Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II - Strona 68 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-23, 12:22   #2011
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy u żadnej z Was przy szczepieniu nie stosowali znieczulenia skóry? Są teraz te takie psiki różne i tak mnie wczoraj naszło: czemu się tego nie używa??
A ja zawsze myślałam że to coś do dezynfekcji



Blance zdecydowanie nie podchodzi zupka jarzynowa.
Dałam dziś bobovity wzięła 3 łyżeczki i wywalała to, robiła odruch wymiotny..
dynie zjadła.
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 12:23   #2012
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy u żadnej z Was przy szczepieniu nie stosowali znieczulenia skóry? Są teraz te takie psiki różne i tak mnie wczoraj naszło: czemu się tego nie używa??
u nas nie było psika :/
a może można sobie samemu kupić tylko ciężko przewidzieć w co pielęgniara kłujnie.. w jakie miejsce dokładnie.. trza by pół dziecka wypsikać
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 12:24   #2013
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Agu właśnie nóżki odkrywa - usilnie je łapie, mam ubaw po pachy

Nie stosuje się psiku u nas...
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 12:26   #2014
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Na polsat cafe jest ciekawy program o duuuuużych dzieciach i ich duuuuzych matkach
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 12:28   #2015
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy u żadnej z Was przy szczepieniu nie stosowali znieczulenia skóry? Są teraz te takie psiki różne i tak mnie wczoraj naszło: czemu się tego nie używa??
u nas tez nie
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 12:31   #2016
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Jaatkaa85 Pokaż wiadomość
a czy dziecko jest przyczepione tez do tej gondoli??

Oczywiscie...jest specjalny pas zabezpieczajacy...
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 12:50   #2017
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Nie mogę z siebie
Stanęłam na wagę z Blanką żeby zobaczyć ile waży. No i ustałam, patrze 59kg! mówię o jaa pier.. 59 kg ale się zapomniałam z tym jedzeniem oo nei idę na diete. Brat się patrzy i mówi 'przecież masz Blankę na rekach'
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 13:14   #2018
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
A ja zawsze myślałam że to coś do dezynfekcji
A to inna bajka.

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
u nas nie było psika :/
a może można sobie samemu kupić tylko ciężko przewidzieć w co pielęgniara kłujnie.. w jakie miejsce dokładnie.. trza by pół dziecka wypsikać
Wystarczy posmarować chwilę przed ukłuciem, już w gabinecie zabiegowym.

Skoro można posmarować dziąsło na chwilę przed podaniem zastrzyku znieczulającego, to na logikę można i rękę / nogę tak potraktować.

Ale to tak sobie tylko wczoraj pomyślałam, jak mąż wrócił od dentysty. / Gdzie oczywiście miał miziane dziąsełka do zastrzyku. /

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Nie mogę z siebie
Stanęłam na wagę z Blanką żeby zobaczyć ile waży. No i ustałam, patrze 59kg! mówię o jaa pier.. 59 kg ale się zapomniałam z tym jedzeniem oo nei idę na diete. Brat się patrzy i mówi 'przecież masz Blankę na rekach'
To ja muszę wejść na wagę z Danielem i zapomnieć, że go trzymam. Będę miała chwilę radości z własnej wagi.

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Dziewczyny, czy Wy też w taką pogodę jak dziś ( u nas ostatnio w cieniu niby 18 st. ale zero wiatru, słońce do wieczora, w krótkim rękawie chodzę) widujecie dzieci w kurtkach, pod kocami grubymi i w śpiworkach??

Każdego dnia widuję takie kwiatki, wczoraj trzy baby miały dzieci w wieku Daniela, pod kocem, tak opatulone z każdej strony, a spod koca wystawały grube bluzy na rączkach. Obowiązkowo czapka w gondoli, mimo postawionej budki.
Dwa wózki głębokie ze śpiworkami i masa spacerówek z takimi ledwie siedzącymi dziećmi, każde pod kocem, dwa w śpiworkach założonych, tych z kompletu wózka.

Wczoraj to ja się cieszyłam, że kocyk cienki wzięłam, to nikt się na mnie głupio nie patrzył, a że pod spodem Daniel miał body na krótki rękaw i cienkie dresiki to nie było wiadomo. Poszłam do cienia, gdzie chłodno, żeby dziecka nie ugotować i spał tak sobie. A jak go wyjęłam to i tak był cieplutki cały.
Ostatni tydzień młody był w portach i bluzie na body założonych, to każdy mi do wózka zaglądał i patrzył jak bym dziecko mordowała conajmniej... więc wczoraj zmieniłam taktykę.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-09-23 o 13:16
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 13:25   #2019
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość

Wystarczy posmarować chwilę przed ukłuciem, już w gabinecie zabiegowym.

Skoro można posmarować dziąsło na chwilę przed podaniem zastrzyku znieczulającego, to na logikę można i rękę / nogę tak potraktować.

