Żonki 2009 cz. XXXII

[mona_ja]

Cześć!

Napisane przez śliweńka

to jak my
no właśnie w chińskim staniki przymierzałam wszystkie za małe więc kupiłam tylko organizer do szuflady na majtki skarpetki i TŻ czapkę w decathlonie

ja do chinskiego nie chodze bo uważam że tam całkiem drogo, szczególnie buty i bluzki.

Ja ledwo dojechałam do sklepu a to tylko ok 2 km, zaspy straszne, oczywiście o naszej małej wiosce nikt nie pamięta, a wczoraj od 13 do 19 nie mieliśmy prądu

[ktosia86]

Witam zimowo i śniegowo

Dziś rano mąż zabrał moją pracę do wydrukowania i oprawienia, klamka zapadła Obiecałam sobie, że nie zajrzę do niej aż do kilku dni przed obroną. Bo swoją licencjacką przejrzałam tuż po oddaniu do dziekanatu i się poryczałam, bo znalazłam literówki A wczesniej czytałam ją miliard razy i nawet teraz jak ją przeglądam, to tych błędów już nie widzę

Pójdziemy chyba dzisiaj z Celutką na sanki, pierwszy raz A póki co moje dziecko liże dywan Czyżby jej czegoś brakowało

[anika222]

Napisane przez anuulaa

Cześć


No tak jakby, tylko bardzo rozrzedzona, no po prostu zupa :D Często na weselach jadłam. Poszperałam w necie i zrobiłam po swojemu. Mężuś był wniebowzięty.
Przepisu jeszcze nie ma na blogu, nabiera mocy:)


No to masz żmudne zajęcie. Na komputerze ciężko wyłapać takie drobne błędy. Na pewno jak wydrukujesz to znowu coś znajdziesz :)


Mam nadzieję, że ból szybko minie:)

Walentynek jakoś szczególnie nie obchodzimy, na pewno nie kupujemy sobie prezentów, tylko zazwyczaj coś dobrego do jedzonka robię i ewentualnie spędzamy miło wieczór, ale to nie tylko w walentynki. Ogólnie to święto stało się zbyt komercyjne, ale jeśli ktoś ma ochotę je jakoś szczególnie obchodzić, to nie mam nic przeciwko. Mój mąż pewnie późno w nocy skończy pracę, więc i tak nie posiedzimy sobie razem.


Guciu, jeszcze nie dodałam na bloga, ale właśnie wybieram i obrabiam zdjęcia.


Ale Wam fajnie :)


I wzajemnie Baju :cmok:

dziewczynki, załączam przepis na swoją zupę gulaszową. Jeszcze nie ma na blogu, bo trochę z tym jest roboty, ale dla Was wszystko.

ZUPA GULASZOWA

0,5 kg mięsa wołowego lub wieprzowego
1 duża cebula
1 duża papryka
30 dag pieczarek
1 marchew
1 pietruszka (korzeń)
2 - 3 ziemniaki
2-3 ząbki czosnku
2 liście laurowe
3 ziela angielskie
2 litry bulionu
3 płaskie łyżeczki słodkiej mielonej papryki
szczypta papryki ostrej
2 łyżki oleju
2 łyżki przecieru pomidorowego
sól, pieprz, majeranek

Mięso pokroić w kostkę i podsmażyć na patelni przez ok 5 min. Łyżką cedzakową wyciągnąć mięso i włożyć do garnka.
Na pozostałym tłuszczu po mięsie zeszklić cebulę pokrojoną w kostkę. Czosnek pokroić drobno i dodać do cebuli.
W tym czasie mięso zalać bulionem. Dodać liście laurowe, ziele angielskie i mieloną paprykę.
Ziemniaki, marchew i pietruszkę pokroić w małą kostkę i dodać do bulionu z mięsem. Wrzucić też cebulę z czosnkiem. Dusić ok. 15 min.
Paprykę i pieczarki pokroić w kostkę i usmażyć na patelni z dodatkiem oleju aż woda z pieczarek wyparuje. Dodać do reszty. Jeśli zupa będzie za gęsta, dolać więcej wody i doprawić vegetą.
Całość gotować ok. godziny na średnim ogniu. Pod koniec gotowania dodać przecier pomidorowy, pieprz i ewentualnie sól.

Napisane przez anuulaa

A na deser mam dla Was piernik z powidłami i czekoladą. Wczoraj robiłam, ale na blogu dopiero za kilka dni

WYGLADAJA przesmacznie:) na ciacho czekam a zupa :) skusze sie chyba w weekend:)

Napisane przez martucha84

my na licu mięliśmy tak jak wy - matematykę - ale nie metodykę tylko dla nas, normalnie zbiory zadania etc, cały 1 i 2 semestr, dopiero na kolejnych semestrach później weszła metodyka, jak nam wykładowce zmienili, na mgr też już metodyka


Kochana, dużo miłości radości, szczęścia zdrówka i pieniążków, czasu dla siebie, kąpieli z pianką, lampki wina co wieczór i chwil z książką :)


a u ciebie jak u mnie :D
urlop?? jaki urlop.. jak możesz i ty brutusie przeciwko mnie...


szkoda że nie było tych wazonów...
dasz rade na usg! trzymam kciuki!


