Sierpnióweczki 2016! Część VI. - Strona 68 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-02, 20:52   #2011
Kasmina
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Mi stopy nie puchną ale uda mam dziwne tak jakby woda mi się w nich zbierała albo to cellulit którego tak właściwie przed ciążą nie miałam... po ciąży się tym zajmę
Kasmina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 20:52   #2012
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Mi wystarczy ze posiedze z pół godziny i stopa "rośnie". Buty które mi spadały bo były zbyt rozciągnięte teraz mnie cisną. W sandalach z zeszłego roku pasek wokół kostki jest za krótki. Sportowe sandały z ragulowanymi paskami są za ciasne.

Bobo rozgrywa jakis mecz. Idzie na rekord ruchów.
Ja chciałam kupić jakieś sandały na lato, Ale stwierdziłam że to nie ma sensu bo nie wiem jak moja noga będzie wyglądać. teraz coś mega wygodnego by mi się przydało bo jednak bolą mnie stopy/nogi. Muszę zrobić tournee po sklepach i jakieś klapki może kupić. Sama nie wiem...
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 21:01   #2013
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Ja kupilam sandały na poczatku czerwca. Będą na wrzesien jal bedzie ciepło
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 21:03   #2014
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
Załącznik 6516956
My sie dzis wybraliśmy popływać do term w Mszczonowie sporo ludzi ale i tak bardzo fajnie no i namiastka wakacji

Super!

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ja też miewam takie dni,że pobolewa w dole i włąsnie wtedy mam wrażenie,że Maluch sie inaczej ustawił stąd ten ból
a wczoraj to miałam atak bólu bardzo dziwny..ostry ból po prawej stronie brzucha, od razu usiadłam ale nie przechodziło, próbowałam przenieść się na łózko, ale ledwo doszłam tak mnie bolało..chwilę polezałam i przeszło..nie wiem co to było..obstawiam ucisk dziecka na jakiś nerw? narząd? okropieństwo..zastanawiał am się tylko jak się dostanę do szpitala jak nawet nie mogłam drgnąć bo tak napieprzało.. oby nigdy więcej

Współczuję bólu, może to właśnie jakiś ucisk był...

Cytat:
Napisane przez wiewioreczka Pokaż wiadomość
jeju jak dzisiaj duszno!

udało mi się skompletować już prawie całą wyprawkę
dziś kupiliśmy w końcu fotelik (maxi cosi pebble plus- fotelik bez bazy udalo nam się kupić za 699 zł chociaż wszędzie w internecie stoi po 799 ), wanienkę, stanik do karmienia, przewijak i prześcieradełka do łóżeczka
w zasadzie to już został tylko cienki szlafrok/sweterek i ta elektroniczna niania i będziemy gotowi
musimy tylko wziąć się za mini remont i układanie rzeczy dla dzidziusia

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------


ja mam termin na miesiąc przed weselem i też nikt się nie dziwił jak powiedziałam, że postaram się przybyć, ale nigdy nie wiadomo jak to będzie. Nikt z rodziny jakoś się nas nie czepia na szczęście.

Brawa za owocne zakupy!

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Tija, nie jestem pewna, coś dziwnego zobaczyłam w toalecie, mógł to być czop, mogła być jakaś bardzo nagromadzona luteina, mogło być coś, co mój syn wrzucił do muszli, kij wie. Krwi nie było, więc nie ma tragedii, nawet jeśli to miałby być czop. Ale lekko spanikowalam w pierwszym momencie. Nie wiem, jak to wygląda, nie miałam w poprzedniej ciąży przyjemności spotkania

Oby to jakaś niestresująca przyczyna była, dobrze że niedługo lekarz, może jakoś będzie mógł obczaić.

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Sytuacja ok.
I skurczowa i toaletowa.
Tydzień temu mąż na ślubie był sam. Ja byłam świeżo po szpitalu i na dodatek było ponad 30 stopni.

To dobrze, że sytuacja ok!

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
czytałam,że koło 34 tyg ciązy mózg kobiety się "kurczy" w sensie,że komórki się jakoś zmniejszają..to ponoć po ciązy mija..i chyba mi się już kurczy albo nawet i skurczył.. znalazłam w szufladzie w pokoju tubkę z "pastą" do zębów..myślę "mąż wsadził". bo ma tendencje do chowania przedmiotów w dziwnych miejscach , więc biore ja do łazienki i przec chwilą poszłam umyć zęby..cos kolor dziwny, bo nie widziałam czerwonej, mocno czerwonej, pasty,ale co tam.. no i dopiero jak obkleiłam całą gębę tym czymś to zorientowałam się ,że to raczej nie pasta..okazało się,że to klej do protez mąż zawodowo zajmuje się zębami..brawo ja:

Ojej! :/ A to pech, że była taka "pułapka" w szufladzie.

Mój mózg się chyba skurczył, bo nie wyprowadziłam męża z błędu przy skręcaniu szafy (ja miałam kontrolować kolejne kroki i jak zwykle cudowna instrukcja była, wszystko jasne...) i trochę narobiliśmy sobie problemów, bo pomyliliśmy 2 podobne rodzaje zawiasów, co doprowadziło do przedłużenia całej akcji i małego uszkodzenia drzwi. No ale nie widać. :P
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 21:04   #2015
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Hej.

Dobrze ze nie umylas tym klejem
umyłam..\
Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość

Jatuje sie dzis "porodami" na ipli :P
chyba bym na tym etapie już nie dała rady..obejrzałam w pierwszym trymestrze i ryczałam co poród..

Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość
Mi stopy nie puchną ale uda mam dziwne tak jakby woda mi się w nich zbierała albo to cellulit którego tak właściwie przed ciążą nie miałam... po ciąży się tym zajmę
cellulit mam wszędzie..nawet na ramionach,rękach..fuu..ni edługo na twarzy mi wyjdzie..
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 21:12   #2016
asicuha
Wtajemniczenie
 
Avatar asicuha
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
umyłam..\

chyba bym na tym etapie już nie dała rady..obejrzałam w pierwszym trymestrze i ryczałam co poród..


cellulit mam wszędzie..nawet na ramionach,rękach..fuu..ni edługo na twarzy mi wyjdzie..
Obejrzalam dzis 1 odcinek, ale tez sobie chyba juz to daruje... :P

Mi nogi jakos nie puchna, zaobserwowalam nawet ze waga mi zmalala o 1kg w stosunku to tygodnia ubieglego, wiec chyba ta zatrzymana woda ruszyla. No ale celulit na udach to mam mega
__________________
Dbam o siebie!

