|
|
#1921 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 359
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
ogolnie problem tkwi chyba w psychice a nie skali nadwagi ... Od zawsze myśle sobie jak już będe szczupła to zrobię to cozy to, albo jakbym była szczupła to to czy tamto ...
I nigdy nie schudłam - może dlatego że podwiadomie boję się że jak już będę szczupła i nic się nie zmieni to co będę obwiniać ? |
|
|
|
#1922 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 673
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
__________________
-17kg "Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty." 10.2012 |
|
|
|
|
#1923 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 006
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Joanno mam napisane, że na sucho.. 2-3 łyżki
Bo też nie chodzi mi o danie typu: warzywa, kurczak i makaron osobno, tylko zrobić makaron z kurczakiem i to w sosie jogurtowym, albo zrobić sobie zapiekankę, albo ze szpinakiem.
|
|
|
|
#1924 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ---------- Cytat:
wiem jak to cieszy ja z mojej 8 z przodu cieszyłam się jak dziecko.........a zobaczysz jaka radość z 7 z przodu...........ja nadal w nią nie wierzę![]() tylko teraz się dobrze trzymaj.......żeby nie wrócić do 9
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
||
|
|
|
#1925 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 098
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ja dziś rano nie wytrzymałam i też się zważyłam, ale pochwalę się jutro, może jeszcze kilka gram spadnie
|
|
|
|
#1926 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
mi brzuch popękał w ostatnim tygodniu ciąży i też dobijały mnie fioletowe wielkie pręgi- ale z czasem zrobiły się srebrzyste- mniej widoczne- a i brzuch się obkurczył.co prawda na bikini nie liczę ale ogólnie nie jest żle- chyba mogę powiedzieć że je polubiłam
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
|
#1927 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
dzięki carla
![]() nono wypraszam sobie marysienka,ja schudlam wiecej xDD Jeszcze w pazdzierniku miałam 85kg xD tak joanna, ja tez uwazam ze jakbym miala 15kg mniej to by było wszystko lepiej xD i 5cm wzrostu mniej xD ja na obiad zjadłam drozdzowke xD przemyslane i planowane podkreslam xD a na sniadanie omlet z dwu jajek i herbata, rano kawa oczywiscie i to wsio
Edytowane przez anuszka21 Czas edycji: 2013-01-24 o 13:19 |
|
|
|
#1928 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
|
#1929 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ---------- trzymam Cię za słowo ;p |
|
|
|
|
#1930 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 098
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cholera, cholera, cholera.
Nie byłam w ciąży, a mam rozstępy Na brzuchu nie mam, ale na boczkach niestety i małe, niewidoczne prawie na ramionach. Jasne już są, także nie tak źle Zawsze się śmiałam z TŻ, że całe szczęście, że te moje rozstępy nie fosforyzują w ciemności, bo by pewnie miał ze mnie niezłą bekę
|
|
|
|
#1931 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
|
|
|
|
|
#1932 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
skalpel zaliczony na ile miałam sił
JoannaXL Ja powiem to tak: mam córeczke 2letnią i nie pracuje..była praca ale dorywcza pech to pech... więc jest jedna pęsja i do tego kredyt.. cholernie jest ciężko ale dajemy rade ja mam 24lata... Warto mieć takiego małego urwsa będąc nawet w biedzie!!!Wszyscy faceci wymiękają i boją się odpowedzialności za dziecko tylko że nie każdy sie przyzna ![]() A moja siostra miała 2 poronienia i 3 ciąże pozamaciczne więc lekarz ją zkreślił żeby sie już nie starała o dziecko bo kolejna ciąża może jej zagrażać jak będzie pozamaciczna... Jednak udało sie zaryzykowała i ma 3latke całą i zdrową ![]() Anuszka widzisz ciężkie jest życie.wiem coś na ten temat.... powiem krutko nie wartto zachodzić w ciąże wieżąc że sie coś zmieni i polepszy między kobietą a mężczyzną.... mój mąż popadł w alkoholizm i przed skończeniem roczku małej odbil sie od dna i leczył sie teraz jesteśmy szczęśliwą rodziną...troszke sobie psychike zszarpałam ale jest już ok JAK sie ślini to ząbki moja mała jak miała 4mies to śliniła sie i nieprzespane noce pamiętam to jak dziś zresztą teraz jej idą zęby to raz śpi spokojnie w nocy a raz przez tydzeń sie budzi i nie śpi w nocy... Ja mam żel Dentonix pomaga..i gryzaczki zchłodzone w lodówne do gryzienia...no to chyba przesadziłam ale sie rozpisałam...