Aniczko garatulacje dla Natki!!!


Rosi najlepszego moja walentynko ;)



chciałam wam powiedzieć że myślę o was i tęsknie, ale jestem po 10 godzin w pracy wczoraj nie miałam siły włączyć kompa, dziś musiałam bo strzelałam konspekt dla tych studentów co na zajęcia terenowe przyjdą, jeszcze mnie uszczęśliwili..
ja żyłam w błogiej nieświadomości że oni będą tylko na zajęciach a oni będą od 8 do 14, bo oglądają pracę przedszkola cały dzień tzn całe wypełnianie podstawy programowej.
więc musiałam im strzelić konspekt łącznie z porankiem śniadaniem zajęciami, wyjściem na dwór zabawą dydaktyczną zabawą dowolną obiadem etc..
nie wiem jak to w czwartkiem będzie.. nie wyobrażam sobie tego i ssie mnie w żołądku, no ale zajęcia przygotowane zobaczymy (proszę o kciuki!!!)

jutro i pojutrze też po 10 godzin, ale dodatków jutro od razu jadę na szkolenie a potem do teatru wiec na bank nie zajrzę...
z umiłowaniem czekam na weekend


a i byłam na uczelni, prawie wszystkie zajęcia pokrywają mi sie z zajęciami męża, więc Pat będzie u moich rodziców... szczęście w nieszczęściu że mam zajęcia max 2 razy w miesiącu.. no i że mam je tylko do 17 więc może uda się jeszcze wcześniej..
chciało się to się ma..

dziekuje:)

aleś ty zalatana:) ale chyba ci dobrzez tym zalataniem:)

Napisane przez Katunia:)

kciuki za zajecia ze studentami ;)
a z staudiami-dobrze jest miec takich fajnych dziadkow ktorzy zajma sie kochanym wukiem;)

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Jako ze w czwartek bal przebierancow to ja bede wygladac tak:)
http://www.partybox.pl/prod_4186_kos...iezka_-_m.html

bosko czekam na foteczki

Napisane przez Scio

Nie ogarniam kuwety :brzydal:
Agacie idą zęby i nie wiem co mam zrobić z nią, ze sobą, ze światem :brzydal:

Z pozytywnych,mam jutro zaproszenie do sąsiadki na parter (ma synka 5-miesięcznego) wreszcie nawiązałam tu jakiś kontakt :jupi:

Nie nadrobiłam, nie mam kiedy, najchętniej to bym się zgłosiła ochotniczo na mara na jakiś tydzień :brzydal:

łącze sie w bólu:)

Napisane przez Scio

Ross tez kiedys bede taka laska jak Ty :p:

noo jak bedziesz jak bedziesz przeciez jestes super sexi mamuska:)

Napisane przez Katunia:)

india powaznie, ale on nie wyglada na taki wyzywajacy w rzeczywistosci-tam chyba przez mine i pozycje modelki
wyzywajacy jest te drugi ktory dziewczyny pokazywaly :brzydal:
a nie mam tych skarpetek z podwiazkami co na foto bo kolezanka zgubila gryyy ale za to mam peruke i opaske z kokardka czerwona
Jak dzis zalozylam kostium to Tom nie mogl uwierzyc ze to mama haha:hahaha: obawialam sie zeby sie nie wystraszyl tej peruki ale sam sobie wymyslil z to czapa:)

mama-śnieżka:)

ja wczoraj załozylam czapke a natala rogal od ucha do ucha i ooooooooooooooo

Napisane przez kliwia

anika moze u was bedzie jak u nas.? od grudnia bylo widac ze ida zeby, mamy polowe lutego i wyszlo dopiero 5, wczoraj prsebil sie wlasnie jeden. szedl rowne 3 tygodnie, od momentu kiedy zuzka dostala kataru zebowego. wiec nie na nar wcale, mimo iz widac jakby wszytskie mialy isc.
ma 13i pol miesiaca i 5 zebow. :) a ksiazkowo to ile miec powinna? no i kto patrzy na ksiazke?:D kazde dziecko jest inne:D

edit: sprawdzilam powinna miec niby 8 zebow :D

ciasto na paczki wyrasta, ale nie wiem czy wyjda:D

u mojej gdzies od 6 m-ca widac ze ida zeby a do dzis ich nie ma
co wiecej lekarka powiedziała ze na gornych jedynkach są krwiaczki bo sie zab nie umie przebic:mur::mur:

wiesz co do tego ksiązkowo to ona powiedziała ze teoretycznie wg ksiazek powinna miec
ale tak jak mowisz kazde dziecko jest i inne

Napisane przez mona_ja

Cześć!


ja do chinskiego nie chodze bo uważam że tam całkiem drogo, szczególnie buty i bluzki.

