Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

[Muminek1991]

Jeeejjj dziewczyny dajcie człowiekowi żyć
Wy tu tylko o jedzeniu, ja godzinę temu zjadłam zupkę warzywna na kolację z TŻ a teraz czytam i znowu głodna się zrobiłam.

Zapiekanki to czuję juz w ustach a nic w domu do nich nie ma .Będą za tydzień, a teraz uraczę się lodem .
To ,żeby narobić jeszcze komuś smaczka, zabieram się zaraz za obiadek na jutro do pracy dla tż. makaron z tuńczykiem w sosie pomidorowym

[kukurydzianaa]

No właśnie obawiam się, że trzeba będzie się włóczyć po 'rejonach zakaźnych' i to wbić jakoś na cito ze skierowaniem (bo najbliższe wolne terminy są za jakieś pół roku). Żebym tylko z poczekalni nie przywlokła czegoś nowego

[punamama]

Napisane przez perfuzja

Przyszły pieluchy wielorazowe, ktore zamówiłam.
Fajnie wyglądają

A mój maz buja się jak w chustawce w chuscie do noszenia, która zawiesilismy na drazku

też planuję kupić pieluchy wielorazowe, możesz mi podać dokładnie które kupiłaś i jakie wkłady ?

[lidkaa82]

Cześć Dziewczyny
Troche doła mam. Wczoraj bardzo źle się czułam, bolały mnie plecy i cała noga prawa. Ledwo chodziłam. Miałam ogólnie ból mięśni straszny, a popołudniu zaczął mnie kłuć brzuch trochę ponizej pępka po lewej stronie. Ból wzmagał sie gdy np próbowałam coś podnieść albo skręcić wózkiem. Pobiegłam po magnez do apteki, wzięłam dwie tabletki i no spe i o 20 juz leżałam w łóżku. Dziś już czuje się lepiej ale praktycznie nie czuje ruchów synka. Kilka razy poczułam coś bardzo delikatnie i pojedynczo (zwykle jak się rusza to czuć go przez chwile) że już zwątpiłam czy czułam czy mi się wydawało. Nie chce panikować, ale stres mnie wykończy. Oby się rozwierzgał wieczorem bo oszaleć mozna

[selena85]

Napisane przez kukurydzianaa

Wyjechałam na krótkie wakacje, a tu 30 stron przybyło... Przecież nie dam rady tego nadrobić...


Dziewczyny, znowu zaczynam trząść portkami.... Miała któraś z Was jakieś doświadczenia z mononukleozą? Zwłaszcza w ciąży? U mojego męża stwierdzono w tym samym czasie, kiedy test mi pokazał 2 kreseczki.... (wylądował w szpitalu, bo ostro przechodził) Wiem, że nie byłam wtedy odporna - jeżeli chorowałam (póki co bezobjawowo), to właśnie w pierwszym trymestrze... I na tych moich wakacjach zgadałam z taką jedną babką, która przechodziła mononukleozę w ciąży - jej dziecko nie mówi ani nie chodzi W Polsce powiedzieli jej, że nic z tym nie zrobią, we Włoszech dali nadzieję, ale długie rehabilitacje czekają to dziecko. Płakać mi się chce Gdybym wiedziała, że można coś zrobić zanim dziecko się urodzi, to popędziłabym do najlepszych specjalistów. A tak to nawet nie wiem, czy włóczyć się po tych oddziałach zakaźnych i robić badania, które mogą mnie całkiem dobić

A mąż miał jakieś objawy tej mononukleozy? To się jakoś objawia?

[forester]

Napisane przez mezaga

A ja jestem ciekawa, kiedy mnie najdzie ochota na kupno czegokolwiek Coś czuje, że ja mnie małż nie pogoni to do ostatniej chwili będę zwlekać.

Ja też jestem z tych zakupoodpornych. Rzadko kiedy mam fazę na zakupy, CH omijamy z Tż szerokim łukiem, jedynie lumpek mnie kręci. Dzieciowi to chyba kupie coś dopiero jak moja mama nie da mi już żyć swoim marudzeniem

SunShineDoll jakie zbiory

cherubinka duuużo szczęścia na nowej drodze życia

AgatkaL zdrowiej szybko!!!

