ZACZYNAMY 15 LUTEGO! MUSI SIĘ UDAĆ! Francuska dieta proteinowa dr Pierre Dukana

[elskede]

Agamagdo - to masz fajne Szkrabki, bynajmniej Starsza już bardziej samodzielna i zajmuje sie Mlodsza siostrzyczka , okresu ciągle nie ma i nie wiem czy będzie w tym miesiącu, może pojawi się pod koniec kwietnia, zresztą nie wiem, może niedługo, bo jakieś bóle mnie łapią, ale kiedy okres się pojawi to nie wiem, jct. dam znać
Karadeczko - no dupeczka maleje to i spódnice za duże - tylko się cieszyć, a jaka satysfakcja w oczach prawda? wiem po sobie
Vandros - moja mama z bladością też mi wyskakuje a raczej wyskakiwała, teraz jakoś pogodziła się z tą moją dietą
Megi - Oj tam, u mnie kg więcej, jadłam dukanowo i mi przybyło więc się nie przejmuję zupełnie zleci tak czy siak Myśl pozytywnie
A ja już dawno ten program oglądałam, szkoda mi tych ludzi, naprawdę, jak można doprowadzić się do takiego stanu, nie mam pojęcia, w sumie tam ludzie praktycznie sobie nie gotują, tylko zapychają tłustymi produktami gotowymi, to ich cały problem..
sylwusia - ale mi smaka na bigos narobiłaś, o Ty niedobra
haniulka - no właśnie przyznam, że zdjęcia dużo dają naprawdę, ale największym odbiciem są komplementy znajomych

[karadka]

czesc kochane
+0,9kg!!!!!! tylko nie wiem czy to przez wczorajsza wisnioweczke czy to oznaka nadchodzacego @, jeszcze biore pod uwage czary megi! ostatnio jak czarowala to tez na + mialam! wiec niech sie tu tylko pojawi!!!
wogole wstalam strasznie glodna rano! musze zaraz cos zjesc

[aniela40]

Witam poświątecznie
u mnie waga 0,5 kg w górę bo zgrzeszyłam wypiłam 3 drinki z sokiem pomarańczowym(oj durna, ja durna) a tak to trzymałam sie dietki jak ta lala

[galloway]

cześc dziewczynki
u mnie dzisiaj kolejne +0,5 więc w sumie 1kg poszło do góry no i wszystko byłoby pięknie tylko gdzie nie zajrzę to wszędzie jeszcze pełno żarcia : sernik z brzoskwiniami, makowiec (ciocia upiekła ) i babka piaskowa...... oj cienko siebie widzę z tą moją silną wolą
Trzymajcie za mnie kciuki,szczególnie wieczorem bo wtedy hamulce puszczają najbardziej, pod uwagę brałam dwa dni grzeszenia ale nie więcej,więc jak popłynę to będę zawiedziona i zla
Gratuluję spadków bo zaliczyć spadek w czasie świąt to nie lada wyczyn

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

z cięzkim sercem zmienia się te cyferki w podpisie....

[agamagda]

puk
u mnie sobota rano - wtorek rano +1kg
dziś powrót do normalność
jutro postaram sie na aqua

Kardaka moja córka 28 lipiec wiec już lew
ale ja raczek - 3 lipca, a ty który?

[karadka]

Napisane przez galloway

cześc dziewczynki
u mnie dzisiaj kolejne +0,5 więc w sumie 1kg poszło do góry no i wszystko byłoby pięknie tylko gdzie nie zajrzę to wszędzie jeszcze pełno żarcia : sernik z brzoskwiniami, makowiec (ciocia upiekła ) i babka piaskowa...... oj cienko siebie widzę z tą moją silną wolą
Trzymajcie za mnie kciuki,szczególnie wieczorem bo wtedy hamulce puszczają najbardziej, pod uwagę brałam dwa dni grzeszenia ale nie więcej,więc jak popłynę to będę zawiedziona i zla
Gratuluję spadków bo zaliczyć spadek w czasie świąt to nie lada wyczyn

