Scent Bar XXXIV

[aileenn]

Napisane przez Polly_

chodzi o to jaki kupic laptok w danej cenie, o danych parametrach no i gdzie zeby było tanio, najlepiej w krakowie


szukam i szukam po necie a tych lapkof jest od zaje....a...a zaden mi nie pasuje co mnie nie dziwi

Mój TŻ jest zwolennikiem Della. Poleca serie Latitude (najlepiej Latitude D xxx) i Precision. Precisiony się bardziej grzeją, ale mają porządne karty graficzne. Krzyczy mi przez ramię, że w sumie jak kupować, to fajnie by było maszynkę z dwurdzeniowym procesorem
Ja pracuję na polisingowym dellu, co lat ma już kilka ładnych, i ogólnie chwalę sobie. Jeśli używane Cię interesują, to popatrz na allegro.
Stacjonarne sklepy w Krk - pewny jest Bit (Św. Krzyża), ew. Morele.net (internetowy, ale z odbiorem osobistym). Lepiej unikać Crannu na miasteczku studenckim.
Jeśli chcesz nowy sprzęt i zdecydujesz się na della, to polecam gwarancję next business day - działa, TŻ niestety musiał skorzystać, ale kurier ze sprawnym sprzętem na wymianę faktycznie był na następny dzień po zgłoszeniu awarii.
Pytanie jeszcze, do czego Ci ten sprzęt?

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Napisane przez skarbiatko

wapno pijesz? alertec jakiś albo clemastine...

Wapno i alertec dobre - też polecam.

Napisane przez Spoora

Zupę dyniową Wam zrobiłam

Napisane przez skarbiatko

Ja dziś utworzyłam kotlety brokułowe . Pycha

Mam brokuła w lodówce! Co z nim zrobić, żeby wyszły kotlety?

Napisane przez kamena

podejście mojego szefa:
Trzeba coś ważnego napisać bo od paru dni leży i czeka.
Ja (przed chwilą): Szefie, to co, piszemy to dziś?
Szef: Niieeee, nie chce mi się...
nie narzekam że nie mam szefa pracoholika

[Spoora]

Napisane przez gryx82

Zanim powiększyłem załącznik, pomyślałem se: "O! Sporcia znalazła mi jakieś nowe cudeńko!"

I to w kolorze, który lubisz

Napisane przez aileenn

Mój TŻ jest zwolennikiem Della. Poleca serie Latitude (najlepiej Latitude D xxx) i Precision. Precisiony się bardziej grzeją, ale mają porządne karty graficzne. Krzyczy mi przez ramię, że w sumie jak kupować, to fajnie by było maszynkę z dwurdzeniowym procesorem

Pogrubione Tż mój teraz jest zajęty, coś tam tworzy ze znajomym, ale jak Polly się jeszcze nie zdecyduje, to mogę i ja mojego spytać Dopiero Polly będzie miała ciężki wybór, po tylu radach

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Napisane przez aileenn

aileennq cieszę się, że Ci się podoba moja zupa, ale ani widelcem ani nożem jej nie zjesz

Napisane przez aileenn

Mam brokuła w lodówce! Co z nim zrobić, żeby wyszły kotlety?

Wiem gdzie mogłabym pracować W urzędzie pracy - tam nic praktycznie nie trzeba umieć, nic się nie robi, ciekawe jak zarobki

[Florens]

Napisane przez teza20

Z jakieś 2 miechy temu jechaliśmy podczas burzy autem i gałąź spadła na tż-ta samochód to był mój pomysł żeby jechać podczas burzyna szczęście nic się nie stało

Napisane przez aileenn

Strach się bać
Tylko Skrb nie eliminuj z obrazka

Napisane przez Ewusia_marchew

nom, jeszcze tyle przede mną

ale to fajnie

Napisane przez Redhaired Witch

Ale chyba nie aż tak oficjalna...