IR1988 jaki mały brzucholek, ja niby jestem nie wiele przed Tobą, ale mam też brzuch jakiś większy. Chyba, że mój żelek jest nader aktywny i źle liczę tygodnie ciąży

san_g kciuki na jutro

W tematach około jedzeniowych ja mam dziś na kolację śledzia w sosie curry z ananasem, co prawda z puszki, ale uwielbiam ten smak
Najgorsze jest to, że jak myślę o jedzeniu, to mam tysiąc pomysłów, ale jak już przychodzi co do jedzenia, to apetyt jakoś mi spada i jem malutko.

lidkaa82 też miałam taki dzień, że z 6 godzin kuło mnie z lewej strony, tak, że nie mogłam się rozprostować, po Mg i no spa trochę przeszło, ale dzieć się marnie ruszał do następnego dnia rano (może to ta no spa tak go otumaniła). Może poczekaj do jutra i jak dalej będziesz miała obawy to pojedź na IP.

[sadlaczyca]

A u mnie dziś były pomidory z mozzarellą mmm..

[The light]

Napisane przez kukurydzianaa

No właśnie obawiam się, że trzeba będzie się włóczyć po 'rejonach zakaźnych' i to wbić jakoś na cito ze skierowaniem (bo najbliższe wolne terminy są za jakieś pół roku). Żebym tylko z poczekalni nie przywlokła czegoś nowego

Spróbuj znaleźć nr tel do specjalisty (czasem są w sieci bezpośrednie numery do lekarza) i wtedy może udzielić informacji przez telefon

[SunShineDoll]

IR jesteś bardzo zgrabna ja taki brzuch żeby Cię nie skłamać miałam może w wieku 8 lat

Popieram Muminka mój mózg jak czytam o jedzeniu momentalnie wysyła sygnał do ślinianek i mam mokro w budzi na samą myśl o jedzeniu

[mezaga]

Napisane przez forester

W tematach około jedzeniowych ja mam dziś na kolację śledzia w sosie curry z ananasem, co prawda z puszki, ale uwielbiam ten smak
Najgorsze jest to, że jak myślę o jedzeniu, to mam tysiąc pomysłów, ale jak już przychodzi co do jedzenia, to apetyt jakoś mi spada i jem malutko.

Mam dokładnie to samo. Napaliłam się na kolację - zrobiłam to co bardzo lubię a jak przyszło do jedzenia to zjadłam 1/4 i już miałam dość - jakieś takie bez smaku to jedzenie było.
Zaraz pewnie z powrotem głodna będę.

[Amberella]

Napisane przez kukurydzianaa

Poinformowałam lekarza, ale temat był mu nieznany - szukał w swoich notesach co tam się wypisuje na skierowaniu na krew w kierunku mononukleozy. Stąd wiem, że na samym początku ciąży byłam nieodporna, bo nie miałam przeciwciał. Później stwierdziłam, że "co będzie", więc nie działałam w temacie, bo na to przecież nawet nie ma lekarstwa. A teraz po wyjeździe strach mnie ogarnia

Przesyłam Ci opracowanie naukowe (powinno być rzetelne) o chorobach zakaźnych w ciąży. O mononukleozie jest od slajdu 75. Wywołuje ją EBV - wirus Epsteina-Barra. Mam nadzieję, że trochę Cię to uspokoi, jednak też namawiam do kontaktu z lekarzem od chorób zakaźnych. Poszukam jeszcze czegoś na temat tej choroby u ciężarnych w moich mądrych księgach .
Załącznik się nie dodał - nie dziwota to ppt. Wpisz w googlach ebv, a ciąża powinna się pokazać ta prezentacja

Padam na twarz ze zmęczenia. Dzisiejsze poprawki do przodu. Jeszcze jutro . Kupiłam bluzo-kurteczkę dla Kacperka. Nie mogłam się oprzeć . Tradycyjnie się chwalę, spadam się kąpać i zaraz Was nadrabiam.

[selena85]

Dołączam (chyba) do mamuś, które poczuły ruchy malucha.
Myślałam, że to bączek w jelitach ale siedze i tak dzwnie zaczął się tam kręcić i kręcić, odsłoniłam bluzkę, patrze na brzuch a tam w jednym miejscu pod pępkiem tak jakby ktoś od wewnątrz mi palcem nacisną i wybrzuszył leciutko skórę.
I czuje nadal co chwile jakby ktoś mnie palcem dotykał od wewnątrz
Myślicie, że to to???