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

z cięzkim sercem zmienia się te cyferki w podpisie....

oj kochana z ciezkim!!!

ale podsumowanie:
piatek 78,6
sb 77,9
nd 77,4
pn 77,1
wt 78,0

Napisane przez agamagda

puk
u mnie sobota rano - wtorek rano +1kg
dziś powrót do normalność
jutro postaram sie na aqua

Kardaka moja córka 28 lipiec wiec już lew
ale ja raczek - 3 lipca, a ty który?

ja 16

a tak wogole to cos mi sie z porcelanka pomylilo chyba!!! wczoraj 4 razy! dzisiaj juz 3!!! nie wiem czy to po tym bigosie? czy po %%% czy co bo jak tak dalej pojdzie to sie odwodnie!

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

wymyslcie mi cos pysznego z pomidorami na obiad! bo mam duzo pomidorow i nie wiem co zrobic.... a musze jakies warzywa w koncu zjesc! bo przez te swieta to najwiecej kapusty zjadlam a jako ze mam pw to musze cos podjesc warzywnego

[galloway]

Napisane przez karadka

oj kochana z ciezkim!!!

a tak wogole to cos mi sie z porcelanka pomylilo chyba!!! wczoraj 4 razy! dzisiaj juz 3!!! nie wiem czy to po tym bigosie? czy po %%% czy co bo jak tak dalej pojdzie to sie odwodnie!

to nie sprawiedliwe !!!! 4-3 razy dziennie porcelanka !!!! ja sobie uświadomiłam że u mnie to już ponad tydzień temu była wczoraj na noc wzięłam ten Radirex i jak na razie też nic
Moja mama też jadła grzesząc i u niej waga taka jak przed świętami,nic na plusie

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

karadko możesz faszerowane pomidory albo jakieś al'a spagetti, albo jakieś leczo

[agamagda]

a u mnie i w niedzielę i w poniedziałek porcelanka
boldaloin łykałam,
za to @ nie nadeszła

[haniula1803]

Napisane przez galloway

cześc dziewczynki
u mnie dzisiaj kolejne +0,5 więc w sumie 1kg poszło do góry no i wszystko byłoby pięknie tylko gdzie nie zajrzę to wszędzie jeszcze pełno żarcia : sernik z brzoskwiniami, makowiec (ciocia upiekła ) i babka piaskowa...... oj cienko siebie widzę z tą moją silną wolą
Trzymajcie za mnie kciuki,szczególnie wieczorem bo wtedy hamulce puszczają najbardziej, pod uwagę brałam dwa dni grzeszenia ale nie więcej,więc jak popłynę to będę zawiedziona i zla
Gratuluję spadków bo zaliczyć spadek w czasie świąt to nie lada wyczyn

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

z cięzkim sercem zmienia się te cyferki w podpisie....

Zgadzam się z tobą gallowy - jak tu przestać grzeszyć jak w lodówce pełno jedzonka (dostałam w prezencie od mamy i teściowej) normalnie masakra na wage nawet nie wchodze bo nie chce sie załama, poczekam 2-3 dni i wtedy wejde, trzymam za nas kciuki buziaczki

a najgorsze jest to, że mój mąż ma dzisiaj wolne i cały czas coś podjada, chyba pujde na spacer żeby nie czuć tych zapachów

[agamagda]

a ja weszłam
chciałam żeby mnie do pionu postawiło to co zobaczę

no nic pora na śniadanie, póki co głodóweczka oczyszczająca do południa była

[sylwusia085]

hejka ja dzisiaj tylko 100gram na plusie ufff... po tych bigosach myslalam ze bedzie gorzej ale wreszcie chodzilam swobonie na kibelek 2-3 razy dziennie przez te dwa dni swiat ;D

z pomidorow mozna zrobic pulpety w sosie, lub zapiekane golabki z pomidorami, leczo itp ;]

od dzis znow wracam do cwiczen, chyba sobie pobiegam wieczorkiem ;]

no i ide zaraz zrobic na obiad pulpeciki ;p

[Megi428]

