolina]

Napisane przez princessskaa

Nie mogę się doczekać, aż moja będzie tak pięknie stała

Wiecie Mamusie mam problem. Nie wie czy akurat trafiłam na zły moment dnia na podanie zupki, ale mała zjadła dwie łyżeczki i ryk. Jak jej jabłuszko dałam po chwili, które jadła bez oporów, też był co chwilę ryk. Ponosiłam ją, uspokoiła się i zjadła cały słoiczek. No i nie wiem czy ja nie dobrą tą zupkę jej robię czy co? Ugotowałam ziemniaka z marchewką, wyciągnęłam do miski, troszkę wody tej dolałam i pół łyżeczki masła i blenderem to. Coś nie tak zrobiłam? Co tu robić? Aż mam stresa dzisiaj..

moze nie byla glodna po prostu, w ogole princ jak u was bylo podejrzenie skazy to moze lepiej z oliwa te zupki

Napisane przez dygotka8

a propo kupy...to jak niemal sama marchewka jest w kupie to jest ok???

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------


bo karmione sa mączką rybną...
też mnie brzydzą sklepowe jajka

goldika ugotowane jajka????ale jak to???poszłabym z reklamacją

jest ok taka kupa, bo na razie slabo sie ta marhewka wchlania

[goldika]

Napisane przez fatal21

.

:d

[mszpilka]

Napisane przez amarantas

Mam do Was pytanie, czy wasze dzieciątka też podczas przebierania wychylają się do tyłu, tak jakby chciały zrobić mostek? Nie wiem czy to jest normalne

moja chwilę tak robiła i wyczytałam ze to jest normalne:
http://www.terapia-ndt.waw.pl/rozwoj.html

[Bahamadia_25]

Napisane przez goldika

powiem Ci, ze calkiem niezle gdyby nie to, ze nie posmarowalam sie miedzy cyckami kolor wyszedl bardzo naturalny, jest brazowy a nie pomaranczowy lub zolty. Rowno wszedzie pokrylo (procz mniej gdzie nie nalozylam)
dzis 2gi raz posmaruje po kapieli zeby wyrownac wszystko
a smarowalam sie Dax w piance

tez chcemy te bodziaki szkoda, ze Tz zabieram i auto do pracy bo bym sama pojechala ale 16km nei zrobie wozkiem.

My mamy 13km, nawet mi przez myśl nie przeszło żeby wózkiem się wybrać, to jak strzał w łeb
My na szczęście już mamy auto do dyspozycji

Podaj kochana pełną nazwę odcienia, to jak będę w "mieście" to zakupię

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez goldika

Dygotka no ugotowane byly nie chcialo nam sie juz leciec...

Babiczka wygodę Ci zrobiła, a Ty marudzisz

P.S. mogłaś jej w łeb rzucić tym jajem, po takim twardym pewnie guza by miała

[dygotka8]

Napisane przez fatal21

.