Bosh jak dziwnie, aż mi gorąco... :0

[em ma]

Napisane przez cherubinka

Pocieszę Cię, w kuchni też mam wenge ...tak żeby w całość ładnie się komponowało (pokój z aneksem) ...czyli wenge tu, wenge tam, a ja ze ścierą wciąż latam

To ja mam kuchnie jak marzenie kurz w sumie widać tylko na czarnych sprzętach

Napisane przez lidkaa82

Cześć Dziewczyny
Troche doła mam. Wczoraj bardzo źle się czułam, bolały mnie plecy i cała noga prawa. Ledwo chodziłam. Miałam ogólnie ból mięśni straszny, a popołudniu zaczął mnie kłuć brzuch trochę ponizej pępka po lewej stronie. Ból wzmagał sie gdy np próbowałam coś podnieść albo skręcić wózkiem. Pobiegłam po magnez do apteki, wzięłam dwie tabletki i no spe i o 20 juz leżałam w łóżku. Dziś już czuje się lepiej ale praktycznie nie czuje ruchów synka. Kilka razy poczułam coś bardzo delikatnie i pojedynczo (zwykle jak się rusza to czuć go przez chwile) że już zwątpiłam czy czułam czy mi się wydawało. Nie chce panikować, ale stres mnie wykończy. Oby się rozwierzgał wieczorem bo oszaleć mozna

Lidka jak masz jakieś wątpliwości możesz się wybrać do lekarza albo na ip. Sprawdzą puls maluszka i się uspokoisz

Napisane przez Amberella

Kupiłam bluzo-kurteczkę dla Kacperka. Nie mogłam się oprzeć . Tradycyjnie się chwalę, spadam się kąpać i zaraz Was nadrabiam.

Genialna!

Napisane przez selena85

Dołączam (chyba) do mamuś, które poczuły ruchy malucha.
Myślałam, że to bączek w jelitach ale siedze i tak dzwnie zaczął się tam kręcić i kręcić, odsłoniłam bluzkę, patrze na brzuch a tam w jednym miejscu pod pępkiem tak jakby ktoś od wewnątrz mi palcem nacisną i wybrzuszył leciutko skórę.
I czuje nadal co chwile jakby ktoś mnie palcem dotykał od wewnątrz
Myślicie, że to to???

Bosh jak dziwnie, aż mi gorąco... :0

Bardzo możliwe że to to

[magnusia]

Napisane przez selena85

Dołączam (chyba) do mamuś, które poczuły ruchy malucha.
Myślałam, że to bączek w jelitach ale siedze i tak dzwnie zaczął się tam kręcić i kręcić, odsłoniłam bluzkę, patrze na brzuch a tam w jednym miejscu pod pępkiem tak jakby ktoś od wewnątrz mi palcem nacisną i wybrzuszył leciutko skórę.
I czuje nadal co chwile jakby ktoś mnie palcem dotykał od wewnątrz
Myślicie, że to to???

Bosh jak dziwnie, aż mi gorąco... :0

u mnie nadal cisza w brzuchu..... już normalnie jakieś głupie myśli miałam, że może mała sparaliżowana czy co ale jestem durna

[lolita25]

Napisane przez Amberella

Przesyłam Ci opracowanie naukowe (powinno być rzetelne) o chorobach zakaźnych w ciąży. O mononukleozie jest od slajdu 75. Wywołuje ją EBV - wirus Epsteina-Barra. Mam nadzieję, że trochę Cię to uspokoi, jednak też namawiam do kontaktu z lekarzem od chorób zakaźnych. Poszukam jeszcze czegoś na temat tej choroby u ciężarnych w moich mądrych księgach .
Załącznik się nie dodał - nie dziwota to ppt. Wpisz w googlach ebv, a ciąża powinna się pokazać ta prezentacja

Padam na twarz ze zmęczenia. Dzisiejsze poprawki do przodu. Jeszcze jutro . Kupiłam bluzo-kurteczkę dla Kacperka. Nie mogłam się oprzeć . Tradycyjnie się chwalę, spadam się kąpać i zaraz Was nadrabiam.