Mani hybrydowy <3
asicuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 21:17   #2017
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Na opuchnięte stopy polecam http://www.biedronka.pl/index.php/pl...amskie-korkowe .
Mam te różowe, bo chyba jako jedyne miały regulacje szerokości, jako że stopy mi jakoś strasznie nie popuchły, to mam jeszcze spory zapas, a od biedy to dziurki można dorobić Miałam już kiedyś takie, ale pies mi zżarł , pamiętam, że całe lato w nich naginałam, bo nic wygodniejszego nie mogłam wynaleźć, a w pracy się trochę nachodziłam

Mnie prawie ciągle boli podbrzusze z lewej strony. Na początku myślałam, że Młody uciska, ale jednak nie, ciągnie coś tam jak cholera. Brzuch też mi twardnieje czasami, gdzie póki co zdarzało mi się to bardzo rzadko (miałam chyba ze 2-3 dni twardnień i przechodziło po nospie i odpoczynku, nospę w sumie chyba tylko raz wzięłam), a teraz tak naprawdę schylę się dwa razy i już brzuch jak kamień i bolący. No i chyba jakieś pojedyncze skurcze wyczułam dzisiaj, nie jestem pewna. W sumie to już akurat dość realne, że ze 3-4 w ciągu dnia się zdarzą, bo wcześniej takiego uczucia specyficznego nie miałam ani razu.
Zbliża się pomału godzina zero (do donoszonej mam 24 dni )i obserwacje swojego organizmu wzmożone kilkukrotnie To jak będę na tym etapie co teraz niektóre z was, które mają termin koniec lipca/początek sierpnia, to ja chyba osiwieje z paniki
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 21:29   #2018
asicuha
Wtajemniczenie
 
Avatar asicuha
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Na opuchnięte stopy polecam http://www.biedronka.pl/index.php/pl...amskie-korkowe .
Mam te różowe, bo chyba jako jedyne miały regulacje szerokości, jako że stopy mi jakoś strasznie nie popuchły, to mam jeszcze spory zapas, a od biedy to dziurki można dorobić Miałam już kiedyś takie, ale pies mi zżarł , pamiętam, że całe lato w nich naginałam, bo nic wygodniejszego nie mogłam wynaleźć, a w pracy się trochę nachodziłam

Mnie prawie ciągle boli podbrzusze z lewej strony. Na początku myślałam, że Młody uciska, ale jednak nie, ciągnie coś tam jak cholera. Brzuch też mi twardnieje czasami, gdzie póki co zdarzało mi się to bardzo rzadko (miałam chyba ze 2-3 dni twardnień i przechodziło po nospie i odpoczynku, nospę w sumie chyba tylko raz wzięłam), a teraz tak naprawdę schylę się dwa razy i już brzuch jak kamień i bolący. No i chyba jakieś pojedyncze skurcze wyczułam dzisiaj, nie jestem pewna. W sumie to już akurat dość realne, że ze 3-4 w ciągu dnia się zdarzą, bo wcześniej takiego uczucia specyficznego nie miałam ani razu.
Zbliża się pomału godzina zero (do donoszonej mam 24 dni )i obserwacje swojego organizmu wzmożone kilkukrotnie To jak będę na tym etapie co teraz niektóre z was, które mają termin koniec lipca/początek sierpnia, to ja chyba osiwieje z paniki
Nie osiwiejesz choc latwo nie jest :P

Dobranoc Dziewczyny, Tz na spotkaniu integracyjnym, to ja sie dzis wyspie w tej cudownej trmperaturze
__________________
Dbam o siebie!

Mani hybrydowy <3
asicuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 21:33   #2019
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

U mnie zerwał się wiatr. Jest nadzieja na ochłodzenie
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 21:39   #2020
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Na opuchnięte stopy polecam http://www.biedronka.pl/index.php/pl...amskie-korkowe .
Mam te różowe, bo chyba jako jedyne miały regulacje szerokości, jako że stopy mi jakoś strasznie nie popuchły, to mam jeszcze spory zapas, a od biedy to dziurki można dorobić Miałam już kiedyś takie, ale pies mi zżarł , pamiętam, że całe lato w nich naginałam, bo nic wygodniejszego nie mogłam wynaleźć, a w pracy się trochę nachodziłam

Mnie prawie ciągle boli podbrzusze z lewej strony. Na początku myślałam, że Młody uciska, ale jednak nie, ciągnie coś tam jak cholera. Brzuch też mi twardnieje czasami, gdzie póki co zdarzało mi się to bardzo rzadko (miałam chyba ze 2-3 dni twardnień i przechodziło po nospie i odpoczynku, nospę w sumie chyba tylko raz wzięłam), a teraz tak naprawdę schylę się dwa razy i już brzuch jak kamień i bolący. No i chyba jakieś pojedyncze skurcze wyczułam dzisiaj, nie jestem pewna. W sumie to już akurat dość realne, że ze 3-4 w ciągu dnia się zdarzą, bo wcześniej takiego uczucia specyficznego nie miałam ani razu.
Zbliża się pomału godzina zero (do donoszonej mam 24 dni )i obserwacje swojego organizmu wzmożone kilkukrotnie To jak będę na tym etapie co teraz niektóre z was, które mają termin koniec lipca/początek sierpnia, to ja chyba osiwieje z paniki

U mnie podobnie twardnienia od byle czego.
Robi się poważnie z terminami! Ale jakoś to będzie mam nadzieję. :P

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Nie osiwiejesz choc latwo nie jest :P

Dobranoc Dziewczyny, Tz na spotkaniu integracyjnym, to ja sie dzis wyspie w tej cudownej trmperaturze

Dobranoc.

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
U mnie zerwał się wiatr. Jest nadzieja na ochłodzenie

U nas burza i powietrze wpada do mieszkania wreszcie.
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 21:40   #2021
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
czytałam,że koło 34 tyg ciązy mózg kobiety się "kurczy" w sensie,że komórki się jakoś zmniejszają..to ponoć po ciązy mija..i chyba mi się już kurczy albo nawet i skurczył.. znalazłam w szufladzie w pokoju tubkę z "pastą" do zębów..myślę "mąż wsadził". bo ma tendencje do chowania przedmiotów w dziwnych miejscach , więc biore ja do łazienki i przec chwilą poszłam umyć zęby..cos kolor dziwny, bo nie widziałam czerwonej, mocno czerwonej, pasty,ale co tam.. no i dopiero jak obkleiłam całą gębę tym czymś to zorientowałam się ,że to raczej nie pasta..okazało się,że to klej do protez:mur : mąż zawodowo zajmuje się zębami..brawo ja

Drobne pomyłki sie zdarzają

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Ja leżę z lodem na stopach. Jedyny but jaki mogę zalozyc to japonki. A nawet one wrzynaja mi sie w stopę.