__________________
START: 07.01.2013r. 89,5......Teraz-73,3 72,5...70,5 i oby dalej ![]() 69,5...65,51 cel: 1 marca zobaczyć 7 z przodu - Cel osiągnięty 2 cel: 75kg... 3 cel: 70kg... już 16kilo za mną. |
|
|
|
#1933 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ---------- Cytat:
1 ciąża przytyłam 22 kg - roztępy od pępka w dól 2 ciąza przytyła około 14-15 kg -roztępy na pośladkach i nogach 3 ciąża przytyłam 8 kg - rostępy od pępka do góry i tak jak mówiłam dzisiaj mam białe nitki a jśli chodzi o kremy to ja też cudowałam i kupe kasy wydawałam.....aż ktoś mi doradził żeby tylko dobrze nawilżać skórę. ---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ---------- anuszka wszystkie królewny urodziłam sama- ale nic mi nie mów bo do dzisiaj mam traumę ![]() ---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ---------- kobietki jakoś smutnie zrobiło się tutaj ale powiem wam jedno co kiedyś ktoś mi powiedzial że w medycynie czasami oczywiste staje się nie możliwe ...........a czasami nie możliwe staje się realne znam przynajmniej kilka par którzy bardzo starali się o dzidzie i lekarze wręcz mówili że to nie możliwe.........no i teraz są rodzicami więc widać że w medycynie cuda się zdażaja ![]() kobietki uszy do góry..........nadzieja umiera ostatnia ---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ---------- idę robić obiadek.....bo zaczyna mi w brzuchu burczeć
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
||
|
|
|
#1934 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]() sagapo,fajnie ze jestescie szczesliwi Co ma być to bedzie oddaje się w ręcę losu ;pA w to co mówią lekarze, ja bym tak do konca nie wierzyła ;p |
|
|
|
|
#1935 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 117
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Dziewczyny naprawdę współczuje Wam tych problemów z dzieciaczkiem. Moja 16 miesięczna córa jest najlepszym co mnie w życiu spotkało. Nie obyło się bez problemów bo pierwszą ciąże poroniłam ale potem już było ok. Oczywiście mam rozstępy bardzo podobne do Ciebie anuszka21 ale to jest niczym w porównaniu do uśmiechu Lilianki. Także ja się z tym pogodziłam, nigdy ich nie polubie bo są ochydne ale jakoś z nimi żyć musimy a potem jak już urodzimy jeszcze te wymarzone dzieciaczki to zrobimy sobie plastykę brzucha i po rozstępach nie będzie śladu
kwiatuszek2 3 ja po porodzie też mam do dziś traumę. Miałam bóle krzyżowe i myślałam, że zejde z tego świata zanim urodze. Potem przy parciu to już był totalny luz i ból w porównaniu do tego pierwszego żaden. Dobrze, że mój TŻ był ze mną bo sama nie wiem co bym tam zrobiła. Biedny płakał ze mną jak się zwijałam z bólu. Mam tylko nadzieję, że kiedyś przy kolejnym porodzie będzie już lepiej... anuszka21 małej pewnie zęby idą. Potwierdzam gryzak i żel i powinno być lepiej. Mojej pierwszy ząbek wyszedł 2 dni po roczku także późno i nawet się zaczynałam martwić ale teraz ma 16 m-cy i już 8 ząbków.
__________________
Start: 01.01.2012 Cel I:112, 109, 106, 103 - zaliczony! Cel II:101, 98, 95, 92 - zaliczony! Cel III:89(88), 86, 83, 80 - zaliczony! ![]() Cel IV:77, 74, 71, 68 - "Odchudzanie to jedyna gra, gdzie wygrywa ten co traci!" |
|
|
|
#1936 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
trwał 10 godzin -ale moje dobre nastawienie+ fachowy personel sprawily że było ok. 2 poród to jakaś profanacja nie miałam żadnych boli tylko zwykle stawianie się brzucha- pojechałam do szpitala dla zwyklej pewności i po 25 minutach na świecie byla Kasiaza to 3 poród dał mi w kość- wszystko szlo ok. ale pod koniec( po 7 godzinach) nie miałam skurczy partych tylko rozwierające.....a przy takim przebiegu Hania by się nie urodziła bo jak mówiła położna skurcze byly za slabe by wypchnąc dziecko. więc podłączyli mi oksytocynę.......matko jakie to wywołalo skurcze słychać mnie bylo na drugim oddziale( wiem na 100% bo akurat moja siostra tam była)..........na szczęćie Hania urodzila się zdrowa i zapowiedziałam mężowi że jeśli mu się cosik zdaży to będzie odkładał na cesarkę bo rodzić już nie zamierzam..........choć przyznam że są to nie zapomniane chwile trzymać takiego małego brzdąca zaraz po porodzie..........