hmmm
to serio te glany i płaszcz

Napisane przez winter76

Wyskoczyły mi jakieś krostki na szyi, często tak mam po chorobie, a jutro jadę do Sopotu imprezować I nie wiem co ubrać

wyjście coś jak moa głowa

Napisane przez Spoora

Zupę dyniową Wam zrobiłam

poproszę przepis

Napisane przez kamena

podejście mojego szefa:
Trzeba coś ważnego napisać bo od paru dni leży i czeka.
Ja (przed chwilą): Szefie, to co, piszemy to dziś?
Szef: Niieeee, nie chce mi się...
nie narzekam że nie mam szefa pracoholika


jak chcesz to mogę Ci wysłać wielką pakę z przeróżnymi rzeczami do eliminacji i wyrzucenia

ad1.

ad2. o tym samym myślałam, tylko u mnie to chyba byłby samochód ciężarowy

Napisane przez Redhaired Witch

O, też mam dzisiaj.

przecież Ty nie jadasz zupuf

i też poproszę przepis




u mnie dziś ślidź w smietanie i pulki w mundurach

[gryx82]

Napisane przez Spoora

...
Dziecię w prezencie dostało kawałek rurki do odsysania śliny

Słiiit

Napisane przez Redhaired Witch

Szukając na szybkiego podobają mi się takie http://allegro.pl/albatross-klasyczn...875502827.html

Mnie się też takie podobają, nieśmiertelna klasyka (tylko nie noszę się elegancko na co dzień, więc zakładałbym taki zegarek parę razy do roku tylko) Tak w ogóle to od lat już zegarka nie noszę

Napisane przez Polly_

osłabił mnie

Napisane przez teza20

Nie bądź okrutny

Okrutny to ja dopiero mogę być, łaaaaa!

Napisane przez vesenka

choćbym miała pęknąć

Napisane przez Polly_

Wystarczyłoby, gdybyś napisała tylko "poczebuje menczyzny", po co ta zbyteczna reszta? Te oczywistości?

Napisane przez Spoora

I to w kolorze, który lubisz

Ale ja nie lubię żółci!

Czerń jest nudna

A stal szlachetna oklepana

I wszystko już było

[Florens]

Napisane przez gryx82

Zanim powiększyłem załącznik, pomyślałem se: "O! Sporcia znalazła mi jakieś nowe cudeńko!"

Napisane przez Spoora

Wiem gdzie mogłabym pracować W urzędzie pracy - tam nic praktycznie nie trzeba umieć, nic się nie robi, ciekawe jak zarobki

ale to potwornie stresująca praca , różni ludzie tam przychodzą, często zdesperowani i b. różnie reagują na kolejki i brak ofert

Napisane przez gryx82

Mnie się też takie podobają, nieśmiertelna klasyka (tylko nie noszę się elegancko na co dzień, więc zakładałbym taki zegarek parę razy do roku tylko) Tak w ogóle to od lat już zegarka nie noszę

tym bardziej nie kupuj , wydasz kase, a zegarek będzie leżał w szufladzie , wiem coś o tym

[Spoora]

Napisane przez Florens

poproszę przepis

Ja robiłam z tego :

http://www.rondelek.pl/zupa-krem-z-d...i-kreglickiej/


ale mam jeszcze kilka innych

[aileenn]

Napisane przez Spoora

aileennq cieszę się, że Ci się podoba moja zupa, ale ani widelcem ani nożem jej nie zjesz

Że ja nie dam rady?