Współczuje


Wysłane za pomocą magii
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-02, 22:19   #2022
Kasmina
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Dobranoc dziewczyny
Mam nadzieję że dziś przyśni mi się coś innego niż to że urodziłam kota i karmiłam go piersią. Ładny był- taki mix tych co mam czarne- pręgowane 😂
Kasmina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 22:44   #2023
superhuman
Zadomowienie
 
Avatar superhuman
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość
Mi stopy nie puchną ale uda mam dziwne tak jakby woda mi się w nich zbierała albo to cellulit którego tak właściwie przed ciążą nie miałam... po ciąży się tym zajmę


U mnie to samo. Ble. Aż sie sama wstydzę. Jak usiądę nie tak i ogólnie ta skóra taka dziwna sie zrobiła już nie mowię o dupsku nie wiem czy teraz cos z tym można zrobić ale mnie to dobija.

Tętno tez mam podwyższone średnio 90cos do 100kilku - po jakimś wysiłku kilkunastu. A teraz zauważyłam ze jak jest tak duszno to samo z siebie mi skacze i czuje jak mi srrducho wali.

Nie odzywałam sie bo w sumie cały zabiegany dzień ale mamy już coraz więcej. Przede wszystkim wózek i fotelik TZ bardzo zadowolony podoba mu sie także i ja sie cieszę mówi Że bedzie jeździł i ze już by chciał. Kupiłam bambusowa pieluszkę na spróbowanie taka mała - bedxie do buźki - super w dotyku planuje kupic więcej.
Kupiłam tez jeden smoczek taki New born i wyrwaliśmy fajna karuzele za polowe ceny bo była ostatnia w gratisie dostaliśmy zestaw taki na start - nożyczki, cążki, termometr, gruszka, szczoteczka na palec i taka jakas gumowa, pilniczel z lupa, cos do odmierzania ml nie wiem co to? Taka jakby strzykawka i gryzak - całość warta 120 zł także ciszę sie bo mogę sobie to z listy gemini usunąć. Następnie pojechaliśmy do drugiego sklepu gdzie była promocja na lamillou 20% torby nie wzięłam bo za duża organizer za mały i w sumie stwoerdzilismy ze nie bedzie pasowało to do naszego wozka. Ale spotkaliśmy pare z bobasem z podobnym wózkiem i mieli fajna torbę przy koszu i teraz poluje na taka wlasnie. Kupiliśmy wanienkę - TZ wybierał wzięłam niedrapki i skarpetki z bambusa z szumisia i pieluszki bawełniane takie większe i ręczniczek z kapturkiem taki sam jak mam cebuszke z lamillou chciałam kocyk albo jakas zabawkę ale doszliśmy do wniosku ze brać na sile nie ma sensu. Te rzeczy drogie sa mega a promocje peenie bedą jeszcze nie raz. Pózniej pojechaliśmy na sushi i wróciliśmy padnięci.... Dobrze ze była burza i popadało ostro bo zrobiło sie chłodno i w końcu znośnie. Zakupy udane ja jestem bardzo zadowolona. Ale trochę sie musiałam przechorowac bo kłuje mnie w Bożenie i często brzuch mi twardnial dzisiaj :/ także jutro odpoczywam.

Kasia - oby to nie był czop :/ aż sie sama zestresowałam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
superhuman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 22:55   #2024
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość
Dobranoc dziewczyny

Mam nadzieję że dziś przyśni mi się coś innego niż to że urodziłam kota i karmiłam go piersią. Ładny był- taki mix tych co mam czarne- pręgowane

Ale sen! :P
Dobranoc.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
U mnie to samo. Ble. Aż sie sama wstydzę. Jak usiądę nie tak i ogólnie ta skóra taka dziwna sie zrobiła już nie mowię o dupsku nie wiem czy teraz cos z tym można zrobić ale mnie to dobija.

Tętno tez mam podwyższone średnio 90cos do 100kilku - po jakimś wysiłku kilkunastu. A teraz zauważyłam ze jak jest tak duszno to samo z siebie mi skacze i czuje jak mi srrducho wali.

Nie odzywałam sie bo w sumie cały zabiegany dzień ale mamy już coraz więcej. Przede wszystkim wózek i fotelik TZ bardzo zadowolony podoba mu sie także i ja sie cieszę mówi Że bedzie jeździł i ze już by chciał. Kupiłam bambusowa pieluszkę na spróbowanie taka mała - bedxie do buźki - super w dotyku planuje kupic więcej.
Kupiłam tez jeden smoczek taki New born i wyrwaliśmy fajna karuzele za polowe ceny bo była ostatnia w gratisie dostaliśmy zestaw taki na start - nożyczki, cążki, termometr, gruszka, szczoteczka na palec i taka jakas gumowa, pilniczel z lupa, cos do odmierzania ml nie wiem co to? Taka jakby strzykawka i gryzak - całość warta 120 zł także ciszę sie bo mogę sobie to z listy gemini usunąć. Następnie pojechaliśmy do drugiego sklepu gdzie była promocja na lamillou 20% torby nie wzięłam bo za duża organizer za mały i w sumie stwoerdzilismy ze nie bedzie pasowało to do naszego wozka. Ale spotkaliśmy pare z bobasem z podobnym wózkiem i mieli fajna torbę przy koszu i teraz poluje na taka wlasnie. Kupiliśmy wanienkę - TZ wybierał wzięłam niedrapki i skarpetki z bambusa z szumisia i pieluszki bawełniane takie większe i ręczniczek z kapturkiem taki sam jak mam cebuszke z lamillou chciałam kocyk albo jakas zabawkę ale doszliśmy do wniosku ze brać na sile nie ma sensu. Te rzeczy drogie sa mega a promocje peenie bedą jeszcze nie raz. Pózniej pojechaliśmy na sushi i wróciliśmy padnięci.... Dobrze ze była burza i popadało ostro bo zrobiło sie chłodno i w końcu znośnie. Zakupy udane ja jestem bardzo zadowolona. Ale trochę sie musiałam przechorowac bo kłuje mnie w Bożenie i często brzuch mi twardnial dzisiaj :/ także jutro odpoczywam.