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
|
#1937 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 117
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ja właśnie miałam skurcze ale tylko w dole brzucha. Ból się nasilał ze skurczu na skurcz a ja po 10 godzinach nadal miałam 2 cm. Także też dostałam oksytocynę i potem już szybko poszło ból był mniejszy o dziwo po oksy. Ale co przeszłam przed to moje.
__________________
Start: 01.01.2012 Cel I:112, 109, 106, 103 - zaliczony! Cel II:101, 98, 95, 92 - zaliczony! Cel III:89(88), 86, 83, 80 - zaliczony! ![]() Cel IV:77, 74, 71, 68 - "Odchudzanie to jedyna gra, gdzie wygrywa ten co traci!" |
|
|
|
#1938 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
za mną dzisiaj już 3 posili
1) 1 ( i ostatnia kanapka chleba orkiszowego ) z szynką , pomidorem i kielkami + jajecznica z 2 jaj 2) owsianka + otręby+ jogurt nat. 3) makaron brązowy+ warzywa na parze+ ryba na parze+ sosik czosnkowy( jestem jego największą fanką) dzisiaj planuję zrobić te placuszki z otrębów o których pisałyście ..........myśli cie że mogą być na kolację![]() ---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ---------- Cytat:
--potwierdzam
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
|
#1939 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
|
#1940 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
kasiuuuuunia teraz zauważylam ty już 20 kg schudłaś..........O MATKO JAK TO ZROBIŁAŚ???????????????
---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ---------- kasiuuunia POPRAWKA 30 KG ( zle policzyłam
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
#1941 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
![]() Ja wszystkim, którzy chcą dzieci, a jeszcze nie mają, mówię, że pożyczę swoje na jakiś miesiąc. Być może okaże się, że to wcale nie pokrywa się z wyobrażeniami ![]() A tak serio serio, to kolejny przykład dość popularnego niestety problemu - nie doceniamy tego, co mamy. Wszystko co nas otacza i co nas spotkało, postrzegamy jako oczywistą oczywistość. I nie chodzi mi o czarne wizje, że nagle czegoś może zabraknąć, więc weźmy to doceńmy, czy coś.. Czasem udaje mi się spojrzeć na mojego synka świeżym okiem, jak na cud natury, jakim jest każde dziecko. Wtedy jest mi dobrze samej ze sobą ![]() Kochane, to się tyczy też zdrowia, nadwaga jest sygnałem, że "coś" jest nie tak, więc dbajmy o siebie, póki nasze ciała są jeszcze dla nas łaskawe
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#1942 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
|
#1943 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ---------- jezu jakaś głodna łażę... a dopiero co po żarciu okres zbliża się wielkimi krokami i może dlatego nienażarta jakaś jestem... a jeszcze jutro ważenie - ogłaszam wszem i wobec, że jeśli nie zanotuję spadku, to podam wagę po okresie
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
|
#1944 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 61
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
widzę, że rozmowy o dzieciaczkach, ciążach, porodach pełną parą:P
u mnie w piekarniku piecze się pierś z kurczaka ze szpinakiem i fetą
__________________
83,4 -> 80,5 -> 69 kg start: 21.01. |
|
|
|
#1945 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
a mi wody odeszly i skurczy nie było to oksytocyne miałam ale okropny ból
masakra a był ze mną mąż i mówił że sie darłam w niebo głosy tzn kurczę ale boli (kurcze w ładniejszym wydaniuale marzy mi sie 2dzidziuś mąż mowi jak będe miała prace to nie ma sprawy noszz kurka łatwo sie mu mówi znajdź prace... no przecież szukam ---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ---------- Cytat:
__________________
START: 07.01.2013r. 89,5......Teraz-73,3 72,5...70,5 i oby dalej ![]() 69,5...65,51 cel: 1 marca zobaczyć 7 z przodu - Cel osiągnięty 2 cel: 75kg... 3 cel: 70kg... już 16kilo za mną. |
|
|
|
|
#1946 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ojj przesadzacie dziewczyny ;p Ja pare dni lezalam na pattologii, miałam wywoływany oxy, nic nie poszło odszedł tylko czop, wylałam duuuzo krwi i nic nie poszlo... tylko troche skurczy wywołalo, potem po kolejnym dniu miałam skurzcze co 10min przez prawie 30h. Nic nie chcieli mi dać. Potem jak odeszły wody zaczeły sie czestsze i reguralne i po 4,5h od odejscia wód Larka się urodziła. Wiadomo, ze najgorszy ból to jak dziecko się wstawia w kanał rodny, parcie to przyjemność w porównaniu z tym ;p A miałam tylko krzyzowe, ani jeden z brzucha ;/ moja siostra i kuzynka miały tylko z brzucha. NIe wiem od czego to zalezy ;/ ale jak tylko dzieciak wychodzi to jest sielanka, zero bólu i baaardzo szybko się go zapomina...
