O włosy nadal dbamy, jeszcze trochę gadamy i nową część zakładamy- część XXXIV

[Scarrabeo]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;64369696]Scar ale masz dobrze z tym urlopem ja zastanawiam się co nałożyć dzisiaj na włosy
[/QUOTE]

Napisane przez Kaveri

Scarrabeo, jak ja Ci zazdroszczę urlopu! U mnie jakiś brak weny jeśli chodzi o włosy

Nie ma już czego zazdrościć,może i urlopy są fajne, ale co się człowiek nacierpi, gdy wróci! Jestem zdania, że ustawowo powinna przysługiwać jakaś ochronka po przyjściu z urlopu, żeby mieć szansę jakoś się ogarnąć, bo człowiek taki rozmemłany.

Napisane przez paulownia

Ja nie musze nosić ze sobą ładowarki naładuje w domu i na dwa dni jest spokój.
Ja codziennie oleju i maski nie daje bo by mnie obciążyło koncertowo.

Nie nosisz, bo ładujesz w domu. Ona wychodzi z domu z telefonem, który jedzie już na oparach, a potem ma wielki zonk.

Ja z moimi włosami mogę już wszystko. Rozjaśnianie i minimalna pielęgnacja przez ostatnie pół roku zrobiły swoje i w sumie nawet mi to na rękę, bo nie ma ryzyka, że do roboty pójdę ze smalcem na głowie.

No i właśnie, po tygodniu urlopu jestem bogatsza o nowe doświadczenia.
1. Balsam na łopianowym propolisie: 1/10. Dokładniej to +1 za działanie, -9 za smród, który zostaje na włosach do następnego mycia.
2. Kallos czekoladowy: 8/10, jest super.
3. Olej konopny: 10/10 na włosy i nawet na mordałę też.
4. Mama jako fryzjer: 11/10.
5. Włosy do ramion: + 10 minut do długości spania.

[miranda122]

Napisane przez Kaveri

Ja też mam problem z wypadaniem, po raz pierwszy odkąd biorę tabletki anty, ale pewnie wychodzi dopiero teraz maturalny stres, przyplątała mi się anemia, niedobór żelaza, w pracy jestem zajechana, więc czekam po prostu na lepszy czas.

Jak ładnie wątek się ożywił 😊


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Musiałabym zrobić jakieś badania, bo zaraz zostanę łysa

[paulownia]

Napisane przez gabi1234

witam,
może mi się udawkręcić w wasz wątek, a może mnie nie przyjmiecie
chętnie pobędę z wami,podszkolę się w pielęgnacji włosów, choć ich kondycja jest coraz lepsza,dzieki olejowaniu, wcierkom i biotebalowi

Owszem, hejka tyle ze ostatnio niewiele tu piszemy.

Napisane przez Scarrabeo

No i właśnie, po tygodniu urlopu jestem bogatsza o nowe doświadczenia.
1. Balsam na łopianowym propolisie: 1/10. Dokładniej to +1 za działanie, -9 za smród, który zostaje na włosach do następnego mycia.
2. Kallos czekoladowy: 8/10, jest super.
3. Olej konopny: 10/10 na włosy i nawet na mordałę też.
4. Mama jako fryzjer: 11/10.
5. Włosy do ramion: + 10 minut do długości spania.

Olej konopny ja tez na duży plus wspominam choć zapach miał trochę męczący. Ale po zmyciu było piknie.
Nie miałam jeszcze chyba żadnego czekoladowego kosmetyku do wlosow to mi daje apetyt na wypróbowanie odzywki Faith in Nature czekoladowej. A moze i szamponu

Napisane przez miranda122

Musiałabym zrobić jakieś badania, bo zaraz zostanę łysa

U licha, ja sie ciesze ze moje wypadanie jest w normie.
Szoruj do lekarza zatem

[Kaveri]

Napisane przez ikaxd16

A ja nie wiem co robić z włosami. Urosły sporo ale końcówki są w średniej kondycji. Olejuje, maseczkuje, nie prostuje, nie susze, używam sylikonowych serów a one i tak najlepiej wyglądają tylko po rypaczu :x

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skoro końcówki są kiepskie, to je ściąć i od razu włosy będą lepiej wyglądały

Napisane przez edytah10

U mnie jutro już rypacz obowiązkowo, może nawet z sodą oczyszczoną. Zastanawiałam się, głupia, co mi się te włosy nie chcą układać, matowe jakieś, wczoraj i dziś musiałam na nie nałożyć tonę serum silikonowego i olejku, żeby je wygładzić (co i tak niewiele pomogło). Więc jutro zestaw full opcja, rypacz + maska + odżywka d/s + serum i wcierka przed myciem

U mnie rypacz jest codziennie, ale czasem i tym potrafię nie domyć włosów...