Ale to tak sobie tylko wczoraj pomyślałam, jak mąż wrócił od dentysty. / Gdzie oczywiście miał miziane dziąsełka do zastrzyku. /
Mnie dziąseł nie miziają ale pan mi psika takim czymś co znieczula przed zastrzykiem znieczulającym
Wiem, ze to samo mi mignęło między nogami jak mnie położna szyła a jakiś gość zza parawanu wyskoczył z tym psikadłem jak się darłam o znieczulenie położna go opitoliła a ten psikał na oślep.. znieczulił mi udo xD
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 13:30   #2020
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
A to inna bajka.



Wystarczy posmarować chwilę przed ukłuciem, już w gabinecie zabiegowym.

Skoro można posmarować dziąsło na chwilę przed podaniem zastrzyku znieczulającego, to na logikę można i rękę / nogę tak potraktować.

Ale to tak sobie tylko wczoraj pomyślałam, jak mąż wrócił od dentysty. / Gdzie oczywiście miał miziane dziąsełka do zastrzyku. /

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------



To ja muszę wejść na wagę z Danielem i zapomnieć, że go trzymam. Będę miała chwilę radości z własnej wagi.

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Dziewczyny, czy Wy też w taką pogodę jak dziś ( u nas ostatnio w cieniu niby 18 st. ale zero wiatru, słońce do wieczora, w krótkim rękawie chodzę) widujecie dzieci w kurtkach, pod kocami grubymi i w śpiworkach??

Każdego dnia widuję takie kwiatki, wczoraj trzy baby miały dzieci w wieku Daniela, pod kocem, tak opatulone z każdej strony, a spod koca wystawały grube bluzy na rączkach. Obowiązkowo czapka w gondoli, mimo postawionej budki.
Dwa wózki głębokie ze śpiworkami i masa spacerówek z takimi ledwie siedzącymi dziećmi, każde pod kocem, dwa w śpiworkach założonych, tych z kompletu wózka.

Wczoraj to ja się cieszyłam, że kocyk cienki wzięłam, to nikt się na mnie głupio nie patrzył, a że pod spodem Daniel miał body na krótki rękaw i cienkie dresiki to nie było wiadomo. Poszłam do cienia, gdzie chłodno, żeby dziecka nie ugotować i spał tak sobie. A jak go wyjęłam to i tak był cieplutki cały.
Ostatni tydzień młody był w portach i bluzie na body założonych, to każdy mi do wózka zaglądał i patrzył jak bym dziecko mordowała conajmniej... więc wczoraj zmieniłam taktykę.

Moja mama spędziła ostatnio poł dnia w przychodni przed gabinetem pediatry więc się napatrzyła. To było w zeszłym tyg, nie pamiętam ile stopni itp ale Blankę ubierałam spodnie, skarpetki, bluzkę na długi rękaw i na to sweterek czy bluzę. Mama mi opowiadala że tam ludzie przywozili dzieci najczescie w zestawie : kombinezon, futrzana czapa, pod spodem, polar, jakaś bluza, na dole jakies spodnie, ale w ilu parach to nie wiem.

Ta siostra Tża też ostatnio przyjechała z tym małym.. Blanka była pół godz przed jej przyjazdem na spacerze w pajacu czapce bo wiało i przykryłam ją kocykiem. a ten mały.. w grubych takich dresiskach, pod spodem miał rajty czy tam śpiochy, na górze ta bluza od drechu, pod spodem bluzka na długi rękaw, body na długi rękaw i kaftanik. i tak siedział w domu, jedynie ta bluzę mu zdjęła..
a obok Blanka w pajacu.


a z tymi takimi 'śpiworkami' czy jak to się tam nazywa, co to daja do gondoli takie przykrycie, dziewczyna która urodziła pare dni po mnie śmigała z tym całe lato..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy






Edytowane przez kardashi
Czas edycji: 2010-09-23 o 13:32
kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 13:47   #2021
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Body cienkie z długim, cieniutkie, płócienne spodnie, skarpetki. Tyle. Czapeczkę mam ze sobą, gdyby zaczęło wiać (jeździmy w gondoli, tył mam podniesiony, przewiew jest). Kocyk mam ze sobą zawsze, cienki. Tzn. zawsze w sensie na wszelki wypadek Nie że zawsze mała jest przykryta.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 13:54   #2022
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 759
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

aaa... chyba Wam mojego małża na przeszkolenie z obsługi dzieci podeślę... u nas w domu jakieś 20 stopni jest (przy otwartym oknie w dzień) i więcej, jak się okna i drzwi pozamyka... w nocy mała śpi pod kołderką, a ten maniak jeszcze okno nam zamyka... ja się duszę, oddychać nie mam czym (a śpię przy samym oknie)... jak opierdzieliłam to focha walnął i tylko swoje "dobrze już nie będę" - co oznacza "potakuję bo chcę mieć święty spokój"... i dosłownie co tydzień albo częściej akcja się powtarza... bo jemu się wydaje że jest zimno...
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 13:56   #2023
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Ano właśnie.