Napisane przez karadka

czesc kochane
+0,9kg!!!!!! tylko nie wiem czy to przez wczorajsza wisnioweczke czy to oznaka nadchodzacego @, jeszcze biore pod uwage czary megi! ostatnio jak czarowala to tez na + mialam! wiec niech sie tu tylko pojawi!!!
wogole wstalam strasznie glodna rano! musze zaraz cos zjesc

Napisane przez galloway

cześc dziewczynki
u mnie dzisiaj kolejne +0,5 więc w sumie 1kg poszło do góry

z cięzkim sercem zmienia się te cyferki w podpisie....

Kurczę dziewczyny aż się boję tu dzisiaj pokazywać bo wychodzi na to że moje czary nie w tą stronę działają co powinny, a ja naprawdę chciałam dobrze. Proszę nie bijcie za mocno

Żeby nie było że tylko wam tak poszło "ładnie" do góry, to ja wczoraj miałam +0,8kg, dzisiaj +0,6kg i ogólnie 1,4kg na plusie
a nie grzeszyłam, tylko piłam co niedozwolone - i to nie w jakiś wielkich ilościach. Miałam nie zmieniać podpisu, ale skoro wlazłam między wrony to i zakrakam jak one.
Niech stracę - zmienię ten podpis - a tak ładnie już było
Proszę o pocieszenie.

[sylwusia085]

Napisane przez Megi428

Kurczę dziewczyny aż się boję tu dzisiaj pokazywać bo wychodzi na to że moje czary nie w tą stronę działają co powinny, a ja naprawdę chciałam dobrze. Proszę nie bijcie za mocno

Żeby nie było że tylko wam tak poszło "ładnie" do góry, to ja wczoraj miałam +0,8kg, dzisiaj +0,6kg i ogólnie 1,4kg na plusie
a nie grzeszyłam, tylko piłam co niedozwolone - i to nie w jakiś wielkich ilościach. Miałam nie zmieniać podpisu, ale skoro wlazłam między wrony to i zakrakam jak one.
Niech stracę - zmienię ten podpis - a tak ładnie już było
Proszę o pocieszenie.

Nie ma co sie dolowac, kazdemu podskoczylo ale... juz za dwa dni po tych dodatkowych kg niebedzie sladu hihi


PILNIE musze sie was poradzic!!!
Masa:
3 kostki sera
3 całe jaja
1 szkl. cukru
cukier waniliowy
budyń śmietankowy
sok z jednej cytryny
½ szkl. oleju
2 szkl. mleka

to jest przepis na mase z sernika zlota rosa, uwielbiam go smakuje jak pianka, mysle ze cukier moge smialo zastapic slodzikiem a cukier waniliowy zastapie aromatem ale czym moge zastapic olej/????? zastanawiam sie czy bez oleju by mi wyszlo... Prosze o porade

[Megi428]

Napisane przez sylwusia085

Nie ma co sie dolowac, kazdemu podskoczylo ale... juz za dwa dni po tych dodatkowych kg niebedzie sladu hihi

sylwusia ja się nie dołuję tylko jestem zła, bo nawet żadnej smakowitości nie zjadłam a tu do góry, no ale cóż - pewnie tych dukanowych było za dużo, za mało ruchu i tak wyszło. brrrr

[50wiosen]

Cześć Dziewczyny!!!

Też poszło w górę po świętach całe 0,6kg
Starałam się jeść tylko dukanowe rzeczy, zgrzeszyłam tylko kapustą zasmarzaną do obiadu. Nie wypiłam nawet drineczka małego.