Ja ledwo dojechałam do sklepu a to tylko ok 2 km, zaspy straszne, oczywiście o naszej małej wiosce nikt nie pamięta, a wczoraj od 13 do 19 nie mieliśmy prądu:cool:

to tak jak u mnie
wczora od mamy wracałam godzine a normalnie jade 20 min
dobrze ze volverą jechala bo cienkiego to by zasypało:mur::mur:

[Gucia0987]

Napisane przez anuulaa

Ciążowe zachcianki?

Guciu, dodałam już deser czekoladowy z malinami, specjalnie dla Ciebie

Dziekuję Ci bardzo! Będę przez weekend robić bo mają znajomi do nas wpaść

p.s.
sama robisz zdjęcia na bloga? Piękne!

Napisane przez kliwia

wcale nie fajnie ze jest bialo, ledwo doszlam do zlobka z wozkiem, bo oczywiscie nie odsniezone, a jak juz jest odsniezone to i tak za malo szeroko by wozkiem jechac, ciagnelam wiec wozek, upocilam sie jak prosiak jeden pan mnie mijal i mowi na saaaanki trzeba bylo bylo by latwiej, tyle ze na sankach moje dziecko nie chce siedziec bo jej nie wygodnie w tych betach a przez ulice to bym jej sily przeciagnac nie miala po betonie, ze o uniesieniu juz nie wpsomne.

glupia zima.

Uuuu, współczuję! Mnie też się ta zima nie podoba, bo jednak muszę kupić buty

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Ale fajnie! Super ciuszki sobie kupiłaś! Bluzka i spodnie - rewelacja! Ja też chcę być taka chuda jak Ty!

Napisane przez anuulaa

Dostałam zwolnienie jeszcze do piątku., więc mam 4 dni do wyleczenia się. A w niedzielę jeszcze idziemy na chrzciny mojej bratanicy:/ Ciekawe jak zareagują u mnie w pracy, na to, że jutro mnie nie będzie.

Zdrowiej kochana, ale mnie tam graj jak Ty chora, bo jesteś z nami cały czas

Napisane przez anika222

heloł
witam sie z zasypanego kraju

miałam wczoraj urllop byłysmy u lekarki z Tuśką
wszytsko w porządalu zmartwiła mnie jedynie zebolami bo popatrzała w pyszczek i powiedziała uuuuuuuuuuuuuu wyszystkie prawie juz wyłażą i to na raz musicie sie uzbroic w pokłady cierpliwosci, ksiazkowo powinna miec 5 zebów a nie ma ani jednego ale jak wyjda to wysztskie na raz

no to mnie pocieszyła

Natuśka na tej zadymce sniegowej dostawała zadyszki i oczopląsu i co chwile krzyczała ooooooooo oooooooooo az sie ludzie smiali

ide czytac co u was

Ale fajnie! haha

Mam nadzieje, że ząbki wyjdą i że Natalka nie da Wam więcej popalić,

Napisane przez anuulaa

Ja robiłam wczoraj wieczorem, bo chcę zaraz zawieźć jednym i drugim rodzicom Zrobiłam w końcu z przepisu z Kwestii Smaku

i jak? Dobre Ci wyszły?

Napisane przez ktosia86

Witam zimowo i śniegowo

Dziś rano mąż zabrał moją pracę do wydrukowania i oprawienia, klamka zapadła Obiecałam sobie, że nie zajrzę do niej aż do kilku dni przed obroną. Bo swoją licencjacką przejrzałam tuż po oddaniu do dziekanatu i się poryczałam, bo znalazłam literówki A wczesniej czytałam ją miliard razy i nawet teraz jak ją przeglądam, to tych błędów już nie widzę

Pójdziemy chyba dzisiaj z Celutką na sanki, pierwszy raz A póki co moje dziecko liże dywan Czyżby jej czegoś brakowało

Ja zawsze drukowałam wersję na sucho i zawsze papierowo sprawdzałam, na monitorze nigdy nie dopatrzyłam się wszystkich błędów. Ale Ty na pewno wszystko poprawiłaś, skoro czytałaś to sto tysięcy pięć razy!

Bawcie się dobrze na sankach!


Witajcie!

Ja wczoraj miałam urlop, musiałam jechać na kontrolę do lekarza. Tatuś mi poprawił humor, bo zabrał mnie na duuuuże lody Ale mi było dobrze!