Ja mam wrażenie, że ludzie do końca poszaleli już. Rozumiem, w cieniu jest chłodno, wczoraj o 17 to sama trochę zmarzłam siedząc na ławce, ale kurtki zimowej nie ubrałam jeszcze. W czym te dzieci będą chodzić jak śnieg spadnie?
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-09-23 o 14:15
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 14:00   #2024
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

U mnie teściowa przeżyć nie może jak otwieram okno. Nie wazne że jest ciepło. Ale to już jesien. i mówi żebym jej czapeczkę założyła jak otwieram okno
Taa.. na dworzu zakładam czapkę przy dużym wietrze to w domu założe bo otwarte okno jest

nie rozumiem jej.. a sama gada ze nie może się tak grubo ubierać bo zaraz sie spoci i będzie chora. a dziecko?
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 14:12   #2025
panna migotka
Rozeznanie
 
Avatar panna migotka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 754
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Nie mogę z siebie
Stanęłam na wagę z Blanką żeby zobaczyć ile waży. No i ustałam, patrze 59kg! mówię o jaa pier.. 59 kg ale się zapomniałam z tym jedzeniem oo nei idę na diete. Brat się patrzy i mówi 'przecież masz Blankę na rekach'
widocznie tak do ciebie przyrosła

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy Wy też w taką pogodę jak dziś ( u nas ostatnio w cieniu niby 18 st. ale zero wiatru, słońce do wieczora, w krótkim rękawie chodzę) widujecie dzieci w kurtkach, pod kocami grubymi i w śpiworkach??

Każdego dnia widuję takie kwiatki, wczoraj trzy baby miały dzieci w wieku Daniela, pod kocem, tak opatulone z każdej strony, a spod koca wystawały grube bluzy na rączkach. Obowiązkowo czapka w gondoli, mimo postawionej budki.
Dwa wózki głębokie ze śpiworkami i masa spacerówek z takimi ledwie siedzącymi dziećmi, każde pod kocem, dwa w śpiworkach założonych, tych z kompletu wózka.

Wczoraj to ja się cieszyłam, że kocyk cienki wzięłam, to nikt się na mnie głupio nie patrzył, a że pod spodem Daniel miał body na krótki rękaw i cienkie dresiki to nie było wiadomo. Poszłam do cienia, gdzie chłodno, żeby dziecka nie ugotować i spał tak sobie. A jak go wyjęłam to i tak był cieplutki cały.
Ostatni tydzień młody był w portach i bluzie na body założonych, to każdy mi do wózka zaglądał i patrzył jak bym dziecko mordowała conajmniej... więc wczoraj zmieniłam taktykę.
ja to już widziałam dzieci w futrzanych rękawiczkach a jak mój kichnął w gondoli to mi jakaś baba powiedziała, że przeze mnie dziecko w szpitalu wyląduje

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ano właśnie.

Ja mam wrażenie, że ludzie do końca poszaleli już. Rozumiem, w cieniu jest chłodno, wczoraj o 17 to sama trochę zmarzłam siedząc na ławce, ale kurtki zimowej nie ubrałam jeszcze. W czym te dzieci będą chodzić jak śniego spadnie?
nie wyjdą wcale z domu


ale mnie tż wkurzył musiał się położyć bo przecież umiera (przeziębiony jest) a że ja też i wszystko na mojej głowie to jakoś nie pomyślał będzie tego żałował

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

a i dziękuję dziewczyny za rady już się zastosowałam
__________________
the simpliest complicated girl in the world
panna migotka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-23, 14:31   #2026
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Dziewczyny, czy Wy też w taką pogodę jak dziś ( u nas ostatnio w cieniu niby 18 st. ale zero wiatru, słońce do wieczora, w krótkim rękawie chodzę) widujecie dzieci w kurtkach, pod kocami grubymi i w śpiworkach??

Każdego dnia widuję takie kwiatki, wczoraj trzy baby miały dzieci w wieku Daniela, pod kocem, tak opatulone z każdej strony, a spod koca wystawały grube bluzy na rączkach. Obowiązkowo czapka w gondoli, mimo postawionej budki.
Dwa wózki głębokie ze śpiworkami i masa spacerówek z takimi ledwie siedzącymi dziećmi, każde pod kocem, dwa w śpiworkach założonych, tych z kompletu wózka.

Wczoraj to ja się cieszyłam, że kocyk cienki wzięłam, to nikt się na mnie głupio nie patrzył, a że pod spodem Daniel miał body na krótki rękaw i cienkie dresiki to nie było wiadomo. Poszłam do cienia, gdzie chłodno, żeby dziecka nie ugotować i spał tak sobie. A jak go wyjęłam to i tak był cieplutki cały.
Ostatni tydzień młody był w portach i bluzie na body założonych, to każdy mi do wózka zaglądał i patrzył jak bym dziecko mordowała conajmniej... więc wczoraj zmieniłam taktykę.
U mnie podobnie..codziennie widuję takie "kwiatki"..a dziś to juz nagminnie, bo przecież już jesień
najlepszy był zestaw: dzidzia ok. 2 m-cy w gondoli,opuszczona buda, słoneczko prosto w pyszczek,a dziecko czapa gruba, gruba bluza polarkowa- rekawy wystawały,kocyk wystawał i to wszytsko przykryte taką pokrywą do gondoli- nie wiem jak to się nazywa, ale wiem, że przyczepia się to zasuwakiem i powietrze tam nie wchodzi, bo nie ma jak babcia tak stała pod biedronką i czekała na córkę..a dodam, że było dziś gorąco nawet bardzo wnerwiają mnie taki baby jak nie wiem co..
dziewczyny, jak usypiają wasze dzieciaki??
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 14:41   #2027
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
My mamy devikap ale pediatra zaleciła 1 kropelkę na dzień.