Teraz już po świętach i zabieramy się za odchudzanie.
Byłam dzisiaj u lekarza po kolejne tabletki na ciśnienie i zostałam pochwalona. Ciśnienie ustabilizowało się, lekarz nie widział przeciwwskazań do stosowania tej diety. To mimo wachnięć wagi jestem zadowolona.:j upi:

[agamagda]

Megi

Wiosenko no to super
a wzrost widzę że u każdej
no cóż.......

[Megi428]

agamagda dzięki
dla Ciebie i reszty biednych na plusie

Wiosna najważniejsze że ze zdrowiem ok i lekarz cię pochwalił, czyli że wszystko na dobrej drodze - waga też pewnie wkrótce się uspokoi

[karadka]

megus wiesz jak jest wszystkie sie obzeraly a teraz szukaja winnego!!!
ale jednym slowem nie ma zle!
a z tymi pomidorami to cos nietypowego chcialam ale moze jutro cos wymysle

[elskede]

Hej Dziewczyny, ja jestem właśnie po formacie kompa, straciłam wiele fajnych zdjęć buuuu no ale nic trudno się mówi, bo już ledwo zipał
nażarłam się gyrosu dzisiaj, tak doszłam do wniosku, że może mi to pomoże, bo skoro nie chudnę będąc na diecie nic mi się nie stanie jak raz na jakiś czas zgrzeszę... nawet nie mam wyrzutów sumienia, nic kompletnie
Jutro wracam do P jeszcze dzisiaj muszę dokończyć swoją rybę po grecku i dokupić słodzik w proszku, bo szybko się skończył przez te święta
Buźka miłego wieczorku

[Megi428]

Napisane przez elskede

Hej Dziewczyny, ja jestem właśnie po formacie kompa, straciłam wiele fajnych zdjęć buuuu no ale nic trudno się mówi, bo już ledwo zipał
nażarłam się gyrosu dzisiaj, tak doszłam do wniosku, że może mi to pomoże, bo skoro nie chudnę będąc na diecie nic mi się nie stanie jak raz na jakiś czas zgrzeszę... nawet nie mam wyrzutów sumienia, nic kompletnie
Jutro wracam do P jeszcze dzisiaj muszę dokończyć swoją rybę po grecku i dokupić słodzik w proszku, bo szybko się skończył przez te święta
Buźka miłego wieczorku

elskede szkoda zdjęć bo to zawsze jakaś pamiątka, ale baty i tak za gyrosa dostaniesz żeby nie było że na sucho ci to ujdzie

[elskede]

Napisane przez Megi428

elskede szkoda zdjęć bo to zawsze jakaś pamiątka, ale baty i tak za gyrosa dostaniesz żeby nie było że na sucho ci to ujdzie

jestem masochistką chcę jeszcze hehehehe

[karadka]

a gdzie jagodki???

dziewczyny ja juz nie moge!!! pekne za chwile! no niby za 1-3 dni powinna @ byc no i zaczelo sie szukanie: co by tu zjesc??? oj wole nie pisac! masakra jakas jutro tez na + bedzie bo czuje sie jak balon a brzuch to mi tak wydelo ze tych 10 zgubionych kilo nie widac

[Megi428]

Napisane przez karadka

a gdzie jagodki???

dziewczyny ja juz nie moge!!! pekne za chwile! no niby za 1-3 dni powinna @ byc no i zaczelo sie szukanie: co by tu zjesc??? oj wole nie pisac! masakra jakas jutro tez na + bedzie bo czuje sie jak balon a brzuch to mi tak wydelo ze tych 10 zgubionych kilo nie widac

to ja dzisiaj w czary się nie bawię bo znowu będzie na mnie

elskede bacików starczy bo potem o znęcanie się będziesz mnie posądzać

[elskede]

dobra dziewczyny, jutro się ogarnę mama mnie dzisiaj prosiła, żebym z nią tego gyrosa dokończyła, bo szkoda, żeby się marnowało, a że to mięcho i dużo kapusty pekińskiej, to dałam się ugadać

chwila przerwy z jagódkami, jestem na etapie poszukiwania ładnego avataru równie smacznego jak jagódki

megi słonko okejjj

[Megi428]