Kasia - oby to nie był czop :/ aż sie sama zestresowałam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Fajnie, że zakupy udane.
Jutro koniecznie zażyj odpoczynku.
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 23:35   #2025
BeataAmelka
Wtajemniczenie
 
Avatar BeataAmelka
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 2 880
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Kasia ale się zestresowalam. Mam nadzieje, ze to nie czop
Dobrej nocy :-*
__________________
15.11.
11.12. serduszko synek
7.02. ostatnia wizyta u dr P.
TP: 28.07. Oliwierek
cudzie trwaj
BeataAmelka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-02, 23:43   #2026
znowuzapomnialamhasla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 412
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Hej!

Dziś wyszliśmy z domu o 11, wróciliśmy o 20. Padam na pysk totalnie. Oprócz tulika mamy już wszystko-kupilismy łóżko (bez szuflady na dole, nad czym ubolewa moja mama-natomiast na szufladzie zbiera sie kurz, a my mamy dwa koty i wystarczajaco miejsca, by z szuflady zrezygnowac, przynajmniej mniej sprzatania bedzie) oraz, za radą super pani ekspedientki, materac lateks-pianka. Jakoś wymyśliłam sam lateks, ale pani powiedziała, że sam lateks byłby zbyt miękki dla noworodka. Był jeszcze lateks-kokos, ale już sam przekrój materaca mi się nie spodobał. Gryka-kokos w ogóle nie brałam pod uwagę.
Kupiliśmy tez stelaż do środka wanienki z nakładaną siateczką-plastikowe siedzisko oddamy z powrotem do Smyka. W ogóle niezła różnica w cenach- w Smyku taki leżaczek ok. 50 zeta, tutaj 15; ceratka motherhood pod przescieradło 55 zł, tutaj 23 zł-z atestem, oddychająca i hipoalergiczna. Fakt faktem, że to sklep na kształt hurtowni i może dlatego ceny sporo niższe, hm...
Kupiliśmy także kosze z trawy morskiej w Ikei-okrutnie śmierdzą tytoniem Wietrzymy, jeśli zapach nie przejdzie to oddamy je. No i ramki na ścianę

Zaliczyliśmy też warsztaty chustowe-rewelka! Nie mogę się doczekać, aż będę nosić w chuście dziecko.

Byłam na trakcie porodowym w szpitalu, w ktorym chce rodzić. Położna mega sympatyczna babka, mówiła, jak jest i tak:

-nie zakładają wenflonu rutynowo (ale ja będę mieć, bo chcę zzo), nie nacinają rutynowo krocza, chyba, że widzą, iż pęknie-wtedy wolą naciąć
-nie ma problemu z zzo-zawsze ma kto podać, nie ma sytuacji, że anestezjolog nie może podejść
-jeśli wszystko jest ok, to po dwóch dobach można pójść do domu
-można rodzić na klęczkach/na krześle/jak tam wygodnie
-duzo pomagają w karmieniu-i to widziałam, bo byłam na noworodkach i rzeczywiście pielęgniarki siedziały przy dziewczynach i coś tam majstrowały z nimi przy tych piersiach
-nacisk na karmienie piersią, ale jesli nie będę sobie zyczyć, nie spodoba mi się itp., to dadzą butelkę-nie muszę mieć swojego mleka
-kangurowanie 2 godziny w tej samej sali, w której był cały poród; sala pojedyncza, więc moge sobie być na golasa, jesli mam taką ochotę (to odnosnie tej nieszczęsnej koszuli ;-) )
-muzyczka, którą lubię oraz wszelkie akcesoria, które wg mnie mogłyby mi pomóc, mile widziane


Wady:
-wanna w jednej z sal jest tylko dla ozdoby, nie korzysta się z niej i nie ma mozliwości
-do szycia nie dostrzykują zzo, tylko dają zastrzyk-w szpitalu mojej gin dostrzykują...Jaki sens czuć szycie, skoro i tak ma się cewnik w kręgosłupie i można w ogóle nie czuć nic podczas szycia
-wspólna łazienka na 4 sale
-jesli wszystkie sale są zajęte, to część porodu może odbyć się na patologii ciązy, gdzie warunki są także patologiczne Ale gdy tylko się sala zwalnia, to przenoszą rodzącą.

Położna poświęciła nam sporo czasu, pokazała, którędy najszybciej wjechac pod budynek, gdzie dzwonek na ip itp. Nie czułam się jak niechciany gość, tak jak to było w innym krakowskim szpitalu.

Jutro chyba wybierzemy się nad wodę i wtedy Was nadrobię może? Teraz uciekam spać, bo ledwo dycham. Jeszcze tylko chłodna kąpiel

Miłej niedzieli!

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Dziewczyny, pytanie! Jak to jest z tym GBS? Niektóre moje koleżanki miały tylko posiew z pochwy, a mnie ginka dała skierowanie na posiew z pochwy i odbytnicy. Fuj. Zwieracze zaciskają mi się na samą myśl, ale mimo błagań nie odpuściła mi tego odbytu Czy któraś z Was już robiła?
znowuzapomnialamhasla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 23:55   #2027
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość
Hej!

Dziś wyszliśmy z domu o 11, wróciliśmy o 20. Padam na pysk totalnie. Oprócz tulika mamy już wszystko-kupilismy łóżko (bez szuflady na dole, nad czym ubolewa moja mama-natomiast na szufladzie zbiera sie kurz, a my mamy dwa koty i wystarczajaco miejsca, by z szuflady zrezygnowac, przynajmniej mniej sprzatania bedzie) oraz, za radą super pani ekspedientki, materac lateks-pianka. Jakoś wymyśliłam sam lateks, ale pani powiedziała, że sam lateks byłby zbyt miękki dla noworodka. Był jeszcze lateks-kokos, ale już sam przekrój materaca mi się nie spodobał. Gryka-kokos w ogóle nie brałam pod uwagę.
Kupiliśmy tez stelaż do środka wanienki z nakładaną siateczką-plastikowe siedzisko oddamy z powrotem do Smyka. W ogóle niezła różnica w cenach- w Smyku taki leżaczek ok. 50 zeta, tutaj 15; ceratka motherhood pod przescieradło 55 zł, tutaj 23 zł-z atestem, oddychająca i hipoalergiczna. Fakt faktem, że to sklep na kształt hurtowni i może dlatego ceny sporo niższe, hm...
Kupiliśmy także kosze z trawy morskiej w Ikei-okrutnie śmierdzą tytoniem Wietrzymy, jeśli zapach nie przejdzie to oddamy je. No i ramki na ścianę

Zaliczyliśmy też warsztaty chustowe-rewelka! Nie mogę się doczekać, aż będę nosić w chuście dziecko.