Niestety śnieg spowodował, że muszę kupić te kozaki. Wczoraj fajne widziałam w big starze ale obcas miały nieco za wysoki jak na buty, w których będę chodzić codziennie. Ale jeśli któraś z Was szuka na obcasie, to polecam! Kosztowały 145zł i były na prawdę ładne (o takie http://www.google.pl/imgres?q=big+st...d=0CNYBEK0DMCM )
byłam zaskoczona, bo już dawno do big stara nie wchodziłam. A ja dzisiaj chcę kupić te http://www.sklep.bigstar.pl/nowosci/...50-roz-41.html mam nadzieje, że znajdę swój rozmiar. Nie byłam do nich przekonana, ale stwierdziłam, że nic lepszego nie znajdę.

Poza tym dzisiaj próbuję się odgruzować w pracy, skutecznie zdążyli mi podnieść ciśnienie, ale pączek poprawił mi humor

[AgatkaL]

Hej dzisiaj siedzę w domu, bo maja przyjechać panowie montować nam kuchnię.
Powiem Wam, że nic mnie już nie cieszy, bo w mieszkaniu mamy strasznie zimno 14 stopni Żyć się odechciewa. Nie wiem, wszyscy mówią, że to dlatego, że nowy budynek, nigdy jeszcze nie ogrzewany, mieszkają tam może ze 4 rodziny i trzeba się przemęczyć, ale ja się martwię, że zaraz jakaś wilgoć wejdzie czy coś....buuuuuuuuuuuuuu

[Gucia0987]

Napisane przez AgatkaL

Hej dzisiaj siedzę w domu, bo maja przyjechać panowie montować nam kuchnię.
Powiem Wam, że nic mnie już nie cieszy, bo w mieszkaniu mamy strasznie zimno 14 stopni Żyć się odechciewa. Nie wiem, wszyscy mówią, że to dlatego, że nowy budynek, nigdy jeszcze nie ogrzewany, mieszkają tam może ze 4 rodziny i trzeba się przemęczyć, ale ja się martwię, że zaraz jakaś wilgoć wejdzie czy coś....buuuuuuuuuuuuuu

AgatkaL grzejcie sobie jak najwięcej. Może i to będzie kosztować, ale musicie ogrzać swoje mury. Trzymam kciuki, żeby było coraz cieplej!
Ja nie wiem jak jest w takich nowych blokach, bo nasz już miał 3 lata jak się wprowadzaliśmy,a le może to faktycznie norma. Przytulam kochana!

[śliweńka]

Napisane przez ktosia86

Chińskie staniki to badziewie a już w ciąży w ogóle ich sie nie powinno zakładać. One maja tak dziwnie powszywane fiszbiny, że uciskają pierś, a jak tam się zaczyna produkcja mleka, to lepiej sobie nie fundować zatoru na dzień dobry. Kup sobie lepiej zwykły bawełniany, bez fiszbin, przyda Ci się po porodzie.

i tak żadne nie pasują już na mnie, wszystkie w każdym sklepie za małe ja chyba nie foremna się w ciąży zrobiłam, mam bawełniane ale po porodzie nie będą dobre bo bez odpięcia by karmić

Napisane przez mona_ja

Cześć!


ja do chinskiego nie chodze bo uważam że tam całkiem drogo, szczególnie buty i bluzki.

Ja ledwo dojechałam do sklepu a to tylko ok 2 km, zaspy straszne, oczywiście o naszej małej wiosce nikt nie pamięta, a wczoraj od 13 do 19 nie mieliśmy prądu

kiedyś tam było tanio, ja tylko tam staniki patrzyłam

Napisane przez AgatkaL

Hej dzisiaj siedzę w domu, bo maja przyjechać panowie montować nam kuchnię.
Powiem Wam, że nic mnie już nie cieszy, bo w mieszkaniu mamy strasznie zimno 14 stopni Żyć się odechciewa. Nie wiem, wszyscy mówią, że to dlatego, że nowy budynek, nigdy jeszcze nie ogrzewany, mieszkają tam może ze 4 rodziny i trzeba się przemęczyć, ale ja się martwię, że zaraz jakaś wilgoć wejdzie czy coś....buuuuuuuuuuuuuu

kurcze nawet jak kaloryfery odkręcone

[anika222]

Napisane przez ktosia86

Witam zimowo i śniegowo

Dziś rano mąż zabrał moją pracę do wydrukowania i oprawienia, klamka zapadła Obiecałam sobie, że nie zajrzę do niej aż do kilku dni przed obroną. Bo swoją licencjacką przejrzałam tuż po oddaniu do dziekanatu i się poryczałam, bo znalazłam literówki A wczesniej czytałam ją miliard razy i nawet teraz jak ją przeglądam, to tych błędów już nie widzę

Pójdziemy chyba dzisiaj z Celutką na sanki, pierwszy raz A póki co moje dziecko liże dywan Czyżby jej czegoś brakowało

nasze sanki cały czas "się robią" moze do wiosny zdążymy


co do lizania to Tuśka tez czesto lezy krzyżem na podłodze i lize dywan




Śliwenka pytanie mam o baterie akumulatorki (pojemnosc 2650) i ładowarke z Duracela
ile na to dziadostwo jest gwarancji?