Śliczna
Zakochałam się w niej gdzie ją kupiłaś,jeśli mogę wiedzieć?
Też bym taką kupiła ale już myślę o wiośnie rozmiar 68-74

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Napisane przez magnusia

u mnie nadal cisza w brzuchu..... już normalnie jakieś głupie myśli miałam, że może mała sparaliżowana czy co ale jestem durna

Co ty piszesz? Jaki paraliż? Może ona leniuszek jest albo ty po prostu nie czujesz że to właśnie ruch

[selena85]

Napisane przez magnusia

u mnie nadal cisza w brzuchu..... już normalnie jakieś głupie myśli miałam, że może mała sparaliżowana czy co ale jestem durna

Przestań!

Wszędzie słyszę i czytam, że przy pierwszej ciąży to nawet do 26 tc jest czas na poczucie ruchów.

A może je czujesz a myślisz, że to jelita albo, że bączek tak jak ja myślę/mylę

[Sheperdess]

Napisane przez selena85

A może je czujesz a myślisz, że to jelita albo, że bączek tak jak ja myślę/mylę

Przepraszam Selena, ale mam nadaktywną wyobraźnię i już widzę taką scenkę:
Mąż: Co masz taką dziwną minę, mały kopie?
Ja: Ee, niee, tylko muszę bąka puścić.

[patrycjja]

Jakies cholerstwo w powietrzu jest z tym chorowaniem. Mi od niedzieli nie chce odpuscic. Juz nawet z wielkim poswieceniem pije syrop z cebuli. To takie bledne kolo- zapchany nos az uszy zatyka, wiec oddycham buzia. I mam wrazenie, ze przez to boli mnie gardlo, a przynajmniej nie przechodzi.
A do tego wszystkiego gratis pierwszy raz w zyciu przypaletalo sie zapalenie pecherza. Tzn tak mi sie wydaje ze to to. Piecze niemilosiernie, nawet chwile po wizycie w wc.
Bardzo dobrze, ze jutro z rana mam wizyte. Moze gin cos poradzi, pomoze. A jak nie to bede wiedziala, ze czeka mnie wizyta u rodzinnej.

Ide zaraz spac, zeby szybciej jutro bylo. Poczekam tylko na meza co by mu obiadek odgrzac. I moze zrobie sobie inhalacje z majerankiem - wczoraj w miare pomoglo i nos dal mi usnac.

No, juz mi lepiej jak Wam ponarzekalam

[magnusia]

Napisane przez Sheperdess

Przepraszam Selena, ale mam nadaktywną wyobraźnię i już widzę taką scenkę:
Mąż: Co masz taką dziwną minę, mały kopie?
Ja: Ee, niee, tylko muszę bąka puścić.

[malaMigotkAaa]

No to piknie, jesień się nawet nie zaczęła a my już zasmarkane!
Ja się boję, ze jak pójde to mnie Pani wyśmieje z czym ja do niej przychodzę.... gdybym nie była w ciąży to bym na pewno nie poszła zarzuciła gripex, herbate z amolem albo grzane piwsko i sru jak nówka..

nie pomysli tak prawda? tylko ja zeschizowana jestem

[_Kluska_]

Napisane przez Amberella

Padam na twarz ze zmęczenia. Dzisiejsze poprawki do przodu. Jeszcze jutro . Kupiłam bluzo-kurteczkę dla Kacperka. Nie mogłam się oprzeć . Tradycyjnie się chwalę, spadam się kąpać i zaraz Was nadrabiam.

gratuluję
fantastyczna kurteczka

Selena, z opisu wygląda, że to TO

[selena85]

Napisane przez Sheperdess

Przepraszam Selena, ale mam nadaktywną wyobraźnię i już widzę taką scenkę:
Mąż: Co masz taką dziwną minę, mały kopie?
Ja: Ee, niee, tylko muszę bąka puścić.

hahahaha

No widocznie rusza się tam ten mój bąk mały

Chyba mu ciasno - nic dziwnego jak mama to sama skóra i kości

[gosia261282]

Napisane przez selena85

Która z Was szydełkuje?
Chętnie kupie takie buciki dla maluszka:

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.n...15632025_n.jpg

Slicznosci!
Kiedys sie naucze tak,tylko nie wiem jeszcze kiedy

Napisane przez _Shiloh_

Do dziewczyn z UK, czym są te całe baby clubs do których się mżna zapisywać przez internet?