[Maja102]

Napisane przez Florens

u mnie dziś ślidź w smietanie i pulki w mundurach

u mnie ślidź z olejju z cebulką
zjadłam z 1/3 slidzia, dietowo

Napisane przez Florens

tym bardziej nie kupuj , wydasz kase, a zegarek będzie leżał w szufladzie , wiem coś o tym

o fuaśnie!
Co innego Maja - jak wychodzę z domu, to bez zegarka jak bez ręki
Jakbym miała np. biec spóźniona na pociąg slalomem między podróżnymi na dworcu i jednocześnie grzebać w torbie w poszukiwaniu komórki, to na peeewno by było wygodne

[Spoora]

Napisane przez gryx82

Słiiit

Napisane przez gryx82

Mnie się też takie podobają, nieśmiertelna klasyka (tylko nie noszę się elegancko na co dzień, więc zakładałbym taki zegarek parę razy do roku tylko) Tak w ogóle to od lat już zegarka nie noszę

Ja nie umiem bez zegarka chodzić Tak samo bez okularów jak świeci słońce Innych skrzywień nie mam albo w tej chwili nie pamiętam

Napisane przez Florens

ale to potwornie stresująca praca , różni ludzie tam przychodzą, często zdesperowani i b. różnie reagują na kolejki i brak ofert

No w sumie masz rację To tam się też nie nadaje Chyba, żebym najpierw na kurs samoobrony poszła

[winter76]

Napisane przez Florens

wyjście coś jak moa głowa

Nie, szkoda, że Ty nie możesz Jestem zła, że akurat teraz i zła, że w ogóle to mam, bo na ogół nie narzekam na takie rzeczy, bo mi nic nie wyskakuje większego

I idę z Domi i Elą, a co tam Tylko nie wiem co ubrać

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Polly_

poradnictwo zakupowo-komputerowe dla niekumatych bab
tzn gdzie kupic laptok zeby było dobrze i tanio i jaki tzn wiem jaki ale nie widze takiego

a na czym Ci zależy najbardziej? na karcie graficznej rozumiem?
a musi to być laptop? stacjonarka nie wchodzi w grę?

Napisane przez Maja102

ktoś już zna?

nie znam absloutnie ale opis Sabb jest taki

Napisane przez winter76

Wyskoczyły mi jakieś krostki na szyi, często tak mam po chorobie, a jutro jadę do Sopotu imprezować I nie wiem co ubrać

tapetę se połóż

Napisane przez Spoora

Zupę dyniową Wam zrobiłam

nie jadłam nigdy ale wygląda pysznie

Napisane przez kamena

podejście mojego szefa:
Trzeba coś ważnego napisać bo od paru dni leży i czeka.
Ja (przed chwilą): Szefie, to co, piszemy to dziś?
Szef: Niieeee, nie chce mi się...
nie narzekam że nie mam szefa pracoholika

Napisane przez Spoora

Więc się da

da sie a jak złożyła papiery to też mówiła ze nie wierzy że coś z tego będzie, a jednak

Napisane przez Spoora

A, byłam z dzieciem u zębologa i pani zębolog powiedziała, że dziecię ma po prostu takie dużeeee górne piątki I zaprosiła nas za pół roku, wszystkie zęby na razie zdrowe Dziecię w prezencie dostało kawałek rurki do odsysania śliny

Napisane przez gryx82

A co Wy wszyscy nagle przeciwko żółtemu macie?

no bo żółty się nadaje tylko do malowania ścian, niektóre odcienie ewentualnie, nie do noszenia na sobie

[gryx82]

Napisane przez Florens

u mnie dziś ślidź w smietanie i pulki w mundurach

Napisane przez Florens

tym bardziej nie kupuj , wydasz kase, a zegarek będzie leżał w szufladzie , wiem coś o tym

Wszyscy na nie

Napisane przez aileenn

Że ja nie dam rady?

Napisane przez Maja102

u mnie ślidź z olejju z cebulką
zjadłam z 1/3 slidzia, dietowo

Śledzie zdrowe są i nie trzeba się ich bać

Wczoraj w KR Gesslerowa tatar ze śledzia robiła, zjadłbym

---

Idę spać chyba

[Spoora]

Napisane przez Florens

u mnie dziś ślidź w smietanie i pulki w mundurach

I kciałam zapytać co to?

Napisane przez aileenn

Że ja nie dam rady?