Agatka musicie sie grzac wzajemnie

Ana mialam ci pisac mame małej Madzi wypuscili bo jej areszt był bezzasadny a nie dlatego ze moze byc "niewinna"
za to przestepstwo grozi jej od 3 m-cy do 5 lat a areszt stosuja za przestepstwa chyba od 8 lat z zwyż- tak sie wypowiadał jeden gosc w tv

[śliweńka]

Napisane przez anika222

nasze sanko cały czas "się robią" moze do wiosny zdążymy


co do lizania to Tuśka tez czesto lezy krzyżem na podłodze i lize dywan




Śliwenka pytanie mam o baterie akumulatorki (pojemnosc 2650) i ładowarke z Duracela
ile na to dziadostwo jest gwarancji?

w ramach niezgodności towaru 2 lata to daje sklep a ile producent daje to musisz zobaczyć w karcie gwarancyjnej, ale nawet jak producent daje rok jak np. GP tyle daje, to zawsze można reklamować na niezgodność towaru, wtedy sklep wymienia i jest 2 lata odpowiedzialności sklepu

[anika222]

Napisane przez śliweńka

w ramach niezgodności towaru 2 lata to daje sklep a ile producent daje to musisz zobaczyć w karcie gwarancyjnej, ale nawet jak producent daje rok jak np. GP tyle daje, to zawsze można reklamować na niezgodność towaru, wtedy sklep wymienia i jest 2 lata odpowiedzialności sklepu

bo mnie wczoraj w mediaexpercie powiedzieli ze na wszelkie baterie akumulatorowe jest 6 m-cy gwarancji
i nie przyjeli do reklamacji

a one potrafia sie 12 godzin ładowac zrobia 4 zdjecia i padają

[kliwia]

paczki wyszly, dobrze ze nie nadzialam wszytskich bo tonely i czetso nadzienie wyplywalo.
za rok kupie sobie szpryce i bede szprycowac po upieczeniu

smacznego

[Gucia0987]

Napisane przez kliwia

paczki wyszly, dobrze ze nie nadzialam wszytskich bo tonely i czetso nadzienie wyplywalo.
za rok kupie sobie szpryce i bede szprycowac po upieczeniu

smacznego

piękne!!! Ja już zjadłam 2 i planuję jeszcze jednego

[AgatkaL]

Napisane przez kliwia

paczki wyszly, dobrze ze nie nadzialam wszytskich bo tonely i czetso nadzienie wyplywalo.
za rok kupie sobie szpryce i bede szprycowac po upieczeniu

smacznego

Super Ja raczę się faworkami

[ktosia86]

Napisane przez Gucia0987

(...)
Ja zawsze drukowałam wersję na sucho i zawsze papierowo sprawdzałam, na monitorze nigdy nie dopatrzyłam się wszystkich błędów. Ale Ty na pewno wszystko poprawiłaś, skoro czytałaś to sto tysięcy pięć razy!

Bawcie się dobrze na sankach!


Witajcie!

Ja wczoraj miałam urlop, musiałam jechać na kontrolę do lekarza. Tatuś mi poprawił humor, bo zabrał mnie na duuuuże lody Ale mi było dobrze!

Niestety śnieg spowodował, że muszę kupić te kozaki. Wczoraj fajne widziałam w big starze ale obcas miały nieco za wysoki jak na buty, w których będę chodzić codziennie. Ale jeśli któraś z Was szuka na obcasie, to polecam! Kosztowały 145zł i były na prawdę ładne (o takie http://www.google.pl/imgres?q=big+st...d=0CNYBEK0DMCM )
byłam zaskoczona, bo już dawno do big stara nie wchodziłam. A ja dzisiaj chcę kupić te http://www.sklep.bigstar.pl/nowosci/...50-roz-41.html mam nadzieje, że znajdę swój rozmiar. Nie byłam do nich przekonana, ale stwierdziłam, że nic lepszego nie znajdę.

Poza tym dzisiaj próbuję się odgruzować w pracy, skutecznie zdążyli mi podnieść ciśnienie, ale pączek poprawił mi humor

Guciolku ja tez oczywiście sprawdzałam najpierw drukowaną wersję, poprawiłam, a potem w kompie i tak znalazłam drobne błędy. Pocieszam się, że jak ja je wyłapałam po tylu czytaniach to promotor i recenzent po jednym nie mają szans

I jak kontrola? Mam nadzieję, że wszystko w najlepszym porządku?

A butki fajne, choć nie w moim stylu

Napisane przez anika222

nasze sanki cały czas "się robią" moze do wiosny zdążymy


co do lizania to Tuśka tez czesto lezy krzyżem na podłodze i lize dywan
(...)