jesuuu pisze i grzesze wit d devikap - 1 kropla ( a nie 10 )
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 14:43   #2028
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

czesc dziewczyny
my od wczoraj koszmarnik mamy, w nocy maly obudzil sie juz od 1 i co pol godziny do 6 rano ryk, myslalam, ze go utluke
wzielam go potem do siebie i tylko smoka na spiocha wtykalam w papke albo przekladalam na drugi bok....
masakra, na oczy nie widze
do tego pogoda u nas do bani, taka mzawa gesta i duchota
co do ubierania to ja ubieram malego w body z dlugim rekawkiem i rajstopki i tak smiga po domku a jak wychodzimy to polarowy pajacyk, nie za gruby, czapeczka z bawelenki i kocyk, dodam, ze u nas jest kolo 13 stopni i bardzo wieje, ja juz chodze w kurtce grubszej
tu babki juz w kozakach zapinaja
mojego malza cos zaczyna chwytac, chyba zarazilam go, mam nadzieje, ze malego to ominie
brzdac zaczyna chyba zabkowac, rzucil sie dzisiaj na mojego palucha i tak gryzl to jedna to druga strona, chyba mu gryzaki wyciagne
bawilismy sie dzisiaj w spiewanki, rymowanki, przekladanie z boku na bok, maly tak sie smiechem zanosil, ze szok, super

a slyszalyscie o tej kobitce co pod ratuszem dziecko w samochodzie dzisiaj rano urodzila?? niezle tempo
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 14:47   #2029
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
A ja zawsze myślałam że to coś do dezynfekcji



Blance zdecydowanie nie podchodzi zupka jarzynowa.
Dałam dziś bobovity wzięła 3 łyżeczki i wywalała to, robiła odruch wymiotny..
dynie zjadła.
moja tak ma przy bananie

jak sie obudzi dostanie ziemniak + szpinak gotowany przez mame


wiecie co patrze małej do buzi bo wydawalo mi sie ze ma plesniawke a to resztka mleczka no i patrze a na dole 2 obłoczki jeszcze sie nie przebiły ale sa widoczne i namacalne chciałam focie pstryknac ale jezorka tam non stop pcha


a co do psiukaia czyt ze trzeba smarowac miejsce kilka dni wczesniej mozna takie cos normalnie kupic a czemu nie psiukaja u lekarza za biedni sa

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22250069]Agu właśnie nóżki odkrywa - usilnie je łapie, mam ubaw po pachy

Nie stosuje się psiku u nas...[/QUOTE]
dla Agu
moja ma opanowane tylko kolanko prawe bardziej lewe mniej
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-23, 14:49   #2030
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy u żadnej z Was przy szczepieniu nie stosowali znieczulenia skóry? Są teraz te takie psiki różne i tak mnie wczoraj naszło: czemu się tego nie używa??
NIE.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Dziewczyny, czy Wy też w taką pogodę jak dziś ( u nas ostatnio w cieniu niby 18 st. ale zero wiatru, słońce do wieczora, w krótkim rękawie chodzę) widujecie dzieci w kurtkach, pod kocami grubymi i w śpiworkach??

Każdego dnia widuję takie kwiatki, wczoraj trzy baby miały dzieci w wieku Daniela, pod kocem, tak opatulone z każdej strony, a spod koca wystawały grube bluzy na rączkach. Obowiązkowo czapka w gondoli, mimo postawionej budki.
Dwa wózki głębokie ze śpiworkami i masa spacerówek z takimi ledwie siedzącymi dziećmi, każde pod kocem, dwa w śpiworkach założonych, tych z kompletu wózka.

Wczoraj to ja się cieszyłam, że kocyk cienki wzięłam, to nikt się na mnie głupio nie patrzył, a że pod spodem Daniel miał body na krótki rękaw i cienkie dresiki to nie było wiadomo. Poszłam do cienia, gdzie chłodno, żeby dziecka nie ugotować i spał tak sobie. A jak go wyjęłam to i tak był cieplutki cały.
Ostatni tydzień młody był w portach i bluzie na body założonych, to każdy mi do wózka zaglądał i patrzył jak bym dziecko mordowała conajmniej... więc wczoraj zmieniłam taktykę.
Bo oni myslą już jesiennie a na temperature nie patrzą.

W uk to czasami ludzie przeginają ale w druga stronę.
Dzieci w krótkich spodenkach i bodziakach na krótki rękaw spotykam jeszcze bardzo czesto i to bez czapki gdzie ****zi jak w Kieleckim

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ano właśnie.

Ja mam wrażenie, że ludzie do końca poszaleli już. Rozumiem, w cieniu jest chłodno, wczoraj o 17 to sama trochę zmarzłam siedząc na ławce, ale kurtki zimowej nie ubrałam jeszcze. W czym te dzieci będą chodzić jak śnieg spadnie?
Beda siedzieć w domu w spiworkach i leżeć koło kaloryfera.