Uciekam się kąpać, może potem wejdę, a jeśli nie to
spadków na jutro wam nie życzę, niech wam nic z wagi nie zleci

[Kasiad01]

Hej dukaneczki Dawno mnie nie było. Święta mieliśmy ciężkie - całą moją rodzinę odwiedził wirus żołądkowy. Byliśmy akurat u teściów na niedzielnym świątecznym śniadaniu, jak po kolei mój mąż i starsze dzieciaki zaczęły odwiedzać kibelek. Wirusa przyniosła najmłodsza ze żłobka, wymiotowała w nocy z piątku na sobotę, ale wtedy jeszcze myśleliśmy, że jej coś stanęło na żołądku, bo w sobotę już było wszytko ok. W poniedziałek mnie wzięło, choć przechodziłam zdecydowanie łagodniej niż reszta mojej rodziny. Także w święta nie tylko ja, ale też nkt z mojej rodzinki nie przytył hehe - jedyne pocieszenie.
Co do grzeszków - to się przyznaję - zjadłam 2 truskawki przed świętami. Truskawki i arbuzy to moje ulubione owoce, jak się pojawią, to będzie ciężko trzymać się dukanowskiej diety ściśle.
Słuchajcie, dziś odebrałam wyniki morfologii i moczu, byłam przed świętami zrobić badania. Glukozy mam 70, także dolna granica, ale to chyba jeszcze norma, nie jestem pewna, bo różnie te normy podają. Ale alat mam przekroczony, norma jest do 32 lub 40 (też źródła różnie podają) a ja mam 67. Kurcze, mam nadzieję, że to nie przez dietę i przez to, że ledwo mi się udaje wypić czasem 1,5 litra... Jak myślicie?

[elskede]

Boże kasia 16,5 kg wow wow wow
ale grypy żołądkowej to współczuję mam nadzieję, że już się znacznie lepiej czujecie

[Kasiad01]

Dziękuję elskede, ja czuję się już dobrze, w sumie tylko 1 dzień - w poniedziałek czułam się źle. Reszta rodziny już ok, oprócz mojego męża, który jeszcze biega do ubikacji częściej niż zwykle.
Co do kg straconych to sama jestem w szoku, że tak to ładnie idzie, zwłaszcza, że próbowałam tylu diet i wszystkie kończyły się niepowodzeniami. No, ale mam nadzieję, że przez te wyniki nie będzie mi lekarz kazał zarzucić tej diety bo trochę się martwię, jednak czytałam, że dieta dukanowska obciąża wątrobę i nerki (wyniki moczu idealne). No, ale z drugiej strony to moja waga jest nadal spora, a latka już niemłode (za parę dni 4o-tka ), więc może to dlatego taki wynik i czas najwyższy był się zabrać za zrzucenie tego nadprogramowego bagażu... No zobaczymy, co mi powie w czwartek lekarz, bo się wybieram z tymi wynikami.

[50wiosen]

KASIADO - wspaniały wynik bomba tyle kilogramówklas ki:

Czy ćwiczysz czy tylko sama dietka. Widzę że im wyższa waga przy starcie tym większe spadki.
Bardzo współczuję że chorowałaś ale podejrzewam że waga pójdzie w dół jak nic

[Kasiad01]

50wiosen, nie ćwiczę, przyznaję się bez bicia, ogólnie staram się więcej ruszać, ale z ćwiczeniami u mnie kiepsko. Zdarzyło mi się przez te 2 miesiące może ze 3 razy przez kilka minut porobić brzuszki i u teściów w niedzielę pojeździłam z 15 minut na rehabilitacyjnym rowerze. I to wsjo.