My sanki mamy od świąt, Marcela dostała od moich rodziców, takie wypasione Ale jak był śnieg, to ona nie umiała siedzieć, a jak się naumiała to śniegu nie było


A co do pączków to ja jeszcze ani jednego nie zjadłam, ale mąż już dzwonił, że kupił 8

Ciekawe jak tam Martunia nasza radzi sobie ze studentami

[Gucia0987]

Ktosik to nie ma szans, żeby wyłapali! Poza tym na pewno literówki nie wpływają na ocenę pracy, tym bardziej, że oni czytają wstęp i zakończenie w większości

A buty tez jakoś nie wbijają się w mój gust, ale z braku laku...
Słabo mi na samą myśl, że muszę dzisiaj iść i ich szukać

A kontrola - nijak. Jak zwykle szłam z nastawieniem, że będzie pięknie i ślicznie i się rozczarowałam. Później napiszę Ci pw.

Marucha powodzenia dzisiaj! Pamiętaj "jesteś guru i oni też to wiedzą"

[Katunia:)]

Napisane przez anika222

heloł
witam sie z zasypanego kraju

miałam wczoraj urllop byłysmy u lekarki z Tuśką
wszytsko w porządalu zmartwiła mnie jedynie zebolami bo popatrzała w pyszczek i powiedziała uuuuuuuuuuuuuu wyszystkie prawie juz wyłażą i to na raz musicie sie uzbroic w pokłady cierpliwosci, ksiazkowo powinna miec 5 zebów a nie ma ani jednego ale jak wyjda to wysztskie na raz

no to mnie pocieszyła

Natuśka na tej zadymce sniegowej dostawała zadyszki i oczopląsu i co chwile krzyczała ooooooooo oooooooooo az sie ludzie smiali

ide czytac co u was

ajjj to biedna jak tyle zeboli na raz idzie
u nas standardowo zawsze dwa wychodza na raz-teraz dolna dwojka i trojka

Napisane przez ktosia86

Witam zimowo i śniegowo

Dziś rano mąż zabrał moją pracę do wydrukowania i oprawienia, klamka zapadła Obiecałam sobie, że nie zajrzę do niej aż do kilku dni przed obroną. Bo swoją licencjacką przejrzałam tuż po oddaniu do dziekanatu i się poryczałam, bo znalazłam literówki A wczesniej czytałam ją miliard razy i nawet teraz jak ją przeglądam, to tych błędów już nie widzę

Pójdziemy chyba dzisiaj z Celutką na sanki, pierwszy raz A póki co moje dziecko liże dywan Czyżby jej czegoś brakowało

no to teraz tylko czekac na obrone!
i nie zagladaj nie zagladaj-niech jest co jest

kliwia,anika - ja nawet nie czytam ile ksiazkowe powinno miec dziecko zebow bo to bez sensu! Tom pierwsze zeby dostal jak mial 10mcy, teraz majac 16mcy ma 7 i dwa wlasnie wychodza-to pewnie wg ksiazki za malo-ale sie tym w ogole nie przejmuje

U mnie zasypane na maksa
dobrze ze mam autko w garazu bo chyba bym spedzila pol godz na poszukiwanie go w sniegu
Ide cos zjesc i szykowac sie na bal zabieram szwagierke z corą i na 17 wyruszamy. stroj krasnala i sniezki juz przyszykowany.

a ja nie zjadlam jeszcze ani jednego paczka jestem sama w domu i nie mam jak wyjsc do piekarni

aaaa bo sie nie pochewalilam-zebralam dosc fajna sumke na urodziny i jade niedlugo zaszalec w ciuchach
i dzis przyszedl z all obraz-ten co kiedys wam pokazywalam z gerberem-brat mi kupil na urodzinki-nie moge sie doczekac kiedy mi go podrzuci
i jeszcze czekam na komplet do herbaty od kolezanki-miala mi zamowic jeden z all i tez nie zdayzlo dojsc gryyy mamy taki fajny uklad chyba od 5 lat ze zawsze sobie mowimy co chcemy na urodziny i kazda jest zadowolona-a ostatnimi czasu to jest tylko poslanie linka z all i- zamow mi to

[śliweńka]

Napisane przez anika222

bo mnie wczoraj w mediaexpercie powiedzieli ze na wszelkie baterie akumulatorowe jest 6 m-cy gwarancji
i nie przyjeli do reklamacji

a one potrafia sie 12 godzin ładowac zrobia 4 zdjecia i padają

to zareklamuj w ramach niezgodności towaru z umową, jak zapytają kiedy się popsuły to powiedz że wczoraj bo to ważne, i że chcesz wymiany na nowe bo gotówki nie możesz żądać i mają 14dni na rozpatrzenie reklamacji, i do tej reklamacji wystarczy ci tyko paragon, żadnej karty gw, nie musisz mieć

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

ja wróciłam z biedronki i się rozpędziłam że kupiłam 10 pączków po 59gr były i zasapana przez te zaspy przyszłam

[anuulaa]

Napisane przez Gucia0987

Dziekuję Ci bardzo! Będę przez weekend robić bo mają znajomi do nas wpaść

p.s.
sama robisz zdjęcia na bloga? Piękne!