Napisane przez gabi1234

witam,
może mi się udawkręcić w wasz wątek, a może mnie nie przyjmiecie
chętnie pobędę z wami,podszkolę się w pielęgnacji włosów, choć ich kondycja jest coraz lepsza,dzieki olejowaniu, wcierkom i biotebalowi

Przyjmiemy każdego

Napisane przez Scarrabeo

Nie ma już czego zazdrościć,może i urlopy są fajne, ale co się człowiek nacierpi, gdy wróci! Jestem zdania, że ustawowo powinna przysługiwać jakaś ochronka po przyjściu z urlopu, żeby mieć szansę jakoś się ogarnąć, bo człowiek taki rozmemłany.

Ja z moimi włosami mogę już wszystko. Rozjaśnianie i minimalna pielęgnacja przez ostatnie pół roku zrobiły swoje i w sumie nawet mi to na rękę, bo nie ma ryzyka, że do roboty pójdę ze smalcem na głowie.

No i właśnie, po tygodniu urlopu jestem bogatsza o nowe doświadczenia.
1. Balsam na łopianowym propolisie: 1/10. Dokładniej to +1 za działanie, -9 za smród, który zostaje na włosach do następnego mycia.
2. Kallos czekoladowy: 8/10, jest super.
3. Olej konopny: 10/10 na włosy i nawet na mordałę też.
4. Mama jako fryzjer: 11/10.
5. Włosy do ramion: + 10 minut do długości spania.

A ja takiego problemu nie mam, nie czuję się rozmemłana, bo u mnie dzieje się ono to samo

Jaka ocena! U mnie 10/10 ma olejowy Garnier, którego już nie mam, 9/10 Alpecin i Ketoxin, a olej to tylko w moim przypadku święte trio - oliwa, palmowy, sezamowy.

Napisane przez miranda122

Musiałabym zrobić jakieś badania, bo zaraz zostanę łysa

Stres związany z wypadaniem jeszcze napędza wypadanie


Też planuję dziś sobie zrobić coś z włosami na bogato. Będzie olej z orzeszków ziemnych nałożony na maskę Avonu z marakują, arganowy Romantic, mycie Alpecinem, d/s Kallos mleczny, b/s Joanna z pokrzywą, a na końce olejek Biosilk marakują.

[gabi1234]

Napisane przez Kaveri

U mnie rypacz jest codziennie, ale czasem i tym potrafię nie domyć włosów...

Przyjmiemy każdego


A.

co to jest ten rypacz? sama nazwa juz mi robi dobrze

Napisane przez paulownia

Owszem, hejka tyle ze ostatnio niewiele tu piszemy.





U licha, ja sie ciesze ze moje wypadanie jest w normie.
Szoruj do lekarza zatem

na puszenie wlosow jaki olej najbardziej polecacie?

[malenka5]

Witam. Mam do Was Kochane Włosomaniaczki jedno pytanie. Wczoraj wyczytalam w internecie o balsamowaniu/kremowaniu włosów. Chciałam wypróbowac i uzylam takich balsamow jakie mialam pod ręką. A konkretnie: <br />
-balsam do ciala Avon Naturals Body Care jogurtowy. Jego skład to: aqua, mineral oil, glycerin, stearic acid, glyceryl stearate, peg-100 stearate, dimethicone, petrolatum, caprylic/capric triglyceride, parfum, pheneoxyethanol, cetyl alcohol, methylparaben, carbomer, potassium hydrixide, acrylates/c10-30 alkyl acrylate crosspolymer, disodium edta, butyrospermum parkii (shea) butter, tocopheryl acetate, yogurt powder, ascorbic acid.<br />
-Garnier Body nawilzenie 7 dni z l-bifidus i aloesem. Skład: aqua/water, glycerin, alcohol denat, paraffinum liquidum/ mineral oil, cetearyl alcohol, elaeis guineensis oil/palm oil, aloe barbadensis/ aloe barbadensis leaf juice, benzyl salicylate, bifida ferment lysate, caprylyl glycol, carbomer, citral, dimethicone, glyceryl stearate,linalool, palmitic acid, peg-100 steaeate, phenoxyethanol, sodium hydroxide, stearic acid, xanthan gum, zinc gluconate, parfum. <br />
Zmieszlam je i dalam na to olejek alterra. Powiem szczerze że efekty są super. Wlosy dociążone, blyszczące, mniej widocznych rozdwojonych końcówek. Ale czy te balsamy na dłuższą mete nie zaszkodzą? <br />
Mam jeszcze balsam do ciala Nivea Baby. Sklad: aqua, paraffinum liquidum, glycerin, cetyl alcohol, glyceryl stearate, tilia cordata flower extract, aloe barbadensis leaf juice powder, polyglyceryl-3 disterate, sodium carbomer, caprylyl glycol, piroctone olamine, phenoxyethanol, parfum.<br />
Jak myślicie? Czy którykolwiek z nich się nadaje na wlosy? Liczę na szybką odpowiedź :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paulownia]