Byłam na trakcie porodowym w szpitalu, w ktorym chce rodzić. Położna mega sympatyczna babka, mówiła, jak jest i tak:

-nie zakładają wenflonu rutynowo (ale ja będę mieć, bo chcę zzo), nie nacinają rutynowo krocza, chyba, że widzą, iż pęknie-wtedy wolą naciąć
-nie ma problemu z zzo-zawsze ma kto podać, nie ma sytuacji, że anestezjolog nie może podejść
-jeśli wszystko jest ok, to po dwóch dobach można pójść do domu
-można rodzić na klęczkach/na krześle/jak tam wygodnie
-duzo pomagają w karmieniu-i to widziałam, bo byłam na noworodkach i rzeczywiście pielęgniarki siedziały przy dziewczynach i coś tam majstrowały z nimi przy tych piersiach
-nacisk na karmienie piersią, ale jesli nie będę sobie zyczyć, nie spodoba mi się itp., to dadzą butelkę-nie muszę mieć swojego mleka
-kangurowanie 2 godziny w tej samej sali, w której był cały poród; sala pojedyncza, więc moge sobie być na golasa, jesli mam taką ochotę (to odnosnie tej nieszczęsnej koszuli ;-) )
-muzyczka, którą lubię oraz wszelkie akcesoria, które wg mnie mogłyby mi pomóc, mile widziane


Wady:
-wanna w jednej z sal jest tylko dla ozdoby, nie korzysta się z niej i nie ma mozliwości
-do szycia nie dostrzykują zzo, tylko dają zastrzyk-w szpitalu mojej gin dostrzykują...Jaki sens czuć szycie, skoro i tak ma się cewnik w kręgosłupie i można w ogóle nie czuć nic podczas szycia
-wspólna łazienka na 4 sale
-jesli wszystkie sale są zajęte, to część porodu może odbyć się na patologii ciązy, gdzie warunki są także patologiczne Ale gdy tylko się sala zwalnia, to przenoszą rodzącą.

Położna poświęciła nam sporo czasu, pokazała, którędy najszybciej wjechac pod budynek, gdzie dzwonek na ip itp. Nie czułam się jak niechciany gość, tak jak to było w innym krakowskim szpitalu.

Jutro chyba wybierzemy się nad wodę i wtedy Was nadrobię może? Teraz uciekam spać, bo ledwo dycham. Jeszcze tylko chłodna kąpiel

Miłej niedzieli!

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Dziewczyny, pytanie! Jak to jest z tym GBS? Niektóre moje koleżanki miały tylko posiew z pochwy, a mnie ginka dała skierowanie na posiew z pochwy i odbytnicy. Fuj. Zwieracze zaciskają mi się na samą myśl, ale mimo błagań nie odpuściła mi tego odbytu Czy któraś z Was już robiła?
Brawa za zakupy, fajne deale.

Szpital zapowiada się spoko.

Ostatnio było pisane coś na wątku na temat GBS, że z odbytu niestety też się robi badanie. :P

Idę się położyć i ja, chociaż wcale mi się nie chce spać, mam wrażenie, że zaraz nie będę w ogóle spała w nocy, bo coraz gorzej z zasypianiem i coraz wcześniej pobudki.
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 05:41   #2028
superhuman
Zadomowienie
 
Avatar superhuman
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Brawa za zakupy, fajne deale.

Szpital zapowiada się spoko.

Ostatnio było pisane coś na wątku na temat GBS, że z odbytu niestety też się robi badanie. :P

Idę się położyć i ja, chociaż wcale mi się nie chce spać, mam wrażenie, że zaraz nie będę w ogóle spała w nocy, bo coraz gorzej z zasypianiem i coraz wcześniej pobudki.


U mnie to samo z zasypianiem i pobudkami witam sie niedzielne...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
superhuman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 06:07   #2029
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Hej

Dobrze mi się spało, ale obudził mnie Esik i zaraz potem dołączył ból biodra

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Ja do momentu ciąży nie wiedziałam co to zaparcia. Teraz prawie codziennie przerabiam ten temat 😐
Bałam się bardzo, że nie ominą mnie zaparcia i jestem miło zaskoczona. Ostatnio koleżanka mi mówiła, że probiotyki podobno świetnie działają na zaparcia. Tylko nie wiem czy to czasem trochę nie po ptokach.

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Ja leżę z lodem na stopach. Jedyny but jaki mogę zalozyc to japonki. A nawet one wrzynaja mi sie w stopę.
Uu

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
W środę idę. Ciekawe, czy jest w stanie to sprawdzić, w sumie wydaje mi się, że nie, bo przecież to jest kawałek drogi


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Wydaje mi się, że jakby to była część czopa od strony pochwy to raczej lekarz może to zauważyć. Muszę dopytać

Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość
Mi stopy nie puchną ale uda mam dziwne tak jakby woda mi się w nich zbierała albo to cellulit którego tak właściwie przed ciążą nie miałam... po ciąży się tym zajmę
Ten cellulit ciążowy podobno szybko sam schodzi

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość
Hej!

Dziś wyszliśmy z domu o 11, wróciliśmy o 20. Padam na pysk totalnie. Oprócz tulika mamy już wszystko-kupilismy łóżko (bez szuflady na dole, nad czym ubolewa moja mama-natomiast na szufladzie zbiera sie kurz, a my mamy dwa koty i wystarczajaco miejsca, by z szuflady zrezygnowac, przynajmniej mniej sprzatania bedzie) oraz, za radą super pani ekspedientki, materac lateks-pianka. Jakoś wymyśliłam sam lateks, ale pani powiedziała, że sam lateks byłby zbyt miękki dla noworodka. Był jeszcze lateks-kokos, ale już sam przekrój materaca mi się nie spodobał. Gryka-kokos w ogóle nie brałam pod uwagę.
Kupiliśmy tez stelaż do środka wanienki z nakładaną siateczką-plastikowe siedzisko oddamy z powrotem do Smyka. W ogóle niezła różnica w cenach- w Smyku taki leżaczek ok. 50 zeta, tutaj 15; ceratka motherhood pod przescieradło 55 zł, tutaj 23 zł-z atestem, oddychająca i hipoalergiczna. Fakt faktem, że to sklep na kształt hurtowni i może dlatego ceny sporo niższe, hm...
Kupiliśmy także kosze z trawy morskiej w Ikei-okrutnie śmierdzą tytoniem Wietrzymy, jeśli zapach nie przejdzie to oddamy je. No i ramki na ścianę

Zaliczyliśmy też warsztaty chustowe-rewelka! Nie mogę się doczekać, aż będę nosić w chuście dziecko.