Zdrowiej kochana, ale mnie tam graj jak Ty chora, bo jesteś z nami cały czas

i jak? Dobre Ci wyszły?

Ja wczoraj miałam urlop, musiałam jechać na kontrolę do lekarza. Tatuś mi poprawił humor, bo zabrał mnie na duuuuże lody Ale mi było dobrze!

Niestety śnieg spowodował, że muszę kupić te kozaki.

Guciu, sama robię wszystkie zdjęcia. Niedawno zaopatrzylismy się w Nikona i już nikomu go nie oddam Wkręciłam się w fotografię na maxa!
Pączki wyszły pyszne, są na blogu
Wiesz, ja też się cieszę z tego L4, nadrabiam braki i na wizażu i na blogu i w ogóle fajnie się tak ponudzić

Napisane przez kliwia

paczki wyszly, dobrze ze nie nadzialam wszytskich bo tonely i czetso nadzienie wyplywalo.
za rok kupie sobie szpryce i bede szprycowac po upieczeniu
smacznego

Ładne Ci wyszły

[Madzialenka12344321]

Cześć

Zjadłam dzis 5 wielkich pączków polanych lukrem i padam... hehe

Idę was nadrabiać

[ktosia86]

Napisane przez Gucia0987

Ktosik to nie ma szans, żeby wyłapali! Poza tym na pewno literówki nie wpływają na ocenę pracy, tym bardziej, że oni czytają wstęp i zakończenie w większości

A buty tez jakoś nie wbijają się w mój gust, ale z braku laku...
Słabo mi na samą myśl, że muszę dzisiaj iść i ich szukać

A kontrola - nijak. Jak zwykle szłam z nastawieniem, że będzie pięknie i ślicznie i się rozczarowałam. Później napiszę Ci pw.

Marucha powodzenia dzisiaj! Pamiętaj "jesteś guru i oni też to wiedzą"

Przytulam i czekam na pw
Co do czytania wstępu i zakończenia, to niektórzy nawet i tego nie robią. Mój mąż jak bronił inżyniera to recenzent przy nim kartkował jego pracę, a ocenę wystawił na podstawie ilości pozycji w bibliografii

Napisane przez Katunia:)

(...)
no to teraz tylko czekac na obrone!
i nie zagladaj nie zagladaj-niech jest co jest
(...)
U mnie zasypane na maksa
dobrze ze mam autko w garazu bo chyba bym spedzila pol godz na poszukiwanie go w sniegu
Ide cos zjesc i szykowac sie na bal zabieram szwagierke z corą i na 17 wyruszamy. stroj krasnala i sniezki juz przyszykowany.

a ja nie zjadlam jeszcze ani jednego paczka jestem sama w domu i nie mam jak wyjsc do piekarni

aaaa bo sie nie pochewalilam-zebralam dosc fajna sumke na urodziny i jade niedlugo zaszalec w ciuchach
i dzis przyszedl z all obraz-ten co kiedys wam pokazywalam z gerberem-brat mi kupil na urodzinki-nie moge sie doczekac kiedy mi go podrzuci
i jeszcze czekam na komplet do herbaty od kolezanki-miala mi zamowic jeden z all i tez nie zdayzlo dojsc gryyy mamy taki fajny uklad chyba od 5 lat ze zawsze sobie mowimy co chcemy na urodziny i kazda jest zadowolona-a ostatnimi czasu to jest tylko poslanie linka z all i- zamow mi to

Ja też jeszcze nie jadłam pączków
No i super, że kaska na urodziny wpadła! I układ z koleżanką masz super, unika się nietrafionych prezentów

[Madzialenka12344321]

Ja miałam dokładnego recenzenta i nawet mi przecinków kilka dostawił i jakieś literówki znalazł

[anika222]

Śliwenka pokusiłam sie o telefon do duracell polska i miły pan mnie poinformował ze mnie ktos w sklepie brzydko mowiąc w c.... robi
oni na swoje produkty dają 24 m-ce gwarancji i jest zaskoczony ze ktos w sieciówce mowi inaczej i ze jesli chce to mogę reklamację zlozyc bezposrednio u nich skoro mnie sklep okłamuje od poczatku i jeszcze wypytal co to za sklep
mam tylko nadzieje ze sklep nie bedzie miec nieprzyjemnosci bo neistety kierowniczka sklepu jest moja kolezanka:/
ale tak czy inaczej ona po telefonie ode mnie z rewelacjami jakie usłyszałam powiedziała tylko nooooo piewrsze słysze zeby bylo 24 m-ce gwarancji na baterie no ale jak chcesz to przynies

zajedwabiście

[Gucia0987]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ja miałam dokładnego recenzenta i nawet mi przecinków kilka dostawił i jakieś literówki znalazł

mój promotor też czytał, co do recenzenta to trudno powiedzieć. Na pewno dedykację przeczytał, bo się dopytywał ale to była 2 strona