Co do usypiania to ja kładę Ole na boczku,smok,pieluszka do przytulenia i mała zasypia.Ale zawsze z marudzeniem wiec muszę przy niej posiaedzieć i porobić ciii.
Na noc to ja po jedzeniu zostawiam w lóżeczku, ona sobie tam jeszcze pogada i sama zasypia.
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 14:57   #2031
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Nie mogę z siebie
Stanęłam na wagę z Blanką żeby zobaczyć ile waży. No i ustałam, patrze 59kg! mówię o jaa pier.. 59 kg ale się zapomniałam z tym jedzeniem oo nei idę na diete. Brat się patrzy i mówi 'przecież masz Blankę na rekach'

ja to z mała mam 65

a wiesz ze w ksiazkach takich o wych i pielegnacji dziecka pisza zeby nie wazyc dzieci na wagach łazienkowych a ja pierwsze co zrobiłam jak mala miała 3 tyg to własnie stanełam z nia na wage

to ile ty wazysz bez blanki ?? 52 , 53

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość




To ja muszę wejść na wagę z Danielem i zapomnieć, że go trzymam. Będę miała chwilę radości z własnej wagi.

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Dziewczyny, czy Wy też w taką pogodę jak dziś ( u nas ostatnio w cieniu niby 18 st. ale zero wiatru, słońce do wieczora, w krótkim rękawie chodzę) widujecie dzieci w kurtkach, pod kocami grubymi i w śpiworkach??

Każdego dnia widuję takie kwiatki, wczoraj trzy baby miały dzieci w wieku Daniela, pod kocem, tak opatulone z każdej strony, a spod koca wystawały grube bluzy na rączkach. Obowiązkowo czapka w gondoli, mimo postawionej budki.
Dwa wózki głębokie ze śpiworkami i masa spacerówek z takimi ledwie siedzącymi dziećmi, każde pod kocem, dwa w śpiworkach założonych, tych z kompletu wózka.

Wczoraj to ja się cieszyłam, że kocyk cienki wzięłam, to nikt się na mnie głupio nie patrzył, a że pod spodem Daniel miał body na krótki rękaw i cienkie dresiki to nie było wiadomo. Poszłam do cienia, gdzie chłodno, żeby dziecka nie ugotować i spał tak sobie. A jak go wyjęłam to i tak był cieplutki cały.
Ostatni tydzień młody był w portach i bluzie na body założonych, to każdy mi do wózka zaglądał i patrzył jak bym dziecko mordowała conajmniej... więc wczoraj zmieniłam taktykę.
za godz z nia wychodze i mamy body krótki rekaw sweter długi i kurteczka na nogi rajstopki i spodnie z taka bawełna jakby podszewkowa

czapa http://www.bobas.pl/czapka-bawelnian...o-zielona.html

i przykrywam kocykiem ale tylko nogi bo nie mam dla małej bucików kocyk taki polarowy złozony na pół gondolka odkryta i buda tez no chyba ze mała chce sie pobawic grzechotkami musze bude postawic ale wtedy otwieram okienko

ale spodkałam sie juz parokrotnie nawet wczoraj ze dzieciaki sa pochowane w wozkach musi im byc strasznie ciepło bo sie drą a na mnie patrza jak na ufo
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 15:32   #2032
myszka1986
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 509
GG do myszka1986
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy u żadnej z Was przy szczepieniu nie stosowali znieczulenia skóry? Są teraz te takie psiki różne i tak mnie wczoraj naszło: czemu się tego nie używa??
U mnie nie stosowali. Ale Agatka przy wkłuciu nawet nie zapłakała - dopiero po troszkę pomarudziła no i wieczorem masakra była.
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość

Dziewczyny, czy Wy też w taką pogodę jak dziś ( u nas ostatnio w cieniu niby 18 st. ale zero wiatru, słońce do wieczora, w krótkim rękawie chodzę) widujecie dzieci w kurtkach, pod kocami grubymi i w śpiworkach??

Każdego dnia widuję takie kwiatki, wczoraj trzy baby miały dzieci w wieku Daniela, pod kocem, tak opatulone z każdej strony, a spod koca wystawały grube bluzy na rączkach. Obowiązkowo czapka w gondoli, mimo postawionej budki.
Dwa wózki głębokie ze śpiworkami i masa spacerówek z takimi ledwie siedzącymi dziećmi, każde pod kocem, dwa w śpiworkach założonych, tych z kompletu wózka.