Miałam super położną w Gdańsku za zaspie ![]() A co do darcia, ja tez się darłam ;p chocby sie nie chciało to sie nie da ;p samo idzie xD nie wyobrazam sobie z kims rodzić. Dla mnie to troche rzeźnia, osoba sie wije z bólu a obok ma ktos stac i mowic: "boli kochanie, tak? trzymaj się" chyba bym zatłukła ;p heh ja byłam wiekszosc czasu sama, polozna tylko zagladała i to było baardzo dobre
|
|
|
|
#1947 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 359
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ja właśnie się poddałam w walce z cytujac opakowanie "młodym niemieckim bykiem"
Ja wiem że wołowina potrzebuje czasu ale .... Postanowiłam zamienić kolacje z obiadem ... niedobrze bo makaron na noc - ale za to pójde na spacer po kolacji więc jakos ujdzie Wyliczyłam że tak mniej więcej powinnam zjeść 50 g makaronu (moje świderki pełnoziarniste mają 322 kcal/100g)... Okazało się że to nawet szklanka po ugotowaniu nie wychodzi Ale zabawy co nie miara z ważeniem ...
|
|
|
|
#1948 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
przynajmniej aby pracowac jak człowiek, a nie 12h dziennie za 5zł najlepiej ;/
|
|
|
|
|
#1949 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
anuszka no to miałaś przeżycie..
ale jak miałam męża do porodu to nic nie wiem bo spałam..nawet męża sie pytałam czy mi dziecko położyli na klatce piersiowej po porodzie.... a potem na sali po porodzie tryskałam energią ---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ---------- no to nieźle..ja tam znowu nie mam czasu na ważenie
__________________
START: 07.01.2013r. 89,5......Teraz-73,3 72,5...70,5 i oby dalej ![]() 69,5...65,51 cel: 1 marca zobaczyć 7 z przodu - Cel osiągnięty 2 cel: 75kg... 3 cel: 70kg... już 16kilo za mną. |
|
|
|
#1950 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ja teraz tez wszystko mierze/waze ;p z ilewazy. Własnie robie kolacje
3 małe ziemniaczki gotowane i mała sałatka z ogorka, papryki, pomidora, cebuli łacznie bedzie miało 350kcal. Koło 19tej jeszcze jakis wafel ryzowy i herbata czy coś w tym stylu...Milenka, co sie dzieje dziś z Tobą? Grzeszysz gdzies tam po cichu? ;p Rozumiem, ze jutro jest jakies wazonko grupowe? Mam nadzieje, ze zobacze jutro spadek jeszcze tych 200g.
Edytowane przez anuszka21 Czas edycji: 2013-01-24 o 17:06 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:27.





Współczuję Ci bardzo Twojej sytuacji
Ale nie trać nadziei! Już nie raz słyszałam, jak lekarze nie dawali żadnych szans na dziecko, wymyślali różne choroby genetyczne, choroby jajników, a potem jednak się udawało dziewczynie zajść w ciążę
Także nie przekreślaj tego, może jeszcze kiedyś usłyszysz słowo "mama" od swojego dziecka
Bo też nie chodzi mi o danie typu: warzywa, kurczak i makaron osobno, tylko zrobić makaron z kurczakiem i to w sosie jogurtowym, albo zrobić sobie zapiekankę, albo ze szpinakiem.
I od razu lepiej ... 
wiem jak to cieszy 

i też dobijały mnie fioletowe wielkie pręgi- ale z czasem zrobiły się srebrzyste- mniej widoczne- a i brzuch się obkurczył.