Ja sie nie zapisywalam do czegos takiego. Tylko do bounty club,to pierwsza paczke dostaje sie od poloznej i tak jest do wypelnienia formularz i oddajesz w super drug albo boots.

Napisane przez AgatkaL

Ech...a ja czuję się fatalnie Dostałam L4 do piątku. Tantum verde do ssania i paracetamol jak będzie gorączka, a tak to miodek, cytrynka i kocyk. Zatkało mi cały nos, nie czuję już zapachu i smaku...coś okropnego i mięśnie mnie bolą.

Zdrowka!



[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;42485254]

My w 19 tyg. Z góry brzuch wygląda na większy[/QUOTE]

Jaki malusi
Ciekawe kiedy ci wyskoczy?

Napisane przez san_g

Hej, jutro prenatalne o 13.00 proszę o <kciuki>

Napisane przez lidkaa82

Cześć Dziewczyny
Troche doła mam. Wczoraj bardzo źle się czułam, bolały mnie plecy i cała noga prawa. Ledwo chodziłam. Miałam ogólnie ból mięśni straszny, a popołudniu zaczął mnie kłuć brzuch trochę ponizej pępka po lewej stronie. Ból wzmagał sie gdy np próbowałam coś podnieść albo skręcić wózkiem. Pobiegłam po magnez do apteki, wzięłam dwie tabletki i no spe i o 20 juz leżałam w łóżku. Dziś już czuje się lepiej ale praktycznie nie czuje ruchów synka. Kilka razy poczułam coś bardzo delikatnie i pojedynczo (zwykle jak się rusza to czuć go przez chwile) że już zwątpiłam czy czułam czy mi się wydawało. Nie chce panikować, ale stres mnie wykończy. Oby się rozwierzgał wieczorem bo oszaleć mozna

Postaraj sie nie martwic! Na pewno jest wszystko dobrze!
Moze masz duzo na glowie,robisz rozne rzeczyw ciagu dnia,wtedy mozesz nie zwracac uwagi na delikatne ruchy. Ja jak chodze,krece sie,robie cos,biegam za Erykiem to tez nie czuje jakos ruchow.

Napisane przez Amberella

Kupiłam bluzo-kurteczkę dla Kacperka. Nie mogłam się oprzeć . Tradycyjnie się chwalę, spadam się kąpać i zaraz Was nadrabiam.

Jaka fajniutka!

Napisane przez magnusia

u mnie nadal cisza w brzuchu..... już normalnie jakieś głupie myśli miałam, że może mała sparaliżowana czy co ale jestem durna

A kolezanka co za mysli glupie ma. Nalezy sie
Magnusiu masz jeszcze czas! W wiekszosci w pierwszej ciazy czuje sie kolo 20 tyg,czasem nawet pozniej. Zobacz ja w pierwszej ciazy poczulam w 21 tyg,w drugiej w 18,a w trzeciej w 15.

[patrycjja]

Napisane przez malaMigotkAaa

No to piknie, jesień się nawet nie zaczęła a my już zasmarkane!
Ja się boję, ze jak pójde to mnie Pani wyśmieje z czym ja do niej przychodzę.... gdybym nie była w ciąży to bym na pewno nie poszła zarzuciła gripex, herbate z amolem albo grzane piwsko i sru jak nówka..

nie pomysli tak prawda? tylko ja zeschizowana jestem

Tak- teraz to najwyzej troche czosnku i (podobno) nogi wysmarowane musztarda :p mam nadzieje, ze limit przeziebien na ta ciaze mi wystarczy. To i tak o jedno za duzo! :p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magnusia]

dziękuję za zbiorczy opier** już mi lepiej i głupie myśli przeszły

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez Amberella

. Kupiłam bluzo-kurteczkę dla Kacperka. Nie mogłam się oprzeć . Tradycyjnie się chwalę, spadam się kąpać i zaraz Was nadrabiam.

śliczna, gdzie kupilaś?

[perfuzja]

Napisane przez punamama

też planuję kupić pieluchy wielorazowe, możesz mi podać dokładnie które kupiłaś i jakie wkłady ?