Nie no dasz, nie Ty pierwsza będziesz

[Florens]

Napisane przez Spoora

Ja robiłam z tego :

http://www.rondelek.pl/zupa-krem-z-d...i-kreglickiej/


ale mam jeszcze kilka innych

o dziękować
już pare razy przymiarzałam się do zupy z dyni, ale zawsze tchórzyłam

Napisane przez Maja102

o fuaśnie!
Co innego Maja - jak wychodzę z domu, to bez zegarka jak bez ręki
Jakbym miała np. biec spóźniona na pociąg slalomem między podróżnymi na dworcu i jednocześnie grzebać w torbie w poszukiwaniu komórki, to na peeewno by było wygodne

to kwestia przyzwyczajenia, ja jak zakładam zegarek, to i tak grzebię w torbie za komórką

[Spoora]

Napisane przez Ewusia_marchew

nie jadłam nigdy ale wygląda pysznie

To bierz widelec albo nóż i przybywajcie z aileenn Jeszcze zostało

Napisane przez Ewusia_marchew

Napisane przez gryx82

Idę spać chyba

Ale, że niby już tak do rana?



A piffo?

[Maja102]

Napisane przez Spoora

Ja nie umiem bez zegarka chodzić Tak samo bez okularów jak świeci słońce

Napisane przez gryx82

Wczoraj w KR Gesslerowa tatar ze śledzia robiła, zjadłbym

tatar, to toto na surowo?
A fuuu, nie przełkłabym surowego mięsiwa

A ja zupę z dyni najbardziej uwielbiam na suotko
z kluchamy

Napisane przez Florens

to kwestia przyzwyczajenia, ja jak zakładam zegarek, to i tak grzebię w torbie za komórką

no właśnie
ja w komórce nigdy godziny nie sprawdzam, więc jak nie mam zegarka, to i tak spoglądam odruchowo na rekę, albo szukam jakiegoś zegara np. w mieście itp

[Spoora]

Napisane przez Florens

o dziękować
już pare razy przymiarzałam się do zupy z dyni, ale zawsze tchórzyłam

O a czemu Ja to już chyba wszystko ugotuję, może powinnam zostać kucharzem Się minęłam z powołaniem Bo gotować i piec (jak mam wenę ) to lubię, a najbardziej jakieś wynalazki testować Coś nowego robić Nie dla samego zjedzenia, tylko dla samego robienia

Oo hmm to ma sens, mogłabym to co ugotuje sprzedawać I może by mi jedzenie zbrzydło, od ciągłego gotowania i ciasta od ciągłego pieczenia

Gorzej jak nie i bym była 2 razy taka jak jestem

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez Maja102

tatar, to toto na surowo?
A fuuu, nie przełkłabym surowego mięsiwa

Ja chyba też nie

Napisane przez Maja102

A ja zupę z dyni najbardziej uwielbiam na suotko
z kluchamy

Nie lubię słodkich zup, ale możesz napisać jak ją robisz albo linkę dać, bo na suodko to nie widziałam przepisu

[Florens]

Napisane przez Spoora

Ja nie umiem bez zegarka chodzić Tak samo bez okularów jak świeci słońce Innych skrzywień nie mam albo w tej chwili nie pamiętam

jak już zdarzy mi się wyjść bez okularów, to zawsze kupuję nowe

Napisane przez winter76

Nie, szkoda, że Ty nie możesz Jestem zła, że akurat teraz i zła, że w ogóle to mam, bo na ogół nie narzekam na takie rzeczy, bo mi nic nie wyskakuje większego

I idę z Domi i Elą, a co tam Tylko nie wiem co ubrać

zapudruj porządnie, włóż cokolwiek (będziesz wyglądać świetnie, jak zwykle) i baw się dobrze