Napisane przez gabi1234

co to jest ten rypacz? sama nazwa juz mi robi dobrze

na puszenie wlosow jaki olej najbardziej polecacie?

Koleżanka ma nieprzyzwoita wyobraźnie pasuje do tego watku.
Rypacz- szampon z SLES do oczyszczania, np. Barwa.

Napisane przez malenka5

Witam. Mam do Was Kochane Włosomaniaczki jedno pytanie. Wczoraj wyczytalam w internecie o balsamowaniu/kremowaniu włosów.]

Jaki sens pytać o to samo na kilku wątkach ? Przecież juz ci dziewczyny odpowiedziały .

[kascysko]

Napisane przez malenka5

Witam. Mam do Was Kochane Włosomaniaczki jedno pytanie. Wczoraj wyczytalam w internecie o balsamowaniu/kremowaniu włosów. Chciałam wypróbowac i uzylam takich balsamow jakie mialam pod ręką. A konkretnie: <br />
-balsam do ciala Avon Naturals Body Care jogurtowy. Jego skład to: aqua, mineral oil, glycerin, stearic acid, glyceryl stearate, peg-100 stearate, dimethicone, petrolatum, caprylic/capric triglyceride, parfum, pheneoxyethanol, cetyl alcohol, methylparaben, carbomer, potassium hydrixide, acrylates/c10-30 alkyl acrylate crosspolymer, disodium edta, butyrospermum parkii (shea) butter, tocopheryl acetate, yogurt powder, ascorbic acid.<br />
-Garnier Body nawilzenie 7 dni z l-bifidus i aloesem. Skład: aqua/water, glycerin, alcohol denat, paraffinum liquidum/ mineral oil, cetearyl alcohol, elaeis guineensis oil/palm oil, aloe barbadensis/ aloe barbadensis leaf juice, benzyl salicylate, bifida ferment lysate, caprylyl glycol, carbomer, citral, dimethicone, glyceryl stearate,linalool, palmitic acid, peg-100 steaeate, phenoxyethanol, sodium hydroxide, stearic acid, xanthan gum, zinc gluconate, parfum. <br />
Zmieszlam je i dalam na to olejek alterra. Powiem szczerze że efekty są super. Wlosy dociążone, blyszczące, mniej widocznych rozdwojonych końcówek. Ale czy te balsamy na dłuższą mete nie zaszkodzą? <br />
Mam jeszcze balsam do ciala Nivea Baby. Sklad: aqua, paraffinum liquidum, glycerin, cetyl alcohol, glyceryl stearate, tilia cordata flower extract, aloe barbadensis leaf juice powder, polyglyceryl-3 disterate, sodium carbomer, caprylyl glycol, piroctone olamine, phenoxyethanol, parfum.<br />
Jak myślicie? Czy którykolwiek z nich się nadaje na wlosy? Liczę na szybką odpowiedź :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jedynie środkowego bym nie używała, trochę za dużo etanolu. Pozostałe dwa - sporo filmformerów, ale jeśli Twoje włosy np. lubią parafinę (jak moje), to możesz się bardzo pozytywnie zaskoczyć. Testuj!

[malenka5]

Napisane przez kascysko

Jedynie środkowego bym nie używała, trochę za dużo etanolu. Pozostałe dwa - sporo filmformerów, ale jeśli Twoje włosy np. lubią parafinę (jak moje), to możesz się bardzo pozytywnie zaskoczyć. Testuj!

No właśnie moje włosy stały się błyszczące, dociążone, miękkie i lejące. Aż się zdziwiłam 😄. Tylko musialam zapytac tutaj bo boje się że może przy nadmiernym uzytkowaniu tych balsamow zaszkodze swim wlosom :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaveri]

Napisane przez paulownia

Koleżanka ma nieprzyzwoita wyobraźnie pasuje do tego watku.
Rypacz- szampon z SLES do oczyszczania, np. Barwa.

Koleżanka chyba lubi też baty, bo nie przeczytała pierwszego posta.