Wczoraj to ja się cieszyłam, że kocyk cienki wzięłam, to nikt się na mnie głupio nie patrzył, a że pod spodem Daniel miał body na krótki rękaw i cienkie dresiki to nie było wiadomo. Poszłam do cienia, gdzie chłodno, żeby dziecka nie ugotować i spał tak sobie. A jak go wyjęłam to i tak był cieplutki cały.
Ostatni tydzień młody był w portach i bluzie na body założonych, to każdy mi do wózka zaglądał i patrzył jak bym dziecko mordowała conajmniej... więc wczoraj zmieniłam taktykę.
A ja już woziłam w tym śpiworku, ale był bardzo zimny wiatr i mi w długim rękawie i kurtce było zimno a oczywiście nie wzięłam grubszego kocyka a śpiworek był w koszu pod wózkiem, więc położyłam w nim małą i przykryłam tylko nóżki.
Ja ubieram w body z długim, bluzę w zależności czy wieje cieńszą lub grubszą i spodenki welur lub dresiki do tego czapka smerfetka cieniutka albo taka z dużymi dziurami skarpetki jak cienkie to buciki albo takie troszkę grubsze.
Dzisiaj byłam na spacerze to widziałam jak dziadziuś wiózł dziecko (chyba dzecko) nie było widać co w tej gondoli wiezie bo przykryte było takim grubym misiowatym kocem złożonym na trzy tak że taka górka z gondoli wystawała. Ale zauważyłam że dużo tych młodszych mam właśnie rozkrywa dzieciaki i nie przegrzewa. Najbardziej mnie dołuje jak wjeżdża mamusia z wózkiem do sklepu i nawet dziecka nie rozkryje tylko takie opatulone wozi - ja w sklepie małą rozkrywam, bluzę rozpinam i jak nie śpi to czapkę zdejmuję.Nie dziwne że jak takie dziecko się zgrzeje to zaraz p wyjściu je obwieje i przeziębienie od razu.

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Mnie dziąseł nie miziają ale pan mi psika takim czymś co znieczula przed zastrzykiem znieczulającym
Wiem, ze to samo mi mignęło między nogami jak mnie położna szyła a jakiś gość zza parawanu wyskoczył z tym psikadłem jak się darłam o znieczulenie położna go opitoliła a ten psikał na oślep.. znieczulił mi udo xD
A mi niczym nie psiukali - przy każdym wkłuciu podskakiwałam na fotelu.
myszka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 15:41   #2033
cate_
Zadomowienie
 
Avatar cate_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Mam pytanie, czy skaza białkowa objawia się ulewaniem ??
__________________
ALEXANDER

MAXIMILIAN
cate_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-23, 15:47   #2034
sonia1981
Raczkowanie
 
Avatar sonia1981
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 410
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
do Gliwic na Warszawską. nic mi o badaniach nie wiadomo, zresztą ja będę na brzegu ze sprzętem nagrywającym, a małż w wodzie
Aha. Na żelaznek trzeba miec badanie bakteriologicznne. U mnie tez małz będzie w wodzie z Majką a ja na brzeszku grzecznie zdjątka robić.

Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość
dziewczyny ponawiam pytanko
co mogę brać na przeziębienie jak karmię piersią? i mały tez się zaraził ale ma tylko katarek, żadnego kaszelku ani gorączki, je też chętnie więc chyba możemy iść na spacer?
Może tantum verde Ci pomoże.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
My to przerabiamy już parę ładnych tygodni. Szału można czasem dostać.

______________

Aaaa u nas dziś ciekawa noc była. Owszem, kwękanie i wiercenie jak zwykle ostatnio, ale monia dawałam, młody się przytulał (już nie mam siły wstawać po 50 razy, więc śpi ze mną od trzech nocy) i gdy dotykał buzią mojej koszulki zasypiał znowu.

I tak od 22 do rana... do 5:40. Bez jedzenia!

A co ciekawsze obudził się, roześmiał do mnie od ucha do ucha i zaczął gadać. Dopiero po godzinie zjadł śniadanie.
No to gratuluję przespanej nocki. I trochę zazdroszczę

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
wyczytałam to oto :
Kiedy twój szkrab pozna już smak pierwszych zupek warzywnych, po około miesiącu od zaserwowania mu jarzyn możesz podać zupę z dodatkiem mięsa. Na początek idealnie sprawdzi się gotowany kurczak, indyk i królik (około 10 g dziennie), dodane do już przyrządzonego purée warzywnego. Na razie nie serwuj szkrabowi zup przygotowanych na wywarze mięsnym, ponieważ zawiera on silnie uczulające białka (jeśli twoje dziecko jest małym alergikiem, nie powinnaś mu podawać zup na mięsnym bulionie aż do ukończenia przez nie trzech lat).

http://mamdziecko.interia.pl/wiadomo...u,1490789,1646

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------


zrób sobie rozgrzewającą herbatkę z sokiem malinowym lub napar z lipy. Popijaj też herbatkę z dzikiej róży .na kaszel napary z mieszanek ziołowych, np. z podbiału, babki, prawoślazu, tymianku i anyżu lub zakup tantum verde
Najbezpieczniejszy jest paracetamol (np. Panadol, Apap) i ibuprofen (np. , Ibum, )Nurofen-Ibuprofen i jego metabolity mogą w niewielkich ilościach przenikać do mleka matki, jednak przy krótkotrwałym stosowaniu w zaleconym dawkach (i dla wyżej wymienionych wskazań), w zasadzie nie ma konieczności odstawiania niemowląt od piersi.
Ok. Czyli mogę podawac te słoiczki od 5 miesiąca z drobiu lub królika. Dzięki bardzo dziewczyny za odp.