Napisane przez gryx82

Wczoraj w KR Gesslerowa tatar ze śledzia robiła, zjadłbym

---

Idę spać chyba

ad1. ja też

ad2. co

Napisane przez Spoora

I kciałam zapytać co to?

no ziemniory

[teza20]

Nie lubię śledzi

[Maja102]

Napisane przez Spoora

Ja chyba też nie

ja to fogóle surowego miensa nie znoszeu
jak trzeba zrobić na obiad, to kombinuję jak mogę, żeby ktoś inny zrobił kotlety, czy pokroił do gulaszu itp, a sama w tym czasie robię resztę jedzenia

Napisane przez Spoora

Nie lubię słodkich zup, ale możesz napisać jak ją robisz albo linkę dać, bo na suodko to nie widziałam przepisu

yyy...
O ile dopsz pamiętam, to gotuje się miąższ dyni w wodzie, a jak sie ugotuje, to odlewa się wode, kawałki dyni rozbija tłuczkiem jak ziemniory, zalewa mlekiem i zagotowywuje, można posłodzić do smaku.
Polać kluchy bądź makaron i wcinać ze smakiem
cudnie rozgrzewa zimą mój ulubiony obiad z dzieciństwa

[winter76]

Napisane przez Florens

zapudruj porządnie, włóż cokolwiek (będziesz wyglądać świetnie, jak zwykle) i baw się dobrze

czemu nie możesz iść z Nami , rosół zostawiłaś na gazie?

Nie podlizuj się, nie wyglądam aż tak dobrze za każdym razem

[gryx82]

Napisane przez Spoora

Ja nie umiem bez zegarka chodzić Tak samo bez okularów jak świeci słońce

A ja z kolei nie umiem ani w okularach, ani z zegarkiem na ręku chodzić

Napisane przez Ewusia_marchew

no bo żółty się nadaje tylko do malowania ścian, niektóre odcienie ewentualnie, nie do noszenia na sobie

Na ścianach też bardzo lubię

Napisane przez Spoora

Nie no dasz, nie Ty pierwsza będziesz

Napisane przez Florens

już pare razy przymiarzałam się do zupy z dyni, ale zawsze tchórzyłam

U nas w tym roku dyni nie widziałem (za to w zeszłym było ich o tej porze spooro), ale z chęcią bym wypróbował

Napisane przez Spoora

Ale, że niby już tak do rana?

Dobrze się czujesz?

A piffo?

Nie mam piffa Ale jeśli już, to wybieram coś, co bardziej poniewiera

Napisane przez Maja102

tatar, to toto na surowo?
A fuuu, nie przełkłabym surowego mięsiwa

O ile zauważyłem, ten "tatar" (wyglądało to jak sałatka tak fogle, bo oprócz śledzia i jaja były, i ogóry, wszystko w kostkę pokrojone, i duuużo mielonej papryki) był z solonych

ja w komórce nigdy godziny nie sprawdzam, więc jak nie mam zegarka, to i tak spoglądam odruchowo na rekę, albo szukam jakiegoś zegara np. w mieście itp

A ja zegarki przestałem nosić ze względu na komórkę właśnie

Napisane przez Spoora

Gorzej jak nie i bym była 2 razy taka jak jestem

[Spoora]

Napisane przez Florens

no ziemniory

Tak myślałam ale wolałam się upewnić

Napisane przez Maja102

yyy...
O ile dopsz pamiętam, to gotuje się miąższ dyni w wodzie (chyba ciut osolonej), a jak sie ugotuje, to odlewa się wode, kawałki dyni rozbija tłuczkiem jak ziemniory, zalewa mlekiem i zagotowywuje, można posłodzić do smaku.
Polać kluchy bądź makaron i wcinać ze smakiem

No ciekawe, dzięki może zrobię kiedyś

Napisane przez Maja102

cudnie rozgrzewa zimą mój ulubiony obiad z dzieciństwa

Właśnie! A taką świeżą dynię, to ile można trzymać?