[kascysko]

Witam się po pozbyciu się 10 cm kłaczy

[Kathinna]

Napisane przez kascysko

Witam się po pozbyciu się 10 cm kłaczy

10 na prosto czy w skręcie?

[_Angelina_]

witam
rypacz hehe ja na chwilę obecna trochę się ich boję ale kiedy byłam w Polsce i moje włosy tak nie marudziły jak teraz to barzdo sie z rypaczem lubilismy

kremowanie włosów hm chyba kiedys Isanę kakaową tak stosowałam. Teraz się boję cokolwiek z włosami zrobić, żeby nie przetłuścić ich jeszcze bardziej.
Póki co..oliwa z iliwek

[ikaxd16]

A moje włosy po oliwie z oliwek zestawionej na noc, zemuglowanej maską Bioetika (30min) i zmytej szamponem Bambino wyglądają jak z reklamy. Ostatnio chyba przesadziłam z sylikonowym serum. Od dłuższego czasu nakładałam dwie pompki na mokre włosy a później kolejne dwie na suche. Może dlatego włosy przechodzą kryzys.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Angelina_]

ooł może przy zbliżającym się weekendzie zostawię na noc tę oliwę
w tygodniu nistety nie wyobrażam sobie wstawac wczesniej o godz ( tzn o 4 ) i zmywać olej ;/
nakładasz olej + odzywka ? ja kupiłam sobie tutaj herbal essences hello hydration..mam nadzieję, że się nada. chociaż mam jakieś mieszane uczucia, żeby zostawiać odżywkę na całą noc hmm. Zazwyczaj kładę ją na olej przed myciem ( jakieś 15-20 minut

[ikaxd16]

Napisane przez _Angelina_

ooł może przy zbliżającym się weekendzie zostawię na noc tę oliwę
w tygodniu nistety nie wyobrażam sobie wstawac wczesniej o godz ( tzn o 4 ) i zmywać olej ;/
nakładasz olej + odzywka ? ja kupiłam sobie tutaj herbal essences hello hydration..mam nadzieję, że się nada. chociaż mam jakieś mieszane uczucia, żeby zostawiać odżywkę na całą noc hmm. Zazwyczaj kładę ją na olej przed myciem ( jakieś 15-20 minut

Nieee nie. Olej zostawiam na noc. Rano mocze włosy, nakładam na nie maske/odżywkę na 20-30min i później zmywam to szamponem. Łatwiej mi domyć w ten sposób olej z włosów. I włosy nie są obciążone, nie przetłuszczają sie tak szybko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edytah10]

Napisane przez _Angelina_

witam
rypacz hehe ja na chwilę obecna trochę się ich boję ale kiedy byłam w Polsce i moje włosy tak nie marudziły jak teraz to barzdo sie z rypaczem lubilismy

kremowanie włosów hm chyba kiedys Isanę kakaową tak stosowałam. Teraz się boję cokolwiek z włosami zrobić, żeby nie przetłuścić ich jeszcze bardziej.
Póki co..oliwa z iliwek

O tak.. Oliwa z oliwek robiła mi cuda

[_Angelina_]

jedyne co mogę stosowac to właśnie oliwa.
niedługo moja koleżanka będzi mi robiła paczę z Polski, mam zamiar zrobic liste kosmetyków.Myślę nad waxem - co by wcierać w skalp, szampony ziołowe i jakieś oleje , tylko nie wiem co moje włosy raczą przyjąć a czego nie eh

[edytah10]

Nałożyłam w środę na noc olej Wellness&Beauty (nigdy nie pamiętam co to, ale już wycofane Scar wie ) i nie zdołałam zmyć go w czwartek, więc zrobiłam to w środę. Nigdy więcej
Dzisiaj wjeżdża oliwa z oliwek.

[gabi1234]

Napisane przez paulownia

Koleżanka ma nieprzyzwoita wyobraźnie pasuje do tego watku.
Rypacz- szampon z SLES do oczyszczania, np. Barwa.


Jaki sens pytać o to samo na kilku wątkach ? Przecież juz ci dziewczyny odpowiedziały .

no to prawdaa jakże
dziękuję

Napisane przez Kaveri

Koleżanka chyba lubi też baty, bo nie przeczytała pierwszego posta.

oj tam oj tam przyznam się bez bicia że nie przeczytała

ja uwielbiam kłaść na włosy każdy olej jaki mam pod ręką - obecnie wykańczam lniany i z winogron....czasem mieszam kilka
włosy nie są obciążone etc są fajne bym rzekła

Napisane przez kascysko

Witam się po pozbyciu się 10 cm kłaczy

[cola201]

Wszelkie oleje i olejki przetłuszczają mi włosy i powodują że łupież powraca lub mocno się nasila... Szukałam wielu sposobów aby zwalczyć łupież, nie mieć tłustych włosów zaraz po umyciu oraz by włosy miały wygląd zdrowych i gładkich- a nie suchych połamanych i zucinanych....