Kupiłam:
3 otulacze w rozmiarze s/ lub noworodkowym milovia, imse vimse i apple cheeks)
5 prefoldow kikko z żółtą obwodką (noworodkowe)
5 prefoldow kikko z pomarańczową obwodką (od 3 miesiąca, ale u chłopców można próbować od urodzenia)
3 wkłady milovia s i 3 milovia m (z polarkiem od środka)
3 wkłady bawelna/bambus apple cheeks
2 klamerki snappi
Bibułki.

[isia4891]

Napisane przez lejdi_aga13

dziekuje za otuche

Myslę,że kazda kobieta czuje kiedy jest gotowa na dziecko. Jedna ma 20lat inna ma 30 a jeszcze inna 35... To sprawa indywidualna. Ja mam 25 i czekam na 2 dziecko i jestem szczesliwa z moim TŻ i nie zamierzam się przejmowac bo wiem,że damy rade bo się bardzo kochamy



U nas pochmurnie i tez mnie cos boli gardło. Pije 3 herbatkę z cytrynką już

to moj 1 przystojniak ogląda zdjęcia USG swojej siostry i ciągle pyta kiedy będzie

Sliczny chłopczyk

[Amberella]

Ale fajnie, że podoba wam się kurteczka . Mnie tak urzekła, że musiałam ją kupić. Zakupiona w Smyku za 49,90. Drogo jak dla mnie, ale nie mogłam się oprzeć .

Selena85, myślę, że to dzidzia i gratuluję .

Sheperdess, mogłabyś kabarety tworzyć .

Magnusia, co to za bzdury wymyślasz , też Cię fantazja ponosi.

Wszystkie chore i zakatarzone - zdrowia życzę i nie ma co się czaić tylko pruć do lekarza po L4, a potem grzecznie leżeć w łóżeczku.

Isia, jak wyniki? Miały być dzisiaj z tego co pamiętam.

Marieee, radosnych przygotowań życzę i jak najbardziej bezstresowych. Sama miałam masę stresu podczas przygotowań do własnego ślubu (musieliśmy uwinąć się w 2 tygodnie, tylko sala była wcześniej, jakieś jazdy w rodzinie), a i tak wspominam ten czas jako wyjątkowy i piękny. Obyś też tak miała.

Cherubinka, moje gratulacje i wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia .

Mezaga, zdolna bestia z Ciebie, buciki i sukieneczka przesłodkie!

Kukurydzianaa, niestety w podręcznikach z mikrobiologii nie piszą nic o mononukleazie w ciąży

[patrycjja]

Napisane przez perfuzja

Kupiłam:
3 otulacze w rozmiarze s/ lub noworodkowym milovia, imse vimse i apple cheeks)
5 prefoldow kikko z żółtą obwodką (noworodkowe)
5 prefoldow kikko z pomarańczową obwodką (od 3 miesiąca, ale u chłopców można próbować od urodzenia)
3 wkłady milovia s i 3 milovia m (z polarkiem od środka)
3 wkłady bawelna/bambus apple cheeks
2 klamerki snappi
Bibułki.

Ja chyba na poczatku bede tak malo zorganizowana, ze marzyc moge o pieluchach wielorazowych. Jednorazowki hop-siup i do smieci. Nie wiem skad mi sie to wzielo i dlaczego akurat to je wyklucza- wszystko da sie wprowadzic i zorganizowac.. Moze tak tlumacze tez moje lenistwo ale w pozniejszych miesiacach bede starala sie zrezygnowac z pampersow i wtedy zglosze sie do Ciebie na nauki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[perfuzja]

Napisane przez patrycjja

Ja chyba na poczatku bede tak malo zorganizowana, ze marzyc moge o pieluchach wielorazowych. Jednorazowki hop-siup i do smieci. Nie wiem skad mi sie to wzielo i dlaczego akurat to je wyklucza- wszystko da sie wprowadzic i zorganizowac.. Moze tak tlumacze tez moje lenistwo ale w pozniejszych miesiacach bede starala sie zrezygnowac z pampersow i wtedy zglosze sie do Ciebie na nauki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja do szpitala tez biorę jednorazowki, bez przesady

Na wielorazowe przejde jak troche sie ogarnę.