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
ja tez cycowa i ostsnio bylam przyziebiona. Staralam sie leczyc herbatka z sokiem malinowym, ale niewiele to dalo. Wiec bralam cerutin, a gardlo piskalam tantum verde. No i ze dwa razy zaaplikowałam sobie bioparox (antybiotyk dzialajacy miejscowo). Te leki bralam w ciazy jak bylam chora, wiec przy karmieniu piersia tez sa dozwolone
Ooooo własnie bioparox tylko dziala miejscowo to też można. W ciązy brałam.
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy u żadnej z Was przy szczepieniu nie stosowali znieczulenia skóry? Są teraz te takie psiki różne i tak mnie wczoraj naszło: czemu się tego nie używa??
Niestety u nas się nie używa.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Nie mogę z siebie
Stanęłam na wagę z Blanką żeby zobaczyć ile waży. No i ustałam, patrze 59kg! mówię o jaa pier.. 59 kg ale się zapomniałam z tym jedzeniem oo nei idę na diete. Brat się patrzy i mówi 'przecież masz Blankę na rekach'
Dobre

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
A to inna bajka.



Wystarczy posmarować chwilę przed ukłuciem, już w gabinecie zabiegowym.

Skoro można posmarować dziąsło na chwilę przed podaniem zastrzyku znieczulającego, to na logikę można i rękę / nogę tak potraktować.

Ale to tak sobie tylko wczoraj pomyślałam, jak mąż wrócił od dentysty. / Gdzie oczywiście miał miziane dziąsełka do zastrzyku. /

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------



To ja muszę wejść na wagę z Danielem i zapomnieć, że go trzymam. Będę miała chwilę radości z własnej wagi.

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Dziewczyny, czy Wy też w taką pogodę jak dziś ( u nas ostatnio w cieniu niby 18 st. ale zero wiatru, słońce do wieczora, w krótkim rękawie chodzę) widujecie dzieci w kurtkach, pod kocami grubymi i w śpiworkach??

Każdego dnia widuję takie kwiatki, wczoraj trzy baby miały dzieci w wieku Daniela, pod kocem, tak opatulone z każdej strony, a spod koca wystawały grube bluzy na rączkach. Obowiązkowo czapka w gondoli, mimo postawionej budki.
Dwa wózki głębokie ze śpiworkami i masa spacerówek z takimi ledwie siedzącymi dziećmi, każde pod kocem, dwa w śpiworkach założonych, tych z kompletu wózka.

Wczoraj to ja się cieszyłam, że kocyk cienki wzięłam, to nikt się na mnie głupio nie patrzył, a że pod spodem Daniel miał body na krótki rękaw i cienkie dresiki to nie było wiadomo. Poszłam do cienia, gdzie chłodno, żeby dziecka nie ugotować i spał tak sobie. A jak go wyjęłam to i tak był cieplutki cały.
Ostatni tydzień młody był w portach i bluzie na body założonych, to każdy mi do wózka zaglądał i patrzył jak bym dziecko mordowała conajmniej... więc wczoraj zmieniłam taktykę.
U mnie to samo Ludzie juz dzieci w kombinezonach na dwór biorą . Szok poprostu. W czym te dzieci w zimę będą chodziły?? W dwóch kombinezonach?? Bo odpornosci to przeciez za grosz nie będą miały. My sięubiarm w body na długi rękam i jakaś bluza a na dół spodnie i skarpetki. Chyba, ze wieje i chłodniej to pod spodnie rajtki.
sonia1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 15:47   #2035
myszka1986
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 509
GG do myszka1986
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
Mam pytanie, czy skaza białkowa objawia się ulewaniem ??
To może być jeden z objawów. Agatka zaczęła bardzo teraz ulewać ale to przez to że zrobiła się ruchliwsza czym bardziej jest aktywna tym bardziej ulewa, potrafi nawet po godzinie od jedzenia ulać.
Doktorka powiedziała że póki ładnie przybiera na wadze to jest ok.
myszka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 17:08   #2036
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Witam , nie miałam dzis nawet czasu zajrzec - rano byliśmy na szczepieniu - pózniej przyjechała do nas moja mama to sie wziełam za koszenie trawy i tak mi zeszło - nadrabiam to na co nie mam szans z małą .
na szczepieniu dziś był płacz - były 3 kłucia -1 ok, 2 lekki płacz ,3 płacz nie do opanowania chyba bolało ...
utuliłam , pobawiłam i usneła mi w aucie - spała jeszcze po przyjechaniu do domu wiec jej nie wyjmowałam z fotelika .
jak na razie - maruda brak , gorączki też brak mam nadzieje że bedzie ok .