1. Po wypróbowaniu bardzo dużej szamponów, odżywek i masek znalazłam ten idealny! Babcia Agafia - dziegciowy szampon przeciwłupieżowy. Szukałam rosyjskich kosmetyków w swoim mieście dość długo... ( dopiero drogeria wispol-posiada wiele marek, których nie dostaniemy w naturze, rossmanie itp.) - szafa bardzo pogada w szampony, maski, maseczki do włosów i twarzy!

2. Odżywka jaką obecnie stosuję to taka, którą sama sobie zrobiłam!
Zagotowałam ziarna lnu ( receptura wg. przepisu z internetu). Ostudziłam gesty wywar, dodałam sok ze świeżo wyciśniętej cytryny i gotowe! Nakładam zaraz po umyciu - można spłukiwać lub nie. W internecie znajdziecie wiele informacji na temat zalet lnu na włosy.

3. Czasem nakładam na mokre włosy kilka kropel kwasu hialuronowego ( 1% roztwór - półprodukt możliwy do zakupu na stronie mazidła). Kwas można stosować z kremami, balsamami, maseczkami aby poprawić nawilżenie skóry.

4. Najrzadziej stosuję olej kokosowy. Decyduje się na niego wtedy gdy moje włosy mają ekstremalnie kiepski stan a ja dysponuje czasem aby trochę dłużej potrzymać tą "maskę" na włosach.

[_Angelina_]

ja nadal walczę z przesuszonym i w związku z tym przetłuszczającym się skalpem. Myję włosy codziennie lub co drugi dzień. W miedzyczasie przeczesuję włosy z talkiem dla dzieci johnsn - bardzo fajnie odświeża włosy, nie wiem tylko czy na dłuższą metę nie zrobi mi kuku. Wcieram nadal oliwę , ostatnio nie zrobiłam tego i dwa razy pod rząd umyłam włosy ... czułam dyskomfort;/ swędziało oj swędziało.
Zastanawiam się nad kupnem płynu Seboradin Niger i tu moje pytanie - czy może mi podrażnić jeszcze bardziej skórę głowy? chcę zacząć stosować jakąś wcerkę aby trochę pobudzić porost , strasznie się się sypią włosy/.

[Kaveri]

Witam się po weekendzie 😎
Dziś planuję za podać na włosy olej sezamowy, Kallosa mlecznego i odrobinę miodu, wieczorem mycie Alpecinem, d/s arganowy maska Romantic, b/s Joanna z pokrzywą i Biosilk marakuja na długość. Brakuje mi jakiejś wcierki, szukam czegoś bez alkoholu, bym mogła nakładać na noc i najlepiej bez intensywnego zapachu. Myślę nad Jantarem, ale boję się o swędzenie skalpu.

[blondynaaa_91]

O jaaaa jak tu odżyło! Aż olej ciapnę na włosy z tej okazji!

[Kathinna]

Napisane przez blondynaaa_91

O jaaaa jak tu odżyło! Aż olej ciapnę na włosy z tej okazji!

to i ja dołączę, ale jutro, bo na noc nie lubię ;p

[moooniek]

I ja nalozylam olej 😃

[ikaxd16]

A moje włosy wołają o mycie ale mam jeszcze wakacje (co to za wakacje jak sie trzeba uczyc na poprawki!) więc umyje je jutro 🙁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaveri]

A ja już po myciu melduję się z puchem przez miód Ale wieczorową porą mi to nie przeszkadza, jedynie zapach oleju pozostał na włosach, a wyglądają na domyte.

[edytah10]

A ja nie mogę dojść do ładu z moimi włosami. Szorstkie, bez blasku, spuszone. Trafi mnie coś zaraz

[_Angelina_]

Napisane przez Kaveri

Brakuje mi jakiejś wcierki, szukam czegoś bez alkoholu, bym mogła nakładać na noc i najlepiej bez intensywnego zapachu. Myślę nad Jantarem, ale boję się o swędzenie skalpu.

i ja czegos szukam, jak udA się Tobie coś znaleźć to melduj się

mi wczoraj znowu swędział skalp ;/ mimo nakładania oleju, może szampon zły mam.
Zastanawiam się czy nie nałożyc kremu nivea na skórę głowy - tylko jak ja to póxniej domyję