Byłam na trakcie porodowym w szpitalu, w ktorym chce rodzić. Położna mega sympatyczna babka, mówiła, jak jest i tak:

-nie zakładają wenflonu rutynowo (ale ja będę mieć, bo chcę zzo), nie nacinają rutynowo krocza, chyba, że widzą, iż pęknie-wtedy wolą naciąć
-nie ma problemu z zzo-zawsze ma kto podać, nie ma sytuacji, że anestezjolog nie może podejść
-jeśli wszystko jest ok, to po dwóch dobach można pójść do domu
-można rodzić na klęczkach/na krześle/jak tam wygodnie
-duzo pomagają w karmieniu-i to widziałam, bo byłam na noworodkach i rzeczywiście pielęgniarki siedziały przy dziewczynach i coś tam majstrowały z nimi przy tych piersiach
-nacisk na karmienie piersią, ale jesli nie będę sobie zyczyć, nie spodoba mi się itp., to dadzą butelkę-nie muszę mieć swojego mleka
-kangurowanie 2 godziny w tej samej sali, w której był cały poród; sala pojedyncza, więc moge sobie być na golasa, jesli mam taką ochotę (to odnosnie tej nieszczęsnej koszuli ;-) )
-muzyczka, którą lubię oraz wszelkie akcesoria, które wg mnie mogłyby mi pomóc, mile widziane


Wady:
-wanna w jednej z sal jest tylko dla ozdoby, nie korzysta się z niej i nie ma mozliwości
-do szycia nie dostrzykują zzo, tylko dają zastrzyk-w szpitalu mojej gin dostrzykują...Jaki sens czuć szycie, skoro i tak ma się cewnik w kręgosłupie i można w ogóle nie czuć nic podczas szycia
-wspólna łazienka na 4 sale
-jesli wszystkie sale są zajęte, to część porodu może odbyć się na patologii ciązy, gdzie warunki są także patologiczne Ale gdy tylko się sala zwalnia, to przenoszą rodzącą.

Położna poświęciła nam sporo czasu, pokazała, którędy najszybciej wjechac pod budynek, gdzie dzwonek na ip itp. Nie czułam się jak niechciany gość, tak jak to było w innym krakowskim szpitalu.

Jutro chyba wybierzemy się nad wodę i wtedy Was nadrobię może? Teraz uciekam spać, bo ledwo dycham. Jeszcze tylko chłodna kąpiel

Miłej niedzieli!

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Dziewczyny, pytanie! Jak to jest z tym GBS? Niektóre moje koleżanki miały tylko posiew z pochwy, a mnie ginka dała skierowanie na posiew z pochwy i odbytnicy. Fuj. Zwieracze zaciskają mi się na samą myśl, ale mimo błagań nie odpuściła mi tego odbytu Czy któraś z Was już robiła?
Super, że już wsio wiesz na temat porodu w Twoim szpitalu

GBS lokuje się w pochwie i odbytnicy dlatego z dwóch dziurek się pobiera. Ale to jest tylko maźnięcie patyczkiem zaraz po wierzchu. Część dziewczyn już ma pobrany
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-03, 06:39   #2030
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
U mnie to samo. Ble. Aż sie sama wstydzę. Jak usiądę nie tak i ogólnie ta skóra taka dziwna sie zrobiła już nie mowię o dupsku nie wiem czy teraz cos z tym można zrobić ale mnie to dobija.

Tętno tez mam podwyższone średnio 90cos do 100kilku - po jakimś wysiłku kilkunastu. A teraz zauważyłam ze jak jest tak duszno to samo z siebie mi skacze i czuje jak mi srrducho wali.

Nie odzywałam sie bo w sumie cały zabiegany dzień ale mamy już coraz więcej. Przede wszystkim wózek i fotelik TZ bardzo zadowolony podoba mu sie także i ja sie cieszę mówi Że bedzie jeździł i ze już by chciał. Kupiłam bambusowa pieluszkę na spróbowanie taka mała - bedxie do buźki - super w dotyku planuje kupic więcej.
Kupiłam tez jeden smoczek taki New born i wyrwaliśmy fajna karuzele za polowe ceny bo była ostatnia w gratisie dostaliśmy zestaw taki na start - nożyczki, cążki, termometr, gruszka, szczoteczka na palec i taka jakas gumowa, pilniczel z lupa, cos do odmierzania ml nie wiem co to? Taka jakby strzykawka i gryzak - całość warta 120 zł także ciszę sie bo mogę sobie to z listy gemini usunąć. Następnie pojechaliśmy do drugiego sklepu gdzie była promocja na lamillou 20% torby nie wzięłam bo za duża organizer za mały i w sumie stwoerdzilismy ze nie bedzie pasowało to do naszego wozka. Ale spotkaliśmy pare z bobasem z podobnym wózkiem i mieli fajna torbę przy koszu i teraz poluje na taka wlasnie. Kupiliśmy wanienkę - TZ wybierał wzięłam niedrapki i skarpetki z bambusa z szumisia i pieluszki bawełniane takie większe i ręczniczek z kapturkiem taki sam jak mam cebuszke z lamillou chciałam kocyk albo jakas zabawkę ale doszliśmy do wniosku ze brać na sile nie ma sensu. Te rzeczy drogie sa mega a promocje peenie bedą jeszcze nie raz. Pózniej pojechaliśmy na sushi i wróciliśmy padnięci.... Dobrze ze była burza i popadało ostro bo zrobiło sie chłodno i w końcu znośnie. Zakupy udane ja jestem bardzo zadowolona. Ale trochę sie musiałam przechorowac bo kłuje mnie w Bożenie i często brzuch mi twardnial dzisiaj :/ także jutro odpoczywam.

Kasia - oby to nie był czop :/ aż sie sama zestresowałam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ale zakupy..wow..pokazałabyś zdjęcia

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Hej

Dobrze mi się spało, ale obudził mnie Esik i zaraz potem dołączył ból biodra



Ten cellulit ciążowy podobno szybko sam schodzi
hej.. u mnie ból biodra, katar sienny, kaszel na tle alergii z dusznościami, zgaga..super noc w skrócie..

serio? zniknie ta galareta?dajesz nadzieję..


witam się w 33t0d (Krefetka)
śniło mi się,że ukradłam kawał mięsa ze sklepu dla męża (on wege,więc spoko)
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 06:44   #2031
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
serio? zniknie ta galareta?dajesz nadzieję..


witam się w 33t0d (Krefetka)
śniło mi się,że ukradłam kawał mięsa ze sklepu dla męża (on wege,więc spoko)
Współczuję kiepskiej nocy

Podobno



Ciekawy sen
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 07:10   #2032
asicuha
Wtajemniczenie
 
Avatar asicuha
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
U mnie to samo. Ble. Aż sie sama wstydzę. Jak usiądę nie tak i ogólnie ta skóra taka dziwna sie zrobiła już nie mowię o dupsku nie wiem czy teraz cos z tym można zrobić ale mnie to dobija.