Bo robi się też jakoś dynię w słoikach

[Florens]

Napisane przez Maja102

tatar, to toto na surowo?
A fuuu, nie przełkłabym surowego mięsiwa

A ja zupę z dyni najbardziej uwielbiam na suotko
z kluchamy

ad1. ale ten tatar to ze śledzia marynowanego/solonego ()się robi
ad2. mleczna znaczy, też muszę zrobić

Napisane przez Spoora

O a czemu Ja to już chyba wszystko ugotuję, może powinnam zostać kucharzem Się minęłam z powołaniem Bo gotować i piec (jak mam wenę ) to lubię, a najbardziej jakieś wynalazki testować Coś nowego robić Nie dla samego zjedzenia, tylko dla samego robienia

Oo hmm to ma sens, mogłabym to co ugotuje sprzedawać I może by mi jedzenie zbrzydło, od ciągłego gotowania i ciasta od ciągłego pieczenia

Gorzej jak nie i bym była 2 razy taka jak jestem

ja uwielbiem gotować i nowości różne też mnie pociągają, ale u mnie spożywający bardzo wybredny jest i muszę się powstrzymywać

i też chciałabym być kucharzem
a pogrubione bardzo możliwe w tym zawodzie

Napisane przez winter76

czemu nie możesz iść z Nami , rosół zostawiłaś na gazie?

Nie podlizuj się, nie wyglądam aż tak dobrze za każdym razem

wazelina mi na drugie
ale zawsze dobrze wyglądasz

[Spoora]

Napisane przez gryx82

A ja z kolei nie umiem ani w okularach, ani z zegarkiem na ręku chodzić

Się uzupełniamy

Napisane przez gryx82

U nas w tym roku dyni nie widziałem (za to w zeszłym było ich o tej porze spooro), ale z chęcią bym wypróbował

Ale w ogóle nigdzie czy u Ciebie w ogrodzie?

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez Florens

ja uwielbiem gotować i nowości różne też mnie pociągają, ale u mnie spożywający bardzo wybredny jest i muszę się powstrzymywać

U mnie raczej mało wybredny , no did najwyżej czasem czegoś nie zje

Napisane przez Florens

i też chciałabym być kucharzem
a pogrubione bardzo możliwe w tym zawodzie

Załóżmy wirtualną restaurację

[Florens]

Napisane przez gryx82

A ja z kolei nie umiem ani w okularach, ani z zegarkiem na ręku chodzić

O ile zauważyłem, ten "tatar" (wyglądało to jak sałatka tak fogle, bo oprócz śledzia i jaja były, i ogóry, wszystko w kostkę pokrojone, i duuużo mielonej papryki) był z solonych

ad1. to jeszcze se Ray-Bany kup

ad2. mniam

Napisane przez Spoora

Bo robi się też jakoś dynię w słoikach

ja robię, w occie

Napisane przez Spoora

U mnie raczej mało wybredny , no did najwyżej czasem czegoś nie zje



Załóżmy wirtualną restaurację

ad1. fajnie masz

ad2.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Spoora

To bierz widelec albo nóż i przybywajcie z aileenn Jeszcze zostało

Napisane przez Spoora

Załóżmy wirtualną restaurację

z wirtualnym jedzeniem w sam raz na dietę

[Polly_]

Napisane przez kamena

jak chcesz to mogę Ci wysłać wielką pakę z przeróżnymi rzeczami do eliminacji i wyrzucenia

ale najpierw musialabys przyjechac i poupychac mi to w szafach
bo na tym polega cały urok eliminacji eby odnajdywac c ozbyteczne i sruuuu!