kropka - z tego co zdążyłam doczytac chwaliłaś przespaną nocke - super - ale wiesz juz czemu. ty sie wyspałaś mały też i wstał z uśmiechem na twarzy . - niezastąpiona obecnośc mamy - przerabiam to co wieczór - bo o ile moja w dzien ma problemy ze spaniem to wieczorem - kąpiel , flacha , przytulam, potrzymam smoka i mała śpi jak stary - a ja moge na spokojnie , poprasowac np itp, bo wiem że mała sie juz nie obudzi .
łóżeczko służy nam tylko rano - kłade ją i włanczam karuzele i ide do łazienki no i jak tatuś przyjeżdza
nie wysypiam sie bez mojej kruszyny
a i ona zawsze rano budzi mnie uśmiechem .
a pomyślec że kiedyś miałam w planach -mała spi w łóżeczku u nas w sypialni po miesiącu idzie do swojego pokoiku
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 17:41   #2037
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
:
za godz z nia wychodze i mamy body krótki rekaw sweter długi i kurteczka na nogi rajstopki i spodnie z taka bawełna jakby podszewkowa

czapa http://www.bobas.pl/czapka-bawelnian...o-zielona.html

i przykrywam kocykiem ale tylko nogi bo nie mam dla małej bucików kocyk taki polarowy złozony na pół gondolka odkryta i buda tez no chyba ze mała chce sie pobawic grzechotkami musze bude postawic ale wtedy otwieram okienko
Gdzie Ty mieszkasz, że tak musisz dziecko ubrać?

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
kropka - z tego co zdążyłam doczytac chwaliłaś przespaną nocke - super - ale wiesz juz czemu. ty sie wyspałaś mały też i wstał z uśmiechem na twarzy . - niezastąpiona obecnośc mamy - przerabiam to co wieczór - bo o ile moja w dzien ma problemy ze spaniem to wieczorem - kąpiel , flacha , przytulam, potrzymam smoka i mała śpi jak stary - a ja moge na spokojnie , poprasowac np itp, bo wiem że mała sie juz nie obudzi .
łóżeczko służy nam tylko rano - kłade ją i włanczam karuzele i ide do łazienki no i jak tatuś przyjeżdza
nie wysypiam sie bez mojej kruszyny
a i ona zawsze rano budzi mnie uśmiechem .
a pomyślec że kiedyś miałam w planach -mała spi w łóżeczku u nas w sypialni po miesiącu idzie do swojego pokoiku
Ale ja już kilka nocy tak spałam z nim.

Tyle że dziś blisko mocno, bo tatuś był w domu. Niestety w nocy też. Wyro było więc na troje i dla mnie mało miejsca. Spałam więc przyklejona do dziecka dwa cm od podłogi.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 18:40   #2038
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22243877]Co za sen... Bratka przyjechała do mnie z SIalą, ale patrzę, a Bratka pcha wózek z bliźniaczkami [/QUOTE]
Oby twój sen nie był proroczy. Chyba jednak niedługo pojadę do ginki po tabsy jak Ty masz takie sny to lepiej się zabezpieczyć
Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Bratko - ja poproszę te fotki
Załączam zdjęcie jak noszę i pozycja do obrotów.
A i jeszcze Ci Margoś powiem, że idź do tego neurologa, a potem jakby coś to do lekarza fizjoterapeuty, bo warto. Mój maluch ma za sobą 10 zajęć i dziś jak chcieliśmy go poprawić w gondoli, a był na półsiedząco, to już pchał się do siadania. Więc z ciekawości wzięłam i chwyciłam go za ręce to się ładnie podciągnął i siedział. Naprawdę warto z dzieckiem ćwiczyć. My mamy rehabilitację metodą Bobath. Rozejrzyj się u siebie, a jak nie znajdziesz to dam Ci namiar na poradnię gdzie my chodzimy.
Cytat:
Napisane przez sonia1981 Pokaż wiadomość
Margo a gdzie na ten basen będziesz chodziła z maluchem?? Ja nas zapisałam na niedzielę do Katowic na Żelazną. Były osrodek zdrowia Huty Baildon. Ciekawa jestem czy się małej spodoba. I jaka cena jest u ciebie za jedne zajęcia?? Musisz mieć badanie bakteriologoczne, bo na Żelaznaj sobie życzą.
Też tam chciałam chodzić, ale nam fizjoterapeutka odradziła przy problemach małego. Napisz potem jak było. A swoją drogą gdzie koleżanka mieszka że się do Katowic na basen zapisała??
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 18:52   #2039
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
może jej Sebka podrzuciłam do tego wózka coby się do ciebie na to miliardowe piętro nie tarabanić z dwoma wózkami tylko z jednym
Ale jej się śniły bliźniaczki a nie bliźniacy
Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Mi tez Bratka się ostatnio sniła
Byłam z Blanką na basenie i przyszła Bratka z małym i ze swoim mężem(nigdy go nie widziałam)
Miło mi, że tak w Waszą podświadomość wchodzę Tylko sama nie wiem jak mi się to udaje.
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy u żadnej z Was przy szczepieniu nie stosowali znieczulenia skóry? Są teraz te takie psiki różne i tak mnie wczoraj naszło: czemu się tego nie używa??
Nikt nie znieczulał miejscowo niestety.
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-23, 19:00   #2040
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Bratkab - co to za pozycja do noszenia? Ktoś Wam tak doradzał, ona ma coś dać czy czemuś zapobiec, bo jakoś tak nie zakumałam tematu?

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Szaja - gratulacje za odkrycie girasów.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.