Tętno tez mam podwyższone średnio 90cos do 100kilku - po jakimś wysiłku kilkunastu. A teraz zauważyłam ze jak jest tak duszno to samo z siebie mi skacze i czuje jak mi srrducho wali.

Nie odzywałam sie bo w sumie cały zabiegany dzień ale mamy już coraz więcej. Przede wszystkim wózek i fotelik TZ bardzo zadowolony podoba mu sie także i ja sie cieszę mówi Że bedzie jeździł i ze już by chciał. Kupiłam bambusowa pieluszkę na spróbowanie taka mała - bedxie do buźki - super w dotyku planuje kupic więcej.
Kupiłam tez jeden smoczek taki New born i wyrwaliśmy fajna karuzele za polowe ceny bo była ostatnia w gratisie dostaliśmy zestaw taki na start - nożyczki, cążki, termometr, gruszka, szczoteczka na palec i taka jakas gumowa, pilniczel z lupa, cos do odmierzania ml nie wiem co to? Taka jakby strzykawka i gryzak - całość warta 120 zł także ciszę sie bo mogę sobie to z listy gemini usunąć. Następnie pojechaliśmy do drugiego sklepu gdzie była promocja na lamillou 20% torby nie wzięłam bo za duża organizer za mały i w sumie stwoerdzilismy ze nie bedzie pasowało to do naszego wozka. Ale spotkaliśmy pare z bobasem z podobnym wózkiem i mieli fajna torbę przy koszu i teraz poluje na taka wlasnie. Kupiliśmy wanienkę - TZ wybierał wzięłam niedrapki i skarpetki z bambusa z szumisia i pieluszki bawełniane takie większe i ręczniczek z kapturkiem taki sam jak mam cebuszke z lamillou chciałam kocyk albo jakas zabawkę ale doszliśmy do wniosku ze brać na sile nie ma sensu. Te rzeczy drogie sa mega a promocje peenie bedą jeszcze nie raz. Pózniej pojechaliśmy na sushi i wróciliśmy padnięci.... Dobrze ze była burza i popadało ostro bo zrobiło sie chłodno i w końcu znośnie. Zakupy udane ja jestem bardzo zadowolona. Ale trochę sie musiałam przechorowac bo kłuje mnie w Bożenie i często brzuch mi twardnial dzisiaj :/ także jutro odpoczywam.

Kasia - oby to nie był czop :/ aż sie sama zestresowałam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ale intensywny dzien! No i tyle spraw juz ogarnietych az zazdroszcze

Znowuzapomnialahasla - u Ciebie tez fajnie, ze tyle ogarneliscie. I szpital wydaje sie byc spoko





Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ale zakupy..wow..pokazałabyś zdjęcia


hej.. u mnie ból biodra, katar sienny, kaszel na tle alergii z dusznościami, zgaga..super noc w skrócie..

serio? zniknie ta galareta?dajesz nadzieję..


witam się w 33t0d (Krefetka)
śniło mi się,że ukradłam kawał mięsa ze sklepu dla męża (on wege,więc spoko)
Graty z okazji 33t! A sen kozacki mi sie chyba ostatnio nic nie sni, albo tego w ogole nie pamietam.

Milego dnia dla Was! U nas dzis zdecydowanie chlodniej - da sie zyc!
__________________
Dbam o siebie!

Mani hybrydowy <3
asicuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 07:25   #2033
slo_nk_o
Raczkowanie
 
Avatar slo_nk_o
 
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 306
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Dzień dobry.

Pierniku gratuluję nowego tygodnia. Miałam u siebie gości-teściowie przyjechali... Rady jakie słyszałam od teściowej to myślałam, że wyjdę z siebie.

Mam do Was pytanie jaką wysokość mają wasze łóżeczka? Chodzi mi też o wysokość tej nakładki na której będzie leżeć noworodek. Dostaliśmy wczoraj łóżeczko i wydaje nam się bardzo niskie... A tam gdzie miałby leżeć noworodek to już w ogóle...Tż by musiał chyba na kolanach sięgać małego. Nie wiem czy takie są wszystkie czy są też wyższe.
slo_nk_o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 07:52   #2034
superhuman
Zadomowienie
 
Avatar superhuman
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ale zakupy..wow..pokazałabyś zdjęcia


hej.. u mnie ból biodra, katar sienny, kaszel na tle alergii z dusznościami, zgaga..super noc w skrócie..

serio? zniknie ta galareta?dajesz nadzieję..


witam się w 33t0d (Krefetka)
śniło mi się,że ukradłam kawał mięsa ze sklepu dla męża (on wege,więc spoko)
za kolejny tydzień. Już bliżej niz dalej

Ja tez miałam kiepska noc i to w zasadzie druga z kolei bo sąsiedzi postanowili sie zebrać grupka i zrobić grilla na schodach pomiędzy mieszkaniami :-/ darli mordy śpiewali disco polo normalnie patologia :-/ a w piątek Sasiad obok miał imprezę z okazji 30tych urodzin i tez zabalowali z tym, ze akurat oni kulturalnie uprzedzili wszystkich sąsiadów już dwa tyg temu. Ci dzisiaj to przegięli pale serio :pała:

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Ale intensywny dzien! No i tyle spraw juz ogarnietych az zazdroszcze

Znowuzapomnialahasla - u Ciebie tez fajnie, ze tyle ogarneliscie. I szpital wydaje sie byc spoko

Graty z okazji 33t! A sen kozacki mi sie chyba ostatnio nic nie sni, albo tego w ogole nie pamietam.

Milego dnia dla Was! U nas dzis zdecydowanie chlodniej - da sie zyc!

Tez sie cieszę, ze mam już te najważniejsze rzeczy z głowy... Jeszcze dopieścić trochę i
Będziemy gotowi...

Wrzucam fotki fotelik wzięłam jednak inny niz początkowo planowałam

Asicuha masz ten sam kolor wozka?to dostaliśmy w prezencie




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
superhuman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 07:59   #2035
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez slo_nk_o Pokaż wiadomość
Dzień dobry.