Napisane przez aileenn

Mój TŻ jest zwolennikiem Della. Poleca serie Latitude (najlepiej Latitude D xxx) i Precision. Precisiony się bardziej grzeją, ale mają porządne karty graficzne. Krzyczy mi przez ramię, że w sumie jak kupować, to fajnie by było maszynkę z dwurdzeniowym procesorem
Ja pracuję na polisingowym dellu, co lat ma już kilka ładnych, i ogólnie chwalę sobie. Jeśli używane Cię interesują, to popatrz na allegro.
Stacjonarne sklepy w Krk - pewny jest Bit (Św. Krzyża), ew. Morele.net (internetowy, ale z odbiorem osobistym). Lepiej unikać Crannu na miasteczku studenckim.
Jeśli chcesz nowy sprzęt i zdecydujesz się na della, to polecam gwarancję next business day - działa, TŻ niestety musiał skorzystać, ale kurier ze sprawnym sprzętem na wymianę faktycznie był na następny dzień po zgłoszeniu awarii.
Pytanie jeszcze, do czego Ci ten sprzęt?

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------


Wapno i alertec dobre - też polecam.






Mam brokuła w lodówce! Co z nim zrobić, żeby wyszły kotlety?

Napisane przez Ewusia_marchew

a na czym Ci zależy najbardziej? na karcie graficznej rozumiem?
a musi to być laptop? stacjonarka nie wchodzi w grę?

nie znam absloutnie ale opis Sabb jest taki

tapetę se połóż

nie jadłam nigdy ale wygląda pysznie



da sie a jak złożyła papiery to też mówiła ze nie wierzy że coś z tego będzie, a jednak




no bo żółty się nadaje tylko do malowania ścian, niektóre odcienie ewentualnie, nie do noszenia na sobie

topsze wiec odpowiadam:

-Latitude nie moze byc alobowiem poniewaz ma karte zintrowana intela ktora absolutnie byc nie moze (chyba ze sie myle)

-precison-hohoh! bardzo chętnie-ale za drogi , najtanszy chyba 8 tysiakow

-laptop musi byc-stacjonarka nie wchodzi w gre

wiec laptok musi miec:
-matową matryce 15,6
-rozdzielczość full HD lub tę ciut mniejszą
-dobrą karte z min 1 gb pamieci własnej
-6 GB RAM
-słuzyc ma do:
- programów cad, renderingu
- podpiecia monajtora 22 calowego

-aaaa-i cena najlepiej do 4,5 a jak sie nei da to do 4,8 ,ale niechętnie

[kamena]

Napisane przez Polly_

a ja wczoraj myslalam o twoim mieszkaniu ,
tzn jak by mi sie mieszkało samej w kilku pokojach i czy to praktyczne.
I jedyny wniosek był taki ze jak bym nabałaganiła w jednym to bym sie mogła przeniesc do następnego .....ale na koncu byłoby duzo sprzątania wiec bessesu

Ja niestety mam tę cudowną właściwość że potrafię zabałaganić dowolnie dużą przestrzeń, pewnie jakbym mieszkała w stukomnatowym zamku też wszędzie byłby burdl
Lepiej więc chyba że jest te 45m2 do zabałaganiania bo inaczej bym zginęła

Co do lapsa to się nie znam i nie wypowiem poza jednym - błyszczący ekran to zuo
mam Lenovo SL500, dla mnie jest bardzo ok ale do grafikowania się raczej nie nada...

Napisane przez Spoora

A, byłam z dzieciem u zębologa i pani zębolog powiedziała, że dziecię ma po prostu takie dużeeee górne piątki I zaprosiła nas za pół roku, wszystkie zęby na razie zdrowe Dziecię w prezencie dostało kawałek rurki do odsysania śliny

rurka do śliny mnie strasznie rozbawiła
ale dobrze że wszystko ok

Napisane przez Spoora

Załóżmy wirtualną restaurację

Napisane przez Ewusia_marchew

z wirtualnym jedzeniem w sam raz na dietę

[Redhaired Witch]

Napisane przez Florens

przecież Ty nie jadasz zupuf

i też poproszę przepis

Dyniowe jadam - niedawno to odkryłam
Przepisa nie dam bo to zupa od nietopsza.