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez anika222

Śliwenka pokusiłam sie o telefon do duracell polska i miły pan mnie poinformował ze mnie ktos w sklepie brzydko mowiąc w c.... robi
oni na swoje produkty dają 24 m-ce gwarancji i jest zaskoczony ze ktos w sieciówce mowi inaczej i ze jesli chce to mogę reklamację zlozyc bezposrednio u nich skoro mnie sklep okłamuje od poczatku i jeszcze wypytal co to za sklep
mam tylko nadzieje ze sklep nie bedzie miec nieprzyjemnosci bo neistety kierowniczka sklepu jest moja kolezanka:/
ale tak czy inaczej ona po telefonie ode mnie z rewelacjami jakie usłyszałam powiedziała tylko nooooo piewrsze słysze zeby bylo 24 m-ce gwarancji na baterie no ale jak chcesz to przynies

zajedwabiście

Anika zanieś te akumulatorki, należy Ci się reklamacja, to trzeba skorzystać!
A właśnie, koleżanka może się pomyliła bo myślała o bateriach a nie akumulatorkach...

[anika222]

Napisane przez Gucia0987

mój promotor też czytał, co do recenzenta to trudno powiedzieć. Na pewno dedykację przeczytał, bo się dopytywał ale to była 2 strona

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------



Anika zanieś te akumulatorki, należy Ci się reklamacja, to trzeba skorzystać!
A właśnie, koleżanka może się pomyliła bo myślała o bateriach a nie akumulatorkach...

no własnie Guciolku nieeeeeee bo ona i taki chłopak co to niby sie sprzetem zajmuje "profesonalnie" cały czas podkreslali ze na ZWYKŁE baterie to jest rok a na wszytskiego typu akumulatorki to tylko 6 miesiecy i wielkorotnie to podkreslali

[Gucia0987]

Napisane przez anika222

no własnie Guciolku nieeeeeee bo ona i taki chłopak co to niby sie sprzetem zajmuje "profesonalnie" cały czas podkreslali ze na ZWYKŁE baterie to jest rok a na wszytskiego typu akumulatorki to tylko 6 miesiecy i wielkorotnie to podkreslali

no to najwyraźniej coś się im pomylało! Dobrze, że nie odpuściłaś i że zadzwoniłaś do producenta. A koleżanka na pewno nie będzie miała nieprzyjemności, raczej ktoś od producenta, że nieprawidłowo została przekazana wiadomość dot reklamacji

[Katunia:)]

Napisane przez anika222

Śliwenka pokusiłam sie o telefon do duracell polska i miły pan mnie poinformował ze mnie ktos w sklepie brzydko mowiąc w c.... robi
oni na swoje produkty dają 24 m-ce gwarancji i jest zaskoczony ze ktos w sieciówce mowi inaczej i ze jesli chce to mogę reklamację zlozyc bezposrednio u nich skoro mnie sklep okłamuje od poczatku i jeszcze wypytal co to za sklep
mam tylko nadzieje ze sklep nie bedzie miec nieprzyjemnosci bo neistety kierowniczka sklepu jest moja kolezanka:/
ale tak czy inaczej ona po telefonie ode mnie z rewelacjami jakie usłyszałam powiedziała tylko nooooo piewrsze słysze zeby bylo 24 m-ce gwarancji na baterie no ale jak chcesz to przynies

zajedwabiście

ajjj
ale najwazniejsze ze mozesz zalatwic reklamacje

[anika222]

Napisane przez Gucia0987

no to najwyraźniej coś się im pomylało! Dobrze, że nie odpuściłaś i że zadzwoniłaś do producenta. A koleżanka na pewno nie będzie miała nieprzyjemności, raczej ktoś od producenta, że nieprawidłowo została przekazana wiadomość dot reklamacji

wiesz co a ile jest takich osob ktore nei beda dalej drążyc tematu, moja mama juz wczoraj leciała kupic nowe baterie
wiec ja uspokoiłam powiedziałam poczekaj pomalu cos mi tu nei gra to nei moze tak być ze poł roku jakie poł roku
no i sie okazało ze miałam racje

[201803111825]

Treść usunięta

[baja_86]

Cześć

[kliwia]

anika wez sie nie przejmuj, coz tego ze kolezanka, o swoje trzeba walczyc i juz. a jak maja od Ciebie taka informacje ze 24mce to powinni swoja wiedze uaktualnic

katunia haha ja nie czytam w ogole porandikow co dziecko powinno umiec/robic/miec w wieku odpowiadajacym zuzce strata mojego czasu