Mam do Was pytanie jaką wysokość mają wasze łóżeczka? Chodzi mi też o wysokość tej nakładki na której będzie leżeć noworodek. Dostaliśmy wczoraj łóżeczko i wydaje nam się bardzo niskie... A tam gdzie miałby leżeć noworodek to już w ogóle...Tż by musiał chyba na kolanach sięgać małego. Nie wiem czy takie są wszystkie czy są też wyższe.
Ja kolyske tez mam bardzo nisko. Na zdjęciu jeszcze szafka rattanowe nie pomalowana a będzie biała i nie ma baldachimu w kolysce. Teraz jak jestem w szpitalu to mąż ma się tym zająć a i pościel będzie raczej inna i przyklei mi literki nad kolyske



Superhuman - fajne te rzeczy
__________________
Kocham Cię mój maluszku



Edytowane przez pati0090
Czas edycji: 2016-07-03 o 08:01
pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 08:05   #2036
superhuman
Zadomowienie
 
Avatar superhuman
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez slo_nk_o Pokaż wiadomość
Dzień dobry.

Pierniku gratuluję nowego tygodnia. Miałam u siebie gości-teściowie przyjechali... Rady jakie słyszałam od teściowej to myślałam, że wyjdę z siebie.

Mam do Was pytanie jaką wysokość mają wasze łóżeczka? Chodzi mi też o wysokość tej nakładki na której będzie leżeć noworodek. Dostaliśmy wczoraj łóżeczko i wydaje nam się bardzo niskie... A tam gdzie miałby leżeć noworodek to już w ogóle...Tż by musiał chyba na kolanach sięgać małego. Nie wiem czy takie są wszystkie czy są też wyższe.


Nasze lozeczko ma ogółem 85cm wys a od materacyka w gore 26cm


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
superhuman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 08:08   #2037
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

slonko dokładnie nie wiem jak wysokie mamy łóżeczko, ale mamy je z Ikei i one nie są za wysokie. Trochę się poschylamy

superhuman śliczny wózek! Kiedyś chorowałam na quinny, ale teraz mi się wydaje zbyt mało masywny

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
Ja kolyske tez mam bardzo nisko. Na zdjęciu jeszcze szafka rattanowe nie pomalowana a będzie biała i nie ma baldachimu w kolysce. Teraz jak jestem w szpitalu to mąż ma się tym zająć a i pościel będzie raczej inna i przyklei mi literki nad kolyske



Superhuman - fajne te rzeczy
Super kącik dla dzieciaczka Jak tam dzisiaj u Ciebie?


Ale paczek do nas przyjdzie w przyszłym tygodniu Materac, ochraniacz do łóżeczka, wkładka do fotelika, okrycia kąpielowe, koszule, staniki, herbata z liści malin
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 08:22   #2038
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Kasia to wasza decyzja i nikomu nic do tego.
Mam dokładnie to samo zdanie.

Cytat:
Napisane przez wiewioreczka Pokaż wiadomość
udało mi się skompletować już prawie całą wyprawkę
dziś kupiliśmy w końcu fotelik (maxi cosi pebble plus- fotelik bez bazy udalo nam się kupić za 699 zł chociaż wszędzie w internecie stoi po 799 ), wanienkę, stanik do karmienia, przewijak i prześcieradełka do łóżeczka
w zasadzie to już został tylko cienki szlafrok/sweterek i ta elektroniczna niania i będziemy gotowi
musimy tylko wziąć się za mini remont i układanie rzeczy dla dzidziusia
za skompletowaną wyprawkę

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
czytałam,że koło 34 tyg ciązy mózg kobiety się "kurczy" w sensie,że komórki się jakoś zmniejszają..to ponoć po ciązy mija..i chyba mi się już kurczy albo nawet i skurczył.. znalazłam w szufladzie w pokoju tubkę z "pastą" do zębów..myślę "mąż wsadził". bo ma tendencje do chowania przedmiotów w dziwnych miejscach , więc biore ja do łazienki i przec chwilą poszłam umyć zęby..cos kolor dziwny, bo nie widziałam czerwonej, mocno czerwonej, pasty,ale co tam.. no i dopiero jak obkleiłam całą gębę tym czymś to zorientowałam się ,że to raczej nie pasta..okazało się,że to klej do protez mąż zawodowo zajmuje się zębami..brawo ja
brawo Ty!

Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość
Dobranoc dziewczyny
Mam nadzieję że dziś przyśni mi się coś innego niż to że urodziłam kota i karmiłam go piersią. Ładny był- taki mix tych co mam czarne- pręgowane 😂
niezły sen

u nas też wczoraj popadało ale mi dalej gorąco. I nie wyspałam się. Jedziemy niedługo do kościoła a potem z dziewczynami na basen, na więcej dziś nie mam siły.
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 08:27   #2039
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Super kącik dla dzieciaczka Jak tam dzisiaj u Ciebie?


Ale paczek do nas przyjdzie w przyszłym tygodniu Materac, ochraniacz do łóżeczka, wkładka do fotelika, okrycia kąpielowe, koszule, staniki, herbata z liści malin

Dzieki
Dostałam ostatni steryd na rozwój pluc. Jestem po obchodzie i nic nie wiem w sumie. Mam leżeć wczoraj miałam 34+0 tc więc jeszcze za wcześnie na poród. Dziś nic nie robią bo niedziela. Jutro pewnie jakieś badania zlecą. Rano trochę bolał mnie brzuch jak na @ ale przeszło.
Ja już mam wszystko oprócz wanienki którą jutro mąż kupi i wózka :/
Fotelik pozyczylismy od koleżanki
__________________
Kocham Cię mój maluszku



Edytowane przez pati0090
Czas edycji: 2016-07-03 o 08:30
pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 08:59   #2040
scoiatael86
Rozeznanie
 
Avatar scoiatael86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 958
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VI.

Dzień dobry

Kolejny tydzień za nami, dziś 32t0d... leci ten czas strasznie szybko...

U nas w końcu przyjemna temperatura, cała noc deszcz padał. Otworzyłam okno gdzieś tak ok 1 w nocy i prawie do rana przy otwartym spaliśmy, cudnie było i ten deszcz, prawie jak szumiś

Ostatnio pojawiła mi się nowa dolegliwość - jak obudzę się w nocy / nad ranem to strasznie bolą mnie kostki w palcach u dłoni.. muszę je kilka razy pozginać bo są bardzo sztywne i bolesne :/ ma któraś z Was też tak?

buziaki na niedzielę! my pokoik mamy już pomalowany, dzisiaj sprzątanie, a przynajmniej jego pierwsza część
__________________
...no day but today...
scoiatael86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-07-18 14:55:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.